Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Obcy i tym podobne

Zaczęty przez LelekPL, 28 Luty 2012, 23:19:24

Rafalinda

Zgadzam się z Juby co do oceny :D

Faktycznie brakuje elementu który by scalił idealnie końcówkę "Prometeusza" z pierwszą częścią obcego.
O ile pamiętam w pierwszym Obcym Ripley
Spoiler
znalazła "Space Jokeya" w fotelu pilota, tu natomiast on wstał i pogonił za dr Shawn.
[Zamknij]
Albo małe niedopatrzenie, albo załoga Nostromo znalazła inny statek. W co wątpię
Spoiler
ten leżał rozbity dokładnie tak jak znaleziono go w pierwszym "Obcym".
[Zamknij]
Nawet jeśli to niedopatrzenie to i tak jestem usatysfakcjonowany.
Już wiemy skąd się wziął obcy i jak potoczyła się dalej jego historia, ale zajebiste jest to, że historia Prometeusza może toczyć się dalej swoim własnym torem.
Cudne zagranie i czekam niecierpliwie na dalszy rozwój wydarzeń.

Mam pytanie do tych co już oglądali film.
Jak myślicie, czy Space Jokeye stworzyli nas na swoje podobieństwo po to,
Spoiler
by w przyszłości nas wykorzystać do swych celów?
Tzn. mam taką teorię, że ta placówka na tej planecie była bazą wojskową gdzie tworzono broń biologiczną (obcego), która potrzebowała żywicieli (nas). Być może chcieli tworzyć bestie po to by móc zastraszać i opanowywać inne gatunki oraz planety?
Czy może chodziło o to, że się rozczarowali naszym rozwojem i z jakiegoś powodu postanowili na eksterminować?
[Zamknij]

Macie jakieś inne pomysły. Końcówka jest otwarta, więc ciekawość mnie zżera od środka.
Wkręciłem się na dobre i znów naszła mnie ochota aby odświeżyć sobie antologię "Alien".

Jak najbardziej film wart zobaczenia i nie rozczarowuje.

Polecam

8/10

Juby

W Alienie to nie Ripley znajduje Space Jokeya (ona nawet nie wychodzi z Nostromo). A ten statek obcych w Prometeuszu nie rozbił się tak samo jak ten w Obcym, bo to inny statek i inna planeta (a konkretniej księżyc). :P

Altair

Rafalinda, myślę identycznie jak Ty co do kwestii stworzenia ludzi.
Spoiler
mieliśmy być dla nich chomikami doświadczalnymi ;)
[Zamknij]

Rafalinda

#33
Dzięki wielki Juby za sprostowanie.;)
Daaaaawno juz oglądałem jedynkę i pewne, rzeczy mogły mi się zamglić.

A zatem brakuje jeszcze jakiegoś jednego elementu i zdarzenia. Kto wiem, może się jeszcze doczekamy.
Zapomniałem jednak dodać, że Space Jokeye wyglądają kozacko :D

Altair,
Cieszę się, że myślimy podobnie :)

Juby

Cytat: Juby w 20 Lipiec  2012, 22:16:48
Mo?e to 3D i powrót do klimatu pierwszego filmu z 1979 roku sprawiaj?, ?e jestem taki ?askawy. Zapewne zweryfikuje to przy ponownym seansie. 8)

Ju? zweryfikowa?em. Po seansie jednak liczba g?upot w filmie wyda?a si? tak wielka, ?e nie mog?em tego zignorowa?. W dodatku widzia?em dzisiaj fragmenty To?samo?ci Bourne'a, któr? oceniam w?a?nie na 8 i zrobi?y na mnie po raz kolejny piorunuj?ce wra?enie dlatego uzna?em, ?e Prometeusza nie mog? oceni? tak wysoko. St?d ucinam jedna oczko przy ocenie.

Q

Nie wiem jak się prezentuje wersja 3D, ale "Prometeusz" w polskich kinach jest też w wersji 2D i to właśnie w dużej mierzy zadecydowała, że się na niego wybrałem. Efekty bardzo ładne na początku jest klimat kilak fajnych postaci, ale już końcowy motyw jest taki sobie. Chyba największe wada to w senach brak grozy i napięcia w scenach akcji. Dużo jest też przewidywalnych momentów. Ale mimo wszystko  "Prometeusza" ogląda się całkiem przyjemnie, ale nie należy oczekiwać zbyt wiele.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Patryk02099x

Spoiler
Interesuje mnie to, czy Shaw w następnej części, o ile ta powstanie, przybędzie na ten księżyc, na którym załoga Nostromo znalazła Space Jokeya? A może Scott wytłumaczy to w ten sposób, że na innej planecie(czy księżycu) stało się analogicznie to samo, co widzieliśmy w "Prometeuszu", tylko bez udziału ludzi?  I może też w "dwójce" dowiemy się w końcu, w jakim celu nas stworzono i czy ciągle planują nas zgładzić.

Ja nie będę oryginalny i też powiem, że mieliśmy być tylko królikami doświadczalnymi, choć może nie z taką myślą nas tworzyli, ale jak brakowała im kogoś, na kim mogli wypróbować swoją nową broń, to jednak wybrali nas, bo stwierdzili, że jesteśmy im mniej niż obojętni.
[Zamknij]

LelekPL

#37
Dopiero co wróciłem z seansu i jestem pod wielkim wrażeniem. Nie tylko efektów, ale i całej historii, i tego jak umiejętnie pozwala widzom na wysnuwanie własnych wniosków. Ta krytyka, że Prometeusz pozostawia więcej pytań, niż odpowiedzi jest dla mnie kompletnie idiotyczna. Przecież o to w tym filmie chodzi. Nie, żeby wzbudzać grozę i przedstawić dokumentalną wersję powstania ludzkości czy wyjaśnienia Obcego, tylko po to by wzniecić rozmowę. Bardzo dobre podejście. No i nie powiem, momentami był dość straszny. Świetna scena w inkubatorze, duże napięcie! Co do idiotycznych postaci, też się nie zgodzę, ci, którym poświęcono wystarczająco czasu, mieli jak najbardziej motywację do tego co robili. Można się z nimi nie zgadzać, ale na pewno nie jest tak, że nie można ich nie zrozumieć.

Co do krytyki to zgodzę się jedynie, że sporo pobocznych postaci było zbędnych i służyło jako ofiary tylko. Ale rozumiem tak dużą ilość - Prometeusz to była pierwsza taka wyprawa na taką skalę. Oczywiście, że potrzebowali załogi praktycznie od wszystkiego. Z resztą w Obcym też nie poświęcono za dużo czasu na rozbudowanie wielu członków załogi. Właściwie tylko Ripley, Ash, Dallas, Kane i Parker mieli jakieś znaczenie dla fabuły. Tutaj mamy dużo bardziej skomplikowaną fabułę i mamy na prawdę dużo ważnych i ciekawych bohaterów: Janek, Vickers, Holloway, David, Weyland no i oczywiście Shaw, które moim skromnym zdaniem jest ciekawszą postacią niż Ripley była w jedynce.

Co mi się jeszcze nie podobało to fakt, że scenariusz jest trochę zbyt odważny. Pokazanie inżynierów, wytłumaczenie praktycznie wszystkiego odnośnie naszego powstania, może spowodować, że za parę lat spojrzę na ten film i będę się śmiał z designu lub z czegoś jeszcze (umówmy się ten model powstania życia na Ziemi jest cholernie dziurawy logicznie). Ale póki co to kupuję i jeśli się to nie zmieni to uważam, że Ridley Scott ma na swoim koncie kolejne, potencjalnie, kultowe dzieło sci-fi (pamiętajmy, że Obcy też nie był rewelacyjnie przyjęty swego czasu, a Blade Runner był wręcz mocno krytykowany). Prometeusz posiada cechy poprzednich dzieł Scotta - jest wolny kiedy trzeba, dowali kiedy trzeba i wie jak, jest pięknie zrobiony i pozostawia wiele do przemyślenia. Głupi to ostatnie słowo, którego bym użył do określenia tego filmu. Ja bym powiedział "interesujący".

Moja ocena: 8,5/10
Na razie nie wiem, czy jest to mój ulubiony film roku. Musi powalczyć jeszcze trochę z Domem w głębi lasu. Ale wiem na pewno, że już teraz wyprzedza u mnie do tej pory drugich w rankingu Avengers.

PS. Efekty w tym filmie są według mnie zdecydowanie lepsze od Avatara.
PS2. Podobnie jak Q, film widziałem w 2D... ale jak będę się wybierał w piątek na wiadomo jaki film to w sobotę może jeszcze raz przejdę się na Prometeusza w IMAX 3D. Powinno być pięknie

Patryk02099x

Wszyscy wybierają się albo już poszli na film drugi raz, więc się tak zastanawiam czy też nie pójść, jak będzie okazja. Raczej na pewno nie przed piątkiem i wiadomo-jakim-filmem, ale później? Oczywiście najpierw pewnie drugi seans TDKR mimo wszystko.

PS. Film w Polsce zgromadził na starcie sporą widownię- 171 331 widzów, choć wydaje mi się, że spadki w następnym tygodniu będą spore.

Juby

#39
Cytat: Air Jordan w 23 Lipiec  2012, 20:53:06
Moja ocena: 8,5/10
Na razie nie wiem, czy jest to mój ulubiony film roku. Musi powalczyć jeszcze trochę z Domem w głębi lasu. Ale wiem na pewno, że już teraz wyprzedza u mnie do tej pory drugich w rankingu Avengers.

PS. Efekty w tym filmie są według mnie zdecydowanie lepsze od Avatara.
PS2. Podobnie jak Q, film widziałem w 2D... ale jak będę się wybierał w piątek na wiadomo jaki film to w sobotę może jeszcze raz przejdę się na Prometeusza w IMAX 3D. Powinno być pięknie

Miło, że w końcu ktoś tak jak ja jest zadowolony z seansu. ;) Dla mnie też póki co jest to najlepszy film tego roku (lepszy od Avengers), a niedomówienia i braki w scenariuszu mocno mi nie przeszkadzały (zastanawiam się czy nie przedwcześnie obniżyłem ocenę).
A na filmie byłem w 3D, które muszę przyznać było dobre, ale dodatkowo przyciemniało bardzo ciemny film, przez co nie wybrałbym się na niego drugi raz w tej technologii. Jednak film zdecydowanie jest u mnie w planach kupna na blu-ray (tak jak i antologia Obcych) na 2013 rok.

Post Merge: 24 Lipiec  2012, 00:12:23

PS: Kolejna fantastyczna parodia od HISHE: http://www.howitshouldhaveended.com/videos

Charism

Miażdżaca, genialna parodia. :D

Rado

Obejrzałem "Prometeusza". Dla mnie rewelacja. Idę drugi raz na pewno.

Jestem pod dużym wrażeniem. Ta tajemnica, efekty, aktorstwo, muzyka - wszystko było dla mnie na wysokim poziomie. Film był momentami wręcz obrzydliwy w dobrym tego słowa znaczeniu. Coś może skrobnę więcej, kiedy będę po drugim seansie.

Czytam tutaj, że jest wersja 2D. U mnie w Bydgoszczy, w Multikinie nie było. A szkoda, bo bym wolał wersję dwuwymiarową.

A, stronę wcześniej Corso zaspoilerował ostro. Raczej sam bym się domyślił końcówki po zobaczeniu sceny
Spoiler
z tym gigantycznym facehuggerem
[Zamknij]
, ale mimo wszystko...

Jeszcze słówko o tym dlaczego
Spoiler
Inżynierowie chcieli zniszczyć ludzkość. Teoria tego ziemskiego poligonu doświadczalnego jest ciekawa. Mnie przyszło do głowy co innego. Chcieli Nas zniszczyć, bo nie byli zadowoleni ze swojego dzieła. Ludzkość dąży do samozniszczenia swojej rasy i przy okazji całej planety. Te wszystkie dziury ozonowe, bomby atomowe itd. Chcieli to po prostu zakończyć i być może zacząć na Ziemi coś od nowa. Inżyniera którego znaleźli z obciętą głową wydatowali na 2000 lat. Wiemy, że coś u nich poszło nie tak, w momencie, w którym chcieli wyruszać na Ziemię w celu Naszej zagłady. Więc po co mieliby czekać, do około 96 roku naszej ery z naszym zniszczeniem, jeśli mieliśmy być tylko królikami doświadczalnymi?
[Zamknij]
Takie tam luźne przemyślenia prosto po seansie.

Night_Wing [usunięty]

W sumie wyszły 4 filmy o słynnym i przerażającym ,,Obcym" , rozpoczynając od ,,Obcy - ósmy pasażer Nostromo" a kończąc na ,,Oby - Przebudzenie" . Można jeszcze dodać kolejne świetne kino w tematyce Aliena : ,,Prometeusz" . ,,Prometeusz" wszedł do kin w 2012 r. R. Scott tak jak w Przypadku ,,pierwszego" obcego i tu wykonał świetną robotę. Film ten to swoisty, niezwykle pomysłowo nakręcony prolog, spin-off  do całej Sagi ,,Aliena".  Mówiąc krótko załoga statku wybiera się daleko w Wszechświat by poszukiwać śladów pochodzenia ludzkości. Odnajdują ślady pierwotnych ludzi, naszych ,,Stwórców" i ,,Prometeuszów", rasę istot dosłownie przypominających ludzi ale wyżej rozwiniętych i wyprzedzających nas w drabinie ,,Ewolucyjnej". Nasi ,,Ojcowie" mieli jednak swoją ciemną stronę. Gdzieś w połowie filmu widać jak eksperymentują oni nad stworzeniem monstrum które od razu rzuca się w oczy i nasuwa wniosek dla widza, że film idzie w kierunku wyjaśnienia pochodzenia ,,słynnego ksenomorfa". Koniec końców  ,,Prometeusz" kończy się tak, że istoty, które hodowali ,,Pra-ludzie" ,miały im służyć do podboju światów takich jak Ziemia, ale wymknęło się to spod kontroli i inwazja na naszą jakże piękną planętę im się Nie udała. W jednej z ostatnich scen widać jak bardzo pierwotna forma Ksenomorfa – to co najpierw wykluwa się z jaja – atakuje tego Nadczłowieka i po jakimś czasie wykluwa się z niego : Ksenomorficzny Alien. I teraz pytanie czy jest to ostateczna forma Ksenomorfa, który swoim przerażającym wyglądem i tym zżerającym kwasem wydobywającym się z pyska zrewolucjonizował świat horroru i kina sci – fi? Moim zdaniem: NIE.  Ponieważ nie bez przyczyny  R.Scott tak kończył ,,Prometeusza". Na pewno dalsza część lub części wyjaśnią i pokażą nam ostateczny kształt Obcego znany z podstawowej Sagi.  Z tego co wiem w literaturze o ,,Obcym" tego nie ma, bo książek jest w sumie 25, ale chyba wszystkie zostały napisane w oparciu o filmowe scenariusze. Rok 2017 zatem zapowiada się ciekawie.  Będzie chyba kontynuacja ,,Prometeusza" bo znów reżyserka R.Scotta a wiadomo , że ,,Alien : 8 pasażer Nostromo" spod jego ręki wyszedł genialnie.  6 film w tematyce obcego będzie brzmiał : Alien : Covenant – Obcy Przymierze.

Na ten moment nie mam pojęcia czego dokładnie będzie dotyczył ,,Alien – Covenant". Swoje zdanie podałem i dalej się trzymam tego, że to będzie na 1000% kontynuacja ,,Prometeusza" i wyjaśnienie jak ostatecznie ewoluował ,,Ksenomorf" . Może pojawi się niedługo jakiś Teaser Trailer lub wiadomości z planów zdjęciowych.
Jakie są wasze opinie na temat samego filmu ,, Prometeusz", postaci ,,Aliena" i tego co będzie w ,,Alien – Covenant"? Dajcie znać. Temat do rozmów ciekawy!
Pozdrawiam! ::) ::) ::) ??? ??? ??? ???

LelekPL

Schemat fabuły Alien Covenant już został podany, więc takie spekulacje są niepotrzebne. Film będzie podobny do Prometeusza - tym razem nowa ekipa, statkiem zwanym Covenant, będzie leciała na jedną planetę, której jedynym zamieszkałym osobnikiem jest David. Tyle już wiadomo. Noomi Rapace nie wraca (a szkoda, bo wedlug mnie była świetna jako Shaw), jednak na 100% będzie połączenie fabularne z Prometeuszem.

Night_Wing [usunięty]

A Davida Zagra : M.Fassbender tak samo jak w Prometeuszu. To dobrze bo ja go polubiłem już po roli : ,,Magneto - Erika Lensherra" w X - menie Pierwsza Klasa i dalej w X-men Przeszłość, która nadejdzie, no i wiadomo będzie w X-menie : Apocalyps :D   yupi!!