Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Superman & Lois

Zaczęty przez LelekPL, 28 Luty 2021, 19:39:02

LelekPL

Cytat: Juby w 27 Luty  2021, 15:53:46Tymczasem obejrzałem pilotowy odcinek Superman & Lois i jest zaskakująco niezły. Ciekawy pomysł z umieszczeniem akcji kilka lat do przodku, kiedy Clark i Lois są już od lat w związku, mają 14-letnich synów i przenoszą się do Smallville. Efekty, zdjęcia, muzyka - wszystko półkę wyżej od dotychczasowego wykonania seriali od CW. Dam szansę kolejnym odcinkom.
Też obejrzałem i naprawdę mi się spodobał. Pierwszy odcinek jest o KILKA półek wyższy od pilotów zarówno Arrow i Flasha. Bardzo dobrze wprowadził wszystkie wtki z którymi zmierzyć się będą musieli bohaterowie - moce chłopaków, farma, bycie Supermanem i oczywiście finałowy złoczyńca. Jak na serial CW rzeczywiście ma znacznie lepsze zdjęcia, efekty i muzykę. Jeszcze nie wiem czy dwójka głównych aktorów mnie przekonuje, na razie nie mieli się specjalnie czym wykazać i chciałbym, żeby trochę rozbudowli ich związek - czemu Lois zakochała się w Clarku, a on w niej, tego jeszcze nie widzę.

Juby

Lois to chyba najbardziej krytykowany casting tego serialu (i Supergirl). U mnie na razie nie zapisała się ani na plus, ani na minus.

Tyler Hoechlin jest... okej, ale mam kilka uwag odnośnie jego wyglądu: 1) Kiepski kostium (choć i tak o niebo lepszy od tego z Supergirl); 2) wiem, że nierozpoznawanie Supermana w Clarku od dawna nie ma za grosz sensu, ale poza okularami mogliby też jak wszyscy poprzednicy trochę zmieniać mu fryzurę :P 3) i czemu zawsze nosi taki 2-dniowy zarost, jak evil-Superman z trzeciego filmu z Reevem?To bardziej pasowałoby mi do Bizarro, niż do Człowieka ze stali...

LelekPL

Mi się jego kostium bardzo podoba. Z twarzy... no nie jest najprzystojniejszym Supermanem jakiego mieliśmy, żeby to łagodnie ująć. Ale to tylko w porównaniu do Caina, Wellinga, Reevesa, Routha i Cavilla.

Z Lois mam podobnie, na razie jest tka nijaka. Nie wadzi, ale też niczego nie dodaje. Zobaczymy później jeśli dostanie coś więcej do grania, bo z perspektywy scenariusza powinna być bardziej aktywną matką, a nie tylko mówić Clarkowi, żeby coś zrobił i pogadał z chłopakami.

Leon Kennedy

Może się nam rozkręci, ale tak czy siak jest ok. Za to Tyler świetny, podoba mi się zarówno jako Clark i Es. Kostium daje radę, a z tym zarostem wygląda fantastycznie, zostawić mi to!!! Sam odcinek bardzo pozytywny. Widać, że kasy mieli więcej. Efekty były dobre, muza przyjemna, a wątek rodzinny zadziwiająco naturalnie podany.

LelekPL

Mnie trochę rozbawiła reakcja synów na wieści, że ich tata jest Supermanem. Ta emo agresja... Naturalna reakcja w tym momencie to chyba "ja pier*le... ale zaj*biście! Zapisz się do NBA i będziemy milionerami", a z tą pracą na polu bym mu powiedział "człowieku, jesteś supermanem, zrobisz całe pole w minute" :P

Juby

#5
@Leon
Dla mnie, Tyler najlepiej prezentował się w tym wydaniu



Z zarostem już trochę jak czarny charakter. Jego nowy kostium na zdjęciach jest okej, ale na samym aktorze, w ruchu, mocno razi że jest za luźny i wypchany sztucznymi mięśniami pod spodem (nie wiem po co, aktor przecież jest świetnie zbudowany). :P

BTW, oglądalność pilota i drugiego odcinka były na tyle dobre, że już zaklepano drugi sezon.

Leon Kennedy

Oby w drugim sezonie podtrzymali ilość odcinków z pierwszego. 15 pasuje idealnie.

CytatMnie trochę rozbawiła reakcja synów na wieści, że ich tata jest Supermanem. Ta emo agresja... Naturalna reakcja w tym momencie to chyba "ja pier*le... ale zaj*biście! Zapisz się do NBA i będziemy milionerami", a z tą pracą na polu bym mu powiedział "człowieku, jesteś supermanem, zrobisz całe pole w minute" :P

Co tam NBA, jak w chwilę może zostać milionerem. Co za problem 'troszkę' złota sobie znaleźć 😋 Co do pracy na polu, to dobrze niech się uczą pracy i pozory trza podtrzymywać cały czas. Mnie bardziej zastanawia czemu statku nie przeniósł do samotni. Byłoby dużo bezpieczniej dla niego.

Leon Kennedy

#7
Drugi epizod za mną. Ciągle jest to kawał dobrej roboty. Widać, że twórcy chcieli nam dać coś trochę innego niż poprzednie seriale CW. Dzięki temu nie ma sztucznych dram, głupich kłótni, ciągłego ukrywania pewnych rzeczy, bo tak... Przykładowo w Batwoman główna bohaterka ukrywa przed resztą, że postrzał po kryptonitowej kuli wyrządza jej jakieś szkody w organizmie. Po co to ukrywa? Dla dramy w późniejszym momencie rzecz jasna 😄. Wracając do Esa. Lex nabiera rumieńców. Jego Es to był niezły skurczysyn. Ciekawe kogo przeciągnie na swoją stronę, bo ojca Lois pewnie tak... Chodź mam nadzieję, że dobrze to rozegrają. W końcu Superman jest tu od lat i chyba w pełni można mu już ufać. Chodź może i tamten na początku był dobry, a potem coś się stało... Zobaczymy.

LelekPL

Serial trzyma poziom, ale zawiodłem się, że po 5tym odcinku czeka nas dłuższa przerwa. Na szczęście Falcone i WS powinien przetrzymać przez te 5 tygodni.

Zaczynam się spodziewać, że Jordan będzie "Kylo Renem" i to on będzie zagrożeniem przed którym przestrzega Luthor.

Leon Kennedy

Widziałem 4 epizody i tak serial ciągle trzyma wysoki poziom, efekty, napięcie, rodzinne relacje, to wszystko ciągle gra ze sobą wręcz koncertowo. I fajnie, że Luthor jak na razie nie jest przeważającym czynnikiem.

Miss_Quinn

Pierwszy sezon nie był zły, bo dawał jednak powiew czegoś nowego. Bo jaki serial na motywach komiksów( albo wykorzystujący danych bohaterów) przedstawiał ich przyzimnej roli jaką jest opieka nad nastoletnimi tutaj synami. Dlatego też zostałam przy drugim, który jak pierwszy nie był zły ale też jakoś dobry nie był. Co będzie z 3, to już muszę czekać na marzec kiedy będzie jego premiera.
Obsada, jak to u mnie bywa nie mam żadnych " ale". Ale co do kostiumów i efektów specjalnych, to mogę tylko napisać "Mogło być lepiej" . 
"Tak to jest, kiedy do czegoś dążysz.Łatwo stracić szerszą perspektywę'

Leon Kennedy

Zawsze mogłoby być lepiej, ale i tak jest całkiem ok jeśli idzie o efekty. Zaś aktorsko, to Superman świetnie dobrany. Lois spoko, a brat Esa fantastyczny. W sumie mało kto mnie tutaj drażni...

Wayne

W końcu Hoechlin w 3 sezonie dostał normalne logo na kostiumie, doklejane z osobnego materiału jak w kostiumach Routha w Returns i Kryzysie (ten z Crisis, wzorowany na Kingdom Come, jest dla mnie najlepszym strojem Supermana live action).

Hoechlin pasowałby mi jako Superman dla Batmana Keatona. Obaj są dość przeciętni, nie są idealnymi rzeźbami jak ich komiksowe odpowiedniki, ale mają w sobie jakiś świetny pierwiastek tych postaci.

Crowridd

Kończę właśnie pierwszy sezon tego serialu.

Chyba jedyna jak dotąd produkcja CW, którą dobrze mi się ogląda. Muzyka, zdjęcia, aktorzy, scenariusz - wszystko tu jest u mnie na plus.

Na minus: mogliby jednak coś zrobić z fryzurą Kal Ela, kiedy zostaje Supermanem.
Jedyna wkurzająca postać - Kyle Cushing. Reszta wypada bardzo dobrze.

Im więcej komiksów z Supermanem kupuję, tym bardziej lubię tę postać - dobrze, że powstał o nim też dobry serial (Krypton w moim rankingu to bardziej poziom takiego potworka jak Batwoman).


Juby

Ja nigdy nie wyszedłem poza pilot serialu (który był całkiem spoko). Powód: Hoechlin. Niestety, to nie mój Superman. Nawet przy Routhie wypada blado.