Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Sport

Zaczęty przez Leon Kennedy, 21 Styczeń 2008, 16:29:40

RajonRondo

Co do NBA to jest to niestety ustawiona impreza. Licz? si? tylko $$$$. Wszystko robione pod jak najwi?kszy zysk. Wida? to by?o ju? po Finale Wschodu gdzie s?dziowie jak mogli pomagali Miami wygra? z Pacers. No bo nie oszukujmy si? kto by ogl?da? fina? Pacers Spurs ? O wiele mniej ludzi ni? w przypadku Miami Spurs. Do tego jeszcze dochodzi na si?? promowanie James'a jako nowego Jordana (wystarczy zobaczy? jakiekolwiek TOP 10 przygotowywane przez NBA na youtube). A chyba najbardziej chamskie w tym wszystkim by?o jak rok temu przez Game 7 Bostonu z Miami NBA ju? wypuszcza?a koszulki dotycz?ce fina?u OKC-Miami. Mam nadzieje ?e pr?dzej czy pó?niej to BIG 3 z Miami si? rozpadnie i walka o mistrza b?dzie znowu równa

Funky

@Lelek - Jak sobie radzi ''Czikago'' Bulls? jak by?em ma?y to pami?tam ?e rz?dzili w NBA. Mieli wtedy same s?awy i jestem zdziwiony ?e na tamtych sukcesach nie umieli stworzy? dru?yny która liczy?aby si? w nast?pnych latach.

Johnny Napalm

Funky, wszystko ma swój najlepszy czas. Najlepsze czasy Byków to od na prawdę dawna odległa przeszłość.
Wisła K. w piłce nożnej w PL też długo dominowała, lecz to chyba w końcu koniec ich dekady sukcesów - cóż, chyba tylko Legia, niezależnie od zmieniających się czasów, czy systemu, pozostaje zawsze na szczycie, a przynajmniej w czołówce. I dobrze. :)
PS: szkoda mi bardzo Bełchatowa, bo gdyby grali tak dobrze jesienią jak na wiosnę to, z pewnością utrzymaliby się, a może i by byli na miejscu Piasta. Tak nie wiadomo czy GKS nie spadnie po roku do trzeciej, bo chyba kierownictwu klubu już zupełnie nie zależy na tej drużynie.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

RajonRondo

Bulls mieli dobry poprzedni sezon ale kontuzja Rose'a wszystko popsu?a i od tamtego czasu dru?yna rozmienia si? na drobne. Teraz to raczej dru?yna która nadal jest mocna ale na pojedyncze mecze a nie na d?u?szy okres. Cho? teraz wszystko zale?y od powrotu (nareszcie) Rose'a. Albo wróc? do ?cis?ej czo?ówki NBA albo b?d? ?redniakami

lady_ozzy

Po odej?ciu Jordana i spó?ki 'Byki' przez wiele lat mieli problem z dostaniem si? do Play-off... Obawiam si?, ?e jeszcze d?ugo to tzw '?cis?ej czo?ówki' NBA nie wróc?. Swoj? drog?, a? ?za w oku si? kr?ci kiedy wspomn? te nieprzespane noce sp?dzone na kibicowaniu Chicago Bulls. Teraz wydaje Mi si? to bardzo ?mieszne, ?e w podstawówce, kiedy ch?opcy bawili si? resorakami, Ja do?? ?ywo interesowa?am si? Koszykówk?... dopiero pó?niej przerzuci?am si? na inne dyscypliny =)
<br /><br />[glow=red,2,300]Dom to organizm... żywiący się szaleństwem...<br />To labirynt, który śni...<br /><br />...a ja się zgubiłam...[/glow]

LelekPL

Z Bykami i z ca?? lig? NBA jest ci??ka sprawa. Tam nie do ko?ca jest tak, ?e jak masz najwi?cej kasy to jeste? najlepszy (po cz??ci tylko tak jest). NBA stara si? wspiera? biedniejsze kluby poprzez nak?adanie tzw. capów, czyli limitów dla klubów na pensje dla koszykarzy. Oczywi?cie mo?na przep?aci? wi?cej, ale wtedy trzeba p?aci? tzw. podatek od luksusu, który póki co do?? skutecznie odstrasza wielu, nawet najbogatszych, w?a?cicieli. Dlatego Byki byli w trudnej sytuacji - Jordan i Jackson ko?czyli karier?, Pippen kategorycznie nie chcia? tam zosta?, wi?c po swoim ostatnim mistrzostwie zostali z niczym w?a?ciwie i musieli budowa? now? dru?yn? od podstaw. A, ?e w?a?ciciele Byków nie lubili du?o wydawa? to postawili na m?odych, perspektywicznych koszykarzy - czasem to wypala, a czasem nie. I tak im to nie wypala?o, a? do 2008 roku, kiedy wybrali w Derricka Rose'a, now? twarz dru?yny. Kiedy on jest zdrowy, Byki nale?? do elity NBA. S? zdecydowanie jednym z pi?ciu najlepszych zespo?ów wtedy. Problem jednak polega na tym, ?e jest to gracz bardzo dynamiczny, co niestety bardzo cz?sto jest równoznacznym z byciem podatnym na kontuzje. Chyba, ?e jest si? zbudowanym jak czo?g. No i przez ostatni rok Rose nie zagra? ani razu i sezon by? raczej stracony.

Swoj? drog? mi?o zobaczy? coraz wi?cej zainteresowanych tym tematem. Za ma?ego po??czenie koszykówki i komiksów by?o dla czym? nie tylko naturalnym, ale i oczywistym. Ci ludzie na boisku wyprawiaj? tak kosmiczne rzeczy, ?e jest to niemal nieludzkie, prawie jak supermoce. Poza tym w NBA mamy najlepszych atletów praktycznie z jakiejkolwiek dziedziny sportu. S? to najbardziej imponuj?cy fizycznie sportowcy. Wiem, wiem, ?e taki Cristiano Ronaldo jest nie?le zbudowany, ale jakby?my go postawili obok ?redniego koszykarza NBA wypad?by bardzo blado, nie mówi?c ju? np. o LeBronie Jamesie czy Karlu Malonie, przy których wygl?da?by jak chuchro. Tak?e je?li gdzie? mieliby?my szuka? wizerunku komiksowego superbohatera to najlepiej by?oby zacz?? w najlepszej lidze ?wiata.

Funky

@Johnny - Pamiętam jak kilka lat temu Wisła też miała gorszy sezon (jak w Kielcach królem strzelców był Grzegorz Piechna) i skończyli sezon chyba na ósmym miejscu. Mam nadzieję że Smuda sprawi że w Krakowie będzie mistrz lub podium (chociaż to może być trudne bo w 2 Bundeslidze się nie sprawdził). Jako Lechista bardzo lubię TSW i życzę im wszystkiego najlepszego.

A co do Bullsów to mimo że nie interesuje się koszykówką od wielu lat to jednak zawsze będę mieć sentyment do tej drużyny. Heh do dzisiaj pamiętam jak kupowałem naklejki do albumu Panini i jaki byłem szczęśliwy jak natrafiłem na zawodnika "Byków" ;)

jakura

No i Lechia zremisowała  z Barcą:) A mogłem się założyc z kumplami z pracy:P
Powiedzieli mi, że nie da się tego zrobić. Odpowiedziałem maniakalnym śmiechem.

Funky

A stawia?em 3-1 dla Barcelony ;) ale to mi?o ?e Lechia zremisowa?a (mimo wakacyjnej formy przeciwnika) i nie przynios?a wstydu. Teraz podbudowani takim wynikiem powinni wszystko wygrywa? w Ekstraklasie :P. Szkoda tylko ?e oficjalne stowarzyszenie kibiców Bia?o-Zielonych ''Lwy Pó?nocy'' nie prowadzi?o zorganizowanego dopingu (protest przeciwko wysokim cenom biletów na ów mecz). A powinny by? flagi i jaka? sektorówka, có? szkoda.

jakura

http://www.wykop.pl/link/1454683/kalistenika-prawdziwa-sila/ - rewelacyjny filmik pokazujący siłę, jaką można osiągnąć z treningiem z masą własnego ciała. Jako siłowniany sceptyk zawsze byłem zwolennikiem kalisteniki, szkoda tylko, że do takiego poziomu brakuje mi jakiś 10 lat treningów:P
PS: wiadomo już jak ćwiczył Batman;)
Powiedzieli mi, że nie da się tego zrobić. Odpowiedziałem maniakalnym śmiechem.

BlackBat

Haha toś trafił, ja wczoraj na treningu miałam kalistenikę :) Zarąbisty sposób na zwiększenie siły, chociaż w porównaniu z tym co wyczyniają chłopaki z klubowej siłowni to jeszcze jestem w powijakach :) Za to coraz bliżej mi do Batgirl ;D
"Last time I moved this fast, Hitler was still alive"


Johnny Napalm

CytatZa to coraz bliżej mi do Batgirl ;D
BlackBat... boje się ciebie.  ;)

No i wracając do tematu naszego sportu narodowego, w którym mamy nieustające sukcesy - co sądzicie o powołaniu do kadry m.in. bramkarza z Dolcana Ząbki? Moim zdaniem takie powołanie na wstępie kariery selekcjonera, to coś najlepszego co mogło się wydarzyć. Nawałka może utrze nieco nosa tym pajacykom, które uznają, że skoro grają za granicą i stamtąd pobierają cash, to już z tego względu należy im się szacunek, a nie koniecznie z powodu ich poziomu gry dla drużyny narodowej.
Ha! Internet by nie wytrzymał komentarzy młodego i dużego Szczęsnego, gdyby tylko Leszczyński stanął w bramce kadry a nie bramkarz kanonierów.  :)
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Kadaver

#537
W sobotę Tomasz Adamek walczy z Wyachesławem Głazkowem.
A jutro kolejna edycja Prizefightera, w której wystąpi m.in James Toney.

LelekPL

Posrało już ludzi z tymi ćwiczeniami - na podwórku człowiek się kiedyś bawił, a nie próbował zabić robiąc wygibasy... poza tym po co to komu jak wystarczy troszkę kokainy i dobry bit, a efekty będą identyczne: https://showyou.com/v/h-Uh0Gh3PS7k7fodnC/this-aerobic-video-wins-everything?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=timeline ;)

Deuce

Cytat: Johnny Napalm w 13 Listopad  2013, 08:23:53No i wracając do tematu naszego sportu narodowego, w którym mamy nieustające sukcesy - co sądzicie o powołaniu do kadry m.in. bramkarza z Dolcana Ząbki? Moim zdaniem takie powołanie na wstępie kariery selekcjonera, to coś najlepszego co mogło się wydarzyć. Nawałka może utrze nieco nosa tym pajacykom, które uznają, że skoro grają za granicą i stamtąd pobierają cash, to już z tego względu należy im się szacunek, a nie koniecznie z powodu ich poziomu gry dla drużyny narodowej.
Ha! Internet by nie wytrzymał komentarzy młodego i dużego Szczęsnego, gdyby tylko Leszczyński stanął w bramce kadry a nie bramkarz kanonierów.  :)

Uważam to za zły pomysł. Gdyby to miało dać korzyść sportową, to oczywiście byłbym za. W tym wypadku tak nie jest. Pozycja bramkarza w kadrze, to jedyna formacja, do której nie można mieć zarzutów. Na każdej, mistrzowskiej imprezie może być tylko trzech bramkarzy. Bez problemu można znaleźć co najmniej czterech, którzy są lepsi: Artur Boruc, Tomasz Kuszczak, Przemysław Tytoń czy Łukasz Fabiański. Powołania dla statystyk czy pokazania niezależności trenera, są kompletnie niepotrzebne.
Tak w ogóle, to nie wierzę, aby Nawałka ugrał cokolwiek z reprezentacją. Nie chcę na razie jednoznacznie oceniać, ale przeczucia są pesymistyczne.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman