Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Batman: Arkham Knight

Zaczęty przez kelen, 04 Marzec 2014, 16:41:49

LelekPL


kubala102

Przepraszam miałam oczywiście na myśli AA-Arkham Asylum :)

camel

Cytat: kelen w 26 Marzec  2016, 00:46:41

Zestaw gadżetów miał mimo wszystko minimalną różnicę. Tak samo jak w przypadku Arkham Knight - nie wprowadzili zbyt dużego urozmaicenia.

A nawet uwstecznili. Batarang zdalnie sterowany bez ledge takedownu nie jest potrzebny, modyfikator głosu< batarang soniczny.

camel

Rocksteady ma dziwne poczucie humoru. Najpierw easter egg z pianinem w Wayne Manor (czego nie było w oryginalnej mapie), tajemnicze 4-25 i obserwowanie teorii fanów by finalnie wrzucić na oficjalnym forum fotkę Jokera i Happy Birthday.
Zostawiają duży niesmak, przynajmniej dla mnie. Zaczeli od Arkham Knightmare bez bossów, później śmieszna zawartość przepustki z Tumblerem bez batsuitu, "story packi" na 10 minut aż na koniec to. Żegnam bez żalu.

LelekPL

Polecieli sobie w kulki przy okazji tej gry i było to widoczne niestety od samego początku. Pamiętam jak byłem jedynym bijącym na alarm oglądając trailery. Wszyscy mówili, że "to Rocksteady i na pewno nas nie zawiodą". Ja chciałem się mylić, ale nic mi się nie podobało od samego początku. Niestety trend się utrzymał.

camel

Co najgorsze, Rocksteady chyba samo tak uważało. Nie zapomnę tych Arkham Insiderów, kiedy ja po zakończeniu gry miałem myśli czy to nie jest jakiś wielki żart, oni się klepali po plecach i robili kolejne trasy batmobilu. Kiedy ludzie błagali o dodatek mogący stać obok HQR czy CCH dostaliśmy SoI - wyrżniętę z gry misje poboczne. O kolorkach pojawiających się przy uderzeniach pisano zanim gra się pojawiła, ludzie łudzili się że będzie można to wyłączyć. Niestety, do dziś gra jedyna gra o Batmanie +18 ma tęczowe ozdoby uderzeń. Ja ideę batmobilu kupiłem, podoba mi się jako ostatni gadżet którego brakowało, ale przez brak walk z bossami nigdy nie będę traktował tej części na równi z jakąkolwiek inną, a jazda pojazdem zawsze będzie o tym przypominać. Brak Batmana okładającego swoich ikonicznych przeciwników w zamian za batmobil strzelający do czołgów uważam za głębokie niezrozumienie postaci, jak i fanów proszących o batmobil od Asylum.

Sytuacja w której deweloper trolluje własnego klienta to dla mnie nowość. O całym 4-25 dowiedziałem się z Twojego postu, następnie zobaczyłem teorie na oficjalnym forum. Finał tego jest naprawdę smutny. Pojawia się pytanie- po co. Ja wiem, że gry od Rocksteady na premierę już nigdy nie kupię  ;D

kubala102

Ciesze się ze należę do grona tych graczy co AK spełniło w dużej mierze oczekiwania , sam  batmobil uważam za plus , walki czołgów też nie byłby by tak złe gdyby było by ich 10 razy mniej.  Bardzo podobały mi się misje poboczne które zostały dodane w formie dlc , zamiast tych durnych misji niszczenia czołgów mogli po prostu zastąpić ich tymi właśnie misjami. Co do samej gry to fabuła oraz poświecenie większej uwagi postaciom pobocznych takich jak Gordon , Robin czy Wyrocznia całkowicie spełniło moje oczekiwania , no i mimo wszytko nie odczułem tej monotonii o której pisałem już wcześniej   co przy Ao.

camel

Cytat: kubala102 w 25 Kwiecień  2016, 23:09:37
Co do samej gry to fabuła oraz poświecenie większej uwagi postaciom pobocznych takich jak Gordon , Robin czy Wyrocznia całkowicie spełniło moje oczekiwania
Robin miał większą rolę w HQR. Jeśli chodzi o Wyrocznie, mam nadzieję że żartujesz. ::)

newtime

Po po nowym ukończeniu gry chciałbym się odnieść do zarzutu ze zakończenie gry jest słabe ponieważ Batman upozował tylko swoja śmierć oraz Alfreda skazując pozostałych na pewną śmierć. To bzdura przecież Tim Drake według komiksów Arkham nie jest adoptowany przez Bruce ( tak jak było to w komiksach  w przed kryzysem)  Jason jest uznany za zmarłego , Dick działa w innym mieście na dodatek jest policjantem wiec z reguły jest skazany na niebezpieczeństwo , na Luciusie nikt nie może się mścić  ponieważ  na tym etapie batman nie był już miejską legendą tylko ścisłe współpracował już z policja , burmistrzem i każdym organem sprawującym władze ( nawet w komiksach od czasów Batman incorporated Bruce Wayne oficjalnie się przyrzynał że jego firma wspomaga batmana)       

camel

#294
Ktoś chętny na pobijanie wyniku w Niestrudzonym Rycerzu? Jak dla mnie jest to najlepsza mapa predatora ever, choć Endless mines trochę irytują. Mój wynik 286 (oczywiście w razie potrzeby wrzucę screena), kto da więcej :D Oczywiście grając jako Batman.

Co do samego wyzwania, dwa słowa. Mimo że, pierwotnie nie byłem zadowolony wyborem mapy do tego konkretnego wyzwania (liczyłem na mapę ze sterowców Stagga, której nawet w DLC nie ma, ta w której można zamykać dość duże pomieszczenie albo na mapę z DLC Nightwinga) chylę czoła przed wyborem Rocksteady. Mapa do wyzwania jest idealna, zamknięte pomieszczenie by bardzo ograniczało, tu można dla uspokojenia nawet poszybować :). Mamy dużo elementów otoczenia do zdejmowania kanonierów, trochę za mało do wysadzania, ale sieć wentylacyjna jest świetna co pomaga przy danym charakterze wyzwania. No i Fear Within. Chyba jeden z najlepszych motywów z starć łowcy w serii, z początku nie powalił mnie jak I think You should do as he says, ale tu jak i w ACE sprawdził się znakomicie.

Nie pomyślałbym, że z Community Packa najbardziej będę się bawił mapą z Arkham Knight. Może dlatego że, nigdy nie byłem fanem map Wayne Manor i Batcave, a sama liczba przeciwników jest rozczarowywująca w stosunku do umiejętności Batmana? Pewnie tak. Ale brak mi modyfikatorów, dziwi mnie że fani domagali się od Rocksteady wyzwań rundowych, a nie tego. Pomijając fakt utrudniania/urozmaicania rozgrywki, walcząc o najwyższe miejsca leaderboardu w mapach combat trzeba być nie tylko bezbłędnym. Głupi błąd zamiast końcem rozgrywki, kończy się pauzowaniem i uruchamianiem ponownie. Przy godzinnym siedzeniu potrafi to dokuczyć.

Anonimowy Grzybiarz

Na latobraniu Muve.pl można wyrwać "Arkham Knight" na PC za 20 zł.

Czy da się to ograć w spokoju? Błędy, o których dało się słyszeć po premierze wersji na PC, zostały wyeliminowane? Wie ktoś jak to wygląda? Jest sens kupować, czy dwie dychy w błoto? Dajcie znać, bo chętnie bym zobaczył jak się kończy ta historia, a na razie nie mam możliwości kupna konsoli ;)

https://muve.pl/sklep/digital/akcja/batman-arkham-knight-pc-pl-digital,65149

LelekPL

#296
Daruj sobie. Z Seasonem Passem jest jeszcze co tam robić na Mapach wyzwań, ale bez tego nie ma sensu.

Night_Wing [usunięty]

"Batman: Arkham Knight" na Ps4 jest teraz moim oczkiem w g?owie w ?wiecie konsolowej rozrywki; ba, powiedzia?bym, ?e to kolejna konkretna, adaptuj?ca komiksowe Uniwersa pozycja, w któr? przysz?o mi gra?. "Far Cry 3", "Rise of te Tomb Raider", "LEGO: Jurassic World", te gry musz? poczeka?, bo po "Marvel Spider-Man" w?a?nie przysz?a kolej na "Arkham Knight". Tak si? z?o?y?o, ?e mam skompletowane 4% ca?o?ci tej gry, i jestem w takim punkcie fabu?y, w którym dzi?ki zdalnie sterowanemu Batmobilowi odbijam wszystkich naukowców wi?zionych przez Crane'a w "ACE Chemicals", w czym in plus Mrocznemu Rycerzowi pomaga Barbara Gordon aka "Oracle".(Barbara jako Oracle wyst?pi?a w serialu animowanym "Beware the Batman" z 2013-14r.) Jednak?e takich losów, tak ?mia?ej Barbary, w tak szokuj?cy - a nie wiem jak jest aktualnie w komiksach z córk? Gordona - ukazany tu sposób, si? nie spodziewa?em: przykucie do wózka inwalidzkiego i ukrywanie si? przed ojcem, który nawet nie wie, ?e jego córka ?yje.

W dostosowanej do mo?liwo?ci Ps4 grafice "Batman: Arkham Knight" nie znalaz?em niczego szczególnego, co mia?oby psu? wra?enia, klimat gry i jej odbiór przez gracza. G??bia ostro?ci, ewentualnie momentami renderowanie obrazu s? zbyt wyraziste; w sekwencjach filmowych, gdy opowiadana jest fabu?a, a kamera w du?ym zbli?eniu pokazuje twarz postaci, np. Batman mówi?cy co? do Jima Gordona, szczegó?y anatomiczne ludzkiej twarzy s? a? nadto wyolbrzymione (mo?e to wina mojego HDRu w TV), zbyt podkre?lone, co wygl?da jakby na  metaliczn? twarz androida na?o?y? syntskór? - ot, taki nowoczesny T-1000.

Mrok, widoczny, ale i dog??bnie wyczuwalny spo?eczny rozpad, anihilacja tego, co w Gotham ludzkie. Rzeczywi?cie, tak w "Batman: Arkham Knight" wygl?da atmosfera, przezieraj?ca przez ca?? gr?. W mgle Gotham City unosi si? esencja anarchii i bezprawia tak g?sta, ?e mo?na w niej kroi? no?em. Po co ogl?da? filmy z "Uniwersum DC", z Batmanem w roli g?ównej, skoro wystarczy obejrze? scenki animowane pomi?dzy poszczególnymi etapami gry, albo wyst?puj?cymi w trakcie jakich? misji - jako ?wietny informacyjny przerywnik, a mrok taki jakiego fani Batmana potrzebuj? gotowy. To jest tak wyj?tkowa cecha gry, ?e w??czaj?c w to wygl?d i odwzorowanie zachowania g?ównych przeciwników Batmana, do?wiadczamy w rezultacie ?wietnej, przekonuj?cej video gry ze ?wiata "DC".

Mechanika gry "Batman: Arkham Knight" na konsoli Ps4 nie jest ani nu??ca, jak i zbyt rewelacyjna. Ci?g?e wspinanie si?, wzlatywanie Batmana na budynki, wysokie iglice mostów itp. - dzi?ki linie z hakiem, oraz szybowanie nad Gotham i przeczesywanie Batmobilem ca?ej metropolii mog? by? nudne, lecz z drugiej strony, to w ko?cu Batman; ?wiadomo?? poruszania si? tak? ponadczasow? ikon? komiksu po przestrzeni gry jest niezwyk?ym prze?yciem. Je?li chodzi jednak o j?dro gry: misje, rozbudowa postaci Mrocznego M?ciciela oraz zaawansowanie technologiczne mu towarzysz?ce, to jest dobrze. SI gry jest ustabilizowane i p?ynne, po prostu wida? te ulepszenia i rozwój postaci oraz Batmobilu, które implikujemy wraz z post?pem rozgrywki.

Co do schematyczno?ci ca?ego Gotham, czyli infrastruktura miasta itp., nie jest to jednostajne, jakby mia?o si? wra?enie, ?e wszystko jest takie samo: ulice, ca?e dzielnice miasta zbudowane wed?ug jednego planu, zanurzone w tym samym tonie. To jest Gotham i tak ma to wygl?da?!


Juby

#298
Widzę, że również premiera Arkham Knight trafiła na okres, w którym miałem niemal roczną przerwę od forum. W takim razie wklejam zaległą opinię z innego.

"Przed zrecenzowaniem Arkham Knight odsyłam do swoich opinii o poprzednich częściach:
Batmna: Arkham City 10/10
Batman: Arkham Origins 7/10



Zanim zacznę krytykować przypomnę, że grałem na PC, ale nie miałem bugów, na które wielu się skarżyło. Gra nie wyłączała mi się, nie zwieszała, nie lagowała, nie miałem, żadnych problemów z grafiką. Jedyny bug jaki mnie spotkał to brak wersji PL (za którą zapłaciłem i którą zainstalowałem), ale moja znajomość angielskiego jest na tyle dobra, że nie było to żadną przeszkodą. Za wszelkie niedoskonałości wersji komputerowej odjąłbym więc maksymalnie jedno oczko od oceny. Ale tu pojawia się moje zdziwienie, bo nawet gdybym grał na PS4 lub Xboxie to nie mam pojęcia skąd biorą się pozytywne recenzje tak słabej gry.

Arkham Knight to dla mnie największe rozczarowanie grą ever i zmarnowane 125 zł. Przez 5 tygodni męczyłem się żeby ją skończyć i nie udało mi się. Jestem na 90% fabuły i już nie próbuję, ostatni 40 minut gry obejrzałem na youtube. Nie mogę uwierzyć w to, pod iloma względami została spieprzona i jak mało przyjemności sprawia w nią gra. Co tak spieprzono?

Fabularnie to najgorsza część serii. Plan Scarecrowa grano już srylion razy, same klisze, a wyjaśnienie, czemu w ogóle ostrzegł miasto, żeby te po raz kolejny mogło być puste, mocno mnie rozbawiło. Wątek tytułowego Arkham Knighta słaby i przewidywalny, a jego zakończenie w ogóle niesatysfakcjonujące. W spoilerze dokładniej, co jest do bani w porównaniu z poprzednimi częściami:
Spoiler
- Strach na wróble OSTRZEGA przed swoim gazem mieszkańców Gotham. Po co? Parzcież mógłby wyrządzić więcej krzywd, czyt. mocniej zemścić się na Batmanie, gdyby otruł zaludnione miasto. Opętani ludzie na ulicach dodatkowo utrudniali by pracę policji! Dostajemy na to debilne wytłumaczenie, że cloudburst i tak ich sięgnie, więc mógł sobie pozwolić na ostrzeżenie ludzi... co ma na celu wyłącznie zrobienie po raz kolejny pustego miasta w grze. Żenada.
- Wątek Arkham Knighta (z którym nawet nie ma konkretnego starcia) jest przewidywalny ze względu na retrospekcje, a dla osób znających komiksy jest jeszcze bardziej przewidywalny. Twisty w City były udane, tutaj jest jeden słaby.
- Gra tylko na chwilę odbiega od tych dwóch panów skupiając się na Harley. Ale to nie poprawia sytuacji jaką mamy w tej części, czyli - BRAK WALK Z BOSSAMI!
- To ile razy Scarecrow może w tej historii zabić Batmana i tego nie robi jest śmieszne. Tak samo to jak nadzoruje ciągle działania Batmana, mówiąc do niego z jakichś głośników? W AA i AC było to wytłumaczone, tutaj nie.
[Zamknij]

No właśnie, brak walk z bossami! Większość przestępców pojawia się w misjach pobocznych, w samej fabule występuje zaledwie 5 złoczyńców ze świata Batmana, w tym Poison Ivy, która nam pomaga, "Joker" i epizodycznie Harley. Jedynymi przeciwnikami są Arkham Knight i Scarecrow, ale nie ma z nimi specjalnych potyczek. Przez to gra jest mało różnorodna i ciężko oszacować jak daleko zaszliśmy (ciągnie się i ciągnie). No i nie ma finału, który w większości jest cut-scenkami.

Jeżeli wtórność była największą bolączką Arkham Origns, to tutaj jest jeszcze gorzej. Niby Arkham Knight wygląda już jak pełnoprawna kontynuacja City, ale wciąż nie daje nic nowego. Znowu zamknięty świat (trzy dzielnice Gotham są puste i nie wyeksplorujemy ich dostatecznie w trakcie gry), znowu głos głównego czarnego charakteru towarzyszy nam na każdym kroku (tym razem jednak nie ma to żadnego sensu), znowu latamy, chodzimy, bijemy się, znowu Joker i... nuda. Nic nowego. Twórcy względem poprzednich części dodali w zasadzie dwie nowości:
1) Zmodyfikowany tryb walki. Dodano sporo nowych ciosów i kombinacji, oraz możliwość walki dwoma postaciami. Osobiście uważam to za totalnie zbędne, a wszelkie drobne modyfikacje tylko mi przeszkadzały. Po co było zmieniać coś co było idealne?
2) Batmobile! I tutaj zaczyna się prawdziwa jazda. Nie służy on tylko do poruszania się po mieście i w kilku misjach. Batmobile, który z klimatycznego pojazdu z pierwszej części został zmieniony w Tumblera 2.0, i który steruje się fatalnie (nie chce hamować, cofać, w każdy zakręt wchodzi cool driftem), stanowi blisko 50% gry (!!) i nie możesz się bez niego obejść. Większość czasu gry Batmobilem spędzamy na dwóch zasadach - walcząc lub skradając się (tak jak i Batmanem). Z tym, że obie polegają na walce swoim czołgiem z... innym czołgami (to nasz przeciwnik zamiast zbirów)! Czasami nawet z 65 czołgami!! Jest to monotonne, wkurzające i po prostu złe. Gdybym chciał 99 razy strzelać się czołgiem z innymi czołgami to odpaliłbym Tanki na pegazusa. Fani tak bardzo chcieli Batmobil a kolejnej częsci i Rockstedy im go dało. Niestety nie wyszło. Moim ulubionym momentem gry było zniszczenie go, ale po 30 minutach pojawił się drugi i znowu musiałem się strzelać z czołgami. AGHHHHH!

Poza zmienionym designem Batmibilu "urelaniono", czy też "zNolanizowano" wygląd Stracha na wróble, Batmana, Poison Ivy i jeszcze kilku elementów gry, które wypadają po prostu gorzej. W ogóle chyba pod każdym względem najnowsza gra z Batmanem ustępuje pierwszym dwóm. Voice-aktorzy dają radę, ale nie mają za bardzo co grać, muzyka w porównaniu z poprzednikami totalnie nijaka, wszelkie twisty żałosne, misje poboczne nieciekawe i jest ich za dużo.

Podsumowując, gra zahacza o dno. Ładnie wygląda, ale jest wtórna, głupia, monotonna i irytująca. Bardzo rzadko odczuwałem przyjemność grając w nią, przez większość czasu albo byłem na nią wściekły, albo się nudziłem, albo grałem z braku innych rzeczy do roboty i obowiązku, bo wydałem na nią sporo kasy. Gdybym nie grał na PC (czyt. moja wersja nie byłaby dotknięta żadnymi bugami) i nie miał jakichkolwiek oczekiwań co do gry (a miałem wysokie, bo jestem fanem Batmana, a pierwsze dwie części uwielbiam) byłoby słabe 5/10. . . Ale rozczarowałem się tak bardzo, że jestem surowy z oceną końcową.

ZALETY
 + Świetna grafika  (ogrom detali i to, co można zniszczyć jeżdżąc Batmobilem powala)
 + Voice-aktorzy jak zwykle dają radę
 + Kilka fajnych smaczków do świata Batmana, DC Universe i poprzednich gier (np. muzyka z Asylum w finale, "Only You" podczas sieczki Jokera).

WADY
 - Cała reszta, którą opisałem powyżej

GRAFIKA ............... 10
DŹWIĘK ................ 7
GRYWALNOŚĆ ..... 2
OCENA KOŃCOWA 3/10


Fuck You, RockSteady! 4 lata robiliście takiego gniota, dwukrotnie przesuwaliście premierę, a nawet nie chciało wam się zrobić porządnej wersji na PC!"

Po ponad 4 latach mogę dodać, że poprawionej wersji gry na PC nigdy nie uświadczyliśmy, Warner dał sobie spokój, stwierdzając "Sorry, że wydaliście hajsy, ale jak chcecie pograć w pełni sprawną grę, kupcie se PS4 lub Xboxa i wersję na konsolę", dając mi kolejny powód, żeby nie cierpić tego tytułu. Od sierpnia 2015 roku nie tknąłem tej gry, wciąż jej nie przeszedłem i nie wiem kiedy do niej wrócę. >:(

LelekPL

Moją opinię na temat Arkham Knight wszyscy tutaj znają i wiedzą, że też tej gry nie znosiłem, ale jednak trochę ociepliłem o niej opinię po Season of Infamy. Dodało to trochę więcej grywalności do całości i nie licząc finału z Mr Freezem to mocno wycieli użycie batmobilu po olbrzymiej krytyce, którą usłyszeli. A wiemy, że sporo ucięli bo w planach były DLC z innymi zbirami, ale domyślam się, że miały wiele wspólnego z batmobilem i ze względu na PR zostały wycięte.

Poza tym, nie będę ukrywał, ale granie kostiumem z trylogii Nolana i widzieć go na cutscenach... wiem, że to tylko estetyczna zmiana i nijak ma się do treści ani grywalności, ale jednak robi swoje. Ahhh, jaka to szkoda, że nigdy nie dostaliśmy porządnych gier do tych filmów (Batman Begins na PS2 nie było takie złe i gdyby ściągnęli gameplay do gry z TDK albo TDKR z Arkham Asylum/City to byłyby super).

Nadal jest to niesamowity zawód i zdecydowanie NAJSŁABSZA gra z tej serii. Batmobil zdecydowanie zniszczył tą grę, ale to fabuła jest największym zawodem bo naprawdę kompletnie nie trzyma się kupy, ani nie jest w żadnym stopniu satysfakcjonująca.