Jak widzicie, gdy klikniecie na moją sygnaturkę wyskakują oceny filmów, w których wystąpił Batman. Staram się aktualnie teraz do wszystkich dopisywać moje recenzje, a nie zauważyłem takiego tematu więc zakładam. A teraz moja recenzja.
______________________________________________________________________________
Batman i Mr. Freeze: SubZero BATMAN & MR. FREEZE: SUBZERO (http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png)(http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png)(http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png)(http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png)
(http://batcave.stopklatka.pl/grafa/filmy/subzero/subzero173.jpg)
Zacznę od tego, że film mi się podoba i niegdyś był moim ulubionym animowanym Batmanem. Opowiada on fajną historię i jest bardzo dobrze wykonany. To idealna kontynuacja serialu animowanego. Niestety im bardziej odświeżałem sobie serial
Batman TAS i po obejrzeniu
Maski Batmana zacząłem dostrzegać w nim pewne wady. Pierwszą z nich jest to, że mimo tego, iż historia opowiedziana w filmie jest fajna, to nie jest ona zbytnio rozbudowana i w dodatku jest strasznie krótka. Film nie jest też mroczny co stanowi na prawdę duży minus. A teraz rzecz najciekawsza, pochwalę film za to jak został zrobiony, bo wygląda wspaniale (najnowocześniejsze komputerowe wstawki są świetne), i zarazem przyczepię się do tego, gdyż z powodu tworzenia go częściowo na komputerze traci on klimat, jaki miał poprzedni film. Fanie, że pojawił się fragment muzyki z pierwszego filmu Tima Burtona i że w filmie jest tyle postaci wziętych z komiksu. W dodatku świetnie został przedstawiony główny czarny charakter, czyli Mr. Freeze (miażdży Arnolda z
Batmana i Robina). Naprawdę szczerze polecam go tym, którzy go jeszcze nie widzieli. :D
Recenzja: Juby
Ocena: 7/10
Mnie zawsze zastanawiało jakim cudem produkcja animowana przebija pod każdym względem film fabularny, gdzie przeciwniekiem Gacka jest ta sama główna postać...
Cytat(najnowocześniejsze komputerowe wstawki są świetne)
Fakt, SubZero jest całkiem dobrze zrobiony.
Film nie jest specjalnie mroczny, i trochę brakuje mu do "Maski Batmana" ale jest dobrze. Dużo postaci z komiksów i dobrze przedstawiony główny przeciwnik czyli Mr.Freeze. Jest parę głupotek ale rekompensuje je fabuła filmu i trochę muzyki z pierwszego "Batmana".
Muzyka to znak rozpoznawczy Gacka... Praktycznie zawsze trzyma się przynajmniej dobrego poziomu ;).
Nie oglądałem.Fajny film?
Na pewno lepszy niż słynny Batman i Robin z tym samym głównym bossem :P Zatem sam teraz oceń czy warto zobaczyć...
Mam nadzieje że warto.
Wszyscy mamy wielką nadzieję, że się nie rozczarujesz... :P
Może wiesz gdzie to można ściągnąć lub kupić? ::)
(http://www.forum.batcave.098.pl/Themes/Aa_New_Damage_v2/images/warnwarn.gif) Za zbyt dużą ilość głupich pytań.
Pocz?tek filmu ciekawy, logo Batmana zamro?one i napis ''SubZero''. Potem Mr. Freeze który jak gdyby nigdy nic poluje sobie pod lodow? porywa w arktycznym morzu. Film pokazuje jeszcze bardziej ludzk? stron? tej postaci, ju? nawet nie tylko ze wzgl?du na mi?o?? do Nory. Cho? tutaj to równie? troglodyta, który potrafi tylko wymachiwa? broni?. Batman standardowo pojawia si?, gdy cierpi? niewinny i gdy wydaje si? ?e przest?pczo?? zwyci??y. Jest znów jak nadzieja, wspierany przez Robina i Batgirl. Samego Batmana jest w filmie ciut za ma?o, za to za du?o roli w filmie po?wi?cono zwi?zkowi Dicka i Barbary.
Film w?a?ciwie mnie nie zaskoczy?, brak mu rozmachu i szale?stwa takiego jak w Mask Of The Phantasm.
Cytat: heros65 w 27 Październik 2009, 20:13:44
Nie oglądałem.Fajny film?
żałuj.... popieram anarkyego, ten film jest boski i cudowny!
Z tym boski i cudowny to trochę przesadziłeś, Mask Of The Phantasm jest na pewno lepszym filmem w tej nazwijmy to Bat kategorii. Moim skromnym zdaniem lepszy nawet jest Mystery of the Batwoman, niemniej SubZero można obejrzeć w nudne i deszczowe dni...
Cytat: Anarky w 28 Kwiecień 2010, 17:15:03
Z tym boski i cudowny to trochę przesadziłeś, Mask Of The Phantasm jest na pewno lepszym filmem w tej nazwijmy to Bat kategorii. Moim skromnym zdaniem lepszy nawet jest Mystery of the Batwoman, niemniej SubZero można obejrzeć w nudne i deszczowe dni...
Z tym Mystery of the batwoman przesadziłeś, a że maska upiora jest lepsza to się oczywiście zgodzę...
Niby czemu przesadzil?? Przeciez napisal, ze jego skromnym zdaniem.
CytatNiby czemu przesadzil?? Przeciez napisal, ze jego skromnym zdaniem.
Dokładnie :D
Film jest w porz?dku. Jako? bez rewelacji, ale w porz?dku. Napewno nie podoba? mi sie bardziej ni? "Batman Mystery of the Batwoman". Dzi?ki temu filmowi powsta?o nowe spojrzenie na Mr.Freeze. Pokazano jego ludzk? cz???, ta która nie zosta?a przykryta grub? warstw? lodu. Czy tylko ja odnios?em wra?enie ?e Dick'owi w tym filmie bli?ej do Nightwing'a ni? do Robin'a?
CytatCzy tylko ja odnios?em wra?enie ?e Dick'owi w tym filmie bli?ej do Nightwing'a ni? do Robin'a?
Czy ja wiem... Dla mnie nadal przypomina? Cudownego Ch?opca.
Film jest niezły, ale jednak daleko mu do takiego Batman: Mask of the Phantasm. Mr. Freeze z Batman TAS jest z pewnością bardziej dopracowaną i ciekawszą postacią niż komiksowy oryginał, a jego kreacja w tym filmie jest lepsza niż aktorską rolę Arnolda Schwarzeneggera. Klimat chłodu i zimna typowy dla Pana Mroza ewidentnie dotknął film i to dla mnie idzie na plus, bowiem nie zapominajmy że główna postacią w filmie oprócz Batman jest Mr. Freeze. Jakość filmu jest również bardzo dobra, idzie za tym technika komputerowa. Bądź co bądź film jest momentami słabo rozbudowany, i strasznie krótki. Mimo wszystko do plusów mogę jeszcze dodać muzykę z filmów Tima Burtona co dodało tylko klimatu, i wyszło na plus.
Ocena: 7+/10
Jednak co my porównujemy, kreacj? z filmu animowanego z kreacj? aktorsk? do filmu fabularnego ? no prosz? bez ?artów. Muzyka z filmów Tima Burtona w Batman & Mr. Freeze: SubZero ? where ? bo jako? jej nie s?ysza?em i nie zwróci?a mej uwagi. I prosz? cie BD96 popraw pisownie, bo kto? pomy?li ?e ''niez?a akrorka'' z tego Arnolda Schwarzeneggera
Kreacji aktorskie z filmu fabularnego i animowanego ciężko porównać, co innego jakość tych produkcji.
CytatMuzyka z filmów Tima Burtona w Batman & Mr. Freeze: SubZero ?
Z tego co pamiętam, to była przynajmniej podobna muza ;)
Cytatproszę cie BD96 popraw pisownie
Zdałoby się.
Szczerze mówi?c animowane pe?nometra?owe produkcje z Batmanem jako? mi nie podchodz?. Tak przez wszystkich wychwalana "Maska Batmana" zupe?nie mnie nie zachwyca, zreszt? podobnie jak i równie chwalony "Batman Przysz?o?ci: Powrót Jokera".
Animowane przygody Gacka to raczej przeci?tne i ma?o ciekawe historyjki. Jednak?e w?a?nie "Subzero" jest tym jednym, który w miar? mi si? spodoba?. Zdecydowanie ten film zaliczam jako najlepszy animowany wyst?p Bata. Mr. Freeze zawsze obok Dwóch Twarzy by? moim ulubionym ?otrem, dlatego te? film tak mi si? podoba. Historia Victora jest zgrabnie opowiedziana i wci?gaj?ca. Do tego jest dobra muzyka i genialne zako?czenie (scena wie?cz?ca film jest wr?cz ?wietna). Mimo wszystko czego? brakuje w tej produkcji. Jest troch? ma?o w?tków, akcja dosy? s?abo rozbudowana, ale jako film opowiadaj?cy histori? Mr. Freeze'a ten film prezentuje si? naprawd? dobrze. Film powstawa? w tym samym czasie co kinowy "Batman i Robin" i trzeba przyzna?, ?e w tej animowanej historyjce du?o lepiej przedstawiono posta? Victora.
Podsumowuj?c dobry film, nie ?adna rewelacja, ale i tak jest w porz?dku.
Moja ocena: 7/ 12.
Ju? na pocz?tku wida?, ?e film jest stary. Dzi? ju? animacja tak nie wygl?da. Mi si? jednak podoba?a, szczególnie pokazanie przera?enia na twarzach. By?o te? kilka elementów komputerowych. ?wietna by?a muzyka. Pasowa?a klimatycznie idealnie. Nie wiem kto podk?ada? g?os pod Batmana, ale znam go z innej produkcji. Ten sam lektor czyta? kwestie Gambita i Archangela w serialu X-Men. Bardzo przyjemny do s?uchania.
Kiedy Freeze próbowa? porwa? Barbar?, zdziwi?em si?, ?e Dick nie mia? jakiego? nadajnika, którym natychmiastowo zaalarmowa?by Bruce'a.
Film ten jest przyk?adem, ?e nie wszyscy przeciwnicy Batmana s? ?li dla samego z?a. Wielu z nich jest po prostu nierozumianych i robi? to co robi? z bezsilno?ci.
By? to drugi film na podstawie The Animated Series, ale nieco s?abszy od Maski Batmana.
Dobrze poznałeś aktora, to Andrzej Ferenc.
"Batman kontra Mr. Freeze" (1998) to animacja, któr? przypomnia?em sobie wczoraj, po roku czasu kiedy ostatni raz j? obejrza?em. To by?o co? innego, jednocze?nie próbuj?cego zachowa? klimat tajemnicy, któr? umiej?tnie dope?nia ba?niowa muzyka, jak i co? z nowym pomys?em, mo?liwe, ?e nawet z prób? adaptacji filmu powsta?ego rok wcze?niej "Batman i Robin" (1997), który to widzia?em w wersji z dubbingiem i przypominam sobie g?os Andrzeja Ferenca jako Bruce'a Wayne'a i jego alter ego.
Muzyka w animacji: ?wietna, wyborowa, winszuj?ca "Batman Theme" z 1989r. Danny'ego Elfmana. Victor Fries w tej realizacji wypad? na ,,altruistycznego" ?otrzyka, który zrobi wszystko, w tym porwie Barbar? Gordon - aka Batwoman, by uratowa? swoj? ukochan? Nor? Fries, zamro?on?, lecz potrzebuj?c? pilnej transfuzji krwi. Od kiedy pami?tam posta? ta nigdy nie by?a 100%-owym z?oczy?c?, a lekko nostalgiczny koniec animacji ciekawie zako?czy?, jak i to potwierdzi?: w?tek ?wiadomego wyboru zej?cia na z?? drog? Victora, która zacz??a si? wtedy, gdy Amerykanie przez przypadek swym okr?tem podwodnym wynurzyli si? w lodowej ,,tajnej" grocie Friesa.
Moja ocena : 8/10
Taka ciekawostka polska zapowiedź wydania vhs
"Reklama BAJKI" Kelen pewnie umiera w środku :D
Pewnie tak samo jak ja gdy usłyszałem "Batman kontra Mister Frizi" :P
Miałem oryginalne kasety z Batman & Mr. Freeze: SubZero, Batman/Superman (1998) oraz Batman: Nowy Bohater - Powrót Jokera (ostatecznie ostały mi się same okładki). Na Mr. Freeze była zapowiedź Batmana i Supermana, a na Batmanie i Supermanie powyższa zapowiedź filmu z Mr. Freezem. Dziękuję XIII, widziałem to dziesiątki razy, ale ostatni co najmniej 10 lat temu, miło było do tego wrócić. :D
Powtórka po kilkunastu latach (pewnie co najmniej trzynastu), po raz pierwszy na Blu-ray. W przeciwieństwie do
Maski Batmana,
Batman & Mr. Freeze: SubZero odrestaurowano z należytą starannością i w fullHD prezentuje się bardzo dobrze. Cieszę się też że zostawiono oryginalny aspect-ratio, bo obawiałem się, że wykadrują go do 16:9, aby pasował do pierwszego filmu.
(https://64.media.tumblr.com/a5f783b7fefa81da57fab3829ae9df43/tumblr_pmwns8I6Oo1xf02udo3_500.gifv)
W dzieciństwie była to moja ulubiona animacja z Batmanem (z czterech, jakie posiadałem na VHS), więc darzę ją niemałym sentymentem. Po latach dostrzegam jednak jaka przepaść dzieli ją z serialem i
Mask of the Phantasm. Problemem bynajmniej nie jest zdecydowanie lżejszy ton filmu, brak mrocznych obrazów i mniej dojrzałe treści oraz dialogi (o ile poprzedniemu filmowi dziś na pewno przyznano by kategorie wiekową PG-13, tak
SubZero nie wahałbym się puścić dziecku w wieku 4-5 lat). Największą jego wadą jest drugoplanowa rola Batmana, czego w młodości nie dostrzegałem. To przede wszystkim historia Mr. Freeze'a próbującego odzyskać umierającą żonę oraz historia Dicka i Barbary, która zostaje uprowadzona, a jej chłopak stara się ją odzyskać. Batman tutaj po prostu jest. Jest jedną z pięciu głównych postaci, ma sporo czasu ekranowego, ale nie otrzymał żadnego wątku dla siebie, żadnej motywacji, żadnego świetnego momentu, w którym by zabłysnął. Najlepiej to podkreśla moja ulubiona scena akcji z filmu, czyli pościg Dicka za furgonem Mr. Freeze'a - występują tu trzy pierwszoplanowe postacie, ale nie Batman.
Wspomniany pościg bardzo zyskuje na dynamice dzięki animacji 3D (pod względem płynności kładzie na łopatki sceny akcji ze wszystkich animacji z Batmanem w ostatnich latach), jednak samo łączenie technik często rzuca się w oczy, nie pasuje do siebie, a CGI bardzo brzydko się zestarzało (zwłaszcza Batwing i łódź podwodna w czołówce). Kreskówkowa animacja z kolei wciąż trzyma się bardzo dobrze. Za muzykę odpowiadał Michael McCuistion i jest to zupełnie niezapadający w pamięci soundtrack, w którym nawet raz nie pojawia się kultowy motyw Shirley Walker z serialu (Batman niby otrzymał krótki nowy theme, który powtarza się kilka razy, ale już dziś nie potrafiłbym go zanucić). Na plus zaliczam wykorzystany w czołówce z logo Mrocznego Rycerza motyw Danny'ego Elfmana z 1989 roku.
Podczas wczorajszej powtórki mocno doskwierał mi brak dubbingu. Polską ścieżkę dźwiękową z Andrzejem Ferencem w roli Batmana wspominam bardzo dobrze (do dziś pamiętam niektóre teksty bohaterów), przez co pierwszy kontakt z oryginalnym audio nie był dla mnie łatwy. Ostatecznie się przestawiłem, bo uwielbiam Conroya i resztę głosów z serialu. Kiepsko wypada jedynie Barbara, którą dubbingowała nowa osoba (Mary Kay Bergman) i która kompletnie nie brzmiała jak 20-latka. :P
Mam jeszcze kilka drobnych uwag, jak Montoya w zwykłym mundurze policjanta (?? przecież w serialu była już detektywem!), czy blond włosy Veronici Vreeland (w serialu była ruda, ale zakładam że przefarbowano ją, aby młodsi widzowie nie mylili jej z Barbarą), jednak co bym nie marudził - wciąż lubię ten film. Choć to półka niżej od serialu i
Mask of the Phantasm, wciąż sprawia mi sporo frajdy. <nostalgia>
Dwa lata temu użytkownik XIII wrzucał tutaj zapowiedź polskiego wydania VHS filmu. Widzę że link wygasł, więc poratuję działającym ;)