Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Batman: Bad Blood/ Batman: Mroczne Czasy

Zaczęty przez Anonimowy Grzybiarz, 20 Styczeń 2016, 15:52:39

Anonimowy Grzybiarz

Nie znalazłem nigdzie tematu, a wczoraj była premiera.

Jest nieźle. Nie tak dobrze jak w "Atak na Arkham", ale na pewno lepiej niż we wszystkich pozostałych animacjach z tego nowego animowanego uniwersum ("Syn Batmana", "Tron Atlantydy" itd.).

Intryga jest do pewnego momentu bardzo wciągająca (osobiście miałem skojarzenia z "The Dark Knight Rises"), choć pod koniec okazuje się mocno przekombinowana. Ciągle nie podoba mi się sposób animacji, która zwyczajnie jest niedopracowana (pojawiająca się i znikająca krew na klatce piersiowej jednej z postaci), ale jako wielki plus uważam wprowadzenie do animowanego świata Batwoman - chętnie zobaczyłbym animację, w której byłaby główną bohaterką, choć tu i tak zdecydowanie wypada najatrakcyjniej z całej zgrai "Bat-podróbek" ;) Dla uważnego widza mamy kilka smaczków, sceny akcji są nudne, a ostatnie kilkanaście sekund to intrygujące cameo postaci, której bym się tu nie spodziewał.

Ogólnie 6/10
Raczej do tego nie wrócę, ale przyznaję, że podczas seansu mniej zgrzytałem zębami niż oglądając chociażby "Batman vs. Robin" czy "Liga Sprawiedliwości: Wojna". Ciągle czekam na powrót świetnej animacji DC, może "The Killing Joke" okaże się długo wyczekiwanym objawieniem.

Deuce

Do oglądania podchodziłem z nastawieniem, że nie będzie za dobrze. Ostatnie filmy z tej linii, nie napawały optymizmem. Okazało się jednak, że film jest dużo lepszy niż się spodziewałem. Przede wszystkim, w ogóle się nie nudziłem, a to już jest dobrze. Oczywiście nie wszystko było udane. Wiele, ważnych postaci znalazło się w miejscach i sytuacjach, w których nigdy nie powinny zostać ukazane. Inną wadą jest animacja. Po raz kolejny wiele postaci miało skośne oczy. Podobała mi się za to formuła. Była brutalność i krew, tak trzymać.
Całość skradł jednak strój Dicka. Chodzi mi o jego ubranie "cywilne". Obcisła koszulka, spodnie w kant, a do tego złoty łańcuch na całą klatę. Normalnie całe i bardzo piękne lata 90-te. Nie podobał mi za to kostium tajemniczej postaci, o której wspomniał Grzybiarz. Nie lubię go w komiksach, więc i tu moje zdanie jest podobne.

Film dość dobry. Moja ocena: 7,5/10.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

Doctus

Według mnie Bat Blood to najlepsza animacja z DC od pewnego czasu, choć tylko dlatego że poprzeczka nie była zawieszona zbyt wysoko. Batman vs Robin było w porządku, Son of Batman uważam za nieporozumienie. Jedyne co w tym filmie mi się nie podobało to Talia al Ghul, przedstawiana jako kompletna psychopatka opętana niezrozumiałymi dla mnie motywacjami. Od kilku lat, głównie przez Granta Morrisona pisze się te postać kompletnie inaczej niż ja ją postrzegałem kiedyś, oraz wiele innych fanów Batmana. Chciałbym aby przedstawiano Talię jako osobę rozdartą między ojcem i ukochanym. To jak traktuje swojego syna jest dla mnie strasznym nieporozumieniem, i mam żal do edytorów komiksowych że tak zreinterpretowali Talię dzisiaj (animacja w końcu inspiruje się nowszymi historiami, więc nie chcę zrzucać całej winy na twórców filmu).