Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Nasze recenzje komiksów z Batmanem

Zaczęty przez Juby, 19 Lipiec 2009, 22:01:54

RemiRose

Tyger! Tyger! Burnining bright
In the forest of the night,
What immortal hand or eye
Could frame thy fearfull symmetry?
--------------
Country Stories. Od komiksu, aż po film.
http://remirozanski.tumblr.com/

Rado

Remi, je?li Ci ma?o Batmana podlanego sosem noir, to polecam komiks "Batman: Nine Lives"

http://www.batcave.com.pl/komiks/elseworlds/batman-nine-lives/

Przeczyta?em te? Twój wpis na temat Cooke'a. Faktycznie, te jego ok?adki s? genialne. Je?li jeszcze nie czyta?e?, to zerknij na to:

http://dc.wikia.com/wiki/Batman:_Ego_and_Other_Tails_%28Collected%29

RemiRose

Rado, wielkie dzięki! Obu tytułów nie miałem jeszcze okazji sprawdzić, dlatego dzięki za rekomendacje.  ;)
Tyger! Tyger! Burnining bright
In the forest of the night,
What immortal hand or eye
Could frame thy fearfull symmetry?
--------------
Country Stories. Od komiksu, aż po film.
http://remirozanski.tumblr.com/


Bless

Fajna recka, komiks kupilem czekam tylko na dostawe. Can't wait !



Shadow of the Bat

Ciekawie poczytać o tym jak ktoś ma diametralnie inne spojrzenie na tę samą rzecz. Jestem fanem Aliens i Batmana, podobały mi się również starcia nietoperza z Predatorami, a nawet Superman/Aliens mimo, że nie przepadam za człowiekiem ze stali, jednak Batman/Aliens było dla mnie sporym rozczarowaniem.

Tak przy okazji. Mam bloga na którego od czasu do czasu wrzucam recenzje filmów. Jak na razie są tam trzy recki filmów "komiksowych" - Man of steel, Wolverine i The Amazing Spider-Man 2. Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam.

http://wooki3.blogspot.com/

Rado

Kiedyś, jak jeszcze czytałem skany, to "Batman/Aliens" też mi się jakoś nie spodobał. Dopiero niedawno, kiedy przeczytałem komiks ponownie, ale tym razem na papierze, to stwierdziłem, że to kawał dobrej roboty. Świetny klimat tej świątyni, charakterystyczne postacie najemników, no i scena
Spoiler
gdy klatkę piersiową Marthy Wayne rozrywa Ksenomorf, a wokół spadają perły
[Zamknij]
jest super.


The Dream

Pewnie, ?e fajniejszy. ;) A w Justice League rzeczywi?cie najlepsze s? rysunki, tak jak piszesz. Scenariusz ani zi?bi ani grzeje.

W?a?nie dzisiaj przysz?a paczka z Muchami i zd??y?em ju? przeczyta?. Dark Victory to po prostu miazga. Jest lepsze od Long Halloween, do którego mia?em drobne uwagi. Musz? przyzna?, ?e obie te powie?ci graficzne to chyba najlepsze historie o Batmanie. Rajcuj? mnie co prawda wspó?czesne komiksy, i uwielbiam Trybuna? sów, ale takiego klimatu jak u Loeba i Sale'a nie zazna?em nigdzie. Rycerz jest naprawd? mroczny, a Gotham naprawd? ohydne i brudne. Fabu?a pe?na gangsterów, morderstw i zagadek kojarzy si? z najwybitniejszymi krymina?ami. Do tego jest nieco rozerotyzowana: Gacek kr?ci z kocic?, a Bruce z Selin? (ech, te tajne to?samo?ci). A ?adnych pa? jest tu wi?cej. Tim Sale cudownie rysuje kobiety. Maj? w sobie jaki? taki staromodny urok i wdzi?k. Przypominaj? mi aktorki z lat 40.-tych. Nie mog? si? na nie napatrze?. A Joker to ju? w ogóle wygl?da ob??dnie z tymi swoimi z?biskami, jak karykaturalna posta? ze snu. ;> Ok?adka mnie oszuka?a, my?la?em, ?e b?dzie wi?cej Robina, ale absolutnie mi to nie przeszkadza; by?o go tyle ile trzeba, a ba?em si?, ?e b?dzie go za du?o.

Natomiast Catwoman: When in Rome to ju? troch? co innego. Selina poszukuje swoich korzeni i jest to o tyle ma?o zajmuj?ce, bo ko?cówka Mrocznego zwyci?stwa ujawni?a co nieco w tym temacie. Komiks jest te? bardziej humorystyczny od Batmana: Riddler co chwila dostaje po mordzie za próby podgl?dania panny Kyle a sama kocica rzuca ?arcikami podczas kolejnych nawalanek z imponuj?c? galeri? ?otrów (jest nawet Cheetah). Spider-Man trzyma w zanadrzu lepsze teksty ale Catwoman twierdzi, ?e kobiety maj? po prostu inne poczucie humoru. Mo?e ta mini-seria jest przeznaczona w?a?nie dla p?ci pi?knej? Ja bynajmniej nie narzekam, ale lektura nie da?a mi wiele frajdy; w ko?cu dopiero co sko?czy?em Dark Victory a wcze?niej zaliczy?em do?? dobry Wolverine: Logan. Rzymskie wakacje by?y wi?c dla mnie jak lodowaty podmuch Supermana po wyj?ciu z wesela Johnny'ego Viti.
Jak już powiedziałem, bardzo proszę o zwrot moich czerwonych kozaków.

Rado

Właśnie takie opinie skutecznie odstraszają mnie od zakupu "When in Rome", heh. Z tego co widzę, to dużo nie tracę...

The Dream

Rzeczywiście, dużo nie tracisz, ale komiks nie jest zły, może po prostu przez kontrast z Dark Victory wypada tak przeciętnie. Za jakiś czas do niego wrócę i może trochę zyska w moich oczach. Od strony graficznej jest ładny. :)
Jak już powiedziałem, bardzo proszę o zwrot moich czerwonych kozaków.

Rado

CytatOd strony graficznej jest ?adny.

Pod tym wzgl?dem, to akurat te? nie p?acz?, bo nigdy nie by?em fanem stylu Sale'a. Nie ?ebym go jako? hejtowa?, ale akurat nie specjalnie podobaj? mi si? te przerysowane postacie, szpiczaste nosy i ma?e oczka.

Anonimowy Grzybiarz

Zależy kto czego oczekuje, ja przy Catwoman bawiłem się świetnie. Lekka, przygodowa historia z nutką erotyzmu i slapstickowym humorem. Bardzo miła odskocznia od mroku i powagi prezentowanych w "Long Halloween" i "Dark Victory". Sam byłem zaskoczony, jak bardzo mi ten komiks się podobał podczas lektury i jak zajmującą bohaterką jest w nim Selina. O ile w historiach o Batmanie Loeb i Sale odwoływali się do klasycznego w formie kryminału, tak tu widać inspiracje kinem rozrywkowym lat 50.