Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

TAS/TNBA

Zaczęty przez Hunter, 02 Luty 2008, 11:53:54

Gieferg

CytatAle od razu schłodzę nastroje bo tam nie ma wszystkich odcinków i parę jest niekompletnych.

Nawet jeden odcinek w tej wersji to już coś.

NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

newtime

Na Hbo Max, na pewno dostaniemy wersję z napisami oraz prawdopodobnie nowy lektor lub dubbing z tym ze na ten z Pazurą raczej odpada, bo nie wiadomo kto ma do niego prawa plus z tego co kojarzę był on niekompletny i brakowało kilku odcinków z TNBA. HBO należy do Warnera wie nie zniknie serial z platformy dopóki będzie ona istniała wiec o to bym się nie martwił, pozostaje tylko czekać na premierę.  Swoja drogą zawsze fascynował mnie fenomen lektora gdziekolwiek, rany juz wole amatorski dubbing od faceta czytającego tekst zagłuszającego  muzykę oraz głosy ale co kto lubi  :)  Ja od dawna poluje na napisy niestety poza kilkoma odcinkami są niedostępne nigdzie :(         

Juby

A dubbing nie zagłusza głosów? ;D Totalnie je wymienia z oryginalnych na nasze. Lektor to obok napisów najlepsza forma tłumaczenia, obie mają wady (lektor zaburza dźwięk, napisy obraz), ale myślę że dobry lektor (czyli znakomicie przetłumaczony tekst i odpowiednio dobrany Pan, który go czyta) wygrywa nawet z najlepszymi napisami, przynajmniej pod dwoma względami (1. nie ma ograniczenia miejsca, jak dwie linijki tekstu, który musi zniknąć w konkretnym czasie; 2. nie odwraca uwagi od ekranu, gdy kierujemy oczy ku dołowi / górze, przez co mogą nam umknąć szczegóły). No i lektorzy z czasów VHS robią super klimat, jak właśnie w przypadku TASu, którego oglądało się na Polsacie w latach 1997-1999. Gdyby na HBO MAX wydali cały serial z wyborem właśnie tej wersji lektorskiej, na pewno zdecydowałbym się na subskrypcję i może w końcu odbębniłbym powtórkę całości, do której zbieram się od dobrych sześciu lat. :P

W sumie dyskusja tu mnie natchnęła i chyba dzisiaj ją zacznę (szkoda, że w marnej jakości jaką mam przy wielu odcinkach, ale trudno). :)

Gieferg

#363
CytatSwoja drogą zawsze fascynował mnie fenomen lektora gdziekolwiek, rany juz wole amatorski dubbing od faceta czytającego tekst zagłuszającego  muzykę oraz głosy ale co kto lubi

Lepsze częściowo zagłuszone głosy niż całkowite zastąpienie ich gównianą polską podróbką.
Co do lektora - Juby już pokrótce wyjaśnił, a ja pisałem o tym tutaj: https://filmozercy.com/wpis/czytal-lucjan-szolajski-tomasz-knapik-janusz-szydlowski-czyli-rzecz-o-lektorach
I nie mam nic do dodania.

---

A tymczasem powoli startuję z powtórką (w konfiguracji Blu-ray + Utta) - pierwszą od czasu gdy to oglądałem na TVP we wczesnych 90s jak pierwszy raz puszczali. Jestem po pięciu odcinkach i chwilami bardzo rzuca się w oczy, że nie mogą nikogo zabić (odcinek 3 w którym kolesie wypadający ze sterowca Scarecrowa zawsze szczęśliwie spadają na coś miękkiego - lepiej by było nie pokazać co się z nimi stało). W sumie odcinki z Jokerem jak na razie najsłabsze (szczególnie ten świąteczny i wielkie żołnierzyki), Leather Wings bardzo fajne, ten ze Strachem też, podobnie piąty z Poison Ivy.

Córa zachwycona, nawet żona chce oglądać, bo jej się przypomniało jak oglądała w dzieciństwie.
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

Juby

#364
Nie mogli nie pokazać co się stało ze spadającymi osobami, bo cenzorzy wymagali takiego ujęcia. Polecam obejrzeć w wolnej chwili dokument, którego linkował tu LelekPL, gdzie twórcy opowiadają ile barier cenzorskich złamał animowany Batman (był pierwszą animacją, w której tak kontaktowo pokazano walki wręcz, w której przestępcy posługiwali się prawdziwą bronią a nie "laserami" jak w Spider-Manie czy X-Menach, i w której w kilku odcinkach nawet pojawiła się krew).

Cytat: LelekPL w 23 Czerwiec  2020, 21:56:03

Całkiem fajny dokument o tworzeniu TAS. Wypowiadają się m.in. Timm, Romano i Conroy.

Dyskusja w tym temacie sprawiła, że i ja w końcu wziąłem się za długo planowaną powtórkę. Kiedy ostatni raz próbowałem nadrobić cały serial odpadłem po jakichś 20-30 odcinkach, bo za dobrze je znałem (oglądałem co najmniej 2 razy płyty, które kupiłem na DVD w 2007 roku). Teraz nie dość, że większość epizodów zatarła się w mojej pamięci, to jeszcze wybrałem inny sposób oglądania - lecę kolejnością emisji w tv (z drobnymi wyjątkami). Na razie za mną



The Cat and the Claw
Dwuczęściowa historia z Kobietą-Kotem i terrorystami. Oba odcinki bardzo dobre, świetnie trzyma się animacja, a Catwoman jest DOSKONAŁA! Relacja Batman-Catwoman-Bruce-Selina zresztą też. Part I wyemitowano jako pierwszy odcinek, a Part II jako ósmy, ale fabularnie toczą się dzień po dniu, więc nie robiłem żadnej przerwy, tylko obejrzałem je jeden po drugim.

On Leather Wings
Czyli drugi wyemitowany i pierwszy wyprodukowany odcinek, którego widziałem minimum 3 razy, bo zawsze odhaczałem go jako pierwszy gdy zbierałem się do powtarzania TAS. Niesamowita muzyka, horrorowy klimat, Batman-detektyw i uciezka przed SWATami - rewelacja.



Heart of Ice
Pierwszy raz, kiedy ktoś nadał Freezowi jakąkolwiek historię i do dziś pozostaje ona prawdopodobnie najlepszą interpretacją tej postaci ever. Odcinek, o którym powiedziano już chyba wszystko. Mam tylko pytanie do posiadaczy Blu-ray - czy poprawiono w nim wpadkę, gdy w dwóch ujęciach emblemat nietoperza na klacie ma odwrócone kolory?

Dziś puszczam kolejne dwa odcinki. :)

Gieferg

#365
CytatPolecam obejrzeć w wolnej chwili dokument

Pierwsze co zrobiłem po odebraniu paczki, to obejrzenie tego dokumentu, ale bez względu na powód, dla którego tak zrobili, kolesie spadający na drzewa i jakieś miękkie daszki wciąż wyglądają absurdalnie.

NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

Juby

Widziałem ten odcinek co najmniej dwa razy i nigdy nie zwróciłem na to uwagi, a już na pewno nie wpadłbym, żeby takiej sceny się czepiać w kreskówce dla - co by nie było - dzieci. :)

Feat of Clay
Powtórzyłem dziś jedne z najlepszych odcinków ever. Kolejna postać tragiczna, kolejny znakomity origin łotra + rewelacyja animacja. Od lat marzę właśnie o TAKIM filmie kinowym z Batmanem, czyli fantastyka pełną gębą i starcie Mrocznego Rycerza z te-tysiąc-podobnym złolem. Szkoda, że pewnie prędzej doczekam się szóstego Jokera... :-\

newtime

Cytat: Gieferg w 07 Marzec  2021, 02:20:07A tymczasem powoli startuję z powtórką (w konfiguracji Blu-ray + Utta) - pierwszą od czasu gdy to oglądałem na TVP we wczesnych 90s jak pierwszy raz puszczali. Jestem po pięciu odcinkach i chwilami bardzo rzuca się w oczy, że nie mogą nikogo zabić (odcinek 3 w którym kolesie wypadający ze sterowca Scarecrowa zawsze szczęśliwie spadają na coś miękkiego - lepiej by było nie pokazać co się z nimi stało). W sumie odcinki z Jokerem jak na razie najsłabsze (szczególnie ten świąteczny i wielkie żołnierzyki), Leather Wings bardzo fajne, ten ze Strachem też, podobnie piąty z Poison Ivy.

Córa zachwycona, nawet żona chce oglądać, bo jej się przypomniało jak oglądała w dzieciństwie.


Ja odcinek świąteczny uwielbiam. Duża dawka kiczu i kilmatu świątecznego a wszystko to połączone z szaleństwem Jokera czego chcieć tu więcej ;D Wiadomo ze nie mogli pokazać bezpośredniej śmierci zwłaszcza na początku, bo później z tego co kojarzę czasami zdawało się komuś umrzeć w mniej lub bardziej subtelny sposób

Juby

#368
Też uwielbiam Święta z Jokerem, ale rozumiem brak sympatii do tego epizodu po pierwszym kontakcie z nim, bo jest dość specyficzny. W dodatku wszystkie te pokręcone pomysły to hołd dla historii Batmana z The Bronze Age, na które dziś patrzę zupełnie inaczej (są bardzo fajne). Na pewno źle jest go obejrzeć zgodnie z kolejnością produkcji, zupełnie nie pasuje między On Leather Wings, a Nothing to Fear, już sama obecność Robina, którego nie ma w pozostałych +30 pierwszych odcinkach TASu, wybija z rytmu (dlatego ja oglądam kolejnością emisji tv i póki co wchodzi lepiej niż kiedykolwiek). ;)

It's Never Too Late
To właśnie uwielbiam w TAS. Głębsze, ciekawsze historie, które udowadniają, że wcale nie trzeba w każdym odcinku wciskać jednego z groteskowych przeciwników Batmana. Czasami wystarczą starzy dobrzy gangsterzy, narkotyki, uzależnienia i rozwody. Odcinek zdecydowanie dla starszych dzieci.



Joker's Favor
O wiele lepszy odcinek na pierwszy kontakt z Jokerem w tym świecie. Bardzo udany debiut Harley Quinn i fajnie zobaczyć Człowieka-Nietoperza, który potrafi się zaśmiać / cieszyć ze swoich sukcesów.



Pretty Poison
Takiej Trującej Bluszcz chcę na dużym ekranie! Super humor i sceny akcji z udziałem Batmana.



Nothing to Fear
Kolejny świetny odcinek, tym razem ze Strachem na wróble. Mam wrażenie, że sporo z niego czerpał nie tylko Nolan przy Batman Begins, ale też Schumacher przy Foreverze (napad -> walka w sejfie; ucieczka lotniczym środkiem transportu -> główny zły ewakuuje się z rozbijającego o wieżowiec pojazdu). Wyjątkowo dużo tu muzyki Elfmana z filmu Burtona, która do tej pory w samym odcinku (tj. nie na czołówce i napisach końcowych) pojawiła się chyba tylko w On Leather Wings. Cudowne szczęście upadających ze sterowca ludzi Scarecrowe'a w ogóle mi nie przeszkadzało. :)

LelekPL

W sumie dobrze by było gdybyś poczekał z oglądaniem do premiery HBO Max w Polsce i wtedy moglibyśmy cotygodniową dyskusję zrobić o danym odcinku wśród użytkowników. Przetrzymałoby to nas spokojnie do premiery The Batman ;)

Gieferg

Z jakiegoś powodu zakładasz, że wszyscy będą mieć HBO?
Ja nie planuję mieć :P Serial mam i oglądam teraz, więc wypowiadam się teraz.

Wpadły kolejne trzy odcinki:

- The Underdwellers - motyw z dzieciakiem w Wayne Manor taki sobie, całość dośc naciągana ale mimo to całkiem fajna
- P.O.V. - tu rozczarowanie, spodziewałem się więcej po odcinku, który z początku zdawał się być oparty na ciekawym pomyśle, ale okazało się, że jednak nie był :/ - za mało point of view w point of view, trochę tak jak porzucony w pewnym momencie motyw z dnia świstaka w "Edge of tomorrow".
- Forgotten - muzyczka robi tu fajny westernowy klimat, Alfred lecący na pomoc trochę cringe'owy, ale ogólnie ok.
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

Juby

Nie wiem kiedy w Polsce pojawi się HBO Max, ani kiedy będzie na nim TAS, ani kiedy i czy będę w tę platformę inwestował. Teraz mam fazę i czas na serial, więc teraz oglądam.

Za mną kolejne dwa odcinki, w tym jeden w wersji, o jakiej nie miałem pojęcia. ;D

Be a Clown
Relacja ojciec-syn spoko, Hamill rewelacyjny, ale to drugi odcinek z Jokerem i rzeczywiście chyba te są najsłabszymi, póki co. Wolę bardziej angażujące historie, a Joker jest niestety postacią gównie do wygłupów i scen akcji.

Appointment in Crime Alley
Porzucenie motywu muzycznego Batmana Shirley Walker na rzecz "nowego" nie było dobrym pomysłem. Sam odcinek dość oryginalny i dzięki temu ciekawie się go oglądało. I chyba był wydany na jakimś VHSie, bo na płycie na której mam TAS w wersji z Polsatu, ten epizod jest nieprzycięty (ma pełną czołówkę i napisy końcowe), w lepszej jakości i czyta go Janusz Kozioł. Tak jakbyś chciał, Gieferg. ;)

Gieferg

Wiem, że czyta Kozioł, sprawdzałem jakość wszystkich i wtedy na niego wpadłem. Też mam wersję kompletną zaczynającą się od logo warnera ale jakość (dźwięku przynajmniej) żeby była lepsza to nie zauważyłem.
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

Juby

Lepsza jakość = chodziło mi o obraz. Dźwięk jest taki, jak przy większości, słychać szum taśmy.

Dam znać jak przejrzę resztę odcinków, czy znajdzie się jeszcze jakaś niespodzianka.

LelekPL

#374
Cytat: Gieferg w 10 Marzec  2021, 21:52:30Z jakiegoś powodu zakładasz, że wszyscy będą mieć HBO?
Gdzie? Sam jesteś przykładem, że nie trzeba mieć HBO Max do oglądania TAS. Nie chodziło mi o wasze plany zakupów streamingowych, tylko o to, że wtedy wiecej użytkowników by miało łatwiejszy dostęp poza wami do serialu i może więcej by się wypowiedziało. Ale skoro chcecie pisać teraz to trudno.