Co myślicie o serialu komediowym na Polsacie. :D
Dla mnie jest the best :)
A widziałeś kiedyś jakiś inny serial? Np. z USA? Nie mówię już o serialach dramatycznych, to byłoby pewnie zbyt wymagające, ale komediowych, takich w których humor nie prezentuje poziomu proporcjonalnego do IQ bohaterów?
Wiem że o gustach się nie dyskutuje, ale Matko Przenajświętsza...
Wole już zobaczyć IQ Polaków niż oglądać np.Friends lub jakiś inny serial.Gdzie jeden robi dziwną minę,a Amerykanie się z tego cieszą.Przynajmniej Polskie komedie robią to co myślą.
Mówią o naszej polityce lub innych rzeczach.
"Książka jest lustrem,gdy zajrzy do niej malpa,nie wyjrzy apostoł" -
G.Ch.Lichtenberg
Jeśli idzie o seriale komediowe to w tej chwili króluje tylko jeden ( przynajmniej dla mnie )... Dwóch i pół. Rewelacjny chumor, odzywki, główni aktorzy i boskie laseczki. Swiat według Kiepskich oczywiście razi w wielu momentach głupotą, ale fajnie ukazuje czasem nasz dość niedorzeczny kraj, a że z nich matoły... No cóz taka to już koncepcja tego serialu. Ja tam wolę Świat według Bundych, którzy wydają się ponadczasowi ;). Co do Przyjaciół... Wiele odcinków dało mi masę smiechu ;).
'?wiat wg Kiepskich' bardzo lubi?, jest to mój ulubiony serial komediowy. Zamierzony absurd i g?upota nie maj? granic, co jest oczywi?cie wielkim plusem serialu, ?wietny chumor, typowo polskie problemy (alkochol, brak pracy, kasy, zawi?c s?siedzka) i wzorowe, bardzo naturalne aktorstwo. Nie wszyscy lubi? ten serial, twierdz?c, ?e jest on skierowany do ludzi prostackich, ale nie zgadzam si? z tym, pod przykrywk? niby g?upiutkiej historyjki kryje si? sporo g??bi i jest poruszanych tak?e du?o istotnych problemów. Jak dla mnie bardzo odwa?ny i mistrzowski serial, o jego sile ?wiadcz? chocia?by liczne nagrody i nominacje i ogromna ogl?dalno?c.
Moja ulubiona postac, to Waldu?, go?c by? niesamowity. Rozczarowuje mnie tylko bierz?ca seria Kiepskich. Zbyt cz?sto zmienia si? lokalizacja, w starych odcinkach akcja toczy?a si? g?ównie w kuchni, sypialni, przedpokoju, korytarzu, czasem piwnicy i by?o w porz?dku, teraz Kiepscy za du?o podru?uj? co traci na klimacie. Takie zmiany s? niepotrzebne. Dra?ni mnie równie? i to ca?kiem mocno sam Ferdek. Dawniej by? pe?en pomys?ów, ?ycia, a teraz chodzi taki zmulony, gburowaty i mówi jakby mia? kluchy w z?bach. Co? mi si? wydaje, ?e Kiepscy chyl? si? ku upadkowi, na co wskazuj? liczne krytyki fanów i widzów, których rozczarowa?a ostatnia seria. Mimo wszyskto dla mnie zawsze to b?dzie ?wietny serial.
Taka ciekawosta: Dariusz Gnatowski, aktor graj?cy Boczka odwiedzi? kiedy? moj? mie?cin? (na wakacje, 2004 roku). Przyjecha? wynaj?tym autobusem na mecz pi?ki no?nej. Jest faktycznie kawa? ch?opa, skronie ma ca?kiem siwe, wydawa? si? byc sympatyczny. Mama zrobi?a mi zdj?cie jak przy nim sta?em. Super! Tylko, ?e pó?niej sprawdzili?my, ?e nie by?o kliszy w aparacie...
Pozosta? tylko autograf. Ponoc wraz z Boczkiem przyjecha? wtedy te? Ryszard Kotys, graj?cy Pa?dziocha. Jak g?osi plotka/ legenda, na samym wst?pie po wyj?ciu z autobusu aktorzy udali si? na obiad do pobliskiego budynku (budynek by? zamkni?ty tego dnia dla reszty t?umu). Ponoc podczas jedzenia spo?ywao alkochol, Pa?dzioch tak si? opi?, ?e nie móg? wstac z krzes?a. wieczorem, tak ?eby nikt nie widzia? przetransportowano go do autobusu. Jak by?o naprawd? to nie wiem, bo Ryszarda Kotysa w ogóle nie widzia?em, a to, ?e on by? to tylko plotka. z drugiej strony plotk? t? potwierdzaj? osoby, które zajmowa?y si? organizacj? tego przedsi?wzi?cia, tak ?e chyba co? musia?o byc...
Fajnie ze jest ktoś co lubi ten serial.Faktem jest że rzeczywiście nowe serie nie są już ciekawe jak kiedyś.
Z moich ciekawostek:
To jak moja Mama dawno temu pracowała w sklepie to Boczek(Dariusz Gnatowski)bardzo często robił w tym sklepie zakupy. :)
Tak,dawne odcinki byly nie do pobicia ;)
Moimi ulubionymi postaciam sa:
Bezkonkurencyjna Helena Pazdziochowa i jej krzyki typu "Marian,do domu"!
Listonosz Edzio i jego wierszyki
Ferdek i jego sposoby na zarabianie kasiory
No i oczywiscie Waldus - Cycu jeden ;D
Paździoch to też przecież fajna menda i te jego"Karwasz twarz". :D
Taa,Ferdek zawsze tak o nim mowi "ta menda jedna",no ale Pazdzioch przynajmniej pracuje na swoje i ma zmylke do biznesu, jak to slicznie opisala kiedys jego zona - "handluje gaciami na bazarze"
Najbardziej lubię jak jego żona go wyzywa np.
Łysa menda
Małpia czaszka
Rzadko,ale czasami słyszałem "Co tak świrujesz jak małpa w zoo".
Albo kiedy miał być koniec świata i Paździoch powiedział że chce uprawiać s*x z dwudziestoma kobietami naraz.I wtedy Helena coś do niego powiedziała tylko nie pamiętam co.
Taaa, nowe serie to już nie to co kiedyś. Jak czasem trafię na Kiepskich to patrzę czy jest Walduś i jak jest to oglądam, a jak nie to przełączam. W tych nowych odcinkach za dużo efektów specjalnych jest, za mało dowcipu.
Bardzo lubię ten serial, ponieważ zawsze można się dobrze pośmiać. Lubię przygody Ferdka, Boczka, Waldusia i mendy Paździocha. Najbardziej podoba mi się wygląd Mariana, a szczególnie szmaciany beret. ;)
Ja też lubię ten serial, najbardziej z postaci polubiłam Ferdka najfajniejszy jest wtedy gdy mówi "kurde". Lecz pozostali bohaterowie też są śmieszni.
Najlepsza posta? to wed?ug mnie oczywi?cie Marian Janusz Heinrich Gottlieb Pa?dzioch von Bibersztajn, przyk?ad prawdziwej ''mendy'' i cz?owieka poprzedniego ''systemu'' w Polsce. Podejrzewany o kradzie? papieru toaletowego z toalety, prowadzi jak przysta?o na ''prywaciarza'' w?asny biznes bieli?niany na bazarku.
Też bardzo lubię ten serial. Mimo że to komedia, to jest to jedyny serial, który pokazuje prawdziwe życie Polaków, a nie to co w innych, gdzie każdy jest szczęśliwy i bogaty, największe problemy same się rozwiązują, a wysoko płatna praca przychodzi sama do ludzi bez szkół i błaga o jej przyjęcie.
Deuce ten serial nic nie pokazuje : )
Tu nie ma głębi ani jakiejś tam głębokiej fabuły to po prostu śmieszny serial :D
Kolej na mnie ?ebym si? wypowiedzia? o serialu "?wiat wed?ug Kiepskich". Na pocz?tku, gdy pojawi? si? ten serial, to moim zdaniem, od razu "pobi? wszystkie inne polskie seriale komediowe (te wyprodukowane w III RP, bo jednak seriale takie jak "Alternatywy4" czy "Zmiennicy" s? niedo?cignione). Prawie wszystkie pierwsze odcinki "Kiepskich" by?y ?mieszne, do "Historii" przesz?y odcinki "Kiepscy zbocze?cy" (z tym typem z firmy Wyciorex... :D ) czy te? "Umcia, Umcia", no by?o troch? tych naprawd? zabawnych odcinków... W sumie to zas?uga scenarzysty-Aleksandra Sobiszewskiego, bo odcinki które on pisa? zawsze by?y o czym?, a nie jak teraz... ca?y odcinek mo?e by? o starym kapciu Ferdka i to ma "bawi?" ludzi, ekhm....tffuuu! :P
Chyba ten serial "najlepsze lata" ma ju? za sob?. Wypali? si? po prostu. Nigdy humor w nim prezentowany nie sta? na nawet ?rednim poziomie, ale to co si? teraz w nim dzieje to ?enada...
Chocia? niektóre odcinki "Kiepskich" "bi?y na g?ow?" wi?kszo?? odcinków "Bundy'ch", to w ostatecznym podsumowaniu lepiej, wg mnie, wypada Al ze swoj? "rodzin?" i s?siadami. :) W "Bundy'ch" ka?dy odcinek ma jak?? wi?ksz? fabu??, a tu... tak jak mówi?em, obecnie ca?y odcinek mo?e by? o tym ferdkowym kapciu, nie wiem kogo mo?e to zainteresowa? a ju? tym bardziej ?mieszy?. A w?a?nie, który serial Waszym zdaniem by? ostatecznie lepszy (niby "kiepscy" s? ca?y czas kr?ceni, ale ju? "przeb?ysków" si? po nich nie spodziewam)-"Kiepscy" czy "Bundy"? Ja ju? powiedzia?em-jest par? odcinków "Kiepskich" "mia?d??cych" "Bundy'ch", ale ostatecznie u mnie wygrywaj? ci drudzy. ;)
Ten temat jeszcze istnieje?
Cytat: Mihcim w 12 Sierpień 2010, 12:40:38
Deuce ten serial nic nie pokazuje : )
Tu nie ma głębi ani jakiejś tam głębokiej fabuły to po prostu śmieszny serial :D
Masz rację, ten serial nie ma żadnych głębszych wartości. Chodziło mi o to, że ukazuje on życie Polaków takim, jakim ono jest. Matka, która pracuje na trzyoosobową rodzinę, sprzedwaca bazarowy, który pracuje na dwie osoby, rzeźnik oraz listonosz. Mało zarabiają, a jak już zarobią to wydają na alkohol. To jest cała prawda o Polsce.
W innych serialach są wielkie, szczęśliwe rodziny. Każdy realizuje swoje zawodowe ambicje tak, jak mu się tylko zamarzy. Zarabiają wielkie pieniądze, wszelkie kłopoty same się rozwiązują. Po prostu raj. Jest to fałszywy obraz polskiej rzeczywistości.
CytatTo jest cała prawda o Polsce.
Otóż nie, to tylko wyobrażenie uzbeckiego reżysera, który przez długie lata mieszkał w ściśle patologicznej części warszawskiej Pragi, no i się tam naoglądał "specyficznych zachowań". W ogóle to chęć zrobienia takiego "ośmieszającego" serialu o Polakach, jest w sumie przykładem wielkich kompleksów Okiła. Woli "wyśmiać" część społeczeństwa polskiego, a sam dobrze wie, że w jego kraju można już tylko "śmiać się przez łzy"...
RafBat i teraz zrobiłeś z tego śmiesznego serialu tragedie...
To serial dla śmiechu a nie jakaś Tragedia.
Obecnie to także jedna wielka... tragedia, jeśli chodzi o "pomysły" na scenariusz. :D
Okił ma na celu wyśmianie społeczeństwo polskie? RafBat to tak jakby twórcy Bundych chcieli wyśmiać społeczeństwo amerykańskie, albo inny przykład, z naszego podwórka, 13 Posterunek miał wyśmiać polskich policjantów. Khamidow wziął po prostu pewną grupę społeczną i przedstawił ją w sposób komediowy i mocno groteskowy, nawet pomimo przemycania w treści różnych problemów jej dotyczących. Nadal to jest jednak śmieszny serial, a nie naśmiewanie się w "Fali Zbrodni" i "Pierwszej Miłości" też naśmiewał się z Polaków z powodu rzekomych kompleksów?
Bronię serialu o którym tematu tutaj powinno nie być, do czego to doszło...
Kiepscy,kiepscy...
Boze,ile ten serial juz leci ??
Chodzilam jeszcze do 1 klasy gimnazjum gdy go juz nadawali i te "powazne " rozmowy moich kolegow z lawki ze niby kto jest lepszy - Pazdzioch czy Ferdek? ;D
Pierwsze odcinki byly mega - Jakie sa wasze ulubione?
Moje to:
- Faraon w poszukiwaniu swego "skarbu",ktory juz po odzyskaniu porwal babke ze soba do Egiptu plus przy okazji rente Ferdka
- Atak rodzinki Boczka na Kiepskich
-Waldek po drugiej stronie lustra - ze niby inteligent teraz :)
-Ferdek wielkim projektantem mody - Jean Paul Kiepski :)
- Wizyta brata Ferdka z Ameryki, Stanleya, ktory postanowil zrobic z Ferdka,Waldka,Edzia i Boczka zawodowych striptizerow pozerajacych kobiece serca + plus muzyka Kolorowe sny Just Five przy tancu :P (myslalam ze spadne wtedy z kanapy)
- "Mroczna" Mariola pod nieobecnosc rodzicow szabawia sie w szatanistke - I kto by pomyslal ze Diabel ma postac listonosza Edzia??? :D
CytatBronię serialu o którym tematu tutaj powinno nie być, do czego to doszło...
Tak (A)nonimie, świat stanął na głowie. ;) A najśmieszniejsze, że można "toczyć spory" o ten serial. Niedługo doczeka się ten serial własnej filozofii-ferdkologii. ;D
CytatPierwsze odcinki byly mega - Jakie sa wasze ulubione?
W sumie Isild87 wymieniłaś te najśmieszniejsze-swoją drogą atak rodziny Boczka na Kiepskich był jedwabisty (żeby nie użyć słowa na zaje... ;) ). Ja dodałbym do tej listy jeszcze, wymienione wcześniej przeze mnie, odcinek "Kiepscy zboczeńcy", "Umcia, Umcia", odcinek w którym Paździoch ma "problemy" ze swoją płcią (raz zniewieściał a po "terapii" Ferdka stał się 200% macho.... :D ). W ogóle wszystkie pierwsze odcinki trzymały poziom. Dobry był też odcinek ze Świętym Mikołajem/Dziadkiem Mrozem.... ha, niezła faza z "wypędzaniem" komuny do butelki po Coca-coli... Był też jeden taki... nostalgiczny odcinek, gdy Walduś wyruszył w świat szukając swojego miejsca na ziemi-naprawdę nieźle zabrzmiała piosenka Rynkowskiego (chyba "Szczęśliwej drogi już czas..."), wykonana przez wszystkich aktorów tego serialu. Serial ten dużo stracił właśnie bez Waldusia... teraz każdy odcinek "kręci się we własnym sosie"-czyli wśród samych swoich, więc chyba już niczym nie zaskoczy. Nie spodziewam się już po nim przebłysków.
Za czasów pierwszych odcinków, serial był naprawdę świetny ;D Oczywiście cały ten absurd, głupota itp były zamierzone. Grabowski zmienia się wręcz nie do poznania, cała jego wymowa, zachowanie, no genialne. Zawsze lubię obejrzeć sobie jeden ze starych odcinków na polsacie2 ;)
Teraz natomiast, po odejściu pana Okila, serial stracił dawny poziom, odcinki robią chyba na siłe, parę śmiesznych może się znajdzie, ale tak to kicha. Nawet Ferdek jakby spoważniał :P
CytatNawet Ferdek jakby spoważniał :P
Ha, na początku swojej "działalności jako alkoholik hobbysta", Ferdek stwarzał wrażenie, że robi to-pije "z przekonania" (z jakiejś "wyższej idei, o której się fizjologom nawet nie śniło, a którą może... jakby tylko chciał, wyjaśnić" ;) ). Teraz natomiast zdziadział (do kwadratu) i wygląda jak typ co "pije, bo musi". To już nie ten Fredras... ok, był na dnie zawsze ale nie wyglądał jak gość zmęczony samym życiem, a teraz wygląda na człowieka ostatecznie przegranego... szkoda.
E, mimo wszystko lubię ten serial. Humor jest tak prosty, że aż inteligenty... ;D. Również zauważyłem że wraz ze zmianą reżysera serial zmienił się. W starszych odcinkach widzieliśmy młodego (duchem :D) Ferdka, energicznego, wygadanego, z nowymi pomysłami. W pewnym sensie był to silnik serialu, nowe pomysły Ferdynanda Kiepskiego. Cóż, z czasem Ferdek zdziadział, przestał tryskać pomysłami i inicjatywami, tylko że tak powiem "wszystko przychodziło do niego"... najprościej rzecz ujmując można podzielić serial na dwa światy - Ferdka energicznego i pomysłowego który ma coraz bardziej kuriozalne pomysły na życie, i Ferdka zdziadziałego, który zamiast tryskać pomysłami napotyka coraz to nowe... "problemy". Co do humoru w serialu to w pewnym sensie nowe serie dużo tracą. Przestały w pewnym stopniu pokazywać w krzywym zwierciadle problemy współczesnego społeczeństwa. Do dziś nie mogę zapomnieć odcinka w którym Ferdek został wezwany do sądu z winy "że jest winny"... ;). Było to oczywiste wyśmianie czasu, czy też (politycznej) afery z sądem... nie pamiętam dokładnie ale odcinek do tego nawiązywał.
I jeszcze poruszając sprawę istnienia tematu. A czemu do cholery nie ma sprzeciwów co do istnienia wątków o poszczególnych filmach? tak samo się mają do Batmana co Świat według Kiepskich czy cokolwiek innego. "Inne filmy i seriale" mówi jednogłośnie co? no właśnie. To tak jakbyście mieli pretensje że Prowler ma swój temat w "Inne komiksy", choć jest słabą postacią? hę?
Cytat: BD96 w 10 Wrzesień 2010, 17:58:34
Do dziś nie mogę zapomnieć odcinka w którym Ferdek został wezwany do sądu z winy "że jest winny"... ;). Było to oczywiste wyśmianie czasu, czy też (politycznej) afery z sądem... nie pamiętam dokładnie ale odcinek do tego nawiązywał.
Wiem, o którym odcinku mówisz. Cały ten proces wyglądał identycznie jak w książce "Proces" F. Kafki. Nawet Ferdek nazywany był Ferndynandem K. Dodatkowo, tak jak mówisz, było tam nawiązanie do aktualnej sytuacji politycznej. Nawet sędzia, zamiast orła na łańcuchu, miał kaczkę. Jeśli się nie mylę, to chodziło o pieniactwo procesowe jakim, w tamtym okresie, często wykazywało się PIS.
Oglądałem ostatnio odcinek, który mnie rozwalił na starcie.
Ferdek, Paździoch i Boczek piją u tego pierwszego w kuchni i Marian rzuca pytanie:
- a gdyby Hitler wygrał pod Stalingradem, to co by wtedy było? Pytam się...
Boczek:
- no... Polska byłaby królestwem... od morza do morza.
I to nie jest jeszcze tak rozwalające jak odpowiedź Paździocha na to:
-no... może i by tak było.
A widzieliście odcinek w którym Paździoch ..parodiował Jokera Nicholsona?;>
Tak, chociaż odniosłem wrażenie, że w zamyśle miała być to parodia Ledgera. Ponadto jego umysłowość była brana z Brzuchomówcy. Mieliśmy swoiste 2 w 1.
Ten odcinek to "Pan Gałganek" lub jakoś tak (pamiętam jak dałem link na szutboksie ;D) ogólnie to Paździoch był tam typem schizofrenika z dwiema osobowościami. Pan Marian pewnie za mocno śledził kampanię "TDK" i w połączeniu z seansem filmowym padło mu na łeb :P
A mi się dalej jednak z Nicholsonem to kojarzy..:D A co do odcinka..to chyba jeden z moich ulubonych akurat..świetny klimat był od początku,brakuje mi takiego w jeszcze kilku odcinkach,a jak już zobaczyłem tego Paździocho-Jokera to już byłem wniebowzięty..:D
PS: Proponuje sondę,kto był lepszym Jokerem Ryszard Kotys czy Cesar Romero..stawiam na pana Kotysa;>
Czyżby szykowała się kolejna gorąca sonda? A potem już tylko gorąca dyskusja. Czegoś takiego nie było, na pewno taka lajtowa sonda spuściłaby trochę pary z powagi oczekiwania na premierę nowego filmu.
Czekamy na odpowiedź Q.
Oto i on:d (http://gmclan.org/uploader/6054/pa_dzio_joker.jpg)
Hmmmm dla mnie to połączenie Nicholsona z Ledgerem. Kapelusz i marynarka jest Jacka a makijaż i nóż Heatha ;) Tak nawiasem mówiąc to pan Marian wygląda bardziej przerażająco niż Cesar Romero. Ten odcinek jest jednym z najlepszych i należy do moich ulubionych.
No właśnie chodziło o strój sprawił że skojarzyłem z Nicholsonem,fantastyczny pomysł:D
Swoją drogą..w pierwszym odcinku jest nawiązanie i Ferdek w stroju Batmana..a w tym Paździoch jako Joker..:D Można pobawić się w przerabianie na trailer czy coś:D
Pan Ga?ganek dodatkowo nawi?zuje -ja przynajmniej to widz?- do Pana Skarpety, kumpla Brzuchomówcy, który zrobi? na poczekaniu sobie koleg?, gdy zosta? rozdzielony ze Scarface'em.
Q, co z t? sond?? Troch? chora, ale to zawsze co? nowego. :)
Raczej nie da się namówić;> A szkoda;D
Ten odcinek z Gałgankiem pochodzi z nowej serii? Nie oglądałem go, a zapowiada się na ciekawy. Swoją drogą postać Jokera jest naprawdę kultowa i znana, skoro nawet w Kiepskich go przedstawiają. Kreacja Heatha zapewne ma w tym bardzo duży wpływ, w ogóle Joker Haetha Leadgera mimo dopiero kilku lat istnienia już jest czystym klasykiem rozpoznawalnym na świecie.