Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Batman v Superman: Dawn of Justice.

Zaczęty przez b.p., 21 Lipiec 2013, 01:13:07

Juby

Cytat: Leon Kennedy w 23 Marzec  2016, 13:02:26
Widz? Juby, ?e wolisz przejmowa? si? wybranymi recenzjami i do tego chyba tylko tymi które krytukuj? film, jak s?dzi?e? przed filmem... Ale kolego s? i przychylne i to nie jedna! Np.
http://naekranie.pl/recenzje/batman-v-superman-swit-sprawiedliwosci-pierwsza-polska-recenzja
Czyta?em to, ale po opiniach Sennicy nic sobie nie obiecuje.

Za to ogl?dam kilku vlogerów i có?. S? zgodni (czekam jeszcze na opinie theFLICKpick'a):
! No longer available
! No longer available
! No longer available

Podobno moje najgorsze obawy si? potwierdzi?y i
- To bardziej nowy Batman ni? kolejny "Superman movie" (a ja bardzo lubi? Cz?owieka ze stali i to jego sequel chcia?em zobaczy?).
- Film jest za d?ugi i wypchany niepotrzebnym stuffem.
- Zamiast skupi? si? na tym konkretnym filmie, zrobiono z niego furtk? w uniwersum do przysz?ego JLA.
- W przeciwie?stwie do tego co twierdzi? Snyder i ludzie z Warnera, trailer z grudnia zdradzi? wszystko! :P

No có?. I tak id? w poniedzia?ek do kina, sam si? przekonam.

Altair

CytatTak, to jest pewne. Bo Affleck, który nakręcił 3 dobre filmy jest pewnikiem robienia arcydzieł.
Ten sarkazm jest niezbędny w naszej dyskusji, przyjacielu? ;) Czy to taka próba dowartościowania się? ;)

Uważam, że koleś, który kręci 3 filmy pod rząd i 3 są bardzo dobre na pewno stworzy coś o wiele lepszego niż Snyder, którego średnio dzierżę jako reżysera. A pracowitość i to ile Ben wkłada w swoje filmy, czyli rzeczy, o których powszechnie mówi się w Hollywood, a także to, że wspominał kilkakrotnie, że zapałał ciekawością (fascynacją) co do Gacka tylko mnie utwierdzają w mojej opinii. Zresztą, zapamiętajcie, że mówiłem to pierwszy ;)

Juby

Nie niezbędny, ale lubię się nim posługiwać. ;)

Affleck nakręcił trzy udane filmy, dwa wg bardzo dobre, ale nigdy nie kręcił superhero movie, kina akcji. Żadnej pewności odnośnie arcydzieła nie może być mowy, choć - jako osoba, która również nie jest fanem Snydera - również chciałbym aby to Ben zajął się solowym Batmanem, bo mogłoby mu wyjść z tego coś świetnego.

Altair

CytatAffleck nakręcił trzy udane filmy, dwa wg bardzo dobre, ale nigdy nie kręcił superhero movie, kina akcji. Żadnej pewności odnośnie arcydzieła nie może być mowy, choć - jako osoba, która również nie jest fanem Snydera - również chciałbym aby to Ben zajął się solowym Batmanem, bo mogłoby mu wyjść z tego coś świetnego
No i mamy konsensus! :) No niestety, nie miał do czynienia z filmem akcji typu super-hero, ale z drugiej strony... Czy Batman kwalifikuje się czysto do takiego gatunku? Nie tyle podważam Twoja opinię, co sam miałem ostatnio takie przemyślenia. Może czas na cos nowego i może to Affleck miałby nam to zaserwować? Kto wie, nie dzielmy na razie skóry na niedźwiedziu, bo chyba oficjalnie Ben nie jest jeszcze reżyserem? W każdym razie na Dawn of Justice idę we wtorek po świętach i jestem bardzo ciekaw co się wydarzy. Idę z dziewczyną, która nie była w stanie oglądnąć MoS od A do Z, ale Batman w trailerach ją mocno przekonał. I w sumie ja mam podobnie ;)

kubala102

Owszem taka estetyka  pasuje do Batmana ale nie możesz zapominać o innych postaciach , mogą cie oni nie obchodzić ale nic nie poradzisz na to że sa to postacie tak samo ważne jak batman i musza oni zostać przedstawieni  w odpowiedni dla siebie sposób i nie można tego traktować jako wadę. Co do Daredevila to naprawdę polecam jako jedyny wybił się  od innych seriali Super Hero i ustanowił nowy poziom jakości  :)

Leon Kennedy

#515
Nawet nie wiem co to zagoscie, Juby. Wrócimy do tematu po 1 kwietnia gdy będę po seansie.

PS:http://naekranie.pl/aktualnosci/batman-i-superman-szczere-zwiastuny-starszych-filmow-828641  :D !!

Q

Na RT pojawiły się już oceny widzów. 85% i średnia 4.3/5  - czyli  pierwszy odbiór ze strony widzów  jest zdecydowanie lepszy niż krytyków.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

LelekPL

#517
https://uk.movies.yahoo.com/post/141606956421/henry-cavill-fan-response-to-batman-v-superman-is

Ben Affleck zdaje się być kompletnie podłamany w tym wywiadzie.

Zdawać by się mogło, że te komentarze krytyków mogą szczególnie odbić się na tym filmie bo są już WSZĘDZIE. Na całe szczęście film wyświetlony jest w idealnym dla siebie momencie. Ludzie czekali na pojedynek Batman i Supermana dziesiątki lat, więc pierwszy weekend zawsze było wiadomo, że będzie dobry. Ale BvS też nie ma żadnej konkurencji. Ani teraz, ani też w przyszły weekend. Żadnej. Więc nawet przy marnej jakości nie powinien stracić wiele w drugi weekend. To może przykryć opinie krytyków.

Nie wiem tylko czy WB będzie chciało ryzykować kolejny film budowany na marnie przyjętym BvS. Bo o ile ten film na siebie powinien zarobić (nie wiadomą jest sytuacja w innych krajach - tam BvS może mieć konkurencje z racji lokalnych premier i przesunięć premier innych filmów) to kolejny może już mieć z tym problem jeśli utożsamiany będzie z tak marną produkcją (jeśli wierzyć krytykom). WB musi teraz szybko podjąć decyzje. Albo dać się ośmieszyć i zwolnić Zacha Snydera na niecały miesiąc przed rozpoczęciem zdjęć do Justice League i anulować/przesunąć ten film (co nie jest bez precedensu, podobne historie miały już miejsce) albo brnąć dalej z osobą, która się nie nadaje, bo "zainwestowali już za dużo i zaszli za daleko" i liczyć na to, ze spadki w oglądalności JL, a takie raczej będą (ludzie nie lubią być oszukiwani dwa razy), nie będą za duże i uda się osiągnąć to co Transformersom - fatalnie przyjmowane filmy, które na siebie mimo wszystko zarabiają.

Dopiero po obejrzeniu filmu wolę powiedzieć, którą z opcji ja bym dla nich preferował, ale tak czy siak jest to fatalny moment w historii bardzo ambitnych WB/DC, gdyż już wiadomo, że nic co się teraz wydarzy nie będzie dla nich (i dla nas, fanów) tak wielce oczekiwanym, pełnym sukcesem.

Rarian

Lelek, mam wrażenie, że to nie do końca tak działa jak mówisz. Zack Snyder na pewno zostanie na fotelu reżysera, a JL na pewno się sprzeda. Głosy krytyków mogą zbić zarobki filmu o kilka procent, nie więcej.

Czy odebrano Michaelowi Bayowi Transformersów po miażdżącej krytyce? Nie, bo widzowie to kupili.
Czy po fatalnym Mrocznym Widmie ludzie nie poszli na Atak Klonów, by "nie dać się drugi raz nabrać"? A jakże, poszli i dali się nabrać drugi raz :P.
Wreszcie czy ktoś ucina źródła finansowania filmów Sandlera czy Stillera, które krytyka miażdży? No właśnie.

To, że krytyka źle przyjęła film nie ma znaczenia dla WB. Znaczenie ma to czy film zarobi :).

LelekPL

Cytat: Rarian w 24 Marzec  2016, 23:15:41
Lelek, mam wrażenie, że to nie do końca tak działa jak mówisz. Zack Snyder na pewno zostanie na fotelu reżysera, a JL na pewno się sprzeda. Głosy krytyków mogą zbić zarobki filmu o kilka procent, nie więcej.

Czy odebrano Michaelowi Bayowi Transformersów po miażdżącej krytyce? Nie, bo widzowie to kupili.
Czy po fatalnym Mrocznym Widmie ludzie nie poszli na Atak Klonów, by "nie dać się drugi raz nabrać"? A jakże, poszli i dali się nabrać drugi raz :P.
Wreszcie czy ktoś ucina źródła finansowania filmów Sandlera czy Stillera, które krytyka miażdży? No właśnie.

To, że krytyka źle przyjęła film nie ma znaczenia dla WB. Znaczenie ma to czy film zarobi :).

Zawsze znajdą się wyjątki takie jak Transformers czy Piraci z Karaibów, których sukces jest nadal szokujący (choć nie dla Chińczyów ;) ). Ale nawet z Twoich przykładów - Atak Klonów już zobaczyło ZNACZNIE mniej widzów, Sandler już nie robi filmów kinowych nawet (Stiller to zupełnie niepoprawny przykład - często ma dobrze przyjmowane filmy przez krytykę). Złe recenzje zabiły również kontynuacje The Amazing Spider-Man 2 czy Spider-Mana 3 (bo przecież te filmy na siebie zarobiły), a także wiele pomysłów na filmy o X-Menach.

Fakty są takie, że złe opinie jednak wpływają na sukces kolejnych filmów. Dużo czy nie dużo to jest nieważne. Myślisz, że dla WB to jest bez różnicy czy film zarobi 100 milionów mniej lub więcej? :P Oczywiście, ze jest to dla nich bardzo ważne! Oni chcieliby aby te filmy były przyjęte jak najlepiej bo to pozwoli sprzedać więcej biletów. A potem także więcej zabawek, koszulek i innych gadżetów. A do Zacka Snydera można już stracić zaufania. Tak jak piszę, póki nie zobaczę sam filmu, nie wiem co rzeczywiście byłoby dla nich lepsze, ale póki co wszystkie znaki na niebie sugerowałyby, przynajmniej mi, zmianę reżysera, przesunięcie Justice League o kilka miesięcy i dzięki temu nadzieję na lepszy PR.

kubala102

Osobiście nie wieże żeby ten film był aż tak słaby tym bardziej że wszyscy są zdania że jest on o niebo lepszy od MoS a mimo to zbiera on znacznie gorsze oceny  ???.Najbardziej w tym wszystkim szkoda mi aktorów którzy chyba naprawdę wierzyli w ten film ::)

Q

Ben może być podłamany, bo "BvS" jak na razie ma gorsze oceny od krytyków niż "Daredevil", ale rola Afflecka jest chwalona. Zacka Snydera, też tak krytyka dotknęła. Wszystko zależy od tego jak widzowie przyjmą film.

Zdjęcia do "Justice League" mają rozpocząć się już 11 kwietnia i wydaje się, że tym razem jest to część rozpędzonej machiny i tutaj tylko katastrofalny wynik "BvS" w box office mógłby coś zmienić, a na to się nie zapowiada. Poza tym już informują, że "JL" będzie w znacznie lżejszym tonie, czyli coś bardziej w klimacie marvelowskich produkcji.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

LelekPL

Tego się właśnie obawiam Q. Że wyciągną nie te wnioski co trzeba. Po zrobieniu ZŁEGO mrocznego filmu, ich wyjściem będzie zrobienie ZŁEGO pogodnego filmu, żeby małpować Marvela, a nie DOBREGO mrocznego, żeby się czymś wyróżnić.

Juby

Cytat: LelekPL w 24 Marzec  2016, 22:46:22
Zdawać by się mogło, że te komentarze krytyków mogą szczególnie odbić się na tym filmie bo są już WSZĘDZIE. Na całe szczęście film wyświetlony jest w idealnym dla siebie momencie. Ludzie czekali na pojedynek Batman i Supermana dziesiątki lat, więc pierwszy weekend zawsze było wiadomo, że będzie dobry. Ale BvS też nie ma żadnej konkurencji. Ani teraz, ani też w przyszły weekend. Żadnej. Więc nawet przy marnej jakości nie powinien stracić wiele w drugi weekend. To może przykryć opinie krytyków.

Nie wiem tylko czy WB będzie chciało ryzykować kolejny film budowany na marnie przyjętym BvS. Bo o ile ten film na siebie powinien zarobić (nie wiadomą jest sytuacja w innych krajach - tam BvS może mieć konkurencje z racji lokalnych premier i przesunięć premier innych filmów) to kolejny może już mieć z tym problem jeśli utożsamiany będzie z tak marną produkcją (jeśli wierzyć krytykom). WB musi teraz szybko podjąć decyzje. Albo dać się ośmieszyć i zwolnić Zacha Snydera na niecały miesiąc przed rozpoczęciem zdjęć do Justice League i anulować/przesunąć ten film (co nie jest bez precedensu, podobne historie miały już miejsce) albo brnąć dalej z osobą, która się nie nadaje, bo "zainwestowali już za dużo i zaszli za daleko" i liczyć na to, ze spadki w oglądalności JL, a takie raczej będą (ludzie nie lubią być oszukiwani dwa razy), nie będą za duże i uda się osiągnąć to co Transformersom - fatalnie przyjmowane filmy, które na siebie mimo wszystko zarabiają.

Nie zgadzam się w dwóch sprawach jakie poruszyłeś.

1. Film nie wychodzi w idealnym dla siebie momencie! Gdyby wyszedł w 2015 roku byłby rewolucją, pierwszym superhero movie opowiadającym o konflikcie superbohaterów. Niestety, choć film w niepospiesznych pracach skończono już w październiku, Warner i Snyder musieli chcieć podpieprzyć datę premiery Marvelowi i przesunęli premierę aż o 8 miesięcy. Przez to, w ciągu 7 tygodni mamy starcie Daredevila z Punisherem, Batmana z Supermanem i Kapitana Ameryki z Iron Manem. Pewna świeżość w tym gatunku zmieniła się z zwykłą modę na ten sezon. No i ludzie mogą być zmęczeni tym nieuzasadnionym czekaniem 8 miesięcy dłużej na film, który w dodatku nie będzie pełną wizją reżysera, bo już (o wiele za wcześnie) ogłoszono wersję reżyserską na blu-ray. Film będzie miał duże otwarcie (choć potencjał na +$200 mln OW pewnie został zabity słabą kampanią promocyjną), ale nawet bez konkurencji może odnieść duży spadek przy tak słabych recenzjach. Niby przez 6 tygodni (do Civil War) nie ma zbytnio konkurencji, ale obawiam się, że rodziny z dziećmi wybiorą ponowne pójście na Zwierzogród lub seans Księgi Dżungli w kwietniu, niż powtórkę BvS, który podobno nie jest filmem dla dzieci.

2. Żadnych zwolnień nie będzie. Człowiek ze stali też rozczarował u recenzentów, zebrał skrajnie mieszane opinie, a przy ogromnym budżecie, wg rozliczenia roku 2013 od deadline, film zarobił na czysto zaledwie $43 miliony. Mimo to, Snyder dostał $300 mln na kolejny film i swobodę w budowaniu uniwersum. Machina produkcją JLA ruszyła, wydali na to dużo kasy, wystarczy, że BvS spełni plan minimum w kasach kin (czyli zarobi miliard $ na całym świecie) i nikt Snyderowi nie będzie miał za złe tych słabych recenzji.

O JLA też bym się nie martwił. Scenariusz od tygodni jest skończony, film robią ci sami ludzie co BvS. To, że film ma być mniej mroczny i bardziej rozrywkowy (bo podobno na to narzeka duża część krytyków, za mało rozrywki w BvS) nie oznacza zaraz, że pójdzie w stronę Marvela. To wciąż Snyder.

Cytat: kubala102 w 24 Marzec  2016, 23:35:14
Osobiście nie wieże żeby ten film był aż tak słaby tym bardziej że wszyscy są zdania że jest on o niebo lepszy od MoS a mimo to zbiera on znacznie gorsze oceny

No to jeśli zbiera gorsze oceny, to chyba jednak nie wszyscy uważają go za lepszy film od MoS. Z tego co na razie czytałem, większość uważa, że MoS był lepszy.


Q - czemu nie można komentować newsów na głównej?

Rarian

CytatO JLA też bym się nie martwił. Scenariusz od tygodni jest skończony, film robią ci sami ludzie co BvS. To, że film ma być mniej mroczny i bardziej rozrywkowy (bo podobno na to narzeka duża część krytyków, za mało rozrywki w BvS) nie oznacza zaraz, że pójdzie w stronę Marvela. To wciąż Snyder.
Nie ci sami ludzie :). Scenariusz do BvS pisał Goyer, a Terrio go tylko poprawił. Scenariusz do JL pisze Terrio, oscarowy scenarzsta. Nie boję się tym samym o Ligę :).