Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Gacek: Deadliest Warrior

Zaczęty przez Picard, 15 Maj 2010, 22:14:26

Picard

  Istnieje taki program pt. ,,Deadliest Warrior", w którym rzekomi eksperci rozpatrują kto z najbardziej znanych wojowników w historii wygrał by w starciu jeden na jednego. Pisze o rzekomych ekspertach i rzekomych wynikach, bo mimo, że program ma niekiedy pewne wartości edukacyjne to metody badawcze w nim zastosowane, jak i wiele wniosków z tego wypływających jest bardzo wątpliwych. Ale ja nie o tym: chodzi mi o to byście przełożyli formułę tego show na Batmana. Możecie zaproponować dowolnego przeciwnika by z nim walczył, porównując style walki, inteligencje, siłę i technologię obu stron. Jakie są wasze typy do walki z Gackiem? Ja pierwszy mogę zabawić się w adwokata diabła i poddać takiego przeciwnika: więc jako fan ,,Star Trek" proponuje rozpatrzyć walkę: Batman vs. porucznik Tuvok ze ,,Star Trek: Voyager".  ;D
Tu kilka danych na jego temat:
http://memory-alpha.org/wiki/Tuvok
"What we leave behind is not as important as how we've lived" <br />Jean-Luc Picard

Bully96

Zawsze zastanawiałem się jakby wyglądał pojedynek Batmana i Punishera. Załóżmy że Frank poluje na Batmana jak na przestępce, on spokojnie może zastrzelić Batmana ze snajperki, potraktować miotaczem ognia (jak to robił wielokrotnie w komiksach) a Batman nie przekroczy pewnej granicy, więc pozostaje skradanie się, sztuki walki których i tak nie może w pełni użyć, i sprzęt który ma też Frank (jednak bardziej niebezpieczną wersję). Podejrzewam że Punisher w końcu dorwał by Gacka, i chociażby go rozstrzelał jakąś ciężką bronią.

Anarky










One Shoty maj? to do siebie ?e jak wyst?puj? w nim dwaj bohaterowie to najszcz??liwiej dzia?aj? wspólnie, a ich ewentualny pojedynek jest na ogó? krótki. Niemniej program ''Deadliest Warrior" znam i ogl?da?em, có? szkoda w?a?nie ?e nie stworzono czego? podobnego o bohaterach DC i Marvela.
Ja wam pokażę!

Picard

Co do spotkania z Punisherem: pierwszego ze wzmiankowanych komiksów nie dane mi było czytać, znam natomiast drugi tytuł opowiadający o spotkaniu obu fanów. Niestety rzecz ta raczej rozczarowuje, i to nie ze względu na brak porządnej walki pomiędzy obiema postaciami. To co zawodzi to całkowite spłycenie całej historii, brak jakiegokolwiek wątku psychologicznego: a ostatecznie, zarówno Batman jak i Punisher to mściciele, ludzie o zwichrzonej psychice, których do działania skłania trauma spowodowana śmiercią ich rodzin. Można było się pokusić o ciekawe zestawienie motywów i metod działania tych postaci - tym bardziej, że - jak w wątku o tym, że Batman nie zabija - mowa jest o tym, że Gacek jest swego rodzaju anty-tezą Punishera. Obaj stracili swoich bliskich, ale pierwszy z nich działa po to by uchronić innych ludzi, przed podobną krzywdą, drugi aby wymierzyć karę sprawcą, jeden ma żelazne zasady polegające na szacunku do każdego życia, drugi zabija bez mrugnięcia okiem... Ale co do tematu: Batek stłukł tam Franusia - znowu w obronie Jokera.  ::)

Więc jeśli mowa o godnym przeciwniku z Marvela to może: Kraven the Hunter?  ??? Ostatecznie schwytał on i żywcem pochował Spidermana: postać o nadludzkich możliwościach. Kraven jest doskonałym tropicielem i myśliwym,  a sporządzane przez niego mikstury dają mu nadludzką siłę, sprawność, wytrzymałość jak i długowieczność. Także wyostrzają jego zmysły: słuch, wzrok oraz powonienie. Nawet bez nich jednak jego kondycja pozwala mu się mierzyć z olimpijskim atletą. Jest też biegły w posługiwaniu się wszelkiego rodzaju bronią myśliwską. Tak więc przypuśćmy, że Kraven przybywa do Gotham by upolować Nietoperza. Udała by mu się ta sztuka, czy też nie?  :)
"What we leave behind is not as important as how we've lived" <br />Jean-Luc Picard

Anarky

Kravena to może zostawmy w spokoju, głównie dlatego że postać ta jest już na tamtym świecie. I choć jego wątek nawet po śmierci przewijał się przez historie Spider-Mana to postać ta, a właściwie jej dusza w One Shot w historii Soul of the Hunter zaznała wreszcie spokoju i niech tak pozostanie...
Ja wam pokażę!

(A)nonim

Cytat: National w 16 Maj  2010, 12:10:04
Zawsze zastanawiałem się jakby wyglądał pojedynek Batmana i Punishera. Załóżmy że Frank poluje na Batmana jak na przestępce, on spokojnie może zastrzelić Batmana ze snajperki, potraktować miotaczem ognia (jak to robił wielokrotnie w komiksach) a Batman nie przekroczy pewnej granicy
Przecież Batman takich zjada na śniadanie.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Picard

Co do porównania z Punisherem to racja. Co do Kravena - tak, oczywiście wiem, że nie żyje, tak jak wiem, że tuż przed tym nim się zastrzelił pochował żywcem Spidermana. Szalone czasy Tm-Semic...  :D Po prostu uważałem, że będzie on ciekawym przeciwnikiem gdyż, ze wszystkimi swoimi umiejętnościami i nadzwyczajną siłą był by niebanalnym przeciwnikiem i ustawił by Batmanowi poprzeczkę bardzo wysoko. Wcale nie jestem pewien by Gacek był by ją w stanie przeskoczyć. Ale skoro nie chcecie go brać pod uwagę, to może ktoś z literatury, filmu? Oto jest Witch king of angmar z ,,Władcy pierścieni":
http://en.wikipedia.org/wiki/Witch-king_of_Angmar

Who is deadliest???  ;D
"What we leave behind is not as important as how we've lived" <br />Jean-Luc Picard

(A)nonim

Temat jest trochę bez sensu bo ciężko dyskutować o walkach między fikcyjnymi postaciami które mogą tyle ile pozwoli im scenarzysta. Dlatego w jednym komiksie Batman może dostać od zwykłego zbira, a w innym pokonać boga, czy armię kosmitów. Zresztą przytoczę pewien cytat:
"Batman dla DC jest tym, czym Squirrel Girl dla Marvela...tylko że oni traktują go poważnie.".
Witch-Kinga też by załatwił, ale z problemami, bo w końcu nie jest kobietą. ;D
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Picard

Mam rozumieć, że w kwestii Gacka obowiązuje całkowita umowność i żaden scenarzysta nie musi się liczyć z ,,rzeczywistymi" - tj. ustalonymi wcześniej - umiejętnościami oraz ograniczeniami postaci? Jeśli tak to mamy do czynienia z lipą do kwadratu!  ;D Na przykład taki ,,Batman vs. Predator" był całkiem sensowny: nasz bohater  cudem przeżył pierwsze spotkanie z Predziem, był po nim  w fatalnym stanie, ale po rekonwalescencji i przygotowaniach, zrobił sobie specjalną zbroje i zwabił przeciwnika na swój teren co pozwoliło mu wygrać. Chodź i tu nie obyło się bez pomocy Alfreda wyposażonego w rusznicę  ;D W sumie otrzymaliśmy trzymającą w napięciu, ale i sensowną historię, należycie odnotowującą co, która ze stron konfliktu potrafi. Widać da się zrobić takie zestawienie. Co do Witch kinga, może trochę przesadziłem - chodź miałem raczej na myśli czy Batman miał by środki do tego by zmusić go do odwrotu niż o to czy dał by go radę położyć trupem. Tu bez pomocy Catwoman czy innej Batgirl by się nie obyło ;D , bo facet ubić króla Nazguli nie mógł. Inna sprawa, że Gacek raczej nie zabija. To może z innej, bardzie przyziemnej beczki? Oto Hannibal Lecter:  :D
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hannibal_Lecter

"What we leave behind is not as important as how we've lived" <br />Jean-Luc Picard

(A)nonim

Wiesz niby Batman jest ograniczony przez swój brak supermocy, ale i tak kładzie wszystkich, z pomocą czy bez. ;)
Z Lecterem by dał radę, bo w końcu psychopaci to jego chleb powszedni, trzeba by jedynie zastanowić się kto jest niebezpieczniejszy Joker, czy Lecter, czyli jak długo by wytrzymał. ;D
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Picard

Swoj? drog? ciekaw jestem czy Lecter - ze swoj? przenikliwo?ci?, znajomo?ci? psychologii i genialnym umys?em - by? w stanie rozgry?? Bruce'a i odgadn?? jego podwójn? to?samo??? Skoro Bane to zrobi? - swoj? drog? to takie skrzy?owanie Lectera z Pudzianem  ;D - i Tim Drake te?, to Lecterowi tym bardziej by si? uda?o. A wtedy wszystko mog?o by si? zdarzy?. Ciekaw jestem te? kto ma mocniejsz? i psychik? i kto kogo móg? by wyko?czy? psychologicznie: Lecter, Batmana czy Batman, Lectera? A z Jokerem to te? ciekawy temat: kto jest bardziej szalony i bardziej niebezpieczny Joker czy Lecter?
"What we leave behind is not as important as how we've lived" <br />Jean-Luc Picard

(A)nonim

Joker jest bardziej szalony, facet jest po prostu niepojętym psychopatą. Czy jest niebezpieczniejszy nie wiem, stwierdziłbym że są na podobnym poziomie, jeden może nieznacznie przewyższać drugiego.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

bart-allen

Batman z łatwością załatwiłby i tego,tego,tego,tego i tego więc ktoś kto jest o wiele więcej silniejszy od batmana,szybszy oraz też ma swój pojazd.........GHOST RIDER!!!
http://www.youtube.com/watch?v=NbvbCwVGAu8 za kim byłeś...Nie jestem głupim nie jestem trollem jestem....DC-maniakiem

darkside

@bart-allen
Jakby nie patrze?, Batman nie ma ?adnego z?a na sumieniu, wi?c Ghost Rider nie móg?by go 'os?dzi?', jak to przynajmniej widzia?em w filmach i kreskówkach. Batman ma swój sprz?t, umiej?tno?ci, jednak nie wiem czy móg?by wygra? z... demonem. Wi?c przykro mi fani Gacka, ale ja stawiam na Ghost Ridera ;)
I'm Vengeance... I'm the Night... I am Batman!

franek

Co nie zmienia faktu że wygrałby Batman ;)


Show Must Go On!!!