Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Star Wars

Zaczęty przez Altair, 16 Sierpień 2009, 23:34:26

Nagi Wonrz

O panu Josephie Gordon Levitt zapomniałeś. Go też wszędzie pełno.

Mikoto

Na reżysera wg mnie mógłby się Matthew Vaughn nadawać  . Tym bardziej, ze odsunięto go od X-ów, wiec chyba miałby czas zabrać się za SW. Gość kręci filmy dość lightowo, ale kiedy trzeba potrafi uderzyć z grubej rury. W jego filmach widz po prostu przeżywa wraz z bohaterami ich przygody. Wg mnie świetnie pasuje to do SW.


Nolanowi dałbym spokój jeśli chodzi o sf i pozwoliłbym mu robić sobie dalej swoje autorskie pomysły jak Memento. To były jego najlepsze dzieła jak dla mnie.

Juby

Matthew Vaughn sam odszedł od sequela X-Menów, podobnie jak i odszedł od sequela Kick-Ass. A teraz robi nową adaptację komiksu więc odpada. :P

LelekPL

Cytat: Mikoto w 02 Listopad  2012, 10:32:00
Nolanowi dałbym spokój jeśli chodzi o sf i pozwoliłbym mu robić sobie dalej swoje autorskie pomysły jak Memento. To były jego najlepsze dzieła jak dla mnie.

Jego autorskim pomysłem była Incepcja - sci-fi jakby nie było, poza tym facet ma świetną wizje, która sprawdza się bardzo dobrze w sci-fi - realistyczne podejście do niecodziennych rozwiązań - dużo tego "science" można wtedy kupić. Nie wiem jakby się sprawdził w takim fantasy jak Star Wars (zawsze bardziej do tego gatunku podstawiam tę sagę), ale skoro był takim jej fanem może by coś ciekawego z tego wyszło...

Oczywiście to tylko gdybanie, bo Nolan na 100% odpada.

Ja bym bardzo chciał, aby to byli albo Jones albo Del Toro (ten drugi jednak podobno planuje zrobić film dla WB o Justice League Dark!), ale nawet ktoś taki jak Kosinsky mógłby być, który potrafił zrobić film familijny dla Disneya (TRON Legacy) z przepięknymi efektami i muzyką i który oglądało mi się bardzo dobrze... Jednak on akurat potrzebowałby naprawdę dobrego scenariusza. Albo ktoś z Pixara, kto z Disneyem już współpracował - Andrew Stanton (John Carter), lub jeszcze lepsza opcja Brad Bird (M:I4 - Ghost Protocol)

Poza tym zawsze wchodzi w grę kandydatura jednego z producentów z Lucas Arts, którzy są z tymi projektami od dawien dawna. Myślę, że Lucas najchętniej chciałby oddać tą sagę w ręce kogoś takiego. Czy byłoby to dobre to nie jestem przekonany, ale jest to realna opcja.

Juby

Na Tron Legacy prawie zasnąłem w kinie (mimo ilości efektów i nagłośnienia), więc wolałbym aby ktoś inny wziął się za reżyserię. Andrew Stanton byłby dobrym kandydatem, gdyby nie nakręcił fatalnego Johna Cartera (choć to akurat nie była jego fina, tylko tragicznego scenariusza). Brad Bird to dobry wybór, ale takie gdybanie nie ma zbytnio sensu. Trzeba poczekać aż Disney poda jakieś potencjalne nazwiska.

LelekPL

Cytat: Juby w 02 Listopad  2012, 13:48:56
ale takie gdybanie nie ma zbytnio sensu. Trzeba poczekać aż Disney poda jakieś potencjalne nazwiska.

I to mówi miłośnik kina... oczywiście, że ma sens. Takie pisanie co by było gdyby to tylko i aż dobra zabawa, wyobrażanie sobie wizji innych reżyserów. To tak jak fani sportu, którzy dywagują, czy lepszy był Pele czy Maradona, Ali czy Tyson, Jordan czy... no tutaj to chyba nie ma konkurencji ;)

Adriann

I najważniejsza sprawa...:3 Jak myślicie,czy możemy liczyć na muzykę Williamsa?

Kwiatek

Wiele osób martwi śię że Disney zniszczy Star Wars, podobne obawy były po wykupeniu Marvela.
Marvel/DC: Disney Buys Marvel (Parody)

A w sprawie wyboru reżysera to streszcza wszystkie możliwośći.
Disney Star Wars Episode VII - Director Chosen? (Parody)

Nagi Wonrz

Zabrakło mi w tej parodii tylko Zacka Snydera i slowmo :D

Leon Kennedy

Weźmy Jacksona! Z trzech filmów zrobi 9 ;D

LelekPL

Mamy scenarzystę Gwiezdnych Wojen. I widzę dzięki temu tą sprawę dwojako:
Z jednej strony wybrali świetnie, bo padło na osobę Michaela Arndta, który napisał świetny film Toy Story 3, który idealnie wpasowuje się również w target Star Wars, czyli dzieci i dorośli.

Z drugiej strony jest to sprzeczne z ostatnimi informacjami ze strony Disneya, że scenariusz do epizodu VII mają już gotowy i tylko VIII i IX wymagają pracy. Nie podoba mi się to dlatego, że do 2015 zostało bardzo mało czasu, więc Arndt może nie dać z siebie wszystkiego, a sam film robiony będzie tylko i wyłącznie dla kasy... Jakby nie mogli poczekać do 2016 albo 2017 roku. Czekaliśmy na te filmy 30 lat, rok czy dwa już nas nie zbawią.

Adriann

Ale to już nie Lucas,teraz nie będziemy musieli czekać 30 lat..;d

Nagi Wonrz

Dla formalności: J J Abrams reżyserem.

franek

To nadal plotka, wiarygodna ale poltka.


Show Must Go On!!!

lady_ozzy

To już oficjalne...
<br /><br />[glow=red,2,300]Dom to organizm... żywiący się szaleństwem...<br />To labirynt, który śni...<br /><br />...a ja się zgubiłam...[/glow]