Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Wonder Woman

Zaczęty przez Leon Kennedy, 23 Styczeń 2011, 13:34:36

LelekPL

#195
Może z racji tego, że staram się nie uważać Wonder Woman Patty Jenkins jako tej samej postaci co u Snydera, mi te niekonsekwencje z gównianym BvS nie przeszkadzają. Ale zrozumiałe jest, że ktoś z tym może mieć problem. Ja to widze jak u X-Menów FOXa - "Kontynuacja? Jaka kontynuacja?" i staram się oceniać film jako pojedyńczy element. Tak samo z indywidualnymi filmami Aquamana czy Shazama. Ale z niebatmanem nie dałbym rady pewnie, więc rozumiem brak takiego odłączenia się w poszczególnych wypadkach.

Cytat: Juby w 01 Styczeń  2021, 12:11:55Barbara przeobraża się w Cheetah (choć nie wiem czemu, chyba coś mnie ominęło).
Wyjaśnię tylko to - przespałeś scenę w samolocie z Barbarą i Maxem gdzie prosi go o bycie "Apex Predator"

Reszty streszczenia fabuły wyjaśniać chyba nie trzeba. Ale pozytywnie mnie zaskoczyłeś, a wręcz zszokowałeś, swoją w miarę pozytywną recenzją. Byłem pewien że miłośnik filmowej "logiki" i scen akcji, co jest zdecydowanie największym minusem tego filmu, znienawidzi go. A tu proszę. Gratuluję.

Juby

Nie przespałem tej sceny, ale nie pamiętam żeby Kristen prosiła w niej o ogon oraz sierść w centki. :) To kłóci się z jej postacią, która cieszyła się z noszenia szpilek, seksownych ubrań i bycia adorowaną przez mężczyzn.

Z tym nie traktowaniem WW84 jako części uniwersum to dobry pomysł, bo zdaje się że i sami twórcy mają w nie wyje*ane. I nie był to dla mnie jakiś problem, bardziej informacyjnie zwróciłem uwagę na te nieścisłości w swojej recenzji.

LelekPL

Tak, ale Apex Predator sugeruje coś zwierzęcego, zwłaszcza jeśli przyjmiemy, że ten kamień czy cokolwiek to było, wypacza Twoje życzenia. O to w tym chodziło.

Gieferg

W jaki sposób kamień wypaczył życzenie Maxa? Bo zdaje się, że ten dostał dokładnie to co chciał, a na dobrą sprawę to życzenie sformułował tak, że powinien zostać zamieniony  w kamień.
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

LelekPL

#199
Kamień odbierał mu energie życziową po każdym życzeniu. Chociażby tak :P

Aha, jeszcze to:
Cytat: Juby w 01 Styczeń  2021, 12:11:55Nie pomagają tanie efekty wizualne, nie pomaga muzyka Hansa Zimmera, który plagiatuje kilka swoich wcześniejszych utworów (w scenie, w której Diana uczy się latać myślałem tylko o tym, że słyszę kawałek ze zwiastuna Days of Future Past, czyli muzykę z Cienkiej Czerwonej Linii o ile mnie pamięć nie myli).

Adagio In D Minor (Sunshine)
John Murphy

Świetny kawałek swoją drogą.

Juby

O, dzięki! Czyli ty też wyłapałeś plagiat i jak się okazuje, nie był to autoplagiat. Ale tego też nie brakowało, dało się wyłapać Anioły i Demony oraz (co było bardzo dziwne) muzykę z BvS ze sceny z "Marthą"! :P

Cytat: Gieferg w 01 Styczeń  2021, 14:24:57W jaki sposób kamień wypaczył życzenie Maxa? Bo zdaje się, że ten dostał dokładnie to co chciał, a na dobrą sprawę to życzenie sformułował tak, że powinien zostać zamieniony  w kamień.

To samo pomyślałem w trakcie oglądania! Kiedy Max wypowiedział życzenie zaśmiałem się do narzeczonej, że to koniec Pedro Pascala w filmie, bo do końca będzie kamieniem. ;D A Diana w sumie nie wypowiedziała życzenia, więc trochę nie rozumiałem czemu Lord tak wymuszał na każdym nie tylko dotyk, ale również to, żeby powiedzieli je na głos.

Mimo bardzo mieszanych odczuć i ambiwalentnego stosunku do WW84, dałem 5-/10 (czyli podobnie do części pierwszej).

Gieferg

#201
Obejrzałem WW1984 po raz drugi, tym razem z córką i wchodziło nieco lepiej niż za pierwszym razem (oglądanie z kims komu się podoba zawsze pomaga w odbiorze i vice versa) ale to dalej zmarnowany film, w dodatku nijak nie pasujący do całej serii.  Po obu częściach WW lecimy z powtórką DCEU (tylko tych części, które mam na półce) i MoS i BvS (który lubię bardziej z każdym seansem) zjadają na śniadanie wszystko co po nich powstało w tym uniwersum (ani jedna ani druga WW w ogóle nie mają startu).

Córa obejrzała po raz pierwszy Ultimate BvS (kinową oglądała dwa razy), lubi ten film bardziej niż MoS czy JL, a także WW.

Cytat: LelekPL w 01 Styczeń  2021, 14:25:35Kamień odbierał mu energie życziową po każdym życzeniu. Chociażby tak :P

To nie jest wypaczenie życzenia, tylko cena. Życzenie działa tak, jak chciał.
Wypaczeniem życzenia Diany można by nazwać to, że Steve jest w ciele innego gościa, ale ceną jest utrata mocy.

Co do muzyki - w scenie, gdzie Diana oprowadza Steve'a po nowym świecie, aż się prosiło o jakiś kawałek z 80s, ale nie, po co, dali coś co kompletnie nie pasowało.
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

LelekPL

Z tą utratą mocy to szczerze ja nawet nie zauważyłem, że ona traciła moc. Niby ktoś tam ją postrzelił i krwawiła, ale nie pamiętam, żeby była kuloodporna wcześniej, kiedy nie trafiono ją w zbroję. W jedynce też potrzebowała tarczy jak do niej strzelano. Ewidentnie zamiarem filmu było to, że niby robi się słabsza, ale nie było to dobrze pokazane bo nadal miała super siłę, zmieniała samolot w niewidzialny i używała lassa. Natomiast to czy traciła moc ze względu na swoje życzenie czy na pierwsze życzenie Barbary też nie jest jasne. Jedno i drugie jest prawdopodobne.

Tak czy siak, cena za życzenie też wypacza jego wykonanie. Barbara traci swoje człowieczeństwo z każdym życzeniem, Steve wraca, zabierając życie innego człowieka (i moc Diany?), a Max traci życie... ba, nie ma też kontroli nad spełnianiem życzeń jeśli ktoś go dotknie, nie ma wyboru co do spełniania ich czy nie.

Gieferg

#203
Cytatże ona traciła moc.
To akurat widać bardzo wyraźnie.

Pierwszy sygnał to zrywanie kłódki. Kolejne są w scenie pościgu gdzie na każdym kroku albo coś jej nie wychodzi albo jej ledwo wychodzi (nawet jej lasso z ręki wypada w pewnym momencie, gdy próbuje ratować dzieci). Potem ledwo sobie radzi w starciu z ochroną w Białym Domu i w końcu dostaje bęcki od Barbary, w starciu w którym kolejno każda z jej sztuczek nie wypala.

CytatNatomiast to czy traciła moc ze względu na swoje życzenie czy na pierwsze życzenie Barbary też nie jest jasne. Jedno i drugie jest prawdopodobne.
Nope.
Tylko ze względu na swoje, bo od razu ją odzyskuje gdy z niego rezygnuje.
Z początku też się zastanawiałem czy nie chodzi o to, że Barbara jej zabrała połowę siły swoim życzeniem, ale potem nic na to nie wskazuje.
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

LelekPL

Cytat: Gieferg w 01 Styczeń  2021, 19:32:03To akurat widać bardzo wyraźnie.
No przecież o tym pisałem, ze to akurat widać :P Zupełnie nie o tym pisałem. Te niby się odnosiło do tego, że ona wcześniej kuloodporna nie była przecież. Więc to nie nakreślało straty mocy.

Poza tym, to te "ledwo" i "coś jej nie wychodzi" to tak średnio można podpisać pod utratę mocy, a bardziej pod po prostu jej nie wychodzi. Lasso wypada jej z dłoni to raczej nie utrata mocy. A to, że przegrywa z Barbarą jest dość normalne skoro na tym etapie tamta powinna mieć moce jak Diana. Więc znowu wracam do tego, że poziom spadku jej mocy jest słabo nakreślony. Ale rzeczywiście była scena z kłódką jeszcze i jak nie może odepchnąć samochodu nogami w scenie pościgu.

Dziwne, że twórcy nie zdecydowali się na kompletny zanik mocy, bo wtedy i zbroja wydawała się bardziej potrzebna i byłoby to jaśniejsze w filmie... no ale najwidoczniej chcieli mieć jeszcze jakieś sceny akcji z Dianą przed finałem.

Juby

Utratę mocy przez Dianę pokazano bardzo koślawo. Kłódka + rany w trakcie pościgu były oczywistymi wskazówkami, że coś jest nie tak, ale przed długi czas również sądziłem, że to kwestia tego, że jej moce odebrała Barbara (która w międzyczasie odkrywa swoje zdolności). Film bardzo późno daje jasno znać, że to cena za spełnienie życzenia, za późno moim zdaniem.

Cytat: Gieferg w 01 Styczeń  2021, 18:13:33(oglądanie z kims komu się podoba zawsze pomaga w odbiorze i vice versa)

Oglądałem z narzeczoną. Prawie zasnęła. ;D To jej zdaniem najgorszy obok Aquamana film DCEU spośród tych, które widziała (a nie widziała chyba tylko BoP).

Gieferg

#206
CytatTe niby się odnosiło do tego, że ona wcześniej kuloodporna nie była przecież.

A trafił ją ktoś w ogóle wcześniej, żeby można to było stwierdzić?
Zasłaniać się może równie dobrze "z przyzwyczajenia", inne amazonki kuloodporne nie są. No ale to już problem z niedookreśleniem mocy, z Aquamanem też nie jestem w stanie stwierdzić co może, a czego nie (wyciąganie z wody okrętu podwodnego mi jakoś nie pasuje do jego poziomu mocy). Czasami mam wrażenie, że twórcy sami nie wiedzą, czy  dany bohater jest, czy nie jest kuloodporny, więc na wszelki wypadek nigdy nie dostaje kulki.

CytatPoza tym, to te "ledwo" i "coś jej nie wychodzi" to tak średnio można podpisać pod utratę mocy, a bardziej pod po prostu jej nie wychodzi. Lasso wypada jej z dłoni to raczej nie utrata mocy.
Jak dla mnie to oczywisty przykład na utratę mocy, a nie przypadkowa wtopa, szczególnie, że następuje po serii innych przykładów na to. Oglądałem z 9-latką, nawet dla niej było oczywiste, że coś Dianie podejrzanie nie idzie i że coś musi być z nią nie tak.

Inna sprawa, że faktycznie można to było wyjaśnić nieco wcześniej.
CytatNo przecież o tym pisałem, ze to akurat widać
Piszesz, że nie zauważyłeś, że traciła moc, ja na to, że to wyraźnie widać, a ty, że nie o tym piszesz.
No to nie wiem w takim razie o czym piszesz.
(może zacytowałem za dużo i się nie rozumiemy? jakby co, poprawiłem ten cytat, fragmentu o tym, że ją zraniono nie miało tam być)

CytatA to, że przegrywa z Barbarą jest dość normalne skoro na tym etapie tamta powinna mieć moce jak Diana.
Normalne to by było jakby walczyły jak równy z równym, tymczasem Barbara wyciera nią podłogę.

CytatDziwne, że twórcy nie zdecydowali się na kompletny zanik mocy, bo wtedy i zbroja wydawała się bardziej potrzebna i byłoby to jaśniejsze w filmie... no ale najwidoczniej chcieli mieć jeszcze jakieś sceny akcji z Dianą przed finałem.

Wtedy już w ogóle byłaby lipa z jakąkolwiek akcją w tym filmie.
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

LelekPL

#207
Cytat: Gieferg w 02 Styczeń  2021, 02:21:43A trafił ją ktoś w ogóle wcześniej, żeby można to było stwierdzić?
No nie można i to jest problem o którym piszę. We wcześniejszej wersji tamtego posta pisałem, że "ona wcześniej kuloodporna nie była chyba przecież". Usunąłem chyba bo wcześniej, w poście wyżej, już zaznaczyłem, że nie jest to jasne i nie chciałem znowu masła maślanego. Jak widać było potrzebne. My bad.

Cytat: Gieferg w 02 Styczeń  2021, 02:21:43Jak dla mnie to oczywisty przykład na utratę mocy, a nie przypadkowa wtopa, szczególnie, że następuje po serii innych przykładów na to. Oglądałem z 9-latką, nawet dla niej było oczywiste, że coś Dianie podejrzanie nie idzie i że coś musi być z nią nie tak.
Super dla niej, ale my tu rozmawiamy o języku filmu i jak umiejętnie jest używany. Wiem, że według filmu traci moc, piszę o tym odkąd temat się zaczął. O proszę:
Cytat: LelekPL w 01 Styczeń  2021, 19:25:34Ewidentnie zamiarem filmu było to, że niby robi się słabsza, ale nie było to dobrze pokazane bo nadal miała super siłę, zmieniała samolot w niewidzialny i używała lassa.
Ale jak widać w drugiej połowie cytatu chodzi o coś innego niż "czy jej poziom mocy spada", a raczej o to jak to jest przedstawione. Tak jak z kulą nie trzeba by było zgadywać czy ona teraz tylko nie jest kuloodporna czy zawsze taka była, gdyby to wcześniej pokazano. Według mnie wcześniej pokazywano, że nie była (właśnie przez osłanianie się), ale że nigdy nie oberwała to nawet tego nie wiemy na pewno czy kula wcześniej by się od niej odbiła czy zraniła. Jedyny dobry przykład w filmie - kłódka - też jest niekonsekwentny bo później Diana niszczy pistolet gołymi rękoma. W przypadku filmów z utratą mocy, przydaje się scena "test of strength" gdzie widzimy ile bohater normalnie potrafi i jest to potem wyraźnie pokazane, że tego już nie potrafi. A tu jest raz tak, raz tak.

Cytat: Gieferg w 02 Styczeń  2021, 02:21:43(może zacytowałem za dużo i się nie rozumiemy? jakby co, poprawiłem ten cytat, fragmentu o tym, że ją zraniono nie miało tam być)
No teraz to zupełnie inny cytat, który jest totalnie wyrwany z kontekstu, w którym piszę, że rzeczywiście traci moce dosłownie dwa zdania później :P Ja się do postrzelenia odnosiłem i, że to było widać i że to pamiętałem.

Cytat: Gieferg w 02 Styczeń  2021, 02:21:43tymczasem Barbara wyciera nią podłogę.
Gdyby zrobiła to co Hulk Lokiemu, to może :P Chwilę wcześniej Diana jak już wspominałem niszczy pistolet gołymi rękoma i uderza kulę z taką siłą, że zamienia się w pocisk. A podczas walki ratuje wszystkich strażników, których Barbara chce skrzywdzić i potrafi ją przytrzymać kiedy się siłują na ręce. Więc nie przesadzajmy. Przegrywa, ale tylko dzięki Gal i jej wysiłkowi na twarzy, można wywnioskować, że to jest związane z utratą mocy.

Cytat: Gieferg w 02 Styczeń  2021, 02:21:43Wtedy już w ogóle byłaby lipa z jakąkolwiek akcją w tym filmie.
Nie, gdyby inaczej wykorzystano zbroję Asteri. Diana mogła ją zakładać właśnie kiedy nie miała swoich mocy. Zbroja mogła jej wtedy pomagać latać, być kuloodporną, i dać większą siłę, ale, żeby pokonać Barbarę, musiałaby wyrzeknąć się życzenia. Wtedy byłoby to znacznie lepiej przedstawione, a sama zbroja pełniłaby rzeczywiście jakąś ważną funkcję, a nie była praktycznie tylko zmianą kostiumu na ładniejszy, w momencie w którym wykorzystano ją w filmie.

Juby

Ta zbroja Asterii w ogóle była zapowiadana jako "niezniszczalna", a Cheetah rozwala ją gołymi pazurami. Warner, jak za czasów Schumachera, chyba bardzo naciskał na drugi kostium = więcej zabawek z Wondy, tak bardzo niepotrzebna tu była.

Ale same odświeżenie wyglądu WW w filmach byłoby przeze mnie mile widziane. Liczę że w trójce Diana otrzyma takie wdzianko:


Gieferg


CytatNie, gdyby inaczej wykorzystano zbroję Asteri. Diana mogła ją zakładać właśnie kiedy nie miała swoich mocy.

Byłaby lipa, bo zbroja Asterii to kompletna lipa. Wygląda jak odpustowe dziadostwo.

Cytatę, a nie była praktycznie tylko zmianą kostiumu na ładniejszy

Na jaki? :D

Nie będę się dalej spierał, dla mnie pokazanie utraty mocy było jasne i czytelne, jedyny problem jest z wyjaśnieniem przyczyny takiego stanu rzeczy.
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.