Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - LelekPL

#3556
Inne filmy i seriale / Odp: The Expendables
04 Maj 2012, 15:24:33
Gra? "z?ego" jak dosta? baty od Bruce'a Lee.

Z trailera te? si? zgadzam, ?e najlepszy by? Arnold i ten jego humor. Brakowa?o mi tego wielkiego Austriaka. No i kopniak z obrotu Van Damme'a, ale reszta trailera je?li mam by? szczery jakiego? wielkiego wra?enia nie robi. Boj? si?, ?e z tymi wszystkimi postaciami b?dzie po prostu ba?agan, a nie film
#3557
niekoniecznie, w Batmanie Burtona tylko do niego nawiązali w flashbacku. Można to tak zrobić
#3558
Inne filmy i seriale / Odp: The Expendables
04 Maj 2012, 12:54:46
Szkoda trochę, że Van Damme gra "tego złego" bo to oznacza, że nie zobaczymy go już w kontynuacjach, a ze wszystkich gwiazdorów starej daty jest chyba w najlepszej formie.

Ale można się tego było spodziewać skoro nazywa się Jean Vilain ;)
#3559
Co ciekawe BB miał też na prawdę długą serię w box-office. Największym rozczarowaniem był weekend otwarcia, ale zrozumiały po złej sławie poprzednika i wtedy jeszcze małej popularności większości zaangażowanych w produkcję. Wtedy jedynymi "nazwiskami" byli Liam Neeson i Morgan Freeman, aktorzy którzy są na ekranie przez jakieś pół godziny. Nolan był w prawdzie znany i wysoko ceniony po Memento, ale dopiero Batman Begins i potem Prestiż zrobiły z niego jednego z najbardziej rozpoznawalnych reżyserów na świecie. Natomiast Bale cieszył się bardzo wąską grupą fanów po American Psycho.

Post Merge: 03 Maj  2012, 18:34:52

Cytat: Patryk02099x w 03 Maj  2012, 17:37:49
Nie wspomnę już o tym, że osoby które idą do kina "raz na jakiś czas" wybiorą to, co akurat szybciej poleci, a biorąc pod uwagę, że TDKR ma premierę 3 tygodnie po premierze TASM to ten drugi będzie miał pewnie kilka seansów głównie z rana i koło 19.

hmmm, może to mieć jakieś małe znaczenie, ale na pewno nie decydujące i nie takie które w jakikolwiek sposób przybliżyłoby wyniki TASM do TDKR. Poza tym z rana to bardzo mało osób idzie do kina

Zgodzę się natomiast, że TDKR nie zarobi tyle co poprzednik. Według mnie ostateczny wynik będzie trochę rozczarowujący i ostatecznie film przegra z Avengers, którzy zapowiadają się na monstrualne otwarcie w Stanach.
#3560
Cytat: rocklee w 03 Maj  2012, 17:09:29
Ale ty jeste? baran... chodzi o stereotyp... da?em przyk?ad moich rodziców, ale tak?e rówie?ników, którzy maj? komiksy za bajki i gdy b?d? szli od tak do kina z nudów, to wybior? spider-mana, tylko i wy??cznie ze wzgl?du na fakt ?e jest wi?cej akcji i humoru, a olej? batmana ze wzgl?du na przegadanie filmu.

To ?e mnie i ciebie to interesuje, nie znaczy ?e wszystkich, a przewracanie oczami nic nie da, bo taka jest prawda ?e wielu ludzi nie czeka na filmy, ale idzie z nudów i gdy b?dzie mia?a wybra? spider-mana... jak mam ci wyt?umaczy? ?e nie chodzi o przewag? spider-mana nad batmanem, tylko fakt, ?e spider-man jest bardziej popularny w ró?nych przedzia?ach wiekowych, a ci którzy nie lubi? "takich bajek" i tak wybior? spideya, bo b?dzie wi?cej efektów.
Mo?e tylko ja mam takie otoczenie ?e nie czytaj? komiksów i uwa?aj? to za bajki, ale jak ju? mieli by i??, do poszli by na spider-mana i avengers, ni? batmana.

Co wa?niejsze, powtórz?, chodzi mi o adaptacje komiksowe oparte na regularnych seriach, a nie takie gdzie bardziej znany jest film, ja np. nie wiedzia?em ?e mib mia?y komiksy i wi?kszo?? pewnie te?, bo miby tak jak nie wiem... ?ó?wie ninja? nale?? do tej grupy, gdzie nie s? z nimi uto?samiane przez wi?kszo?? osób, bardziej je uto?samiaj? z kreskówkami czy filmami.



Post Merge: 03 Maj  2012, 17:11:02

I sko?cz z tym memem, bo jak chcesz u?ywa? jednego gifu by podkre?li? sw? wypowied?, to id? na joemonster'a, tam ka?dy wypowiada si? g?upim komentarzem tak by by? zauwa?onym i koniecznie zabawnym.

To czemu TDK zarobi? wi?cej ni? jakikolwiek film ze Spider-manem? Nie ma w tym logiki, ?e wi?kszo?? ludzi pójdzie na Spider-mana

Co do MIB, to rzeczywi?cie sam zapomnia?em, ?e jest na podstawie komiksu... co nie znaczy, ?e nie jest na podstawie komiksu!
#3561
To ma być jakaś obraza na początku? Czemu to miało służyć?

Ale kto zgnoił ten film? Bo ja tego nigdzie nie pisałem. Chyba, że za zgnojenie uważasz napisanie, że nie jestem tym filmem zainteresowany? No to rzeczywiście pojechałem po całości, dałem mu 0/10 od razu co nie?
#3562
A widzisz, dalej nie widzia?em. Po prostu na youtubie zjecha?em troch? ni?ej i tylko pasek widzia?em. Poprzewija?em na kwestie Bane'a, ?eby wys?ucha? g?osu bo nas?ysza?em si?, ?e si? zmieni? i chcia?em si? upewni?. Ale fakt, przewa?y? brak samokontroli ;)

"When Gotham is ashes..." to by?a ?wietnie dostarczona kwestia. W?a?ciwie ona przekona?a mnie kompletnie do tej postaci
#3563
Nic na to nie poradzę ile osób mówi to samo o tym filmie. Ja wypowiedziałem po prostu swoje zdanie na ten temat.

@Juby: Ileż można? ;)
#3564
Miło wiedzieć - tak czy siak chodziło mi o Moralesa

Jaki ołtarzyk TDK? Jakie nudne? To ty zacząłeś przytaczać ni stąd ni zowąd Mrocznego Rycerza, co on ma tu do rzeczy?
I jeszcze raz, gdzie ja piszę, że coś tam wydaje się nudne? Pisałem tylko o niepotrzebności dla mnie, ale w żaden sposób nie chciałem Cie do tego przekonać, tylko przedstawić swoje zdanie. Bardzo fajnie, że chcesz obejrzeć ten film, zapewne Ci się też spodoba skoro znasz już połowę fabuły (nie ma tu sarkazmu). Nie mam z tym problemu. Po prostu odpowiadałem na twoje dziwne i namolne ataki próbując wyjaśnić swoją opinię, której nie zmienię tylko dlatego, że Tobie się nie podoba.

Ja też już kończę bo jednak dla Ciebie pojęcie takie jak "odmienne zdanie" wywołuje chyba jakieś ataki nerwowe.
#3565
CytatA g?os Bane'a rzeczywi?cie w pierwszym zwiastunie brzmia? lepiej, ale obecny du?o si? nie ro?ni. Mam nadzieje ze w filmie wyjdzie tak, ze nie bezie mi przeszkadza? w ogl?daniu.

Przytocz? tutaj Juby'go.

No nie wiem czy si? tak nie ró?ni. W "Gotham's Reckoning" brzmi w miar? podobnie, ale przy drugiej kwestii nie brzmi nawet jak g?os Hardy'go. Pierwsza wersja by?a znacznie lepsza wed?ug mnie i zastraszaj?ca. Mam nadziej?, ?e w filmie, przy wi?kszej ilo?ci dialogów, wypadnie to lepiej.
#3566
Nigdzie w tej definicji nie widzę, żebym się mylił, bo nie zmienia faktu, że do parafrazowania nie służy. A to własnie zrobiłeś, a jak chcesz to nazywać wyodrębnianiem toków myślowych to proszę bardzo. Ale i tak przekręciłeś moje słowa, podając je jako moje, więc nie rób tego więcej!

Z wersją Ultimate (może nazywa się inaczej, jak mówię nie śledzę losów Spider-mana) chodziło mi o wersję z Milesem Moralesem.
I znowu piszesz, że film według mnie będzie nudny! Jeśli nie masz argumentów, to przestań je wymyślać, bo póki co tylko przekręcasz słowa albo je po prostu wymyślasz. Uważam, że jest MI niepotrzebny i wydaje się wtórny. I się do cholery powtarzam po raz setny, a ty ciągle swoje. (nigdzie nie pisałem, że będzie zły bo ciągle powtarzam, że filmu NIE widziałem, ty tu się burzysz jakbym twój ulubiony film obrażał, podczas gdy sam go nie widziałeś jeszcze, a ja dodatkowo ani razu nie napisałem, że będzie zły. CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM). Nie możesz zrozumieć, że mamy odmienne zdanie na ten temat? Mnie powstanie tego filmu nie kręci, a Ciebie tak. Ja nie mam z tym problemu, ty najwyraźniej się z tym faktem pogodzić nie możesz.
#3567
Po pierwsze nie wiesz jak działa cudzysłów, po drugie ten "sens" (tak to działa) został wyssany z palca/źle zrozumiany przez ciebie. Cudzysłów używaj do cytowania nie do nietrafionych domysłów.

Mi po prostu nie jest potrzebny ten origin. Wiem jak Spider-man zdobywa swoje moce, a i wiele innych elementów będzie łączyło obie wersje filmu. Gdyby zrobili film zaczynając od innego punktu w czasie w życiu Parkera to może byłbym bardziej zainteresowany. Albo zrobili coś naprawdę uzasadniającego nową wersję, np Spider-man Noir, albo wersję Ultimate.
I nadal wciskasz mi nie moje słowa! Przestań z tym w końcu bo to zaczyna być drażniące. Nigdzie nie napisałem, że to będzie słaby origin, czy nudny - niepotrzebny i wtórny owszem, ale nie słaby bo NIE widziałem filmu! To, że nie chce mi się zobaczyć filmu, a jaki on będzie dla Ciebie to są dwie inne sprawy, zrozum to w końcu.
#3568
Czemu wstawiasz w cudzysłów słowa, których nawet nie napisałem!? Czego ty chcesz właściwie dowieść tym?
Zmiany fabularne nie równają się drobnym zmianom. Ale nie muszą wpływać na tonację, ani styl przedstawienia historii. To jest klasyczny film przedstawiający origin story Spider-mana. Pod tym względem jest to identyczne podejście do tematu co u Raimiego (jeszcze raz - pod kątem skupienia się na originie). Dla mnie jest to trochę za duże podobieństwo w filmie, w którym główna postać nie interesuje mnie specjalnie. Co kompletnie nie oznacza, że nie będzie to w dobry film dla fanów. A jedynie taki na który nie chcę mi się iść do kina. Według mnie to nie ignorancja tylko preferencje, ale nazywaj to jak chcesz.

Jeśli dalej nie potrafisz tego zrozumieć i masz dalej zamiar wciskać swoje słowa i podawać je jako moje (!) to nie mamy już o czym rozmawiać.
#3569
Wszystko to co napisałeś wiedziałem już od dawna, ale nie zwiększa to mojej ochoty na zobaczenie tego filmu. Dla mnie są to zmiany fabularne, które nijak nie wpływają na tonację tego filmu. U ciebie jest inaczej.

I uważasz to za rozsądne uzasadnienie? Bo ktoś tak kiedyś zrobił to inni też już tacy są? Na prawdę nie widzisz w tym  dziecinady? Z resztą sam teraz możesz zobaczyć jak bardzo zgubne jest takie myślenie. I nikt tu nie "hejtuje", jak to niezwykle elokwentnie ująłeś, Spider-mana, bo jak pisałem filmu jeszcze nie widziałem, opisuję tylko swoje nastawienie do tego filmu.
#3570
Nie obchodzi mnie ten film specjalnie po prostu. Już widziałem bardzo podobny film, a postać Spider-mana nie interesuje mnie na tyle, żeby oglądać to jeszcze raz. Te filmy są trochę różne, inny przeciwnik, więcej zdjęć w nocy, web-shootery, ale dla mnie nie wystarczająco różne. Jeśli dla wielkich fanów Spider-mana jest inaczej to dobrze, to jest przecież film głównie dla nich.  (Co do walk to widziałem dwie i obie raziły po oczach użyciem CGI, które według mnie w filmach Raimiego sprzed 10 lat wyglądało nawet lepiej). Ale moich instynktów nie zmienię, żeby pasowały do twoich.

Co do TDK to dla mnie jest najlepszy, dla Ciebie nie. Pogódź się z tym. Gdzie ja napisałem, że moja racja jest ważniejsza? Ty tu wypisujesz jakieś teksty typu "kpisz?", które wcale twoim argumentom nie pomagają. Z resztą nie wiem czemu mnie chcesz przekonywać do tego, żebym lubił film mniej niż lubię? To jest kwestia gustu, tego postami, zwłaszcza dziecinnymi, nie zmienisz.

I nie zgaduj tego jaki mam stosunek do innych filmów, bo teraz się tylko ośmieszasz. Avengers nie widziałem, więc nie mogę powiedzieć, który film jest lepszy (mam nadzieję, że ty go chociaż widziałeś, pisząc, że jest wyżej w jakimś rankingu), ale od zawsze byłem wielkim zwolennikiem tego filmu. Nie wkładaj ludzi do jedna wora bo mają inne zdanie, ani słów w ich usta, żeby pasowały do twojej logiki, bo pokazujesz tylko swoją niedojrzałość.