Komiks po Burtońsku.

[Juby]

Popieram Napiera. Nie chce widzieć nic przed Batmanem 89 (bo nie wierzę, że to by wyszło tak dobrze jak w BB i w ogóle to nie pasuje do tego świata). Ale kontynuacja, która by wytłumaczyła tajemnice pingwina (bo chyba nie wychowały go ptaki w kanałach), co się stało dalej z Catwoman, dołączenie Robina i walka z jakimś nowym przeciwnikiem, który by pasował do koncepcji Burtona (Szalony Kapelusznik Depp ), oraz powrót takich postaci jak Knox i Vale byłby dla mnie genialnie zapowiadającym się komiksem.

PS: Napier genialny avatar!

[(A)nonim]

Był planowany osobny film o dalszych losach Catwoman, to i pomysły z trzeciego filmu można by pokazać w komiksach.

[Napier]

Multum planów, nie wykorzystanych pomysłów, nie dokończonych wątków, można by pokazać w takowej serii. Poza tym Tim Burton ma masę świeżych i nowatorskich pomysłów. Z pewnością w komiksie Tim znalazł by też miejsce w gościnnym występie, dla swojego innego projektu który nie ujrzał światła dziennego - "The Superman". Jak już ktoś napisał, idealnym rysownikiem dla takiej serii byłby pan od komiksowej adaptacji filmu "Batman" czyli Jerry Ordway który idealnie narysował takie postacie jak Joker, Bruce Wayne, Vicky Vale, Jim Gordon, tak jakby komputerowo zdjęcie owych aktorów przerobiono na rysunki.

[Roy_v_beck]

Kto by chciał oglądać aktorów z komputerową dokładnością? Przez to właśnie ja tam nic ciekawego nie znalazłem w filmowej adaptacji "Batmana" z 1989. Bill Sienkiewicz mógłby się spiąć i narysować dla Burtona, a nie bezsensowne okładki do jakiejś przeciętnej serii tworzyć.

[Anarky]

Raczej "niedopowiedzeniami'', które równie? wynikaj? z tego ?e nie powsta? Batman III w takiej wersji jak? chcia? czy te? planowa? Tim Burton. Gdy si? jednak czyta pomys?y takie jak czarnoskóry Robin, zaczynam mie? osobi?cie w?tpliwo?ci. Cho? patrz?c na filmy Joela Schumachera i to jak bardzo nadszarpni?to filmowy wizerunek Batmana, da?bym zielone ?wiat?o by ujrze? taki projekt i taki komiks. A gdy teraz patrze na czarno bia?e plakaty zwi?zane z filmem Batman, dok?adnie to o czym  pisa?em ju? wcze?niej nabiera sensu...

[BD96]

Skoro sukces odniosła mini-seria z Batman Beyond a pojawić ma się również regularna to nie widzę powodu ażeby świat ukształtowany przez Tima Burtona nie doczekał się swojej serii. Może Burton nie musiałby być zaraz scenarzystą komiksu (chętnie widziałbym w tej roli Paula Diniego który nawet z luźnej kreskówki potrafi zrobić poważne i intrygujący seans) ale z pewnością pomysłodawcą wątków i ojcem tego projektu. Na pewno chciałbym zobaczyć kilka wątków:

- Powrót Catwoman.
- Pojawienie się Riddlera anarchisty.
- Powrót Jokera, który w konwencji Burtona można spokojnie wykonać takowy zabieg.
- Pojawienie się Robina. Wiadomo iż nie byłby to ten sam Cudowny Chłopiec co w komiksach, jednak myślę że mógłby być odpowiadać za zaplecze techniczne Mrocznego Rycerza, nie musiałby być Robinem jako pomocnik Batmana, tylko ktoś kto razem z Alfredem zawsze czeka w jaskini. Jednakowoż "ukrywanie go" moim zdaniem nie wchodzi w grę. Jeśli obecna wersja Batman i Robina budzi skojarzenia to można sobie wyobrazić że TO wywołałoby niezły szum.
- Two Face. Myślę że byłoby ciekawie zobaczyć czarnego Denta, ciekaw jestem jak wyglądałaby jego "zniszczona" część. Jestem ciekaw takiej koncepcji.

[Anarky]

Je?li nie w roli scenarzysty, to moim zdaniem jednak Tim Burton powinien by? mimo wszystko zaanga?owany w ten projekt. Zw?aszcza je?li mia?a by to by? mini seria lub seria kontynuuj?ca w?tki jego dwóch filmów z Batmanem i przedstawiaj?ca nadal ten ?wiat i ten klimat. Powrotu Catwoman osobi?cie bym nie chcia?, nie chc? obdzierania ca?ej tej tajemniczej otoczki która zosta?a po Batman Returns. Powrót Joker uwa?am bezcelowy i zb?dny, zreszt? pomys? ten mia? by? wykorzystany w filmie Batman: The Joker's Revenge którego projekt zosta? zawieszony i tym samym niezrealizowany. Zamiast tego mog?y by si? pojawi? retrospekcje z filmu Batman, nawi?zania lub te? nowe informacje na jego temat.

[Johnny Napalm]

Eee... a nie było już komiksowej adaptacji filmu Burtona i to 100 lat temu? Komiks w tym stylu więc już był i jakoś nie powalał swoim klimatem, przynajmniej mnie.

[kelen]

Tu nie chodzi o adaptacje komiksowe filmów, a o komiksach osadzonych w filmowym świecie Burtona.

[Johnny Napalm]

Ok, rozumiem o co kaman. Ale w sumie czym komiks burtonowski miałby się różnić od np komiksów klimatycznych i gotyckich? Postacie miałyby konkretnie tak samo wyglądać?

Później dramatyczne wejście Two Face (zastanawiam się jakby wyglądała część oszpecona, stawiałbym raczej na biel ). Następnie część kluczowa, czyli powrót Jokera.

Niezła wizja, już widzę tą drugą część twarzy z takim dużym okiem na białym tle, coś w stylu ludzików z filmów animowanych Burtona.

[Doctus]

http://www.batcave.com.pl/2016/03/niezrealizowany-pomysl-komiksowej-kontynuacji-batmanow-burtona/

Robimy petycje?

[LelekPL]

Nie dzięki... te szkice wyglądają marnie