Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Książki, przynajmniej pół godziny dziennie, codziennie...

Zaczęty przez EL-Kal, 03 Maj 2009, 13:29:47

BlackBat

Podobnie jak Rexio czytałam ostatnio "Wayne: Mściciel z Gotham", łyknęłam ją pierwszego wieczoru. Również bardzo mi się podobała, szczególnie opisy ekwipunku. Fabuła też niczego sobie, trzymała mnie w napięciu do samego końca :)

Poza tym skończyłam "Władcę Klanów" z uniwersum WarCraft i "Ja Inkwizytor: Wieże do Nieba" oraz "Diablo III:Zakon" i jestem w trakcie czytania "Farsa, z którą trzeba się liczyć" Zelaznego :)

Czytam głównie fantastykę i mam sporo biografii historycznych, wojennych z czasem polubiłam sporą część klasyki literatury pięknej (czytaj, te cholerne lektury XD). Ostatnio zaskoczyła mi faza na książki oparte na grach, co widać po wyżej wspomnianych pozycjach. I wiem, że w tych czasach to dziwnie zabrzmi ale uwielbiam poezję, szczególnie turpistyczną :) Nie mam zbyt wiele czasu na czytanie, ale jak już się dorwę to nie ma przebacz :D

@Johny Napalm
"Przypadek Adolfa H." mieliśmy ostatnio na spotkaniu klubu książki, zgadzam się z Twoją opinią :D
"Last time I moved this fast, Hitler was still alive"


Funky



"Josef Mengele Doktor z Auschwitz" - Ulrich Volklein

Biografia Niemieckiego zbrodniarza wojennego Dr Mengele który wykonywał sadystyczne eksperymenty medyczne w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Autor szczegółowo opisuje rózne etapy życia doktora od dzieciństwa po starość w Brazylii. Do lektury zachęciło mnie to że Volklein stara się odgadnąć co takiego się wydarzyło że ten młody człowiek stał się potworem którego wszyscy się bali (od ofiar po strażników obozowych). Oczywiście nie dostajemy jasnej odpowiedzi, ale bardzo ważną wskazówką może być... nauka. Otóż herr doktor był człowiekiem dla którego ogromnie liczyła się kariera. Od Instytutu Biologii Dziedziczenia i Higieny Rasowej po Auschwitz Mengele starał się być najlepszy. I ten pęd do kariery sprawił że dla niego obóz koncentracyjny stał się wymarzonym laboratorium do "badań" na bliźnikach czy innych rasach. Mengele był naukowym mordercą, oczywiście zabijał w imieniu swojej skrzywionej "nauki" która przyniosła jego ofiarom ból i śmierć.

Obecnie będę chciał odpocząć od historii i wziąść się za kryminały. Zaczynam od książki Sue Grafton "D" jak Dłużnik" z prywatną detektyw Kinsey Millhone. No a następnie biorę się za dwie książki Maureen Jeenings o detektywie Murdochu.

jakura

To polecam Ci "By?em asystentem doktora Mengele' - na mnie zrobi?a du?e wra?enie, cho? mo?e przez to, ze czyta?em j? w?a?nie w O?wi?cimiu na wycieczce...
Powiedzieli mi, że nie da się tego zrobić. Odpowiedziałem maniakalnym śmiechem.

Johnny Napalm

#78
Cytat: BlackBat w 14 Wrzesień  2012, 18:52:43
@Johny Napalm
"Przypadek Adolfa H." mieliśmy ostatnio na spotkaniu klubu książki, zgadzam się z Twoją opinią :D
Że warto to przeczytać? Nie zaszkodzi. :) Całkiem pocieszna lekturka.
Klub Książki? Na czym to mniej więcej polega? Macie zadawane książki do przeczytania na takim spotkaniu i na następnym zdajecie relacje? Pytam, bo nigdy w czymś takim nie siedziałem.
Cytati mam sporo biografii historycznych, wojennych z czasem polubiłam sporą część klasyki literatury pięknej (czytaj, te cholerne lektury XD).
Dobre sobie, skąd ja to znam? Że też człowiek dopiero dziś odkrył, że te niegdysiejsze cegły mają jakąś wartość... ;) Przydają się teraz przynajmniej do pisania scenariuszy komiksowych, luźno na nich opartych.  :D

Post Merge: 17 Wrzesień  2012, 18:37:20

Cytat: vincent w 04 Maj  2009, 09:06:18
Ostatnio brat mi podrzucił Los Człowieka Michaiła Szołochowa. Podczas czytania miałem łzy w oczach, tego nie da się opowiedzieć, to trzeba przeczytać. Jeszcze żadne opowiadanie tak mnie nie ruszyło. Polecam!

O kuźwa! Dobra, zaprawdę dobra to rzecz. Wieje trochę propagandą, jednak to nic, bo jest cholernie dobrze napisane.
Film równie dobry jak książka, historia kina normalnie! Tu non-stop byłem za bohaterem, kibicowałem mu żeby mu się powiodło, żeby wrócił do domu. Na takie postacie zasługuje książka/kino. Coś takiego zostaje w trzewiach, takie historie się pamięta, przynajmniej przez dłuższy czas, a nie umyka to wszystko bezpowrotnie po wizycie w toalecie. :P
No i ludzie dobrze mówią, że ta scena w samochodzie z tym dzieciakiem jest wzruszająca. Tu są same takie sceny, to trzeba przeczytać albo zobaczyć. Najlepiej zrobić to i to.
Również polecam!
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

vincent

Opowiadanie polecilem przyjacielowi, przeczytal ostatnio.
Też plakal.

Nie mialem pojecia, że jest film! Musze go obejrzec koniecznie.
Moje opowiadania o Batmanie:

ADRENALINA

Z JASKINI NIETOPERZA

BlackBat

@Johny Napalm

To jest ogólnopolski Dyskusyjny Klub Książki (DKK), spotkania odbywają się w ok. 1000 bibliotek na terenie Polski, koleżanka mnie w to wciągnęła :) Co sezon wydawniczy kluby dostają listę "nowości" (bo często spóźnionych o kilka lat) i wybierają pozycje, którymi chcą się zająć. I tak, dostajemy na miesiąc kilka książek i co spotkanie wymieniamy opinie o 1-2, na podstawie których przewodnicząca klubu,  jednocześnie nasza bibliotekarka, pisze recenzję i sprawozdanie dla Instytutu Książki. Należę do sekcji młodzieżowej, wiec większość członków to licealiści, a raczej licealistki. Chociaż szczerze mówiąc dyskusja toczy się głównie pomiędzy mną i jedynym facetem w naszej grupie, za co reszta nas już chyba znienawidziła ;) Można samemu pisać recenzje, a co miesiąc najlepsze zostają publikowane na stronie Instytutu. W naszym wypadku mamy też forum, na którym dzielimy się twórczością i zajmujemy sprawami organizacyjnymi.
Nie wiem jak wyglądają inne kluby, ale pewnie mają podobną formułę. Atmosfera jest naprawdę fajna, no i miło raz na jakiś czas podyskutować z kimś i skonfrontować poglądy, a darmowa lektura to też zawsze jakaś zachęta. Nawet kawą i ciastkiem poczęstują :)
"Last time I moved this fast, Hitler was still alive"


jakura

Do jutra w Empiku jest promocja, ?e je?li kupuje si? 2 ksi??ki fantasy/s-f , to 3 jest gratis. Obskoczy?em WSZYSTKIE pozna?skie Empiki i nigdzie nie ma "Opowie?ci z meekha?skiego pogranicza:pó?noc - po?udnie":/ Wi?c kupi?em 2 tom tej sagi,a pierwszy dokupi? przy okazji:P Poza tym wzi??em "Smoka Griaule'a" i "Opowie?ci sieroty t.1". Je?eli kto? czyta?, to prosz? o jaki? komentarz, ja kiedy przeczytam, to równie? co? o nich naskrobie:)
Powiedzieli mi, że nie da się tego zrobić. Odpowiedziałem maniakalnym śmiechem.

Funky

Ok przez ostatni miesiąc przeczytałem troszkę książek. Niestety część musiałem oddać do biblioteki kiedy byłem dopiero w połowie lektury a część po prostu mnie znudziła. I tak jedną z najlepszych książek jakie miałem w swoich łapkach to "Buszujący w zbożu" Sallingera. Historia Holdena Caufielda opisana barwnym językiem pokazuje fałsz który ten 16 latek świetnie dostrzega wśród szkolnych kolegów jak i dorosłych. Szkoda tylko że tak cieniutka jest to książeczka bo czytało się to wyśmienicie.

Druga pozycja która mnie bardzo zaskoczyła (pozytywnie) to horror Jamesa Herberta "Inni" Historia prywatnego detektywa Nicka Dismasa który jest niepełnosprawny idealnie pokazuje co może doprowadzić brak empatii i zasad moralnych w medycynie. Czasami zaczynają męczyć zbyt długie wątki (opisy które są zbyt rozległe) to mimo wszystko jest to świetne połączenie kryminału z horrorem i sprawami paranormalnymi.

A obecnie planuje wypożyczenie książek Haska o dobrym wojaku Szwejku. Czyli wyśmienity knajacki humor który do dzisiaj bawi ludzi.

JaRo II

Cytat: Funky w 02 Grudzień  2012, 04:04:00
Druga pozycja która mnie bardzo zaskoczyła (pozytywnie) to horror Jamesa Herberta "Inni" Historia prywatnego detektywa Nicka Dismasa który jest niepełnosprawny idealnie pokazuje co może doprowadzić brak empatii i zasad moralnych w medycynie. Czasami zaczynają męczyć zbyt długie wątki (opisy które są zbyt rozległe) to mimo wszystko jest to świetne połączenie kryminału z horrorem i sprawami paranormalnymi.

W ogóle James Herbert to jeden z ciekawszych twórców literatury grozy. Sam mam mnóstwo jego książek, nie czytałem jeszcze wszystkich, ale szczerze mogę polecić książkę- "Nawiedzony". Jest to w sumie typowy horror o nawiedzonym, starym dworze. Rodzina, która zamieszkuje ten dwór prosi detektywa o zbadanie sprawy. Książka może jakoś szczególnie nie zaskakuje (chodzi o budowanie akcji), ale jest wciągająca i klimatyczna. Samo zakończenie trzyma w napięciu i dosyć straszy.

"Nawiedzony" = moja ocena: 8 / 12.

W niedługim czasie biorę się za resztę pozycji spod znaku Herberta:
- "Jonasz", "Księżyc", "Dom czarów", "Fuks", "Ocalony", "Szczury" oraz "Szczury II: Kryjówka"*.

* Trylogia "Szczury" to bodaj najsławniejsza pozycja w dorobku Jamesa Herberta.
Na początku duże Jot, a pomiędzy małym 'a' i 'o' znak Robina rozświetla to = JaRo

jakura

No, wreszcie, po 3 miesi?cach, mia?em okazj? ostro zabra? si? za nadganianie braków w lekturach:) Nie mam teraz za wiele czasu, wi?c dos?ownie kilka zda?, jak obieca?em wcze?niej:
"Smok Griaul'e":
Historia ludzi, których los zetkn?? z gigantycznym, u?pionym smokiem, który od tysi?cleci oddzia?uje na nich i deprawuje moc? swojego mrocznego umys?u. Tu ka?dy jest z?y i zapatrzony w siebie, a akty dobroci i heroizmu zazwyczaj i tak ?le si? ko?cz?.
Plusy:
- ?wietne portrety psychologiczne bohaterów
- ciekawy pomys?
- atmosfera
Minusy:
- zbyt ma?o akcji
- brak "tego czego?"
Ocena: 6+/10

"Opowie?ci sieroty t.1"
Tu par? informacji: ksi??ka ma budow? szkatu?kow?, wzorowana jest na opowie?ciach z ba?ni 1001 nocy (bohaterowie opowiadaj? pewn? histori?, której bohaterowie opowiadaj? inn? itd). Wykreowany ?wiat jest wi?c naprawd? wielowymiarowy, zamieszka?y przez chyba ca?? gamm? istot, pe?en legend i opowie?ci. Dla mi?o?ników fantasy - miodzio.
Plusy:
- ba?niowy klimat
- plastyczne opisy
- mnogo?? bohaterów
Minusy:
- czasami mo?na si? zgubi? w pl?taninie ró?nych opowie?ci
- brak "tego czego?"
Ocena: 7/10

"Wayne: m?ciel z Gotham"
T? ksi??k? wi?kszo?? forumowiczów pewnie ju? przeczyta?a, wi?c same plusy i minusy:
Plusy:
- b?yskawicznie si? czyta
- wci?gaj?ca opowie??
- ciekawe informacje o ?wiecie Batmana
Minusy:
- sprz?t Batmana upodabnia go (w moim odczuciu) do jakiego? futurystycznego androida - za ma?o cz?owieka
Ocena: 8/10

"Opowie?ci z meekha?skiego pogranicza, pó?noc-po?udnie"
Ksi??ka od paru miesi?cy niedost?pna (sam kupi?em na Allegro ostatni egzemplarz przep?acaj?c 20 z?!). Ale powiem krótko: "ksi??ka warta swej ceny w z?ocie" - jak dla mnie absolutna rewelacja, od wieeelu ju? lat nie czyta?em czego? równie wci?gaj?cego! S? tu bohaterowie, których losy chce si? poznawa?, jest wielki, fantastyczny ?wiat, jest inteligentny humor. No i trzeba przyzna?, ?e Wegner potrafi pisa?, ma niezwykle lekkie pióro, opisy s? ?wietne, sugestywne, a akcja wartka.
Plusy:
- praktycznie wszystko
Minusy:
- troch? dziwne nazwy w?asne, ale i tak ?wietnie buduj? klimat;)
Ocena: 10
Powiedzieli mi, że nie da się tego zrobić. Odpowiedziałem maniakalnym śmiechem.

Funky



Anthony Burgess - "Mechaniczna Pomarańcza"

O braciszkowie moi już od dłuższego czasu przymierzałem się aby przeczytać przygody małego Alexa i jego koleżków. I naprawdę było warto pomęczyć się z językiem który na początku cholernie mnie irytował (genialna wersja "R" Roberta Stillera) A na koniec to właśnie język uważam za największy plus tej powieści :P ("recht, recht, recht", "kasabubu "bogusław", "God Gospod") Pod względem opisu historii książka nie odstaje od filmu (albo film nie odstaje od książki :P) wyjątek to ostatni rozdział który został pominięty w filmie Kubricka. A szkoda bo jednak zakończenie mnie najbardziej zaskoczyło. I czy książka jest lepsza od filmu?. Moim zdaniem nie, bo Burgess jak i Kubrick stworzyli arcydzieła na takim samym poziomie. I mimo braku książkowego zakończenia w tym przypadku nie mogę powiedzieć co jest lepsze literatura czy film :P. Prawdziwy Horror show!

Johnny Napalm

Funky, napisz recenzję "Dobrego wojaka", bo pewnie przeczytałeś już dawno, a jestem ciekaw twojego zdania na temat tej książki.
Przy okazji, bardzo mi się podoba to co zrobił Jakura - podanie plusów jak i minusów przeczytanej książki.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Funky

Niestety w osiedlowej bibliotece były tylko opowiadania ze Szwejkiem. A które i tak musiałem oddać do publoteki kiedy byłem dopiero w połowie lektury (urok korzystania z bibliotek). Mimo że Hasek to był straszny komuch to czyta się go znakomicie. Idealnie opisywał absurdy Austro-Węgier, no i sam Szwejk to był prosty, dobrotliwy idiota który swoim zachowaniem doprowadzał do furii przełożonych z wojska (oczywiście Josef Szwejk chciał jak najlepiej służyć). Ale jak przeczytam wszystkie swoje kryminały (tak z 3 pozycję) plus jedną historyczną (o SS) to wezmę się za Szwejka.

Ok miesiąc temu odkryłem pisarza którego zaliczam do swojej "świętej trójcy" (Chandler-Hammett-Macdonald) to Dennis Lehane. Do dzisiaj jestem pod wielkim wrażeniem jego "Wyspy Skazańców" dlatego też postanowiłem przeczytać kryminały z Patrickiem Kenzie i Angelą Gennaro. I cholera przeczytałem prawie wszystkie książki z tą dwójką (pozostała tylko jedna) i dawno nie miałem w swoich łapkach tak rewelacyjnych powieści. To nie tylko świetne historie ale ludzie z krwi i kości (przeklinają i daleko im do świętych). ALE największą frajdę mam kiedy na stronach książki pojawią się Bubba Rogowski. Facet jest z pochodzenia Polakiem, oraz socjopatycznym handlarzem bronią który jest najlepszym przyjacielem pary detektywów. Góra mięśni, nietypowych odzywek oraz wielkiej predyspozycji do przemocy kiedy jest proszony o pomoc przez Patricka i Angie. Jak przeczytam ostatnią powieść to podzielę się swoimi przemyśleniami o każdej części. Jednym słowem lubicie krymianły?. To musicie sięgnąć po Lehane`a ;)



A to kolejna książka która nie daje mi spokoju. Niestety w bibliotece nic nie ma z tego autora a w sytuacji kiedy planuję kupić trzy ostatnie kryminały Lehane`a (pierwsze trzy już zakupione :P) to nie wiem skąd wezmę kaskę na to. Cóż trzeba będzie oddać nerę lub nawet dwie :P

Zatrakus

Mam pewne pytanie, dla którego nie chcia?em tworzy? osobnego w?tku, a ten wyda? si? najbardziej odpowiedni. Do rzeczy jednak!

Obnosz? si? obecnie z zamiarem kupna pierwszego tomu Ligi Niezwyk?ych D?entelmenów i st?d moje pytanie:

Jakie ksi??ki powinienem przeczyta? przed zabraniem si? do tego albumu? Zaznacz?, i? mam ju? za sob? "20.000 mil podmorskiej ?eglugi" Verne'a i "Dracul?" Stokera. W historii, zdaje si?, wyst?puje równie? Dupin z opowiada? Poego, które to równie? czyta?em.


A swoj? drog?, jakie postaci literackie dobraliby?cie do polskiej wersji Ligi? Ja proponuj? Wokulskiego z "Lalki" Prusa, który
Spoiler
nie zgin??by w Zas?awku, a wróci? do prac nad niezwyk?ym metalem Geista, anga?uj?c w nie tak?e Ochockiego. Krótko po zako?czeniu prac Geist by zmar?. Ochocki wraz  z Wokulskim skonstruowaliby pancerz tudzie? jaki? pojazd z metalu l?ejszego od powietrza, którego ci??ar gatunkowy mo?na by swobodnie zmienia? od machiny l?dowej do niewidzialnej maszyny lataj?cej. Wyposa?yliby te? to ustrojstwo w ró?ne gad?ety, powiedzmy, ?e na tym skupia?by si? Ochocki.
[Zamknij]
I co o tym my?licie? Macie jakie? inne propozycje?
Chociaż wiedza stwarza problemy, to ignorancja ich nie rozwiąże.

Wayne&Pennyworth:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1280.0

Jastrzębie:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1293.0

lady_ozzy

<br /><br />[glow=red,2,300]Dom to organizm... żywiący się szaleństwem...<br />To labirynt, który śni...<br /><br />...a ja się zgubiłam...[/glow]