Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Ogólna sytuacja komiksu na polskim rynku.

Zaczęty przez dumb_bm, 10 Sierpień 2013, 19:49:49

dumb_bm

RYNEK KOMIKSOWY W POLSCE PRZEZYWA CHYBA KRYZYS OD KILKU LAT- BRAK WYDAŃ ZESZYTOWYCH , CZY KUPIENIA CO MIESIĄC W KIOSKU ZA PIĄTAKA KOLEJNEGO NUMERU PRZYGÓD O ULUBIONYCH BOHATERACH.....
JAK MYSLICIE JAKIE SĄ PRZYCZYNY

RemiRose

Ja s?dz? wr?cz przeciwnie, w Polsce zamiast kryzysu mo?na zaobserwowa? prawdziwy rozkwit komiksu. Mamy wiele ciekawych wydawnictw, które maj? w swej ofercie mas? komiksów z ca?ego ?wiata. Mamy Egmont wydaj?cego komiksy z DC i nie tylko. Mamy Taurusa wydaj?cego wiele ?wietnych serii franko?skich, no i oczywi?cie Trupki. Timof i Cantrala wydaj?cy komiksy dla bardziej wymagaj?cego czytelnika. Mucha równie? cieszy na wieloma ?wietnymi komiksami z Marvela, ale ostatnio przesz?o do ofensywy z DC, w zapowiedziach Long Halloween, DarK Victory i Justice. Co 2 tygodnie w kiosku nowy tom wielkiej kolekcji komiksów Marvela, w której w bardzo niskiej cenie mo?esz kupic dobrze wydane komiksy z lat 80, 90 czy wspó?czesnych. Jedyne co mo?e gry?? to ceny, które w wielu przypadkach s? bardzo wysokie, mam na mysli Egmont czy Much?. W Polsce ukazuje sie tyle dobrego, dzie?a Alana Moore'a, Craiga Thompsona, Neila Gaimana, Willa Eisnera czy Dona Rosy sa po prostu na wyci?gni?cie r?ki. Moim zdaniem o kryzysie nie mo?na mówi?.
Tyger! Tyger! Burnining bright
In the forest of the night,
What immortal hand or eye
Could frame thy fearfull symmetry?
--------------
Country Stories. Od komiksu, aż po film.
http://remirozanski.tumblr.com/

Richard Grayson

Ale faktycznie brakuje ( Bo w Ameryce, w ka?dym lepszym kiosku mo?na znale?? Dc Comics, lub Marvela ).
U nas mog?o by by? troch? liczniejsze takie serie, jak TM-Semic w latach 90. BRAKUJE MI TEGO  :'(
Richard Dick Grayson :)

XIII

Mylisz się nawet w USA zeszyty słąbo się sprzedaja i są dostępne jedynie w comic shopach. Byłem 5 lat temu i w żadnym przeciętnym sklepie w Chicago i okolicach nie widziałem nawet jednego zeszytowego komiksu w działach prasowych.

Nightrain

Hej, zauwa?y?em, ?e jest to Twój kolejny post/temat w ca?o?ci napisany wielkimi literami. Je?li nie potrafisz wcisn?? ''Caps Locka'' na klawiaturze to mam dla Ciebie ma?e literki - b?dziesz móg? je kopiowa? przy wypowiadaniu si?: a; ?; b; c; ?; d; e; ?; f; g; h; i; j; k; l; ?; m; n; o; ó; p; q; r; s; ?; t; u; w; x; y; z; ?; ? ;)
?adnego kryzysu nie ma, polski rynek komiksowy wr?cz rozkwita. Brak wyda? zeszytowych kompletnie nie robi dla mnie ró?nicy. Poza tym inflacja to taka przykra rzecz, która spowoduje, ?e tych zeszytówek i tak nie dosta?by? za 5z?. To znaczy, je?eli jako?? mia?aby by? porównywalna do semiców, to owszem. Mamy wydania zbiorcze, co konkretnie Ci w nich nie pasuje?

Valar Morghulis

Rado

Pozwoliłem sobie zmienić nazwę tematu, na moim zdaniem bardziej adekwatny do dyskusji, bo autor chyba nie do końca wiedział co robi. Także, jeśli będziemy mieli jakieś pretensje albo pochwały dotyczące ogólnego wydawania komiksów w naszym kraju, no to tutaj już można...

Sam bym się wypowiedział, ale RemiRose już raczej ładnie wyczerpał temat. Przynajmniej jeśli chodzi o zarzut pod tytułem: "kryzys komiksu w Polsce". Może i mainstreamowych zeszytówek z DC lub Marvela obecnie nie ma. Widocznie, dla naszego kraju, taka forma wydawania komiksów nie jest pisana. Cieszmy się tym co mamy, bo wybór jest naprawdę spory, aczkolwiek dla mniej obeznanego w temacie człowieka, to faktycznie może być kryzys. Wszakże nie widzi on, w każdym kiosku na swoim osiedlu, po osiem pozycji komiksowych. Trzeba wiedzieć gdzie szukać i być bardziej ogarniętym w propozycjach wydawców. Wtedy ten kryzys będzie już niedostrzegalny.

@dumb_bm - jeśli chcesz naprawdę na serio podyskutować ogólnie o batmanowych komiksach w Polsce (tak jak pierwotnie zatytułowałeś temat) to mamy tak:

http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=783.msg39613#msg39613

http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=371.msg19023#msg19023

A przede wszystkim tu: http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=654.msg33695#msg33695

gdzie były poruszane tematy, o których chyba Ci chodzi. Aczkolwiek patrząc na Twój nick i posty to nie wiem czy czasu nie tracę na takie tłumaczenie, a Ty jesteś na dobrej drodze do wyciszenia. Jeśli to trolling, to słaby...

@Nightrain - chyba śpiący byłeś jak pisałeś ten alfabet, bo jedną literkę zjadłeś.

Deuce

Wszystko rozchodzi si? nie o brak dost?pno?ci, ale o szeroko rozumian? reklam?. Kiedy? nie by?o internetu, a wiadomo by?o, ?e komiksy s?. Wystarczy?o wej?? do pierwszego, lepszego kiosku. Dzi? sie? jest, ale trzeba troch? pogrzeba?, aby dowiedzie? si? o komiksach wydawanych w Polsce. Dobrym przyk?adem mo?e by? kolekcja Marvela. Reklamowano jej pocz?tek i pierwszy numer w telewizji. Gdyby tak robiono z ka?dym albumem, to wiedza klienta o nich, a co za tym idzie, sama sprzeda? by?yby du?o wy?sze. Zreszt? ostatnio ju? nawet w wi?kszych kioskach nie widz? nowych pozycji.
Du?o te? zale?y od tego, kto czego szuka. U mnie, na pierwszym miejscu, jest wydawnictwo DC Comics. Gdybym mia? si? opiera? tylko na wydaniach polskich, to dostawa?bym ?wietne historie, ale bez dok?adniejszej chronologii. Ponadto, jak wiadomo, lubi? posta? Bane'a, a jego w tych wydaniach brak. Tu znów przychodzi z pomoc? internet i coraz nowsze sklepy, które sprowadzaj? na polski rynek komiksy oryginalne z USA. Oczywi?cie kto? mo?e powiedzie?, ?e j?zyk angielski stanowi problem, ale w moim przypadku go nie ma i nawet ju? nie zwracam uwagi, ?e to nie polski. Kwestia przyzwyczajenia. Czasami nawet komiksy po polsku wydaj? mi si? dziwne, poniewa? przyzwyczai?em si? do tekstu po angielsku  ;D .
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

Johnny Napalm

CytatWszystko rozchodzi się nie o brak dostępności
Czasami jednak właśnie o to chodzi. Mieszkam w centrum stolicy, a koło mnie chociaż jest kilka kiosków, to tylko 2 zamawiają WKKM. I to też nie jest super sytuacja, gdzie można byłoby zanucić "ciesz się z tego co masz, jutro możesz mieć mniej". Problem polega na tym, że i owszem, zamawiają tylko w liczbie 3-4 sztuk, więc jak się spóźnię, kolejny tom, którym byłbym zainteresowany, zostanie kupiony przez kogoś szybszego.

Co do założyciela tematu myślę, że to dosyć młody człeczyna, więc jego marzenia o komiksach za 5 zł są jak najbardziej na miejscu. W końcu każdy kiedyś był nastolatkiem, a niektórzy jeszcze nimi są, no i chyba ktoś taki nie ma nieograniczonej kwoty na komiksy do wydania. Ale z drugiej strony, skąd on może pamiętać, a tym bardziej tęsknić do czasów TM-Semic?  :P Hehe...

Cóż, ja wolałbym czytać dużo komiksów za 5-7 zł na gównianym papierze, niż jeden drogi, wydany na bardzo dobrym papirusie, ale przedstawiającym gówniane historie.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Deuce

Masz rację Johnny, co do coraz mniejszej ilości dostępnych sztuk. Uważam jednak, że regularna reklama, m. in. w telewizji, mogłaby nieco pomóc. Gdyby więcej osób miało bieżącą świadomość o Kolekcji Marvela, to popyt by wzrósł, a tym samym podaż. W takim wypadku, kioski zamawiałyby więcej egzemplarzy i łatwiej byłoby je dostać. Teraz o kolekcji wiedzą głównie osoby zainteresowane. Reklama przyciągnęłaby może czytelników komiksów z lat 90-tych lub też takich całkiem przypadkowych, nowych.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

Johnny Napalm

Kolejny znak, że założyciel tego tematu mylił się.

Gdyby była faktycznie taka zapaść, jak sugerowano na wstępie, to Hachette nie startowałby z nową serią do kolekcjonowania. Na pewno nie. Widać więc, że Wielka Kolekcja Komiksów Marvela jakoś nie najgorzej schodzi, bo gdyby zaliczyła wtopę, to Thorgal nie zawitałby do kiosków.

Właśnie, czy ktoś z Was zamierza go kupować? Ja, szczerze mówiąc, w życiu nie miałem żadnego kontaktu z tym komiksem. Zawsze ta seria wydawała mi się dla bardziej dorosłych. Ha! Myślę, że już dorosłem do tego komiksu, czas najwyższy. Cena pierwszego albumu nie jest ryzykowna, warto spróbować.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Rado

Za dziesięć złotych to faktycznie grzech nie wziąć pierwszego tomu Thorgala. Ja też kiedyś myślałem, że to jest mega poważne, główny bohater to super brutalny typ w stylu Conana itd. Okazało się zupełnie odwrotnie. Ale do końca zdania sobie jeszcze nie wyrobiłem o tej serii, gdyż czytałem zaledwie jeden album ze środka kolekcji od Egmontu. To zdecydowanie za mało, żeby ogarnąć temat.

I również jak Ty Johnny, nie miałem kontaktu z Thorgalem. Trochę wstyd się przyznać, no bo jak to? Taki klasyk na polskim rynku i w ogóle, ale jakoś mnie nigdy nie ciągnęło. Moja niewiedza na temat tej pozycji jest na tyle duża, że niedawno dopiero dowiedziałem się (ze wstępu do Rorka), że główny bohater pochodzi z kosmosu.

szymqw2

Kondycja Polskiego rynku teraz jest moim zadaniem najlepsza od lat. WKKM wychodzi, albumy DC też mają wychodzić co raz częściej. Polskie komiksy też moim zdaniem są wydawane w co raz lepszej formie i wróżę naszemu małemu ryneczkowi wspaniałą przyszłość.

kelen

Ta kolekcja z Thorgalem to jakaś pomyłka. Normalna cena jednego tomu w tym pomniejszonym formacie będzie wynosić 29 zł. Teraz spójrzcie sobie na ceny normalnych wydań tego komiksu przez Egmont zarówno w miękkiej, jak i twardej oprawie. Ludzie będą nabierać się na tzw. "ekskluzywność" i stracą pieniądze, kiedy od zawsze mogli kupować "Thorgala" od E.

XIII

Mnie też nie ciągnie  do Thorgala bo nie cierpię fantasy w żadnym wydaniu.

HUDY

Ja akurat polecę Thorgala, mimo iz jestem dopiero po kilku numerach ;] Pierwszy tom kupiłem w Toruniu i był to testowy rzut od Hachette by następnie zamówić większo formatowe wydanie Egmontowe. Właśnie Egmontowe bede ,mam zamiar powoli  kompletować.