Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Joker

Zaczęty przez Arkard, 13 Marzec 2008, 20:11:07

(A)nonim

Morrison dał takiego Pyga, więc z Jokerem jeszcze wiele może zrobić.

Moje marzenie - Joker zabijający na koniec serii Damiana. W końcu to jego ulubione zajęcie. ;D
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Leon Kennedy

CytatPorąbany jest, ale tu by się wypadało zastanowić czy jest "skurw..." na pełny etat, czy też nie. Osobiście nie przepadam za jednakowym spostrzeganiem tej postaci i wolę, aby w komiksach ustosunkował się do tego, co kiedyś padło w Arkham Asylum - że "Joker kreuje siebie na nowo każdego dnia". Inność musi być. Zresztą...każdemu zbrzydnie taka rąbanka i skąpany w świeżej krwi Joker

Oczywiście, że  w końcu zbrzydnie i przyjdzie pora na coś innego, ale właśnie to podoba mi się najbardziej u Jokera... Bo było juz tyle różnych interpretacji Jokera i zawsze dało sie wymyślic cos jeszzce, coś chociaż o trochę innego i ama nadzieję, ze jak już wszytsko wróci do całkowitego porządku... On wyskoczy z czymś całkwicie nowym i zabójczy równoczesnie :).

CytatMoje marzenie - Joker zabijający na koniec serii Damiana. W końcu to jego ulubione zajęcie.

Lubię Damiana, ale chętnie bym to łyknął :)

Mel

CytatMorrison dał takiego Pyga, więc z Jokerem jeszcze wiele może zrobić.
Hope is dead.

CytatMoje marzenie - Joker zabijający na koniec serii Damiana. W końcu to jego ulubione zajęcie.
Dopiero na koniec serii? Oj nie jesteś wymagający ;D

(A)nonim

#78
Chciałbym wcześniej, ale nazwa serii będzie niepełna. Poza tym Dick jest takim cieniasem że sam sobie nie poradzi bez Damiana (tak Leon jestem wredny specjalnie ;)).
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Mel

Z Damianem też by sobie nie poradził przy takich szychach jak...Joker. Zero różnicy...I jakoś ta seria mało mnie obchodzi :/ Straciłam zapał do czytania komiksów po ostatnim numerze Gotham City Sirens...

(A)nonim

Oj, Mel spoko, pewnie niedługo Dini znowu weźmie na warsztat Jokera, jest jeszcze szansa że będzie dobrze. A Gaggy jest fajnym nawiązaniem do klasycznych historii. Nie poddawaj się. ;)
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

kelen

Ano Gaggy to fajne nawiazanie. Tak sie sklada, ze mam komiks, gdzie pierwsyz raz sie pojawil, wiec sprawilo mi to podwojna radosc :P

Leon Kennedy

#82
CytatChciałbym wcześniej, ale nazwa serii będzie niepełna.

Mniejsza z nazwą, aby to było coś miłego to Damianiek musi umrzeć w ramionach Bruce"a... ;). Więc siłą woli trzeba czekać ;D

CytatPoza tym Dick jest takim cieniasem że sam sobie nie poradzi bez Damiana (tak Leon jestem wredny specjalnie Mrugnięcie).

Mogę przymknąć oko na tą zniewagę ;) Ale tylko raz :P

Mel

CytatA Gaggy jest fajnym nawiązaniem do klasycznych historii
Oj no wiem, że miłe są takie smaczki, ale mnie tu bardziej zdenerwował fakt, że znowu mi spierdzielono zajawkę ;D

(A)nonim

CytatNikt nie wspomnia? o najnowszym, czwartym numerze "Gotham City Sirens", a jest to (poniek?d) wa?ny komiks. Dini ustala tutaj nowy status dla Jokera przystosowany do dzisiejszych czasów i stylu w jaki id? komiksy superbohaterskie. Joker teraz celebruje teatralno?? i star? szko?? zbrodni, przez co bez problemu mo?e funkcjonowa? jako posta? zupe?nie komiksowa, w coraz realniejszych komiksach. Nadal zachowuje wi?c swój klasyczny charakter, nie staj?c si? przy tym anachroniczny.
To moja teoria, która si? nie sprawdzi?a. Dlaczego j? przypominam? Odwró?cie j? o jakie? 180 stopni i otrzymacie szósty numer GCS - koniec z nostalgi? i starymi gagami. Ponadto mnóstwo historii, zw?aszcza Srebrnej Epoki, wszystko w stylu Dini'ego, czyli powy?ej ?redniej.
Posted on: 02 Grudzie?  2009, 15:58:38

 "Meanwhile, back in Gotham City, Alfred and a recuperating Robin are at the mercy of someone both fearsome and familiar…"
Zapowied? ósmego numeru "Batman & Robin". Oczywi?cie u Morrisona mo?e to oznacza? wszystko, patrz?c chocia?by na ostatni numer tej serii, ale ... Joker?
Posted on: 04 Luty  2010, 22:53:35

 Tak dzisiaj mnie nasz?o. Joker wróci? i musz? stwierdzi? ?e Morrison wie co z nim robi?. W prawdzie nie podobaj? mi si? niektóre elementy jego wygl?du w RIP, ale ca?a reszta zachwyca (tu równie? Danielowi nale?? si? brawa chocia?by za szalone spojrzenie). Kiedy wchodzi na scen? ma si? odczucie ?e nie jest to jaka? p?otka, czy nawet pierwszoligowy przeciwnik g?ównego bohatera, to prawdziwy nemezis, b?d?cy w symbiozie z g?ównym bohaterem, do tego stopnia ?e jest ponad tym wszystkim. ?mieje si? z Hurta i Black Glove i czeka a? Batman wygra, a w mi?dzyczasie podrzyna gard?a.
Podobnie teraz w Batman & Robin, ca?y wielki ?art z Domino Killera, genialna gra Morrisona z to?samo?ci? Sextona, ?wiadcz?ca o wspomnianej przeze mnie symbiozie jego i Bruce'a, i na koniec 12 numeru znowu te ciarki i odczucie ?e mamy do czynienia z "przest?pc? wy?szej klasy". Oczywi?cie nie wiadomo co Morrison teraz wymy?li ale jak na razie jestem na tak.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Mel

O tak, ten cameback był godny postaci i można nawet powiedzieć, że Joker ewoluował w pewnym stopniu...A może dojrzał? W każdym razie, to pierwszy raz, kiedy postarał się o tak dopracowany w każdym szczególe (oprócz angielskiego akcentu) "żart"... Zgodzę się z (A)nonimem, że obecność Jokera zmienia nieco spostrzeżenie na całość, a jak sobie pomyślę, że Joker nawiedzał nas od pierwszego numeru Batman & Robin, to ogarnia mnie przyjemny dreszcz ;D Choroba fangirlska - aż ponownie prześledziłam wszystkie numery.


Btw...Może by tak zmienić nazwę tego topicu na "Joker" (jak już mamy "Catwoman" i "Bane")? Trochę zamazaliśmy cel głównego tematu jakim jest "przewodnik..." i uprawiamy wolną amerykankę.

(A)nonim

Zmiana nazwy to dobry pomysł.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

kelen

Done.
Joker zapewnię rozpocznie siekę, przynajmniej tak wnioskuje po zapowiedziach dalszych numerów (pewnie dlatego Dick jest uznany za zmarłego). Ciekawe czy clown dalej będzie chciał wykończyć Hurta.

(A)nonim

Pewnie będzie, ale patrząc na zapowiedzi kolejnych numerów nie wykończy. Zresztą ciężko by było skoro Hurt to rzekomo diabeł.

Joker załatwiający diabła to byłoby coś. ;D
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Mel

Byliby sobie równi.