Wiadomości

Raz mamy tak mocne i ?wietne sceny jak rozmowa Bruce'a z Jokerem w mieszkaniu Vicky, a drugi raz mamy te idiotyczne sceny w galerii sztuki

Scena w galerii by?a nawet niez?a. To? to ten sam Joker z komiksu, który jako miejsce do swoich chorych zagrywek potrafi wybra? najbardziej niedorzeczne i najbardziej dziwne otoczenie (w ko?cu, na miejsców?, gdzie mia? doprowadzi? Gordona do ob??du wybra?... Lunapark). Taki ju? jest sam Joker... chodz?cy absurd. Wed?ug mnie, bardzo dobrze Burton go przedstawi?.

 Dok?adnie Leon...
Wracaj?c do tematu (newsem w Naj?wie?szych informacjach jest to, ?e prawdopodobnie zobaczymy w filmie Batwinga, lub inny lataj?cy wehiku?), par? postów wy?ej zada?em pytanie jaki jest sens pojawienia si? w nowym filmie Batwinga (czy jego pojawienie si? jest bezwzgl?dnie konieczne-czy bez niego Batman naprawd? sobie nie poradzi, do wykonania jakiego zadania mo?e s?u?y? ta maszyna Bruce'owi, itp). Póki co, nie pad?y ?adne propozycje...  Porozmawiajmy na temat, tylko bez gadek w stylu-"Batwing pojawi si? w Batmanie, bo to jest mo?liwe, nie mówcie, ?e nie, bo jest mo?liwe...", albo-"Nolan pokaza? ju? w swoich filmach tyle nierealnych scen, ?e jakakolwiek scena z Batwingiem b?dzie mo?liwa". Nie o tym dyskutujmy, czy co? b?dzie czy nie (bo jak ma by?, to ju? jest napisane w scenariuszu i b?dzie), tylko o tym jak, Waszym zdaniem, taka scena mog?aby wygl?da? w filmie i czy Wam by si? ona podoba?a (czy jeste?cie za ni? czy te? nie...).
Ja swoje zdanie wyrazi?em ju? wcze?niej (jestem za lataj?cym pojazdem, ale raczej za czym? w stylu Batcoptera, ni? Batwinga). Dodatkowo, bardziej bym chcia?, ?eby Bruce porusza? si? nim po samym Gotham, ni? mia?by odbywa? w nim podró?e po ca?ym Globie.
A jakie sa Wasz? propozycj??

Ja tego zwyczajnie nie rozumiem, ze wszystkich miejsc na ca?ym ?wiecie (portali internetowych itd) chyba tylko na BC Powrót Batmana jest najlepiej ocenianym filmem o Mrocznym Rycerzu.  

To rzeczywi?cie niezrozumia?e, ?e na BC "Powrót Batmana" jest najlepiej ocenianym filmem, bo... najlepszy film, z Batmanem w roli g?ównej, to "Batman" z 1989 r.
Ok, a teraz powa?nie (chocia? to co napisa?em wcze?niej by?o... na serio/ nie linczujcie mnie, tak uwa?am), o filmach Nolana mo?na bez w?tpienia powiedzie? wiele dobrego, mo?na równie? powiedzie?, ?e pod wzgl?dem wielu kategorii (g?ównie technicznych) bij? Batmany Burtona na g?ow?. Faktycznie, nolanowskie Batmany mog? by? lepsze od burtonowskich pod 999/1000 wzgl?dami (jego "Batmany" s? oczyszczone z "b??dów" z filmów Tima, ale przez to... sterylne), ale w jednym nie przebij? one swoich poprzedników sprzed 20 lat (i to w takiej kategorii, która jest niepomierna, subiektywna i ka?dy b?dzie j? inaczej ocenia?)... w artyzmie i genialnej wizji ich twórcy... W?a?nie, s?dz?, ?e ludzie pisz?cy o tym, ?e najbardziej w filmach Burtona podoba im si? klimat tych filmów, maj? na my?li artyzm tych dzie?. Burton (ten z okresu swojej najwy?szej formy-prze?om lat '80/90.) by? nie tylko re?yserem-wyrobnikiem, ale te? go?ciem, który bawi? si? swoimi filmami jak artysta obrazem. Mia? na nie swój w?asny autorski pomys? i go realizowa?.
Posted on: 07 Marzec  2011, 17:02:21
  Kurdebele... ale paln??em litanie, wybaczcie.  I kto by pomy?la?, ?e "pok?ócimy si?" tu o Batsa sprzed 20 lat...

 Groteskowa maska/twarz Red Skulla w sumie nie przera?a?a ani nie wzbudza?a powagi ju? nawet w samych komiksach (mo?e to "rusza?o" pierwszych czytelników Captaina, z lat '50/60., bo to inne czasy by?y, ale teraz sam wizerunek Schmidt'a jest za s?aby na tak? reakcje widzów). Jedyna komiksowa czacha, która budzi?a groz? i w komiksach i filmie to, Ghost Rider (ale to zas?uga ca?ego klimatu, w którym funkcjonuje ten bohater).
Jedno co potencjalnie jest w stanie przerazi? widza w CA:tFA to, pokazanie nieludzkich eksperymentów Reda, jego zbrodni, itp.

 Lizarda (Connors'a) ma nie by? w filmie?! Dziwn?, skoro obsadzono ju? rol? jego syna (Kelen o tym wspomina? par? postów wcze?niej, zreszt? dam cytat):

Z tym Lizardem jest o tyle ?mieszna sprawa, ?e oficjalnie nie powiedziano, ?e kto? go gra, natomiast jest potwierdzenie kto zagra syna dr Connorsa http://www.superherohype.com/news/articles/112063-exclusive-son-of-dr-curt-connors-cast-in-spider-man

To łączenie wszystkich z ligą cieni zaczyna mnie już denerwować. Pewnie w DKR okaże się, że Joker też był wysłannikiem ligi cieni.

Nie tylko ciebie, no i jeśli rzeczywiście okazałoby się, że praktycznie każdy "twórca chaosu", zaprezentowany w filmach Nolana, byłby w jakimś tam stopniu powiązany z Ligą Cieni to... to... chyba bym zwymiotował.

Obstawiam Catwoman jako genialna złodziejkę, która będzie współpracować z Banem, po czym go zdradzi. Jeśli ploty o Marion i Tali się potwierdzą, to myślę, że będzie to tak.
1. Batman ściga Catwoman.
2. W Gothman pojawia sie Bane i Talia.
3. Batman dostaje w kość i wie, że sobie nie poradzi. Z ligą na pieńku będzie miała też coś Selina (idąc najprostszym tokiem rozumowania - pewnie im coś ukradnie, jakieś super-mega urządzonko, bo przecież Nolan lubi mega super urządzonka).
4. Zło pokonane, Dobrzy triumfują. Na koniec scena pocałunku żywcem wyjęta z Husha.

Wiesz, koncepcja którą ukazałeś w swoich punktach jest (niestety) bardzo realna, w sumie większość reżyserów mogłaby pójść tym tropem robiąc film o Batku, Zgubie i Kotce. Jest jeden problem, w ten sposób wyszedłby film ultra sztampowy i taki, którego cała fabuła nie byłaby prawie dla nikogo żadną zagadką (zbyt oczywiste). Mam więc nadzieję, że teraz mamy do czynienia z czymś w rodzaju wysyłania spojlerów, które mają lekko skołować fanów filmów Nolana, żeby ci pomyśleli sobie-"ten film niczym mnie nie zaskoczy, już go rozszyfrowałem, ale pójdę do kina przekonać się czy miałem rację". No i jak napisałeś na końcu: "Zresztą Nolan i tak pewnie zaskoczy."-liczę na to, żeby trylogia nie skończyła się najgorszą częścią.

[nie bierzcie nigdy narkotyków, bo będziecie wyglądać jak Red Skull]

Przecież obecnie wygląda strasznie sztucznie i tym samym niewiarygodnie.

Hej, sztucznie, bo to prawdopodobnie maska (w fabule filmu). A właśnie, czy jest pewne do jakiej chronologii komiksowej będzie się odnosiła fabuła filmu (jeśli w ogóle będzie się odnosiła, a nie będzie od niej całkowicie oderwana)? Gdyby było to wiadome, wtedy można by pospekulować, czy ten Skull ma na sobie tylko maskę, czy to jego własna twarz zniekształcona, np w wyniku kontaktu z proszkiem śmierci (nie bierzcie nigdy narkotyków, bo będziecie wyglądać jak Red Skull). Chodzi mi o to, czy jest już wiadome z jakim wcieleniem Skulla będziemy mieć do czynienia w nowym CA:tFA?

 Tak jak ju? wspomina?em, licz? na nowy pojazd naziemny... batpod zast?piony batmobilem (mo?na to podci?gn?? pod zmiany jakie zasz?y w umy?le Bruce'a, po ju? sporym czasie wcielania si? w podwójn? rol?-jego alter ego zaczyna przewa?a?. Krótko mówi?c, zaczyna by? autentycznym bogatym ekscentrykiem , pogr??onym w roli Batmana, którego ju? nie zadowalaj? tylko i wy??cznie rzeczy praktyczne... musz? te? mie? klas? i ?adn? lini?).
A co do maszyny lataj?cej, któr? naprawd? fajnie by?oby zobaczy? to, przychylam si? do opinii Jubego. Batcopter jest tu ?wietnym rozwi?zaniem (wol? zobaczy? Bruce'a w wypasionym helikopter zamiast mini-odrzutowca). Zreszt?, po co mia?by pojawi? si? w filmie bat-odrzutowiec, jakie zadanie mia?by do spe?nienia, czy u?ycie naprawd? w?a?nie jego by?oby jedynym wyj?ciem? ...tylko nie mówcie, ?e w?a?nie nim Bruce mia?by si? uda? do siedziby Ligii Cieni, gdzie? w Azji (prawdopodobnie). Swoje argumenty, przeciw temu rozwi?zaniu, poda?em w "Naj?wie?szych informacjach..." Dodam tylko do nich, ?e jak dla mnie jest bardzo prawdopodobne, ?e Bruce nie b?dzie musia? w cale gania? po ca?ym ?wiecie za "Cieniasami", ju? oni go znajd?. No i... u?ycie Batcoptera przez Bruce'a (np w fina?owej walce, gdyby ostrzeliwa? z niego g?ówn? baz? operacyjn? Ligii), by?oby jeszcze do prze?kni?cia przez w?adz? miasta... lotu odrzutowcem (na wy?szej wysoko?ci, gdzie lataj? samoloty pasa?erskie) chyba by mu nikt nie wybaczy?... s?dz?, ?e nawet Gordon mia?by do niego o to pretensje ("nara?asz setki ludzi, co ty sobie my?lisz?!").

 Naprawdę, jestem Wam bardzo wdzięczny za pozytywne opinię, jeszcze raz dzięki... ale już koniec komplementów, bo wyciągnę kopyta od ich nadmiaru (ten rysunek nie jest aż tak rewelacyjny, mogłem rzeczywiście wziąć farby plakatowe zamiast zwykłych kredek i trzasnąć coś fajnego, a tak...).

Raf serio, tacy utalentowani ludzie jak ty wpędzają w kompleksy:-) Myślę, że obraz oddaje dokładnie to co zamierzałeś. Pietyzm, żal wszystko w nim jest.  

Dzięki M2Reily, ale kto powiedział, że za kilka miesięcy, albo wcześniej (popracowania nad swoim rysowaniem), ty i wielu innych userów nie będzie lepszymi ode mnie w poziomie swoich rysunków (potrzeba tylko trochę chęci i znalezienia nieco czasu na to szlifowanie rysunku). Myślę, że już teraz na forum jest sporo osób (userów i gości), którzy miażdżą mnie swoim poziomem rysowania, tylko nie chcą się wychylać ze swoimi pracami na BC (nie wiem dlaczego). Ja nie mam zbyt wielkiego talentu artystycznego, wszystkiego można się nauczyć. Gdyby nie fanart, pewnie nie zmobilizowałbym się do w miarę regularnego rysowania (moje strudia są oddalone o 180 stopni od czegoś co miałoby jakikolwiek związek z rysunkiem, więcej tam prawa i pie#%@!%& statystyki).

 Nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie scena "narodzin" Red Skulla by?a dosy? straszna, no i... ba?em si? Czerwonej Czaszki (ogl?da?em ten film po raz pierwszy za ma?olata).
Posted on: 04 Marzec  2011, 20:18:14
 

Nie wiem co wy tutaj genialnego widzicie, dla mnie wygl?da jakby si? urwa? z filmów o Ilsie. I w?a?nie wzbudza nie szacunek a politowanie.

Mo?e... jednak, ?eby wygl?da? w miar? wiarygodnie, Skull nie mo?e mie? twarzy a'la Two-Face z TDK.

Tak, to jest to czego nam trzeba...

Gieferg, zabi?e? mnie t? odpowiedzi?... umar?em ze ?miechu.   ?wietna riposta.

Tak mi si? co? wydaje ?e talia b?dzie gdzie? w górach, wi?c batman tam poleci batwingiem i nie by?oby w tym nic dziwnego

EricDraven, a nie pro?ciej by?oby dla Bruce'a... uff, polecie? w góry do Tali w cywilu (incognito rzecz jasna, ?eby nikt nie kojarzy? z tym wydarzeniem powszechnie znanego miliardera z Gotham), a nie jako Batman ? Skoro wszyscy obwo?ali wszem i wobec, ?e Nolan kr?ci "realistyczne filmy z Batmanem" to, nie wydawa?oby si? to chocia?by odrobin? dziwne, ?e Batman wsiada do Batwinga i jak gdyby nic leci sobie gdzie? w góry (prawdopodobnie Himalaje/Chiny) skopa? ty?ek pewnej babce... ?ami?c przestrze? powietrzn? suwerennych pa?stw. Chyba, ?e wygl?da?oby to tak: "Nietoperz leci, odwo?a? wszystkie pozosta?e loty, zróbmy mu korytarz powietrzny..."

 Wyczesany wizerunek Reda, twórcy filmu postarali się, nie ma co . Chociaż, nie wiem jak Wam, ale mi podobało się jak wyglądał Skull już w pierwszym filmie (chociaż materiał z jakiego była zrobiona maska nie był perfekcyjny). W CA z 1990 roku Skull bez wątpienia lepiej wyglądał od głównego bohatera... niektórzy nadali mu tytuł Kapitana Kondona.

[potencjalne]

 Na szcz??cie nie jest to jeszcze potwierdzone, mam nadziej?, ?e te zapowiedzi si? nie sprawdz?, chocia?... przeczuwam, ?e b?dzie na odwrót (po??czenie postaci Bane'a z Tali? jest sensowne je?li chodzi o komiks, ale... nie chc? tego w filmie).
Bardzo dobrze, ?e na stronie g?ównej jest napisane "Pierwsze potencjalne spojlery na temat TDKR." Jak po raz pierwszy zobaczy?em to info, umkn??o gdzie? mi to "potencjalne" i przez d?u?sz? chwil? nie mog?em si? pogodzi? z tymi "faktami."

 Adam Małysz kończy swoją wspaniałą karierę, Robert Kubica przez dłuższy czas nie będzie startował w wyścigach... no normalnie, wyrzucam telewizor.
PS:no i kibice skoków narciarskich nie będą mogli już wywieszać na zawodach transparentu:
"Adaś, przeleć wszystkich rywali."

 Jaro II, to bardzo dobry scenariusz na film z Gackiem w konwencji horroru. Tylko powinien to by? horror na miar? obecnych czasów, a nie co? w konwencji chwalebnych lat '80-tych, czyli "co? bardziej na serio"- bez ?adnego puszczania oka do widza przez twórców filmu.