Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Batman/Detective Comics (DCnU 2011)

Zaczęty przez kelen, 07 Wrzesień 2011, 18:51:36

Rado

#45
Batman #7

Solidny numer, aczkolwiek bez wi?kszych fajerwerków. Wprowadzenie nowej postaci Harper Row, jej design na razie nie przypad? mi do gustu, no ale zobaczymy co ona wniesie. Wida? by?o, ?e Batman mia? ju? z ni? wcze?niej do czynienia. Scena Bruce'a z Dickiem mnie nie zaskoczy?a. Niestety widzia?em ju? j? wcze?niej w internecie, kiedy przypadkowo klikn??em na jakie? spoilery z siódmego numeru.

Ok?adka ca?kiem niez?a, chocia? bardziej by pasowa?a do poprzedniego numeru. Rysunki, moim zdaniem, takie sobie. Twarz Bruce'a, jaka? zbyt pod?u?na mi si? wydaje. W scenie, z "Roku Pierwszego", kiedy nietoperz wlatuje do pracowni, Capullo rysuje zakrwawionego Bruce'a w garniturze pod krawatem. A przecie? wcze?niej szed? on na patrol do East Endu i musia? ubra? si? w "odpowiednie" ciuchy, aby wtopi? w t?um dziwek, alfonsów i n?dzy. Jak ju? autorzy chc? si? odnosi? do klasyki, to niech si? odnosz? dok?adniej. Taki szczegó?.

Q

A co sądzicie o wielkim odkryciu jakie zostało ujawnione w "Batman #7".

Spoiler
Okazało się, że Talony są rekrutowani z członków cyrku Haleya, i że Dick miał być jednym z nich.
[Zamknij]

Czy to tylko tani chwyt, który niepotrzebnie zmienia mitologię bohaterów, czy też dobry punkt wyjścia na pokazanie bohaterów z innej strony?
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Rado

Ja tam wielkim zwolennikiem mieszania w przeszłości bohaterów i ich rodzin, nigdy nie byłem i nie będę. Zmienianiu mitologii mówię nie, ale ten zabieg z cyrkiem to, moim zdaniem, jest jeszcze pikuś. Obawiam się tych zapowiedzi, jakie dostajemy o historii, która będzie się działa po zakończeniu "Court...". A dostajemy zapowiedzi cudów na kiju, i "zmienienia uniwersum Batmana na zawsze". Meh, aczkolwiek in Snyder we trust...

kelen

WOW!
Tyle je?li chodzi o mój komentarz do najnowszego numeru.
Tak swoj? drog?, to pewnie przypadek (albo i nie - wtedy by?bym uradowany), ale pami?tacie jak Dick przed od?wie?eniem by? Batmanem? Pod koniec historii z Two-Facem Grayson odkry? kryjówk? Bruce'a, gdzie trzyma? tajne akta ze sprawy ?mierci jego rodziców. Dick wtedy podejrzewa?, ?e Bruce mo?e wiedzie? wi?cej, ni? s?dzi?. Mo?e to w?a?nie wtedy Bruce natkn?? si? na pewne rewelacje je?li chodzi o cyrk, w którym wyst?powali Graysonowie?

Corso

No właśnie, długo czekałem na wyjaśnienie tych scen z Batmana #691 (REBORN). Robi się ciekawie! :D







"...and all those moments will be lost in time, like tears in rain..."


Rafalinda

Te ?wi?ta wykorzysta?em by szybko nadrobi? zaleg?o?ci w temacie. W nocy przyswoi?em "Batman i Robin", a przed chwil? przeczyta?em 3 zaleg?e "Batmany".

EPIC! - to za ma?e s?owo. Zeszyt, w którym Batman pokonuje labirynt, ten ob??d w jego lewym oku, daremne próby nie tracenia rozumu, skraj wyczerpania...zacytuje Olsena -> "Klawo jak cholera". Super zeszyt.
Kolejny nr, w który Batman zdzicza? do reszty jest jeszcze lepszy. The Dark Knight Rises, Heal Yeah!!! Nikt nie z?amie nietoperza. Ani Bane, ani Joker, ani jacy? popapra?cy w maskach wskrzeszaj?cy zmar?ych, tudzie? ich przyrz?dzaj?cych. Robi si? coraz gor?cej.
Siódmy numer zapowiada wojn?. Totaln? wojn? o Gotham. Kto? mo?e zgin??, kto? mo?e si? pojawi? by pomóc. Catwoman? Black Canary? Superman? Ja bym tam  chcia? Black Bat
Tacy nie?miertelni to w sam raz na trening :D... Dobra, przestaje marzy? ::)

Oj b?dzie si? dzia?o. Ja tam naliczy?em
Spoiler
20 trumien, czyli jeszcze 19 talonów na chodzie. Zwa?ywszy, ?e Batman z jednym mia? tak wiele problemów, wi?c b?dzie potrzebowa? posi?ków. Wiadomo, ?e policja na nic si? zda, tak?e cz?owiek z ?elaza móg?by go wesprze?, albo jego w?asna armia Bat-menów.
Ale to chyba jeszcze nie w 8 komiksie, bo póki co dostali?my zapowied? ataku na rezydencj? Wayna
[Zamknij]

Czekam jak na szpilkach. Najlepsza seria ze wszystkich.
No iw ko?cu rysunki zacz??y mi si? podoba?. Niedogolony Bruce wygl?da Badass'owo :D

Rado

Batman #8

Świetny numer. Dużo akcji i ciekawych schematów. Podobała mi się akcja na dachu i to w jaki sposób Bruce dostał się do jaskini, wywodząc w pole Talonów. Niezła zagrywka z obniżeniem temperatury jaskini i ze zbrojownią, w której widać co nieco sprzętu. Alfred też daje radę.

Rafalinda

Batman #8

Hell YEH! :D
Ten zeszyt czyta się błyskawicznie ze względu na małą ilość dialogów i intryg, a konkretnie liczy się tylko przetrwanie.
Komiks jest na-szprycowany akcją, smażony w akcji, polany sosem z akcji i posypany szybkim tempem, porównywalnym do tego z filmu "SPEED". Ilość osób zagrożonych wyginięciem jest ogromna i nie ma szans by Batman mógł sobie poradzić sam. Pomoc potrzebna od zaraz, bo Talony atakują jednocześnie w kilkunastu miejscach naraz. Na samego zamaskowanego krzyżowca wysłano mini armię, by nie ryzykować porażki. Mimo to Bruce Wayne w szlafroku jest tak samo niezrównany jak w uniformie. No i w końcu nie musi ograniczać swoich umiejętności, by komuś większej krzywdy nie zrobić. Krzywdę robi konkretną, a prawdziwą wisienką jest przypięcie jednego z talonów do dachu swojej rezydencji :D
No ale przecież to Scott Snyder i czym byłby jego komiks bez kozackiej niespodzianki. To, że Bruce będzie wzywał na pomoc swoich przyjaciół przewidziałem w poprzednim poście, ale za nic nie mogłem przewidzieć tego co on trzyma w swojej zbrojowni  8)
Akcja pędzi na łeb na szyję, lecz całość jak zwykle kończy się w najmniej odpowiednim momencie :(
Coś czuję, że ten miesiąc będzie mi się teraz dłuuuuużył jak "moda na sukces".


Corso

Rzeczywiście kolejny świetny numer! Zniesmaczyły mnie natomiast pod koniec FATALNE rysunki Rafaela Albuquerque. Nie wiem po co taki zabieg, dlaczego Capullo do końca nie rysował?
"...and all those moments will be lost in time, like tears in rain..."


Q

Rysunki Albuquerque są z dodatkowej historii pt. "The Call", a to że jest ona bezpośrednią kontynuacją "Attack on Wayne Manor" to już inna sprawa.

Wszystko lepiej będzie ze sobą grać, kiedy w dodatkowych historiach skupią się na opowieści "The Fall of the House of Wayne".
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Kwiatek

Podano 4 nowe komiksy - Trzeciej Fali w tym jeden b?dzie pisa? Snyder pt. ,,Talon''
http://www.dccomics.com.pl/News/8244/4-nowe-serie-w-

vincent

Mala prosba.

Nigdy nie czytalem regularnie calych serii z batkiem, do dziś nie wiem na jakiej zasadzie obok siebie wychodzily rozne wydawnictwa o nietoperzu i w jaki sposob się uzupelnialy.
Czytalem duzo tm-semic oraz te najwazniejsze historie (hush, tdkr, killing joke, azyl arkham itp.)

Moze ktos zgrabnie mi wyjasnic na czym polega ta zresetowana seria, ktora się zachwycacie? Jest to zabawa z originem od poczatku, czy poprzednie historie maja na nia wplyw? Akurat mam ochote poczytac cos z Batmana regularnie, wiec bylbym wdzieczny za jakas odpowiedz.

Pozdro.
Moje opowiadania o Batmanie:

ADRENALINA

Z JASKINI NIETOPERZA

LelekPL

Nie, nie jest to od początku historia Batmana, a wszystkie najsłynniejsze historie fabularne nadal miały miejsce w tym kontinuum. Ale rozpoczynając od numeru pierwszego zostajesz wrzucony w moment gdzie na pewno się fabularnie nie pogubisz

vincent

#58
Wielkie dzi?ki, w?a?nie o tak? odpowied? mi chodzi?o ;)
W takim razie zabieram si? do czytania.

Pozdro!

EDIT.

Przeczyta?em 1 odcinek. Kreska mo?e by?, cho? moim idea?em jest Batman Jima Lee.
Damiana Wayne'a mogli sobie jednak darowa? i wymaza? :/ Tak czy siak numer dobry, a zako?czenie wr?cz rewelacyjne i zaskakuj?ce. B?d? czyta? dalej.

Pzdr

Post Merge: 10 Czerwiec  2012, 17:07:48

Batman #2

Po ?wietnej pierwszej cz??ci druga przeci?tna, a ko?cówka spieprzy?a wszystko. Po jak? choler? ten asasyn wyskoczy? za Bruce'm, gdy ten ju? spada? w dó? z wie?y na mokre spotkanie z betonem? W dodatku z powbijanymi w cia?o no?ami.
Ju? bardziej logiczne by by?o, gdyby spadaj?cego Batka uratowa? Dick/Tim/Damian/Whatever. Przecie? Dick wiedzia?, ?e na Bruce'a b?dzie zamach i zamiast go obserwowa? "na wszelki wypadek", ten sobie ?artuje "hej stary zosta?o ci 12 godzin ?ycia". No rewelacja po prostu.

Nie wiem, nie ogarn??em. Mam nadziej?, ?e trzeci odcinek lepszy.

Post Merge: 10 Czerwiec  2012, 19:49:19

W?a?nie zacz??em czyta? Batman #3 i z przykro?ci? stwierdzam, ?e seria raczej nie przypadnie mi do gustu.

Scena z poci?giem i magnesem by?a tak ?a?osna, ?e chlasn??em si? w czo?o, a? posz?o echo. Poza tym.. jaki cz?owiek dostaje 3 g??bokie rany k?ute w przedrami? oraz ramiona i normalnie po tym sobie funkcjonuje? Czy w tej nowej serii Batman przej?? jakie? moce Supermana?

Nigga pleaaaaaaaseee...
Moje opowiadania o Batmanie:

ADRENALINA

Z JASKINI NIETOPERZA

Rado

CytatPo jak? choler? ten asasyn wyskoczy? za Bruce'm, gdy ten ju? spada? w dó? z wie?y na mokre spotkanie z betonem? W dodatku z powbijanymi w cia?o no?ami.

Faktycznie, nie zwróci?em na to wi?kszej uwagi. Jedyne czym móg?bym to wyt?umaczy?, to to, ?e zabójca mówi zaraz po wyskoczeniu "how i love killing Waynes", wi?c mo?e po prostu chcia? go zad?ga? dla swojej chorej satysfakcji, a ?e przy tym asasyn te? spadnie to ju? go nie obchodzi?o.

CytatPoza tym.. jaki cz?owiek dostaje 3 g??bokie rany k?ute w przedrami? oraz ramiona i normalnie po tym sobie funkcjonuje? Czy w tej nowej serii Batman przej?? jakie? moce Supermana?

Alfred go posk?ada?, do tego ta s?ynna determinacja Batmana... A tak ca?kiem powa?nie, to je?li przeszkadzaj? Ci takie rzeczy w komiksie z Batmanem, to faktycznie lepiej dalej nie czytaj tej serii, bo pó?niej jest jeszcze lepiej, gdy po?amany, wyg?odzony i wydymany Bruce znajduje w sobie nagle "wewn?trzn? si??" i daje wycisk Sowom. Tyle, ?e ju? lepszej trwaj?cej serii z Batmanem nie znajdziesz.