Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

"Arrow"

Zaczęty przez Leon Kennedy, 04 Czerwiec 2012, 15:11:53

8azyliszek

"Arrow" wróci? i wróci?y nawi?zania do ?wiata DC :).

Dalej mamy ci?gni?ty motyw "z?amania" Arrowa przez Dark Archera. Ale tutaj pierwsza walka z Fireflayem by?a jeszcze gorsza ni? pierwsze spotkanie Batmana z Bane. Ale potem si? pozbiera? i strzela? ?wietnie, jak do pi?eczek :). Tylko zabrak?o mi jakiej? wymiany ciosów. Troch? s?abe by?o, ?e podpalacz tak od razu si? podda? i po prostu pope?ni? samobójstwo. A sam telefon, który ojcu Laurel podebra?a, mi przypomina hipersoniczny zegarek który mia? Jimmy Olsen.

"Wspinanie si?" na dr??ku jest ?wietne i dalej ogl?dam to z podziwem. Diggle dalej rzuca moralizatorskie gadki, Dresden nie odpuszcza "M?cicielowi" a dla fanów wyspy mamy migni?cie Deadstroke'a i map? :). Ma?o by?o fajnych ?artów, ale mam nadziej?, ?e nadrobi? w kolejnym odcinku.
Ogl?da?o mi si? b. dobrze i u mnie serial ci?gle (razem z Walking Dead) rz?dzi.

Nightrain

Cytat: 8azyliszek w 13 Grudzień  2012, 18:07:43
Niestety nie mia?em racji i Chinol z wyspy nie jest Dark Archerem, tylko ojciec Tommiego, stary Merlin. Nosz cholera, zna?em twarz tego Dark'a i ojca Tommy'iego, ale za choler? tego nie skojarzy?em. A dziwne, bo obaj ju? z twarzy wygl?dali na niez?ych sqrwieli. Cieszy du?a ilo?? akcji - dostali?my podwójn? dawk? emocji na ?wi?ta - Dark Archera Który nie do??, ?e u?ywa ?uku bloczkowego [Których jestem niesamowitym wrogiem (Nie do??, ?e wygl?daj? debilnie to ?atwiej si? z nich strzela, to takie pój?cie na ?atwizn?, a ja tego nie lubi?)], to jeszcze jest palantem i Deadstroke'a Który wymiata. Nie by?o mundurka Speedy (cho? by?a ma?a scenka "bieli?niana" :)) Wychwalajmy scenarzyst?/re?ysera za to. Denerwuje mnie tylko to, ?e mimio wszystko Speedy okaza?a si? by? puszczalska ale Laurel w swojej czerwonej sukni by?a zniewalaj?ca. W ca?ym odcinku Laurel wygl?da?a ?wietnie. Jako? w pierszych odcinkach nie by?em przekonany co do jej urody, ale z 9 odcinkiem to si? zmieni?o. Felicity dalej ?wietnie zabawna Oj, Felicity... M?dra, ?adna, zabawna. Na co ten Olivier czeka? Mo?e nie zauwa?y?, ale tak ?lepym chyba by? nie mo?na. Fajnie, ?e pojawi? si? przydomek "Zielona Strza?a" (LAME :P :D) i "specjalny" - wybuchowy rodzaj strza?. No, fajnie...
Cytat: nighty w 12 Grudzień  2012, 12:10:00
colton haynes do??czy? w?a?nie oficjalnie do castu jako roy harper, a mnie sko?czy?y si? wymówki, ?eby nie ogl?da? tego serialu T_T Kto? Kurde, musz? jeszcze raz to obejrze?, bo co? nie kojarz? go?cia.
Cytat: 8azyliszek w 09 Grudzień  2012, 18:56:09
Oli staje przed jakim? problemem w Star City ale ZAWSZE jest odpowiedni flashback sprzed lat który zawsze mu pomo?e. To jest dopiero "logiczne". No tu si? zgodz?, tylko pasowa?yby jeszcze te flashbacki kiedy nic si? nie dzieje - Oli jest sam, k?adzie si? spa?, dotyka której? z tysi?ca blizn i BUM! Flashback
Cytat: Rado w 15 Grudzień  2012, 12:32:01
Dziewi?ty odcinek by? dla mnie najlepszy z ca?ej serii do tej pory. Amen.
Je??i chodzi o dziesi?ty, to... Mierny. Olivier z?amany, Firefly brzydal, Waltera nadal nie ma, sratatata. Jedyny warto?ciowy moment to ten na wyspie kiedy Oli pierwszy raz zabija. Jeden z najlepszych flashbacków - Oli nie okaza? si? by? jakim? pro uber elo nind?? i nie obezw?adni? go?cia z palcem wwww... Nosie :D Mi?o, ?e ma ubranie, map?, co?tam co?tam i fajnie, ?e odrobin? cz?owiecze?stwa zachowa? przy tym. Kwiaty raczej marne dobra? i nie obchodzi mnie to, ?e ukrywa? cia?o. Ja swoje wiem, on go pochowa? i tego si? b?d? trzyma?, nawet je?li jest w b??dzie. Odwo?uj?c si? do wscze?niejszych odcinków, to Huntress jak dla mnie okaza?a si? by? kompletn? klap?, ciekawi mnie jak z tego:

zrobili to co zrobili w serialu... Wygl?da?a okropnie. Jezu, ja im tak srasznie kibicowa?em ?eby si? rozstali, bo po prostu nie chcia?o mi si? na ni? patrze?...

Ogó?em serial ?wietny [pomijaj?c odcinki z Huntress] wi?cej takich odcinków jak dziewi?ty i wi?cej Felicity :O Mo?e mi si? zdaje, ale Olivier si? jej podoba [???] Je?li nie, to b?d? zawiedziony. Mo?e Olivier j? zauwa?y i w sobie rozkocha :D Szkoda Waltera, je?li oka?e si? by? martwy, to w przeci?gu kilku dni scenarzysta b?dzie... Zimny... W ka?dym razie akcja toczy si? odrobin? za szybko. Olivier musi wróci? do listy, albo rozwala? swoich wrogów przez 3-4 odcinki, a nie tak jak to by?o z Deadshotem czy Firefly'em. I fajnie by by?o gdyby tak jeszcze 3-4 sezony poci?gn??, bo potencja? wielki ;)

Valar Morghulis

8azyliszek

W najnowszym odcinku pojawia si? nazwa Arrow Cave, której ja u?ywa?em ju? od jesieni. Yeeee, mam wk?ad w serial, bo twórcy czytaj? moje posty :P :D :) ;). Potem mamy te? krótki widok Archer's Lair - Sweeeet! A powa?niej - kolejne nawi?zanie do Batmana jest cool.

No i wiemy czym si? zajmuje Count Vertigo w serialu i jak Oli wpad? na jego ?lad - Thea wzi??a narkotyk o nazwie Vertigo. Czy?by Oli spotka? si? z nim ju? na wyspie? Hmmm... Cho? Speedy wykaza?a si? ju? ci?gotkami detektywistycznymi ?ledz?c mamusi?. To dobrze rokuje na przysz?? wspó?prac? z braciszkiem. Szkoda te?, ?e Arrow znowu zabija (2 go?ci strza?? w pier? i jedno skr?cenie karku). Ben Bowder jako bandzior tygodnia rozczarowa? mnie. Strasznie si? postarza? i uty? od czasu zako?czenia Stargate SG1 :/.

Wraca Felicyty, wraca humor ("Mog? zapomnie? o tym winie" :). Wymówki Olivera s? coraz bardziej lamerskie, ciekawe kiedy i j? wtajemniczy? Diggle si? buntuje i bole?nie si? przekonuje ?e musi si? s?ucha? bohatera a nie samemu sidekickowa? :P. Fajny by? krótki pojedynek na pa?ki z jednym z bandziorów. Detektywa Dresdena nie by?o i szkoda :(. A mi?o?nicy Wyspy dostali wyspowy cliffhanger. Ogólnie odcinek lepszy od poprzedniego - jest akcja, wraca humor, zarysowuje si? kolejny w?tek, oby tak dalej. Tego serialu ci?gle mi ma?o.

I info na przysz?o?? - Deadshot ma wróci? przed ko?cem sezonu. Mo?e by? fajnie.

Leon Kennedy

Na ten moment jestem po 9 odcinku i w końcu mamy konkretnego przeciwnika i ciekawy zwrot akcji z listą.

Rado

Cytat: 8azyliszek w 24 Styczeń  2013, 17:51:00Detektywa Dresdena nie było i szkoda :(.

Był, był. W telewizji go pokazywali przez chwilę, kiedy tłumaczył napad na konwój.

Odcinek 9, 10 i 11 to, moim zdaniem, spora poprawa jakości. W najnowszym odcinku jest naprawdę duże zaskoczenie dotyczące koleżki Oliego z wyspy.

Hrabia Vertigo to baron narkotykowy? Dla mnie ekstra motyw.

Nightrain

Cytat: 8azyliszek w 24 Styczeń  2013, 17:51:00
Speedy wykaza?a si? ju? ci?gotkami detektywistycznymi ?ledz?c mamusi?. Ale podejrzenia dotycz?ce jej matki by?y po prostu niedorzeczne. Szkoda te?, ?e Arrow znowu zabija (2 go?ci strza?? w pier? i jedno skr?cenie karku). Mi osobi?cie to bez ró?nicy :DWraca Felicyty, wraca humor ("Mog? zapomnie? o tym winie" :). Ja dosta?em inne t?umaczenie, ale moment ciekawy ;) Wymówki Olivera s? coraz bardziej lamerskie, ciekawe kiedy i j? wtajemniczy? W?a?nie, te ich rozmowy coraz mniej mi si? podobaj? i a? mi przykro pacze? jak Olivier j? tak ok?amuje. Ona co? podejrzewa, ka?dy by co? podejrzewa?, ale na prawd? czas j? wtajemniczy?. I info na przysz?o?? - Deadshot ma wróci? przed ko?cem sezonu. Mo?e by? fajnie. A to ciekawe, bo mi by by?o troch? trudno pozbiera? si? po strzale w oko, która pewnie przebi?a si? do mózgu.
Moira wyzna?a Olivierowi, ?e Robert j? cz?sto zdradza?, w co odrobin? ci??ko mi b?dzie uwierzy?. Pewnie oka?e si?, ?e chodzi?o o co? grubszego, no bo jak?e by tak ha?bi? dobre imi? Roberta Queena. 
Historia z tymi konwojami ca?kiem fajna. W sumie to mi?o, ?e Dig nauczy? si? troch? pokory, ale znowu si? troch? posprzeczali, a ja nienawidz? kiedy Diggle i Oli si? k?óc?. Diggle jest strasznie humorzasty, a Oli uparty i przy ka?dej sprzeczce boj? si? czy Diggle nie odejdzie. Mi?oby mi by?o gdyby Dig kilka razy pobawi? si? jeszcze w Zakapturzonego.
Mam mieszane uczucia dotycz?ce tego co si? wydarzy?o  na wyspie. Zobaczy?em te sko?ne oczy w kominiarce kiedy Oli rozmawia? podczas brania posi?ku i ju? od razu wiedzia?em kim jest ten kto?. Co prawda ja my?la?em, ?e pan Chi?czyk te? im uciek? i kogo? zabi? tak jak Oli. My?la?em, ?e potem on si? ujawni, zabije tego szefa kiedy b?d? jechali i zacznie atakowa? Oliego, a tym czasem wydarzy?o si? co? zupe?nie innego...  Trzeba przyzna? - ?wietny zwrot akcji, genialne zako?czenie odcinka i wszyscy czekaj? na ci?g dalszy, ale co dalej? Czy ten moment w?a?nie wszystkiego nie zmieni?? Mia?o to by? adekwatne do tematu odcinka - zaufanie. Re?yser bazuj?c na tym, ?e wi?kszo?? z nas ogl?da to na bierz?co, a nie ''gromadzi'' sobie te odcinki, sprawi?, ?e wydaje nam si? to ca?kiem logiczne, ale kiedy si? temu przyjrze? dok?adniej... Je?li chi?czyk jest jednak ich najemnikiem, to dlaczego go ?cigali? Dlaczego kiedy inni przyszli go z?apa? on kaza? Oliemu ucieka?? Stracili cz?owieka, na pewno wzi?liby to pod uwag?, wi?c mogli go z?apa? od razu je?li on od pocz?tku by? ich cz?owiekiem. On móg? Oliego wyda?. I co, to wszystko ukartowane? To taka gra? No o co tu chodzi? Oli kiedy wydostawa? si? z wyspy mia? strój tego ?ucznika, co si? z nim sta?o? Przez ten odcinek to straci?o sens. Ca?a ta wojna pomi?dzy ?ucznikiem - chi?czykiem, a Deathstrokiem zesz?a na bok. Chi?czyk mia? by? gro?nym przest?pc?, nagle go zwerbowali i sta? si? potulny jak owieczka? Ca?a ta wyspa to mia?o by? wi?zienie, to gdzie teraz s? wi??niowie? Ca?a wyspa mia?a s?u?y? temu ?eby z?apa? Oliego? To jest po prostu niedorzeczne...


A tak na marginesie to m?odemu Olivierowi bardzo do twarzy w stroju najemnika xD

Valar Morghulis

Cronos

CytatHmmm... Choć Speedy wykazała się już ciągotkami detektywistycznymi śledząc mamusię. To dobrze rokuje na przyszłą współpracę z braciszkiem.

Ja sądzę że Speedym będzie Roy Harper, tak jak to było w komiksach, a pseudonim dostanie po prostu od swojej dziewczyny którą będzie Thea Queen. Ale żeby Speedy funkcjonował, najpierw musi pojawić się w końcu Green Arrow. Już naużywano się różnych określeń na Arrowa, a jeszcze nie padło do podstawowe, komiksowe. Skoro kiedyś ma się pojawić łucznik-sidekick, to i jego mentor powinien być wtedy kojarzony ze swoim pełnym pseudonimem.
Brak wiary w wolny rynek jest brakiem wiary w wolność. - Milton Friedman

Rado

Cytat: Cronos w 26 Styczeń  2013, 23:42:25
Ale żeby Speedy funkcjonował, najpierw musi pojawić się w końcu Green Arrow. Już naużywano się różnych określeń na Arrowa, a jeszcze nie padło do podstawowe, komiksowe.

Co prawda było to w wersji żartobliwej, ale określenie "Green Arrow" padło. W jednym odcinku, przy kolacji ktoś tak nazwał mściciela, co Oli skwitował soczystym "lame".

camel

B?d? spoilery

Najlepszy odcinek Arrow, od pocz?tku do ko?ca. Naprawd? jestem pod wra?eniem scen walki w tym serialu, koncowa scena w melinie Vertigo jest ?wietna.
Bardzo nie trafione jest porównanie Count Vertigo z serialu do Ra's Al Ghula Nolana, bardziej bym porówna? do Scarecrowa, zreszt? mamy bli?niacz? scen? z BB gdy Arrow cz?stuje Vertigo w?asnym lekarstwem ;) (druga po "Dig, help me" z tego z Dark Archerem).
Ma?o jest w odcinku nudnych scen rodzinnych co idzie na plus.

8azyliszek

A dla mnie jednak 1x12 był słabszy niż poprzednie odcinki. Brak humoru szczególnie mi doskwierał. Zawiodłem się na postaci Count Vertigo. Zrobili go jako zwykłego psychola - mi zabrakło złowieszczości, większego planu zdobycia władzy - a zamiast tego mamy tylko handel prochami. Dzięki Camel za zwrócenie uwagi na podobieństwie do Scarecrowa - oglądając odcinek, nie wyłapałem tego. Dark Archer pozostaje głównym wrogiem/nemezis Arrowa. On przynajmniej ma jakąś szerszą wizję, master plan. Jak więcej członków Ligi Cieni zawita do Star City, to się ciekawie zrobi. Na wyspie ładnie pokazali jak Deathstroke załatwiał tego więźnia. A chiński generał jednak nie przeszedł na stronę wrogów. Fajnie że wrócili Rosjanie i braterstwo. Felicyty jest coraz bliżej Oliego (mimo kolejnej lamerskiej wymówki). Pewnie niedługo jej powie prawdę. Pan detektyw ciągle gra wkurzonego ojca. Mógłby też pokazać jakieś inne uczucia niż ciągły gniew i wściekłość, bo to już się groteskowe robi. Wątek rodzinny - Thea i Mojra jak zwykle przyprawia o mdłości. Ale co robić - to CW i melodramatu się nie pozbędziemy :/.

Rado

Też mi się dwunastka podobała. Fajne akcje w czasie rzeczywistym i te w retrospekcjach. Szczególnie niezła była scena początkowa, gdzie Oli gonił tego oprycha i rzucał teksty niczym Batman (fear me more!), a nawet zniknął z pola widzenia jak on.

Ta wersja Hrabiego mi się podobała. Bardziej to on mi, momentami, przypominał Jokera a nie Scarecrowa. Te wariackie spojrzenie, ruchy i teksty. Szkoda, że już raczej tej postaci nie zobaczymy.

Ta większa fabuła się coraz bardziej rozkręca. Oliver już wie, że jego matka coś kombinuje na boku.

Powinni zwerbować Felicity do zespołu, zamknąć ją w arrowcave i niech siedzi przy kompie niczym Oracle. W sumie i tak tylko to robi, heh.

8azyliszek



No i wiemy w ko?cu gdzie si? podzia? samolot Jacka Kate i innych - Oceanic 815. Tak jak wszyscy podejrzewali od pocz?tku - to jest ta sama wyspa tylko znowu si? przenios?a - tym razem troch? na pó?noc :P :D :).

A powa?niej... Samolot? Seriously?! Uchecha?em si? strasznie jak zobaczy?em t? scen?. Ale IMHO te odwo?ania do Lostów s? naprawd? tandetne. W nast?pnym odcinku zobaczymy, ?e lotnisko le?y obok wraku starego statku niewolniczego i bunkra :). Dowiedzieli?my si? te?, ?e sam Deadstroke szkoli? Olivera. Mamy klasyczny motyw wrogów - towarzyszy broni.

Dwa odcinki temu to Diggle nie wierzy? faktom, teraz Oli. Kurcz?, w tym odcinku wysz?o jaki z niego maminsynek Dodany obrazek. Ciekawe czy Moira powie mu o Dark Archer'ze i kiedy dowie si?, ?e to stary Merlin. Mam nadziej?, ?e przed ko?cem 1 sezonu. ?adny cliffhanger na koniec odcinka. No i Token na co? si? drugi raz przyda?, a nie tylko gada? nudne moralitety.

Dalej ma?o humoru (poza "Dlaczego jak chcesz mi powiedzie? co? o Laurel to masz min? jakby? mia? ?mierteln? chorob??" :) ) ale IMHO odcinek lepszy ni? poprzedni. Akcja posuwa si? do przodu, co? si? dzieje, mamy odniesienia do poprzednich odcinków. Mimo repety podoba? mi si? atak na kolejn? "Vercetti Estate" ;). No i w ko?cu Detektyw Lance zmieni? nut?. Teraz jak mu Arrow pomóg? uratowa? córk?, nie b?dzie ci?gle z?y i w?ciek?y chodzi?.

No i ulubione, dalsze nawi?zania do Batmana - nie?miertelne nocne uj?cie na dachu budynku, a z ty?u sztuczna mg?a, czy nag?e znikanie ("How he's do that?!") :P. Ogólnie po kiepskawym Vertigo, Betrayal mi si? podoba? i licz? na jeszcze lepsze nast?pne odcinki.

8azyliszek

1x14 Odyssey
"Moira Quinn you had fail this city"

I znowu da? si? za?atwi? jak dziecko :). Naprawd? maminsynek z tego Olivera - mamusia zas?ania si? jego zdj?ciem a ten opuszcza ?uk i daje si? postrzeli?. Chocia? ta scena to mi odrobink? przypomnia?a podobn? ze Smallville. Wtedy to Lex postrzeli? Green Arrowa ale ten mu te? wbi? strza?? z kuszy.

Dla mi?o?ników Arrow - Lostów dzi? by? dobry odcinek. Mieli?my ju? historie bez flashbacków, a teraz by?y prawie tylko one. Podoba?o mi si? jak Slade zabi? dawnego wspólnika. W ko?cu "Mo?e by? tylko jeden" Deadstroke :). Natomiast sen we ?nie wewn?trz snu (rodem z Incepcji) by? IMHO s?aby. mamy te? Felicity na pok?adzie. Oczywi?cie mówi, ?e chodzi tylko o znalezienie Waltera, ale wszyscy wiemy, ?e to nie prawda :). Jak wzi??a ?uk do r?ki, to od razu skojarzy?a mi si? z postaci? Artemis. Szkoda, ?e jest za stara by ni? by?.

I na zako?czenie roz?mieszy?a mnie rozmowa z detektywem Lane'm (Dresdenem) oraz oczy pe?ne bólu gdy Moira obj??a Olivera uciskaj?c jego ran?. Wa?ne, ?e twórcy nie zapominaj? o humorze. Za to te? lubi? ten dobry serial.

raven1233

Hmm Slade Wilson który nie jest Deathstroke-iem jego kolega który teraz będzie śmigał z jednym okiem. O CO CHODZI? Zmieszać ze sobą dwie postacie?? Autorzy mnie naprawdę zaskakują.

Adriann

Mi osobi?cie ten w?tek bardzo si? podoba..ciekawy jestem jak ta posta? wygl?da 'oryginalnie' bo znam j? tylko z serialu..