Wiadomości

Cieszy fakt że przynajmniej w grze będziemy mieć do czynienia z różnorodnymi zbirami, krok w dobrym kierunku bo Batman: Arkham Asylum pod tym względem niezbyt rozpieszczał gracza.

Plusy +

Jeśli chodzi o Batman Arkham Asylum to przede wszystkim podobał mi się pomysł umiejscowienia akcji gry w szpitalu psychiatrycznym gdzie trafia większość przeciwników Batmana, wiadomo inny trafiają do Blackgate. Pojawiają się jednak przedmioty należące do nich (możemy też zwiedzić ich cele). Fabularnie gra prezentuje się dobrze, Joker przejął władzę w Arkham Asylum i wszyscy tańczą jak on zagra. Tak swoją drogą to niezłe rozwiązano sprawę Riddlera, który komunikując się z nami. Prowadzi swoją chorą grę zagadek, co również wnosi wiele do fabuły. Ciekawie sprawa się system Upgrade, możemy z czasem rzucać jednocześnie 3 Batrangi na raz lub wykorzystywać kamienne gargulce by chwycić wroga. Naszych wrogów możemy eliminować szybko i cicho lub po prostu wparować w stojącą grupę zbirów. Dobre wrażenie sprawiają koszmary jakie nawiedzają Batmana gdy ten styka się z gazem strachu Scarecrowa.Gra właściwie skierowana jest nie tylko do fanów postaci Batmana, ale również do nowicjuszy. Dzięki taśmą i możliwości odkrywania biosów, można dowiedzieć się jeszcze więcej o przeciwnikach Batmana.

Minusy -

Przede wszystkim pomysł umiejscowienia na terenie Arkham Asylum czegoś w rodzaju zastępczego BatCave. Ok Batman na pewno brał pod uwagę takie sytuację, jednak jest to dość przesadzony motyw. Następnie przechodzimy do wyglądu postaci, tu na minus Bane, Scarecrow i Zsasz. Zwłasza jeśli chodzi o pojawienie się w grze tego ostatniego nieco się rozczarowałem, pamiętając zwłaszcza komiksową historie "The Last Arkham" Brak wielu postaci które jednak mogły by się pojawić w grze, ale się nie pojawiły. Gra jest moim zdaniem zbyt prosta i w pewnym momencie zbyt schematyczna. W końcówce twórcą najwyraźniej zabrakło pomysłu, szkoda wielka szkoda. 

Odpowiadam na powyższe pytania

1. Właściwie jedno główne Galvatron http://www.youtube.com/watch?v=z9xbI5a1ilk

2. To jest Trylogia Unicrona a w jej skład wchodzi Armada, Energon i Cybertron

3. Między wydawniczy bo komiksy z ich udziałem wydaje teraz Dreamwave Productions i IDW Publishing

Iron Man 2 udana kontynuacja która trzyma poziom, tak w skrócie powiedzia? bym o tym filmie. Tony Stark / Iron Man na fali jak wida? przez wi?kszo?? filmu, ma jednak k?opoty z w?asnym zdrowiem i z alkoholem (dobrze znany z komiksów motyw). Ivan Vanko / Whiplash szukaj?cy zemsty i u?ywaj?cy tej samej technologii co Stark. Ogólnie Iron Man nareszcie zyska? jakiego? godnego przeciwnika, rozczarowuje jednak James 'Rhodey' Rhodes / War Machine. Chocia? jego k?ótnie i sprzeczki z tytu?owym bohaterem s? ozdob? filmu. Ca?y filmowy motyw z nim móg?by by? lepiej rozbudowany przyznam szczerze, niemniej War Machine zawsze w cieniu Iron Mana. Osobi?cie te? bardziej podoba?a mi si? walka Iron Mana z Whiplashem na torze w Monte Carlo, ani?eli ta ko?cowa. Nie?le ukazano te? motyw walki dwóch firm i dwóch wizji, Stark Expo i Hammer Expo. Niemniej Iron Man 2 spe?nia zasadniczo jedn? wa?n? rol?, jest ?wietnym fundamentem pod planowany film Avangers. Zarówno dzi?ki postaci Nicka Fury i Black Widow, jak i dzi?ki smaczkom w postaci m?otu Thora i tarczy Kapitana Ameryki.

O filmie Predators sze?ej proponuje rozmawia? w innym stosownym do tego temacie, co do serii ja osobi?cie oddzielam murem Alien vs Predator i Aliens vs Predator: Requiem od Predator i Predator 2 ze wzgl?du na sam poziom.

Osobi?cie najbardziej lubi? jedynk? gdzie Predatora jest w zasadzie mniej, a mimo to napi?cie w filmie ro?nie. Co? tam w tej d?ungli jest a oni nie wiedz? co to , ale to? co? eliminuje ich po kolei. I to w?a?nie fajnie ogl?da, trzyma w napi?ciu a postacie s? dobrze ukazane. Sam pomys? stworzenia takiej postaci jak Predator uwa?am za genialny. Posta? kieruje sie w swoim ?yciu pewnym kodeksem honorowym... No i wreszcie ta muzyka, Alan Silvestri stan?? na wysoko?ci zadania. Poza tym warto zwróci? uwag? na Little Richard - Long Tall Sally podczas lotu ?mig?owcem oraz specyficzny humor jak ''pussy jokes''.

A teraz krótka charakteryzacja postaci

Alan 'Dutch' Schaeffer - przywódca , lider. Jak ula? pasuje do niego stwierdzenie ?e z czasem zwierzyna staj? si? ?owc? , spotkanie z Predatorem bez w?tpienia go odmieni?o...

Dillon - przyjaciel Schaeffera , wydaje si? ?e ?ycie za biurkiem go odmieni?o. Mimo to w pewnym momencie bierze wszystko na siebie...

Mac - oddany przyjaciel Blaina , wida? ?e ??czy?o ich obu wi?cej ni? tylko wspólne wykonywanie misji / operacji. Za?lepi?a go zemsta i pomszczenie ?mierci przyjaciela... w sumie nie ma si? jednak co dziwi?

Billy - ten ?miech (co? czego si? nie zapomina) , zachowuje si? dziwnie bo wyczuwa zagro?enie. Stwierdzi? w filmie ?e i tak wszyscy zgin?, zamiast ucieka? z pozosta?ymi postanawia zmierzy? si? z besti? oko w oko...

Blain - koszuleczka MTV i Minigun , ranny w filmie nie ma czasu by krwawi?. Twardziel który by by? twardym ?uje jakie? ?wi?stwo...

Hawkins - w?a?ciwie wyró?nia go to ?e jako jedyny czyta komiksy DC i opowiada swoje ''pussy jokes'' , w sumie poza tym ma?o go w filmie.

Poncho - religijny facet ale równie? z poczuciem humoru, ma nie farta bo jako jedyny w filmie oberwa? przez przypadek wielkim konarem drzewa

Pozostaje mi (co wynikło samo z siebie z tematu) zachować Poker Face
Akurat za musicalami nie przepadam, a jeszcze bardziej nie przepadam za łączeniem dwóch tak skrajnie różnych postaci i dodawanie zupełnie zbędnych postaci. Postawowie jednak odwołać się w filmowym stylu do pewnego cytatu...

Boże mój kochany, uchowaj nas od tych złych musicali...

Bóg jest miłosierny, twórcy musicali nie...

Podsumowując universum TMNT, jak widać im dalej w las, tym więcej drzew...

Zbroja jak zbroja swoje zadanie spełniła, choć w Batman vs. Predator 2: Bloodmatch Batman z niej nie skorzystał i postawił jednak na szybkość w walce z renegatem z kosmosu. Trzeba jednak przyznać że jest elegancja i pasuje do mrocznego oraz deszczowego klimatu Gotham City.

Mi wystarczył by sam 10 sezon Smallville bez filmowego podsumowania, jednak Toma Wellinga chętnie zobaczył bym w roli Supermana na dużym ekranie. A co do Darkseida, to dość popularna postać więc czemu by nie.

http://www.youtube.com/watch?v=8bIMYgl5yp8

BD96 a oto odpowiedzi 

1. Zależy w której kreskówce pojawił się ten motyw, właściwie ogólnie przyjęło się że Shredder to człowiek o imieniu Oroku Saki i członek a następnie lider i przywódca Foot Clan.

2. Jeśli chodzi o film Teenage Mutant Ninja Turtles (1990) to Splinter przeżył, przyczynił się też nie jako do pokonania Shreddera http://www.youtube.com/watch?v=vJF6qnHSm7k&feature=related

3. Obecnie chyba nie, jeśli chodzi o komiks z TMNT została wydana przez Dreamwave Productions w 2003 mini seria Teenage Mutant Ninja Turtles i na tym tyle. Sporo jednak wcześniej wydały takie wydawnictwa jak Mirage, Image i Archie.

JaRo II ogólnie z całością podsumowania serialu Knight Rider się zgadzam, Goliat i K.A.R.R. to jedyni przeciwnicy zapadający w pamięci i wyróżniający się. Co do oceny poszczególnych sezonów to bym osobiście dyskutował, ale jednak zapomniałeś o jednej istotnej rzeczy. A mianowicie o nowym serialu Knight Rider, jaka jest twoja opinia o nim ?

http://www.youtube.com/watch?v=1R5hjouuTBI

Osobiście dorzucam serial raczej pewnie przez większość z was niekojarzony, dość stara produkcja z 1969 roku. Emitowana jednak chyba kiedyś bodaj na TVP1 lub TVP2. Chodzi oczywiście o czysty kryminał Randall and Hopkirk Deceased / Randall i duch Hopkirka.

http://www.youtube.com/watch?v=LwIFxRTAh5c

Wole jednak stare dobre intro z 1987 roku
http://www.youtube.com/watch?v=avHVOHsN3T0&feature=related

Je?li masz fundusze, to wybierz Mafi? II oraz FIF'? 2011. Je?eli mo?esz wybra? tylko jedn?, to warto jednak naby? Mafi?.

Przyznam szczerze ?e klimaty jakie oferuje seria Mafia nigdy mnie jako? nie kr?ci?y, poza tym przypomina mi bardzo clona serii GTA. Z kolei seria FIFA i zapowiadana najnowsza ods?ona mog?a by by? wreszcie rewolucyjna, brakuje od jakiego? czasu powiewu ?wie?o?ci. Mam nadzieje ?e FIFA 11 na któr? czekam mnie nie zawiedzie pod tym k?tem, bo czas leci i produkty powinny si? rozwija?.

Ostatni raz gra?em w jak?? gr? planszow? dawno temu, a by? to ''Chi?czyk'' oraz Monopoly.  Ostatnio jednak spotka?em si? z gr? planszow? przy której ka?da niemal impreza jest udana, chodzi oczywi?cie o ''Alkohol'' -  adekwatna nazwa

Liczę że DC skusi się również na Knightfall, choć zapewne dostalibyśmy luźniejszą i zmniejszoną wersję niczym Superman: Doomsday, co mówiąc szczerze by mi nie przeszkadzało

Broń Panie Boże!, w takiej spłyconej formie jak dotychczas jeśli chodzi o filmy animowane z Batmane to niedopuszczalne. Żadna luźniejsza, zmniejszona, okrojona i bez głębi wersja na wzór Superman: Doomsday. Stanowczo wole by taka produkcja animowana nigdy nie powstała, bo nigdy nie udźwignie komiksowych realiów i poziomu komiksowego. Knightfall nie da się uważam dobrze przedstawić w dajmy na to 120 minutowym filmie animowanym, a jeśli ma to być jakaś inna wersja