Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

"Powrót do jaskini Batmana - przypadki Adama i Burta"

Zaczęty przez Q, 28 Kwiecień 2010, 13:55:55

Q

"Powrót do jaskini Batmana - przypadki Adama i Burta" ("Return to the Batcave: The Misadventures of Adam and Burt")  to film telewizyjny na planie którego ponownie spotkała się obsada kultowego serialu "Batman" z lat 60.

Główna fabuła ze skradzionym Batmobilem nie jest specjalnie porywająca, ale nawet po latach Adam West i Burt Ward tworzą niesamowity duet. Jednak prawdziwą perłą produkcji są sceny przenoszące widzów w okres szalonych lat 60. Ukazanie tamtych lat pozwala zrozumieć dlaczego serial "Batman" do dziś w USA ma tak wielu fanów. Niestety na ekranie ze względu na nieuregulowaną sprawę praw autorskich nie pokazano, żadnych fragmentów oryginalnego serialu, zamiast tego pojawią się sceny z filmowej wersji serialu.

"Powrót do jaskini Batmana..." w przezabawny sposób odkrywa kulisy kultowej produkcji. I tak dowiadujemy się jak debiutant Burt Ward cierpiał podczas kręcenia niebezpiecznych scen, gdyż jego maska odsłaniała znaczną część twarzy i kaskader nie mógł go zastąpić. Pojawia się także szalona aktorka, która po wspólnej nocy prawie zabiła odtwórcę roli Robina, o czym wspomniał Burt w swojej książce "My Life in Tights". Obcisłe rajtuzy dostarczały też innych problemów, ale nie odstraszały kobiet, a wręcz je przyciągały. Na co odtwórcy głównych ról nie narzekali.

Na planie serialu działo się także wiele innych ciekawych rzeczy i nie ulega wątpliwości, że po odkryciu jakie relacje panowały na planie serialu, który stanowił świetną atrakcję dla najmłodszych, a starsi wyłapywali w nim różne gierki słowne, które nie zawsze podobały się cenzorom.

Kilka rzeczy można zarzucić "Powrotowi do jaskini Batmana...", ale czy tak naprawdę są one ważne? Oglądając film nie brakuje momentów przezabawnych momentów, które nie mają związku z kiczowatymi strojami bohaterów, a to przecież w komedii jest zdecydowanie najważniejsze.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Mick Knight

TO jest komedia. Kto lubi komedię? Dla fanów batmana lepiej odpuścić, dla ludzi lubiących dobry ubaw polecane. 5/10.

Leon Kennedy

Ja lubie komedie i z Gacka tez chetnie sie posmieje :)

JaRo II

 Ogl?da?em ten film (lecia? ostatnio w TV dosy? pó?no w nocy). Có?... film jest pe?en ciekawostek, odkrywa tajemnice serialu z lat '60, aktorzy ?miej? si? sami z siebie i z tego co wyczyniali w tamtych latach. Warto go ogl?dn?? jako ciekawostk?, gdy? nawi?zania do starego serialu to jedyny wyra?ny plus tego filmu. Niestety, fabu?a jest idiotyczna, mo?na w gruncie rzeczy powiedzie?, ?e jest ona tylko pretekstem do ca?ego filmu, który g?ównie mia? na celu zabranie widzów w sentymentaln? podró? do lat '60. Humor jest ?redni, raz ciut lepszy, raz du?o gorszy.
Ogl?daj?c film trzeba przyzna?, ?e Burt Ward graj?c Robina mia? ci??ki ?ywot i wydawa? si? nie by? doceniany przez ekip? filmow?. W filmie aktorzy wspominaj? kreacj? George'a Clooney'a, a dodatkowo w drugoplanowej roli wyst?puje jeden z moich ulubionych aktorów- Curtis Armstrong, pami?tny Booger z "Zemsty frajerów".
Fabu?a bardzo s?aba, s?owem idiotyczna, ale warto ogl?dn?? dla samych "smaczków", których jest sporo.

Moja ocena: 2/ 12.
Na początku duże Jot, a pomiędzy małym 'a' i 'o' znak Robina rozświetla to = JaRo

BD96

Ja natomiast wyjątkowo odstąpię od reguły dawania filmowi oceny w skali od 1 do 10, bowiem uważam produkcję Return to Batcave jako ciekawostkę. Ot produkcje telewizyjną która trochę odsłoniła nam kulisów powstawania Filmowego Uniwersum Adama Westa (Film, serial...) i na tym się kończy. Produkcja jest dość (rok 2003) jednak nie da się ukryć że jest zwykłym oficjalnym pożegnaniem z fanami tej serii, i pokazaniem kilka ciekawostek. No dobrze, złamię obietnicę i wystawię ocenę, cóż ;).

Ocena: 7+/10 (Jako wzbogacenie mojej wiedzy na temat serii z Westem)
Życie czasami daje nam mocnego kopa w tyłek. Najważniejsze żeby wstać i iść dalej.
Ja nie potrafię... Ale zawsze mam kogoś kto mnie podnosi!

Batman - The Blackest Knight!