Forum BatCave

Inne => Inne komiksy => Wątek zaczęty przez: franek w 25 Listopad 2011, 20:30:53

Tytuł: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: franek w 25 Listopad 2011, 20:30:53
http://komiks.nast.pl/nowosci/16762/Komiks-z-nowym-polskim-superbohaterem-Bialy-Orzel/


O ludzie ależ jestem niesamowicie napalony, wreszcie coś o czym marzyłem. widziałem obrazki z komiksu i powiem że strój bohatera jest mocno inspirowany Batmanem tzn. rogi na hełmie. Zapowiada się ciekawie. I ma to też chwyt reklamowy, albowiem każdy Polak będący patriotą bezie musiał kupic ten komiks i po drugie to jest to związane (przynajmniej po mojemu) z brakiem orzełka na koszulkach naszych piłkarzy na EURO 2012. No kurde niech się ten grudzień zacznie. ;D :D ;) :) :o ::)
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Guyver87pl w 25 Listopad 2011, 21:52:47
Eee tam, moim zdaniem wygląda to jak Archetypowy Bohater z Lat 90-tych, tyle, że w polskich barwach... Swoją drogą jak pierwszy raz na niego spojrzałem, to pomyślałem, że przypomina bardziej  Guardiana/Vindicatora z Alpha Flight (Marvelowski team kanadyjskich superbohaterów), niż polskiego herosa:

(http://michaelmay.us/08blog/awesomelist/0602n_ultimateaf.jpg)

A orzełka nie ma i tak, bo jego logo wygląda raczej jak pożyczone od Nightwinga. Ale co tam, może jednak będzie z tego dobry komiks... Chociaż szczerze wątpię. 

CytatI ma to też chwyt reklamowy, albowiem każdy Polak będący patriotą bezie musiał kupic ten komiks

Trochę dziwne rozumowanie... Jak dla mnie to raczej próba opchnięcia komiksu czytelnikom, podpierając go patriotyzmem, ale jak już powiedziałem, może się mylę.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Altair w 11 Grudzień 2011, 01:35:19
On ma jakieś wielkie guzy na ramionach? Tak w ogóle to już to coś ktoś czytał?
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Roy_v_beck w 11 Grudzień 2011, 11:29:59
Przecież ten rysunek co zapodał Guyver78pl to nie jest Biały Orzeł... polecam dokładniej przeczytać posty.

A czytać tego nikt jeszcze nie mógł, bo pojawi się dopiero 20 grudnia, w bandyckiej cenie, ale mam nadzieję, że przynajmniej w empiku będzie można to znaleźć.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: XIII w 11 Grudzień 2011, 19:44:34
Nie będzie w empiku   można go tylko zamówić przez sklep gildii komiksu.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Roy_v_beck w 11 Grudzień 2011, 23:04:30
To na chuj mi taka zeszytówka...
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Adolf w 12 Grudzień 2011, 11:45:16
Nawet w empiku nie poczytam :(
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Roy_v_beck w 12 Grudzień 2011, 12:50:53
No właśnie kupiłbym, jakby w Empiku była, a nie tylko czytał. Mam zakupy za 10 złotych robić przez internet? Do tego dochodzą jeszcze koszty przesyłki czyli wychodzi już naprawdę spora cena jak za 32 strony no i dalej idąc tym tropem muszę czekać kilka dni aż poczta przyniesie mi zamówienie, ale listonosz przyjdzie w środku dnia, gdy nikogo nie ma w domu, to zostawi avizo i dopiero następnego dnia będzie można odebrać, no ale następnego dnia to ja od rana do wieczora siedzę na uniwersytecie więc dopiero jeszcze kolejnego dnia przejdę się na pocztę i tak tyle z tym zachodu jest.
No a jak normalną zeszytówkę się kupuje? Mam godzinkę przerwy to kopsnę się do empiku, wezmę, przeczytam w pociągu i zicher. Prosto i przyjemnie.
Ten Biały Orzeł to nie jest jakaś superpewna długo wyczekiwana marka, żeby to klient miał wychodzić po nią. To do klienta się wychodzi i ja wiem, że Empik na bandyckich zasadach funkcjonuje, ale trudno... takie są prawa rynku i w przypadku tak pulpowej kwestii sama dystrybucja przez internet nie wystarcza.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Messmero w 12 Grudzień 2011, 12:56:31
Bez polotu ten bohater Polski,łe czytałem krytyczne opinie na temat naszego narodowego protogonisty i cóż,okazało się że dla miłośników komiksów to nic nowego no tyle że nasz Polski heros,jakoś blado to widzę.
Plus to że chociaż jest jakiś bohater Polski stworzony przez naszych rodaków. ;D
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Rado w 14 Grudzień 2011, 09:42:04
Mało oryginalny design, sztampowe imię, a do tego, paradoksalnie, nie czuję w nim "polskości".

Ale co tam, mam kilka scenariuszy dla niego. W Święto Niepodległości, Biały Orzeł krąży po ulicach Warszawy i ratuję zwykłych przechodniów od wandali, którzy robią burdy. Udaję mu się też uratować, przed spłonięciem,  wóz transmisyjny TVN 24.

Donald Tusk dzwoni do Białego Orła i wzywa go na dach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Prosi go o przepędzenie "złych pisowców" spod krzyża przy sejmie. Ten rzuca mu przekleństwo w twarz, mówi że nie jest prawdziwym Polakiem, po czym dołącza się do biednych ludzi broniących krzyża przed, służącymi Rosji, policjantami.

Siedziba PZPN, późny wieczór. Zdzisiu Kręcina wraz z prezesem Lato dogadują się jak będą rozdawać bilety na Euro. Za oknem na parapecie widzimy Białego Orła ze sprzętem do podsłuchu i nagrywania. Kiedy już usłyszał to co miał usłyszeć, wbija przez szybę do zaskoczonych delikwentów. Zdzisiu naciska ukryty guzik pod biurkiem i wzywa ochronę. Po krótkiej acz brutalniej walce Orzeł jest górą, niestety podczas starcia sprzęt do nagrywania się rozpadł. Grzegorz Lato jest bezpieczny. For now....

CytatTo na chuj mi taka zeszytówka...

Żebyś se mógł na kiblu poczytać.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 18 Styczeń 2012, 17:01:36
CytatDonald Tusk dzwoni do Białego Orła i wzywa go na dach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Prosi go o przepędzenie "złych pisowców" spod krzyża przy sejmie. Ten rzuca mu przekleństwo w twarz, mówi że nie jest prawdziwym Polakiem, po czym dołącza się do biednych ludzi broniących krzyża przed, służącymi Rosji, policjantami.
A Tuskacz, jako germańskie nasienie, gdy tylko wchodzi do swojego gabinetu w radzie ministrów, zaraz zmywa z twarzy makijaż, zakłada mundur SS i już jako Red Skull obmyśla jak tu dosr..ć naszemu Białemu Orłowi.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: lady_ozzy w 18 Styczeń 2012, 21:41:37
Cytat: Johnny Napalm w 18 Styczeń  2012, 17:01:36
A Tuskacz, jako germa?skie nasienie, gdy tylko wchodzi do swojego gabinetu w radzie ministrów, zaraz zmywa z twarzy makija?, zak?ada mundur SS i ju? jako Red Skull obmy?la jak tu dosr..? naszemu Bia?emu Or?owi.

Trzymajmy si? polskich nazw mo?e... 'Ry?a Czacha' ?
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Messmero w 19 Styczeń 2012, 16:02:52
I ta Ryża Czacha miała oddech spłeśniałych kiszonych ogórów i dmuchnoł naszemu narodowemu
bohaterowi,i tak o to Biały Orzeł stracił swoje uperzenie. ;D
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: JaRo II w 24 Styczeń 2012, 14:04:19
 Biały Orzeł- takiego samego bohatera wymyśliłem jeszcze w czasach gimnazjalnych. Przez lata wymyślałem dla niego jakieś ciekawe narodziny, przeciwników, kostium i cel działania. Nawet obecnie pracowałem nad scenariuszami jego przygód. Nie ukończyłem jeszcze żadnego, ale ogólny zarys historii już mam. Szkoda, że ktoś mnie ubiegł... Liczyłem, że może kiedyś uda mi się jakoś Orła przedstawić światu. A teraz będą posądzenia o plagiat. : /

Post Merge: 24 Styczeń  2012, 15:11:08

Szukałem tematu "Mój własny bohater" lub coś w tym stylu, ale nie znalazłem. Skoro ktoś też wymyślił sobie bohatera takiego jak ja i wydał go na świat, to uznałem, że podzielę się z Wami na temat postaci wymyślonej przeze mnie.
"Białego Orła" wymyśliłem w czasach gimnazjalnych (mniej więcej była to klasa 3 gimnazjum, czyli tak gdzieś rok 2003 albo 2004). Chciałem wymyślić postać na miarę Batmana (chyba wielu batfanów tak ma), chciałem, żeby pochodził z Polski. Siedziałem wtedy w klasie i moją uwagę zwróciło nasze godło zawieszone nad tablicą. I tak doszedłem do wniosku, że najlepszym przedstawicielem naszego kraju będzie osoba w kostiumie orła. Przez lata obmyślałem jego życiorys, aby później jego przygody spisać w konkretne opowiadania. Na dzień dzisiejszy tak wygląda jego skrócona historia:

Prawdziwe imię: Mariusz Zbrojewicz (Mariusz- ponieważ w mojej rodzinie mój kuzyn Mariusz zawsze uchodził za twardziela i silnego gościa, Zbrojewicz- bo chciałem, żeby brzmiało poważnie).

Jako młodzieniec Mariusz popełnił błąd- jadąc samochodem pod wpływem alkoholu spowodował wypadek samochodowy. Zabił przechodniów- matkę, ojca i i syna. Uciekł z miejsca wypadku. Targały nim wyrzuty sumienia. Chciał popełnić samobójstwo, ale wtedy spotkał się z nagłówkiem, że są poszukiwani komandosi do służb wojskowych. Był po wojsku, ogólne pojęcie i przeszkolenie na temat wojska miał. Udał się na służbę jako komandos.  Mijały lata. Mariusz chciał odpokutować swój grzech, ratując ludzi podczas misji wojskowych. Podczas jednej akcji uległ wypadkowi. Miał uszkodzony kręgosłup. Został zwolniony z wojska, otrzymując dożywotnią rentę. W wojsku nabrał sprawności fizycznych, wyrzeźbił także solidną posturę. Dowódcy bardzo chwalili jego zaangażowanie w misję. Mariusz jest zdrowy fizycznie, jednakże mocny pojawiający się co jakiś czas ból w plecach wyklucza jego udział jako komandosa.
Wrócił do swego miasta. Zamieszkał sam (rodzice mieszkają niedaleko okolicznej wsi). Ma dożywotnią wysoką rentę, więc nie musi się martwić o pracę i pieniądze. Jednak nadal targają nim wspomnienia sprzed lat- zabójstwo niewinnej rodziny. Raz, przechadzając się po mieście był świadkiem napadu na starszą kobietę. Wkroczył do akcji, jednakże przeciwników było więcej. Zaczął przed nimi uciekać. Wbiegł w ślepą uliczkę- jedynym wyjściem była ucieczka przez otwór kanalizacyjny. Kryminaliści wbiegli za nim. W środku było ciemno, ponuro. Mariusz błądził po korytarzach. Wtem coś go wystraszyło. Coś stało w mroku. Mariusz wystraszył się, chciał zawrócić, ale słyszał nadbiegających oprychów. Schował się za tym dużym czymś. Kryminaliści nadbiegli. Przerażeni zobaczyli, że przed nimi stało coś olbrzymiego i dziwnego. Zawrócili. Mariusz przyjrzał się dziwnej rzeczy. Oparty o ścianę stał manekin. Na niego był nałożony masywny, wypełniony kostium o kształcie orła. Mariusz powrócił do domu.
Kostium orła nie dawał mu spokoju. Widział przerażenie złoczyńców. Nadal prześladowały go wspomnienia z przeszłości. Powrócił do kanałów po ten kostium. Zastanawiało go kto w kanałach umieścił ten strój, ale nikogo wokół nie było. Zabrał strój ze sobą.
Kostium zaczął badać w swej piwnicy. Odkrył, że jest wykonany z mocnego, silnego materiału. dzięki specjalnym niedużym odrzutowcom może też latać. Przebrał się i postanowił spłacić swój dług- postanowił walczyć z przestępczością.
Dokonał kilku pomniejszych akcji, odnosząc sukces. Prasa nazwała go Białym Orłem, patronem Polski. Później doszły pojedynki z godniejszymi przeciwnikami. W końcu Orzeł zdobył uznanie władz miasta. Burmistrz na szczycie wieży zegarowej swej siedziby wystawił godło Polski. Każde zaświecenie się godła miało wzywać bohatera na dach wieży, aby odebrać informacje od władz.

Supermoce- brak. Mariusz polega na swej sile fizycznej i szkoleniu, które wyniósł z wojska jako komandos. Jego kostium wykonany jest z mocnego, wytrzymałego materiału, pokrytego dodatkowo kewlarem. Może latać, ale jest to ograniczone ilością paliwa. Orzeł nie uważa się za bohatera, cały czas ma wyrzuty sumienia za to co kiedyś uczynił, poza tym jego siła fizyczna jest ograniczana silnym bólem pleców, który co jakiś czas daje o sobie znać. Mieszka sam, co jakiś czas odwiedza rodziców, którzy mieszkają na wsi.

Sprzymierzeńcy- Jastrząb. Młody, dobrze zbudowany lekkoduch. Sympatyczny nauczyciel wuefu. Jest zainspirowany Orłem, chce z nim współpracować, jednakże Orzeł się na to nie zgadza. W końcu zdobywa on zaufanie Orła, ale nie zostaje jego partnerem. Nie działa też na własną rękę. Orzeł wzywa go tylko w najważniejszych misjach.
Syrenka- kobieta, zainspirowana Orłem (pseudonim od Syrenki Warszawskiej). Nie jest partnerką Orła (chociaż się starała), nie działa też na własną rękę. Mimo to czasem, gdy jest wyjątkowa potrzeba udziela pomocy Orłowi.

Przeciwnicy: Jest ich cała galeria, wspomnę jednak tylko o tym najważniejszym- nemezis.
Nostradamus przepowiedział, że pojawi się trzech dyktatorów, którzy będą chcieli zdobyć władzę nad światem. Pierwszym według historii był Napoleon Bonaparte, drugim według Nostradamusa- Hiler (według historii Hitler), a trzeci ma pochodzić z Arabii (Osama bin Laden lub Hussain). Jeden z nich żyje. To Hiler, którego przepowiedział Nostradamus. Jest on synem Hitlera. Wierzy w przepowiednie Nostradamusa, że to on będzie rządzić światem, a poza tym chce dokończyć dzieło ojca. Dąży do wybuchu III Wojny Światowej. Ma całą armię oddanych żołnierzy, ukrywają się w tajnej bazie, położonej w górach Hanoveru. Hiler jest niezwykle silny, pewny siebie i omamiony żądzą władzą. Twarz ukrywa za czarną maską, zawsze dostojnie ubrany w czarny mundur. Uprawia czarną magię, czyli i tu kontynuuje dzieło ojca.
Historia kostiumu Orła- kostium był tworzony w kanałach przez genialnego naukowca- wynalazcę. Tworzył on specjalny strój na polecenie Hilera dla doświadczonego kryminalisty. chcieli sprawdzić, czy kostium się sprawdzi, wtedy ruszyłaby masowa produkcja. Hiler wyposażyłby swych żołnierzy w orle kostiumy.

Tak bardzo ogólnie wyglądałaby historia narodzin mojego Białego Orła. Może kiedyś zamieszczę tutaj opowiadania o nim, gdy je ukończę. Chciałem o tym napisać, żeby później nie wytykano mi palcami, że odgapiłem od "Białego Orła", który teraz ma się ukazać w wersji komiksowej.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Messmero w 25 Styczeń 2012, 10:59:24
Szkoda że wcześniej tego nie opublikowałeś,może twoja koncepcja była by o wiele lepsza.

Dobrze by było jak byś zaprezentował szkic głównego bohatera.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Guyver87pl w 25 Styczeń 2012, 11:38:45
Ciekawa koncepcja. Kto wie, mo?e co? takiego by si? sprzeda?o?

Tak przy okazji: Mia?em podobn? sytuacj? ze "Spawnem" tj. maj?c jakie? 8-9 lat narysowa?em posta? b?d?c? ma?o twórczym po??czeniem elementów kilku moich ulubionych superbohaterów, mi?dzy innymi Batmana (Peleryna i pas), Ghost Ridera (Wszechobecne ?wieki i ?a?cuchy, w?adanie ogniem), Punishera (Zbroja na klacie przypominaj?ca wielk? czaszk?) i Wolverine'a (Pazury, moc regeneracji). Narysowa?em sobie potem kilka prostych historyjek z tym cusiem, któremu po dzi? dzie? nie nada?em imienia, a potem jaki? czas pó?niej udaj?c si? do kiosku po najnowszy numer "Spider-Mana" zobaczy?em na ok?adce komiksu co? bardzo znajomego... Wniosek: W Polsce mamy super pomys?y na komiksy, ale z braku ?rodków takie talenty pozostaj? nieodkryte.

Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 26 Styczeń 2012, 09:12:52
Ciekawy scenariusz JaRoII. A ten tekst:
CytatJako młodzieniec Mariusz popełnił błąd- jadąc samochodem pod wpływem alkoholu spowodował wypadek samochodowy.
bardzo pasuje do polskich realiów.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Messmero w 27 Styczeń 2012, 10:55:09
Cytatale z braku środków takie talenty pozostają nieodkryte.

Ach ta szara Polska rzecywistośc,wygląda na to że jest dużo talentów w naszym kraju które by mogły
zostać odkryte poza granicami naszego kraju.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Rado w 27 Styczeń 2012, 11:10:09
@Jaro, napisałeś niezły origin Białego Orła, fajnie mi się to czytało. Przy tej części z szalonym naukowcem, mi przyszło do głowy, że mogłaby się kryć za kostiumem jakaś większa tajemnica, jak np. przed Mariuszem był poprzedni BO, a przed nim jeszcze inni itd. Co pokolenie, polscy Generałowie wybierali wybitnego żołnierza do roli Orła. Ze względu np. na wojnę kostium został zapomniany, lub dowódcy zgładzeni, albo poprzedni właściciel kostiumu umarł i nie zdążył wyznaczyć następcy. Można by jeszcze pójść drogą, że kostium, nie do końca jest zwykłym kostiumem, tylko czymś żywym, coś w stylu stroju Spawna. Ale to już włączają się moje schematy hehe, nie pasujące do polskich realiów.
Ale jeśli już idziemy drogą szalonego naukowca to mam tu coś na szybko wymyślonego:
Krótko po incydencie w kanałach, Mariusz wrócił się zobaczyć co dokładnie przestraszyło zbójów. Faktycznie był to manekin z kostiumem Orła, jednak na kostiumie nie było żadnego suwaka czy czegoś takiego, co pozwalało by zdjąć kostium. Zdziwiło go również to, że wśród kanałowego brudu, szczurów itp. kostium jest bardzo czysty i zadbany, tak jakby ktoś postawił go dopiero przed chwilą, co w tym miejscu wydawało się niemożliwe. Nie mógł tak tego zostawić, więc wziął całego manekina pod pachę i wyszedł z kanałów. Niedaleko miał samochód, włożył manekina do bagażnika i odjechał. Był późny wieczór, więc drogę do samochodu udało się pokonać bez napotkania na nikogo.
Po powrocie do domu stwierdził, że jutro spróbuje bliżej przyjrzeć się kostiumowi. Teraz potrzebował snu. Śniło mu się to co zwykle, czyli ostatnie sekundy wypadku, który spowodował kilka lat temu. Twarze niewinnej rodziny i jego, prowadzącego wóz. Zwykle, we śnie, kiedy dochodziło to zderzenia, Mariusz budził się przerażony, jednak tym razem było inaczej. Tuż przed stłuczką zdołał zatrzymać samochód i zobaczył, że przechodnie nie zwracają na niego uwagi, tylko patrzą, z zaciekawieniem w górę. Wysiadł z wozu i zobaczył, że na niebie walczą ze sobą dwa olbrzymie orły. Jeden śnieżnobiały ze złotymi szponami, drugi czarny jak smoła z czerwonymi.
Następny dzień również nie przyniósł sposobu na zdjęcie kostiumu z manekina. Zauważył tyko dziwny numer na karku 0012. Mariusz mieszkał na parterze i nagle zobaczył jak przez okno przygląda mu się, oparty o okienny parapet, jakiś starzec. Ten, gdy zorientował się że go zauważono zaczął uciekać. Mariusz zdążył tylko zobaczyć jak starzec znika w alejce. Zdążył zauważyć, że jego gość ubrany był w wojskowy mundur. Pomyślał, że to pewnie jakiś pijak weteran, ale manekina przeniósł do drugiego pokoju, żeby czasem znowu nie przyciągnął uwagi kogoś z ulicy.
Następnego dnia, do Mariusza na piwo, wpadł jego kumpel. Nauczyciel wychowania fizycznego. Kiedy sobie popili Mariusz zaproponował, że pokaże mu coś ciekawego co trzyma w drugim pokoju. Kumpel był zdziwiony a jednocześnie pod wrażeniem. Po krótkiej opowieści Mariusza skąd go ma, razem postanowili zdjąć, choćby siłą, kostium z manekina. Dzisiaj albo nigdy. Ale skończyło się piwo a do takiej tajemniczej zabawy potrzebowali jeszcze się napić. Kostium nie ucieknie, można skoczyć do sklepu. Wychodząc z domu zauważyli starca grzebiącego w skrzynce na listy Zbrojewicza. To był ten sam gość, który nawiedził Mariusza dzień wcześniej. Zaczął uciekać, a Mariusz go gonić. Starzec jak na swoje lata był szybki, a Mariusz do tego trochę pijany. Wbiegli w alejkę, staruch wskoczył do kanałów. Uciekał dosyć długo, krętymi korytarzami. Mariusz dobiegł do ślepego zaułka, starca nie było widać. Pewnie go zgubiłem. Jednak zorientował się, że stoi dokładnie w miejscu, w którym znalazł kostium. Do tego mokre ślady stóp starca znikają dziwnie w ścianie. Jakby w nią wbiegł i przeniknął. Podszedł bliżej i zobaczył mały, metalowy panel z cyframi od 0 do 9. Chwilę się zawahał i wcisnął 0012. Ściana się rozsunęła i zobaczył coś jakby jakąś kwaterę lub bazę operacyjną. Były tam przyrządy do ćwiczeń, dwa inne manekiny z kostiumem i wielka mapa Polski. Przy kilku największych miastach widniały cyfry. Warszawa 0012, Kraków 0010, Gdańsk0001, Bydgoszcz 0014 itd. Niektóre z cyfr były przekreślone grubą, czerwoną kreską, a przy jednym był znak zapytania.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 27 Styczeń 2012, 13:27:29
Wizja się rozwija... i bardzo dobrze. Tylko trochę zbyt łatwo Orzeł by wszedł w posiadanie swojego stroju, tak moim zdaniem. No i jednak jest jak dla mnie trochę za dużo tych porównań, odniesień do Kapitana Ameryki.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Guyver87pl w 01 Luty 2012, 13:09:16
Kolejny artykuł na temat Orzełka z kilkoma kadrami do obejrzenia:

http://menstream.pl/wiadomosci-rozrywka/polska-wersja-batmana-zobacz-kto-lepszy,0,1017209.html (http://menstream.pl/wiadomosci-rozrywka/polska-wersja-batmana-zobacz-kto-lepszy,0,1017209.html)

Czy tylko do mnie te rysunki krzyczą "Lata 90-te!"?

Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 01 Luty 2012, 15:35:38
Polska wersja Batmana... jakoś tego nawiązania nie widzę. Ale faktem jest to, że jak ktoś tylko wspomni o jakimś superbohaterze to na pierwszą myśl przychodzi właśnie Batman.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: JaRo II w 08 Luty 2012, 15:45:53
 Dzięki Rado za docenienie mojego pomysłu. Nawet nie wiesz jak "pisarza"- amatora cieszy, gdy ktoś zainteresuje się jego pomysłem :)

A pro po "Superbohatera Białego Orła"- czy ktoś już czytał numer pierwszy? U mnie w mieście jakoś trudno się z tym komiksem spotkać, a z wielką chęcią bym poczytał. Jeśli ktoś czytał, to jakie wrażenia?
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 08 Luty 2012, 16:14:27
Jak byłem w sklepie z komiksami i kupowałem Batman/Judge Dredd: Judgment on Gotham, to przelukałem pobieżnie ten komiks. Powiem tak - raczej nic specjalnego. Zżyna ze stylu prezentowanego w Wild C.A.T.S, Jima Lee, tylko w gorszym stylu oczywiście. Przebajerowany z deka. Plusem jest za to fajna okładka, ilość stron - ale to jest sprawa dyskusyjna, ile stron dla kogo jest liczbą zadawalającą. Cena jest ostatecznie też do zaakceptowania.
Minusem jest bez wątpienia to, że jeśli ktoś szuka głębi psychologicznej w postaciach, tu tego nie znajdzie. No... i rysunki są odrobine za sztywne, jak na komiks superbohaterski. Kolorki z komputera niby trochę poprawiają sytuacje, ale tego w przesadzie nie lubię... a tu odrobinę z tym efekciarstwem przesadzili.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: XIII w 14 Marzec 2013, 17:23:42
(http://3.bp.blogspot.com/-mPn13rK0niI/TxQBV2WFhAI/AAAAAAAAEWo/tykD7HL1JMo/s1600/bialy.jpg)
     Moja recenzja opiera się na lekturze 2 zeszytów serii. Moją pierwszą refleksją po przeczytaniu tego godnego pożałowania tworu, było po co to powstało. Biały Orzeł to typowy twór komiksowy najniższych lotów nie mający praktycznie żadnych zalet. Jest on tym samym dla świata komiksu, co Birdemick Shock and Terror dla świata filmu, pokulturowym knotem będącym zrzynką wyświechtanych pomysłów zrealizowanych w najgorszy sposób. Wbrew pozorom nie czerpie on praktycznie wcale z Marvela i DC. Jest on bardziej plagiatem świata Image co dowodzi rola wielkich korporacji i postać ala Spawn. Teraz zajmę się rozbiciem komiksu na elementy pierwsze i oceną ich poszczególnych aspektów.
1)Klimat
Tanim chwytem reklamowym jest nazwanie BO polskim superherosem. W komiksie oprócz nazwisk i paru szczególików ze sfery stereotypów społecznych jak np tzw "Moherowy Beret" i dresiarze klimatu Warszawy wogóle nie da się poczuć, równie dobrze może to być amerykańskie lub kanadyjskie miasto. Ja rozumiem naginanie realiów  do celów storytellingu, ale całkowita rezygnacja z nich bardzo źle świadczy o twórcach.
2)Postacie
Szczerze mówiąc wszystkie są bezbarwne i nijakie. Szczytem pretensjonalnośći jest zrobienie z głównego bohatera potomka ostatniego króla Polski.  Nawet w USA nie wpadli na tak idiotyczny pomysł aby zrobić np z Kapitana Ameryki  potomka Abrahama Lincolna. Blado wypada też tzw Wyklęty Rycerz Polski będący mierną kopią najsłynniejszego tworu Todda McFarlena. Najgorsze są jednak postacie epizodyczne. Dwaj bracia dresiarze, którzy swoja beznadziejnością przebili u mnie Jona Payna z poprzedniego odcinka. Scenarzysta nie widział chyba nigdy dresiarza, w rzeczywistośći charakteryzuą się oni mówieniem słów na K i CH a nie popadającą w parodię umiejętnością popełniania błędów w najprostszych słowach.
3) Scenariusz i dialogi
Przyznaje że nie przeczytałem całej histori Pierwszy Lot, ale te 2 zeszty były bardzo słabe. Stanowiły marny zlepek pomysłów z Wild Cats i późniejszych numerów Spawna, które również były niskich lotów. Jaki materiał źródłowy taki plagiat. Dialogi wołają o pomstę do nieba są one sztywne i sztuczne rodem z komiksów lat 60. Do tego humor którego nie powstydziłby się Karol Strasburger w nowych odcinkach Familiady.
4) Szata graficzna
Im dłużej się z nią obcuje to ma się wrażenia że to poprostu jeden z gorszych fanartów. Najgorzej prezentują się twarze męskie pełne zbytecznego kreskowania. Scen akcji nie było w tych zeszytach zbyt wiele, ale to co tu pokazano zakrwawa o vendettę. Starcia siłowe które tu ukazano są całkowicie pozbawione dynamiki co jest karygodnym rozwiązaniem jak na komiks typu superhero. Najgorzej narysowanym momentem jest ten kiedy głównego bohatera unosi orzeł, przypomniały mi się wtedy maszkarony z komiksu Warrior.  To wszystko jest bardzo bolesne zważywszy na to , że to komiks komercyjny. Nawet wśród użykowników tego forum znajdują się lepsi artyści niż Adam Kmiołek
           Tworzeniem komiksu zajęły się 3 osoby. Poniosły one porażkę na całej linii. Miało być na poważnie a jest niezamierzenie śmiesznie. Komiks jest niewarty zakupu. Radzę go unikac jak ognia. Polecam za to komiks autorski Rafała Szłapy Bler,  który ukazuje jak mógłby działać superheros w Krakowie 2 poł lat 90 XX wieku i to bez popadania w autopariodię jak BO.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Zatrakus w 15 Marzec 2013, 16:40:44
A herosem- niechaj herosa, nie Polskę zobaczę(parafraza dosyć kulawa, wiem :)).

W tym problem, że myśląc o polskim superbohaterze myślimy o kimś podobnym do Kapitana Ameryki lub Union Jacka- facecie o wysoce patriotycznym imieniu oraz rajtuzach wyglądających, jakby przez przypadek uprał je razem z flagą. Dlaczego? Porządny, polski superbohater powinien przypominać raczej Batmana, Supermana czy Spider - mana. Inaczej wychodzi jak ten, czyli dziwny i sztampowy.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 30 Marzec 2013, 18:34:57
Kurcze, dobrze, że nie wychyliłem się tutaj z moim bohaterem o ksywie... Kapitan PL. :-[
Żenująca nazwa, ale wymyślona kiedy byłem bardzo bardzo młody. Zaskakujące jest to jak bardzo postać z komiksów braci Kmiołków przypomina swoim wyglądem tego wymyślonego przeze mnie. ;)
A co do samego komiksu o Białym Orle, chociaż jest on sztampowy, to nie do końca zasługuje na takie chlasty. Szczególnie kiedy weźmie się pod uwagę to, że nie jest on robiony całkowicie na serio. Przynajmniej ostatni numer, bo jego start wyglądał trochę inaczej. Chyba jednak bracia zorientowali się, że początkowy kierunek nie był dobry i powoli zmierzają do robienia superbohaterskiego pastiszu. Postać warszawskiej Syreny chociażby na to wskazuje.
Minusów komiksu jest mega sporo i zostały już bardzo dobrze wymienione powyżej przez innych userów. Oto kilka plusów:
+ za to, że komuś się chcę i robi wszystko na własną rękę, nie czekając na odzew wielkich polskich wydawnictw.
+ za bardzo dobre, wpisujące się w obecne trendy, kolory i efekty komputerowe.
+ papier, rzecz niby podstawowa i nie należy niby chwalić za coś co wygląda jak należy, bo takie być powinno, jednak jak na polskie warunki mogłoby być z tym różnie.
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Nightrain w 31 Marzec 2013, 11:09:08
Cytat: Johnny Napalm w 30 Marzec  2013, 18:34:57+papier, rzecz niby podstawowa i nie należy niby chwalić za coś co wygląda jak należy, bo takie być powinno, jednak jak na polskie warunki mogłoby być z tym różnie.
A to ciekawe, bo okładka w tym komiksie jest akurat taka, że wystarczy przetrzeć rękawem po grzbiecie komiksu żeby zedrzeć warstwę z kolorami. Na grzbiecie tylko oczywiście. To nie jest magia, że dotkniesz grzbietu i nie masz okładki ;D
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 01 Kwiecień 2013, 00:47:09
Stary, nie kupowałem tego tylko przeglądałem, czy też pobieżnie przeczytałem. Trudno w takiej sytuacji przeprowadzać podobne testy z patrzącym obok sprzedawcą.:)
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: JaRo II w 02 Kwiecień 2013, 14:47:00
 W końcu udało mi się natrafić na ten komiks. Byłem go bardzo ciekaw, gdyż dotyczy on pierwszego oficjalnego polskiego superbohatera, a poza tym sam kiedyś wymyśliłem (a nawet naszkicowałem wstępny scenariusz) podobną postać, która też jest polskim superbohaterem i też ma ksywę Biały Orzeł. Wydanie, które kupiłem zawiera cztery numery złączone ze sobą w całość.
Po przeczytaniu lektury mam mieszane uczucia. Są w tym pomyśle zarówno wyraźne plusy jak i wyraźne wady. Sam Orzeł pod względem kostiumu przypomina mi kombinację Batmana i Kapitana Ameryki. Kostium jest przyzwoity, ale szału nie robi. Nie można jednak mu zarzucić tego, że jest kiczowaty czy głupi. Samo zachowanie bohatera jest dobre, takie typowe dla superbohaterów, aczkolwiek momentami Orzeł za dużo żartuje, czym przypomina mi Flasha (nie lubię takich żartobliwych i luzackich herosów). Ogólnie jednak postać bohatera sama w sobie jest w porządku, wzbudza sympatię. Mógłbym się za to czepiać originu naszego herosa, jego powstanie nie jest zbyt emocjonujące.

Miasto- miejsce akcji. Szczerze mówiąc twórcom nie udało się uchwycić polskiego klimatu. Gdyby nie imiona bohaterów, to można by akcję obsadzić w Nowym Jorku i nikt nie zauważyłby różnicy. Poza tym w całą aferę zamieszana jest organizacja, która ma swą siedzibę w olbrzymim budynku i dowodzi firmą, co mi się natychmiast skojarzyło z Oscorpem i Lexcorpem. W ogóle takich "zrzynek" nie brakuje, chociażby młodziutki Hudini- partner Orła, cały czas kojarzył mi się z Robinem.

Ucieszył mnie za to fakt, że projekt ten znacznie się różni od mojego pomysłu. Origin bohatera, postacie poboczne, motywacje Orła, przeciwnicy- na szczęście miałem inną wizję od twórców. Piszę "na szczęście" ponieważ przykro byłoby zobaczyć "swój pomysł" w rękach innych artystów. Jednakże jednego nie udało się uniknąć- zarówno w mojej wersji jak i w tej główne zagrożenie czyhające na Orła wywodzi się z Niemiec i mieszka w zamczysku, położonym w górach. Tu akurat i ja miałem taką wizję wobec swojego Orła.

Mimo pewnych rozczarowań w prowadzeniu fabuły (bardzo mnie wkurzało w fabule to ciągłe- tydzień wcześniej, miesiąc wcześniej, po cholerę tak nagmatwali) przyznaję szczerze, że polski komiks o Białym Orle spodobał mi się i ja daję mu zielone światło. Komiks ten czyta się jak profesjonalne dzieła z DC czy z Marvela. Główna intryga jest dosyć wciągająca. Z chęcią poczytałbym kolejne komiksy z tej serii, ciekawe czy zostaną wydane kolejne numery.

Podsumowując- nie mamy do czynienia z produktem bardzo dobrym. Ale jest to naprawdę dobra i rzetelna robota. Pierwszy komiks o polskim superbohaterze. Czuć w tym wszystkim klimat amerykańskich komiksów. Mimo pewnych wad mi się spodobało i jestem ciekaw jak twórcy dalej potoczą fabułę (gdyż w zapowiedzi ma się pojawić numer 5).
Tytuł: Odp: Biały Orzeł, czyli Polski heros już w grudniu!!!
Wiadomość wysłana przez: XIII w 29 Czerwiec 2013, 18:20:12
Czytałem dzisiaj w empiku 4 numer i naprawdę skok jakościowy o ile PL to dla mnie nieczytelny gniot. O tyle nowy numer ma lepszą narrację i lepsze rysunki(2 stonny kadr z BO na dachu rules), czuć na odległość było klimat street levelu. Kupiłbym gdyby nie był to podniszczony jedyny egzemplarz. Mam nadzieję że poziom się utrzyma i będzie można z czystym sumieniem kupić następny integral w dalekiej przyszłości.