Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Wasze zdobycze komiksowe.

Zaczęty przez Silent Dark, 05 Lipiec 2008, 15:57:51

Juby

"Prawie miesiąc" powiadasz. ;D Ja odkąd wróciłem do pracy w biurze mam tak niewiele wolnego czasu, że czeka na mnie jeszcze z 8 wydań zbiorczych i sporo zeszytówek (choć akurat Batmany TM-Semic specjalnie czekają aż w końcu uzbieram wszystkie te, które chcę mieć), niektóre od maja, a mamy lipiec! Na szczęście od 20.07 znowu home office, więc w wolnych chwilach będę mógł nadrobić wszelkie zaległości. ;)

Juby

#391
Cztery wydania za całe 88 zł (99 zł z dostawą do paczkomatu)! :)



Muszę się spiąć, bo męczę drugi tom JLA już zdecydowanie za długo. Potem biorę się za serię Superman/Batman. Wrogów publicznych miałem już w wydaniu DK z 2005, ale nie chciałem zaczynać o drugiego tomu, poza tym od jakiegoś czasu o wiele lepiej czyta mi się zbiorcze tomy od zeszytówek.

Leon Kennedy

Ja w ogóle od dłuższego czasu wolę wydania zbiorcze. Chodź gdyby wrócili u nas do tej formy znanej z tm - semic mógłbym zmienić zdanie 🙃

Juby

#393


Terminator, o którym wyraziłem już swoje zdanie w innym temacie oraz 25 tom WKKM, czyli pierwszych 7 odcinków Ultimate Spider-Man. W 2002 zbierałem tę serię od FunMedia, ale udało mi się zdobyć jedynie odcinki 1, 2, 5 oraz 7 (młodszego brata). Chciałem mieć całość, więc postanowiłem kupić wydanie Egmontu, ale... spóźniłem się :P Tom 1 zawierający pierwszych 13 odcinków jest wszędzie wykupiony gdzieś od początku roku. Całe szczęście natrafiłem na info, że akurat 7 pierwszych odcinków, na których mi zależało, znalazło się w kolekcji Marvela w 2013 roku i akurat ktoś wystawiał go na OLX. :)

Może ktoś wie, czy w podobny sposób wydano początki Ultimate X-Men wcześniej publikowane u nas w 2004 przez wydawnictwo DK (Dobry Komiks)? Bo New X-Men na pewno doczekało się takiego wydania i na nie też będę polował, ale z Ultimate chyba pierwszym wydaniem zbiorczym jest ubiegłoroczne od Egmontu.

Night_Wing [usunięty]

"Deadpool, Marvel NOW!", to jedna z tych ,,najlepsiejszych", najbardziej ambitnych, barwnych i bardzo ciekawie napisanych serii z tej linii wydawniczej Uniwersum Marvela, jakie w jej obrębie powstały; chodzi mi rzecz jasna o wydania polskie od Egmont Polska. Jakiś czas temu, kupując brakujące tomy 2 i 5, udało mi się ostatecznie skompletować oderwane od reszty przygody najemnika z nawijką, które zaprezentowało nam Marvel NOW!. 10 tomów wskoczyło na należyte miejsce na geekowskiej półeczce. Teraz można kompletować coś innego z tej linii, a potem zająć się "Marvel NOW 2.0!".



Johnny Napalm

Wczoraj jak wracałem do domu, mijałem Centrum Komiksu. Pomyślałem, że dawno tam nie byłem, chyba po raz pierwszy od wczesnej wiosny 2021 r. No i lipa  ;D , jak już wszedłem to nie mogłem wyjść z pustymi rękami:





THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Juby

Zaszalałeś. Tylko ten Spider-Man od Muchy ma cenę okładkową 230 zł. Mam nadzieję że dali ci dobry rabat.

Johnny Napalm

#397
Okazuje się, że mam całkiem spoko zniżkę u nich. To jest 30%. No i wiadomo, jak wychodzą na końcu, po przeliczeniu procentów, jakieś np dwa złote i kilkadziesiąt groszy, to jest to równane do dołu do pełnej sumy. Za całość dałem 235 zł.

Teraz myślę o Batmanie Death Metal.  ;)
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Juby

Super sprawa z tym rabatem. Tym bardziej gratuluję zakupów.

Ja (poza Batmanem, duh!) ostatnio znowu wkręciłem się z Dragon Ball. Z okazji 20-rocznicy debiutu mangi na naszym rynku J.P.F zaczęło wydawać całość od nowa, ale w większym formacie, na papierze kredowym, z obwolutą (bądź w sztywnej oprawie) i w pełnym kolorze. Pierwszy tom przeczytałem w jedno przedpołudnie, przy najbliższej okazji kupię drugi. Kolejne mają być wydawane co dwa miesiące.


Juby

#399
Nie samym Batmanem człowiek żyje. ;)



Terminator od zawsze jest moją drugą ulubioną fikcyjną postacią po Batmanie, więc w końcu uzupełniłem prawie wszystkie polskie wydania komiksowe z Elektronicznym mordercą (prawie, bo brakuje mi adaptacji T2 od TM-Semic, ale jest tak brzydko narysowana, że nie dam za nią więcej niż 15 zł, a w takiej cenie raczej nikt nie sprzeda :P). Tomb Raider z kolei to seria, którą zbierałem ze starszym bratem w latach 2002-2003 (czasy FunMedia). Nowe, piękne wydanie od Scream Comics na papierze offsetowym zawiera wszystko to, co wydano w Polsce w latach 2001-2003 + jeszcze jeden zeszyt (brakuje tylko cross-over'u z Witchblade).

Johnny Napalm

Ha! Przypomniałem sobie jak wyglądała komiksowa adaptacja Dnia sądu. Tfu! Jakie to było ohydne. Jeśli ktoś narzeka na rysunki w Powrocie Mrocznego Rycerza, to niech to sobie zobaczy. Swoją drogą tam rysunki Millera tuszował Klaus Janson i też chyba dołożył swoją rękę do zaniżenia wizualnego poziomu tego albumu.

Ja obecnie daje szanse Marvelowi. Kupiłem kolejny album Spider-Mana z serii Epic Collection od Egmontu, chociaż zasadniczą część albumu Venom już mam. W końcu zbierało się przez jakiś czas albumu z Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela.  :) No, ale to jednak jest to na co czekałem od dawien dawna. Chodzi o pokazanie w całej ciągłości wszystkich odcinków, które towarzyszą danej historii. Z drugiej strony wiele epizodów nic nie wnosi, ale warto się samemu o tym przekonać, czytając cały album. Warto zobaczyć debiutanckie rysunki Todda McFarlane'a, gościa który wypłynął na Spidey'u. Jego twórczość jest tu bardziej zachowawcza i mniej udziwniona, chociaż z każdym odcinkiem widać, że Todd co raz bardziej zaczyna szaleć ze swoją kreską.

Poza tym kupiłem kolejny tom Kajka i Kokosza, który wyszedł na początku grudnia. Po raz kolejny jest tam naprawdę sporo dodatków. Polecam, chociaż sam kupuję to dla samego kolekcjonowania. Same historie dwóch wojów jakość mnie nie poruszają i średnio bawią.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Rado

Poza komiksami z Nietoperzem ostatnio czytałem sobie Animal Mana, ale nie tego od Morrisona co wyszedł w naszym języku, ale tego Jeffa Lemire'a. Kupiłem, bo była okazja cenowa i nawet jest to lepsze niż się spodziewałem. To w końcu było jeszcze NEW52, więc nigdy nie wiadomo jak tam z poziomem. Nie wiem jak u Morrisona, ale u Lemire'a, to wszystko idzie nawet mocno pod horror i dobrze mi się to czyta.

Od jakiegoś czasu mam też fazę na wampiry w komiksach. Tutaj akurat czytam tylko to co wyszło w Polsce. Ostatnio przerobiłem "Dziki Ląd" i nie żałuję zakupu. Niezła historia i świetne rysunki. Moim topowym wampirzym komiksem jak na razie pozostaje "Jam jest Legion" i raczej trudno będzie to przebić. Chyba najbardziej porządne podejście do tematu krwiopijców. Graficznie dla mnie miodzio + duży format.


Johnny Napalm

U mnie kolejna przeginka z wydawaniem forsy na komiksy. Mam postanowienie przednoworoczne, że to już ostatni raz kiedy wydaję aż tyle na komiksy w 2021 roku. Nowe zakupy to: Spider-Man z Epic Collection, czyli Inferno — nie wiem dlaczego nadano temu albumowi akurat tą nazwę, no trzeba było to wydanie zbiorcze zwyczajnie jakość nazwać. Drugi album to... V jak Vendetta. Tak! W końcu mam własny egzemplarz na swojej półce. Wcześniej czytałem ten komiks, ale, że było to eony lat temu, to przeczytałem ów komiks jak spragniony wody. Niedługo opiszę swoją dłuższą opinię na jego temat, bo tu trzeba zwyczajnie przysiąść i nie zrobić tego na odwal się.

THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Leon Kennedy

Jako, że nowa seria komiksowa DC w Polsce znów absorbuje... Postanowiłem wrócić do Dragon Ball i zakupiłem pierwszy tom z serii DB Super, który nawet dość się różni od anime i to przynajmniej na razie na lepsze!

Juby

Nowa paczka od Scream Comics. :)



Lektura poprzednio zakupionych tomów sprawiła, że postanowiłem sięgnąć po resztę pozycji tego wydawnictwa. Lary Croft mam już komplet, ale w styczniu trafiły do sprzedaży jeszcze dwa rocznicowe Terminatory - jak starczy pieniążków i zapału może kiedyś i na nie się zdecyduję.