Aktualności:

"The Penguin" w Max od 19 września.

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Deuce

#1
O stronie i forum / 20-urodziny BatCave
08 Kwiecień 2023, 20:14:15
Jestem z Wami cały czas, tylko w 99% biernie. Pracuję jako urzędnik i jestem odpowiedzialny za funkcjonowanie stolicy jako takiej ( tak odpowiadam przed Prezydentem Warszawy ). Czasami zajmuje mi to 15 godzin dziennie, a trzeba też gdzieś jeszcze ogarnąć życie. Stronę i forum czytam jednak codziennie, aby zachować kontakt z przeszłością.
Bardzo się cieszę, że na stronie jest jeszcze mój artykuł nt. Bane'a. Zawsze też wypatruję ciekawostek związanych z nowymi komiksami czy całymi seriami. Na czytanie też mogę sobie pozwolić tylko w weekend, a i to nie zawsze. Kiedyś nie było dnia, abym nie oddawał się mojej ulubionej pasji.
Mimo całego zamieszania, świetnie, że portal i forum cały czas funkcjonują. Może jest już dużo mniej użytkowników, ale ta garstka ciągnie wszystko do przodu i oby pozostało to jak najdłużej. Nie mogę obiecać, że będę pisał regularnie, ale postaram się może nieco częściej. No i liczę na kolejne rocznice tego wspaniałego miejsca  8) .

Swoją drogą: Deuce - to chyba ostatnie miejsce, gdzie jestem Dwójką. Czy da się to jakoś zmienić ?

Pozdrowienia dla wszystkich: byłych, obecnych i przyszłych fanów Człowieka w Nietoperzej Masce !
#2
Uniwersum Batmana / Bane
19 Kwiecień 2021, 21:47:00
Mam na ten temat pewną teorię. Jestem akurat po Infinite Frontier #0, ale jeszcze przed Joker #1, więc niczego umyślnie nie zdradzę. Joker zabił Bane'a swoim gazem. Zguba był bohaterem narodowym na Santa Prisca. Po jego śmierci, jego "wyznawcy", postanowili pomścić swojego idola. Chcieli do tego wybrać taki okaz ludzki, który przetrzymałby ogromną dawkę Venomu. Osobą tą okazała się być Vengeance - tak ma się podobna nazywać ta kobieta. Jej jedynym celem jest zabicie Jokera, co z ogromną chęcią bym zobaczył. Czy się to sprawdzi ? Trzeba poczekać. Dla mnie najważniejsze, aby Bane powrócił do życia, jak oni wszyscy, bo nie mam o kim czytać  :P .
#3
Bat-Filmy / Odp: Killing Joke
18 Wrzesień 2016, 21:40:42
Wszystko zależy od podejścia i własnych zasad moralnych. Jeśli miałby 30 lat, to jeszcze można zaakceptować. Mi on wyglądał na jakieś 35-40 lat. Taka różnica jest dla mnie za duża. Barbara na pewno była dorosła, bo studiowała. Tyle tylko, że prawo nie czyni automatycznie dorosłym mentalnie. Bruce, jako ten doświadczony i inteligenty, powinien zareagować odpowiednio, czyli odmówić. Wiem, że jest to możliwe.
To jest tylko moja postawa i odczucia na temat tej sytuacji. Każdy ma jakieś poglądy i może ocenić wszystko według siebie.
#4
Suicide Squad / Odp: Suicide Squad
18 Wrzesień 2016, 14:52:55
Cytat: Juby w 06 Wrzesień  2016, 21:01:49
To wielkie GDYBANIE, które ma usprawiedliwić scenariuszową dziurę, a nie pole do interpretacji zostawione przez scenarzystę. I wciąż twoje tłumaczenia są głupie, bo Deadshot nie został złapany na gorącym uczynku po pierwszym zleceniu, tylko był już legendą, która brała $2 miliony za zlecenie! Przelanie kasy na konto córki i podanie numeru byłej żonie, lub komuś zaufanemu, żeby przypilnował aby córka miała ustawioną przyszłość, była kwestią jednego dnia. Tymczasem, z filmu wynika, że Deadshot tego nie zrobił, a potem okazuje się, że tego bardzo chce i prosi o to Weller. Bezsęsu!

Z tym, że Deadshot nie zabezpieczył przyszłości córce odpowiednio wcześniej, a powinien, zgadzam się. Tak jak pisałem wcześniej, film był dobry, co oznacza, że nie wszystko mi się podobało. Taki pozytyw, że twórcy, lepiej lub gorzej, jakoś wybrnęli ze swoich niedociągnięć. Dostaliśmy jednak to, co dostaliśmy i tylko na podstawie tego można sobie wyciągać wnioski na temat zachowań postaci. W moim przypadku nie jest to jednak element, który znacząco obniża ocenę całości.
#5
Bat-Filmy / Odp: Killing Joke
18 Wrzesień 2016, 14:31:12
Komiks czytałem jakieś 12 lat temu, ale co nieco pamiętam, więc mogłem sobie porównać. Przede wszystkim, mimo takiej kategorii wiekowej, film i tak był ocenzurowany względem oryginału. Pewne elementy podobały mi się bardziej, inne mniej.
Najgorszy motyw filmu to quasi-związek Batmana i Batgirl. O Nietoperzu można powiedzieć wiele, ale nigdy wcześniej nie brał się jeszcze za dzieci. Przecież ona była od niego o połowę młodsza, do tego była córką jego przyjaciela. W sprzyjających okolicznościach, Bruce mógłby być ojcem Barbary. To co się zdarzyło na dachu, było ohydne i odrażające.
Zgadzam się z przedmówcami, że animacja była momentami za wolna. Szczególnie widać to, kiedy Gordon siedzi w wagoniku, coś tam mówi i się kręci. Otaczające go karły są jakby zamrożone i patrzą się tępo w jeden punkt. Mamy też kolejną produkcję, gdzie Batman zabija. W obronie własnego życia, ale to jest sprzeczne z jego główną zasadą. Nie podobały mi się też uszy w masce.
Z pozytywnych kwestii, to wygląd postaci był nareszcie dobry. W końcu przestali wyglądać, jak Azjaci. Generalny klimat filmu był odpowiedni. Przypominał ten z Animated Series czy Mask Of Phantasm. Bardzo podobał mi się Batmobil.
Ciekawie też ukazano Jokera. Mimo że jest szalony, to ma męskie potrzeby. Pierwsze co robi po wyjściu z Azylu, to idzie wynająć kobiety. Moment, gdy złapał się za głowę, był żywcem wyjęty z komiksu.
Jest lepiej niż w poprzednich filmach, ale duża tu zasługa materiału źródłowego. Oceniam na 6,5/10.
#6
Suicide Squad / Odp: Suicide Squad
04 Wrzesień 2016, 15:06:27
Cytat: Juby w 30 Sierpień  2016, 20:20:19Szkoda, że nakreślenie jej psychiki i historii trwa 2 minuty, zamknięte w zmarginalizowanych retrospekcjach.

Elementy osobowości Harley pokazywane są przez cały film, tylko w różnych momentach. Dwa przykłady:
1. Queen myślała, że Joker zginął i prawie zaczęła płakać. Nagle spostrzegła grupę i momentalnie zaczęła grać swoją rolę głupkowatej, aby nikt nie zorientował się, jakie emocje nią targają.
2. Gdy dowiedziała się, że Diablo zabił swoje dzieci, to zrobiła się poważna, zdenerwowała się i nawet zaczęła mu robić psychiczną analizę, jako były psychiatra.
Generalnie, Harley była znacznie bardziej inteligenta niż to okazywała. Poza głupkowatej dziewczyny była tylko na pokaz.

Cytat: Juby w 30 Sierpień  2016, 20:20:19I dlatego jako morderca zarabiający $2 miliony za zlecenie, sam nie opłacił edukacji córki, tylko prosi oto z pierdla.

Tu scenarzysta zostawił pole, aby widz trochę pomyślał. Skoro Deadshot został zamknięty w tak chronionym więzieniu, to pewnie cała jego brudna forsa została skonfiskowana. Wie, że długo może nie wyjść, więc chce, aby jego córka miała dobre życie. Mógł również ukryć gdzieś pieniądze, ale z więzienia i tak długo z nich nie skorzysta.

Cytat: Juby w 30 Sierpień  2016, 20:20:19No wie i stara się, i co z tego wynika? Ano nic, Will Smith trochę go poszturchał i w końcu się złamał.

Przecież Diablo do końca upierał się, że nie chce wejść do drużyny. Został do niej wepchnięty na siłę. On bardzo dobrze wiedział, jak niewiele mu trzeba, aby stracił kontrolę i dlatego nie chciał opuszczać "celi".

Cytat: Juby w 30 Sierpień  2016, 20:20:191. Najbardziej nie podobała ci się wersja Ledgera? To smutne.
2. Wiernośc oryginałowi jest dla ciebie najważniejsza? To naprawdę smutne.
3. Ledger jest DOSKONAŁYM przeniesieniem Jokera z pierwszego jego występu w komiksach, w BATMAN #1 z 1940 roku.

Pisałem już, że twoja opinia = :(

Tu się z Tobą zgodzę w kwestii opinii. Każdy z nas ma swoją i są one diametralnie różne. Jedyna różnica jest taka, że Twoje zdanie mnie akurat kompletnie nie smuci.
#7
Suicide Squad / Odp: Suicide Squad
29 Sierpień 2016, 00:20:03
Film jest dobry, ponieważ na pierwszy plan wysuwa się tu psychologia postaci. O Harley już pisałem. Deadshot dla córki jest w stanie zrobić wszystko. Postawić na szalę swoje życie, iść na układ z rządem, który go więzi, powstrzymać się od zabijania. To wszystko, aby jej było dla niej jak najlepiej. El Diablo wie, że w gniewie ciężko mu się opanować i stara się jak może, aby nie korzystać z mocy. Boomerang i Croc, którzy nie mają jakichś zasad moralnych w życiu, tu okazują lojalność wobec drużyny, nawet po tym, gdy Flagg zniszczył urządzenie do wysadzania bomb w ich głowach. To jest kwintesencją tego filmu i to czyni go w moich oczach dobrym. Historia przedstawiona była do przyjęcia. Przeciwnik mógłby być lepszy, ale stanowił realne zagrożenie dla świata, więc go akceptuję. Na sprawach montażu się nie znam, więc z tym nie mogę dyskutować.
Co do Jokera, to ograniczyłem się tylko do tych z filmów fabularnych, czyli Cesar Romero, Heath Ledger, Jack Nicholson i Jared Leto. Dla mnie również Mark Hamill jest niedoścignionym wzorem, patrząc generalnie na wszystko. Nie chcę tu pisać więcej o Cesarze i Heathie, bo to nie jest to temat o ich filmach. Ograniczę się tylko do stwierdzenia, że ich interpretacje mi się nie podobały, szczególnie Ledgera, który mocno odbiegł od komiksu, a właśnie wierność oryginałowi jest dla mnie czynnikiem najważniejszym.
#8
Suicide Squad / Odp: Suicide Squad
27 Sierpień 2016, 23:56:58
Cytat: Juby w 27 Sierpień  2016, 20:56:17
To najsmutniejszy post jaki napisano na tym forum od lat. :( Już pomijam ogólny pozytywny wydźwięk (nie wnikam, może się to komuś podobać i może to umieć dobrze uzasadnić), ale linijka o Jokerze to chyba jakiś nieśmieszny żart, którego nie zrozumiałem. :P

Ja z kolei nie widzę nic smutnego w pozytywnej opinii od dobrym, a zwłaszcza ciekawym i interesującym filmie.
W sprawie Jokera, moja opinia jest całkowicie poważna. Tylko Jack Nicholson i Jared Leto poradzili sobie z tą rolą. Pozostałe interpretacje tej postaci mi się zupełnie nie podobały.
#9
Suicide Squad / Odp: Suicide Squad
27 Sierpień 2016, 17:26:35
Świetny film z pięknym przesłaniem. Spodziewałem się zwykłej rozróby, którą i tak dostałem, ale było tam też wiele innych, ciekawych wątków. Banda kryminalistów, która w obliczu zagrożenia potrafi wykrzesać z siebie dobro i dbać o siebie nawzajem.
Jeśli chodzi o postacie, to zdecydowanie najlepiej wypadł Captain Boomerang. Miał zabawne teksty i ten jego różowy jednorożec  ;D . Dodatkowo dobrze zagrana rola.
Scenarzysta miał fajny pomysł na Harley Queen. Normalna, wrażliwa kobieta, która pod wpływem Jokera, na siłę, udaje głupią i niespełna rozumu. Gdyby tak przedstawiano ją w komiksach, od razu stałaby się ciekawą postacią, a na pewno bardziej złożoną.
Podobał mi się też Joker. Jacka Nicholsona nie przebił, ale wreszcie ktoś, po prawie 30 latach, dobrze zinterpretował tę postać.
Z pozostałych, wyróżnić trzeba Amandę Waller, która chyba wie o Batmanie, oraz Deadshota. Ben Affleck, mimo krótkiej rólki, jak zwykle świetny.
Było kilka błędów, jak to, kiedy Batman badał puls Harley... przez grubą rękawicę. Jednak takie wpadki jakoś nie obniżają mojej ogólnej oceny. Trochę jednak za dużo pokazali we wszelkich zapowiedziach i trailerach.
Od filmu dostałem to, czego mogłem się spodziewać, ale i potrafili mnie pozytywnie zaskoczyć. W tym kierunku właśnie powinno iść DC ze swoimi produkcjami.
#10
Ja też uważam, że to dobra wiadomość. Do A death in the family podchodzę już od kilku lat, ale jakoś się nie składało. Teraz na pewno wezmę, cena raczej przyzwoita, a przy okazji będzie po polsku.
#11
Przed obejrzeniem filmu, czytałem kilka opinii i większość była krytyczna. Wiedziałem wtedy, że film mi się spodoba. Miałem rację, był całkiem dobry. Mimo że trwał tak długo, to zupełnie nie czułem upływu czasu. Oczywiście zawierał elementy, które przeszkadzały:
- Lex Luthor - czasami bywał znośny, jednak przez większość czasu parodiował Nygmę z Batman Forever lub zachowywał się jak totalny psychol, a nie jeden z najinteligentniejszych ludzi na Ziemi.
- Batman zabija - generalnie bardzo bym chciał, aby tak było. Jednak komiks przyjął inną formułę, więc trzeba się jej trzymać. To samo, jeśli chodzi o wypalanie loga na przeciwnikach, zbędne. Problem zabijania dotyczy jednak wszystkich podejść kinowych do postaci, od roku 1989. Swoją drogą, gdyby Batman wytłukł wszystkich, to z kim by walczył ?  ;D .
- uśmiercanie ważnych postaci pobocznych - najpierw Emil Hamilton, teraz Mercy Graves. Bardzo tego nie lubię.
- Doomsday z krwi Luthora - nie wiem czy to jego klon czy już syn ?
Z innych rzeczy, to łysiejący Superman. Henry dobrze się sprawił w swojej roli, ale te zakola nieco psuły efekt. Logo Batmana było bardzo brzydkie, wyglądało prawie jak prostokąt. Trailery i zapowiedzi ukazały prawie cały film. Wyjątek - śmierć eSa, którą uważam za dobry manewr.
Generalnie, film znacznie lepszy od Man Of Steel. Ogólna atmosfera i pokazanie Świata, były bardzo udane. Z optymizmem czekam na kolejne odsłony.

P. S. Mogę się mylić, ale chyba przez cały film, ani razu nie padło słowo Batman oraz Wonder Woman  ??? .

Moja ocena: 7,5/10.
#12
Seriale animowane i TV / Odp: Gotham - serial TV
09 Kwiecień 2016, 16:29:13
Aktualnie oglądam dwa seriale od DC. Jednym z nich jest właśnie Gotham. Jak już większość zauważyła, fabule brakuje wiele do tego, aby być naprawdę dobrą. Są tu wątki lepsze i gorsze.
Najtrudniejsze do oglądania jest wszystko to, co związane jest z Brucem. Całość jest fatalnie napisana, a do tego poziom odgrywania tej postaci jest bardzo marny. Z Seliną czy Ivy jest nie wiele lepiej.
Wątek Gordona jest kompletnie niezgodny z ideologią tej postaci. Jim kojarzy mi się zawsze z ostatnim, uczciwym policjantem w Gotham. W serialu morduje, kłamie i ucieka z pierdla przy pomocy mafioza.
Najlepiej wypada tu wszystko to, co związane jest z Pingwinem.
Serial będę oglądał dalej, chyba że zacznie mnie nudzić. Na razie tak nie jest. Najbardziej czekam teraz na pojawienie się Azraela w kostiumie.
#13
Do oglądania podchodziłem z nastawieniem, że nie będzie za dobrze. Ostatnie filmy z tej linii, nie napawały optymizmem. Okazało się jednak, że film jest dużo lepszy niż się spodziewałem. Przede wszystkim, w ogóle się nie nudziłem, a to już jest dobrze. Oczywiście nie wszystko było udane. Wiele, ważnych postaci znalazło się w miejscach i sytuacjach, w których nigdy nie powinny zostać ukazane. Inną wadą jest animacja. Po raz kolejny wiele postaci miało skośne oczy. Podobała mi się za to formuła. Była brutalność i krew, tak trzymać.
Całość skradł jednak strój Dicka. Chodzi mi o jego ubranie "cywilne". Obcisła koszulka, spodnie w kant, a do tego złoty łańcuch na całą klatę. Normalnie całe i bardzo piękne lata 90-te. Nie podobał mi za to kostium tajemniczej postaci, o której wspomniał Grzybiarz. Nie lubię go w komiksach, więc i tu moje zdanie jest podobne.

Film dość dobry. Moja ocena: 7,5/10.
#14
Bat-Filmy / DC Universe - wątek ogólny
05 Marzec 2016, 16:40:22
Jak każdy tutaj, bardzo bym chciał, aby DC miało w końcu mocne i spójne uniwersum filmowe. Przecież wydawnictwo to ma najlepsze postacie komiksowe na świecie. Nie mówię tu tylko o Supermanie i Batmanie, ale o wszystkich, z małymi wyjątkami oczywiście.
Co do ankiety, to chciałbym zobaczyć przede wszystkim:
1) Azrael - oczywiście musi to być Jean Paul. Michael Lane był tak samo nudną postacią, jak Batwing czy Talon. Poza tym Valley był najlepszym Batmanem, jakiego kiedykolwiek i gdziekolwiek ukazano. Zawsze żałowałem, że tak krótko nosił maskę Nietoperza. Jedna uwaga: pod żadnym pozorem nie chcę widzieć u niego fryzury na Arnolda Boczka czy Małą Mi. Jego wizerunek w DC You jest tragiczny.
2) Robin - wiadomo, że bez Robina, Batman nie był by w stanie tak dobrze funkcjonować. Bruce, pomimo tragedii w postaci utraty rodziców, jest jednak wielkim szczęściarzem. Posiada tak wielką i wierną rodzinę  i przyjaciół, że niejeden mógłby mu tego pozazdrościć. To oni trzymają go przy jego postanowieniach i mocno pomagają. W filmie wystarczyliby mi trzej najlepsi Robinowie: Tim, Dick oraz Jason. Oczywiście muszą być już po 20-stce, bo inaczej byliby mało realni do ukazania.
#15
Z perspektywy Warszawy wyglądało to tak, że na 100 m² było 5 kiosków i w każdym były zeszyty. Zdarzało się czasami nawet tak, że w jednym już brakło, więc szło się 20 m dalej i już były. Na przełomie lat 90-tych/2000-nych zaczęło się jednak psuć. Już tylko wybrane kioski miały komiksy i to tylko kilka egzemplarzy.
Dziś to jedynie widuję wydania z Kolekcji Marvela. Sytuacja jest tu dość podobna. Na początku były w wielu kioskach, a teraz są już tylko w nielicznych.
Dziś dostępność jest bezproblemowa, jeśli chodzi o internet. Wszystkie zeszyty i wydanie zbiorcze z USA oraz wiele po polsku, można dostać w sklepach tym się zajmujących. Można powiedzieć, że jest to istny raj dla czytelników.