Co sądzicie o ostatnich doniesieniach. Czy Wonder Woman powinna pojawić się w "Batman vs. Superman"?
Jak na razie wymienione zostały trzy poważne kandydatki:
Gal Gadot
(http://www.batcave.com.pl/wordpress/wp-content/uploads/2013/11/gal_gadot.jpg)
Elodie Young
(http://www.batcave.com.pl/wordpress/wp-content/uploads/2013/11/Elodie_Yung.jpg)
Olga Kurylenko
(http://www.batcave.com.pl/wordpress/wp-content/uploads/2013/11/olga-kurylenko.jpg)
Ech, sam nie wiem... Żeby to nie było tak wszystko naraz. Natłok postaci itd. Powiedzmy, że mógłbym ją zobaczyć w scenie końcowej po napisach. A tak w filmie, jakieś dłuższe sceny to już nie bardzo. Wonder Woman mi nie jest do niczego potrzebna. Przynajmniej na razie.
Ja liczę na pojawienie się tej postaci mimo że za nią nie przepadam...liczę też po cichu na wielowątkowość w stylu fabuły z gier Batman Arkham..no i to że film będzie jak naj dłuższy.;d
Po ogłoszeniu Afflecka, wiem tylko tyle, że nie ma co słuchać tych plotek. W ogóle! bo to są tylko plotki. O Batmanie też się nasłuchaliśmy kto go tam nie zagra, a Warner i tak postawił na swojego złotego chłopca. El Mayimbe to ta sama osoba, która z dużą pewnością mówiła, że to jednak Bale zagra Batmana, więc jego raportom o Nightwingu również bym nie ufał.
Dopóki nie dostanę prawdziwych informacji, nie mam nad czym dyskutować.
Jedyne co jest na rzeczy do tej pory to spekulacje o udziale Jaime Alexander, bo aktorka samo potwierdziła, że miała rozmowy z WB na ten temat i wie trochę o samej fabule BvS.
O Wonder Woman i Nightwingu wspominają różne serwisy nie tylko Latino Review, ale jak też zauważają możliwe, że w cale nie chodzi o rolę Amazonki.
Redaktor BOF twierdzi, że też dochodziły do niego informacje o Kurylenko - http://www.batman-on-film.com/BvS_rumor-news_Kurylenko-WW-Grayson-Nightwing_11-7-13.html (http://www.batman-on-film.com/BvS_rumor-news_Kurylenko-WW-Grayson-Nightwing_11-7-13.html)
Co zaś tyczy się Nightwinga, to jako, że mamy mieć doświadczonego Batmana, to raczej należy się spodziewać, że podczas swojej kariery pogromcy zbrodni miał pomocnika. Nie oznacza to bynajmniej, że w filmie u jego boku będzie Nightwing. Wg BOF w filmie ma pojawić się tylko Dick Grayson, ale prawdopodobnie nie będzie to żadna duża rola, ale znacząca dla przedstawienia Batmana.
Cytat: Q w 09 Listopad 2013, 22:58:21
O Wonder Woman i Nightwingu wspominają różne serwisy nie tylko Latino Review, ale jak też zauważają możliwe, że w cale nie chodzi o rolę Amazonki.
Ale tak jest zawsze. To nie jest nic nowego - jak jakiś serwis poda/zmyśli takiego newsa dla sensacji, wszystkie inne będą go powtarzały, dla samej oglądalności i wyświetleń. Jest to całkowicie normalne i zrozumiałe. Tak samo było Tylerem Hoechlinem, czy innymi plotkami (które często się nawzajem wykluczały) - tak samo jest od zawsze. Nie traktowałbym tych plotek z najmniejszą dozą powagi na waszym miejscu.
To nie jest tylko, że o tym informują co podali inni, ale podają nowe szczegóły oparte na swoich źródłach, jeśli by mieli inne to by podali zaprzeczenie, albo tak jak jeden z redaktorów - czyli że nie chodzi o casting WW. A w odróżnieniu od plotek o Hoechlinie, te pochodzą z bardziej wiarogodnych serwisów, więc coś na rzeczy może być.
Po?yjemy, zobaczymy. Na razie poza "z tajemniczych ?róde?" nic nie mamy. Nie licz?c Jaime Alexander. A takie "wiadomo?ci" bardziej nadaj? si? na pudelka niestety.
A tak w ramach kontekstu, BOF na swoim podca?cie te? twierdzi?, ze s?ysza? o rozmowach z Bale'm, jak wychodzi?y te plotki.
Nie chc? Wam mówi? o czym dyskutowa?, to zostawiam tym, których to mo?e interesuje. Jedynie zwracam uwag?, by mo?e cz??ciej kwestionowa? rozwa?anie ka?dej plotki, która dotyczy tego filmu. W dzisiejszych czasach, kiedy liczy si? tempo wiadomo?ci, a nie ich sprawdzanie, 99% takich "sensacji", zw?aszcza z anonimowych ?róde?, to niestety b?dzie stek bzdur.
Niestety kiedy oficjalnych informacji jest jak na lekarstwo to każda plotka stanowi łakomy kąsek. Nie należy też zapominać, że niektóre z nich były prawdziwe, jak doniesienia o Brolinie. Biorąc pod uwagę, że zwykle aktorzy których nazwiska wyciekną, ostatecznie nie dostają roli, to przynajmniej można stwierdzić kto z wielkim prawdopodobieństwem nie wystąpi w filmie.
Według najnowszych na liście kandydatów do roli Graysona są: 27-letni Penn Badgley (,,Gossip Girl") oraz 21-letni Ezra Miller (,,The Perks of Being a Wallflowe").
Wciąż jestem ciekawy jakie czarne charaktery zobaczymy w filmie..teoretycznie najbardziej prawdopodobni sa Joker i Luthor ale..chętnie zobaczyłbym kogoś jeszcze..chociaż w małej roli;p
Jeśli znowu upchną Jokera to daję słowo że zwymiotuję :P
Jak już mamy koncert życzeń, to porposzę Gem-Cities i Flasha :D
Nie no, żartuje- WW, czemu nie? Chętnie bym zobaczyła jakiegoś hinta do tej postaci.
Joker? A dawajcie! Jeśli zaś WW, to tylko Kurylenko, ale jakoś ciężko uwierzyć w te wszytskie postacie już teraz w początku B/S.
Plotki się potwierdziły i teraz to już oficjalne - GAL GADOT ZAGRA WONDER WOMAN!
Cały czas jednak nie wiadomo jaką role w całym filmie odegra Amazonka, czy będzie to tylko epizod czy ważna postać drugoplanowa?
Podobno ma się również pojawić Flash i tak z filmu z Batmanem i Supermanem powoli robi się Justice League, więc nic dziwnego, że jeszcze tytułu nie wybrali
A do roli Flasha wezmą tego aktora z Arrowa, czy zdecydowali się na rozdzielenie światów serialowych i filmowych?
Nie wiadomo jeszcze kogo zaangażują do roli Flasha jeśli ta postać się pojawi. Jednak ostatnie doniesienia raczej sugerowały, że TV i kinowe uniwersa będą rozdzielone.
Meh, nie mogę nic powiedzieć na ten temat póki co. W żadnym filmie mnie nie zachwyciła, ani też nie wygląda zbyt imponująco. Musi na pewno nad sobą trochę popracować, abym nie traktował jej jak żartu, podobnie jak Zoe Saldany w Columbianie, gdzie bałem się, że mocniejszy wiatr ją poniesie. Oczywiście Wonder Woman ma magiczne moce, więc teoretycznie, podobnie jak Superman, mogłaby być niemowlakiem i nadal posiadać wielką siłę, ale Diana jest też Amazonką, a to trochę zobowiązuje aktorkę. Póki co jednak nie wiemy jak będzie prezentował się jej origin, co w nim pozmieniają... bo coś zmienić trzeba, więc wstrzymuję się od sądów na temat wyglądu.
PS. Poza tym, gdybym miał wdawać się w szczegóły to bym mógł się przyczepić do wielkości piersi, ale z racji, że WW to nie Power Girl, to tym razem jeszcze im daruję ;)
Żadne z trzech wymienianych kandydatek pod względem fizycznym specjalnie do komiksowej Wonder Woman nie był zbliżona. Jeśli Gad potrenuje plus odpowiedni kostium, to powinna dobrze się prezentować. Jako, że jeszcze nie wiemy jak chcą ukazać tą postać, to z ostateczną opinia trzeba się wstrzymać. Na razie jedno jest pewne. Zack Snyder i WB w przypadku doboru aktorów nie boją się ryzyka.
My?l?, ?e zamiast Gal Gadot mogliby wzi?? Olg?. Gal to ani dobra aktorka, ani ?adna szczególnie nie jest. P?aska. Strasznie p?aska ;/ Nie mówi? tu tylko o piersiach, mam na my?li po?ladki i brak wci?cia w talii. Mo?e kiedy na?yka si? magicznych specyfików od WB to b?dzie lepiej, ale i tak...
Je?li chodzi o Ezr? Millera, to jestem ca?kowicie na tak! Nie wa?ne kogo by zagra?, nawet nie koniecznie Graysona. Strasznie go lubi?.
Na film si? szczególnie nie nakr?cam. Miejmy nadziej?, ?e Gal nie zagra w ca?ym filmie, bo ja zawsze traktowa?em WW raczej jako pociech? wizualn?, ni? szczególnie niezb?dn? dla fabu?y posta?. Mo?e jako? ''odmieni? jej oblicze''...?
Cytat: Q w 04 Grudzień 2013, 20:15:54
Nie wiadomo jeszcze kogo zaanga?uj? do roli Flasha je?li ta posta? si? pojawi. Jednak ostatnie doniesienia raczej sugerowa?y, ?e TV i kinowe uniwersa b?d? rozdzielone.
I to jest b??d. WB mog?oby znacznie zwi?kszy? publiczno?? ??cz?c oba uniwersa i bohaterów drugiej ligi (których klasycznym przyk?adem jest Green Arrow) rozwija? w telewizji, natomiast pierwsz? lig? (a w?a?ciwie - nomen omen - Lig? Sprawiedliwych) rozwija? w kinie. Jednocze?nie oba lu?no powi?zane ?wiaty mog?yby si? ciekawie przenika?, np. poprzez cameo Batmana/Bruce'a czy Nightwinga w serialach. Cho? pewnie udzia? Afflecka w jednym odcinku "Arrow" kosztowa?by tyle, co praca Amella przez ca?y sezon.
Jednocze?nie Arrow móg?by pojawia? si? na chwil? w kinie (JL walczy z przeciwnikiem w Starling City, Arrow do nich do??cza).
Je?li oba ?wiaty pozostan? rozdzielone (a takie komunikaty id? w ?wiat), to mo?e powsta? niewygodny dysonans, kiedy najpierw b?dziemy ogl?da? Barry'ego Allena w TV, a potem Wally'ego Westa w kinie. Fandom przyzwyczajony do elseworldów itp. zrozumie bez problemu, ale przeci?tny widz skwituje to prostym "WTF?".
Co do samej Gadot jako WW - moim zdaniem jest spoko. Snyder ewidentnie ma sentyment (sk?din?d uzasadniony) do ?ydowskiej urody. Najpierw Ayelet Zurer w MoS, teraz Gadot w BvS. Mam nadziej?, ?e WW b?dzie mia?a origin podobny do Supermana i Thora. Paradise Island by?aby niczym innym jak planet?, której cywilizacja kiedy? bada?a Ziemi? (w czasach antycznej Grecji). Zainteresowanie mog?oby pojawi? si? ponownie na skutek wydarze? z MoS (zniszczenie Kryptonu, Zod na Ziemii) i np. pojawienia si? na Ziemi Doomsdaya, z którym amazonki mia?y wcze?niej problem u siebie. Diana pojawi?aby si? na Ziemi, aby zrobi? zwiad i rozpoznanie, a w konsekwencji przy??czy?aby si? do Supermana i Batmana w walce ze wspólnym wrogiem.
Je?li tylko dodadz? do tego zno?ny kostium, mo?e by? spoko ;)
Myślę, że mylisz z tym rozkojarzeniem widzów w drugą stronę. Mieliśmy Smallville i Superman Returns - to nie stwarza widzom problemów.
Ja WB bardzo dobrze rozumiem - może Wam się wydawać, że Arrow ma jakąś wielką grupę fanów, ale fakty są takie, że on ma dobrą oglądalność... jak na kanał CW. Bez sensu jest mieszać coś co zupełnie nie pasuje do Supermana tylko po to, aby zachęcić garstkę osób, które i tak poszłyby na BvS, natomiast reszta widzów, przytłaczająca większość, mogłaby być zdezorientowana kim jest ten koleś w zielonym. Parafrazując Ciebie, prawda jest taka, że przeciętny widz nie ogląda Arrow i nie będzie też oglądał Flasha, ale na pewno pójdzie na film.
Według mnie lepiej jest mieć oddzielne uniwersum telewizyjne i kinowe. To pozwala na znacznie większą swobodę jednym i drugim.
CytatMyślę, że mylisz z tym rozkojarzeniem widzów w drugą stronę. Mieliśmy Smallville i Superman Returns - to nie stwarza widzom problemów.
Tyle że w
Smallville nie mieliśmy Supermana, a młodego Clarka Kenta który ma nim kiedyś zostać, i właściwie Smallville mogło być równie dobrze uznane jako stylistyczny prequel
Superman Returns. Aktualnie w serialowym świecie The CW mamy dorosłych bohaterów, którzy świetnie pasują aby ich włączyć do filmowego świata. Niestety taką taktyką DC zawsze będzie daleko od Marvela, a to dlatego że jest pazerne i nie umie niczego spokojnie i konsekwentnie budować. Tak to jest kiedy kręci się filmy na fali popularności dwóch postaci, nie myśląc w ogóle perspektywicznie i nie doceniając ogromnego potencjału w materiale źródłowym.
Taki Flash czy Shazam już dawno powinni mieć swoje własne filmy. Mimo że mają komplet praw, wolą robić rozgardiasz i mieszać widzom w głowie... Gdyby Marvel miał komplet praw, to dostalibyśmy jeszcze większe i spójne universum wzbogacone o mutantów, Fantastic Four, oraz Spider-Mana. DC ma wszystko, a samo sobie strzela w nogi. I co, teraz ma być dwóch Flashów? pecha mają Ci spedesterzy, bo Quicksilverów filmowym też ma być dwóch. Z tą różnicą, że Marvel cześć praw oddał Fox, a DC ma wszystkie, a mimo to jest w tyle i będzie za swoją konkurencją.
CytatJa WB bardzo dobrze rozumiem - może Wam się wydawać, że Arrow ma jakąś wielką grupę fanów, ale fakty są takie, że on ma dobrą oglądalność... jak na kanał CW.
Liczba ta balansuje w granicach trzech milionów. Uważam że to wystarczająca ilość widzów, do których trzeba mieć szacunek. Widzów, i fanów DC, którzy marzą o spójnym wielkim świecie jak w Marvelu. Przez te wszystkie rewelacje na temat wspólnego universum, sposobu jaki Warner Bros traktuje mnie jako fana, oraz upychanie do jednego filmu tyle postaci, zaczynam poważnie myśleć czy na pewno wybiorę się do kina. Nie chcę wspierać finansowo łapczywych gnid, którym nie zależy nawet aby dać fanom wielkie filmowo-serialowe universum jak to zrobił Marvel.
Niecałe 3 mln widzów to jest wielkie nic. W idealnym świecie masz z tego 40-50 mln dolarów za bilety, co w porównaniu do tego ile ten film zarobi to są "waciki" nie warte kłopotu zarówno dla twórców serialu (którzy na pewno woleliby nie łączyć tego z filmem i mieć wolną rękę) jak i filmu. Na dodatek są to widzowie telewizyjni, więc nie masz żadnej pewności, że nawet połowa z nich pójdzie do kina. Natomiast Ci co by poszli ze względu na wspólne uniwersum, to są Ci sami widzowie, którzy i tak pójdą do kina. Widownia Arrow nie daje im absolutnie żadnego nowego widza. Ani jednego!
Co do WB i ich postawy w ich podejściu do tych filmów, ja widzę dziwne i nielogiczne opinie fanów w internecie. Czy wy naprawdę sądzicie, że oni multi-miliardową franczyzę traktują na odpierdol? Ten film to jest jedna z ich, jeśli nie największa, inwestycja i potencjalny biznes - wszystko musi być dopracowane, łącznie z jakością filmu, jak i planem finansowym. Jeśli stworzenie wspólnego uniwersum z TV byłoby rozsądne i opłacalne to by to zrobili. Jeśli uważają, że mają miejsce na Wonder Woman i to nie zaszkodzi filmowi - to tak robią. Oni chcą zrobić jak najlepszy film w tym momencie. Oczywiście nadal mogą coś spieprzyć przez pomyłkę, ale im w tej chwili bardziej zależy, niż komukolwiek innemu, żeby ten film się nam podobał, bo mają znacznie większe plany na przyszłość.
Przekonany przez @LelekPL muszę się zgodzić, co do tego, że wspólne uniwersum serialowo-kinowe przekonałoby już przekonanych, tj. cały świat fanów CBM.
Tworzenie dwóch odrębnych uniwersów nie byłoby tak wielkim dysonansem, gdyby najważniejsze postaci nie pojawiały się w obu światach. Klasycznym przykładem jest, wspomniany przeze mnie wcześniej, Flash, którego dostaniemy w dwóch odsłonach.
Na pewno rozdzielenie światów służyłoby ekonomii i swobodzie twórczej scenarzystów.
Ekonomii, ponieważ z jednej strony twórcy nie mieliby związanych rąk w postaci obsady postaci. Wyobraźmy sobie następującą sytuację. We własnym filmie Batman miałby zmierzyć się z Deadshotem. Wyobrażacie sobie potencjał artystyczny i marketingowy aktora, który gra go w "Arrow"? Z drugiej zaś strony, gdyby jakaś postać wcześniej pojawiła się w kinie w gwiazdorskiej obsadzie (np. Lex Luthor), nie byłoby konieczności podwajania budżetu całego sezonu serialu wynagrodzeniem dla aktora.
Swobodzie twórczej, ponieważ scenarzyści nie musieliby podwójnie uczulać się na pułapki scenariuszowe i sprzeczne wątki.
Podsumowując, o ile uniwersa będą rozbieżne w pełnym tego słowa znaczeniu (co w kontekście rozwijania serialu o Flashu nie będzie miało miejsca), mogłoby być całkiem OK.
CytatPodsumowując, o ile uniwersa będą rozbieżne w pełnym tego słowa znaczeniu (co w kontekście rozwijania serialu o Flashu nie będzie miało miejsca), mogłoby być całkiem OK.
Mniejsza już z Flashem, skoro u samego Green Arrowa pojawiła się Amanda Waller (znacząca postać w universum DC, na pewno prędzej czy później Snyder ją wprowadzi do kinowego universum), Anthony Ivo (twórca niebezpiecznego robota Amazo, przeciwnika Justice League), Deathstroke (jest to jeden z bohaterów których chcą zekranizować), League of Assasins (niewykluczone że może się pojawić w przyszłości w jakimś filmie z Batmanem czy nawet JL), a także ma się pojawić Suicide Squad które może być również kiedyś realizatorskim priorytetem dla DC, jeżeli film o Sinister Six ze Spider-Mana okaże się sukcesem. W końcu Warner słynie ze swojej zachłanności, i chęci posiadania wszystkiego od razu, nie patrząc na to czego oczekują fani, a sukces konkurencji może ich wówczas zachęcić tak samo jak to zrobiło Avengers co teraz skutkuje wpychaniem do wspólnego filmu Batmana i Supermana wszystkiego co się da. Czekamy na informacje że w filmie pojawi się Brainiac i Darkseid, a do WW dołączy również Green Lantern i Booster Gold których zagrają oczywiście czarnoskórzy aktorzy. Nie dlatego że wybrano ich pod względem umiejętności, ale są czarni a Liga powinna być międzynarodowa :P
Plotka
Denzel Washington brany pod uwagę do roli Green Lanterna
za: http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=92125 (http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=92125)
Możliwe, że - jak zwrócono uwagę pod ww. linkiem - WB wypuszcza fake-newsy, by zlokalizować swoich szpiegów. Jednak jeśli okaże się to prawda, to niekoniecznie od razu musimy dostać JL w całym filmie.
Jak informowano w innej plotce, WW, Flash i inni mają pojawić się dopiero na koniec filmu. Możliwe, że większość fabuły to rozwijania relacji Supermana z Batmanem. Walczą oni np. z Metallo za którym stoi Luthor. Pod koniec okazuje się, że Luthor tak naprawdę uknuł plan razem z Darkseidem, który przekazał mu kryptonit, by zbudować Metallo. Po pokonaniu Metallo przez S. i B., Darkseid wysyła na Ziemię Doomsdaya. Nagle do Supermana i Batmana, trochę "znikąd" dołączają WW, Flash, GL. Efekt podobny do tego, który mieliśmy w JL #1-#6 w the New 52. Nagle kilku bohaterów zaczyna współpracować, poznają się niejako "w praniu" - inaczej, niż miało to miejsce w Avengers. JL pokonuje Doomsdaya, co daje podstawę do wprowadzenia w sequelu Darkseida jako kolejnego ogniwa w łańcuchu przeciwników.
CytatDenzel Washington brany pod uwag? do roli Green Lanterna
Plotka która zosta?a ju? zdementowana. Washington jest ju? za stary na rol? superbohatera, chyba ?e emerytowanego (czemu nie, cho? w?tpi? czy w filmowym universum Snydera jest miejsce na Justice Society of America). Chyba, ?e mia?by si? wcieli? w przyk?adowo w Cyborga, który zgin??by w pierwszej cz??? i wype?ni? rol? czego? w rodzaju czynniku motywuj?cego, tak jak to zrobi? Coulson gin?? w walce z Lokim w
Avengers. A ?e Cyborg, mimo ?e ciekawa z niego posta?, nie ma a? takiego fandomu jak reszta Ligi u?miercenie go nie by?oby marketingowym samobójstwem dla Warner Bros. Bo ?mierci Marsjanina czy Flasha bym osobi?cie nie chcia?, i my?l? ?e raczej nie ma na to wielkich szans. Chyba ?e Wonder Woman. Tak, Wonder Woman to mog? zabi?, i ju? za tak? decyzj? scenariuszow? podniós?bym ocen? filmu o +1
CytatPod koniec okazuje si?, ?e Luthor tak naprawd? uknu? plan razem z Darkseidem, który przekaza? mu kryptonit, by zbudowa? Metallo. Po pokonaniu Metallo przez S. i B., Darkseid wysy?a na Ziemi? Doomsdaya. Nagle do Supermana i Batmana, troch? "znik?d" do??czaj? WW, Flash, GL. Efekt podobny do tego, który mieli?my w JL #1-#6 w the New 52. Nagle kilku bohaterów zaczyna wspó?pracowa?, poznaj? si? niejako "w praniu" - inaczej, ni? mia?o to miejsce w Avengers. JL pokonuje Doomsdaya, co daje podstaw? do wprowadzenia w sequelu Darkseida jako kolejnego ogniwa w ?a?cuchu przeciwników.
Mimo ?e moje nadzieje zwi?zane z tym filmem z newsa na newsa si? nikn?, to nie strasz mnie wi?cej tak? wizj? tego filmu. Niech trzymaj? si? z daleka od tego co Johns wysma?y? w nowym JL, i niech nie kompromituj? si? wprowadzaniem postaci kalibru Darkseida czy Doomsday'a. Tym bardziej ?e ten drugi jest bohaterem jednej historii, a na ni? jest jeszcze za wcze?nie. Cho? chcia?bym zobaczy? kiedy? na ekranie epick? ?mier? Supermana. Z?amanie Batmana ju? dostali?my, mo?e w nieco innej formie ale mniej wi?cej spe?ni?o swoje zadanie, to mo?e i poharatania eSa kiedy? si? doczekamy.
Cytat: Doctus w 02 Styczeń 2014, 21:41:29
Plotka która została już zdementowana. Washington jest już za stary na rolę superbohatera, chyba że emerytowanego (czemu nie, choć wątpię czy w filmowym universum Snydera jest miejsce na Justice Society of America).
Zamiast emerytowanym mógłby być superbohaterem-weteranem. Na imdb pojawiły się plotki, że nie Washington, a Dwayne Johnson jest przymierzany do roli Johna Stewarta.
Kurczę, The Rock nijak mi pasuje na Stewarta... W sumie ja go widzę w jednej tylko roli i to w osobnym filmie o Gacku, a mianowicie Croco!
Masz na myśli Killer Croca? Mnie by pasował na Metallo. Jako Stewarta mimo wieku zdecydowanie wolałbym Washingtona.
Tak, oczywiście chodziło mi o Killer Croca :). No jak już miałby zagrać w Batman vs Superman to Metallo mógłby być niezłym wyborem.
A mi się wydaje że The Rock zagra jednego z pozytywnych bohaterów. Stawiam na...
(http://static.comicvine.com/uploads/original/7/73958/3191159-2898596-martian_manhunter+(1).jpg)
Ja bardzo chciałbym aby to był Lobo... ale Marsjanin też nie byłby zły. Według mnie świetna decyzja.
Ogólnie jestem zadowolony, że WB udało się zgarnąć Johnsona, bo Marvel też na niego polował. W tym roku był najbardziej dochodową gwiazdą ekranu i jest na pewno nazwiskiem, które teraz przyciąga ludzi i osobą, która jest wręcz stworzona do kina superhero.
Też bym chciał Lobo. Johnson kojarzy mi się z taką rubasznością i zabawą, do tego umie przywalić w mordę, czyli idealny Lobo. Moją drugą opcją byłby Metallo, aczkolwiek Marsjanin też spoko. Przyszło mi jeszcze do głowy, że może Shazam?
Jako Lobo wola?bym Momo?. Bardziej ni? na Shazama Johnson pasowa?by na Black Adama. Móg?by by? te? Bane'em (ale raczej nie w tym filmie).
CytatMóg?by by? te? Bane'em (ale raczej nie w tym filmie).
Absolutnie ?adnego Bane'a. Je?eli za x lat Affleck b?dzie Batmanem w swoim solowym filmie, to niech wykorzystaj? w nim przeciwników którzy jeszcze si? nie pojawili na ekranie lub mia?o to miejsce wiele lat temu (np Riddler, Pingwin, Mr. Freeze, Poisyn Ivy). Bane mo?e sobie istnie? w tym universum, ale skoro Batman ma ju? czterdziestk? to chyba lepiej ?eby z?amanie kr?gos?upa mia? ju? za sob?.
?e mia?by to ju? za sob? nie oznacza, ?e nie móg?by znowu walczy? z Bane'em. Chocia? akurat w "Batman vs Superman" Bane'a bym nie chcia?.
DC pogwałciłoby swoją niepisaną zasadę, że w kolejnym filmie z tym bohaterem mamy innego głównego wroga. Poza tym rzygać by się chciało, gdyby okazało się, że znowu będzie Bane.
CytatTeż bym chciał Lobo. Johnson kojarzy mi się z taką rubasznością i zabawą, do tego umie przywalić w mordę, czyli idealny Lobo.
Również jestem za Lobo, no i ogólnie lubię bardzo tego aktora. Ciekawe tylko czy... kolor skóry ;) by mu wtedy zmienili na bardziej biały? :D
Cóż film będzie bardzo komiksowy skoro będzie w niej Wonder-Woman (jeden Superman to i tak za dużo dla mnie :P) Na dzień dzisiejszy czekam jedynie na soundtrack (mam nadzieję że Hans jednak napiszę mużykę do tego filmu) a sama produkcja coraz bardziej zaczyna mnie zniechęcać. Brak Nolana działa na mnie tak jak odstawienie heroiny przez narkomana :P. Żeby chociaż kręcili "Batman Beyond" to miałbym inne nastawienie a tak to cóż...
CytatBrak Nolana dzia?a na mnie tak jak odstawienie heroiny przez narkomana
You made my day, Funky! zapisz? sobie to zdanie do ksi??eczki gromadz?cej z?ote cytaty fanboy'ów Nolana.
Do jednych trafił Burton do innych Nolan, a i żaden ze mnie fanboy bo jednak taka "drobnostka" jak poparzona twarz Denta który chodzi po Gotham bez znieczulenia (gdzie Harvey robiłby pod siebie z bólu) lub wyjeżdżający autobus z banku. Takie rzeczy dzisiaj mnie strasznie irytują ;)
Skoro ju? z Funky'm zrobili?my ruch w tym temacie, to warto przytoczy? nowe informacje na temat filmu:
Cytat- Jason Mamoa will not be Martian Manhunter or Aquaman. Neither character is in the film.
- Wonder Woman could have "cameo plus" type role in the film, on par with what Scarlett Johansson as Black Widow did in Iron Man 2
- Expects the first look at Ben Affleck in early 2014 right around the time they will start filming in February.
- Has been told that the film is truly a Superman sequel and not a secret Justice League film like everyone suspects.
- Thinks that Arrow being included in the DC Movie Universe is wishful thinking.
- Believes we will get another Superman sequel without any other DC characters.
- Character wise he expects Batman to be, " a healthy amount of Dark Knight Returns, a bit of Kingdom Come, and just a dash of Batman Beyond."
- No Batman villains will be included.
- Doesn't expect any shade of blue or tights for the Batsuit. More armor with Beyond and or Kingdom Come capabilities.
Read more at http://www.comicbookmovie.com/fansites/notyetamovie/news/?a=92438#XEcluoVTTlBFEdHP.99 (http://www.comicbookmovie.com/fansites/notyetamovie/news/?a=92438#XEcluoVTTlBFEdHP.99)
Troch? ?mieszy mnie opisywanie Batmana który ma by? mieszank? wszystkich starszych i bardziej zgorzknia?ych wersji. Affleck mo?e i ma t? czterdziestk?, ale wygl?da na m?odszego wi?c skoro ju? chc? robi? z Gacka takiego weterana uwa?am ?e lepszym wyborem by?by jednak Josh Brolin. WW jednak ma si? pojawi? na zasadzie cameo, co jest bardzo dobr? informacj?, cho? nie mam poj?cia jak chc? j? sensownie wpisa? w fabu??. O wiele by tu bardziej pasowa? wspominany wcze?niej przeze mnie Martian Manhunter który móg?by na koniec zmobilizowa? Batmana i Supermana do za?o?enia Justice League. Je?eli jaki? superbohater ma mie? cameo w tym filmie, to powinien by? równie do?wiadczony co Batmana, a w najgorszym wypadku na pewno nie mniej ni? Superman.
Te plotki z tym starym Batmanem rzeczywi?cie mocno przesadzaj?. Dopiero co wprowadzaj? nowego Batmana do tego uniwersum i ju? pod koniec kariery. Jak on ma poci?gn?? jaki? sequel w takim razie? Bo chyba nie s? na tyle g?upi aby potem robi? Justice League bez Bruce'a w roli Batmana... albo w ogóle nie mie? dalszych planów na ten zespó? i sequele z nim zwi?zane. Je?li to prawda to jest to s?aba strategia.
Spokojnie, Batman b?dzie ca?y czas i mo?esz by? pewien ?e wycisn? z Afflecka ile si? da. A on im na to pozwoli, bo ma naprawd? frajd? z grania komiksowej postaci. Batman mo?e sobie by? u szczytu kariery, pami?taj jednak ?e nawet w wieku 50 lat potrafi? powróci? do gry i to wcale nie na jednorazowy wyst?p. Batman jako starszy i nieufny osobnik b?dzie ciekawym elementem JL, oraz mo?e pasowa? do ewentualnej adaptacji Wierzy Babel w przysz?o?ci. Ciekawi mnie jakie b?d? do?wiadczenia tego Batmana, czy spotka? ju? nadludzi, czy zaserwuj? nam powtórk? nolanowskiej stylistyki. Du?o pyta?, ale musz? si? przyczepi? ?e z tym porównaniem do Beyond si? zb?a?nili ju? kompletnie, bo nie wiem jakie niby cechy chc? zaczerpn?? od 80 letniego Bruce'a Wayne'a. Affleck b?dzie chodzi? o lasce?
CytatJak on ma poci?gn?? jaki? sequel w takim razie?
Je?eli pojawi si? solowy film z Batmanem, to ma on dzia? si? przed pojawieniem Supermana na ziemi. Maj? du?e pole do popisu, mog? zaprezentowa? nam Robina (preferowa?bym Jasona), oraz bardziej nadludzkich przeciwników (Mr. Freeze, Clayface, Killer Croc, Man-Bat). Chcia?bym ?eby to by?o mroczne i jednocze?nie komiksowe kino, bez zb?dnego filozofowania i usilnego ucz?owieczania bohaterów. Mog? by? nawet przerysowani jak u Burtona, tylko prosz?, niech w ko?cu Batman przypomina film komiksowy.
A ja wci?? mam nadziej?, ?e "emerytowany Batman" nie tyczy si? tyle wieku Bruce'a, co raczej jego do?wiadcze?, które kaza?y mu porzuci? dzia?alno??. Z jednej strony mamy ?wie?utkiego Supermana, którego dopiero pozna? ?wiat i który wspina si? na szczyt swej superbohaterskiej kariery, a z drugiej ?yj?c? gdzie? tam w mrocznym Gotham dawn? legend?, zgorzknia?ego Bruce'a, który obieca? sobie nigdy wi?cej nie przywdziewa? kaptura (mo?e z powodu Jasona Todda, mo?e z powodu Barbary Gordon albo innej tragedii, o któr? si? obwinia). To by?by ciekawy kontrast i nie wprowadzono by Batmana u schy?ku kariery, co raczej ukazano nowy rozdzia? jego losów jako? zdeterminowany przez pojawienie si? Supermana. Chocia? trzeba by to zgrabnie rozegra?, by ten powrót do dzia?alno?ci nie by? po prostu powtórk? z Nolana.
No i podobaj? mi si? bardzo te nowe doniesienia. Minimum Amazonki, film skupiaj?cy si? faktycznie na Batmanie i Supermanie, a nie na Lidze. Wszystko super, tylko niepokoj? mnie doniesienia o kostiumie... znów zbroja? Jeszcze w stylu BB? Jak Snyder nie da nam szaro-czarnego komiksowego kostiumu, to ju? nie wiem kto to zrobi.
Ale fajnie, ?e The Rock prawdopodobnie do??cza do uniwersum. Lubi? go :)
Cytat: Mr.G w 06 Styczeń 2014, 11:27:44
Wszystko super, tylko niepokoj? mnie doniesienia o kostiumie... znów zbroja? Jeszcze w stylu BB? Jak Snyder nie da nam szaro-czarnego komiksowego kostiumu, to ju? nie wiem kto to zrobi.
Te? by?bym zaniepokojony, ale te plotki kontrastuj? z innymi przeciekami. Swego czasu Kevin Smith opowiada? gdzie?, ?e Snyder pokaza? mu zdj?cia kostiumu i mia? on przypomina? ten, jaki nosi? Batman w komiksach rysowanych przez Jima Lee.
http://www.comicbookmovie.com/fansites/preacherspeaks/news/?a=89863 (http://www.comicbookmovie.com/fansites/preacherspeaks/news/?a=89863)
http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=89890 (http://www.comicbookmovie.com/fansites/nailbiter111/news/?a=89890)
Na razie nie ma wi?c co rozpacza?. Cho? nie ukrywam, ?e obawiam si?, ?e po raz kolejny dostaniemy jak?? "inn?" wersj? Batmana, w tym przypadku a'la Iron Man.
CytatNa razie nie ma wi?c co rozpacza?. Cho? nie ukrywam, ?e obawiam si?, ?e po raz kolejny dostaniemy jak?? "inn?" wersj? Batmana, w tym przypadku a'la Iron Man.
To jest akurat pewne. Zbroja jednak zapewne si? pojawi podczas pojedynku z Supermanem, tak jak to mia?o ju? miejsce w komiksach czy nawet w kreskówkach. Wtedy zbroja w stylu Batmana Beyond jak najbardziej b?dzie uzasadniona, natomiast przez wi?kszo?? filmu wola?bym ?eby Nietoperz biega? w czym? skromniejszym. Je?eli Affleck si? do tego nadaje, to niech zafunduj? mu po prostu szary materia? jak w komiksie i nie kombinuj?.
Zbroja a'la Batman Beyond przy walce z eSem - jasna sprawa, tu pe?na zgoda.
Co do pozosta?ej cz??ci filmu, to - szczerze - mam nadziej?, ?e w ogóle zobaczymy Afflecka w kostiumie Batmana. Bo je?li ma on by? Batmanem po przej?ciach, zgorzknia?ym emerytem, to mo?liwe, ?e Batmanem jako takim (tj. w kostiumie/zbroi) b?dzie tylko na dalszym etapie fabu?y, w?a?nie w ewentualnym starciu z Supermanem, a sama fabu?a mo?e w ogóle nie przewidywa? osobistego udzia?u Batmana (a nie Bruce'a) w pozosta?ym zakresie. Zamiast w?asnego dzia?ania Bruce u?ywa?by dronów a'la Kingdom Come.
Wprowadzenie nowego Batmana daje podstaw? do solowych sequeli lub (jak kto? ju? wy?ej podrzuci?) prequeli i mo?liwe, ?e dopiero tam zobaczymy Batmana w zwyczajnym kostiumie.
Odnośnie kostiumu Batmana, to jedna z plotek sugerowała, że ta zbroja w stylu "Batman Beyond" czy "Kingdom Come" nie będzie jedynym strojem.
Eeee tam...pewnie tu chodzi tylko o zgorzkniały charakter Brucea a nie o emeryturę