Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Kapitan Ameryka

Zaczęty przez Drawski, 16 Styczeń 2011, 19:33:04

Leon Kennedy

Dobry film. Chris Evans jako Ameryka bez zarzutu. Z początku to chłopiec marzący o tym, aby do czegoś się przydać pod czas wojny, a gdy dostaje tą możliwość ogarniają go wątpliwości... Hugo Weaving zaczął podobać mi się w swojej roli dopiero po zdjęciu skóry :) , staje się wtedy bardziej demoniczny. Ojciec Starka pierwsza klasa. Co do strojów Ameryki: pierwszy jest zabawny, ale ukazują go w momentach gdy Ameryka zabawia obywateli, dostaję mu się dopiero od pewnego pułku ( ogółem fajnie pokazano sztampowość tej postaci ), potem Steve wprowadza kilka zmian. Tak na początek oceniam film 8/10. Zobaczymy jak będzie na drugim seansie...

Rexio

Ja zamierzam obejrzec ten film dopiero dzisiaj , kuzyn ( który podziela moją fascynacje Batmanem i filmami o superbohaterach ) obejrzał go wczoraj i  stwierdził że warto go było obejrzec .   8) Nie mówiąc już o tym że sam film mówi o pierwszym superbohaterze na naszej planecie  ;)

Altair

?wietny film, naprawd? ?wietny. My?la?em, ?e Latarni nic w tym roku nie przebije. A jednak Cap. okaza? si? po prostu ciekawszy bo wi?cej w nim akcji i to sensownej akcji, a nie powciskanej ?eby trwa? d?u?ej ani?eli 100 minut. Humor na poziomie, dramatyzm zachowany tam gdzie trzeba.... Evans ?wietnie si? spisa?, o wiele lepiej ni? w F4, chocia? tam to chyba bardziej by?a wina scenariusza. Weaving jak zwykle pasuje do mrocznych roli no i ten niemiecki akcent ;D
9/10
PS. Ojciec Tony'ego to wa?na posta?, która zosta?a ?wietnie ukazana. Ba?em si?, ?e pojawi si? raptem na jeden raz, a tu prosz? taka niespodzianka...

franek

Oj nie wiem czy Cap był pierwszy. Najstarszy jakiego znam to Green Hornet z przed II wojny.


Show Must Go On!!!

Drawski

Najstarsze jest JSA.

Pomijając komiksową mitologie grecką :D

Rado

Oglądałem i muszę powiedzieć, że był całkiem niezły-podobał mi się. Moim zdaniem ten film ma wszystko co taka produkcja mieć powinna. Było dużo akcji, trochę humoru i dramatyzm. Grali nieźli aktorzy(Hugo był niezły choć widziałem go już w lepszej formie), był Stan Lee a nawet krzyk Wilhelma. Co do Evansa to miałem go do tej pory za bubka, ale zmieniam zdanie bo spisał się znakomicie. Co do ojca Starka to generalnie fajnie pokazana postać w sensie że odgrywała znaczącą rolę, ale ten aktor był dla mnie niejaki-nie podobał mi się. Moja dziewczyna mówiła, że grał on w "Mamma Mia" (!?) i jeszcze w jakimś serialu i jeszcze gdzieś tam, ale nie mam ochoty się zapoznawać z jego rolami-no ale to moje zdanie. A jak będą chcieli kiedyś zrobić crossover Avengers + FF za pierdyliard dolarów to niech Evans lepiej zostanie przy roli Kapitana a Human Torcha niech zagra ktoś inny...

(A)nonim

Cap był pierwszy według filmowego uniwersum Marvela.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

franek

Pierwszy to czarno-biały serial z lat 40-tych. Widziałem go. Średniak.


Show Must Go On!!!

(A)nonim

Miałem na myśli wspólne uniwersum Avengers. ;)
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Leon Kennedy

#69
CytatŚwietny film, naprawdę świetny. Myślałem, że Latarni nic w tym roku nie przebije.

No daj spokój. X-Men First Class kładzie na łopatki GL i to już na samym początku.


Altair

No racja, są jeszcze X-Meni, którzy do tej pory chyba królowali... Teraz nastał Cap ;)

franek

A według mnie to Zielona Latarnia wymiata. Nie wiem czemu ale to może dlatego że nie przepada za uniwersum Marvela.


Show Must Go On!!!

Rexio

Cytat: franek w 30 Lipiec  2011, 19:33:15
Pierwszy to czarno-biały serial z lat 40-tych. Widziałem go. Średniak.

Myśle że większośc seriali z tamtych lat to średniaki , z powodu na efekty specjalne , kostiumy itp.  8)
Cytat: franek w 31 Lipiec  2011, 18:52:17
A według mnie to Zielona Latarnia wymiata. Nie wiem czemu ale to może dlatego że nie przepada za uniwersum Marvela.

Cap jest extra , może i szkoda że to DC go nie stworzyło , ale nic z tym nie zrobisz , film i tak jest fajny. A według mnie jest nieco lepszy od Zielonych Latarni.

Nie że zdradzam DC czy coś  ;D

franek

Nie sugeruje że nie pasuje mi Cap bo bardzo go lubię, ale to kwestia gustu. Większość Superbohaterów poznałem na filmach gdzie wszyscy dorośli (rodzina) którzy w tamtych czasach widzieli parę filmów o Superbohaterach mówili mi że postacie takie jak Hulk czy Spider-man to filmy skierowane do młodszych widzów, a prawdziwym herosem był Superman (Reeve) i Batman (Keaton). Ale jak zobaczyłem Cap w kinie to przypomniały mi się te słowa i pomyślałem że nie do końca mieli racje.


Show Must Go On!!!

Rexio

Co do Spidermana to masz rację , Cap to fajny film , warto obejrzec lub wydac kasę w kinie .  8) A jeśli chodzi ci o to że w jakiś sposób powiedziałam że Cap ci się nie podoba to wybacz , nie miało wyjśc takie wrażenie.

Chociaż uważam że Batman i tak jest królem w świecie DC i całym universum Superbohaterów