Egmont - komiksy z Batmanem

[Funky]

Wy to macie "problemy" podniecać się obrazkami z chmurkami ksiażki czytać! A tak na serio to hmmm na wiosnę planuje kupno książki "James Bond agent którego kochamy" ale kusi mnie "Zabójczy Żart". Jeszcze nie wiem co wybiorę ale jak nic nie wyjdzie z komiksu wisoną to pewnie latem (albo jesienią )

[kelen]

Jeśli powtórzy się sytuacja z "Jokerem", to bym na Twoim miejscu nie czekał, bo jak się skończy nakład to wtedy dopiero zapłacisz.

[Corso]

Joker teraz na aledrogo chodzi po 120zł.

[Johnny Napalm]

A tak na serio to hmmm na wiosnę planuje kupno książki "James Bond agent którego kochamy" ale kusi mnie "Zabójczy Żart".

Funky, co za dylemat. Bierz ,,Zabójczego", nie pożałujesz, gwarantuje.
PS: chociaż... Bond też jest dobry, ale w tym przypadku przegrywa z ,,Żartem" stosunkiem 49% do 51%.

[franek]

Funky, co za dylemat. Bierz ,,Zabójczego", nie pożałujesz, gwarantuje.
PS: chociaż... Bond też jest dobry, ale w tym przypadku przegrywa z ,,Żartem" stosunkiem 49% do 51%.

Na pewno kiedyś czytaliście "Żarta" więc poleciłbym Bonda. Co z tego że HC, pare rysunków w dodatku, nudny wstęp.

[Corso]

Dla tych co lubią niuansy w komiksach. W wersji Tm-Semic "Killing Joke" Joker na okładce mówi "Proszę o uśmiech", natomiast w marcowej edycji egmontu "Uśmiechnij się". Detal, a jednak istotny, wolę wersję z Tm-Semic. Pozdrawiam.

[Johnny Napalm]

A dokładnie: uśmiech, proszę! Nie ma co mówić, że ludzie z tmsemica zawsze byli na bakier z interpretacją tekstów. Tu pokazali klase, bo sam uważam, że to proszę, akurat w tej sytuacji, bardziej pasuje do Jokera i jego chorego umysłu. Taki to z niego bandyta dżentelmen.

[Rado]

Również wolę wersję od Semica, niestety to chyba jedyna rzecz, która jest w porządku, jeśli chodzi o tłumaczenie. Takich tekstów typu "Niektóre atrakcje są nadal trujące" lub "Spróbuję wyczaić, co on ma zamiar zrobić" kiedyś się nie zauważało, ale teraz to widać. Fajnie, będzie mieć porządne, polskie tłumaczenie od Egmontu. Chociaż wersja od Semica, pozostanie i tak, u mnie na honorowym miejscu. Jedyny komiks który trzymam w koszulce, to właśnie ten...

[Corso]

Warto trzymać wszystkie komiksy w koszulkach i tekturkach. Bez nich bardzo szybko się niszczą, krawędzie się scierają i komiks traci swój efekt.

[Rado]

E tam, tylko te najlepsze  . Nie będę przecież jakiegoś tam Spidermana z sierpnia 97 w koszulkę zawijał, zresztą ja tam lubiłem, swego czasu, takie pomięte zeszyty czytać.

[Corso]

Wiesz ja podchodzę do tego tak, że jak będę biednym emerytem, to sprzedam wszystko w cholerę i to za miliony! 

[franek]

Kiedyś nawet Zabójczy Żart od Egmontu spilisz za miliony XD

[Johnny Napalm]

Nie sądze. Za dużo tego towaru jest po prostu na rynku. To już nie te czasy, kiedy komiksy były traktowane po macoszemu i uznawane za coś na poziomie srajtaśmy. Dlatego tak mało egzemplarzy najstarszych numerów dotrwało do naszych czasów, nie szanowano ich kiedyś najzwyczajniej...

Poza tym ludzie obczaili już, że na tym jednak można zarobić. Wielu więc będzie trzymać swoje drogocenne egzemplarze w bezpiecznych foliach z nadzieją, że zbije na nich kokosy... no ale, do emerytury zawsze będzie to jakiś dodatek - szczególnie jak ktoś do niej dożyje.

[Juby]

Ktoś kupował już na gildia.pl? W mailu napisali mi zaraz po zamówieniu, że paczka zostanie wysłana w poniedziałek 5-tego, więc odbioru mogę się spodziewać we wtorek 6-tego. Nie wiem, czy mam zostać w domu i czekać na paczkę, ktoś się orientuje ile trwa ich wysyłka?

[kelen]

Jaką przesyłkę wziąłeś?