Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Mission: Impossible

Zaczęty przez LelekPL, 07 Wrzesień 2020, 15:08:43

Juby



Gotowe M:I-7 przesunęli z września 2022 na lipiec 2023 rzekomo po to, aby wyszło w odstępie mniejszym niż rok od części ósmej, ale część ósmą wywalili na rok 2025 i jeszcze zmieniają jej tytuł, choć poprzednia miała dopisek "Part One"...

Wynik box office Mission: Impossible Dead Reckoning, Part One był dla mnie najsmutniejszym rozczarowaniem finansowym tego sezonu, ale widzę że Paramount wyciąga z niego niewłaściwe wnioski i pracuje na kolejny. Piąta data premiery, niemal 3 lata po pierwotnie planowanej(!) i to po drugim najsłabszym filmie serii. Nawet mnie - fanowi serii - odechciewa się czekać. I niech nie pierdzielą, że to wina strajku, bo ten zaczął się 16 m-cy(!!) po rozpoczęciu zdjęć do M:I-8 - Peter Jackson w krótszym czasie nakręcił całą trylogię Władcy Pierścieni :P

Gieferg

"Peter Jackson was able to built this in a cave! With a box of scraps!"

Chris McQuarrie: "Well I'm sorry, I'm not Peter Jackson"
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

LelekPL

Jeśli nie skończyli kręcić to zmiana daty premiery jest zrozumiała ze wzgledu na strajk aktorów.

Q

Może ta sytuacja nauczy filmowców, że jak chcesz dzielić filmową opowieść na 2-części, to należy nakręcić całość (jak np. "Horizon: An American Saga" ale to dopiero w przyszłym przekonamy się jak to wyszło). Bo tak film sprawia wrażenia niedokończonego, a czas oczekiwania na dalszy ciąg wydłuża się.

Inny problem z ostatnim "M:I", to skok w przepaść. Większe wrażenie robił materiał z przygotowań do jego nakręcenia niż sama scena w filmie.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Juby

Cytat: LelekPL w 26 Październik  2023, 19:14:37Jeśli nie skończyli kręcić to zmiana daty premiery jest zrozumiała ze wzgledu na strajk aktorów.
Podobno strajk zakończy się już w tym tygodniu (trwają ostatnie rozmowy, ale większość sporu wydaje się rozwiązana) = Cruise i Mcquarrie mieliby 8 m-cy na dokończenie filmu. Jeśli nie byłoby to wystarczające (choć jak już wspomniałem, ten film chyba pobił rekord pod względem długości okresu zdjęciowego, więc nie wiem jak mogą nie być na etapie post-produkcji :P) to i tak nie widzę powodu na przekładanie premiery aż o kolejny rok! To nie Avatar, gdzie setki osób dopieszczają każde renderowane ujęcie, a film jest w 99% wygenerowany w komputerze.

LelekPL

Z powrotem na plan pewnie nie bedzie tak hop siup zaraz po zakończeniu strajku. Aktorzy na pewno mieli podpisane kontrakty na inne produkcje, to samo inni członkowie ekipy potrzebni na planie - DP, spec od efektów specjalnych, choreograf, safety, itp. Więc po strajkach pewnie zacznie się dopiero zgrywanie grafików poszczególnych osób.

LelekPL

Deadpool 3 wróci na plan dopiero w styczniu, nawet jeśli umowa zostanie podpisana w tym tygodniu. Więc tak jak mówiłem, zebranie ludzi na plan też trochę zajmie im czasu.

Juby

No i to jest dobry przykład, czemu kolejna zmiana daty premiery nowego M:I tak bardzo mi się nie podoba - Deadpool 3 nagrywany był od 22 maja do 13 lipca (niecałe 2 m-ce), mają niespełna połowę zdjęć za sobą i mimo wszystko Marvel planuje, aby film trafił do kin w przyszłym roku. M:I-8 kręcili od marca 2022(!) i potrzebują na wypuszczenie filmu aż dodatkowego roku...? No bez przesady, cierpliwość fanów też ma swoje granice. Już przesadnie przekładana premiera poprzedniej części odbiła się negatywnie na filmie (trafił do kin 2 m-ce po Fast X, które powstało później i zawierało bliźniaczą sekwencję akcji w Rzymie), teraz może być podobnie.

LelekPL

Po pierwsze Deadpool stracił swoją datę premiery póki co, zobaczymy kiedy wyjdzie. Szczerze wątpię aby to był 2024.

Nawet jeśli im się uda to branie przykładu z Marvela jeśli chodzi o terminy nie jest zbyt dobre skoro ich postprodukcja jest wiecznie niedopracowana, a pracownicy muszą robić długie nadgodziny przy braku dodatkowych pensjo za dokrętki.

Niech robią w spokoju. Też nie jestem fanem przekładania z lata na kolejne lato byle film wyszedł tylko latem, bo robi sie wtedy niepotrzebny tłok, a wrzesień czy październik są puste, mimo że filmy tez wtedy zarabiają. Jednak jeśli film nie wyjdzie w 2024 to ja jie widzę mimo wszystko problemu.