Wiadomości

Szybciutki szkic sprzed dosłownie chwili. Starałem się uchwycić bardziej ludzką? mniej morderczą twarz Jokera:).

Trzymać Semici na strychu,Elwisie to grzech ciężki!!! Dziś za zeszytowke Semica kupisz sobie jakiś Egmontowt SC/HC

Oprócz podanych wcześniej przeze mnie powodów dlaczego nie mam ich u siebie na polce jest jeszcze jeden, i w sumie chyba najważniejszy. W latach 90 jak zacząłem kupować Semiki, to mieszkałem wtedy z rodzicami, a odkąd pamiętam to u mnie w domu wszyscy palili, nawet i ja sam zacząłem palić w 1 klasie liceum. W związku z tym komiksy te mają zapach popielniczki, i nawet jak jakieś czas temu wydobyłem gdzieś z czeluści mojej piwnicy Miecz Azraela i pomimo tego, że od chyba 7 lat nie miał kontaktu z dymem papierosowym to strasznie śmierdział fajkami i to nawet na odległość. Ja sam nie palę już ładnych parę lat, i zapach taki drażni mnie niesamowicie. Teraz jak kupuje jakiś komiks używany na np. na OLX, to pierwsze pytanie jest o to czy komiks był składowany w pomieszczeniu gdzie się pali.

p.s. kolekcja NIESAMOWITA!

Prostota i czytelność były dla mnie priorytetem jak tworzyłem te strony, i wbrew pozorom to wypracowanie takiego stylu było bardzo czasochłonne .

Po przeczytaniu book 1 oraz book 2 jestem na 90% pewny, że jest to elseworld, a nie historia dziejąca się w głównym kanonie. O samym komisie ciężko jest pisać bez spoilerów, więc napisze tylko, że motywem przewodnim poza trzema klaunami są blizny zarówno te fizyczne oraz psychiczne i sposób radzenia sobie z traumą, ogólnie to scenariusz Johnsa jest świetny i klimatyczny. Prace Faboka w tym komiksie to klasa sama w sobie i jeden z najładniejszych komiksów tego roku, ale to co mnie najbardziej urzekło w warstwie wizualnej to kolory Brada Andersona, które są po prostu REWELACYJNE! I mam nadzieję, że nie będzie pomijany w przyszłości i że wszyscy będą mówić o nim jak o jednym z ojców sukcesu jaki niewątpliwie ten komiks osiągnie.

Ja się strasznie napaliłem na serię caped crusader oraz Dark knight detective jak sprzedałem swoje Semici po czym zobaczyłem, że tak jak wspomniał elwis nie obejmują second chances, a takie mamy deaths of batman zawierają się w tomie z lonely place of dying, które na ten moment bym zdublował. Powiedzcie mi gdzie jak wam się udało zdobyć second chances? Jeszcze niedawno było na allegro, ale za 120 zł więc odpuściłem. Kiedyś rozmawiałem z Rado o Shamanie i Going Sane -  te w końcu udało mi się zdobyć, ale w wersji zeszytowej.

No mi się właśnie udało dostać na allegro za około 120 zł jakiś rok temu, co się okazało, że to wcale nie była jakaś wysoka cena za ten komiks wtedy. Wydaje mi się że najlepszym rozwiązaniem teraz, aby zakupić Second Chances będzie zaopatrzenie się w wersję UK, w kolekcji eaglemoss wydali tam ten komiks w 2 tomach. Jest to chyba w tym momencie jedyna możliwość do nabycia tej historii.

@Elwis
Sporo świetnych komiksów i ta klasyka cod miód. Egmont mógłby w końcu się zlitowac i ładnie wydać w formie jak DD.
Hmmm a gdzie w tym wszystkim Tm-Semic, nie zbierasz?

Egmont chyba trzyma tego klasycznego Batmana na chude czasy, bo jestem przekonany ze zdają sobie sprawę z tego, że byłby to hit sprzedażowy. Semiki mam gdzieś na strychu w kartonach u rodziców w domu, ale jakość wydania, kiepskie tłumaczenie oraz fakt posiadania 3 dzieci, a co wiąże się z tym że mam ograniczone miejsce na składowanie mojego ukochanego gacka, to wole to miejsce zarezerwować na produkty jakościowo lepsze:). Poza tym seria Caped Crusader i Dark Knight Detective jak już dobiegnie końca to będzie zawierała chyba większość tego, co wydawał u nas semic.

Fajna kolekcja elwis. Jest i po polsku, ale też sporo po angielsku - to lubię. Zeszyty, tomy, omnibusy - elegancko. Mnie interesuje opinia o "Batman Cacophony" Kevina Smitha. Dobre to?

Sam się zastanawiałem nad zakupem Cacophony oraz The Widening Gyre. Naprawdę ciężko jest znaleźć jakaś pozytywna recenzje na temat tych komiksów w necie. Ale mając na uwadze to, że komiksy Smitha zazwyczaj mają słabe recenzje, a w większości to co czytalem spod jego pióra mi się podobało to postanowiłem dać szanse, i kurcze po lekturze byłem bardzo zadowolony. Mówi się ze Smith nie rozumie postaci które pisze, najczęstszymi przykładami są tutaj jego Daredevil oraz Batman, czytając Cacophony byłem przekonany, że wiedział jakiego Batmana czy Jokera chciał napisać i robił to konsekwentnie od początku do końca. Jest to jego interpretacja tych postaci i ja ja w 100% kupuje. Ogólnie rzecz ujmując jeśli podobały Ci się inne komiksy Smitha to myślę, że te również ci się spodobają. Dla mnie największym minusem jego Batmana jest to, że Widening Gyre się urywa w połowie historii, a biorąc pod uwagę to, że było to w 2010 roku to nadzieja na wydanie kontynuacji tli się już bardzo słabo.

Tak od razu nie odrzucaj tego. Semic przecież nie wydał wszystkiego, a te dwie serie zbierają wszystkie numery "Batmana" oraz "Detective Comics" od razu po restarcie w Kryzysie na Nieskończonych Ziemiach. Najlepiej sprawdź jakie numery umieszczono w poszczególnych tomach.

Tutaj niestety nie jest tak kolorowo jak piszesz, ponieważ seria Caped Crusader nie posiada Second Chances, które jest raczej ciężkie do znalezienia w tym momencie, oraz nie posiada, A Death In The Family i, A Lonely Place Of Dying. Z tymi tytułami raczej problemu ze znalezieniem nie powinno być, nowe wydanie Śmierci w rodzinie posiada obydwa tytuły w jednym zbiorku. Natomiast w serii Dark Knight Detective brakuje Batman Year Two, które też jest raczej łatwo dostępne.

Ok czyli tak jak sądziłem szkoda mojego czasu i pieniędzy na to. Będę kupował Detective Comics Tomasiego i Batmana Tyniona.

Batman Tyniona jest naprawdę bardzo dobry, dobrze że przedłużyli jego run, bo pierwotnie miał pisać tylko do 100 numeru. Detective Comics Tomasiego raczej nie ma zbyt pochlebnych opinii co mnie w sumie dziwi, bo jego Batman i Robin z New 52 jest najlepsza seria jaka wtedy wydawali.

PS "Black Mirror" powinno być tuż przed New 52. Dick Grayson jest tam jeszcze Batmanem

Black mirror po prostu mi się nie zmieścił w kadrze ze zdjęciem do Batmana Snydera, jest to taki świadomy babol:).

Nawiązując do twojej wypowiedzi o Three Jokers to jak najbardziej skojarzenia do Bollanda są prawidłowe, bo nawet sam Fabok mówił, że jak rysował ten komiks to cały czas miał obok otwarty The Killing Joke. A swoją drogą to marzy mi się jakieś wznowienie oryginalnej wersji z psychodelicznymi kolorami Johna Higginsa, dla mnie są o wiele lepsze, niż późniejsze kolory w reedycji Bollanda.

Dzieki za pomoc, teraz wszystko powinno byc tak jak trzeba.

Obczaiłem zdjęcia. Bardzo fajna i dość kompletna kolekcja. Może ty mi powiesz czy warto kupić All-Star Batman Snydera? Pierwszy tom ma bardzo dobre recenzje natomiast kolejne już nie bardzo. To samo pytanie odnośnie cyklu Toma Kinga. Generalnie opinie są takie, że jest kiepski, ale ty masz komplet dlatego najlepiej sam się wypowiedz.

Odnośnie All-Star Batman to raczej mam zdanie jak większość, pierwszy tom jest dobry, drugi przeciętny, a trzeci słaby. Run Toma Kinga jest bardzo specyficzny, gdybym miał go czytać w zeszytach w momencie jak wychodził to najprawdopodobniej bym go olał, bo jest na maksa rozciągnięty i sporo zeszytów jak dla mnie jest zwykłymi zapychaczami. Jednak muszę przyznać, że jak ostatnio czytalem całość od początku do końca to czytało mi się o niebo lepiej, niż jak musiałem czekać na poszczegolne tomy i sporo ten run dla mnie zyskał co nie zmienia faktu, że jest to raczej jeden ze słabszych batmanów.

Napisałeś, że starałeś się ułożyć je chronologicznie i generalnie tak ułożyłeś dlatego zastanawiam się dlaczego "Batman Gotyk" nie jest ułożony bezpośrednio po "The Man Who Laughts"?

Tutaj muszę ci podziękować za rozwianie moich wątpliwości, bo do dzisiaj nie wiedziałem w jakim momencie wepchnąć gotyk, a teraz już wiem:).

Wygląda na to, że w tych tomach "The Caped Crusader" znajdują się historie które wydawane były u nas w zeszytówkach TM-Semica. Możesz to potwierdzić? Czy podobnie ma się sprawa z "The Dark Knight Detective"?

Zarówno w Caped Crusader, jak i w Dark Knight Detective są historie wydawane u nas przez tm-semic. W sumie to nie rozumiem ich decyzji żeby zacząć u nas Batmana od the Killing Joke, a pominąć Year One, Second Chances oraz Death In The Family, które były motorem napędowym batmana w tamtym okresie.

Jak oceniasz "Last Knight on Earth" i "Three Jokers"? Tylko bez spoilerów proszę.

Niestety odnośnie The Last Knight on earth nie będę obiektywny, ponieważ u mnie wszystko, co narysuje Greg Capullo jest arcydziełem i nawet głupoty które wymyśla Snyder mi nie przeszkadzają. Ale wydaje mi się, że sama historia jeśli tylko będziesz do niej podchodził ze świadomością, że komiksy mają bawić nie tylko czytelnika, ale też twórców to powinno się podobać:).Three jokers jest dla mnie jak narazie najlepszym komiksem z batmanem, który czytałem w ostatnich 5-10 lat i pisze to z pełną świadomością.I tak jeszcze od siebie muszę dodać o akatualnym runie Batmana, którego pisze Tynion IV, jak nie lubię jego Detective Comics tak uważam, że jego Batman jest najlepszy od czasów Morrisona.

Hej, za namową Jubego postanowiłem również podzielić się z wami moja Bat kolekcja są to niestety tylko komiksy starałem się do zdjęć w miarę sensownie i chronologicznie poukładać i mam nadzieję, że nie będzie za dużego chaosu.

Hej, to mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich oraz chciałbym się podzielić moimi pracami, które zrobiłem kilka miesięcy temu:).