Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Catwoman w TDKR

Zaczęty przez Q, 22 Styczeń 2011, 00:40:59

EricDraven

oooo gooood... chodzi o to że co by nie zagrała to i tak będzie się ją miło oglądało na ekranie.
Call mi geek.

(A)nonim

A, ok. Dla mnie nie za bardzo.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

EricDraven

Trudno, dla mnie to korzyść oglądać ją i to w dodatku w roli catwoman xD  twoja strata :P
Call mi geek.

Juby

Pomijając "twoja stara" jestem absolutnie za tym co mówi EricDraven. Bardziej niż Hathaway, do której jestem w 100% przekonany martwi mnie to jak będzie wyglądać Catwoman i jaka będzie jej motywacja, bo póki co Kobieta Kot w ogóle nie pasuje mi do konwencji Nolana.

EricDraven

Chyba będzie coś na wzór jak batman returns, tu kradnie na końcu pomaga, zakochują się w sobie  dwóch wersjach xD

albo... możliwe że będzie jak w mystery of batwoman, catwoman chce kogoś tam powstrzymać, i tam jest bane xD z resztą większość chyba zna ten film.,
Call mi geek.

Juby

Nie t?umacz mi jak b?dzie dzia?a?, bo ja mówi?em o motywacji. W BR Kobieta Kot to sekretarka, która zosta?a zamordowana, nast?pnie zmartwychwsta?a, i próbuj?c zem?ci? si? na szefie przebiera si? za Kotk?... Jak to si? napisze, to wtedy zdaje sobie spraw? jakie to debilne. ::) Nie do??, ?e Selina mog?aby w tym filmie po prostu zastrzeli? Maxa w pierwszej chwili gdy go zobaczy?a (bo i tak to robi na koniec filmu), to jeszcze jest tu ona typowym czarnym charakterem, który w niczym nie pomaga Batmanowi. :P Ja chce Catwoman jako posta? troch? negatywn?, troch? pozytywn?, tak? jak? znam z komiksów i z TAS.

Najlepiej, ?eby Catwoman by?a jak?? z?odziejk?, lub wyszkolon? wys?anniczk? Ligii Talii, która zakochuje si? w Bruce'ie i buntuje, ostatecznie mu pomagaj?c. Takie co? bym najch?tniej przyj??.

Vaherem

To łączenie wszystkich z ligą cieni zaczyna mnie już denerwować. Pewnie w DKR okaże się, że Joker też był wysłannikiem ligi cieni.

Obstawiam Catwoman jako genialna złodziejkę, która będzie współpracować z Banem, po czym go zdradzi. Jeśli ploty o Marion i Tali się potwierdzą, to myślę, że będzie to tak.
1. Batman ściga Catwoman.
2. W Gothman pojawia sie Bane i Talia.
3. Batman dostaje w kość i wie, że sobie nie poradzi. Z ligą na pieńku będzie miała też coś Selina (idąc najprostszym tokiem rozumowania - pewnie im coś ukradnie, jakieś super-mega urządzonko, bo przecież Nolan lubi mega super urządzonka).
4. Zło pokonane, Dobrzy triumfują. Na koniec scena pocałunku żywcem wyjęta z Husha.

Zresztą Nolan i tak pewnie zaskoczy. Zastanawiam się ile w tych spoilerach jest prawdy a ile przypuszczeń, bo wydedukować, że batman dogada się z catwoman nie jest jakimś tytanicznym wysiłkiem.

I oczywiście marzy mi się scena w której Catwoman kradnie batpoda :D

RafBat

CytatTo łączenie wszystkich z ligą cieni zaczyna mnie już denerwować. Pewnie w DKR okaże się, że Joker też był wysłannikiem ligi cieni.
Nie tylko ciebie, no i jeśli rzeczywiście okazałoby się, że praktycznie każdy "twórca chaosu", zaprezentowany w filmach Nolana, byłby w jakimś tam stopniu powiązany z Ligą Cieni to... to... chyba bym zwymiotował. :P
CytatObstawiam Catwoman jako genialna złodziejkę, która będzie współpracować z Banem, po czym go zdradzi. Jeśli ploty o Marion i Tali się potwierdzą, to myślę, że będzie to tak.
1. Batman ściga Catwoman.
2. W Gothman pojawia sie Bane i Talia.
3. Batman dostaje w kość i wie, że sobie nie poradzi. Z ligą na pieńku będzie miała też coś Selina (idąc najprostszym tokiem rozumowania - pewnie im coś ukradnie, jakieś super-mega urządzonko, bo przecież Nolan lubi mega super urządzonka).
4. Zło pokonane, Dobrzy triumfują. Na koniec scena pocałunku żywcem wyjęta z Husha.
Wiesz, koncepcja którą ukazałeś w swoich punktach jest (niestety) bardzo realna, w sumie większość reżyserów mogłaby pójść tym tropem robiąc film o Batku, Zgubie i Kotce. Jest jeden problem, w ten sposób wyszedłby film ultra sztampowy i taki, którego cała fabuła nie byłaby prawie dla nikogo żadną zagadką (zbyt oczywiste). Mam więc nadzieję, że teraz mamy do czynienia z czymś w rodzaju wysyłania spojlerów, które mają lekko skołować fanów filmów Nolana, żeby ci pomyśleli sobie-"ten film niczym mnie nie zaskoczy, już go rozszyfrowałem, ale pójdę do kina przekonać się czy miałem rację". No i jak napisałeś na końcu: "Zresztą Nolan i tak pewnie zaskoczy."-liczę na to, żeby trylogia nie skończyła się najgorszą częścią.

LelekPL

Trylogie najczęściej kończą się najgorszą częścią ;)

EricDraven

By?em happy gdy... (i mo?ecie gada? ?e to by?o, mam to w przys?owiowej dupie...) bane wypuszcza wi??niów z arkham, tam mamy "ró?nych" zbirów, batman i wy?apuje i mamy tu popis tego walki, ale tak?e ?ledzenia, brakuje mi jego my?li, tego co my?li, co uwa?a, ca?y czas mówi? za niego inni, b?d? pyta si? kogo? o to ;/   do tego to jak si? wyczerpuje i jak bane go z?amuje. Tak my?la?em i ucieszy?em si? z postaci bane'a i catwoman, ale... teraz o o córce al ghula nie wiem co my?le?, ja chcia?bym czego? w rodzaju, filmu mystery of batwoman, albo w?a?nie knightfall, teraz nie jest tragiczne, ale przewiduje co? takiego, w wayne eterprise pracuje sekretarka selina kyle, nie jest tak? fajt?ap? tylko jest tajemnicza i intryguj?ca, jednocze?nie jara j? kradzie? bi?uterii, diamentów i to jest jej alter ego, widzimy jak batman w pewnym sensie tylko flirtuje z catwoman, a selina spotyka si? z bruce'm. Pojawia si? liga cieni, a z ni? bane, ale czy liga? raczej tylko zemsta talii, której pomaga bane. Nie wpad?em na to co mog?oby by? dalej, czy catwoman pomaga bane'owi czy raczej w?tek z knightfall. Od razu mówi? fanboyom, którzy pewnie mnie zjad?, to tylko moja my?l, prosta bo prosta, bo to lekki opis a nie scenariusz. TDK hmm, joker chce pokaza? ?e ka?dy cz?owiek jest z?y? xD
Call mi geek.

Roy_v_beck

Air Jordan - właśnie często ostatnia część jest najlepsza, jak we "Władcy Pierścieni", "Toy Story", "Szklana Pułapka", "Dobry, Zły i Brzydki", "Policyjna Opowieść" czy "Undisputed".
Wiem, że jest też sporo przypadków, gdy trzecia część jest najgorsza, albo nie tak dobra jak druga, ale tyle samo przypadków jest na najlepszą trzecią część. Reguły powiedziałbym, że zdecydowanie nie ma.

EricDraven

A tam, pieprzyć wasze przypadki xD raz jest tak, a raz tak, co za różnica? to sprawa twórców czy zrobią dobrze czy źle, równie dobrze możemy debatować że 2 część zawsze jest najlepsza, albo że joker była kobietą xD  po prostu raz jest tak, a raz tak, nie ma co tu gadać o tym co się częściej zdarza.
Call mi geek.

Gieferg

CytatAir Jordan - właśnie często ostatnia część jest najlepsza, jak we "Władcy Pierścieni", "Toy Story", "Szklana Pułapka"

Tak, ostatnia Szklana Pułapka jest najlepsza, rzuć jeszcze jakiś żarcik, pośmiejemy się razem...


NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

Juby

Ja już się śmieje, nie tylko ze Szklanej Pułapki (bo akurat trójka jest równie dobra co i jedynka, więc mam nadzieje, że Gieferg pisałeś o gównianej czwórce), ale ze wszystkich 3 tytułów, które wymienił. Może jeszcze dodać Ojca chrzestnego III, Termiantora 3, i Spider-Mana 3.

Owszem, czasami zdarza się tak, że trzecia cześć jest najlepsza (Bourne, Trylogia dolara), bądź trzyma poziom poprzednich części, jednak takie coś występuje jak dla mnie może raz na 10 serii filmowych.

Roy_v_beck

Hmmm, "Toy Story" a "Toy Story 3" - co w tym śmiesznego? Nie wspominam nawet kwestii technicznej, ale i pod względem scenariusza trójka kopie jedynkę zupełnie.
O "Władcy" nie ma nawet co mówić, wystarczy spojrzeć, ile Oskarów dostał. No a trzecia część "Policyjnej Opowieści" to po prostu mistrzostwo kaskaderki, co z tego, że naiwna jest, ale lepsza i tak od poprzedniczek swoich.

Cytat: Jubya już się śmieje, nie tylko ze Szklanej Pułapki, ale ze wszystkich 3 tytułów, które wymienił.
Cytat: JubyOwszem, czasami zdarza się tak, że trzecia cześć jest najlepsza (Bourne, Trylogia dolara)
Przypomnę tylko, że "Dobry, Zły i Brzydki" to jest trzecia część trylogii dolarowej, więc wiecie, możecie pisać coś sprzecznego z moją opinią, ale ze swoją własną to już trochę dziwnie wygląda?

No i jeszcze "Zemsta Sithów" dochodzi jako najlepsza część trzecia.