Możesz też usztywnić płótno przez nałożenie lakieru (taki regularny, do drewna, parkietu) na spód i dopiero wtedy pobawić się z krosnem - ale i lakier może przebić. Zależy od tego ile warstw farby nałożyłeś, jaka jest jej jakość itp. Bo jak już teraz jest luźno, to się to jeszcze bardziej rozciągnie z czasem.