Wiadomości

Propsy za kolekcję na VHS.

@Juby Sztos kolekcja.

[Kryzys bohaterów]

Kryzys bohaterów z 2020 również był wydany w standardowym formacie.

Napisałem kilka postów później, o jakie Kryzysy mi chodziło

@red fox Na Azylu czy Atomie na ich wiecznych promocjach można dostać Absolute za około 200 zł. No i w takim wydaniu masz jeden dodatkowy zeszyt, którego w standardowym wydaniu nie ma.

W temacie o Rebirth pisałem o tych komiksach JL. Mocno średni ten run - moim zdaniem autor w ogóle nie miał pomysłu na tę Ligę.
Kilka rzeczy mi się tam podobało, ale wydaje mi się, że to było już na końcu tej historii.
Na pewno było mało Batmana i słabo moim zdaniem został wykorzystany wątek nowego Supermana.

To w tym runie była scena z Jokerem, który ponownie odwiedził Barbarę? Pamiętam, że była mocna.

Ostatni tom Detective spoko, ale myślałem że Tamaki zakończy swój run właśnie tutaj, a okazało się że Wieża była jej ostatnią dużą historią.

Ten tom to składak z amerykańskich wydań, więc jest też Rosenberg, który wypada bardzo na plus. Sierota z Gotham to dobrze napisana i narysowana rzecz.

A widzisz, Metali nie czytałem - wydawało mi się, że nie miały jakiegoś dużego wpływu na serię (z internetowej wiedzy).

Mówiąc o Kryzysie miałem na myśli te główne: Nieskończone Ziemie, Nieskończony i Ostatni. W sumie tylko ten ostatni mam w Deluxe, bo reszta jest od Hachette, więc i tak takiego najnowszego w HC przyjmę.

Najwyraźniej najnowszy Kryzys nie podchodzi pod politykę Deluxe tego wyjątkowego komiksu

No proszę. Pierwszy Kryzys, który nie zostanie wydany w Deluxe.

No właśnie ta wiadomość też mnie ominęła, a kilka stron na FB obserwuję. W końcu udało się coś znaleźć na YT.

Mam nadzieję, że tak ten Batman będzie wyglądał.

Wow. Podoba mi się. Two-Face, Clayface, Harley sztos. Tylko czy to nie są jakieś fejki

Może będzie jedna scena skakania, żeby nawiązać jakoś do początków.

Oryginalne tytuły w DC już były: Birds of Prey (And the Fantabulous Emancipation of One Harley Quinn) chyba się do takich zalicza.

Gunn leci po linii najmniejszego oporu i mamy takiego potowrka, jak Superman. Byleby chociaż latał, a nie skakał bo budynkach.

No w Gotham bylo kilka dobrze napisanych i odegranych ról: Victor i Oswald były właśnie takimi.

A wracając do Metamorpho, to tego aktora znam jedynie z roli w Gotham, więc w sumie Superman Gunna będzie drugim filmem, który z nim obejrzę.

Z kolei aktor grający Kenta to dla mnie w ogóle no name.

W ogóle pojawienie w obsadzie filmu postaci Metamorpho i Guya Gardnera spowodowało, że czekam na tę produkcję jeszcze bardziej. Anthony Carrigan w roli Victora Zsasza był świetny, ale liczę że nie zagra podobnie heh.

Ta paleta kolorów jest specyficzna. Ale chyba do mnie trafiła, bo dobrze mi się to oglądało.

Sceny z Alfredem rzeczywiście były spoko, a pozbawienie Bruce'a wszystkiego było wg mnie oryginalne i dobrze to wybrzmiało w równoległym runie Tamaki w DC. Właśnie przyszedł ostatni tom. Na finale Wieży się trochę zawiodłem. Liczę na to, że w tym tomie będzie lepiej.

To samo. Wydaje mi się, że pierwsze 11 zeszytów serii.