CytatJuz podalem. No i chociazby "gadające glowy", czy stosowanie techniki klatkowej (nie wiem jak to nazwac), np. przy zabójstwie Wayne'ów. O'Neila i Adamsa trzeba slusznie docenic, ale nie dziwie sie ze Millera sie ubóstwia.Miller nie wymyślil tych technik. Zatem, nie ma rewolucji. Jest wielki szok dla przemyslu i dzieki niemu uwaga ludzi zostala zwrócona na komiksy, ale powtarzam, brak rewolucji.
CytatOk czytalem pare komiksów z tamtych czasów (ale nie wiele bo wlaściwie nie da sie ich zdobyc czy to legalnie, czy nie), historie są o wiele powazniejsze niz w Silver Age'u, ale Batman nadal jest harcerzykiem. Przynajmniej ja to tak odczuwam. Na ostatnim panelu przed kryzysem jego przyjaciele jedzą tort w Bat-jaskini (chociaz ostatni obrazek to 100% klimatu, te nietoperze!)...Chyba powinieneś przeczytac wiecej, bo nadal mocno sie mylisz.
CytatMoja wina ze Miller tu okazal sie prorokiem? I skąd ten pomysl z zabójstwem Todda w zarządzie DC?Poniewaz Todd jest nadal najmniej popularnym Robinem, a wtedy byl jeszcze bardzie znienawidzony.
CytatI co z tego? Pulpy byly mimo wszystko malo powazne. Czytając Detective Comics #27, czy Batmana #1 nie wyczulem w ogóle mroku, chociazby walka z olbrzymami dla mnie to bardziej zalosne bylo niz mroczne, nie mówiąc o dialogach czy narracji. Na tamte czasy moze to bylo mroczne, ale teraz? Plus tak jak mówie Batman byl bardzo jednowymiarowy. U Millera są tylko odcienie szarości.Pulpy mogly byc niepowazne, ale byl mroczne i nie kierowane do dzieci. Batman mial byc bohaterem typu Cie?, który jest definiowany jako moralnie szary. Miller nie potrafilby napisac ambiwalentnie moralnego bohatera nawet gdyby jego zycie na tym zalezalo. Jego Batman to oszalaly brutal, który wpasowuje sie w równie brutalną rzeczywistośc. Nie ma u niego szarości.
CytatTo ze nie lubie mody na sukces, a od czasu Knightfallu nie bylo zadnej świetnej historii z Batmanem.No Man's Land na przyklad. Ale jakoś nie to ma to nic wspólnego z Kontynuacją Kanonu.
CytatNie chce mi sie szukac dokladnych cytatów teraz, spytaj Wallace'a na Multiverse on ci powie ze to jest neo-noir wrecz i dlaczego.A ja moge ci powiedziec, ze nie jest. Jednym z glównych wyznaczników neo-noir jest nihilizm glównego bohatera, czego Batman w zaden sposób nie wyraza.
CytatJoker jest oczywiście ikoną dla spolecze?stwa, tyle ze podejrzewam ze do bialego koloru skóry i zielonych wlosów dolączony bedzie fiolet w opisie.Cóz, tego udowodnic rzecz jasna nie moge.
CytatBez urazy ale na pewno filologie sko?czyleś? Miedzy oszpecony a szpetny jest duza róznica. Szpetnym mozna byc od urodzenia. A w pierwszych wystepach Jokera nie wiemy czy taki nie jest od urodzenia. Jego biel nie jest wyjaśniona bo element fantastyczny i absurdalny wtedy to bylo coś normalnego.W świecie komiksów nie ma to znaczenia, zwlaszcza jeśli pierwszy Joker zostal stworzony ako postac która miala umrzec. Nie mozna tego pierwszego pojawienia sie traktowac jako definiującego poniewaz Finger nie staral sie zrobic cokolwiek z tą postacią. Jednak, RETCON zmienil to.
CytatNo wlaśnie nie definiuje. Bo nie byl od zawsze oszpecony. Od zawsze byl szpetny.RETCON i 60 lat danej cechy = esencja. Nie da sie temu zaprzeczyc.
CytatEOT?Why not.
Choc, znajdziemy sobie inny temat.