Uwielbiałem go w roli Zsasza. Był jednym z mocniejszych punktów 'Gotham' i liczę, że pokaże tutaj jeszcze więcej dobrego i odróżni obie rolę od siebie.
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Pokaż wiadomości MenuCytatTymczasem Hoult opowiada o Lexie. Zdradził, że jego ulubionym był ten w wykonaniu Rosenbauma w Smallville i w pełni się z nim zgadzam. Tajemniczy, niejednoznaczny, nikczemny, wierzący w swoje przekonania, ale też jakoś skrzywdzony. Jednocześnie odtwórca nowego Luthora pracuje nad muskulaturą, czego zawsze w tej postaci na ekranach mi brakowało. Wierzę, że w końcu szykuje się taki Lex, jakiego zawsze chciałem zobaczyć - inteligentny, potężny i charyzmatyczny - taki zły odpowiednik Bruce'a Wayne'a. Szczególnie to ciekawe w kontekście tego, że samym Waynem Hoult prawie został.
CytatNie obraziłbym się też za jakiegoś Człowieka Jutra, ale chyba za mało minęło od snyderowskiego Człowieka ze Stali. Sam Superman pewnie byłby na końcu mojej listy, ale też myślę sobie, że z drugiej strony fajnie i jakoś tak inspirująco będzie ujrzeć właśnie to słowo na pierwszym plakacie.