Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

niejasności & wątpliwości

Zaczęty przez Gieferg, 03 Sierpień 2012, 22:35:28

Gieferg

czyli wyjaśniamy, co, jak i dlaczego.

Zacznę od takich, nie dających mi spokoju kwestii:

1) jak to było z tą bombą? Powiedziano mniej więcej coś takiego, że jakieś reakcje zachodzące w bombie sprawią, że wybuchnie za te pięć miesięcy. Ale Bane i spółka grozili wcześniejszym jej wysadzeniem. Faktycznie mogli to zrobić? A jeśli tak, to czemu u diabła po prostu tego nie zrobili zamiast czekać nie wiadomo na co, skoro i tak miasto miało wylecieć w powietrze? I w jakiż to sposób na tej bombie znalazł się licznik pokazujący czas pozostały do wybuchu co do sekundy, skoro wybuch był obliczony na zasadzie "mniej więcej wtedy?" W póżniejszej częśc filmu Talia miała detonator i chciała wysadzić Gotham w powietrze kilka minut wcześniej. Muszę obejrzeć to jeszcze raz bo na chwilę obecną jakoś mi się to kupy nie trzyma wszystko.

2) motywacja Ligi Cieni - w  Liga chce zrównać miasto z ziemią, bo jest siedliskiem wszelkiego zła, w TDKR miasto jest niemalże rajem na ziemi, a Liga dalej swoje. Bo tak. Rozumiem, że Talia chce zemsty itd. ale czy to wystarczający powód, żeby członkowie Ligi skłonni byli dla tego wątpliwego planu poświęcić nawet swoje życie? Czy coś mi umknęło?
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

LelekPL

1) Mogli wysadzi? ca?e miasto w ka?dej chwili, ale postanowili terroryzowa? wedle motywu opresji, który przewija si? w filmie. Bane nie jest egzekutorem, on jest oprawc?, który chce zem?ci? si? za swój los i za to co sta?o si? z Ra'sem, poprzez danie ludziom nadziei, ?eby potem odebra? j? w mgnieniu oka. G?ównym obiektem ich zemsty by? Bruce, który musia? na to wszystko patrze?. Bomba mia?a wybuchn?? wtedy kiedy przyszed? jej czas, ale kiedy niespodziewanie pojawi? si? Batman i skopa? ty?ek Bane'a, Talia postanowi?a wysadzi? j? wcze?niej. Na pewno b??dem by?o czeka? te par? minut po ujawnieniu si? Batmana, ?eby mu wszystko wyt?umaczy?, ale to na nim ta zemsta mia?a by? g?ównie wyegzekwowana. Gdyby mu nie wyt?umaczy?a czemu i jak, nie zniszczy?o by to jego tak mocno jak powinno. Jest to bardzo naci?gane, ale motywacja jest wed?ug mnie jak najbardziej zrozumia?a.

2) Tutaj motywacja równie? istnieje - wida?, ?e z Gotham wcale nie jest tak dobrze. Nadal to bogaci ?yj? sobie dobrze, a biedni szukaj? pracy w kana?ach. W Gotham istnieje kryzys, a jego gie?da jest praktycznie bezpo?rednim odzwierciedleniem Wall Street, czyli tym co jest niby z?e na tym ?wiecie. "- To jest gie?da, nie ma tu pieni?dzy, które mogliby?cie ukra??! - To co wy tutaj robicie?". Dagget jest równie? symbolem istniej?cej korupcji w Gotham.

Gieferg

Cytatdanie ludziom nadziei, ?eby potem odebra? j? w mgnieniu oka

Ale co im po odebraniu nadziei ludziom, którzy nawet nie zd??? zauwa?y? co si? sta?o?

CytatBomba mia?a wybuchn?? wtedy kiedy przyszed? jej czas, ale kiedy niespodziewanie pojawi? si? Batman i skopa? ty?ek Bane'a, Talia postanowi?a wysadzi? j? wcze?niej.

To si? kupy nie trzyma. Mogli j? wysadzi? cho?by w chwili gdy si? okaza?o ?e na mo?cie p?onie wielki bat-symbol - kto? z ich ludzi musia? to widzie?. Po co by?o ryzykowa? walk? z policj? i Batmanem, skoro nawet je?li przyj?? te niezbyt sensowne cele, mozna by?o to za?atwi? bezproblemowo i w?a?ciwie zgodnie z planem?

Random League of Shadows member: Hey, there's a huge burning bat-symbol on the bridge, probably Batman's back.
Bane:Detonate the bomb
Talia <click>
KA-BOOM
The End.

CytatJest to bardzo naci?gane

Otó? to. I dlatego mnie razi.


Co do punktu drugiego - ok, mo?na to niby jako? wyja?ni?, te? naci?gane, ale w przeciwie?stwie do motywu z bomb? mog? to prze?kn??.
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

kelen

Cytat2) motywacja Ligi Cieni - w  Liga chce zrównać miasto z ziemią, bo jest siedliskiem wszelkiego zła, w TDKR miasto jest niemalże rajem na ziemi, a Liga dalej swoje. Bo tak. Rozumiem, że Talia chce zemsty itd. ale czy to wystarczający powód, żeby członkowie Ligi skłonni byli dla tego wątpliwego planu poświęcić nawet swoje życie? Czy coś mi umknęło?

Liga Cieni chciała zabijać, a nie więzić. W Gotham wciąż mafiozi i przestępcy żyli sobie w więzieniach. Poza tym, tak jak wspomniał Air, Gotham tylko z pozoru wydawało się spokojne.

LelekPL

#4
Pierwszy punkt jest cholernie naciągany, to spokojnie przyznaję. Jedyne co tu jest zrozumiałe to chęć zemsty na Batmanie i jego psychiczne torturowanie. Bo bez tego ujawnienia się Talii zabicie go nie miałoby dla nich żadnej mocy nad nim. A tak widziała w jego oczach to co chciała zobaczyć. To, plus zbyt duża pewność siebie (w końcu Batman musiał zrobić bardzo dużo nieprawdopodobnych rzeczy, aby do tego wybuchu nie doszło). Poza tym rozumiem racjonalność ludzi, którzy chcą wysadzić całe miasto w imię jakieś śmiesznej idei - czyli brak racjonalności u takiego typu ludzi ;)

Drugi punkt natomiast według mnie w ogóle nie jest naciągany i absolutnie pasuje do Ligi Cieni.

Rado

Cytatjak to by?o z t? bomb?? Powiedziano mniej wi?cej co? takiego, ?e jakie? reakcje zachodz?ce w bombie sprawi?, ?e wybuchnie za te pi?? miesi?cy. Ale Bane i spó?ka grozili wcze?niejszym jej wysadzeniem. Faktycznie mogli to zrobi??

Nie mogli jej wcze?niej wysadzi?. Podczas rozmowy Bane'a z Pavelem dowiadujemy si?, ?e ?eby nast?pi? wybuch musz? zaj?? jakie? reakcje, które trwaj? 5 miesi?cy. Dopiero po tym czasie b?dzie mo?na j? zdetonowa? poprzez detonator. Dlatego przewozili t? bomb? w ci??arówkach, aby uniemo?liwi? ewentualny przechwyt. Musieli czeka? na zako?czenie tej neutronowej reakcji. Krótko mówi?c - po 5 miesi?cach nie mia?o by? niekontrolowanego bum. Po 5 miesi?cach mieli dopiero mo?liwo?? detonacji bomby i oczywi?cie chcieli, po up?ywie danego czasu, natychmiast to zrobi?.

CytatI w jaki? to sposób na tej bombie znalaz? si? licznik pokazuj?cy czas pozosta?y do wybuchu

By? od pocz?tku na urz?dzeniu. W filmie jest scena, gdzie po wyj?ciu rdzenia i w?o?enia bomby do ci??arówki jest zbli?enie na bomb? i jej tykaj?cy licznik. Takie zabezpieczenie, ?eby ludzie wiedzieli ile maj? jeszcze czasu na opanowanie sytuacji.

Cytatale kiedy niespodziewanie pojawi? si? Batman i skopa? ty?ek Bane'a, Talia postanowi?a wysadzi? j? wcze?niej

To nie by?o wcze?niej, tylko w?a?nie wtedy, kiedy min??y te pi?? miesi?cy. W scenie rozmowy Bruce'a z Selin? ( po tej akcji z jab?kiem), Wayne mówi ?e bomba wybuchnie w?a?nie jutro. To samo pó?niej mówi Fox.

Jedyne co dla mnie mo?e by? naci?gane, to to, ?e Batman powróci? do Gotham akurat w przeddzie? zako?czenia tej reakcji neutronowej. Ale Panowie, nie oszukujmy si?, bohater zawsze b?dzie ratowa? ?wiat/miasto/whatever w ostatniej chwili.

LelekPL

Tylko, że Pavel na stadionie mówi, że jest to w pełni gotowa do detonacji bomba neutronowa. Ona może wybuchnąć w każdej chwili poprzez przyciśnięcie guzika. Jednak Liga nie decyduje się na jej detonacje, żeby coś tam udowodnić Batmanowi i światu. Ona wybuchnie sama po 5 miesiącach, ale może być odpalona przez Talię w każdej innej chwili. Gdyby nie ten fakt to Fox by o tym wiedział i mógłby wszystkim powiedzieć, że bomba nie wybuchnie, powinni uciekać z miasta i zawiadomić o tym gwardię narodową.

Dobrze wiem, że Batman pojawił się po tych 5 miesiącach, bo na zegarze zostało 18 godzin jak wrócił do miasta.

Rado

CytatTylko, że Pavel na stadionie mówi, że jest to w pełni gotowa do detonacji bomba neutronowa

Nic nie mówi o gotowości do detonacji, a wcześniej, jak wiadomo pada tekst o tych pięciu miesiącach.

CytatGdyby nie ten fakt to Fox by o tym wiedział i mógłby wszystkim powiedzieć, że bomba nie wybuchnie, powinni uciekać z miasta i zawiadomić o tym gwardię narodową.

Fox był pojmany, nie miał komu tego powiedzieć. Poza tym, w jaki sposób uciekać z miasta? Zresztą, po co był by użyty, dwa razy w filmie tekst "bomba wybuchnie jutro" zamiast "mogą ją zdetonować w każdej chwili"?

A Bane o tym triggerze kłamał. Tak jak kłamał, że Gotham przetrwa.

LelekPL

Pavel właśnie mówi, ze jest ona już "fully primed neutron bomb". Po 5 miesiącach dojdzie po prostu do momentu, kiedy bez zdalnej detonacji, reaktor stanie się niestabilny i sam wybuchnie.

"Bomba wybuchnie jutro" jest tekstem przewijającym się, bo właśnie stanie się niestabilna. A nie mówią, że bomba wybuchnie w każdej chwili bo Bane przez 5 miesięcy nie zdecydował się jej wysadzić, ani nie wykazał takiej chęci, więc najwidoczniej czeka aż sama wybuchnie z sobie tylko wiadomego powodu.

Nigdzie nie ma wzmianki o tym, że Bane blefował z detonatorem. Nigdzie. Blefem był po prostu fakt, że detonator miał zwykły obywatel. Jest to po prostu błąd w scenariuszu, który można jedynie tłumaczyć motywacją Talii i chęcią zemsty na Batmanie. Być może chciała wbić mu ten symboliczny nóż w plecy przed wysadzeniem go. Jeśli nie to, to po prostu nie ma innego powodu, dla którego nie mogliby wysadzić bomby wcześniej.

Rado

Ja po prostu nie wierzę, żeby zrobili takiego babola w scenariuszu i szukam jakiegoś wytłumaczenia. Teoria, że nie mogli wysadzić bomby przed upływem pięciu miesięcy, wyjaśniałaby dlaczego nie nacisnęli przycisku po zobaczeniu płonącego znaku albo podczas bitwy przed ratuszem. Po prostu nie mogli. Ta chęć zemsty Talii na Batmanie i wbicia tego przysłowiowego noża w plecy jest też troszkę dziwna, bo przecież nie spodziewali się, że Batman powróci do Gotham. On miał to widzieć tylko w tv.

LelekPL

Bo Batman miał wszystko oglądać w TV, taki był plan. Bardzo możliwe, że pojawienie się Batmana w mieście po prostu spowodowało w Talii szybką zmianę i chciała aby doszło do tego spotkania między nimi, chcąc mu pokazać, że mimo iż udało mu się wydostać i robił wszystko co mógł i tak nikomu nie pomoże. To jest jedyne wyjaśnienie niestety. Poza tym jest to jak najbardziej "babol". Nie zapominajmy jednak, ze jest to bardzo podobna sytuacja do tej z The Dark Knight, gdzie Joker mógł też w każdej chwili wysadzić barki, zwłaszcza kiedy wiedział że szturmują go SWAT i Batman, ale chciał czegoś dowieść. Tutaj natomiast Talia chciała zemsty. Myślę, ze gdyby ten szturm odbył się bez Batman wysadziłaby miasto znacznie wcześniej, ale skoro pojawił się Batman chciała go ostatecznie dobić. Jest to błąd, ale do wytłumaczenie ideologicznego.

Jeśli ktoś ma jakieś lepsze wytłumaczenie to proszę bardzo, ale bomba była gotowa do detonacji w każdej chwili.

Deuce

Mam takie pytania:
1. Matka Talii trafi?a do tego niby-pierdla, bo zradzi?a Ra'sa ? Kto j? tam wtr?ci? ? Z kim zdradza?a m??a ? Jak w tym wszystkim odnale?? Bane'a ? Przypadek czy to on by? kochankiem ? Dlaczego Talia kontynuowa?a drog? ojca, skoro to on zgotowa? jej i jej matce taki los ? Kim by? ten ?yso? z brod?, który "garowa?" z Brucem ?

2. Czy Dagget i ten kongresmen, porwany przez Catwoman, to ta sama osoba ? Je?li nie, to kim by? Dagget ? Czy kongresmen pomaga? Lidze w realizacji ich planu ?
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

kelen

1. Chyba troch? Ci film zamiesza?. Ra's za m?ody by? najemnikiem, który zakocha? si? w córce wata?ki, który go wtr?ci? do wi?zienia (tego do?u). Zosta? potem uwolniony, lecz wygnany. Nie wiedzia?, ?e to córka w zamian za niego posz?a odbywa? za niego kar?, b?d?c przy okazji w ci??y. Wtedy rodzi si? Talia, która, gdy dorasta ucieka z pomoc? Bane'a, który zosta? oszpecony podczas tego ca?ego zamieszania.

2. Nie, Dagget i kongresmen to dwie ró?ne osoby. Dagget to ten, któremu Bane skr?ca kark po przej?ciu w?adzy przez Tate w firmie Wayne'a. By? on pewien, ?e Bane pracuje dla niego,a tak na prawd? by? przez niego wykorzystywany (Dagget odpowiada? za to, kto wchodzi do podziemnych tuneli i kana?ów, a jak wiesz, tam k?adziono ?adunki wybuchowe)

LelekPL

1) Matka Talii trafi?a tam w miejsce Ra'sa, który zosta? skazany na The Pit za ich zwi?zek. Zrobi?a to na w?asne ?yczenie. Nie wiedz?c, ?e jego kochanka zaj??a jego miejsce, uda? si? w dalsz? podró?. Kiedy Talia wydosta?a si? z wi?zienia odnalaz?a ojca i mu wszystko opowiedzia?a. Ra's wróci? tam, aby ratowa? Bane'a, który opiekowa? si? jego córk? w wi?zieniu (Prawdopodobnie gdy? sam si? tam urodzi?). Czyli córka i ojciec ?yli w bardzo dobrych stosunkach. ?ysol by? po prostu lekarzem, który spieprzy? operacj? Bane'a, po tym jak zachorowa?, albo zosta? skatowany (tutaj sam nie znam dok?adnie powodów jego urazów).

2) Daggett to po prostu biznesmen, który chcia? przej?? firm? Wayne'a. Kongresmen z pocz?tku nie ma nic wspólnego z t? postaci?

Deuce

Dzięki, teraz wszystko jasne.
Co do 1., to napisy leciały dość szybko i w pewnym momencie zacząłem tylko słuchać, przez co straciłem początek, dlatego tak mi się zamieszało.
Teraz też sobie przypomniałem, że Selina mówiła do Daggetta, że rozmawia z telefonu porwanego kongresmena.
Miałem nieco niekomfortowe warunki oglądania, oczywiście niezależne ode mnie, stąd moje wątpliwości. Pojawiało się też sporo nowych postaci, co wprowadziło mnie w błąd.

Jeszcze małe pytanko co do kongresmena. Nie pomgał Lidze w żaden sposób ? W końcu też nie wiem czy przeżył czy zginął ?
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman