Adaptacja kultowej mangi i popularnego anime.
Prawdopodobny opis:
Goku's lifelong love interest, Chi Chi, is an attractive, tom boy-ish young woman who has grown up with Goku. She has studied martial arts and has always suspected that Goku possesses talents that are unusual and extraordinary. However, Goku is considered uncool and unpopular at school. He is in fact an extremely talented martial arts fighter who gets rigorous training from his grandfather, Gohan. Gohan looks like he's in his 70s but moves like Jet Li. An accomplished martial artist who trains Goku on the bow staff, he loves his grandson and is happy to prepare a special feast for him on his 18th birthday, as well as a special gift: a 3 star Dragon Ball. Tragically, Gohan is struck down by the high ninjas of the Namek-Jins, and as he dies he sends his grandson out to do face his destiny and do battle against them...Lord Piccolo, commander of the Namek-Jins, is searching the globe for all of the DragonBalls, leaving nothing but destruction in his path...However, hope lies within an old hermit, Master Roshi. This older man is a good friend of Goku's grandfather, Gohan, and Goku comes to enlist his help after his grandfather is killed. Although he looks like a beggar, Roshi is one of the world's most fearsome fighters. Master Roshi begins Goku's rigorous training to prepare him for the adventure of finding and fighting for the seven Dragon Balls to save the world.
Once upon his journey, Goku befriends many helpful allies. One such allie, Bulma, is a determined, competitive young woman whose father's five star Dragon Ball was stolen by Lord Piccolo, and who believes that she can harness their unlimited energy and change the world like Edison or Einstein. Bulma, who has a DBE (a Dragon Ball locator device), teams up with Goku, and with him meets up with Master Roshi as they attempt to collect the missing Dragon Balls before Piccolo can destroy the world. Goku, Bulma and Master Yoshi, upon their search for the DragonBalls, become trapped in a sand cave. A dashing young man, Yamcha, sees them in destress. Rather than helping them with his rope ladder, he taunts them....trying to pull off a bad-boy persona. However, after overhearing Master Roshi's tale of Piccolo once nearly destroyed the Earth and are preparing to do so again, Yamcha has a change of heart and not only helps the three in the desert, but becomes a valuable part of the team. An ingenious young man whose utililty truck is the Swiss Army Knife of trucks--every tool and gear imaginable sprouts from its body--Yamcha joins Goku, Bulma (with whom he becomes romantically involved) and Master Roshi on their quest to find the seven Dragon Balls before Piccolo...Chi Chi meets up with Goku and his crew at a tournament of champions where their mutual attraction finally heats up during a training session.
An ancient being with a humanoid appearance, Piccolo is from an alien race determined to take over the world. Piccolo is the cursed ruler of a demonic race who nearly destroyed Earth 2000 years ago, and with the coming of the eclipse and the possession of all seven Dragon Balls, he's prepared to free himself and do the job right this time. Crafty and smart, Piccolo has some disturbing news for Goku, namely that the boy is actually a Saiyan who's destined to join Piccolo as his right hand in destroying and enslaving the planet. Mai, Piccolo's trusted ally, uses her ability to shapeshift near the climax of the movie and takes on the form of Chi Chi, a young martial arts expert who's romantically involved with Goku and later saves Piccolo from Master Roshi's curse; once she is revealed she ends up in the fight of her life.
http://www.freewebs.com/dragonballthemovie/plot.htm Obsada:
(http://img118.imageshack.us/img118/8541/goku2bx9.th.jpg) (http://img118.imageshack.us/my.php?image=goku2bx9.jpg)(http://img260.imageshack.us/img260/7815/66921472rc3.th.jpg) (http://img260.imageshack.us/my.php?image=66921472rc3.jpg)
Son Goku - Justin Chatwin |
(http://img212.imageshack.us/img212/2889/piccoloxj6.th.gif) (http://img212.imageshack.us/my.php?image=piccoloxj6.gif)(http://img213.imageshack.us/img213/3245/jamesmarstersofficialphym6.th.jpg) (http://img213.imageshack.us/my.php?image=jamesmarstersofficialphym6.jpg)
Piccolo - James Marsters |
(http://img413.imageshack.us/img413/5785/jamie1784qu4.th.jpg) (http://img413.imageshack.us/my.php?image=jamie1784qu4.jpg)
Chi Chi - Jamie Chung |
(http://img248.imageshack.us/img248/5474/emmyrossumfo5.th.jpg) (http://img248.imageshack.us/my.php?image=emmyrossumfo5.jpg)
Bulma - Emmy Rossum |
(http://img248.imageshack.us/img248/2926/erikotamurathegrudge2wora1.th.jpg) (http://img248.imageshack.us/my.php?image=erikotamurathegrudge2wora1.jpg)
Mai - Eriko Tamura |
(http://img254.imageshack.us/img254/3977/joonparkdn4.th.jpg) (http://img254.imageshack.us/my.php?image=joonparkdn4.jpg)
Yamcha - Joon Park |
(http://img91.imageshack.us/img91/5598/kamesenninjj8.th.gif) (http://img91.imageshack.us/my.php?image=kamesenninjj8.gif)(http://img180.imageshack.us/img180/2531/3552505lu1.th.jpg) (http://img180.imageshack.us/my.php?image=3552505lu1.jpg)
Chow Yun-Fat - Genialny zólw (Master Roshi) |
Pierwsza fotka z planu DBZ:
(http://img442.imageshack.us/img442/9612/dbzmex1xo7.th.jpg) (http://img442.imageshack.us/my.php?image=dbzmex1xo7.jpg)
Zdjecie przedstawia Justina Chatwina na Universidad Tecnológica de México Coyoacan Campus
Wiecej fotek na: http://blogs.hoycinema.com/movieland
Bardzo sie ciesze, ze w ko?cu powstaje ten film. Swojego czasu bylem myśli, ze ta produkcja pozostanie w sferze marze?. Na szczeście tak sie nie stalo :). Co do aktorów, to najbardziej sie obawiam czy Justin Chatwin dobrze w pasuje sie w postac Goku...
PS: Mam nadzieje, ze w nastepnej cześci pojawi sie Vegeta :D.
Tez sie ciesze z tego, ze sie wreszcie do tego zabrano...i chyba na tym koniec. Bo wszystkie zdjecia z planu, w których widac bohaterów (i ich stroje) prezentują sie po prostu śmiesznie...A Goku...nawet nie wspomne.
Dam im jednak szanse...ale niech to jakoś wygląda...
Nigdy jakoś nie przepadalam za tym serialem, na film raczej sie tez nie wybiore, choc moze... Justin Chatwin jest niezly ;D
Wedug mnie film o DB bedzie wygladal w 2 opcjach:
1.Ogulnie film odejdzie od koncepcji i bedzie fajny, a wspule z mangą bedzie mial nie kture postacie i tytul :P Albo...
2....bedzie to szmira jakich malo w histori, bedzie jak madze wszystko dokladnie (nie wiem ile by musieli zrobic filmów zeby byla by to historia idealna z mangą, ale nigdy nie bylo tak owej)itp. Ale w ko?cu mielibyśmy prawdziwy film o BD!!:D|
Lubie DB wiec zobacze poczekam, a potem ponazekam :P
PS: te stroje są naprawde ohydne ;/
Ciekawi tego co sie dzieje na planie mogą zajrzec na blog Emmy Rossum (Bulma).
http://blog.myspace.com/index.cfm?fuseaction=blog.ListAll&friendID=185709354
Studio 20th Century Fox poinformowalo, ze Dragon Ball na ekrany kin trafi dopiero w przyszlym roku, a dokladniej 3 kwietnia. Poprzednia premiera byla wyznaczona na 15 sierpnia tego roku. Nie wiadomo w tej chwili dlaczego studio podjelo taką decyzje, ale jeśli to wyjdzie filmowi na dobre, to jest jak najbardziej na tak :).
No to zajefajnie mówiąc lekko :) Dlugo czekalem na adaptacje filmową,ale myśle,ze nie bedzie ona tak dobra jak kreskówka.Zresztą trudno dorównac kreskówce :)
zadnych filmów na postawie tego anime i mangi jeden juz wyszedl i lepiej nie komentowac. Niech zostanie jak jest.
Porcja fotek z planu:
http://www.joblo.com/dragonball-pics
Alternatywne linki:
http://forums.superherohype.com/showpost.php?p=14475239&postcount=2279
http://forums.superherohype.com/showpost.php?p=14475245&postcount=2280
Lipa, ze przelozyli premiere tego filmu, z niecierpliwością czekam na ten film. Kreskówka wraz z TASem to mój ulubiony serial animowany. Oby nie wyszlo z tego jakieś gówno.
Porcja fotek z planu:
http://www.joblo.com/dragonball-pics
Alternatywne linki:
http://forums.superherohype.com/showpost.php?p=14475239&postcount=2279
http://forums.superherohype.com/showpost.php?p=14475245&postcount=2280
Fotki stare, ale po nich juz chyba nikt nie ma zludze? co do tego czy film bedzie udany. Wieje od niego kiczem w stylu Mortal Kombat czy Street Fighter na kilometr. Sama fabula juz mnie troche zalamala, bo uwazam, zeby wyszedl z tego niezly film powinni skupic sie na fabule DBZ i pominąc te japo?skie zarty. Walka na Nameck z Freezerem bylaby genialnym rozpoczeciem sagi filmowej i szansą na zrobienie kolejnych cześci. A tak to nie dośc ze ten film na kinową kontynuacje kasy nie zarobi (jedynie moze "wykreci Wesley Snipes'a" i wydadzą je "straight to DVD"), to jeszcze ośmieszy te jakze genialną i wplywową na moje lata mlodzie?cze historie, pokoleniom, które z bajką tą nie mają nic wspólnego. Szkoda! Aha a Justin "zagralem u boku Toma Cruise'a i bylem do bani" Chatwin jako Goku (tudziez Songo ;) ) to jedna z najwiekszych pomylek castingowych jaką w zyciu widzialem. Najlepiej jakby po zmontowaniu taśme filmową ktoś spalil, tak samo jak tą do planowanego JL!
No i witam tak BTW!
Juz usuneli te zdjecia ;P
Cytat: Maxie Zeus w 12 Kwiecień 2008, 16:54:16
Juz usuneli te zdjecia ;P
teraz to skumalem dopiero, ale jestem stalym uzytkownikiem joblo.com, dlatego znam te fotki. Zwlaszcza te laski z dlugimi paznokciami (ostatnie zdjecie :P tak zeby nie bylo ze ich nie widzialem ;) ) przywrócily mi na myśl Kitane z Mortal Kombat. O zgrozo
Na 99% to bedzie shit = 0
Daje gwarancje "poksipolu" xDD
Patrzcie jasnowidz do nas przybyl, ale gwarancji ma 99% ;).
Dosyc, ze mimo wszystko zachwyca sie podobnymi "shitami"...
CytatDaje gwarancje "poksipolu"
...To jeszcze rzuca tego typu wyblaklymi tekstami...
Heh...
A na film nastawilam sie z pewną ciekawością..Zwlaszcza, ze Dragon Ball to kreskówka i manga mojego dzieci?stwa...
Jedno mnie boli...brak Vegety...*hlip*
Jak film odniesie sukces, to mozemy sie go spodziewac w sequelu. Moze wprowadzą takze Freezera;D
A moze, moze...Bym byla zadowolona...
Saga z Freezerem byla moją ulubioną :D
Kurcze brak Vegety, to jest bardzo, ale to bardzo przykra wiadomośc. Jednak jestem optymistą i myśle, ze film bedzie dobry i zarobi troche kasy i w związku z tym seqeul juz bedzie w drodze... z Vegetą sie rozumie ;)
Dobrej jakości fotka na której widac Bulme:
(http://img89.imageshack.us/img89/9563/le6c44db18942b32b01eb26xd1.th.jpg) (http://img89.imageshack.us/my.php?image=le6c44db18942b32b01eb26xd1.jpg)
Co prawda wlosy nie doko?ca są takie jak powinny, ale i tak jest lepiej niz to wyglądalo na slabej jakości zdjeciach.
Pojawily sie takze informacje (nie potwierdzone), ze
Spoiler
Goku albo umrze na ko?cu filmu i to zostawi otwarte drzwi do sequela, albo tez umrze w kolejnym filmie. Podobno zdjecia do kontynuacji mają rozpocząc sie na początku nastepnego rokum albo jeszcze pod koniec tego
http://www.dragonballmovieblog.net/2008/04/new-set-photos/
http://www.dragonballmovieblog.net/2008/04/major-spoiler/
Na szczeście bedzie moja ulubiona postaci czyli Piccolo.
Calkiem ladna ta Bulma ;). Juz zazdroszcze Vegecie :P.
Na Vegete bedziemy musieli sobie troche poczekac. W tej cześci pewnie Yamsha bedzie podrywal Bulme ;D
Pewnie masz racje, ale jestem myśli, ze z marnym skutkiem bedzie mu to wychodzilo ;).
Teaser poster:
(http://img164.imageshack.us/img164/7155/dragonballposterusbu7.th.jpg) (http://img164.imageshack.us/my.php?image=dragonballposterusbu7.jpg)(http://img519.imageshack.us/img519/9482/dragonballteaserpostermpi7.th.jpg) (http://img519.imageshack.us/my.php?image=dragonballteaserpostermpi7.jpg)
Moze byc 8)
Ja i tak czekam na fotke Piccolo ;D
Nawet, nawet ;). Ale ja czekam na plakat z jakąś postacią z tego magicznego świata :)
ladnie sie przentują a co do DragonBalla to bylem wielkim milośnikiem tego anime w gimnazjum. Teraz wyroslem juz z tego ale do dzisiaj bardzo milo wspominam. Ja tam czekam na któregoś z Sayian, ciekawe jak bedą wyglądac Goku i Vegeta (a wlaśnie czy ksiąze rasy Sayian ma pojawic sie w tym filmie?)
Dobra wiadomośc dla tych co liczą na kontynucje. Marsters (Piccolo) ma podpisany kontrakt na jeszcze dwa film, wiec jezeli pierwszy odniesie sukces to mozna sie spodziewac co najmniej dwóch sequeli.
Chcecie wiedziec, jak bedzie wyglądal Goku?
No to patrzcie:
http://superherohype.com/nextraimages/justingoku.jpg
Nie podoba mi sie ten fryz ;D
Posted on: 11 Maj 2008, 07:40:04
Macie tu jeszcze fan-arty:
http://img136.imageshack.us/img136/5582/dbzmoviefriezateaserjosch0.jpg - Freeza
http://ui28.gamespot.com/827/dbzmoviepiccolo_2.jpg - Piccolo
http://img151.imageshack.us/img151/2980/kingpiccoloju1.jpg - Piccolo Daimao
http://img406.imageshack.us/img406/5530/perfectcelltf4.jpg - Cell
Polecam jeszcze tą strone - naprawde niezle fan-arty ;D
http://www.allocine.fr/communaute/forum/message_gen_nofil=508537&cfilm=130738&refpersonne=&carticle=&refserie=&refmedia=.html
Fotka lepszej jakości:
(http://img183.imageshack.us/img183/9324/hqgokuvt8.th.jpg) (http://img183.imageshack.us/my.php?image=hqgokuvt8.jpg)
Jak dlamnie fryzura Goku jest dobra. Nie jest taka jak w mandze, co by raczej w filmie sie niesprawdzilo, ale ma zachowany znany styl.
Jestem ciekaw jak to bedzie wyglądac na ekranie, bo wiadomo, ze zdjecie to co innego... Ale jak na razie jestem w miare zadowolony i czekam na ten film!!
Fotka Goku i Bulmy:
http://dbthemovie.com/2008/05/15/exclusive-weekly-young-jump-scans/
Nie jestem fanem serialu animowanego, ale film obejrze z checią. Zapowiada sie ciekawie.
Bulma jest piekna :).
NO, lądnie wyszla na tych zdjeciach...po teaser'owym plakacie myśle, ze ta ich fotka polączona w calości jest oficjalnym plakatem.
Kolejne skany oprócz Goku i Bulmy jest takze Chi Chi, Yamcha i Genialny zólw.
(http://img501.imageshack.us/img501/1373/roadshow1li8.th.jpg) (http://img501.imageshack.us/my.php?image=roadshow1li8.jpg)(http://img502.imageshack.us/img502/1378/roadshow4cz7.th.jpg) (http://img502.imageshack.us/my.php?image=roadshow4cz7.jpg)(http://img502.imageshack.us/img502/1193/roadshow3bf4.th.jpg) (http://img502.imageshack.us/my.php?image=roadshow3bf4.jpg)(http://img502.imageshack.us/img502/7358/roadshow2dy4.th.jpg) (http://img502.imageshack.us/my.php?image=roadshow2dy4.jpg)
Nawet, nawet.... ;D
Wygląd Kame Sennin'a (= Genialnego zólwia) troche mnie zaskoczyl... nie zebym byl zawiedziony, tylko w anime calkowicie inaczej wyglądal. Ale i tak jest cool !!
I jak juz wcześniej Leo napisal, ta Bulma jest naprawde niezla :P
Co do Bulumy to ja tez sie pod tym podpisuje.
Czy ja dobrze widze, bedzie film Dragon Ball ???
Kto bedzie glównym przeciwnikiem Goku ? Jeśli o mnie chodzi to moja znajomośc Dragon Balla zaczyna sie od Frezzera, a ko?czy na Komórczaku :) (gdy bajka leciala na RTL7, nie mialem satelity)
Ale mimo tego niklego % znajomości świata Dragon Ball, ta anima przypadla mi do gustu:)
A ja wam powiem, ze w zyciu nie oglądalem Dragon Balla, bo po prostu mnie to nie krecilo i nie lubie japo?skiej animacji, ale film moze byc ciekawy.
Philips V38, Mr. G i wszyscy, którzy nie oglądali a chcą obejrzec to anime, które jest dla mnie najlepszą kreskówką jaką znam, polecam te strone:
http://dbpolska.net/news.php
Wlaśnie miala update, kiedyś byla byle jaką stronką, a teraz, jest to najlepszy serwis o Dragon Ball w Polsce. Gdy sie zarejestrujecie i zalogujecie w pasku po lewej odnajd?cie "Strefe plików", w której znajdziecie wszystkie odcinki DB, DBZ i DBGT do ściągniecia po polsku, nagrywane z RTL7 i TVN7. Jest ich niemal piecset, sam mam wszystkie na kompie i polecam kazdemu. ;)
Film zapowiada sie znakomicie. Postacie przypominają komiksowe wzory, ale są zarazem oryginalne i bardziej realne (Bulma zamiast blekitnych wlosów ma tylko jedno blekitne pasemko, a Goku ma krótsze wlosy). Czekam z niecierpliwością na wygląd Piccolo, bo to on ma byc w tym filmie chyba glównym wrogiem co? Szkoda, ze az tyle trzeba czekac na premiere, bo przeze mnie jest to najbardziej oczekiwany film na podstawie komiksu przyszlego roku i juz mi rece chodzą, aby go obejrzec. 8)
PS: Nie tylko Bulma, ale i Chi Chi jest bomba. ;D
Nowy poster z Goku :P
(http://img.stopklatka.pl/wydarzenia/46000/46600/46677-06.jpg)
Jakiś taki....Kreatywnie ubogi ;D
Fryz Goku calkiem, calkiem i ciuch mniej obciachowy...Ale postura jakaś taka niemrawa ;D
To nie to samo co umieśniony i oblozony zylami Son Goku z Kapsuly Wylegniety.
Mel, we wczesnych odcinkach DBZ, Goku nie byl niewiadomo jak napakowany...
W tym filmie bedzie pewnie dopiero zaczynal swój trening u Genialnego zólwia :P
Wiem, wiem.. Swoją drogą trenera ma przekonującego :D ( Nie wiem jakbym wytrzymala przy tym dziadku...)
hehe... pewnie dalej namietnie cwiczy joge przed telewizorem.. ;D ;D ;D
A jak zacznie zaglądac Bulmie pod kiecke, to padne
Panienki, kobiety, dziewczyny i malolaty to jego hobby ;D
Wiec glownie czekam na Genialnego zólwia :D
Film jest juz ponoc w fazie post-produkcji...
Wydaje mi sie, ze powinni juz coś oficjalnie wypuścic do sieci !!? Przynajmniej fotki...
: 06 Lipiec 2008, 01:35:35
(http://dbthemovie.com/gallery/albums/official/dragonballJSQ8_5.jpg)
(http://dbthemovie.com/gallery/albums/official/dragonballJSQ8_3.jpg)
Genialny zólw i Goku (zwróccie uwage na to, co ma zólw na koszulce ;D )
(http://dbthemovie.com/gallery/albums/official/dragonballJSQ8_2.jpg)
(http://dbthemovie.com/gallery/albums/official/dragonballJSQ8_1.jpg)
(http://dbthemovie.com/gallery/albums/official/dragonballJSQ8_4.jpg)
(http://gfx.filmweb.pl/po/08/12/460812/7197125.3.jpg?l=1214520972000)
No to sie nie?le wysilili, jeśli chodzi o Piccolo...
Mogliby wreszcie dac jakąś poządną fote, a nie jakieś tam ''oczy w tle''.. :P
Ogólnie rzecz biorąc, plakat nawet fajny, choc lepiej moim zdaniem prezentowalby sie w tle Shenlong (Smok) ;)
(http://www.geocities.com/ssjpride_2/pics/shenlong.gif)
Widzialem na youtube (CHYBA) kawalek filmu z Shenlongiem. Moze to byl fake, ale jezeli tak, to koleś który to zrobil, musi nie?le znac sie na robieniu efektów CGI. I to na miare "Piratów z Karaibów". Jak znajde znowu ten fragment, to dam link.
: 11 Lipiec 2008, 13:56:28
A jednak to fake:
http://pl.youtube.com/watch?v=DL2cbuGGPt4&feature=related
Ale smok jest fajny. ;D
WOW.... jestem pod duzym wrazeniem... ;D Bardzo dobry fan-teaser ;)
Wiedzialem, ze Francuzów stac na pokazy kaskaderskie (parcour), ale nie wiedzialem, ze są tak dobrzy w animacji...
To są chyba fragmenty z filmu "Dragon Wars" (D-War), który nie wyszedl w polskich kinach, mimo iz światowa premiere mial ww wrześniu. Nie oglądalem, ale chyba rzuce okiem.
Mimo wszystko, ciekawie zlozyli ten fan-teaser ;) Robi wrazenie...
: 11 Lipiec 2008, 14:45:43
Oficjalny plakat:
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/9/9f/Dragonball_2009_Japanese_movie_poster.jpg)
Kiczowate, ale trzyma klimat serialu :D
Boje sie ze moze wyjśc z tego kiczowaty gniot :-\ To co bylo dobre w anime czy w komiksie nie koniecznie musi byc dobre dla filmu... Mialem nadzieje ze podejdą do tematu troszke bardziej na serio ze bedzie to bardziej mroczne. A tutaj wyskakują z taką plastikową tandetą ja nie liczylbym na coś przyzwoitego. No ale mam nadzieje ze film mnie pozytywnie zaskoczy.
Co wy z tą tendencją do mroku? Teraz wszystko ma byc mroczne i zle- Hulk ma byc zly, Superman ma byc mroczny, Dragon Ball ma byc mroczny.... Glówną silą napedową serialu byl jego humorystyczny wyd?wiek (bo chyba nie powiesz, ze sceny walki :D), wiec niech nie rezygnują z tego klimatu.
A ja patrze na to optymistycznie. Wszyscy narzekają jaki to bedzie gniot...przeciez to zapewne z zalozenia mialo byc tandetne ale nie w sensie tandetne a la Batman i Robin tylko tandetne jak Anime. Narzekacie jak na zdjeciu Goku jest w normalnym ubraniu, narzekacie jak jest w stroju a strój jest bardzo wierny i inaczej nie da sie go wiernie przenieśc. Plakat wedlug mnie trzyma klimat serialu i czekam na jakiś zwiastun, który pokaze coś wiecej.
Dokladnie tak jak Grim i Firm mówią świat Dragon Balla jest groteskowy, kolorowy i pozbawiony sensu wiec jezeli nie chcemy popsuc filmu to musimy zachowac ten klimat.
Chyba ze zrobią Goku z problemami egzystencjalnymi, Genialny bedzie alkoholikiem i frustratem seksualnym, a Szatan zostanie emo...
Bulma na motorze:
(http://dbthemovie.com/gallery/albums/setpics/bulmabike.jpg)
: 24 Lipiec 2008, 10:18:33
A tu macie potencjalnego kandydata do roli Harculesa ;D ;D ;D
(http://www.byond.com/members/MechaDestroyerJD/files/hercule-mr-satan.jpg)
Bulma na motorze ;D.
To nie jest Herkules! To Mr Satan. Nienawidze rtl'owskiego tlumaczenia. Mangowe bylo świetne.
Fajna kurtka.
To nie jest RTL'owskie tlumaczenie...
Pewnie pamietasz, ze DBZ mial francuski dubbing...Noo, a w wersji fr. Mr.Satan'a nazwali Hercule ;)
Zdjecie Bulmy...świetne.
Ciekaw jestem czy to motor z pierwszego ich spotkania?
Maxie ale RTL i tak uzywal wlaśnie francuskiego tlumaczenia (które bylo wlaśnie tragiczne) do tlumaczenia polskiego i wlaśnie dlatego wyszly straszne bzdury, nie rozumiem jak w ogóle tak mozna robic powinno tlumaczyc sie z wersji oryginalnej.
Mnie najbardziej irytuje imie ''Szatan Serduszko''....To jest po prostu smieszne. Nie mogli nazwac go, jak w oryginale - Piccolo ??
Cytat: (A)nonim w 27 Lipiec 2008, 18:42:34
Maxie ale RTL i tak uzywal wlaśnie francuskiego tlumaczenia (które bylo wlaśnie tragiczne) do tlumaczenia polskiego i wlaśnie dlatego wyszly straszne bzdury, nie rozumiem jak w ogóle tak mozna robic powinno tlumaczyc sie z wersji oryginalnej.
Moze od francuzow bylo taniej? :D
DBGT juz byl oryginalny, ale zostawili imienia takie jakie byly.
Śmieszne skojarzenie jest na miejscu stąd wlaśnie Piccolo, chociaz nie wiem czemu tego nie zostawili.
Od Francuzów widocznie bylo taniej.
A dobrze ze w GT nie zmienili nazw bo to by tez byla glupota nagle wyskakiwac z zupelnie innym nazewnictwem.
Nowe fotki:
http://mymovie.blogbus.com/logs/26439408.html
Obejrze film chociazby dla tej damy z trzeciego zdjecia.
Ta ''dama'' (Mai) wystepowala w kreskówce, jako podwladna Pilafa...
(http://www.db-unlimited.net/images/stories/M/mai.gif)
(http://bp1.blogger.com/_Lpb9tNzQY1k/SCBuedligFI/AAAAAAAAAL4/bn2Q9frQBXg/s320/Dragon-Ball-Pilaf.jpg)
TEASER TRAILER "DRAGONBALL"
http://pl.youtube.com/watch?v=d2PjS32BRTM&feature=related
Taa ;D Dobry fake..
Fotki, które juz widzieliśmy, ale w dobrej jakości:
(http://images.rottentomatoes.com/images/movie/gallery/1190667/photo_04_hires.jpg)
(http://images.rottentomatoes.com/images/movie/gallery/1190667/photo_02_hires.jpg)
(http://images.rottentomatoes.com/images/movie/gallery/1190667/photo_01_hires.jpg)
(http://images.rottentomatoes.com/images/movie/gallery/1190667/photo_03_hires.jpg)
: 25 Sierpie? 2008, 08:47:37
Nowy plakat:
(http://gfx.filmweb.pl/an/867323/1136.$.jpg)
Ciekawe czemu niktz was nie podal jeszce fotki z Piccolo
(http://dbthemovie.com/images/screenshot/db6.jpg)
Scena pochodzi z trailera, ktory niedlugo wyjdzie
(http://dbthemovie.com/images/screenshot/db9mn2.jpg)
A tu macie screeny ze zwiastunu, który ukaze sie 17 pa?dziernika ;)
Po raz pierwszy widzimy Lorda Piccolo...
Powiem tak - wygląd Szatana S. troche mnie zaniepokoil ::)
(http://dbthemovie.com/images/screenshot/db1.jpg)
(http://dbthemovie.com/images/screenshot/db2.jpg)
(http://dbthemovie.com/images/screenshot/db3.jpg)
(http://dbthemovie.com/images/screenshot/db4.jpg)
(http://dbthemovie.com/images/screenshot/db5.jpg)
(http://dbthemovie.com/images/screenshot/db6.jpg)
(http://dbthemovie.com/images/screenshot/db7.jpg)
(http://dbthemovie.com/images/screenshot/db8zu3.jpg)
Uuuu...A dlaczego nie zielony?
Jako do filmu to jest dobry, ale patrząc na pierwowzór, to co to w ogóle jest, bo na pewno nie Piccolo. Gdzie są jego czulki, co to za zbroja i gdzie zaginela zielona skóra. Choc kolor skóry az tak mi nie przeszkadza, ale fakt, ze to jakiś lord (bo w komiksach czegoś takiego nie bylo) i ze chodzi w jakiejś zbroi jest zenujący. Moze jeszcze zamiast byc kosmitą z planety Namek, to jest jakimś mutantem? :P
Moze po prostu ktoś postanowil "uNOLANizowac" ten film? ;)
Fani zaraz sie na mnie rzucą, ale ta produkcja wygląda jak jakiś tani koszmarek który powinien zostac wydany co najwyzej od razu na DVD. Jeśli w ogóle.
a czemu mielibysmy Cie zjechac? przeciez to wyglada tragicznie... sam jestem wielkim fanem DBZ, ale dragon ball tez byl fajny po retrospekcji, ale ten film zapowiada sie na kolejny Street Fighter albo Mortal Kombat. Tyle ze tym razem potencjal byl olbrzymi tylko jak zwykle zle osoby sie zabraly!
Pewnie i tak pojde na to do kina, ale niczego nie oczekuje. I nie mowcie ze nie ogladalem i nie wiem... to widac.Tak samo jak bylo widac ze TDK bedzie genialny, tak samo widac jak bardzo ten film bedzie do dupy
To jest Piccolo??!! Ludzie on wygląda jak jakiś podrzedny przeciwnik z tandetnej gry i czemu nie jest zielony do cholery?!! Zaczynam sie powaznie obawiac o ten film :'(.
Moim zdaniem nie wyglada najgorzej, gdyby go odwzorowali idealnie to by wygladal smiesznie, a tak przynajmniej wyglada groznie.
Nie musieli go idealnie odwzorowac, ale niech on go chociaz troche przypomina!! A brak jego naturalnego koloru skóry to przegiecie na skale światową!!!!!
Jak zobaczylem te fotke, to z początku myślalem, ze to Gargulec (Czy tez Gargulik) JR., który wystąpil w paru odcinkach dbz.
Powaznie dopiero teraz zaczeliście sie martwic? Czy dla was do tej pory byla choc jedna przeslanka ze ten film bedzie co najwyzej średni? Owszem niby jest na podstawie najlepszego serialuy anonimowanego mojego dzieci?stwa. No dobra zgodze sie tez ze Emily Rosum jest gorąca... ale do cholery jasnej Kylie Minogue tez i Street Fightera nie uratowala. A tamten film mial przynajmniej ciekawe nazwiska z nim powiązane (np. ś.p. Raul Julia), a ten. Chow Yun Fat jedynie, ale i dla niego to jest tylko skok na kase zapewne. Po samych ludziach zatrudnionych do tej produkcji, czasie i pieniądzach przeznaczonym na produkcje widac jak na dloni w jakim kierunku wytwórnia chce to pociągnąc. B-klasowy klimat aby zabezpieczyc sie przed jak najbardziej prawdopodbną klapą w box-officie. Moim zdaniem film bedzie totalnym dnem i chyba tylko na tym forum ludzie sie jeszcze oszukują albo nie wiedziec czemu jeszcze tego nie zauwazyli. Nie liczylbym zeby film tez sporo zarobil mimo wielkiego grona fanów, bo otacza go wlaśnie taka aura "gównowatości", takze znacznie ciekawszy DBZ movie raczej nie powstanie... chyba ze do skutku dojdzie pomysl aby to sam Akira Toriyama byl zaangazowany w ten projekt. To mogloby byc ciekawe z niezlym rezyserem, i dobrą obsadą (jak dla mnie to nie muszą byc Azjaci jak niektórzy narzekają, ale mimo wszystko obecny Goku to straszna pomylka - dwa slowa na ten temat: Wojna Światów :)
I owszem denerwuje mnie ze studia obchodzą sie z fanami jak z dziecmi, pomimo bardzo duzych, wrecz epickich mozliwości co do tego filmu i dlatego mnie ponioslo, teraz sie juz opanowalem i dlatego... why so serious
fiuu
Ja bylem caly czas pozytywnie nastawiony co do tej produkcji, ale teraz zaczynam watpic... Jednak czekam jeszcze na zwiastun, moze on nam da jeszcze jakąś nadzieje ;).
Jesteście śmieszni.
Za to odpowiada FOX. FOX, który zostal zjechany przez rezysera Babilon AD, który FOX wypromowal.
Ale coraz bardziej czekam na DB! To wygląda naprawde fajnie! Nie jest mrocznie, nie jest powaznie, jest bajkowo!
Tak jak byc mialo. Szczerze? Na wszystkich manipach z Piccolo jak byl zielony to sie wrecz śmialem, to naprawde krety?sko wygląda w "prawdziwym" świecie. Pewnie, ze wygląda inaczej, a jak wyglądac mial? Z gumowymi czulkami na skórze? Ale zresztą popatrzcie na tlo gdy jest pokazany Goku to wygląda jak studio ale spójrzcie na to ośietlenie, takie unikalne. Ten film to taki film, który bedzie przygodą. Miedzy pustynią wiekszośc scen, to ma w sobie pewną tajemniczą atmosfere.
Naprawde was nie rozumiem. Nie oczekiwalem nigdy od tego jakieś "ponurego, mrocznego" klimatu, ten film mial byc przygodą i...taki bedzie.
Strasznie sie niecierpliwie!
Nie ma byc mrocznie i ponuro. Ale przygoda nie równa sie przygoda. A widząc tak odwazną interpretacje Piccolo, czy czytając o mieszanych opiniach osób które film widzialy mozna sie martwic.
Wygląd skóry Piccolo jest nie ciekawy. Jak narazie wszystko prezentuje sie tandetnie-plastikowo ::)
To jak do cholery mialo wyglądac?
Gośc z spiczastymi wlosami nie jest tandetny?
Smocze Kule (juz nawet nazwa) nie są tandetne?
Powiem: BiR byltandetny, DB jest tandetny ale na swój sposób, ma wlasny urok. BIR go nie mialo.
CytatJesteście śmieszni.
Odezwal sie ;).
CytatTo wygląda naprawde fajnie!
Kilka zdjec byly faktycznie ok.
CytatNie jest mrocznie
I dobrze. DB nigdy nie byl zbytnio mroczny... chod? odrobinka by sie przydala.
Cytatjest bajkowo!
Az za bardzo...
CytatNa wszystkich manipach z Piccolo jak byl zielony to sie wrecz śmialem, to naprawde krety?sko wygląda w "prawdziwym" świecie.
A tam pierdzielisz! Mozna by zrobic Piccolo zielonego i nadal by wyglądal dobrze. Zresztą juz nie takie cuda lazily po ekranie...
CytatGośc z spiczastymi wlosami nie jest tandetny?
Ja tam uwielbiam te ich fryzury :).
CytatSmocze Kule (juz nawet nazwa) nie są tandetne?
Niech chwile pomyśle... Nie ;).
CytatGośc z spiczastymi wlosami nie jest tandetny?
Smocze Kule (juz nawet nazwa) nie są tandetne?
Powiem: BiR byltandetny, DB jest tandetny ale na swój sposób, ma wlasny urok. BIR go nie mialo.
No to idąc tym tokiem rozumowania Piccolo powinien miec zielony kolor skóry, bo to jest w ogóle tandetne. ::)
Wtedy byloby nad tandetnie, a tak ma to swój urok.
To w ko?cu ma byc tandetnie czy ma miec urok? I jedno nie wyklucza drugiego? Albo przez zielony kolor skóry Piccolo nie bedzie mial uroku?
Ma byc tandetnie ale nie rozumiesz chyba pojecia tandetności o jaką mi chodzi.
Masz dwa rodzaje tandety: Tandete, która jest po prostu beznadziejna, coś czego nawet nie chcesz brac do rąk, tandeta, która z początku nie mialą byc tandetna ale taka jest postrzegana.
Oraz tandete, która w sposób umyślny skierowana jest w ten kierunek jednocześnie nie bedąca tandetna w 100%. Z zalozenia miala reprezentowac tandetnośc ale nie calkowicie.
Moze to kwestia gustu ale dla mnie ten zielony kolor wyglądalby slabo, wole go takiego jakiego dostaliśmy (oczywiście jezeli mówimy o filmie).
CytatOraz tandete, która w sposób umyślny skierowana jest w ten kierunek jednocześnie nie bedąca tandetna w 100%. Z zalozenia miala reprezentowac tandetnośc ale nie calkowicie.
Czyli nic tylko tandeta ''ubrana'' w ladne kolorki, ale w środku to i tak tandeta ;).
CytatMoze to kwestia gustu ale dla mnie ten zielony kolor wyglądalby slabo, wole go takiego jakiego dostaliśmy (oczywiście jezeli mówimy o filmie).
Jak na razie to dostaliśmy podróbke Piccola, ale kto wie cuda sie ponoc zdarzają... to moze i ja sie przekonam jak go w akcji zobacze :). Ale brak zielonej skóry to i tak przegiecie ;).
Po okrutnych fotach wciaz czekam na ten film. Ludzie! Nie tracmy nadziei! Kreskówka jest świetna, film nigdy jej nie przebije, ale i tak to cud, ze film w ogóle powstaje ;)
Anime jest świetne a nie kreskówka :D . A co do filmu obawiam sie ze to bedzie gówno ale i tak na to pójde do kina
CytatOraz tandete, która w sposób umyślny skierowana jest w ten kierunek jednocześnie nie bedąca tandetna w 100%. Z zalozenia miala reprezentowac tandetnośc ale nie calkowicie.
Tarantino.
Dragon Ball mangowy i anime nigdy nie mial byc z zamierzenia tandetny, po prostu Japo?ce myślą inaczej.
Sądząc po tych zdjeciach i pierwszych reakcjach filmowy DB to jest pierwszy rodzaj tandetności z twojej teorii, niezamierzony.
Ale podejrzewam ze i tak to bedzie przyjemne, wiec nie narzekam. ;D
Film na podstawie DB i tak nadaje sie tylko jako mateiral dla przyjemnej nawalanki z fajnymi efektami, nikt nawet nie zwroci uwagi na takei cos jak zielony Picollo :P
Do sieci wyciekł słabej jakości teaser - http://www.superherohype.com/news/dragonballnews.php?id=7697
Nie zdradza zbyt wiele, a widzimy praktycznie tylko walki. Ale one wyglądają bardzo efektownie.
Chciałbym zobaczyć wersje w HD z dźwiękiem.
Posted on: 01 Październik 2008, 18:40:09
Pojawił sie zwiastun w dobrej jakości:
http://www.filmweb.pl/Wideo+Zobacz+pierwszy+teaser+%22Dragonballa%22,News,id=46419
Calkiem fajny. Swoja droga, w jednej scenie widac, ze Picolo jednak jest zielonkawy. Chyba.
Dla mnie jest on tak szarawo-biały :(
Równiez miałem wrażenie, że w jednej króciutkej scenie był lekko zielonkawy...
Cóż, miejmy nadzieję ;)
Eee...
Ktoś narzekał że ten film powinien być niepoważny, tymczasem tutaj twórcy chyba wzięli temat trochę zbyt serio. I czy mangowy Goku powiedział by taki tekst jak ten z trailera? Czarno to widzę.
Trailer - nawet, nawet..
Póki nie zobaczę filmu, będę do niego negatywnie nastawiony :P
Po obejrzeniu trailera wygląda to... na jeszcze większe dno niż przed jego obejrzeniem. Wspomnijcie moje słowa "To będzie jedna z największych porażek w historii kina", a ja, z racji mojej miłości do DBZ, i tak będę siedział w pierwszym rzędzie kiedy to wyjdzie do kina :)
Jednak muszę stwierdzić, że raz to ani trochę nie przypomina klimatu z serialu, dwa wygląda jak cross-over między Supermanem 4, a Dead Or Alive tylko, że z mniejszą ilością golizny co jest kolejnym minusem :P
A Piccolo nie jest ani trochę zielony, przestańcie się oszukiwać...
Nad potencjałem tego filmu pisałem już więcej, a co do stwierdzenia, że "DB został potraktowany zbyt poważnie" - WTF? To, że z kosmity-człowieka-małpy, zrobili nastolatka (prawdopodobnie z problemami związanymi z dojrzewaniem) uczącego się karate od starego mistrza-koniecznie azjaty (czy im się wydawało że robią Karate Kid 5???) z jakimś mutantem który udaje Piccolo już zasługuje na kule w łeb dla scenarzysty. Jest prosta recepta na taki film, dajcie napisać scenariusz Akirze, a film niech zrobią bracia Wachowscy (Speed Racer był przynajmniej w odpowiedniej konwencji, a że miał słaby materiał - trudno) i macie niesamowicie dochodowy film z potencjałem. Niestety podobnie jak w przypadku np. serii AvP daje się pisanie scenariusza ludziom którzy są do tego najmniej kompetentni, mimo, że materiał już jest gotowy.
Dobrze mówi, polać mu.
Bo na razie wygląda to tak jakby wzięli nazwy z serialu a resztę zmienili.
Cytat: Air Jordan w 03 Październik 2008, 22:59:14
Po obejrzeniu trailera wygląda to... na jeszcze większe dno niż przed jego obejrzeniem. Wspomnijcie moje słowa "To będzie jedna z największych porażek w historii kina", a ja, z racji mojej miłości do DBZ, i tak będę siedział w pierwszym rzędzie kiedy to wyjdzie do kina :)
Jednak muszę stwierdzić, że raz to ani trochę nie przypomina klimatu z serialu, dwa wygląda jak cross-over między Supermanem 4, a Dead Or Alive tylko, że z mniejszą ilością golizny co jest kolejnym minusem :P
A Piccolo nie jest ani trochę zielony, przestańcie się oszukiwać...
Nad potencjałem tego filmu pisałem już więcej, a co do stwierdzenia, że "DB został potraktowany zbyt poważnie" - WTF? To, że z kosmity-człowieka-małpy, zrobili nastolatka (prawdopodobnie z problemami związanymi z dojrzewaniem) uczącego się karate od starego mistrza-koniecznie azjaty (czy im się wydawało że robią Karate Kid 5???) z jakimś mutantem który udaje Piccolo już zasługuje na kule w łeb dla scenarzysty. Jest prosta recepta na taki film, dajcie napisać scenariusz Akirze, a film niech zrobią bracia Wachowscy (Speed Racer był przynajmniej w odpowiedniej konwencji, a że miał słaby materiał - trudno) i macie niesamowicie dochodowy film z potencjałem. Niestety podobnie jak w przypadku np. serii AvP daje się pisanie scenariusza ludziom którzy są do tego najmniej kompetentni, mimo, że materiał już jest gotowy.
No tak zapomniałem, że Dragon Ball a w szczególności Saga Piccolo odbywa się kiedy Goku jest już dorosłym dojrzałym mężczyzną.
Cytatna razie wygląda to tak jakby wzięli nazwy z serialu a resztę zmienili.
I całe szczęście. I tak wygląda n to, że zmienili zbyt mało...
Gieferg jak nie lubisz DB, to po prostu go nie oglądaj. I nie chodzi o to że Goku powinien być dzieciakiem bo nie powinien, nie powinni brać wszystkiego żywcem, ale w tym trailerze nie ma w ogóle klimatu mangi/anime. Równie dobrze mogli dać zupełnie inną nazwę. Oczywiście to tylko trailer więc mam nadzieję że się mylę.
CytatGieferg jak nie lubisz DB, to po prostu go nie oglądaj.
Obejrzeć obejrzę choc na pewno nie w kinie, bo od kreskówki to na pewno będzie lepsze choćby dlatego że nie będzie kretynizmów w stylu ciosów do których zbiera się energię wszechświata przez trzy odcinki w międzyczasie przypominając sobie całe swoje dotychczaowe życie :D
I po co jeszcze komentujesz? Swoja drogą polecam Ci w takim razie mangę, bo tam jest wszystko zrobione na szybko, bez przedłużeń.
Co do koloru Piccola:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2008/10/piccolo.png)
CytatSwoja drogą polecam Ci w takim razie mangę
No thanks.
Co jak co dla mnie Piccolo wygląda jak bad-ass i w kapturze przypomina mi tradycyjnego zielonego Nameczanina.
Jeśli film DB ma być bardzo dobry musi być przynajmniej tak brutalny jak ten filmik, który tu zapodaje:
http://pl.youtube.com/watch?v=oQVipBwiEis&feature=related
Freezer męczy Krilina do samego końca. Moment ten był tak drastyczny, że wycięła go polska telewizja. :o
Film raczej takich scen nie bedzie mial, w koncu chyba ma Pg13?
Swoja droga, polska tv nic nie wiciela, tylko dostala juz ocenzurowana wersje od francuzow...
Heh nie dziwię się że to anime może denerwować, Freezer spuszcza się nad Kuririnem 5 minut. Manga jest o wiele lepsza.
Oby ci kolesie mieli dobry gust, bo robi się co raz gorzej...http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=49804. A trailer był słabiutki.
Być może kolejna fotka zdradzająca, co mozemy ujrzec w filmie:
(http://img407.imageshack.us/img407/2941/771lsw0.th.jpg) (http://img407.imageshack.us/my.php?image=771lsw0.jpg)
To ma być goryl, w którego przemieniają się Sayanie?
Dziękuję, postoję ::)
...
No to dałam sobie spokój z tą odrobiną nadziei na udany popkorniak...
A jak dla mnie szykuje się następca Mortal Kombat :P.
Kreskówki nienawidzę jak psa, to może chociaż odarty z całej tej bezsensownej otoczki film będzie ciekawy.
Bezsensowne to było, ale wciągało.
Szczególnie, gdy się upatrzyło ulubionego bohatera ;D
Ale czy to anime, film, czy też manga...Kicz zawsze był głównym składnikiem w Dragon Ball...
I o dziwo, dobrze przyjętym.
CytatSzczególnie, gdy się upatrzyło ulubionego bohatera
Wtedy to się na to czekało z wypiekami na twarzy :D.
CytatKicz zawsze był głównym składnikiem w Dragon Ball...
Ale był to kicz w pieknym stylu ;D.
Co do Gorylko to na zdjęciu prezentuje się bardzo sztucznie... Oby w filmie było lepiej.
Czekalem tak dlugo zeby sie wypowiedziec.
Ok wiec tak:
Dragon Ball kreskowka mojego dziecinstwa przy ktorej dorastalem ona byla dla mnie jak Wiara.To byl moj sekretny Bog.Po paru latach BAM Film? wy chyba mnie w konia robicie i widze jakies zdjecie goscia co ma wlosy podobne to Goku i mowie. Co to?. nagle spokoj po zdjeciu songo Przerazil moje oczy Piccolo.Swietna postac ktora byla tak pomyslowa to chyba zdecydowanie jedna z najleprzych postaci w DB i nagle Piccolo ma byc bialy.To jak z 50 centa zrobic Bialego Geja.Jak mozna Nameczanina zrobic bialego ;/
Moze rezyser chce wszystko urealnic? (Nolan?)
Dobra teraz jak beda wygladac walki te swietne w DB a jakie w movie?
Moim zdaniem walki beda sie caly czas skupiac na rzucaniu w siebie kulami ognia bez sensu.Dodadza pare efekcikow i mysla ze film bedzie spoko
Acha i jezeli to cos ma byc gorylem...To ja sobie wyobrazam co oni zrobia z vegety...
Nowe fotki:
Jamie Chung jako Chi-Chi
(http://img205.imageshack.us/img205/1865/825ljn4.th.jpg) (http://img205.imageshack.us/my.php?image=825ljn4.jpg)(http://img205.imageshack.us/images/thpix.gif) (http://g.imageshack.us/thpix.php)
Eriko Tamura jako Mai
(http://img230.imageshack.us/img230/6002/826lsn6.th.jpg) (http://img230.imageshack.us/my.php?image=826lsn6.jpg)(http://img230.imageshack.us/images/thpix.gif) (http://g.imageshack.us/thpix.php)
Goku i Piccolo
(http://img230.imageshack.us/img230/22/827lnn2.th.jpg) (http://img230.imageshack.us/my.php?image=827lnn2.jpg)(http://img230.imageshack.us/images/thpix.gif) (http://g.imageshack.us/thpix.php)
Chi-chi z bronia? Oh well...
I w koncu troche wiecej tego Piccola. Widac, ze na pewno nie jest bialy. I wyglada ciekawie. Szkoda, ze nie widac calej glowy.
Smieszna ma banke kurde szkoda mi czulkow
a czemu songo nie jest chinczykiem?
Bo nim nie byl.
Hahaha
-------
CytatBo nim nie byl.
Dokładnie.
Jeśli idzie o zdjęcia, to czekam tylko kiedy Chi-Chi zacznie wymiatac jakimiś stylami walki ;). Resztę zdjęć olewam, bo i tak nic ciekawego nie pokazują, a pierwsze przynajmniej zabawne było :).
Songo byl chinczykiem...No wlasciwie Sayanem ale no tak wpierdzilal ten ryz to musi byc chinczykiem
Cytat: Mihcim w 20 Listopad 2008, 16:54:07
Songo byl chinczykiem...No wlasciwie Sayanem ale no tak wpierdzilal ten ryz to musi byc chinczykiem
(http://img213.imageshack.us/img213/1338/roflsealrr2.jpg)
Mihicim, nie wiem czy wiesz, ale cała Azja Wschodnia i po części Południowa żywi się ryżem (od Chin, przez Wietnam i Tajlandię, na Japonii kończąc). Więc pomyśl, za nim postawisz jakąkolwiek tezę ::)
Nie ja mam na mysli ze pochodzil z tych wlasnie regionow.
CytatNie ja mam na mysli ze pochodzil z tych wlasnie regionow.
Sorry, ale ja to inaczej zrozumiałem.
Cytat...tak wpierdzilal ten ryz to musi byc chinczykiem
Chiny to nie to samo co Japonia, Kambodża, czy Laos...
PS: Koniec dyskusji ;)
I wyjasnione :D
dopiero teraz tu trafiłem, więc tak, Gieferg:
- to anime, nie kreskówka
- nie lubisz, nie zaglądaj, nie denerwuj - bo po co?
jeśli chodzi o film, to trailer zniszczył jedno z moich marzeń.
aż mnie trzęsie, więc skomentuję jutro, jak ochłonę.
Hehe
Trailer nie byl koszmarny...byl okropny.Poprostu Dragon Ball to anime nie do zrobienia
Jest do zrobienia, bo ma spory potencjał, co oczywiście nie musi się kłócić z tym, że uzyskanie wybitnego efektu jest bardzo, bardzo trudne... Jednak na pewno można było postarać się lepiej niż to co teraz mamy! Urealnione? UDZIECINNIONE! Jakbym chciał sobie obejrzeć jeszcze raz Karate Kid to bym odpalił takie pradawne urządzenie jak VHS i wrócił do dzieciństwa... DB powinno się zrobić albo całkowicie z przymrużeniem oka, z nastawieniem na zabawną przygodówkę dla dzieci i młodzieży, albo od razu zacząć z mocnego C i zabrać się za DBZ, ograniczając wątki komediowe i nadając temu tematyki superhero-zbawca-męczennik... A tu mamy nie chcianą przez nikogo papkę skierowaną do emo-dzieciaków, którzy tej bajki nawet nie oglądali i i tak przejdą się na Pottera albo Zmierzch. Natomiast ludzie, dzięki którym ta seria zarobiła i stała się popularna, czyli Fanboye, są całkowicie pomijani i za przeproszeniem zerżnięci w dupę, przez coś... takiego!!! Nie powinno oceniać się książki po okładce, ale jeśli ten film okaże się lepszy od Holocaustu to będę zaskoczony :P
Jestem pod wrazeniem tekstu
swietnie napisane Jordan
Wszystko jest do zrobienia, wystarczy niebanalny scenarzysta i reżyser z potencjałem.
Klimat DB można TAK ŁATWO osiągnąć!
- poprzez zachowanie oryginalnej muzyki (!!!)
- poprzez dobór scenerii, wzorowanej na mandze/anime (te kopulaste domy, połacie lasów, pustynie)
- poprzez trzymanie się pierwowzoru, jeśli chodzi o scenariusz (oczywiście nie wszystkiego, bo tego się osiągnąć nie da, ale dobry scenarzysta mógłby zrobić z takiego filmu prawdziwe cacko, jestem tego pewien)
- poprzez zachowanie charakteru każdej z postaci
Ale jak widać, Fox chciało po prostu wykorzystać popularny tytuł i nachapać się kasy bez większego wysiłku.
Aż mi przykro, że tak zjeżdżam tą produkcję przed jej obejrzeniem, ale po prostu to najgorszy trailer, zapowiedź filmu, jaką do tej pory widziałem.
A juz sam nie wiem
Moim zdaniem jedynie co bedzie dobre to Piccolo.Moze to wydaje sie smieszne ale ten aktor naprawde sie przyklada do tej roli.
A to prawda ze oni maja jeszcze zrobic czesc 2?
Mają w planach 3 filmy. Ale jeśli ten okarze się niewypałem (a stawiam wszystko, co mam, że tak właśnie będzie), to wątpie, żeby jeszcze DB tknęli (mam nadzieję, że więcej nie tkną.)
Albo zrobią po prostu reboot, jak to miało miejsce w przypadku Hulka, czy Punishera.
Wiecie, troche smieszy mnie reakcja, ze skreslacie calosc filmu po jednym trailerze, gdzie byla wypowiedziana jedna, dwie kwestie i przedstawienie postaci, nic wiecej. Uspokojcie sie troche.
Ja osobiscie nie widzialbym filmu DB, gdzie wszytko by bylo jak w mandze/anime bo duzo rzeczy wygladaloby wtedy smiesznie (np wyglad Piccola - jego filmowy wizerunek imo pasuje), wiec zmiany byly potrzebne. Bedzie zle, jesli beda probowac z tego robic jakas epicka, powazna i mroczna historie.
Cytat- to anime, nie kreskówka
vincent, nie ma sie co czepiac, kreskowka jest raczej okreslenem na serial animowany, wiec nie widze problemu :P
CytatNatomiast ludzie, dzięki którym ta seria zarobiła i stała się popularna, czyli Fanboye, są całkowicie pomijani i za przeproszeniem zerżnięci w dupę, przez coś... takiego!!!
To raczej dobrze, ze fanboye sa omijani... ;f
Film, nawet jesli bedzie kiepski, to i tak zarobi. Bo wlasciwie po to tylko powstaje. Z roku na rok caly czas wychodzi cos nowego zwiazanego z DB, nie pozwola nikomu o nim zapomniec.
Jakim cudem to dobrze, że fani i ich wymagania są pomijani? Ach tak, rzeczywiście... przecież jak udziecinnili Street Fightera to film wyszedł fantastycznie <rzyga>
Gdyby byli zgodni z materiałem źródłowym i spełnili oczekiwania fanów film mógłby być fantastyczny, z obsadą amerykańską czy chińską (to nie jest aż tak denerwujące). A oni ewidentnie chcą wyciskać kase z dzieci, co nie ma na dodatek żadnego sensu... jeśli ktoś na to pójdzie to jedynie zdesperowani fani. Czyli nie tylko osoby które chciały obejrzeć ten film zostają wydymani, ale także producenci wydymają samych siebie, bo ich widownia docelowa (dzieci) na ten film nie pójdzie po 15 latach od zakończenia ostatniej serii... gdzie w tym logika???
Jordan, chodzilo mi o to, ze mylisz pojecie fanboya z fanem. Bo to pierwsze jest raczej negatywnym okresleniem :P
Kelen, Ty jesteś potężnym optymistą, życzę Ci w życiu, żebyś się na tym nie przejechał.
Czy na prawdę nie zauważasz tego gówna, jakim nas nakarmili wypuszczając trailer? Ja potężne obawy miałem już po zobaczeniu pierwszych zdjęć z planu, ale teraz to jestem przerażony, zrezygnowany.
Z trailera jedzie kiczem i tanią zapchajdziurą i jeżeli tego nie widzisz, to cóż. Dla ślepego nie będę za dużo tłumaczył, bo i tak nie pojmie, nie odzyska nagle wzroku.
Ten trailer nie ma NIC wspólnego z Dragon Ballem. Nie czułem żadnego dreszczyka emocji ogladając to COŚ, a co najgorsza - NIE CZUŁEM W OGÓLE KLIMATU! Gdybym zobaczył trailer w telewizji, nie wiedziałbym, co oglądam aż do słów o smoczych kulach.
Tym samym, Dragon Ball The Movie sam sobie wykopał grób, a wskoczy doń w dzień premiery.
Amen.
Jak by nie było to najbardziej oberwał Piccolo, jak można spartolić taką postać, to tak jakby Batmanowi dać białą maskę bez uszu. Ogólnie zapowiada sie że film będzie do dupy, patrząc na trailer to tylko Goku i smocze kule jakoś ujdą a reszta to straszny chłam.
MJ przeczytaj co napisal Kelen
nie oceniaj filmu po trailerze
Ja dalej wierze w ten film.
Cytat: MihcimTrailer nie byl koszmarny...byl okropny.Poprostu Dragon Ball to anime nie do zrobienia
Cytat: Mihcimnie oceniaj filmu po trailerze. Ja dalej wierze w ten film.
0.o?
Czy ja ocenilem Film
powiedzialem ze to nie jest do zrobienia...ale i tak wierze w ten film
jakbym ocenil film to bym powiedzial FILM wyglada okropnie
Ale zaprzeczyłeś sobie.
nvm.
vincent, trailera wcale nie wychwalalem, wiec spokojnie ;f Chodzi mi tylko o skreslanie kazdej czesci tego filmu po jednej zapowiedzi.
MJ, dla mnie Piccolo wyrwany prosto z anime wygladalby w iflmie smieszny. Jak mozna by bylo patrzec na zielonego, groznego... stworka z czulkami? :)
Jedynie czego nie moge sobie wyobrazic To Freezera i Buu
Dlaczego Freezera nie możesz sobie wyobrazić? A ten fanart: http://img136.imageshack.us/img136/5582/dbzmoviefriezateaserjosch0.jpg ? moim zdaniem bardzo dobry, chociaż i tak pewnie zrobią z niego nastolatka z problemami dorastania i fryzem na żel :P
Freezer trochę taki... młody ;P
Taki sobie Freezer .
Freezer byl dobry i to wlasnie w walce z nim Goku osiagnal Super Sayanin 1
Czy np. taki:http: http://pl.tinypic.com/view.php?pic=24vu1zt&s=4 Piccolo wygląda śmiesznie? Po mojemu to wygląda świetnie i nawet groźnie.
Moim zdaniem wyglada troche smiesznie
ale wiecej make-upu i innych takich rzeczy to mozna by bylo go zrobic fajnego
Moja ciocia wlasnie robi takie rzeczy fake blizny itp.
Ostatnio jej pokazywalem piccolo i ona powiedziala ze mozna cos takiego zrobic
Trchę tak jakoś za sztucznie wygląda... A fan-art Freezera świetny!!
A ja mam nadzieję.. na reboota. I to porządnego. Za parę lat.
Z dobrym reżyserem, z dobrym scenarzystą, z Akirą jako wsparciem.
Ale pojechales z Akira
Akira juz dawno opuscil Dragon Balla
No to co ja zrobię. Nigdzie nie powiedział, że na zawsze. Zamknął sprawę mangi, o filmie nic nie wiadomo ;)
Watpie zeby wrocil do filmu
ale moze jak go obejrzy to sie ruszy...
Dawno o nim nie czytalem ile on moze teraz miec lat pewnie grubaskiem jest hehe
I tak na to czekam. Nie będe skreślał tego filmu dopóki go nie zobacze.
Międzynarodowy zwiastun "Dragonball Evolution"
http://www.superherohype.com/news/dragonballnews.php?id=7894
Piccolo jest zielony, tak więc jest poprawa w porównaniu do poprzednich materiałów. Tylko po co zmieniali tytuł.
Tytuł brzmi debilnie. Sory, ale już mi się przejadły te wszystkie Evolution, Revolution.
Ok, może i mamy kamehame, czy nanotechnologiczne cacka Bulmy, ale z tego co mówi Roshi wynika, że Goku jest ziemianinem-wybrańcem. Mam nadzieję, że się mylę.
Aha.. czy ja dobrze widzę, czy Piccolo nie jest na pokładzie jakiegoś okrętu powietrznego ala Final Fantasy 5? ;;)
tak Picus jest zielony TAK!!!!
jestem szczesliwy :D
I uslyszalem nawet Kaa mee haa mee haa!
Mały offtopic dotyczące zwiastunów filmów na podstawie anime.
Jeśli ktoś pamięta takie anime jak "Yattaman", to może obejrzeć zwiastun filmu na podstawie tego serialu - http://www.youtube.com/watch?v=iCLGGm5WpNc
No.. to to się nazywa ''anime-movie''. Czuć klimat anime, do tego jest w oryginalnym języku japońskim.
Ok z tym zwiastunem Dragon Bala to wygląda to na przyjemną popcornową sieczkę. Czyli można to obejrzeć. Ale z oryginałem najwyraźniej nie ma wiele wspólnego.
Chyba Piccolo się troszkę bardziej zazielenił na tym zwiastunie? :)
Tak Picus jest Zielonkawy :)
Jak szedł w tym make-upie na planie to wpadł łbem w wiadro z zieloną farbą, więc producenci już machnęli ręką i ręce też mu pomalowali.
Haha niezle
ale to by pokazywalo ze maja ten film w dupie i jakby Songo wpadl do wiadra wody i jego wlosy by tak opadly to tez by reka machneli :):)
Bo mają film w dupie. Goku nie wpadł w wiadro z wodą, ale za to jak Akira skończył pisać scenariusz to chomik prezesa 20th wpieprzył prawie wszystko i musieli improwizować :< W dodatku z powodu krachu na giełdzie 20th stracił parę baniek i postanowił obciąć budżet DB, a speca od efektów specjalnych potrącił tir gdy wracał do domu, więc efekty zrobili w paincie :<
W jakim paincie namalowali na kartce Hehe
ale masz racje efekty sa kiepskie.Kurde Plakac mi sie chce ze Takie swietne Anime bedzie takie nie swietne.To bedzie 1 raz kiedy powiem do Dupy!
Muszę przyznac ludziska, ze ten zwiastunik poprawił mi chumor ;D. Być może dostaniemy coś całkiem przyzwoitego :). No i Piccolo jest zielony!!
Twój chumor faktycznie może poprawić, ale na pewno nie mój humor :)
A Batman z B&R ma długie uszy i fajny znak na klacie, to znaczy, że film jest fajny?
(http://gfx.filmweb.pl/po/08/12/460812/7228369.3.jpg?l=1228980933000)
(http://gfx.filmweb.pl/po/08/12/460812/7228370.3.jpg?l=1228980933000)
(http://gfx.filmweb.pl/po/08/12/460812/7228371.3.jpg?l=1228980933000)
(http://gfx.filmweb.pl/po/08/12/460812/7228372.3.jpg?l=1228980933000)
takie sobie te plakaty ostatni najgorszy. No i chyba najbardziej ciekawy to ten 2 z Songo?
dno ;)
http://animowane.net/articles.php?article_id=295 Dalsze odcinki Dragoon Ball to nie żart naprawde !!!!!!!!!!!
Eh...? A to nie czasem ten OAV/czy kto go tam wie, o ktorym juz wiadomo od... dawna?
Dokładnie to chodzi o - http://en.wikipedia.org/wiki/Dragon_Ball:_Yo!_Son_Goku_and_His_Friends_Return!! (http://en.wikipedia.org/wiki/Dragon_Ball:_Yo!_Son_Goku_and_His_Friends_Return!!)
Czyli najnowszy film animowany, który kontynuuje wątki z DBZ.
Chyba wiem ktory to nie odcinki tylko Film 30 min
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2008/12/dragonball_bts_001sm.jpg)
Piccolo w gumiakach :P
To ma byc jego klata?
To juz lepiej zeby go na trening wyslac :D
Klata? Raczej gumowe coś przyklejone do koszuli :)
To jest zbroja ze jak Emo-Goku go zobaczy to sie przestraszy :D
CytatA Batman z B&R ma długie uszy i fajny znak na klacie, to znaczy, że film jest fajny?
Co ta wypowiedź ma wspólnego z całkiem dorym zwiastunem...?
Dla mnie zwiastun był dobry niewiem czemu wszyscy gadają że jest do dupy . Może już sie nastawili że będzie zły i koniec nie ma innego wyjścia :-\
Zwiastyn byl sredni pozatym...Musisz obejrzec Anime jeszcze raz i dopiero usiasc na krzesle popatrzec na zwiastun i powiedziec sobie "Czemu ja stracilem 2 minuty czasu na ktory moglem poswiecic ogladanie kolejnego odcinka Dragon Ball?"
Zwiastun oceniam na 6/10
Jak dla mnie, trailer byl bardzo dobry, chociaz obawiam sie kilku rzeczy:
- film bedzie miec glownie powazny ton i z Dragonballowego humoru malo zostanie,
- gra aktorska... jak zobaczylem scene z Mai i ChiChi to nie wiedzialem co powiedziec - takie e... sztuczne? + Goku z twarzy wyglada glupio
Co mnie pozytywnie zaskoczylo, to efekty, zabawki Bulmy i sposob w jaki Chatwin krzyczal "Kamehameha" - brzmi kozacko :)
Tak pod koniec trailera sie usmiechnelem z ta Kamehameha.
a co do efektow to sa kiepskie :(
Humorek Dragonowy chyba bedzie
ehh ten emo-goku mnie wkurza strasznie ;(
No do anime to napewno nie dorówna ale od razu wszystkiego nie skreślajmy
Ciezko mi to przyjac ze jakos ten film nie wyglada fajnie :(
Zarys fabuły i o doborze aktorów:
Bloodtrail sent us the official pressbook for Dragonball: Evolution. The "first" part of the kit, "The Action of Evolution," was posted by Badtaste.it on Wednesday (although they left out information), and now we'll be posting the rest of it in parts. Enjoy the "second" part (it's actually the first), in which a detailed synopsis of the film is given, as well as history on how it all got started.
Goku's quest – with nothing less than the fate of our world at stake – begins innocently enough in the backyard of his grandfather's home, where Gohan is training the young man in some exotic martial arts moves. It is Goku's 18th birthday, and Gohan's gift to his grandson is a Dragonball, a small, round ball whose surface is smooth and pearl-like, but with a milky translucence that gives it depth. Four stars float inside the ball. There are only six others like it in the world, and it is said the seven Dragonballs together will grant the holder one perfect wish.
Connected to the legend of the Dragonballs is Goku's own mysterious past – he never knew his parents – as well as the coming solar eclipse, which superstitions mark as a sign of a coming apocalypse. Gohan promises to reveal all to Goku at the special birthday dinner Gohan is preparing for his grandson.
But Goku skips out on Gohan's feast, to attend a party hosted by Chi Chi, a fellow student to whom Goku is drawn. As the two teens get to know one another, a tragedy at home is triggered by the arrival of a dark force – propelling Goku, Roshi, Bulma, Yamcha and Chi Chi into a race to collect all seven Dragonballs. The stakes couldn't be higher. Goku will face the deadliest enemies on Earth, master a powerful force called Ki, which marshals the energy of the universe – and learn the truth of his incredible past...and of a potentially unthinkable future.
Turning a beloved global property into a motion picture event is no easy task, and it took years after Twentieth Century Fox acquired the rights to the graphic novel series Dragonball to make that happen. A big-screen adaptation finally began to come together when filmmaker James Wong, who has worked extensively in the science fiction/fantasy genre, took an interest in the property. Wong recalls: "I read the mangas, which really sparked my interest in the property. The graphic novels take us to a fantastic world with great characters – and they're a lot of fun."
Inspired by the manga, Wong and screenwriter Ben Ramsey worked to achieve a mix of action, humor and character relationships for the new movie. "We strove to hit the right combination of the fantastic and the relatable," says Wong. Huge action set pieces, state of the art visual effects, and elaborate martial arts sequences would be key elements of "DRAGONBALL: EVOLUTION," but there was also much to explore with the characters, their rich histories, and their evolving relationships.
"I believe that the appeal of Dragonball, beyond its super-cool action, is the richly creative world that Akira Toriyama invented," says Ramsey. "There is a complexity and humanity to the superhuman characters who inhabit that world, as well as an overwhelming sense of optimism that its lead character (Goku) embellishes."
The challenges in adapting Dragonball for the big screen were formidable, starting with creating a story that would satisfy the hardcore fans and introduce the world to non-fans. "So the concept was to start off in a world that felt familiar, then gradually introduce the fantastic elements of Dragonball, so by mid-movie we are in full on Dragonball mode," notes Ramsey.
"The biggest challenge in adapting a manga or animated series for a live action movie is the burden of reality," he continues. "Once characters are brought to life by flesh and blood humans, the rules change, if ever so slightly. Animated characters can get away with a lot more than live action characters. Writing for live action characters has to allow for nuance in dialogue, character dynamics and action."
Ramsey and Wong took note of the fact that the manga's characters and environments are central to its universal appeal and relatability. "DRAGONBALL: EVOLUTION," like the manga, is set in the near future, in a multi-cultural environment. It is a world where "future and past become one," says Wong, and where "race plays no significant role." To that end, the casting process for the film was, as Wong puts it, "color blind." The production set up casting offices in Los Angeles, New York, Vancouver, London, Hong Kong and Japan – "the broadest net we've ever thrown over a casting process," notes the director.
Justin Chatwin landed the role of Goku after an exhaustive worldwide search. Goku is a high school student whose innocence and guilelessness are left behind when he begins his hero's journey. "The character has a great arc – from high school nerd to the planet's savior," says Wong. "One minute, Goku is a high school student who doesn't fit in with his peers; the next, he's on an incredible quest." Chatwin sparked to the idea of the hero's journey, having long been an admirer of the work of mythologists like Joseph Campbell, whose writings often dealt with the role of the hero figure. "Goku begins his journey as an everyday teen who discovers he's meant for something more," says Chatwin. "He becomes a symbol of moral good."
Goku's transformative journey is all well and good, as are his martial arts skills, but a subject of equal scrutiny was the character's....hair. The legions of Dragonball fans identify Goku through his uniquely styled, spiked coif. "That was my first question to Jimmy Wong," says Chatwin with a laugh. "'What are you going to do with the hair?' It's so important, that even the hair has an arc!" (Goku's hairstyle evolves through the film into its signature, spiky "do.")
One of the first steps in Goku's journey is to seek out Roshi, an elderly Master who completes Goku's training, helps him unlock the secret of his past – and joins him in a quest to save the world. Roshi is unlike any Eastern Master you've seen before; he has an eye for the ladies and favors Hawaiian shirts. According to Wong, the role required nothing less than an iconic actor who could convey the character's many dimensions and incredible abilities. "We had to really reach high to find our Roshi," says Wong, "and we decided to just go for it and approach Chow Yun-Fat," the legendary international superstar who has toplined some of the cinema's most acclaimed action films, including the Oscar®-winning "Crouching Tiger, Hidden Dragon."
Chow wasn't an obvious physical match to the Roshi fans know from the manga and anime. Wong explains: "In the manga, Roshi is a quirky, elderly figure, who's unpredictable. He's definitely not your traditional Master who dispenses sage advice." While no amount of makeup and prosthetics could transform the strapping Chow – whom People magazine called one of the 50 most beautiful people in the world, and the Los Angeles Times termed "the coolest actor in the world" – into the diminutive, aged figure of the manga, Chow worked hard to capture the character's spirit. "I've never had the kind of challenge I've had with the role of Roshi," says the actor. "There is so much to him – humor, action, romance, emotion. He has extraordinary powers, but he's still funny, recognizable and human."
One of the many ideas the actor proposed for the character was donning gray-tinted contact lenses, hinting at the onset of cataracts. "I thought the lenses would add to the realism and relatability of Roshi," says Chow, who also regularly practiced Tai Chi and mediation before and during the shoot.
Thrilled to be working with a cinema icon, the cast and crew were equally impressed with Chow's work ethic off camera. He never retreated to his trailer to relax between scenes, and would often help out the camera crew – including moving heavy equipment (becoming the most high-profile grip in the business). "Chow never left the set," marvels director of photography Robert McLachlan, ASC/CSC. "He was like part of the crew." But to Chow, his behind-the-scenes work was not a big deal. "It's how we've been doing things in Hong Kong since the beginning of my career in television," he points out. "The crews were tiny, and we always helped each other out."
Chow was an inspiration to all, especially the younger actors like Justin Chatwin and Jamie Chung. Chung has the lead role in the popular ABC Family series "Samurai Girl," whose title character possesses fighting skills that came in handy for "DRAGONBALL: EVOLUTION". One of today's brightest and most appealing young stars, Chung brought much more to Chi Chi than martial abilities. She has the sparkling energy necessary to fully capture the two sides of the character. "Chi Chi is the 'It Girl' – the most popular girl in high school," says Chung. "She comes from a wealthy family, and everyone expects certain things from her. But she has a second life – a secret life – marked by her passion to fight. She comes off like the girl next door, but when she turns it on, she kicks butt!"
The burgeoning relationship between Chi Chi and Goku comes from, in part, them being kindred spirits. "Chi Chi is drawn to Goku's secret ability to fight," says Chung. "She feels there's something really special about Goku, and she's able to bring that out in him."
Another beautiful young woman joining Goku in his quest is Bulma, a scientist described in the manga as the "smartest girl in the world." The film retains the manga character's confidence, intensity and intelligence – and the fact that she knows exactly what she wants. And what Bulma wants is the Dragonball stolen from her father's company. Wielding a laser-guided, high-tech magnum pistol and a Dragonball-tracker, Bulma will do anything to retrieve the five-starred Dragonball, which she thinks will supply an unlimited source of energy – and immense financial rewards.
Emmy Rossum appreciated the challenges of playing such a multi-faceted character whose hard-nosed, take-no-prisoners attitude begins to change after she joins Goku and Roshi on their search for the Dragonballs. "Bulma comes to realize that life is about much more than her personal quest," says Rossum. "The character in the manga and now our film is so alive, funny and spunky. She's anything but ordinary." A bonus for the actress was learning to ride Bulma's speedster, which the production created from a Harley motorcycle.
In the manga, Bulma sports a blue bob, which became her signature look. Rossum recalls that the filmmakers tried different ways to capture that coloring and style, including dyes, hair extensions and wigs, but ultimately went in a more realistic direction. Nevertheless, there are traces of blue and purple laced throughout the character's wardrobe.
In their search for the Dragonballs, Goku, Roshi and Bulma face their adversary, Lord Piccolo. As depicted in the manga, Piccolo is a complex and intriguing figure whose journey sees him embodying both good and evil. For in the Dragonball mythos, any character can turn from good to evil, and vice versa. James Marsters, beloved to millions of fans around the world for his lengthy stint as the vampire Spike in the hit television series "Buffy the Vampire Slayer" and "Angel," portrays Piccolo in the film. His Piccolo is the story's antagonist – "In the film, Piccolo is a figure of decrepitude, and his goals are centered on revenge," says Marsters – but there are hints that his journey is very much an evolving process.
Working with Piccolo is Mai, an exotic beauty tainted by malevolence. Her weapons of choice are throwing knives known as shiruken. Japanese-born actress Eriko, who came to "DRAGONBALL: EVOLUTION" after wrapping a recurring role on "Heroes," says she enjoyed playing a "strong, tough woman on a mission." James Wong adds that Eriko gives the role a "special quality and toughness."
Rounding out the starring cast is Joon Park as Yamcha. Looking to get rich, quickly, Yamcha traps Goku, Roshi and Bulma in the desert. But eventually, he joins them in their journey. Park, a rock star in his native Korea, has performed in front of 100,000 screaming fans – an experience that helped him capture the essence of the character. "Joon has all the qualities necessary for Yamcha, including charisma and a sense of mischief," says Wong. "Yamcha is tough on the outside, but inside there's a soft heart," adds Park. "Something in his past has scarred him, and he likes to skim across the details of life, looking for money."
"How do we make action sequences look and feel different from what audiences have experienced before?" That was the first question Wong posed to his team when he began thinking about the action fans would expect from a film based on Dragonball.
The answers coming from the acclaimed stunt team, 87Eleven, as well as from director of photography Robert McLachlan and visual effects supervisor Ariel Velasco Shaw, certainly pleased Wong – and promise to delight not only fans of the property, but action movie enthusiasts as well.
VFX supervisor Velasco Shaw employed what Wong calls "fist-cams" – from the noted company Iconix – that are so small they could be attached to an actor's fist, allowing a character's punch to come right into the audience. "It's a kind of 'fist POV'," Wong elaborates. McLachlan contributed the suggestion of using new high-speed digital Phantom cameras to create super-slow motion for key action sequences. "We did a lot of research and development with the Phantom cameras," says McLachlan, who had discovered the-then experimental photography on YouTube. In the YouTube video, a balloon filled with water was popped, with the "action" caught at 1000 frames per second. McLachlan and Wong were impressed with the results. "The most spectacular thing about it was that the water retained the shape of the balloon before it fell," Wong remembers.
More "low-tech," but equally important to amping-up the action, were the training and stunts overseen by 87Eleven, and stunt coordinators Jonathan Eusebio, Julian Bucio Montemayor, and Jared Eddo. Their first order of business was to get the cast in shape, followed by having them undergo an intensive program of action choreography, and finally, making the actors comfortable with the considerable wire work and acrobatics they'd be required to perform. It was an incredibly rigorous program – "When [the actors] weren't working, they were training," says Eusebio.
The young cast members underwent individually-designed training regimens – no two characters have identical fighting styles – as well as special diets to maintain their strength and stamina during production. In Dragonball lore, Goku is the greatest warrior on the planet. And Justin Chatwin took the responsibility of capturing the character's skills, very seriously. Before the start of principal photography, he underwent six weeks of nutritional guidance and stunt and martial arts training with 87Eleven, continuing the demanding regimen during the shoot. "It all got my adrenalin going," says the actor, who also notes he gave up sugar, wheat and pasta during his stint on the film. Chatwin spent a minimum of five hours training each day, studying karate, kung fu and a Brazilian form known as capoeira, which ritualizes movement from martial arts, games and dance. For the more extreme acrobatic maneuvers, Jackson Spidell stood in for the actor. Spidell's signature move: flipping up in the air, then spinning halfway, and, on his way down, striking an opponent.
Chow Yun-Fat, as Roshi, was given "softer" martial styles, like Tai Chi, befitting the character's age and experience. Jamie Chung, as young and ever-enthusiastic martial artist Chi Chi, was given "hard" fighting styles, including kickboxing, karate, and Thai boxing. Chung especially delighted in a pivotal fight scene that has Chi Chi fighting...Chi Chi. (Mai, a shape shifter, morphs into Chi Chi to steal a Dragonball.) "I had to play both sides of the fight and learn choreography for both Chi Chi and Mai," the latter a kung fu practitioner, Chung recalls. Visual effects, including motion control and split composites, enhanced the complex battle.
And what kind of training is required for the actor playing one of the most powerful figures in the universe – Lord Piccolo? According to James Marsters, it was drills involving punching/kicking/blocking combinations. "I thought my body would break," says the actor with a laugh. "But [the stunt team and trainers] knew exactly what my body could take."
An early scene that sees Goku and his grandfather Gohan training on a laundry line, several feet above ground, was one of the stunt team's favorites. "Gohan and Goku are fighting, but in a playful way," explains stunt coordinator Jared Eddo. "Five riggers and a stunt crew of eleven, including doubles and safety experts, were involved in the scene. Pulleys and machines – along with old-fashioned manpower – allowed us to create the illusion that the characters were standing on the laundry line, and a [special rig] allowed us to maneuver the stunt people and actors."
A climactic clash between Goku and Piccolo, set at the elaborate "Dragon Temple," was executed and photographed as an all-out brawl, taking no less than ten day days to complete. Here, Goku executes his signature martial arts movie, "Kame-Hame-Ha," in which he summons energies, both alien and earthly to launch a blindingly intense bolt towards his adversary. For the scene, Justin Chatwin and James Marsters were required to leap from twenty-feet above the Temple's floor, and appear to "fly" up to some rocky ledges – all with the help of wires and cables, of course. Later, they battled in "mid-air," suspended in front of a green screen.
Piccolo i Mai:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2008/12/dragonball_bts_002sm.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2008/12/dragonball_bts_001sm.jpg)
Yamsha:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2008/12/yamcha.jpg)
Postery:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2008/12/book3.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2008/12/book2.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2008/12/book1.jpg)
Bulma:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/newbulma11.jpg)
Zdjęcia z planu:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/piccolo.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/chatwinrossum.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/rossum.jpg)
Strony amerykańskiego magazynu ''Shonen Jump'':
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/lowscan1.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/lowscan2.jpg)
Screeny z gry ''DB: Evolution'':
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/vjumpscan.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/vjumpscan2.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/vjumpscan3.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/mbl_023_copy1.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/mcc_05_copy1.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/mmr_015_copy1.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/mym_08_copy2.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/mbl_021_copy1.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/mmr_006_copy1.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/01/mmr_023_copy1.jpg)
Aha, i jeszcze jedno. Piosenkę do filmu (pt. "Rule") wykona jap. piosenkarka Ayumi Hamasaki.
W sieci dostepny jest tylko jej kawałek.
http://pl.youtube.com/watch?v=5NI4qRKTj_Y
Te postery co dales, to to sa chyba okladki do ksiazeczek dla mlodszych na podsatwie filmu.
Czyli wychodzi na to, ze Goku to polaczenie postaci i Goku i Gohana (watek z uczeszczaniem do szkoly i 'wole se isc na impreze zamias zostac z dziadkiem)
Poprostu doznalem szoku jak zobaczylem screeny z GRY?!!
http://www.youtube.com/watch?v=74lovOY4gNc&e
Bardzo fajny film porownawczy.
W sieci są dostępne dwa nowe spoty DB:Evolution. Jeden francuski i jeden japoński. Muszę powiedzieć, że wygląd smoka Shenlonga jest trochę niepokojący.
Kolejne artykuły:
The Design of Evolution
The unique look of the film's action scenes complements its art direction and cinematography. Production designer Bruton Jones, along with visual consultants Richard Holland and Bruce Crone, referenced the Dragonball manga and anime, as well as a melting pot of styles reflecting the film's multicultural, past/future reference points. The Dragon Temple, for example has Russian, Japanese and Chinese architectural influences.
Before production started, director of photography Robert McLachlan tested various film stocks before going with Fuji, which helped provide the heavily color-saturated look he was after. The color saturation adds to the intensity of the film's solar eclipse, which in the story signals a potentially cataclysmic event. "We wanted our eclipse to be much more surreal [than a typical solar eclipse], with weird, intense, reddish colors," says McLachlan.
Ariel Velasco Shaw oversaw the film's many and varied visual effects, including the energy force known as Ki. Harnessing the power of Ki is one of the central tenants of Eastern philosophy – and connects the incredible goings-on of Dragonball to our real world. In the "air bending" technique of Ki, the practitioner pushes out from his or her chest, causing the air around them to ripple with distortion – and the ensuing energy force to impact their opponent. Ki is so strong that it draws the power of the universe as it is channeled through the practitioner skilled in its technique. Its ultimate manifestation is Goku's "Kame-Hame-Ha" move.
Velasco Shaw and his team created various, character-appropriate forms of Ki. For example, a human character would possess a different Ki than an alien or a human-alien hybrid. Moreover, there's a "younger" Ki for the more youthful characters, and an "older," more developed Ki for Roshi.
The iconic and mystical Dragonballs were largely the creation of the visual effects team. "Everybody had an idea about what they should look like and what they needed to do," Velasco Shaw says. The Dragonballs, courtesy of some intensive CG magic, have an otherworldly luminescence befitting their numinous properties.
Velaco Shaw also oversaw the two fully-realized CG creations: the monstrous creature Oozaru, as well as the Fu Lum, demon assassins, who regenerate when dismembered.
Alec Gillis and Tom Woodruff, Jr., principals of one of the industry's top special makeup and prosthetics houses, Amalgamated Dynamics Inc. (ADI), designed and created the prosthetic makeup for Lord Piccolo. The sophisticated prosthetics for Lord Piccolo, designed by Gillis and Woodruff, were applied by prosthetic makeup artist Edward French.
------------------------------------------------------------
The Locations of Evolution
"DRAGONBALL: EVOLUTION" began production in Mexico City, where a private, ultra-modern school stood in for Goku's high school. More than one hundred students were used as extras filling in the classrooms, parking lots and hallways. A sprawling private mansion in an exclusive residential area with English Tudor and Asian architectural elements was utilized for a high school party scene. An area within the city limits became Paozu City, where Roshi lives in a shack situated amidst towering skyscrapers.
After six days of filming in Mexico City, the production moved to Durango, Mexico, where the rest of the filming took place. "Durango has the spectacular outdoor locations including the high mountains, rock formations and deserts we required," says executive producer Tim Van Rellim, who had worked on a film production in Durango a decade earlier. The production transformed an abandoned jeans factory with a million square feet into a working studio production facility with office, storage and mill spaces, along with a wardrobe warehouse, practical soundstages, and a ten-acre outdoor area that was turned into a backlot for outdoor sets.
High mountain desolate rock formations at Mexiquillo became the secret Toi San training facility. Over 200 local Durango martial artists and their instructors were recruited and transported to the remote location for a big martial arts training scene. The cast and crew faced daily extremes in temperatures from chilly early morning lows of 30 degrees (Fahrenheit) to hot afternoon highs of 80 degrees (F.), as well as occasional dust storms fanned by windy conditions. Later in the shoot, the filmmakers utilized a major recreation facility in Durango as the location for the Toi San Tournament competition arena. One thousand extras filled the structure, cheering the action.
Los Organos State Park, with its spectacular rock formations that resemble church organ pipes, became the setting and inspiration for the story's Dragon Temple, where pivotal action set pieces where captured. Towering desert sand dunes, called "Las Dunas De Bilbao," north of Durango, were used for traveling scenes and as the exterior of a desert cavern in Yamcha's habitat.
The Toi San marketplace was realized out of a grain storage facility from the 1800s that was found just outside of Durango. New architectural elements were added and then enhanced by set decorations mixing Middle Eastern elements with a flea market atmosphere.
Interior sets constructed and housed at the Jeans factory production facility, included the two-story interior of Roshi's shack, a 20 foot high cavern interior, the Toi San Temple courtyard and corresponding interiors, Lord Piccolo's Genesis Chamber and dirigible, as well as the green screen sets.
---------------------------------------------------
Figurki i plakat:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/toys2.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/toys.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dbthemoviepsp1.jpg)
---------------------------------------------------
Wywiad:
DBthemovie: Were you (or the team) familiar with Dragonball before this film?
Ariel Velasco Shaw: Yeah, I have a 12 year old son, Milo who is a huge fan. I have always loved the series as well. It's funny how excited the Visual Effects Houses were to get on the movie. They would do these Ki Energy tests where the CG artists would throw the Ki and then put in their incarnation of the effect.
Q: In the anime, everything seems to be bright and vibrant with fluffy cloud-filled skies. I noticed that, in the trailer, the scene with Gohan training Goku is very similar. Does that [scene] represent the overall look of the movie?
A: What I love about the look of the film is that it arcs from a terrestrial (earthly every day look, albeit, bright and hopeful) to something that is foreboding and other worldly. We went through a look development process (Look Dev) where we had our VFX houses develop the arc.
Q: Some fans were confused that the "Kame Hame Ha" [in the trailer] was executed with one hand. Was this the actual "Kame Hame Ha" or just a "Ki" blast put in the trailer to not spoil it?
A: The one handed ki blast was just a shadow crane strike. Goku has a limited arsenal of energy blasts that culminates in a Kame Hame Ha. Roshi's arsenal is more powerful than Goku's, and Piccolo has many types of energy blasts that culminates in a Spirit Bomb. I gotta say, the energy fights are pretty cool.
Q: Do any of the characters have auras in the film?
A: Yes.
Q: If Dragonball: Evolution does well, are you up for working on a sequel?
A: This was a great project to be a part of. The cast and the crew were fantastic. The Fox VFX department is second to none on helping the process along. Of course I'll come back and join the party.
Posted on: 03 Luty 2009, 21:37:46
Oto francuski spot. W 11 sec. widać oko Shenlonga. Od 29 sec. można usłyszeć piosenkę Ayumi Hamasaki ''Rule''.
http://pl.youtube.com/watch?v=MCccEAcKvH0
Podasz link do spotu japonskiego?
Co do spotu francuskiego troche sie usmialem na koncu jak tak kiepsko cos krzyczal goku Kamehame :)
jestem zadowolony z ze beda aury :D
e maxie to tylko oczy poczekaj na twarz!
http://www.youtube.com/watch?v=cZ2ND9ns_Lg
No właśnie. Wyprzedziłeś mnie, kelen ;)
dno, dno, dno, dno :( Niech oni idą się walić z takim Dragon Ballem. Wymiotować się chce...
Dobra Shenron nie wyglada zle ale...
mam nadzieje ze film nie bedzie skladal sie z bezensownego uzywania energi KI.
Chcialbym zobaczyc walke z krwia i czasem Kamehame !
Akcja, akcja, akcja. Taki będzie ten film, a efekty są nawet zadowalające. Zatem ciągle czekam na tą produkcję.
Cytatczasem Kamehame
Tego na pewno nie zabraknie ;).
CytatChcialbym zobaczyc walke z krwia
Pewnie trochę jej będzie, a raczej powinno być...
CytatPewnie trochę jej będzie, a raczej powinno być...
Kija będzie, bo to film dla dzieci.
I pomyśleć, że pierwszy Indy był w PG.
bo nie było jeszcze PG-13.
Typowe kino rozrywkowe, może mnie zaskoczy jak Transformers. Nie wygląda to, aż na takie dno, ale komiksowi i tak nie dorówna.
Cytatbo nie było jeszcze PG-13.
To, co Indy wyprawiał w PG nie przeszłoby w PG-13 (mowa oczywiście o tym dzisiejszym PG-13 ;) )
Łeh, kiepski ten spot. Szczególnie ten smok, no kurrde, dno. Nie podoba mi się.
Smok byl dobry nie widziwiaj.
Chodzi mi o to ze dragonie byly rany ktore pewnie zabrakna w filmie a to bedzie duzy blad.
Moim zdaniem, to w tym filmie nie ran zabraknie, ale Dragon Balla.
i smaku... ale spokojnie kiczu i tandety będzie aż w nadmiarze :) Niestety nie jestem pewien czy to się jakoś bilansuje
Nowy zwiastun w całości:
http://www.youtube.com/watch?v=qUzsB9Fh2Ts
Trailer Poprawil mi humor :)
Widac ze beda loty w skale czego w Dragonie bylo masa
Bedzie Shenron i wyglada fajnie.
Beda loty w powietrzu (?)
CytatBeda loty w powietrzu
Widziałeś kiedyś lot pod wodą? :]
Czy tylko mi się wydaje, że wielki wybuch w 0:31 tego klipu jest wzięty z Armageddonu i zniszczenia Paryża? To chyba dokładnie to samo ujęcie... poza tym jedno chyba stało się oficjalne: Chatwin jako Goku to będzie totalna porażka!
Mi najbardziej szkoda mojego filmowego bohatera - ikonę faceta z dwoma gnatami - Chow Yun-Fata. Aktor to przekapitalny, uwielbiam go oglądać zwłaszcza u starego Johna Woo. Och, coś czuję że z 'miłości' do niego wybiorę się na DB :P
No widzialem lot w wodzie el Cornetto panie :D
No to brawo...zazdroszczę ;)
Wiem,wiem
Goku zdaje się nie przypominać w ogóle mangowego oryginału, duuuży minus.
Mihcim nie można czasami przyznać się do błędu?
Z charakteru to faktycznie, ale z wygladu to nie moglo wyjsc, bo chyba by nie wpakowali takiej samej szopy w filmie co w anime, bo wygladaloby to idiotycznie
Mnie najbardziej boli to że Piccolo wygląda jak jakiś lekko zielony koleś z Arabii Saudyjskiej a nie jak normalny Nameczanin.Chyb bardziej nie mogli go spieprzyć.
Mnie sie osobiscie Picollo podoba, wredny z mordy, jest zielony, brak czulkow da sie przezyc (zreszta z nimi imo wygladalby smiesznie a nie przerazajaco, chyba, ze by byly krotsze od oryginalnych).
Morde może i ma wredną, przede wszystkim chodzi mi o strój, zeby był chociaż w turbanie i pelerynie to byłby w sumie podobny.
Nie jestem pewien, ale w pelerynie i turbanie to chyba tylko latal drugi Picollo, tj ten ktory sie pojawil w Z?
http://www.youtube.com/watch?v=jX38JOO1lTY taka ciekawostka
Wlasnie Piccolo ubieral Turban w Z, przynajmiej z tego co pamietam
Nowy plakat:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/newposter.jpg)
To wyglada jak kawalki z postera przyklejone na bialy papier :/
Znaczy Piccolo nosił turban także w DB z tym że nosił go młody Piccolo stary miał tylko peleryne, a poza tym ten z filmu wygląda na młodego, a ten pierwszy z DB był stary.Pewnie i tak to będzie całkiem inaczej niż w kreskówce.
CytatZnaczy Piccolo nosił turban także w DB z tym że nosił go młody Piccolo stary miał tylko peleryne, a poza tym ten z filmu wygląda na młodego, a ten pierwszy z DB był stary.Pewnie i tak to będzie całkiem inaczej niż w kreskówce.
Sam Marsters powiedział w wywiadzie, ze jego Piccolo będzie miał cechy zarówno Piccolo Daimao, jak i Piccolo Juniora.
Ehhh tak samo bylo w trailerze ze smocze kule stworzylo 7 mnichow :/
A stworzyl je Wszechmogacy
Tyle, ze ten z filmu to na 100% ten 'stary'
No i dobrze. Uważam - przynajmniej zwiastuny tak wyglądają - że DB:Evolution będzie bardzo udaną ekranizacją "Dragon Ball" (nie mylić z "Z").
No ba, w koncu film bazuje na wydarzeniach z 1 serii, tylko, ze Goku jest starszy i kilka motywow dali mu z postaci Gohana (chodzenie do szkoly, itp).
btw, http://dbthemovie.com/2009/02/07/psp-game-demo/ gameplay z gry na podstawie filmu i zdjecie Oozaru
DB: Evolution będzie bardzo udaną parodią Dragon Balla ;)
Nie rozumiem. Konkretnie co jest złego? Pomijając - powiedzmy - obsadę, która i tak wg mnie jest bardzo dobrze dobrana?
Umm...sam Dragon Ball już był wystarczająco słaby, że jego adaptacja kinowa będzie może i poważniejsza, ale przez to pewnie gorsza i głupsza :P
DB słaby? Bardzo udany melanż fantasy, s-f, akcji i humoru w mangowym sosie :). Wciąga niesamowicie i za każdym razem, jak sobie odświeżę te 42 tomy, to mi się łezka w oku kręci jak kończę ostatni tom :].
Umm...nie? Jedyne z czym mi się kojarzy to z moim głupiutkim krewniakiem, który [w okresie podstawówki] myślał, że jest Songo i pobił kolegę z klasy tak, że tamten trafił do szpitala :]
Nie lubię tych japońskich mang-komedyjek, wolę kryminały, albo historię o samurajach. Zwyczajnie japoński humor jest tak tandetny, że szkoda gadać ;)
Ja kocham Dragona, to wlasnie te anime ogladalem jak mialem chyba 7 moze 8 lat nie pamietam juz. Co do gry jak juz uslyszalem ze nie bedzie lotu w powietrzu (uklon w strone El) to wylaczylem, skoro w grze nie bedzie latania i niszczenia planety to w filmie tez chyba nie bedzie. Niszczenie planety mam na mysli niszczenie otoczenia :D
CytatDB: Evolution będzie bardzo udaną parodią Dragon Balla
Może tak, może nie...
CytatUmm...sam Dragon Ball już był wystarczająco słaby
Jak w dwójce wpadnie Vegeta to zobaczyś kto jest słaby ;).
Po trailerach zaczynam być bardziej optymistyczny co do tej produkcji. Czekam na więcej :).
Ja bym powiedział że nie będzie parodią tylko będzie miał mało wspólnego z DB. To tak jak z New Adventures of He-Man, albo czwartą edycją Forgotten Realms.
CytatJak w dwójce wpadnie Vegeta to zobaczyś kto jest słaby
No jak Vegeta wpadnie do zupy to pewnie wzmocni słaby smak tejże. Chociaż moja mama to świetnie gotuje bez tego dodatku.
A więc smacznego. Ja coraz bardziej optymistycznie się nastawiam. Fajnie będzie móc się chociaż rozluźnić przez 100 minut, przy tym filmiku. Póki co, ściągam "Dragon Ball Z" w oryginalnej, odświeżonej japońskiej wersji i będę miał co oglądać.
BAT MAN, wytłumacz mi, co sprawiło, że się optymistyczniej nastawiłeś? nowy trailer? wtf?
Obsada dobrze dobrana? W tym filmie powinni grać tylko japończycy moim zdaniem. I japonczyk powinien stanąć za kamerą. Wtedy to by była adaptacja DB. A to coś to będzie parodio/wyciskator pieniędzy.
Na prawdę chciałbyś zobaczyć DB w wersji tylko made in japonia? Wątpię, po prostu marudzisz, aby marudzić.
BAT MAN nie wiem czy moglbym podac link ale znam strone gdzie sa wszystkie odcinki DB,Z i GT.
Co do filmu to tez mi sie bardziej zaczyna podobac :)
CytatNo jak Vegeta wpadnie do zupy to pewnie wzmocni słaby smak tejże. Chociaż moja mama to świetnie gotuje bez tego dodatku.
hehehehehe Nie no, nawet jako zagorzały fan DBZ muszę Ci powiedzieć, że to Ci się udało :) Dobre.
Swoją drogą
BAT MAN też nie rozumiem, czemu Ci się spodobał zwiastun. Jest w nich wszystko to co raziło do tej pory: tandeta, lekceważące podejście i co najgorsze tanie efekty. Zwiastun wygląda jeszcze gorzej niż ten od G.I. Joe i przypomina przeciętne efekty sprzed 10 lat, gdzie CGI wygląda jak... CGI. Niestety nic w tym filmie nie zapowiada się dobrze
Film DB robiony tylko przez japonczykow.... brr, to by bylo okropne
To zależy czego oczekiwać. Wystarczy spojrzeć na adaptację Yattamana. Wszystkie elementy zachowane. Wygląda kiczowato, ale już to kocham ;) - natomiast DB...szkoda gadać. Tandeta dla dzieciaków.
Cytat: El Cornetto w 09 Luty 2009, 17:30:52
Wygląda kiczowato, ale już to kocham ;)
Ja mam tak z DB. I tu pojawia się tzw point. Nie chodzi o to kto robi, ani jak - Ty pewnie jesteś fanem Yattamana, ja DB ;).
Filer, marudzę, bo mnie wkurza to, jak 'profesjonalnie' zajęto się ekranizacją DB, na którą czekam od kilku ładnych lat. I drażni mnie, że wy problemu nie widzicie. Zresztą, Jordan wyjaśnił wszystko dokładnie i nic więcej dopisywać nie muszę.
Nie jestem fanem Yattamana - nawet nie wiem jak się nazywają postacie. Point is - zapamiętałem Yattamana tak jak widzę go w zwiastunie - znaczy, że przeniesiono wiernie, nie zważając na żadne amerykańskości czy inne pierdoły. Japończycy są bezkompromisowi, nie przejmują się tym czy coś będzie źle wyglądać na ekranie a dobrze na papierze. Robią tak, bo tak było.
Co chcesz przez to powiedziec? ze Caly DB powinien byc robiony przez Japoncow?
Ciężko mówić o czymś czego nie widzę - ale sądzę, że Japońce zrobiłby to znacznie ciekawiej niż nudni Amerykanie. DB nie różni się w sumie niczym od nadchodzącego Street Fightera. Ot typowe od zera do bohatera wciśnięte w świat Smoczych Kul - film o którym będą rozpisywać się w Bravo/Bravo Girl czy gadać na MTV. Obaj wiemy, że DB to nie MTV, a do tego został sprowadzony.
Bo DB to od zera do bohatera ;).
Posted on: 09 Luty 2009, 18:06:31
"Jedna smocza kula rozpoczęła serię wydarzeń, które w końcu uratowały świat" - Żółwi Pustelnik.
rzekłem!
Wiem, ze to od zera do bohatera - ale jednak nie było to takie amerykańskie nudziarstwo na jakie się teraz zapowiada.
Peace.
Sam juz nie wiem jaki film bedzie, ale dalej mam dobre mysli
Ja lubię Dragon Ball właśnie za fajne postacie, a w tym filmie będzie mi ich brakować. Chodzi mi o sam wygląd może będą miały takie same cechy jak te z kreskówki, może będą podobne dialogi ale to już nie będzie to.
Masz racje, i jak ma juz powstac ta 2 czesc to niech bedzie z vegeta i niech umiesnia Tego Songa. Ciekawe czy pokaza Jamesa bez Koszulki tak jak Songa :)
No i ciekawe czy pokaza tez Bulme w atrakcyjnych strojach.
Co mnie tam Songo bez koszulki interesuje...Bulma bez koszulki to dopiero byłaby fajna ;)
Zgadzam sie :) Chyba po raz pierwszy ;)
A co do Bulmy w Anime chyba japonskiej wersji byla jak dobrze pamietam bez stanika!!!
Ludzie!
Son - nazwisko
Goku - imię
Proszę tylko bez francusko-polskiego 'Songo' ;D.
Bulma bez stanika? Pewnie, żeby to raz ;P.
You are such a nerd!
Fil, to ty nie slyszales gorszych wersji. Kiedys to na podwroku slyszalem juz takie deformacje jak Songo Goku :)
To samo pomyślałem o Tobie, kiedy zacząłeś rzucać jakimiś azjatyckimi tekstami w temacie o Firefly na KMF :). Tylko u Ciebie to nerdowstwo, a u mnie dbanie o używanie poprawnej formy ;P.
Posted on: 09 Luty 2009, 22:42:04
To do Cornetto ;P.
U mnie to miłość do jednego z najlepszych, najwspanialszych seriali we wszechświecie, a u ciebie to nerdostwo :P
Fanatycy Dragona Laczmy sie (joke) :D
Co masz to Dragona to swietne Anime ;)
Świetne anime to Gankutsuou czy Death Note...
Jak już mówiłem, Japoński humor średnio mi leży.
No ja akurat, to jestem fanem mangi (w sensie DB).
The Hellsing- Polecam!!
Chyba po prostu Hellsing, right? To nazwisko - przed nazwiskami nie ma przedrostka The o ile mi wiadomo :P [Doszło do tego, że Polak z Polski poucza Polaka mieszkającego w Anglii :D]
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonball_evolution_02.jpg)
Myślę, że właśnie Zeus zakończył wszystkie spory? :D
Nie Zeus.. raczej Emmy ;)
CytatNo jak Vegeta wpadnie do zupy to pewnie wzmocni słaby smak tejże. Chociaż moja mama to świetnie gotuje bez tego dodatku.
Każdy nabija się z jego imienia tak często, że mocno mi to już obrzydło.
A film jaki będzie to zobaczymy. Ja osobiscie jestem nastawiony na kino w stylu Transformers. Film głupkowaty, ale ubaw na nim był wspaniały i taki ma być DB.
Ja mam nadzieję, że po prostu nie będę zażenowany, i wychodząc z kina pomyślę sobie ,,nawet fajne" :)
A Bulma, fakt, jest osom, ale nie tak osom, jak Laurie Juspeczyk. 8)
Cytat: El Cornetto w 10 Luty 2009, 00:16:37
Chyba po prostu Hellsing, right? To nazwisko - przed nazwiskami nie ma przedrostka The o ile mi wiadomo :P [Doszło do tego, że Polak z Polski poucza Polaka mieszkającego w Anglii :D]
The Hellsing ANIME! I moge napisac sobie z The
i doszlo do tego ze Polak poucza Polaka ktory ma podstawowe pojecie o Angielskim
Nie nie możesz, bo tytuł to nazwisko głównego bohatera. TO tak jakbyś napisał "The Sherlock Holmes".
I doszło do tego, że Polak, który ma podstawowe pojęcie o angielskim, poucza polaka, który mieszka w Anglii i nie może pokornie przyjąć tego, że popełnił błąd...
CytatNie nie możesz, bo tytuł to nazwisko głównego bohatera.
Właściwie to nie głównego bohatera, ale organizacji. No i oczywiście nazwisko jednej z ważniejszych postaci.
CytatI doszło do tego, że Polak, który ma podstawowe pojęcie o angielskim, poucza polaka, który mieszka w Anglii i nie może pokornie przyjąć tego, że popełnił błąd...
Ale o polskim nie zapominajmy. ;D
Znajomy miał nauczyciela, Niemca z papierkiem na polski. Dodatkowo ten nauczyciel miał zacięcie profesora Miodka, gadał idealną polszczyzną rodem z "Klanu" i uwielbiał rozmawiać o różnicach między użyciem słów "jakby", a "gdyby". Uczniowie, mówiący od kiedy tylko mogli po polsku, zazwyczaj pytali się spokojnie w myślach "o co tu k*&%@ chodzi?". Chyba nie muszę tłumaczyć jak ironiczne to jest. I kto tu się okazywał idiotą.
A co do Mihcima który nie potrafi się przyznać do błędu, to u niego jest to normalne.
Cytat: El Cornetto w 09 Luty 2009, 23:39:49
Świetne anime to Gankutsuou czy Death Note...
Jak już mówiłem, Japoński humor średnio mi leży.
Mnie w sumie on tak bardzo nie przeszkadza, za to nie cierpie jak go wprowadzaja na sile i wszedzie gdzie sie da. Dlatego polubilem anime Hellsinga, a jak dorwalem mange to mnie odrzucila.
I taak, DN jest swietny :)
Anonim Przyznaje sie do bledu
ohh panie czy mi wybaczysz?
A the mozna napisac przed kazda nazwa np. The Dark Knight, The Superman, The Hulk
Cytatohh panie czy mi wybaczysz?
Nie. 8)
A Hellsing anime (nie to nowe) rzeczywiście wymiata w porównaniu do mangi.
Akira Toriyama również nie jest przekonany, co do DB:Evolution (po obejrzeniu traileru). Mimo to, wiąże z filmem nadzieje..
''As the original creator, I had a feeling of "Huh?" upon seeing the screenplay and the character designs, but the director, all the actors, the staff, and the rest are nothing but "ultra" high-caliber people. Maybe the right way for me and all the fans to appreciate it is as a New Dragonball of a different dimension. Perhaps, this might become a great masterpiece of power! Hey, I look forward to it!!''
Cytati doszlo do tego ze Polak poucza Polaka ktory ma podstawowe pojecie o Angielskim
Studiuję anglistykę, więc nie mam takiego podstawowego pojęcia, dude.
A to nie wiedzialem :D
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/piccolo.jpg)
Jednak Piccolo jakieś czółka ma, ale zielenią, to jego skóry bym jeszcze nie nazwał. :P
Jaki to kolor, jeśli nie zielony? :P
A Piccolo bez rewelacji, ale bardzo zły nie jest.
Bez rewelacji to na pewno,
Wyglada fajnie czego nie mozna powiedziec o Goku :(
W anime Piccolo mial to cos a tu mi czegos brakuje......... :-\
Posted on: 11 Luty 2009, 21:10:55
Gdy po raz pierwszy zobaczylem w anime Piccolo budzil on przerazenie u tego Piccolo tego nie czuje.........
Kolega aż świeczkę zapalił. Rzeczywiście zero respektu, jeszcze tylko sutków brakuje.
[ * ] Wpisujcie miasta. ;D
CytatGdy po raz pierwszy zobaczylem w anime Piccolo budzil on przerazenie
Błagam, nie wiedziałem, że jest aż tak źle :P
Oj kurde wiecie o co mi chodzi , po prostu on wygląda jak zwykły człowiek pomalowany farbą na zielono. A tamten z anime był takim kimś jak sie na niego spojrzy to odrazu wiedziało sie że on to wredny typ.
Nowe foty:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/piccologoku.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/yamcha.jpg)
(http://i338.photobucket.com/albums/n431/coinmanmat/scan0005-1.jpg)
(http://i338.photobucket.com/albums/n431/coinmanmat/scan0004-1.jpg)
(http://i338.photobucket.com/albums/n431/coinmanmat/scan0003-1.jpg)
(http://i338.photobucket.com/albums/n431/coinmanmat/scan0002-1.jpg)
(http://i338.photobucket.com/albums/n431/coinmanmat/scan0001.jpg)
Czy na tym zdjęciu opatrzonym tytułem "Is that Chi Chi?" nie odbywa się przypadkiem Tenkaichi Budokai? :)
Mysle ze tak
Dzieki za skany :)
Cytat: Filer w 14 Luty 2009, 17:02:05
Czy na tym zdjęciu opatrzonym tytułem "Is that Chi Chi?" nie odbywa się przypadkiem Tenkaichi Budokai? :)
RAczej tak, kiedys pojawily sie slabej jakosci nagrania z planu i mowiono, ze to wlasnie z turnieju.
Zdjecia swietne, przeraza mnie jednak watek milosny Goku i ChiChi
Dlaczego? Wątpię, żeby zajął dużo czasu ekranowego. Jakiś miłosny wątek musiał być, a i tak zapowiada się lepiej niż przeprowadzono go w mandze ;D.
Znaczy, mialem na mysli to, ze Goku raczej nie okazywal uczuc jako tako, a teraz wyglada, ze bedzie inaczej. Juz bym wolal watek milosny z Yamcha i Bulma
Może i racja. No, ale wiesz główny bohater bez 'dupy' się nie sprzedaje ;P. Ale i tak z fotki na fotkę wydaje mi się, że to będzie bardzo dobra adaptacja.
Uwazam tak samo, jendak, jak mowilem od poczatku, 'powazny ton' historii lekko mi nie odpowiada, ale i tak najwazniejsze, zeby byly te same postacie, te same ataki i efektowne walki :)
Oczywiście.. jeżeli chcecie przeanalizować szczegóły na tych fotkach, radzę otworzyć je w nowym oknie. Są wtedy w większej rozdzielczości ;)
Wpadłem na to ;). Do kwietnia trzeba będzie sobie wszystkie tomy odświeżyć :]. Jestem w siódmym niebie :).
W ogóle przez najbliższe pół roku będzie multum świetnych premier...Watchmen, DB, T4, TF2, Public Enemies :)
Niestety do nas Public Enemies dotrze w drugiej połowie roku, wstępnie 21 sierpnia :(. Z resztą nie wymieniałbym przy tytułach PE ;P. Blockbusterowo się zrobi za to przy premierze Wolverine'a i Star Treka :).
No właśnie, zapomniało mi się o nich :)
A Public Enemies po prostu stawiam obok tych filmów w kategorii "wyczekiwane", nic więcej :)
Tyle filmow wychodzi... :)
Szkoda ze nie zrobili fajnego RE.
Cytat: kelen w 14 Luty 2009, 19:50:32
Znaczy, mialem na mysli to, ze Goku raczej nie okazywal uczuc jako tako, a teraz wyglada, ze bedzie inaczej. Juz bym wolal watek milosny z Yamcha i Bulma
Bulma raczej z Vegeta :)
CytatDo kwietnia trzeba będzie sobie wszystkie tomy odświeżyć :].
Ja bym raczej proponowal sagi obejmujące zwykle DB, bo raczej tylko z tego czerpią.
Michim, ale Bulma 'kręciła' również z Yamchą na samym początku
Tez prawda. ale i tak pozniej z Vegeta byla :)
Ten film nie zapowiada się na taką katastrofę jak na początku myślałem ;) Oglądało się wszystkie odcinki z wszystkich trzech serii. Najlepsza Zetka :)
..i najdłuższa :P
No coz, kazdy gatunek musi miec swoja Mode na Sukces :P a w anime mamy DB, Pokemony i 'dobrze' zapowiadajacych sie Naruto i Bleach
Kurde, dla mnie ten film już jest absolutną porażką. Wiąże może jakieś nadzieję z kreacją Mastersa (bo mam do niego sentyment jeszcze z czasów Buffy) ale cala rezta już po trailerze wygląda źle.
Głównie czepiać się będę postaci. Nie chodzi mi o design ubranek, czy ogólnie o wygląd, ale o ich charaktery. Goku przypomina bardziej jakiegoś emo kolesia, niż rozbrajająco naiwnego szczeniaka z mangi/anime. Master Roshi (Genialny Żółw/Żółwi Pustelnik w zależności od tłumaczenia) też raczej nie wyglada na faceta który próbowałby napastować Bulmę, lecz raczej na Yodę w wersji live.
Oczywiscie, mam nadzieję że się mylę. Chociaż chodzą słuchy że FOX tak się wziął za ten film że aż wióry lecą. Cięcia budżetu, ingerowanie w scenariusz, typical FOX shit....
Czyli Goku z charakteru jest emo.. w którym miejscu?
Cytattypical FOX shit....
Right, right! FOX to już jest takie dno, że szkoda gadać.
Cytat: Filer w 15 Luty 2009, 23:33:42
Czyli Goku z charakteru jest emo.. w którym miejscu?
Jak już mówiłem nie wiem czy jest emo. Wnioskuję z traileru, w którym widziałem kolesia z wieczną 'blazą na ryju' cytując Wiqa, który ani razu się nie uśmiecha i cały czas rzuca tekstami w stylu "weight of the world rests upon my shoulders'.
I do tego ta fryzura.
Skojarzenie nasuwa sie samo ;)
CytatWnioskuję z traileru, w którym widziałem kolesia z wieczną 'blazą na ryju' cytując Wiqa
Dude...znasz Wilqa?! Awesome! Pisz częściej na forum :]
niektórzy tutaj po prostu nie potrafią spojrzeć na produkcję z dystansu i na trzeźwo ocenić tego shitu ;)
Informacje, jakie wypłynęły z konferencji prasowej w Seulu (Korea)...
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/castdirector.jpg)
The explosively popular Japanese comic "Dragon Ball" comes to life via Hollywood as "Dragonball: Evolution." Before its world premiere March 12 in South Korea, the movie's cast of fresh young actors, Asian superstar Chow Yun-fat and former K-pop star Joon Park (Park Joon-hyung) turned up the temperature a notch in Seoul with their promotional tour Tuesday.
Extensive clips of the movie were revealed exclusively for the Korean press. "I also love the comic books, but the manga is very long. There's no way to put all that in one movie," said director James Wong (Final Destination). "The goal is to be able to introduce "Dragonball' not only to fans but those who don't know it," he said, adding that he wanted to craft a story that is relatable to a young audience. "Hopefully we'll have a chance to tell the rest of it in subsequent movies." The creation of sequels will depend on the success of the upcoming film, he said.
Chatwin (The Invisible), who had been a fan of the TV cartoon, said he was both excited and fearful of interpreting such an iconic character. He had to undergo intense martial arts training ― "vomiting because they pushed us so hard." "But it's a super fun movie and I'm absolutely honored," he said.
Chow, the hero of Hong Kong noir films, plays a rather comical role in the movie. Dressed in all black instead of his character's Hawaiian shirt, he jokingly said his wife ― who is also his manager and mentor ― "forced" him to take the role because she needed "money to buy a very famous handbag." He threw the crowded pressroom into more bouts of laughter with humorous Korean phrases. Chow was last here 15 years ago for shooting an action movie. He said he was surprised with the modernization, "but kimchi is still the same" as it is with the passionate people.
Park said it was a great honor to work with Chow in his second Hollywood movie after "Speed Racer." "Mr. Chow is such a huge star but on the set he is so humble and professional, and gave me a lot of guidance," he said. About working in the United States, the former G.O.D. rapper said he felt proud to see that the Korean film industry is as sophisticated as Hollywood.
A group of young women waited outside the venue, screaming each time Park spoke. Chung, an up and coming Korean American actress (Chuck and Larry) said she was surprised to witness Park's popularity when his fans greeted him at the airport Monday. "He's my 'oppa' (big brother); he took care of me," she said about working with Park. "I'm so proud to be here," she said.
Screen beauty Emmy Rossum, who recently shot an advertisement here, said she was happy to return. "Everyone here has a good sense of humor and I can see why everyone likes "Dragon Ball."' Looking striking in a red dress, she said she tried to bring Bulma to life as a "feisty, determined, intelligent, and yes, hopefully a little sexy, woman."
James Marsters pointed out that the movie is based on "Dragon Ball" rather than "Dragon Ball Z" and that his character Lord Piccolo is a powerful, muscular villain rather than a decrepit old man. Another difference, he said, is that the film does not feature Lord Piccolo's superpower ability of dismembering himself.
The Associated Press has more:
SEOUL, South Korea (AP) — "Dragonball" fans can expect an older, fiercer version of hero Goku in the Hollywood adaptation of the famed Japanese cartoon series about two magic-wielding rivals who compete for seven orange spheres that will grant the holder a perfect wish.
The filmmakers behind "Dragonball Evolution" added 10 years to its hero to give the movie a grittier look, actor James Marsters said at a press conference Wednesday.
In the comic book series, "Goku is 7 years old and fighting midgets all the time," said Marsters, who plays Goku's rival, Lord Piccolo. "We muscled it up."
Justin Chatwin, the 26-year-old Canadian actor who plays the teenage Goku in the movie, said the cast learned several different martial arts styles for the movie. He initially was worried about taking the role because of his slender physique.
"I was looking in the mirror, going like, 'I'm a beanpole, how can I pull off this role?'" said Chatwin, best known for playing Tom Cruise's son Robbie in "War of the Worlds" and a teenager stuck in limbo after an attack in David Goyer's "The Invisible."
But while Goku was given a more adult interpretation, director James Wong said he toned down another key character — Roshi, a flirtatious, Hawaii-shirt wearing martial arts master — to appeal to a broader audience.
Roshi, played by veteran Hong Kong actor Chow Yun-fat, is "a little tamer than he is in the manga," Wong said.
Wong said condensing the dozens of "Dragonball" manga books that have already been published was a tough task.
"All that we hoped to do was to preserve the essence of Dragonball — the fun, the thrills the adventure," he said.
---------------------------------------------------------------------------------
SOUNDTRACK DO DRAGONBALLA
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/frontback.jpg)
Track Listing
1. The Legend (1:13)
2. Dragonball Evolution (3:26)
3. Fulums (5:14)
4. Kaiou Samma (2:34)
5. Goku (3:09)
6. Gohan's Special Gift (:57)
7. Master Roshi (3:45)
8. The Journey Begins (:58)
9. Lighting The Torches (2:44)
10. Vengeance (5:55)
11. Chasing Dragonballs (2:41)
12. Lord Piccolo (2:51)
13. Mai Vs Chi Chi (3:55)
14. A Higher Calling (2:03)
15. Body Work (1:26)
16. I Dream Of Chi Chi (:54)
17. Grime Vinyl (1:52)
18. Unwelcome Strangers (2:12)
19. Bulma And Yamcha (1:51)
20. Things To Come (1:42)
21. The Final Battle (6:20)
22. End Game (1:32)
23. Dragonball Evolution Main Titles (1:32)
----------------------------------------------------------------------------------
Co więcej, wychodzi na to, że scenariusz do DB2 jest już napisany...
Dragonball: Evolution, the first live-action adaptation of the popular manga, hasn't even hit our screens yet, but the script for a proposed sequel has already been written, according to Justin Chatwin, who plays Goku in the upcoming film.
Speaking to SciFiNow last month, the 26-year-old actor said that he was signed on for potential sequels, and that he was excited about the prospect: "If there were to be a sequel I think it... well, I know that it would go to a really interesting place, because they already have the second script written." When pressed for details, Chatwin revealed a little more about the direction of the celluloid version of the franchise. "It's really, really cool. The second one goes more into the whole legacy and the genealogy of Dragonball. It goes more in-depth into a real Dragonball series, the kind of intergalactic world of Dragonball."
The tentative title for this alleged script is Dragonball Reborn, but of course nothing has been green lit yet.
Czyżby się zapowiadało na Freeza... a może na Vegetę?
Widac sa pewni sukcesu, skoro maja gotowy scenariusz drugiej czesci. Beda miec problem, jesli film sie okaze finansowa klapa... ale czy to mozliwe w przypadku Dragon Balla, ktory i tak sie swietnie sprzedaje?
Jesli mowia, ze skupia sie bardziej na normalnej serii DB to pewnie mozemy sie spodziewac, tak jak mowisz Maxie, Freezera albo Vegety. Osobiscie chcialbym zobaczyc watek Future Trunksa (3 film?). Tutaj ten powazny ton, ktory tak wciskaja w 1 filmie, sprawdzil by sie niezle.
Garść fotek:
Master Roshi i Goku
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/db_stills_063sm.jpg)
Chi Chi
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/db_stills_064sm.jpg)
Tenkaichi Budokai, czyli w wolnym tłumaczeniu 'Największy Ziemski Turniej Sztuk Walk''.
Zastanawiam się, czy pojawi się ten prezenter (z fryzurą Elvisa Presleya i okularami przeciwsłonecznymi), który przewodził każdy turniej w anime (DB, DBZ, DBGT).
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/db_stills_065sm.jpg)
Noo i Piccolo. Jeśli chodzi o twarz, Marsters był chyba strzałem w dziesiątkę. Mają niemalże identyczne rysy..
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/still.jpeg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonball_bts_004sm.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/n13099629615_2011763_4040.jpg)
-----------------------------------------------------------------------------
I jeszcze ciekawostka, a mianowicie figurki. Jedna z nich przedstawia Oozaru w stroju Saiyanina.. ciekawe, czy w filmie również zobaczymy zbroję:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/021509_dragonball1.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/021509_dragonball3.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/021509_dragonball2.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/021509_dragonball5.jpg)
Co ten Ozaru taki Niebieski :)
Fajne zdjecia dzieki Maxie.
W 2 Czesci chcialbym zobaczyc Vegete ale szczerze to chcialbym aby pojawil sie Komurczak Albo Boo :)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/piccolofang.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/piccolostanding.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/gokuchichi.jpg)
O...Piccolo jednak ma te "czułki"...Szczątkowe...
Na kilku wczesniejszych fotach widac je wyraznie.
Kurde, on wyglada swietnie :)
Ładna dziewczyna w ubraniu które mi się podoba :]
Piccolo co raz bardziej mi się podoba, oby tylko był w miarę dobrze zagrany... Co do ewentualnej kontynuacji, to tylko Vegeta, Vegeta i jeszcze raz Vegeta!! To jest świetna postać, a jeśli idą według chronologii... to następny jest tylko ON ;D.
Ah, Vegeta... Dobrze myślisz, Leon ;D Teraz tylko trzeba mieć nadzieje, ze ten film AŻ TAK tragiczny nie będzie mimo całkiem udanej charakteryzacji (Piccolo wymiata!)
w Batmanie i Robinie też były niezłe kostiumy, i co? :P
Akurat to był wyjątek :D
Cytat: vincent w 22 Luty 2009, 15:03:56
w Batmanie i Robinie też były niezłe kostiumy, i co? :P
Świetne chyba żartujesz ? Sutki u Batmana i Robina :D
Posted on: 22 Luty 2009, 15:40:28
No może Poison Ivy i Mr Freeze
Dopatrzylem sie w Piccolo czulki tylko jakby przylegaly do jego glowy ;]
Nie no, miałem głównie na myśli Poison Ivy i Batgirl.. ahh te gumowe pośladki :D
Fasten your seatbelts! ;)
W anime Piccolo wypluwał jaja.. w filmie, ta machina będzie odpowiedzialna za powstawanie jego podwładnych.
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonballevolution20.jpg)
Bulma
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonballevolution15.jpg)
Bulma feat. Yamsha
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonballevolution11.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonballevolution13.jpg)
Dziadek Gohan (stojący bodajże na tafli wody?)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonballevolution02.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonballevolution03.jpg)
Goku
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonballevolution061.jpg)
Mai
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonballevolution221.jpg)
Mai vs. Chichi
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/02/dragonballevolution101.jpg)
Goku = żal.pl :<
Przyznam ze Goku mi sie nie podoba ale piccolo jest poprostu Swietny mi sie bardzo podoba :)
Pamietacie Film ucieczka z nowego Jorku Tam Byl gosciu prawa reka Duka z takimi dlugimi wlosami jak Songo Super Sayanin :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEw62niiwzU
http://www.youtube.com/watch?v=pAud58jku0Q
Kurde kiepsko te walki wygladaja ;)
mam nadzieje ze walka z Piccolo bedzie lepsza
A co tam chcecie... Goku jest całkiem znośny ;)
Jaki Goku?
(nie) znosny jak dla niektorych. Ja akurat tego Goku nie znosze ;)
Ciekawe czy jak bedzie robic pompki to bedzie mial linki przyczepione :D
Michim, z ocena walk to bym sie jednak powtrzymal, bo dostalismy tylko trening i jakas mala popierdolke. Dlatego jestem ciekaw jak wypadna dluzsze pojedynki
Odnośnie Son Goku, to jedyne co mi się w nim nie podoba to włosy (za jasne, za krótkie, za żelowate) i to, że prawdopodobnie nie będzie on takim debilem, który nie umiał odróżniać dziewczynek i wszystkich łapał za... intymne miejsce. ;D
A ze zdjęć wnioskuje, że Turniej "Tenkaichi Budokai" to będzie jakaś komedia. W kreskówce mieliśmy normalną, kwadratową i twardą matę. Walki rozgrywały się na świeżym powietrzu, a widownia stała (dopiero na 25 zrobiono trybuny). Tutaj to wygląda na jakąś miętką halę do sumo, czy co. Dla mnie to porażka.
Wielki plus: CHI CHI I MAI - ah te azjatki, urodę to jednak mają. :D
CytatJaki Goku?
Kakarotto ( tak się to chyba pisało ) może być? :).
Co do walk... To ten króciutki pokaz był nawet w pyte ;).
CytatA ze zdjęć wnioskuje, że Turniej "Tenkaichi Budokai" to będzie jakaś komedia.
A momentami to i była komedia :D
Wiem. Najlepszy był Bacteria (koleś, który całe życie się nie myje), albo BĄK Genialnego Żółwia na Kruka w czasie 22 Turnieju. :P
I tak, Saiyańskie imię Son Goku pisze się Kakartto. Ciekawe, czy w filmie ta postać też, będzie miała taki apetyt. ;)
A czy czasem Kakartto to nie bylo Przezwisko na Goku od Vegety?
Kakarotto to imię Son Goku, nadane mu na Vegecie (takiej planecie). Son Goku to imię nadane mu na Ziemi przez Son Gohana, jego dziadka. Tyle, że Vegeta, nawet po znaniu się z Goku przez 10 lat, nazywał go nadal Kakarotto, zresztą tak samo mówił na Goku Raditz.
Dzieki za przypomnienie.
Myslicie ze bedzie jakas wzmianka o Sayaninach? :]
To tam jest Goku (Kakarotto)?
Na Sayan za wcześnie skoro w Z też nagle się tak nagle pojawili (a właściwie pojawił).
No Prawdziwego Goku nie ma. On zawsze bedzie TYLKO narysowany :D
Tutaj mamy Amerykanskiego Bad Assa Son Motherfucker Goku Kakarotta Dude.
http://www.youtube.com/watch?v=1eHIDkwTNt4&eurl=http://dbthemovie.com/
Nie wiem jak wam, ale mnie się podoba.
CytatAmerykanskiego Bad Assa Son Motherfucker Goku Kakarotta Dude
Sorry ale ja nie wiem gdzie on jest Bad Ass Son Motherfucker po tych minach jakie widziałem. Score może być chociaż tak jakby go gdzieś już słyszałem.
Badassem bedzie jak pokona Piccolo ; )
Nowy wywiad z Justin'em i Emmy:
http://www.youtube.com/watch?v=1jUgCWeAJw4&eurl=http://dbthemovie.com/
Czekajcie do cholery, albo ja go zle zrozumialem (bo bardziej belknal niz gadal), albo on poweidzial, ze w filmie Goku tylko raz krzyczy Kamehameha?
Na to wychodzi.
Podejrzewam, że scena, którą widzieliśmy w zwiastunie, przedstawiała zwykłe wystrzelenie energii ki.
No, to wiadomo, chyba tylko bylo widac poczatek. Szkoda, ze poleci tylko raz.
A to nawet dobrze, bo w końcu dopiero uczy się tej techniki.
Kilka japońskich spotów:
http://www.youtube.com/watch?v=OGmL7eCNZW4&eurl=http://dbthemovie.com/
http://www.youtube.com/watch?v=nQXASk_hg2M&eurl=http://dbthemovie.com/
Plus fotka:
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/03/db.jpg)
Co te smocze kule takie male?
Pilki do tenisa czy co?
Raczej mandarynki..
Przecież w anime też takie były.
W sumie (jakby ktos nie skojarzyl, Gohan na swojej czapie ma wlasnie kule)
(http://www.venda.ru/project/brunina/966_Dragon_Ball_Z_Movie1-b.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/03/mai.jpg)
(http://dbthemovie.com/wp-content/uploads/2009/03/gohan.jpg)
Podano już czas filmu i wynosi on niewiarygodne 89 minut! :o A teraz wszyscy ten film wyśmiewamy... HA HA HA HA HA HA HA HA!
To już pogrążyło tą produkcję. Tylu odcinkowe anime zmieścić w 89' (w PALu to pewnie będzie 85'), nawet nie mam zamiaru oglądać.
shit happens.
CytatTylu odcinkowe anime zmieścić w 89'
To teraz moze posmiejemy sie z Ciebie?
Ale ten czas trwania to faktycznie komedia
A pamiętam jak "miałam tę maleńką nadzieję"
ja nie miałem i dlatego się teraz nie rozczarowałem ;) słuchaj vincenta, Mel, a świetlaną Twoja przyszłość będzie :D
Postaram się zapamiętać.
Cytat: BAT MAN w 05 Marzec 2009, 10:41:17
Tylu odcinkowe anime zmieścić w 89' (w PALu to pewnie będzie 85'), nawet nie mam zamiaru oglądać.
Długość filmu co prawda nie napawa optymizmem, ale argumentacja głupia. Czy DB:E to ekranizacja całego anime/mangi? Od Pilafa do Buu? Nie, więc...
Mam nadzieje, mam nadzieje, mam nadzieje....Albo nie : )
szkoda i tyle
Hm, dopiero teraz zauważyłem, że Bulma tu jest naprawdę sexy ;) Co nie znaczy, że na erkanie wykaże się super talentem.
A czas rzeczywiście żałosny...
Kulisy filmu:
http://www.youtube.com/watch?v=A1itmaXWkRg&eurl=http://dbthemovie.com/
http://dbpolska.net/artykul,186#zobacz_odcinek To chyba sen..............
TAK!!!! ; )
Chyba już nie dam rady tego zobaczyć...
Gdzie ten mój zapał sprzed lat? Eh...
a teraz to juz sam nie wiem ;/
moze juz z tego wyroslem
Nowe klipy:
Goku meets Roshi:
http://video.yahoo.com/watch/4610415
Chi Chi vs Chi Chi:
http://video.yahoo.com/watch/4610434/12329245
Ja z chęcia oglądne to jeszcze raz :D
Ale musze przyznać że nie spodzewałem sie że będą jeszcze robić Dragon Ball ....... :D
Fajne klipy dzieki ; )
Cytat: Man-Bat w 07 Marzec 2009, 12:59:49
Ale musze przyznać że nie spodzewałem sie że będą jeszcze robić Dragon Ball ....... :D
To tylko remake, nic nowego w sumie tka na prawde.
Nawet tego remake nie chce na oczy widziec. Wole sobie jeszcze raz obejrzec moje VHSy z DB :P
A niby czemu?? Jesteś nastawiony, że Remake wypadnie blado przy pierwowzorze?
Moze woli stare Dragon Balle
Pewnie sentyment ;). Ale wersja odświeżona powinna przynajmniej trzymać taki sam poziom jak ta stara, albo i nawet lepszy, skoro sam twórca jest w to zamieszany ;)
Denerwuje mnie, że zamiast wypuścić coś, co zastąpi GT, wracają do Z, nie wiadomo po co, skoro jest cudowne idealne i ah i oh :P
Po prostu jak Leon napisał - sentyment i wsio :]
UK TV spot:
http://www.youtube.com/watch?v=gOgL4jV_xiA&eurl=http://dbthemovie.com/2009/03/10/uk-tv-spot-and-6-new-clips/
Nowe sceny z filmu:
Goku i Bulma poznają Master Roshi:
http://www.youtube.com/watch?v=EcoSKX6UDTo&eurl=http://dbthemovie.com/2009/03/10/uk-tv-spot-and-6-new-clips/
Piccolo znajduje jedną z kul:
http://www.youtube.com/watch?v=pYkS1mZ3E5Q&eurl=http://dbthemovie.com/2009/03/10/uk-tv-spot-and-6-new-clips/
Dziadek kontra wnuk:
http://www.youtube.com/watch?v=MvGit019CT4&eurl=http://dbthemovie.com/2009/03/10/uk-tv-spot-and-6-new-clips/
Śmierć Gohana z rąk Piccolo:
http://www.youtube.com/watch?v=UaQPFqeNLtE&eurl=http://dbthemovie.com/2009/03/10/uk-tv-spot-and-6-new-clips/
Goku poznaje Bulmę Briefs:
http://www.youtube.com/watch?v=hgz7ZjnPYhY&eurl=http://dbthemovie.com/2009/03/10/uk-tv-spot-and-6-new-clips/
Spotkanie z z Yamchą:
http://www.youtube.com/watch?v=a1DasJpPNgc&eurl=http://dbthemovie.com/2009/03/10/uk-tv-spot-and-6-new-clips/
Naprawdę, zaczyna mi się ten film podobać.
Nie będę oglądać ;) Ale czekam.
Według mnie gra aktorska nie będzie świetna ale klimat przygody w tym filmie moze być jego bardzo mocną stroną.
Maxie jestem takiego samego zdania
zwlaszcza scena walki Goku z Roshi ;)
No dobra, niech będzie, że pójdę na to do kina :P
Kolejne TV spoty:
http://www.youtube.com/watch?v=j-2MWfnfvQA&eurl=http%3A%2F%2Fdbthemovie%2Ecom%2F&feature=player_embedded
Goku:
http://www.youtube.com/watch?v=_2W1XOEQ-Bo&eurl=http%3A%2F%2Fdbthemovie%2Ecom%2F2009%2F03%2F20%2Fus%2Dtv%2Dspot%2Dand%2D5%2Dcharacter%2Dspots%2F&feature=player_embedded
Lord Piccolo:
http://www.youtube.com/watch?v=5AJd0CWE-_w&eurl=http%3A%2F%2Fdbthemovie%2Ecom%2F2009%2F03%2F20%2Fus%2Dtv%2Dspot%2Dand%2D5%2Dcharacter%2Dspots%2F&feature=player_embedded
Bulma:
http://www.youtube.com/watch?v=4eiJpwytJ-o&eurl=http%3A%2F%2Fdbthemovie%2Ecom%2F2009%2F03%2F20%2Fus%2Dtv%2Dspot%2Dand%2D5%2Dcharacter%2Dspots%2F&feature=player_embedded
Roshi:
http://www.youtube.com/watch?v=r0zvEVV14y0&eurl=http%3A%2F%2Fdbthemovie%2Ecom%2F2009%2F03%2F20%2Fus%2Dtv%2Dspot%2Dand%2D5%2Dcharacter%2Dspots%2F&feature=player_embedded
Chichi:
http://www.youtube.com/watch?v=zm_iVufXOfc&eurl=http%3A%2F%2Fdbthemovie%2Ecom%2F2009%2F03%2F20%2Fus%2Dtv%2Dspot%2Dand%2D5%2Dcharacter%2Dspots%2F&feature=player_embedded
Wg gazety z Chile, budzet filmu wynosil 45 milionow i zwrocil sie w ponad polowie w czasie emisji filmie w Azji.
http://dragonballmovieforum.com/showthread.php?t=2612
Film z zaledwie 8 azjatyckich krajów ściągnął już 21,4 mln $, więc raczej powstanie sequel. Wszystko jeszcze zależy jak mu pójdzie w kinach w USA.
Cud, że chociaż trochę ponad połowę zgarnąć. Po obecnych recenzjach szanse wybrania się przeze mnie na to do kina z 1 wynosi... 0.
Po prostu nie chcę mi się tracic prawie dwóch dych na obejrzenie gniota, bo recenzenci, jak i zwykli użytkownicy, przeważnie (choć nie zawsze oczywiscie) mają rację.
CytatBased on 29 reviews collected by Rotten Tomatoes as of April 11, 2009, 'Dragonball - Evolution'' has received an overall "Rotten" rating of 17% with a weighted average score of 3.5/10.
Pozostaje tylko pogratulować sukcesu..
Wpływy na całym świecie sięgnęły już ponad 52 mln$, co jak na film o takich opiniach i o budżecie 45$ nie jest złym wynikiem.
Co prawda "Dragonball: Ewolucja" nie jest dziełem wybitnym, ale o tym było już wiadomo po pierwszych zwiastunach, przeciekach fabuły, czy samym tytule.
Znalezienie wad w filmie "Dragonball: Ewolucja" nie jest żadną wielką sztuką, wystarczy przyjrzeć się fabule, ale i tak po seansie w kinie nie wyszedłem rozczarowany. Co prawda poprzeczkę twórcom zawiesiłem bardzo nisko. Pozytywnie wypada dostosowanie filmu do współczesnych realiów i wybór aktorów, co prawda nie wiele mają do zagrania, ale pasują do swoich postaci. Chociaż film jest, krótki to przy takim scenariusz dobrze, że nie trwa 2 godziny, bo to tylko jeszcze bardziej odkryło by wszystkie braki.
Chociaż w USA film poniósł porażkę, to jednak liczę na to, że powstanie sequel, zwłaszcza, że twórcy umieścili po napisach pewną scenkę sugerującą kontynuację. Jednak scenarzyści zamiast tylko luźno opierać się na oryginale powinni więcej z niego czerpać.
Concept arty. Tak mogliby wyglądać Piccolo i Oozaru...
(http://a.tuis.free.fr/images_color/Oozaru.jpg)
(http://a.tuis.free.fr/images_color/PiccoloBerry.jpg)
(http://a.tuis.free.fr/images_color/PiccoloBody.jpg)
(http://a.tuis.free.fr/images_color/Piccolo7.jpg)
(http://a.tuis.free.fr/images_color/PiccoloPortrait1.jpg)
(http://a.tuis.free.fr/images_color/PiccoloPortrait2.jpg)
(http://a.tuis.free.fr/images_color/PiccoloPortrait3.jpg)
(http://a.tuis.free.fr/images_color/Piccolo6.jpg)
(http://a.tuis.free.fr/images_color/Piccolo5.jpg)
(http://a.tuis.free.fr/images_color/Piccolo4.jpg)
Zdjecie numer 2 i 3 mysle ze to by pasowalo do filmu
Concepty niezle, ale mysle, ze ten filmowy najbardziej pasuje do calosci.
Anyway, odwiedzilem kino i szczerze powiem, ze bylem mile zaskoczony. Film wcale nie byl taki zly i na pewno nie zasluguje na az tak niska ocene jak na np imdb. Glownym minusem filmu to krotki czas trwania (przez co straszne scisniecie scen miedzy postaciami - no i za malo Piccolo!) oraz niezbyt udane dialogi.
Na plus idzie gra aktorow, ktora nie byla taka zla, fajne sceny komediowe i finalowa walka (wtedy dopiero sie poczulo tego Dragonballa - szybkie ciosy, wgniatanie w skaly, latanie etc). Muzyka tez byla bardzo dobra.
5-6/10
Tyle ode mnie
Ode mnie 4/10 i chociaż nie zgadzam się z Twoimi argumentami, to też uważam, że całkowite gnojenie filmu to przesada. Ba, nawet sobie na blu kupię kiedyś :). W końcu to DB ;].
Posted on: 05 Maj 2009, 23:53:04
Anyway... Czy tylko mi - nie tylko ze względów estetycznych - bardziej podchodziły postaci kobiece? :P W sensie Bulma i Chi Chi, bo Mai... cóż, bohaterowie tzw. źli to kompletne dno.
heh tylko raz poczulem Dragon Balla. W koncowej scenie i koncowa przemowa do Goku to chyba bylo taak
The Human Power has failed before
as it will
AGAIN!
Dobra widziałem i sam nie wiem co tu napisać. Film ma więcej wad niż niejedna tempa telenowela. A , że zabrakło tego na co najbardziej czekałem... efektownych napierdalanek, to na prawdę film można tylko i wyłącznie nisko ocenić, bo Dragon to walki i ciekawe postacie, a i one zostały bardzo spłycone... Piccolo to tam w ogóle był i walczył z Goku?? ;). Moja pierwsza ocena to 3/10. Zobaczymy jak będzie przy drugim oglądaniu.
CytatWpływy na całym świecie sięgnęły już ponad 52 mln$, co jak na film o takich opiniach i o budżecie 45$ nie jest złym wynikiem.
Mam nadzieję, że jeszcze trochę pod skoczą, bo tak czy siak czekam na kontynuacje z Vegetą w roli głównej :)
Nie powiedziałbym, że Dragon Ball to głównie efektywne walki, jest jeszcze spora dawka humoru i przygody.
Co do kolejnego filmu, to chciałbym by został pokazany trening Goku pod okiem Genialnego Żółwia. Oraz prawdziwy turniej Tenkaichi Budokai. Oczywiście do postaci znanych z pierwszego filmu powinien dołączyć Kuririn. Tylko, żeby to było porządnie zrobione to pewnie zabrakło by miejsca na motyw z walką o ocalenie ziemi, czyli na pojawienie się Vegety.
CytatNie powiedziałbym, że Dragon Ball to głównie efektywne walki, jest jeszcze spora dawka humoru i przygody.
Jednak w dużej mierze to walki sprawiły, że DB ma tylu oddanych fanów i postacie, bo o tym nie wolno zapominać. Humor był w dużej mierze obecny w DB, a w raz z nadejściem Z stawał się już co raz mniej widoczny ( w trakcie Sagi z BUBU było go trochę więcej... Zwłaszcza przy scaleniach). ale jednak walki to rzecz nadrzędna w tym Anime.
CytatCo do kolejnego filmu, to chciałbym by został pokazany trening Goku pod okiem Genialnego Żółwia. Oraz prawdziwy turniej Tenkaichi Budokai. Oczywiście do postaci znanych z pierwszego filmu powinien dołączyć Kuririn
To mogli sprawnie wkomponować w jeden film... ten pierwszy, a końcowa walka finałowa z Piccolo, ale nie Oni musieli zakombinować :-\.
Swoją króciutką recenzję dałem już w "Ostatnio oglądałem...", ale i tu to powtórzę - Jeden z najgorszych filmów dekady i chyba jeden najgorszych filmów jakie widziałem w życiu. Przez ten film popsuli legendę całego Dragon Balla. No cóż, więcej tego filmu już nie mam zamiaru oglądać, oby nie robili dwójki, a ja biorę się za ściąganie już 4 sezonu DBZ:Remastered i muszę sobie w weekend kupić już 21 tom mangi w Kolporterze, będę miał co czytać i przy czym zatrzeć ciężkie wspomnienia z seansu. :P
Ocena: 1/10
21 tom? What? Jakaś reedycja?
Coz, dodruki, a coz by innego.
U mnie w listopadzie otworzyli kolporter i albo to jest dodruk, albo dali tam towar, który wcześniej nie zszedł w innych sklepach. Tam znalazłem prawie całą serię mangi DB, bez bodajże 10 tomów (z których i tak miałem już 3, kupione w 2003). Niektórych tomów były nawet po 4 sztuki i tak od pół roku uzbierało mi się pierwszych 20 komiksów i posiadam jeszcze tom 36, 41 i 42. Mam zamiar uzbierać sobie całą serię (przy tomach, których nie ma w sklepie pomoże mi internecik). ;)
CytatJeden z najgorszych filmów dekady i chyba jeden najgorszych filmów jakie widziałem w życiu.
Zdecydowanie przesadzasz twierdząc, że to jeden z najgorszych filmów dekady... Owszem ma swoje wady, ale rozejrzyj się, jest cała masa gorszych filmów... Jak Punisher War Zone ;)
CytatNo cóż, więcej tego filmu już nie mam zamiaru oglądać, oby nie robili dwójki
Mimo wszystko... wypluj te słowa!! :D
Cytata ja biorę się za ściąganie już 4 sezonu DBZ:Remastered
Kumpel to ściąga i co 10 odcinków będzie mi wypalał na płycie :).
Co do tomów... to miałem swojego czasu wszystkie, ale sprzedałem.
Przyznam, że to głupie, ale trochę się boję ściągnąć remastereda, bo nie chcę w sobie zabić sentymentu do oryginalnej wersji, no ale jednak ciekawość bierze górę. Do ilu odcinków skrócono całą serie? Przygotuję wolne miejsce na dysku i płyty...
Cytat: Leon Kennedy w 07 Maj 2009, 10:39:29
Zdecydowanie przesadzasz twierdząc, że to jeden z najgorszych filmów dekady... Owszem ma swoje wady, ale rozejrzyj się, jest cała masa gorszych filmów... Jak Punisher War Zone ;)
"Punisher: War Zone" to kompletne gówno, w którym jedyny +, to dobrze pokazane momenty zabijania się i przelatującej krwi (no i nawet charakteryzacja Jigsawa). Ale on chociaż miał plus, a w DB:E tego nie widzę. Film z początku był dla mnie nawet takim żałosnym gówienkiem, któremu tj. ty Leon mógłbym z litości, lub z tego powodu, że uwielbiam tę serię dać 3/10, ale po scenie kiedy Piccolo mówi: "To ty jesteś Oozaru. Zaraz się w niego zmienisz.", a Goku to łyka jak dziweczka... (... wiecie co), której płacą 1000$ i zaraz potem rzeczywiście zmienia się w Oozaru (który zamiast jak gigantyczna małpa z ogonem, wygląda jak wielka owłosiona świnia na dwóch nogach i to jeszcze słabo zrobiona w CGI), to już nie mogłem wyrobić i padłem na podłogę dławiąc się ze śmiechu.
Twórcy mieli dobry materiał, mieli pewien pomysł, ale zdecydowanie za mało $$$ i kompletnie tę bardzo rozbudowaną historię przygodową streścili (Zarówno Bulma i Yamcha, jak i Goku z Chi Chi zamieniają w całym filmie ze sobą może po 4-5 zdań i już są w sobie zakochani, a znalezienie im kul, które są porozrzucane po całej planecie zajmuje im kilka dni?). W dodatku wielki finał - walka między Piccolo, a Goku to puszczenie kilku dymków (w kolorach mieczy świetlnych Luka i Vadera), zadanie sobie może 5-6 ciosów w powietrzu, a na koniec wystrzelenie przez Goku Kame Hame Ha, którego tworzenie i ten taniec rękoma, przypomina jakąś szopkę, jest po prostu żałosna. O i choć zazwyczaj nie czepiam się dialogów i mało mnie obchodzi, nawet jak są one trochę nienaturalne, to w tym przypadku, aż uszy bolą. To nie jedyne rzeczy jakie w filmie mi się nie podobały (chociażby praktyczne olanie pierwowzoru), ale już nie chce mi się wymieniać.
Jak dla mnie film jest z pewnością jednym z najgorszych filmów dekady (obok takich hitów jak: "Jason X", czy "Aniołki Charliego 2") i pobił dla mnie w swoim debilizmie nawet zeszłorocznego "Max Payne'a", "Wanted", czy chociażby (UWAGA) "Batmana i Robina". Dla mnie to oburzające jak można było tak zbezcześcić legendarną już na całym świecie mangę i najsłynniejsze/najlepsze anime w historii tworząc TAK KATASTROFALNY FILM. Dla mnie to dno i nie zaliczam czegoś takiego do rzeczy związanych z DB, wymazując jednocześnie to z pamięci. :P
Cytat: Leon Kennedy w 07 Maj 2009, 10:39:29
Mimo wszystko... wypluj te słowa!! :D
Nie zrozum mnie źle, chce, aby powstał kolejny film DB i żeby by dobrym rozrywkowym kinem. Ale jeżeli oni (FOX) chcą robić sequel tego czegoś, to wolę nigdy tego nie widzieć, bo będziemy świadkami następnego shitu roku. :P
Cytat: Leon Kennedy w 07 Maj 2009, 10:39:29
Kumpel to ściąga i co 10 odcinków będzie mi wypalał na płycie :).
Ja tam od razu w 3 dni ściągnąłem 107 odcinków DBZ w RMVB, z napisami i na płytkę DVD wejdzie akurat każdy 1 sezon. Zaczne oglądać dopiero gdy będę miał wszystkie odcinki. :)
A Mel - przecież "Remastered" nie różni się praktycznie niczym od polskiej wersji (jest tylko panoramiczne, nie ma cenzury, posiada japońską, a nie francuską ścieżkę dźwiękową i odświeżono w niej obraz) bo to specjalne wydanie DVD. Chyba coś ci się pomyliło z nowym DB Kai, którego ja także obejrzałem tylko 1 odcinek. A w odpowiedzi na twoje pytanie całą serię skrócono do 100 odcinków (wszystko się kończy z pokonaniem Freezy i pojawieniem się legendarnego Super Saiyanina)
Cytat: Leon Kennedy w 07 Maj 2009, 10:39:29
Co do tomów... to miałem swojego czasu wszystkie, ale sprzedałem.
WHAT!? WHY?! :o
Mam wszystkie 42 tomy DB i prędko ich nie sprzedam. Filmu jeszcze nie widziałem ale pewnie obejrze prędzej czy później. Teraz znów oglądam pełnometrażówki DB i chyba najlepsza to Broly : Legendarny Super Sayanin.
Aaaaaaa...No to coś mi się pieprzło. Dzięki BAT MAN ;)
CytatA w odpowiedzi na twoje pytanie całą serię skrócono do 100 odcinków (wszystko się kończy z pokonaniem Freezy i pojawieniem się legendarnego Super Saiyanina)
I szczerze to jest bardzo dobre rozwiązanie. Cell Saga mimo że naciągana to miejscami była dobra, ale Buu Saga to prawie wyłącznie bzdury.
Dla mnie Cell Saga jest tak samo dobra jak ta z Freezerem. Z tym, że komórczakowa jest bardziej mroczna, tajemnicza i mocniej trzyma w napięciu (przynajmniej na początku).
No ale od wstępu są głupoty typu nagle pojawiający się znikąd potężniejszy od syna ojciec Freezy, Super Sayanie tworzący się na prawo i lewo (a miał być jeden na sto lat), super potężne androidy, to jak powstał Cell było trochę przesadzone. A końcowa walka i rozwalenie głowy Cella któremu to nie przeszkadzało w dalszym posiadaniu w niej czynnika regenerującego.
Oh, Vincent...Ale nie ma eksplodującej planety i tego klimatu. To była psychodelia! Przez sagę Freezera uwijała się też dość dobra muzyka, która bardziej mi zapadła w pamięć niż ta z Sagi Cella. Z drugiej strony, mam do tej sagi niesamowity sentyment właśnie przez to, że to była pierwsza i porządna walka bez jakiś dodatkowych niespodzianek jakie wyskoczyły po pojawieniu się Trunksa z przyszłości.
Coz, Cell Saga przynajmniej miala motyw Future Trunksa i fajna przemiane Gohana na SSJ2 :)
No mówię: inny klimat ;) ale obie sagi są równie dobre. Przynajmniej dla mnie ;)
Pamiętam, jak na wakacjach szła saga z Freezerem i zawsze o 15 się do domu na DB biegło :P
Śmiesznie poznałem DB. W którąś gorącą niedzielę siedziałem u dziadka i przerzucałem kanały w tv. Nagle patrzę, jakaś dziwna bajka (wtedy o anime nie miałem pojęcia). Kolesie się nawalają, aż trzeszczy i ziemia pęka (pierwsze starcie Goku vs Vegeta), włosy dziwne, drą się i rzucają w siebie jakimiś kolorowymi pociskami.
Tak mnie to rozśmieszyło, że zawołałem braci i wszyscy trzej leżeliśmy ze śmiechu na ziemi, że takie bajki robią. Obejrzeliśmy ten jeden odcinek i nagle pojawił się niepokój. Byłem ciekaw, co będzie dalej! Jakiś czas potem znowu trafiłem na DB i tym razem już się nie śmiałem.
Skończyło się na tym, że oglądaliśmy to nałogowo, a jak zaczęła się szkoła poprosiliśmy mamę, żeby nam nagrywała odcinki, żebyśmy mogli sobie obejrzeć po powrocie (albo młodszy brat nagrywał, on nie miał aż tylu lekcji) :P
I tak mam kilkanaście VHSów z DB ;) Potem już nagrywałem z przyzwyczajenia, bo doszedłem do wniosku, że fajnie mieć całość ;)
(A)nonim to jest chyba raz na 1000 lat czy tam nawet wiecej, a tym legendarnym Super Sayaninem nie był ani Goku ani Vegeta tylko Broly, obejrzyjcie pare kinówek są całkiem przyzwoite.
Nie no...Trochę te przemiany zaczęły mnie denerwować, a Goku z rudym futrem na plecach w GT, to już szczyt wszystkiego (dosłownie). Jakby na SSJ1 przystało, to by było ok...A tak to jakieś udziwnienia wyszły.
Umiaru trochę, no...
Brolly został wymyślony do kinowego filmu, więc nie jest autorstwa Akiry Toriyamy. Legendarnym wojownikiem miał być Goku, ale nikt wcześniej się nie zmienił w Super Siyana, więc nikt wcześniej nie mówił, że może być jego kilka poziomów.
Jeśli chodzi o sagi to "Saiyans Saga" była bardzo dobra, ale trochę nudna w momentach treningu Gohana (błąd którego nie ma w komiksie) i w dodatku rysunki wtedy nie były jeszcze takie dobre.
"Freeza Saga" jest o niebo lepsza i jest to chyba najlepsza saga ze wszystkich. Wypasione kolory (ta zieleń na namek), pierwszy super wojownik, Freeza - najfajniejszy z wrogów w DBZ, Ginyu Force, dużo poczucia hu8moru, fajna fabuła, zero zamuły (oprócz paru momentów z Bulmą) i najfajniejsza batalia w finale. Jak dla mnie max.
"Cell Saga" jest naciągana, przenoszenie się z przyszłości jest głupie, walka z głównym wrogiem jest przeciągana (10 dni dam wam przed turniejem, zamiast ich zabić.. tralalala.), ale przyznam, że nawet fajnie to wyszło. Na podobnym poziomie co Saiyans Saga.
"Buu Saga" ma najlepszą muzykę w całym DB, fuzję, nowe poziomy saiyan, wrogowie i już max poprawione rysunki są fajne. Jednak jest dużo przedłużana i ma parę rzeczy debilnych (których nie ma w komiksie), jak chociażby to, że Buu może przenosić się do zaświatów (czyli nawet jakby wygrał z Goku i go zabił, to po śmierci dalej mógłby z nim walczyć?). Ta saga jest gorsza dla mnie tylko od Freeza sagi, a może są dla mnie nawet na tym samym poziomie.
Cytat"Buu Saga" ma najlepszą muzykę w całym DB
zatkało mnie 0_o
No cóż w tej produkcji faktycznie jest cała masa głupot, ale taki BiR był moim zdaniem o wiele gorszy jak i Punisher, Kobieta Kot i mógłbym tak długo.... Dla tego nadal podtrzymuje swoje zdanie.
CytatNie zrozum mnie źle, chce, aby powstał kolejny film DB i żeby by dobrym rozrywkowym kinem. Ale jeżeli oni (FOX) chcą robić sequel tego czegoś, to wolę nigdy tego nie widzieć, bo będziemy świadkami następnego shitu roku.
Dla mnie ewentualny sequel to szansa dla nich na poprawę ;).
CytatWHAT!? WHY?!
Z dwóch powodów:
Po pierwsze: Dla kasy, a jak żeby inaczej ;). Wtedy akurat mi się przydała :). A stare dobre czasy...
Po drugie: To był okres kiedy Dragon całkowicie wyszedł mi z głowy, a tomów było trochę i zawadzały mi :P.
Z tej całej dyskusji aż zachciało mi się obejrzeć ten film jeszcze raz. Ściągnąłem jak ten stary pirat i co? i gówno. Ten film nie ma plusów. Poza postacią Bulmy i wyglądem Chi Chi. 2/10
CytatBuu Saga" ma najlepszą muzykę w całym DB
No mnie też zatkało. Ponownie przesłuchałam sobie OSTa z DBZ i Buu Saga pod względem muzycznym taka jakaś bez jaj jest(zresztą jak sama saga). Dalej stoję przy swoim, że soundtrack Freeza Saga najbardziej klimatyczna i pasująca do sytuacji.
No ale, to rzecz gustu ;)
Ja nie słucham oddzielnie muzyki z DBZ tylko słucham jej w czasie oglądania anime i uwzględniam to jak pasuje do historii i czy wpada w ucho. I jak dla mnie Buu Saga ma najfajniejsze kawałki, szczególnie ten kiedy pod koniec odcinka (nie pamiętam którego 2??) Gohan ma zacząć z Gotenem trening do turnieju i te dwa ze strony głównej http://dbum.pl/.
PS: Ale dla mnie i tak całe anime ma świetną ścieżkę dźwiękową, a Freeza saga jest zaraz po Buu z muzyką, głównie dlatego, że większość kawałków to powtórka z Saiyans Sagi.
PS2: W DB Kai popsuli muzykę.
CytatTen film nie ma plusów. Poza postacią Bulmy i wyglądem Chi Chi. 2/10
Zatem jak nie ma.... jak ma :).
Jeśli idzie o Sagi, to ta z Freezerem była bardzo interesująca, ale końcowa walka z Goku była strasznie przeciągana...
"Saiyans Saga" Ciekawie sobie to wymyslili z tą rasą :).
''Saga Cell'' moim zdaniem była rewelacyjna! Praktycznie każda nowa postac była świetnie wprowadzona, te całe przenoszenie się w czasie bardzo mnie intrygowało. Nowe przmiany były bombowe, a wkurzony Vegeta to sam miodzik :).
''Saga Bubu'' również była ok, a to co zrobił Vegeta aby pokonac Goku było fajnie pomyślane, a no i trzeba zaznaczyć, ze jako drugi stopień prezentował się najlepiej.
Tak po prawadzie to każda z tych sag przypadła mi do gustu. Nawet DB GT było całkiem spoko. Chodź takie postacie jak Gohan, Goten, i zwłaszcza Trunks wołali o pomstę do nieba. Ale nowe wdzianko Vegety i jego czwarty poziom zrekompensowały mi wszystkie wady... no i scalenie Vego ;D
Ja Dragon Ball GT nie uznaje poprostu Dragon Ball zakonczyl sie na Z i koniec.
moja ulubiona Saga to saga Kosmicznych wojownikow i Buu.
Seria dużo straciła na swoim klimacie. Została przy tym dość spłycona, a przeciwników pchali na siłę... Mogli rozwinać wątek pierwszego wroga ( ten co przejął władzę nad ciałem Vegety ) i smoków, a pominąć wątek z cyborgami. No i oczywiście powiększyc serię o parę odcinków.
PS: No i wątek z małym Goku był dość głupi...
Ale opening byl zajebisty
Muzyka z Freezy i Cell Sagi <3
Swoją drogą zajebisty jest też DB, można sobie popatrzeć co Goku wyrabiał za małolata :)
A GT? Jak sam skrót mówi: Gówno Totalne.
CytatAle opening byl zajebisty
To fakt. No i zakończenie było bardzo przyjemne... nawet łezka w oczku potrafiła się zakręcić.
CytatA GT? Jak sam skrót mówi: Gówno Totalne.
Za mocne to określenie :P.
A jak nazwiesz produkcję, która rozpieprza taki potencjał świata Akiry?
Aaa jestem Songo, mam czwarty poziom, futro na plecach i świecę w nocy.
-_-
Średnią produkcją, która miała parę fajnych motywów, ale zostały one w dość słaby spsób rozwinięte.
Zarąbisty serial. Lepiej było pozostać przy serialu niż kręcić film.
Mam tak? zasad? i? nie wypowiadam si? na temat o którym nie mam poj?cia.
Dlaczego tutaj wszyscy daj? tak... du... je?li chodzi o db?
1.GT to seria któr? mo?na nazwa? filler, aczkolwiek jest kontynuacja db, fanowska, dragon ball af, jest te? kontynuacja dragon ball z, czyli dragon ball multiverse.
2. Ten czwarty poziom i futerko, to pomys? pana akiry toriyamy, twórcy dragon ball, to jego jedyny wk?ad w t? seri?.
3. Db, dbz to dwie serie. Ale sama manga to dragon ball, 42 tomy, to tak jak naruto, manga naruto, ale serial podzielony na dwie serie, to samo nie d?ugo czeka bleach'a, sko?czy si? bleach i zacznie bleach: + jaki? podtytu?.
Cytat: rocklee w 17 Marzec 2012, 16:24:59
2. Ten czwarty poziom i futerko, to pomysł pana akiry toriyamy, twórcy dragon ball, to jego jedyny wkład w tą serię.
Też dałeś trochę dupy tym stwierdzeniem bo jest nieprawdziwe. Akira nic nie wymyślał do DBGT (w szczególności poziomu SSJ4), tylko poproszono go o narysowanie Goku w tym poziomie. Tylko rysunek nic więcej.
A co do mangi to zgadza się, jest to 519 odcinków jednej serii wydawanej w tygodni "Shonen Jump" jeśli dobrze pamiętam, ale wydawane w 42 tomach (które posiadam) są lekko zaznaczone dwie serie, bo od 17 tomu zmienia się napis DRAGON BALL na okładce (zaczyna się to wraz z wydarzeniami serialu DBZ).
Film stworzony przez amerykanów lepiej przemilczeć, ale przecież zawsze pozostają jeszcze niezależni twórcy, którzy mają co prawda o wiele mniejszy budżet, ale za to pozostają wierni oryginałowi:
Właśnie pojawiło się zdjęcie przedstawiające Vegete w pełnym kostiumie z fanfilmu "DBZ Saiyan Saga":
(http://media.comicbookmovie.com/images/users/uploads/28603/vegetadbzss.png)
tak natomiast prezentuje się Son Goku
(http://media.comicbookmovie.com/images/users/uploads/28603/songoku.jpg)
(http://media.comicbookmovie.com/images/users/uploads/28603/songoku_wirework.jpg)
Inne informacje o tej fanowskiej produkcji znajdzie tutaj - http://www.dblegends.com/topics/dragon-ball-movie-news/dbz-saiyan-saga/ i tutaj - http://www.kandkproductions.co.uk/dbz/
Ja oglądałem podobnie jak vincent - po szkole leciałem do domu (to było od 6 kl, zacząłem od Z, później nadganiałem) i nagrywałem, a po seansie rozkminiałem z kumplem przez telefon:)
Co do sag, to nigdy nie rozgraniczałem sagi Sayian z Freezą (początek robił u mnie jako długi prolog). Zarówno Freeza jak i Cell Saga oceniam podobnie (zwłaszcza mangę, w anime walki są trochę za długie, wiele ujęć się powtarza), ale już Buu zaczął mnie denerwować. Dysproporcja między bohaterami, ich głupie zachowanie i końcówka mocno zaniżają jej ocenę. Gdyby DB zakończył się śmiercią Goku podczas turnieju Cella, to byłbym zachwycony.
Vegeta wygl?da bardzo fajnie :D. Kurcz? ju? si? nakr?ci?em na to fanowskie przedsi?wzi?cie ;D. A wystarczy?o tylko pokaza? tego najlepszego, ksi?cia Veget? :). Cholercia ale? go uwielbiam... :). Goku chcia?bym z bliska zobaczy?, tutaj jako? po twarzy wrednie mi wygl?da, a jemu to nie przystoi ;)
PS: Kiedy premiera???
PS2: Mo?ecie co? poleci? z innych fanowskich produkcji? Szczerze to nic nie widzia?em :'(
Plakat z Yamchą
(http://media.comicbookmovie.com/images/users/uploads/28603/yamchaposter.jpg)
Vegeta ma fajne włosy i to wszystko, jego strój wygląda jak piżama lub strój superbohatera z przeceny który dostał w Tesco, Biedronce etc.
A kupiłbym sobie takowy z Biedronki :P
Kolejny plakat tym razem z Piccolo:
(http://media.comicbookmovie.com/images/users/uploads/28603/piccolodbss.jpg)
Vegeta promo teser:
http://www.dblegends.com/2012/10/saiyan-saga-vegeta-promo-trailer/ (http://www.dblegends.com/2012/10/saiyan-saga-vegeta-promo-trailer/)
Do roli Nappy mogli wybrać jakiegoś większego mięśniaka. Zaś świetnie wygląda Skauter. Nie jakieś czerwone szkiełko, jakiego można się było spodziewać. :D. Bardzo oryginalnie i pomysłowo.
Bardzo dobrze to wygląda... wielka szkoda, że pewnie nigdy nie dostaniemy takiego wysokobudżetowego, pełnometrażowego filmu. Ależ Hollywood spieprzyło ten koncept jak się za to zabrało.
WOW. Sądziłem, że to będzie jakiś tandetny fan-film, którego nie mam zamiaru obejrzeć (bo nie podobają mi się nawet oficjalne filmy kinowe DB - dla mnie istnieje tylko manga i stworzone na jej podstawie seriale anime), a tu taki fajny zwiastun. Moje zainteresowanie wzrosło wielokrotnie, trzeba będzie się temu przyjrzeć. ;)
Cytat: Juby w 06 Październik 2012, 13:14:48(bo nie podobają mi się nawet oficjalne filmy kinowe DB - dla mnie istnieje tylko manga i stworzone na jej podstawie seriale anime)
To ja mam inaczej. Sporo kinówek DB podoba mi się bardziej od serialu z jednego powodu. W kinówkach nie ma dłużyzn ;) . Co jak co, ale to przeciąganie wszystkiego w anime jak chociażby legendarne już 5 minut walki z Freezerem, które trwało z 12 odcinków nieraz potrafiło porządnie wkurzyć ;) . Choć podobno manga też ma tu przewagę, bo tam przestojów również nie ma.
Cytat: Mikoto w 06 Październik 2012, 21:43:14
Sporo kinówek DB podoba mi się bardziej od serialu z jednego powodu. W kinówkach nie ma dłużyzn ;) .
A ja na to...
J. Jonah Jameson Laughing (http://www.youtube.com/watch?v=NIgfiSzCy1o#ws)
Owszem w anime jest kilka niepotrzebnych przedłużników i filerów względem mangi (finałową walkę Goku vs Frizer rozwlekli, bo to miał być finał serialu i chcieli go zrobić jak najbardziej spektakularnie) ale filmy kinowe to bezkrwawe, dziejące się w niewyjaśnionej linii chronologicznej, krótkie badziewia, z postaciami przeczącymi twórczości Akira Toriyamy. :P Nie ma nawet jednego elementu, którym wygrywałyby z anime (tym bardziej,że często kradną kadry z serialu), więc taka argumentacja jest komiczna (przynajmniej dla mnie - fana DB).
Że kinówki dzieją się w nieokreślonej linii czasowej to dziwnym nie jest. Z tego co się zorientowałem to u Japończyków filmy kinowe zazwyczaj opowiadają historię alternatywną do tej z serialu. Niby wkurzające, ale z drugiej strony dobrze. Kiedy się DB po polsku oglądało i nie miało dostępu do kinówek, to można by się wtedy nieźle pogubić jeśli ich fabuła byłaby powiązana z serialem.
Pamiętam, że jak oglądałem pierwszą kinówkę z Z (z Garlicem Juniorem, która z tego co pamiętam jednak się z serialem łączyła) to od razu podobało mi się to, że nie ma tam przestojów i akcja jest zdecydowanie szybsza niż w serialu. Oczywiście to tylko moje zdanie. Nie musisz tego od razu traktować jak prawdy objawionej i ataku na twórczość Toriyamy ;) .
CytatTo ja mam inaczej. Sporo kinówek DB podoba mi się bardziej od serialu z jednego powodu. W kinówkach nie ma dłużyzn
Serial to jednak klasa sam w sobie. Świetnie wszystko ukazali, te światy, postacie negatywne i pozytywne, owszem czasem coś przeciągali, ale lepiej tak niż te dno filmowe i krótkie pełnometrażówki, które w sumie skupiały się tylko na akcji.
Pełnometrażówki były krótkie, bo w tamtych latach był taki trend w Japonii. Filmy kinowe na podstawie anime i innych seriali popularnych seriali TV nie trwały zwykle dłużej niż godzinie. Zazwyczaj robiono tak, że najpierw leciała jakaś kinówka z DB, a zaraz po niej np. pełnometrażowy Kamen Rider. To dotyczyło chyba wszystkich filmów na podstawie seriali w tamtych latach. Dopiero jakiś czas potem się to zmieniło. Wiem, bo akurat japońskie serial/filmy to moja pasja i sporo oglądałem i wiem jak było ;) .
Że kinówki DB skupiają się wyłącznie na akcji. Fakt. Ale w serialu po zakończeniu Sagi Frezera było tak samo moim zdaniem. Cell Saga nie była jeszcze najgorsza. Ale już w odcinkach o Buu ciężko się doszukać czegoś innego poza akcją.
Usunięta scena z treningiem Tiena
Tien Trains Deleted scene - Artisan Films Limited Jib Shot Example (http://www.youtube.com/watch?v=2gnucUwj7ug#ws)
(http://media.comicbookmovie.com/images/users/uploads/28603/1000_666_csupload_49387220.jpg)
(http://media.comicbookmovie.com/images/users/uploads/28603/1000_666_csupload_49351212.jpg)
Więcej zdjęć - http://www.dblegends.com/2012/10/saiyan-saga-movie-new-promotional-images/ (http://www.dblegends.com/2012/10/saiyan-saga-movie-new-promotional-images/)
Szkoda, że twórcy robią tylko filmowy trailer, bo mógłby wyjść z tego dobry fanfilm i wierny oryginałowi.
No to popsułeś mi humor Q. W stronkę autorów się nie wczytałem i byłem przekonany, że to będzie fanfilm, a nie jedynie zwiastun :/
Może najpierw kręcą trailer, by później na jego postawie nakręcić film :D
Jeśli ktoś czeka na nowy film z bohaterami DB to w przyszłym roku swoją premierę będzie miał kinowy film animowany "Dragon Ball Z". Więcej szczegółów na http://www.dragonball2013.com/ (http://www.dragonball2013.com/)
Akcja filmu rozgrywać się będzie po pokonaniu Buu, ale 28. turniejem sztuk walki.
Ja licze że po trailerze może stworzą serial internetowy , podobnie było z Mortal Kombat,Street Fighter i Fallout.
Chociaż wymienione przezemnie produkcje zaczynały od fanfilmów.
Fanowski serial internetowy:
RUNAWAYS - Live Action DRAGONBALL Remake (http://www.youtube.com/watch?v=IZVQeK7_zVo#ws)
Kolejny fanowski serial tym razem animowany
http://youtu.be/ll_XPenKkqA (http://youtu.be/ll_XPenKkqA)
Jak widać Dragonball ma cały czas liczne grono fanów.
Sporo tego w ostatnim czasie się pojawia i dobrze. Pierwszy epizod serialu animowanego oglądnięty. Jakiś wielkich zachwytów brak, ale na pewno obczaję następny..
O to i DragonBall Z - Saiyan Saga (DBZ Live Action Trailer)
DragonBall Z - Saiyan Saga (DBZ Live Action Trailer) (http://www.youtube.com/watch?v=Vx-E9pzOFPM#ws)
Fajne, ale jednak jestem zdania, że DB w wersji innej niż kreskówkowa nie będzie miało tego klimatu co oryginał:)
15 marca o 21:30 "Dragonball: Ewolucja" na Polscacie - kto nie widział będzie mógł się przekonać co Hollywood zrobiło z DB.
Jako? pod koniec marca pojawi si? po latach pierwsza kinówka czyli DB: Battle of gods :) Wystarczy wej?? na yt by si? zapozna? z ubogim trailer'em.
Akcja dzieje si? par? lat po zako?czeniu Z. Ca?kiem prawdopodobne, ?e jest ona w 'continuity' Z ale nie w syfiastej continuity GT. Zatetm mo?na traktowa? to tak jakby GT si? nigdy mia?o nie wydarzy? i ten film to zako?czenie Z :) A i sam Akira przy tym robi wi?c mo?na si? spodziewa? czego? naprawd? dobrego i na poziomie :)
Cytat15 marca o 21:30 "Dragonball: Ewolucja" na Polscacie - kto nie widział będzie mógł się przekonać co Hollywood zrobiło z DB.
O matko po 100 kroć odradzam!!
Najnowsza kinówka wypada całkiem nieźle na tle pozostałych. Bliżej jej do klimatu pierwszego Db niż Zetki. I choć przeciwnik jest bądź co bądź dziwny, a niektóre rozwiązania fabularne (nowy poziom Super Saiyana) mnie nie przekonują, to dobrze się to ogląda. Zapraszam do recenzji:
http://mnichhistorii.blogspot.com/2013/09/358-dragon-ball-z-battle-of-gods.html (http://mnichhistorii.blogspot.com/2013/09/358-dragon-ball-z-battle-of-gods.html)
No właśnie kumpel mnie wczoraj uświadomił! Jakoś mam pecha do kinówek, ale tej za nic w świecie nie przegapię!! Zarówno czas akcji, jak i czas produkcji bardzo zachęcające.
A to robił Toriyama?
Cytatjednak powinna usatysfakcjonować wszystkich miłośników twórczości Akiry Toriyamy (który brał udział w produkcji filmu, co wyraźnie jest odczuwalne).
Hehe, dzięki :)
Po pierwszej kinówce od Toriyamy, dostaliśmy drugą "Resurrection of F", która już wkrótce powinna być dostępna... A już w lipcu dostaniemy nową serię!! Toriyama w pełni zaangażowany, a czasowo będzie zaraz po Buu, oczywiście! Jej tytuł brzmi "Dragon Ball Super"! Jego emisja ma się rozpocząć już w lipcu!
http://www.ppe.pl/news-35425-powrot_do_korzeni__serial_anime_dragon_ball__super_zapowiedziany.html (http://www.ppe.pl/news-35425-powrot_do_korzeni__serial_anime_dragon_ball__super_zapowiedziany.html)
PS: Pewnie już większość wie, ale i tak warto to odnotować ;D
Nowa seria Dragon Ball już zadebiutowała, a o to czołówka i końcowe napisy
http://stopklatka.pl/wiadomosci/-/162523595,-dragon-ball-powrocilo-tak-wyglada-kultowe-anime-wideo- (http://stopklatka.pl/wiadomosci/-/162523595,-dragon-ball-powrocilo-tak-wyglada-kultowe-anime-wideo-)
A ju? w niedziel? ameryka?ska premiera najnowszej kinówki "Ressurection 'F'", wi?c wreszcie b?dzie mo?na obejrze?.
Pono? nowe anime neguje ostatnie 2 filmy kinowe, czyli "Battle of Gods" te?, aczkolwiek bohaterowie tam wyst?puj?cy (Bills) pojawiaj? si? w anime - dostaniemy alternatywne wersje pe?nometra?owych filmów, czy fabu?a zostanie po prostu rozszerzona i rozci?gni?ta na wiele odcinków?
Pierwszy epizod bardzo ustanawiaj?cy - pokazuje rodzin? Goku, ma?o si? dzieje. Drugi b?dzie analogiczny o Vegecie (tytu?: Vegeta na rodzinnej wycieczce... na pewno b?dzie zachwycony :D ), b?d? ogl?da? z sentymentu, cho? brakuje mi francuskiego dubbingu z RTL7 ;)
Anime ma się dziać pół roku po pokonaniu Majin Buu, a następnie dojdzie czasowo do tych dwóch kanonicznych filmów kinowych.
Cytat
Pierwszy epizod bardzo ustanawiający - pokazuje rodzinę Goku, mało się dzieje. Drugi będzie analogiczny o Vegecie (tytuł: Vegeta na rodzinnej wycieczce... na pewno będzie zachwycony :D ), będę oglądał z sentymentu, choć brakuje mi francuskiego dubbingu z RTL7
Można było się spodziewać, że pierwsze odcinki będą tak trochę o niczym, ale w ogóle mi to nie wadzi ;D
Zaś od francuskiego dubbingu wolę jednak japoński :D A z sentymentu czy nie... to jaram się jak młody bachor :)
Ja też bym wolał francuski dubbing. Pierwszy odcinek dupska nie urywa, ale nie jest tragiczny. Można się było spodziewać spokojnego wstępu. Wiadomo, że ta seria lubi STRASZNIE długo budować historię.
CytatJa też bym wolał francuski dubbing
Rozumiem sentyment, ale chwila z oryginalnym dubbingiem robi swoje ;). A swoją drogą to wersję ocenzurowaną też byście bardziej woleli? :P
Tutaj mógłbym nawiązać do pierników i wiatraków ale chyba już nie muszę ;)
Wiatrak to by mi się w sumie przydał ;D Ale spokojnie może będzie kiedy DBS po francusku :)
Post Merge: 09 Lipiec 2015, 15:03:31
Pierwszy epizod nowej serii bardzo przyjemny i spokojny. Wręcz idealny jak na pierwszy odcinek po tylu latach. Pokazano równierż dość sporo postaci, a następny odcinek zapowiada się mega zabawnie... Vegeta z rodziną na wakacjach :)
Trzy odcinki już za nami. Muszę przyznać, że magia powróciła!! Po tylu latach dalej to uwielbiam :D. Drugi epizod lepszy od pierwszego, bardziej się uśmiałem za sprawą Vegety, a i Beerus zaczyna powolutku szaleć. Trzeci epizod właśnie na nim bardziej się koncentruje. Jak widać historia zmierza wprost do tej z "Battle of Gods" z pewnymi widocznymi zmianami. I fajnie, że chociaż na chwilę pokazano kolejne postacie jak Yamcha czy Tenshin.
Miałem kiedyś calutką serię od Dragon Ball po Z... Sprzedałem kumplowi gdy przestałem się interesować... Aż przyszedł Lord Beerus i znów mnie rozkochał w tej serii. Do teraz żałuję swojego czynu i czekam na nową pełnometrażową animacje!
Ja mam całą mangę (42 tomy). Tzn. my mamy, bo kupowaliśmy ją wspólnie z braćmi (moich jest chyba z 7 tomów). Dlatego zostają w domu rodzinnym i dlatego postanowiłem kupować nowe wydanie już tylko dla siebie.
A co do kontynuacji - dla mnie DB to wyłącznie manga Toriyamy i trzy seriale z RTL7 (DB, DBZ i DBGT). Z filmów kinowych widziałem kilka i podobały mi się może 2, Kai odpuściłem w połowie (zmiana soundtracku wg mnie pozbawiła serial emocji), a DB Super i wszelakim filmom powstałym w ostatnich 10 latach, w których włosy Saiyan mienią się wszystkimi kolorami tęczy, nawet nie planuję dawać szansy. Czasami trzeba wiedzieć kiedy coś zakończyć... z Dragon Ballem - niestety - nie wiedzą kiedy.
Te trzy pełnometrażówki są bardzo fajne. DB Super różnie, ale i tam bywały świetne momenty, dobre historię. Dla mnie Dragon to Dragon, nigdy nie bawiłem się w 'seria skończyła się na tym i na tym'... Wersji z RTL7 nigdy w życiu już nie zobaczę, a KAI widziałem całe, parę lat temu. GT zaś za szybko, Goku dzieciak to porażka, jak i cały ten wątek z lataniem po kosmosie. W sumie końcowa historia wypada bardzo fajnie z tymi złymi smokami.
Cytat: Juby w 27 Październik 2021, 17:49:03dla mnie DB to wyłącznie manga Toriyamy i trzy seriale z RTL7 (DB, DBZ i DBGT)
Dragon Ball Super tworzone jest przez Toriyamę jak i ostatnie filmy, w odróżnieniu od GT.
Nowe pełnometrażówki też są dobre i wszystko rozbudowuje znany świat, a przy ultra instynkcie już kolory włosów i ich długość nie mają znaczenia.
Do "DB Super" długo się zabierałem, ale jak puścili w TV, to całość wciągnęła tak jak przed laty pierwsze serie. Wiec zdecydowanie warto dać szansę, nawet jeśli potrzeba trochę czasu by akcja się rozkręciła.
Też nie bawię się w "seria skończyła się na X", ale serio, kiedyś trzeba powiedzieć dość, z różnych powodów (nie tylko odejścia w wysokiej formie). W DB moc postaci rosła z każdą sagą, w walce z Majin Buu siła bohaterów doszła do poziomu niszczenia całych układów słonecznych jednym strzałem i przemieszczania się między wymiarami wyłącznie siłą złości. To był ten moment, w którym należało pożegnać Goku i spółkę, i Toriyama to zrobił. Fani chcięli więcej, więc powstało GT, ale już na starcie twórcy wiedzieli że z siłą postaci doszli pod mur, dlatego zdecydowano się na zmniejszenie/osłabienie Goku i powrót do przygodówki rodem z pierwszego DB. Dlatego go lubię (i za design SSJ4, i za kapitalny soundtrack).
Ale po latach pieniążki pewnym osobom się skończyły (wiadomo), a że DB wciąż ma masę fanów, doją dalej. W dodatku ignorując GT, a nie lubię tego typu kontynuacji.* Bohaterowie się nie starzeją, mają siłę żeby zetrzeć całą ziemię puszczeniem bąka, znowu Freezer, znowu Vegeta (i jego wyjęci z kapelusza bracia?), znowu kosmici, znowu jacyś jeszcze inni bogowie, kolejne poziomy SSJ czy inne superinstynkty, i tak w kółko. Ileż można? Jakby nie można było dać starym bohaterom się zestarzeć i odpocząć, a w ich miejsce skupić się na przygodach Pan i nowych bohaterów. Dlatego nie interesuje mnie nawet jaką DB Super ma fabułę, dla mnie to za dużo. Ale jeśli ludziom się podoba - dobrze dla was, nikomu nie zabronię mieć swojego zdania.
Chwała producentom Friends, że zakończyli serial na 10 sezonie i trzymają się tego, że więcej nie powstanie po dziś dzień. Przykro byłoby patrzeć jak nie dają odejść z klasą Chandlerowi, Rossowi, Rachel i reszcie. Na DB przykro patrzeć.
*Jedyną kontynuacją ignorującą DBGT jaką lubię to DB Multiverse, czyli fan fiction wpuszczane w sieci. Ciągnie się już lata, ale spoko zobaczyć taki turniej z pojedynkami marzeń.
Jeśli twórcy chcą wrócić po latach do tego co zapoczątkowali, to nie ma w tym złego, bez względu na ich intencje. I tak tworząc DB, nie było mowy o żadnej rasie Saiyaninów, ten pomysł powstał na potrzeby DBZ. Takie prawo twórcy jak i do ignorancji GT. A z oceną pomysłów jak ultrainstykt, wypada się wstrzymać, jeśli nie oglądała/czytało anime/mangi.
W "DBS" wielkiego przeskoku w czasie nie ma, ale jednak część bohaterów jest w zupełnie innym życiowym punkcie niż poprzednia. Jak chociażby Android #17, czy Krillin.
Seriale aktorskie a animowane to jednak inne sprawy, przy takim podejście "South Park" powinien zmienić bohaterów, a w "Simpsonach" powinniśmy mieć losy Barta, Lisy i Maggie.
Akurat serial aktorski i anime w tym przypadku mają więcej wspólnego, niż kreskówki które podałeś. Z tego co wiem, Simpsonowie i South Park to sitcomy bez konkretnej linii fabularnej, więc emitowane są od kilkunastu lat, ale ich bohaterowie praktycznie się nie starzeją, bo taka jest ich konwencja. Co innego DB gdzie zdarzają się konkretne przeskoki czasowe, ludzie dorastają, starzeją się, zapuszczają korzenie, ale nie bohaterowie, którzy mają walczyć - ci w najlepszym wypadku zmienią ubranie. ::)
Nie oceniam tego superinstynktu od strony fabularnej, tylko wizualnej. W DBZ była już zmiana koloru zwiększająca siłę (Kaioken) i zmiany poziomów SSJ. Teraz co by nie wymyślili, są to kolejne przefarbowania włosów + wzrost siły. Kogoś może nadal to jarać, u mnie - od pierwszego zobaczenia Goku z turkusowymi włosami- wzbudza uśmiech politowania.
Wiem że do DBZ Akira nawet nie myślał o Saiyanach, wiem że intencje twórców mogą być szczere, ale i tak mówię dość. Toriyama sam pod koniec swojego dzieła gubił się, zapominał o bohaterach, o tym że zmieniły wygląd (Dende), zmieniał świat przedstawiony, przez co Buu Saga jest uznawana za najsłabszą w DBZ (nie zgadzam się z tym, ale rozumiem jej krytykę). No i poziom siły bohaterów doszedł do kresu, a ich przygody sięgnęły najdalszych granic kosmosu, świata umarłych, świata bogów, innych wymiarów, itd. Co więcej można pokazać? Jak to zrobić żeby nie zjadać własnego ogona i popadać w groteskę? Czasami się nie da, czego twórcy obecnego DB i większość fanów, która chce więcej i więcej nie dostrzegają. To samo od jakiegoś czasu spotyka serię Szybcy i wściekli, której do siódmej części byłem fanem, a teraz nie mam ochoty oglądać nowych filmów.
Najnowszy kinowy "Dragon Ball", czyli "Dragon Ball Super: Super Hero" wejdzie w sierpniu na ekrany polskich kin 19 sierpnia.
https://naekranie.pl/aktualnosci/nowy-dragon-ball-super-super-hero-premiera-data-1658236042
W ostatnim czas kilka filmów anime gościło w kinach i najwyraźniej trend ten utrzyma się.
Młodszy brat zebrał całego Dragon Ball Super od JPF, więc uznałem, że dam mu szansę. Odpadłem po 60, może 70 stronach. Zero fabuły, zero przygody, gna to na złamanie karku, a jedyny pomysł na kontynuowanie DBZ to rywalizacja Goku i Vegety o to, kto będzie silniejszy (choć przecież Vegeta pogodził się z wyższością Goku podczas jego pojedynku z Buu) i kolejne poziomy mocy zmieniające kolor włosów... Eh. Dno, podziękował. Jednak jedyną dobrą mangą ze świata Dragon Ball powstałą w XXI pozostają fanowskie DB Multiverse (https://www.dragonball-multiverse.com/pl/accueil.html) i Odrodzony jako Yamcha (polecam).
Tymczasem jestem po pięciu tomach Dragon Ball Full Color i czyta się to równie wspaniale, co gdy miałem 11-12 lat. Najpóźniej w sierpniu zamawiam tomy 6-7 :)
Nowy film, jak i wszystkie inne filmy/seriale w świecie DB z ostatnich 20-25 lat ignoruję.
Jestem na sadzę z Moro. Całościowo patrząc jest tu lepiej niż w anime. Sama fabuła w dużej części daje radę!! Do tego są różne raczej mniejsze, ale również i ciut większe zmiany względem anime i to zdecydowanie na plus mangi! Klimat czasem trochę cierpi na szybszym przemijaniu danej sagi, ale raczej w większości jest dobry 😄. Dragon dalej robi to zawsze robił dobrze czyli postacie, chyba każda nowa postać jest fajna, ciekawa. Do tego walki to stary dobry Dragon. Zaś najnowsza saga trwa już grubo ponad rok, zatem szmat czasu. Palmę pierwszeństwa w krótkich sagach ciągle ma GT 😄 Do kina na nową pełnometrażowke wybiorę się na pewno. W końcu będzie to pierwszy Dragon na dużym ekranie w Polsce.
CytatNowy film, jak i wszystkie inne filmy/seriale w świecie DB z ostatnich 20-25 lat ignoruję.
Propsuje 🤣😄🤗
Cytat: Leon Kennedy w 23 Lipiec 2022, 12:33:00W końcu będzie to pierwszy Dragon na dużym ekranie w Polsce.
Nie pierwszy. Na fali popularności serialu w kinach w 2002 roku wypuścili też starsze filmy "Dragon Ball Z: Fuzja" i "Dragon Ball Z: Atak Smoka".
No właśnie.
(https://i.iplsc.com/-/00048LMM0BN9C0XQ-C460.jpg)
Cytat: Q w 23 Lipiec 2022, 18:56:26Nie pierwszy. Na fali popularności serialu w kinach w 2002 roku wypuścili też starsze filmy "Dragon Ball Z: Fuzja" i "Dragon Ball Z: Atak Smoka".
O kurczę!!! Pierwsze słyszę żeby wcześniej coś było u nas w kinach...
Z pewnoscia wybiore sie na film do kina, mimo iz DBS mi nie podeszlo ::)
Ja już byłem i bawiłem się ogólnie dobrze, chodź spora część ma bardzo lekkie podejście, to gdy już akcja wejdzie na odpowiednie tory jest po prostu super. Całościowo oczywiście jest to odgrzewany kotlet, ale smaczny kotlecik. Formy trochę z tyłka z lekkimi wyjaśnieniami, ale fajnie to wyglądało. Gammy świetnie wypadły. Wszystkie walki z nimi zacne. Kurcze! Wszystkie walki były fajnie ukazane. Koniecznie zobacz scene po napisach! Jest gorzej niż przy Broly'm, a jeszcze po przedniejsze dwie kinówki również bardziej mi przypadły do gustu, ale to nic nie zmienia i z czystym sumieniem polecam. Wiele razy będziesz miał bekę z Piccolo, a Pam w końcu jest fajną małą rezolutną dziewczynką. CGI trochę razi, ale dzięki temu wszystko przez cały czas wygląda równo. Oby do następnej kinówki w kinie 😃
Całkiem niezły. Jasne animacja początkowo razi zwłaszcza tuż po zestawieniu z klasycznym materiałem przypominającym starcie Goku z Armią Czerwonej Wstęgi. Akcja jest niezła trochę inne spojrzenie na bohaterów bo Vegeta i Goku mają raczej epizodyczną rolę, dzięki czemu Gohan i Picollo mogą się wykazać. Jest zabawnie. akcji nie brakuje. Pewne przemiany związane z mocą bohaterów mają miejsce zbyt szybko, ale ogólnie na plus.
W wieku 68 lat zmarł Akira Toriyama.
https://twitter.com/DB_official_en/status/1765935471971213816
Ostatnim anime przy tworzeniu którego brał udział "Dragon Ball Daima", które zadebiutuje jesienią.
Wielka strata, zwłaszcza że Dragon Ball ostatnimi laty zyskał drugie jak nie trzecie życie. Ciekawe czy ta seria będzie rozwijana dalej bez Akiry czy Daima będzie ostatnią sagą.
DB to tak wielki fenomen, więc na pewno będzie rozwijany dalej.
Przykra wiadomość. Wpłynął na dzieciństwo wielu z nas...
:'( :'( :'( Akira to jedna z tych osób, której w ogóle się nie znało, a żal po jego śmierci jest ogromny. Coś podobnego czułem przykładowo przy śmierci George'a Romero 😣 Obu nie zapomnę nigdy. Akira dałeś mi tak wiele radości, smutku, fascynacji wspaniałym światem, ukochane postacie ( Vegeta!!! ) za to wszystko i wiele więcej dozgonny szacunek do końca mych skromnych dni. Pamiętam jak dziś... Całe osiedle się bawi i nagle wszyscy znikają na jakąś głupią bajkę... Tak sądziłem, aż w końcu sam postanowiłem zobaczyć o co tyle szumu... Super Vegeta walczył wtedy z Cellem :) Raz jeszcze dzięki ci Akira!!!