Forum BatCave

Batman => Bat-Filmy => The Dark Knight => Wątek zaczęty przez: Altair w 04 Październik 2008, 19:21:41

Tytuł: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Altair w 04 Październik 2008, 19:21:41
Jaki moment w filmie twoim zdaniem jest najlepszy i dlaczego?

1.scena z ołówkiem,najzabawniejsza.
2.orgin Two Face'a,najciekawszy.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Silent Dark w 04 Październik 2008, 19:27:57
Wstęp - bo miałem cały film przed sobą do obejrzenia! ;)

I jeszcze scenę z ołówkiem.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Juby w 04 Październik 2008, 20:13:53
Zdecydowanie najlepszy moment w całym filmie to...

- Zabawny ten Świat, w którym żyjemy. A przy okazji, mówiłem ci skąd mam te blizny?
- NIE, ALE WIEM SKĄD MASZ TE!

I muzyczka Hansa Zimmera. Ach, czysta uczta. ;)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Crane w 04 Październik 2008, 22:51:23
Za dużo tego wszystkiego, większość mógłbym postawić na równi, ale są tu dwa absolutnie mistrzowskie momenty:

1) Joker cieszący się wiatrem podczas jazdy radiowozem, gdy ucieka z MCU. To rownież moim zdaniem najlepszy moment w scenariuszu: The Joker sticks his head out the window like a dog, feeling the wind... Magia.
2) W trakcie (genialnej) sceny przesłuchania, gdy Batman zadaje mu kolejny cios, a Joker leżąc na ziemi śmieje się histerycznie.


Cytat: BAT MAN w 04 Październik  2008, 20:13:53- Zabawny ten Świat, w którym żyjemy. A przy okazji, mówiłem ci skąd mam te blizny?
- NIE, ALE WIEM SKĄD MASZ TE!
Bleh, to chyba najgorszy dialog w całym filmie :P
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 04 Październik 2008, 22:57:47
Pierwszy kwadrans:
- Czołówka  z niebieskimi płomieniami (loga WB i DC i spowolniona muzyka też... )
- Napad na bank
- Scarecrow (zajebiste wejście Batmana i jego pierwsze ciosy!)

Ponadto:
- Wszystkie sceny z Batmanem, w których działa, a nie gada :P
- Wszystkie sceny z Jokerem
- Two-Face vs Gordon vs Batman
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: kelen w 04 Październik 2008, 23:06:48
Najlepse momenty w filmie...e...
...Caly film? :)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Crane w 04 Październik 2008, 23:07:31
Huntersky, rzeczy które wymieniłeś to całe sceny, a nie momenty ;)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 04 Październik 2008, 23:11:20
Niech będzie, że te sceny składają się z fajnych momentów :) (Zresztą te naj są nawiasach)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Funky w 04 Październik 2008, 23:30:20
Bardzo podobał mi się moment rozmowy jednego klauna z Jokerem już po zgarnięciu kasy z sejfu tuż przed wpieprzeniem się autobusu. I do tego w trakcie rozmowy leciał ten fortepianowy moment z "Why So Serious?". A drugi moment to kiedy Dent patrzy na Jokera i mówi mu jak wypadnie jedna strona monety to ginie ja druga to przeżywa.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Juby w 05 Październik 2008, 08:58:17
Cytat: Crane w 04 Październik  2008, 22:51:23
Bleh, to chyba najgorszy dialog w całym filmie :P

EEEeeeee......... żal! Przecież to jest chyba najlepsze załatwienie głównego wroga, ze wszystkich części. :P Na pewno lepsze od 3 sekund pokazanego nam Jokera z głową za oknem radiowozu. :P

PS: Mam drugą scenę:
Kiedy policjant każe wyłączyć reflektor i mówi, że Gacek nie przyjdzie i niech Bóg ma w opiece tego z kim zechce pogadać, mamy szybką zmianę ujęcia na klub, w którym siedzi Maroni. A Batman się wbija i bęc, bum, bam jego ochronie. Świetna mroczna scenka, zakończona złamaniem nogi Maroniemu.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 05 Październik 2008, 12:04:27
CytatJoker cieszący się wiatrem podczas jazdy radiowozem, gdy ucieka z MCU. To rownież moim zdaniem najlepszy moment w scenariuszu: The Joker sticks his head out the window like a dog, feeling the wind... Magia.
Może nie najlepsza, ale rzeczywiście dobra, taki ironiczny klimat i chyba do tego była świetna muzyka, jeszcze mocniej to podkreślająca.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Crane w 05 Październik 2008, 12:25:39
Cytat: BAT MAN w 05 Październik  2008, 08:58:17EEEeeeee......... żal! Przecież to jest chyba najlepsze załatwienie głównego wroga, ze wszystkich części. :P
Skoro tak uważasz. Nie podoba mi się ani dialog (na poziomie typowo letnich blockbusterów) ani to że załatwił Jokera w tak głupi, banalny sposób. No ale ta scena wpisuje się w cały ten finał, który najchętniej bym wywalił. Na szczęście chwilę później film wraca na właściwy tor i mamy świetny monolog Jokera.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: UnMortal w 05 Październik 2008, 14:35:22
Boski jest moment, gdy Joker opowiada o swoich bliznach i wypowiada - kultowe słowa - "why so serious, son?". Szaleństwo w jego oczach i przerażenie we wzroku jego przyszłej ofiary to po prostu coś niesamowitego. I ten moment czekania, wyszumiana muzyka w tle. W napięciu trzyma również chwila, gdy jeden z ludzi na okręcie chce zdetonować prom z więźniami. Widz jest wtedy prawie pewny, że on to uczyni i będzie jedno wielkie bum.

I last but no least czyli wielkie przesłuchiwanie w wykonaniu Batmana. Bezbłędne są słowa: "You're just a frick... like me." Człowiek po takim czymś zastanawia się czy aby Joker nie ma racji, zaczyna rozumieć, że jego typ postrzegania świata - chociaż szalony - ma w sobie dawkę sensu. Rola, którą wykreował aktor grający Jokera, jest niepowtarzalna i uczyniła praktycznie z każdej sceny, w której bierze udział majstersztyk i to trzeba przyznać.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Ocelot w 05 Październik 2008, 14:57:55
Scena ze złapaniem spadającego Jokera jest dla mnie najsłabsza w całym filmie, w życiu nie spodziewałem się tak głupiego finału, po prostu kiedy oglądam film mam ochote zamknąć oczy i otworzyć jak już będzie po wszystkim, zarówno dialog jak i złoczyńca dyndający na lince na ostatnim piętrze są bez-sen-soo i psują cały obraz.

Natomiast moje ulubione momenty :
- LOOK AT ME!!
- wyjście Jokera ze szpitala w przebraniu pielęgniarki
- Harvey jadący samochodem z Maronim ("Masz szczęście, ale on nie")
- ołówek
- Bruce siedzący w apartamencie w stroju Batmana z maską w dłoniach
- oczywiście przesłuchanie
- kiedy Batman wpada przez okno do budynku w Hong Kongu i powala chinoli
- jak Dent zrywa opatrunek z twarzy i miota się po łóżku kiedy uświadamia sobie że Rachel nie żyje
- scena z Gamble'em i Jokerem kiedy przykłada mu nóż do ust


Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: isild87 w 05 Październik 2008, 16:44:06
Najlepszy moment?? Duzo jest takich w tym filmie...
Moi faworyci to:
1.Joker pojawiajacy sie na zebraniu mafii,i jego slawny Magiczny Trik z olowkiem - Its..gone  ;D

2."Fake Batman",czyli nieszczesny Brian w scenie z kamera jak Joker z niego drwi i zneca sie nad nim,po czym nastepuje przerazajace LOOK AT ME !!!

3.Reese po odkryciu tozsamosci Wayne,rozmawia z Foxem,a ten wysmiewa jego spiskowa teorie dziejow,jakoby Bruce Wayne,ten rozpieszczony lekkoduch-miliarder i wielbiciel lasek mial tluc po nocy najgorsze przestepcze szumowiny - Mina Reese'a w tej chwili bezczenna  ;D

4.Maroni na dyskotece z blond lala,wobec ktorej uzyl szowinistycznego tekstu,w momencie gdy wdziera sie tam Batman po to by mu niezle przylac  :D

5.Poscig i Joker z tekstem:Hit me!

6.Cala scena "przesluchania" Jokera przez Batmana,po czym tekst:I wanna my phone call,I wannna...I wannna... - Kto by pomyslal wtedy,ze taki z niego niebezpieczny psychol ?? Ta niesmiala minka zdumionego chlopczyka uwiodlaby chyba kazdego...

7.Joker i jego wizja swiata bez Batmana,ktora wydaje mu sie na tyle nudna,ze postanawia ukarac tego,kto chce mu te zabawe popsuc - Zabijcie Reese'a,a waszym bliskim w szpitalu nic sie nie stanie,po czym nastepuje polowanie na tytulowa zwierzyne,ogolnie takze scena Harveya teraz Dwie Twarze kontra Joker Szalona Pielegniareczka jest juz kultowa

8.Finalowa konfrontacja Batka z Jokerem i koncowy smiech najwiekszego kawalarza w filmie,czyli
Klowna,ktory ma jesze jednego istotnego asa w rekawie - Harveya,co przesodza o jego zwyciestwie

9.Batman uciekajacy pzed glinami i psami gonczymi jako banita i potepiony zloczynca,po czym piekna i wzniosla kwestia Gordona na koncu:He's the Silent Guardian,a Watchful Protector...A Dark Knight !
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Hydro w 05 Październik 2008, 19:36:59
Więc, troszkę się tego uzbierało...

1. Sama czołówka. Niebieksie płomienie, muzyczka Zimmera i Newtona...
2. Pierwsze 6 minut. Swietnie dopasowana muzyczka, szybkie przejścia, działania bohaterów i dialogi.
3. Cała scena na parkingu.
4. Czy wiesz, skąd mam te blizny...?
5. Scena przesłuchania.
6. Cała scena z Rachel i Dentem, od wyjścia Batmana z przesłuchania do "I'm sorry, Harvey."
7. Wejście na imprezkę u Wayne'a.
8. Znikający ołówek ;)
9. Akcja w Honk-Kongu.
10. Akcja z fałszywym Batmanem (od walniecia w szybę do nagrania video).
11. Scena w szpitalu, + monolog Jokera do Denta.
12. Scenka z Bat-Podem, choć na końcu trochę przesadzona.
13. Why so seorius?!
14. Rozmowa Batman - Joker na końcu.
15. Wbicie się Batmana na dyskoteke do Maroniego.
15. Akcja z Dentem i Shiffem.
16. "Śmierć" Gordona.
17. Ostatnia scena. Głos Gordona z off"u, seria krótkich scen, Batman mówiący Godonowi żeby posczuł go psami itp, zniszczenie bat-sygnału, Batman na Bat-Podzie i CIEMNE TŁO + OSTRY WSTĘP MUZYKI = MIODZIO ;)

No, to CHYBA by było na tyle :P
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 05 Październik 2008, 19:53:45
Wymienione przez was sceny, są oczywiste...

Ja napiszę, co mnie najbardziej urzekło przy pierwszym oglądaniu filmu ;) Są to praktycznie dwie sceny (które bez dynamicznego podładu Zimmera straciłyby zapewne kilmat).
Pierwsza scena jest tuż po tym, jak Joker oznajmia że wysadzi szpital.. Mowę mi odjeło, gdy zobaczyłem te całe tłumy Gothamczyków, którzy zalęgli w panice miasto (niczym zombie), próbując zabić Reese'a..
Druga, podobna scena zaś, jest tuż po tym, jak Joker oznajmia żeby mieszkańcy opuścili wyspę... Widzimy wtedy te wszystkie helikoptery patrolujące Gotham i jednostki SWAT przeszukiwujący mosty..
Te sceny są ŚWIETNE... pomyślec, że jeden człowiek mógł wywołać taką panikę, taki chaos.. całe miasto poprostu wariuje !
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Hydro w 05 Październik 2008, 20:00:15
Tak, one rzeczywiście sa bardzo dobre i dopracowane... Nagle jeden człowiek (Reese) stał się zarazą. Ja zapomniałem jescze o tej, gdy wszyscy zastanawiali się czy wysadzić "drugą barkę". Murzyn, mimo że pojawił się na kilkanaście sekund, zrobił wrażenie. Po prostu, wyrzucił detonator za burtę ;)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Mihcim w 05 Październik 2008, 21:11:45
Najleprza scena moim zdaniem bylo napad na bank Doskonaly Joker ich tak wykiwal Przeczytajcie sobie ksiazke Mroczny Rycerz bardziej opisane jest.
No i jeszcze sztuczka z olowkiem i Te slowa to ofiar Jokera "Wiesz skad mam te blizny?"
xD
Wogole to calyy film to jeden najleprzy moment xD
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 06 Październik 2008, 13:29:24
To tak na szybko...

Scena przesłuchania... Mogę ją oglądac na okrągło.

Akcja w Honk Kongu. Latający Gacek prezentował sie wyśmieniecie i ta scena na krawędzi dachu :).

Wyjawianie Jokera skąd ma blizny.

Smierć Gordona. Bardzo podobało mi się to co krzyczała do Gacka Barbara...

Pierwsza scena z Bat-Podem.

Koncowa akcja z Jokerem.

Wszystkie sceny z Dwoma - Twarzami.

Wyścig z czasem... Śmierć Rachel.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Lace w 15 Listopad 2008, 01:00:32
Uwielbiam tematy tego typu!  :D

Najbardziej zapadły mi w pamięć następujące momenty:
-Joker w roli uhm.. 'szalonej' pielęgniarki (zarówno wysadzanie szpitala,jak i późniejsza wizyta u Harveya rozpoczęta niezapomnianym 'hi!'  ;D )
-Two-Face podrzucający dwukrotnie monetę w samochodzie,a szczególnie jego krótka,ale jakże wymowna odpowiedź skierowana do Salvatora Maroniego ('he's not')  :D
-Bruce w restauracji,komentujący z rozbrajającym uśmiechem oświadczenie Harveya 'Rachel opowiedziała mi wszystko o Tobie',zaskakująco trafnym 'cóż,mam nadzieję,że nie wszystko'
-Joker wpraszający się na przyjęcie ze swoją ekipą  ;D
-przesłuchanie na posterunku,kiedy Batman daje Jokerowi do zrozumienia,że stoi tuż za nim...
-Harvey przystawiający lufę pistoletu do czoła Jokera oraz późniejszy rzut monetą
-Strach na Wróble szalejący za kierownicą
-Two-Face odpowiadający na docinki Sala 'Tee off's one-thirty, more than enough time to put you away for life, Sally' - Poległam... :)

Pozdrawiam serdecznie!
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Mihcim w 15 Listopad 2008, 02:16:25
O lace pierwszy raz cie widze Witam na forum hehe
Zmienilem zdanie co do mojej ulubionej sceny:
Przesluchanie ktore bylo niesamowite
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Jon w 15 Listopad 2008, 02:31:17
Cytat: Lace w 15 Listopad  2008, 01:00:32
(..)
-przesłuchanie na posterunku,kiedy Batman daje Jokerowi do zrozumienia,że stoi tuż za nim...
(...)
-Strach na Wróble szalejący za kierownicą (...)

Tu troszeczkę przesadziłaś, ale nie dziwię się entuzjazmowi.
Trochę dziwi mnie popularność przesłuchania.
Zrozumiem jeszcze straszenie czy wyrzucenie z okna, ale tortury...
- prymitywne.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 15 Listopad 2008, 12:20:19
CytatTrochę dziwi mnie popularność przesłuchania.
Zrozumiem jeszcze straszenie czy wyrzucenie z okna, ale tortury...
- prymitywne.
No i o to chodzi! Przecież aż miło poobserwować wkurwionego Uszatego...  ;) Tylko krwi brakowało i wygląda na to, że MPAA nic z tym wspólnego nie miało - w takim Casino Royale (który jest w PG13) ludzie krwawili aż miło.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Lace w 15 Listopad 2008, 17:34:21
Cytat: Jon w 15 Listopad  2008, 02:31:17
Trochę dziwi mnie popularność przesłuchania.

Wiesz,miałam przede wszystkim na myśli sam moment,kiedy Joker odkrył,że nie został sam po wyjściu Jamesa Gordona.A mianowicie,nagłe zapalenie się światła,zmieszane spojrzenie Jokera gdzieś w bok i zamknięcie oczu,gdy tylko poczuł na swojej szyi palce Batmana.
To się nazywa...element zaskoczenia,heh.  8)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Altair w 16 Listopad 2008, 19:45:31
Witam na forum, Lace ;)
No i jeszcze mogę dodać scenę przesłuchania Maroniego, gdy Batman powiedział mu, że upadek z tej wysokości go nie zabije. ;) Chwilę później jebut i ryk Maroniego....
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Funky w 16 Listopad 2008, 20:07:01
Jest taki moment kiedy Joker dziko się śmieje po tym jak rozbił się policyjny helikopter. Uwielbiam ta scenę i jeszcze jest tak zadowolony że ręką walił o kierownicę ;D No drugi moment to jak kopie i pluje na swojego człowieka (przy okazji ten klaun miał fajne spodnie i glany ;) ) po tym jak go kopnął prąd z kostiumu Batmana.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Harvey w 15 Grudzień 2008, 18:02:23
Mi się najbardziej podobały:
-Sceny z Two-Face'm
-Opowieści Jokera(widać, że zmyślał, choć mnie i tak one zaciekawiły)
-Scena z "magiczną sztuczką" na zebraniu bossów mafii
Natomiast zawiodłem się trochę z tym napadem na bank. Moim zdaniem mogli zrobić ciekawszą pierwszą scenę...
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Shadow w 26 Grudzień 2008, 21:22:27
1.Czy wiesz, skąd mam te blizny...?
2.Scena z ołówkiem.
3.Zniszczenie Tumblera
4.Pierwsze momenty filmu z gangiem clownów.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Two-Face w 25 Styczeń 2009, 19:09:03

1.Why So Seorius Son?
2.Ołówek
3.Napad na bank
4.Two-Face w aucie Maroniego
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: batboy w 19 Luty 2009, 16:22:49
opowieści jokera o tym skąd ma te blizny,sztuczka z ołówkiem,wszystkie walki i jak joker spalił całą górę forsy         
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Mel w 19 Luty 2009, 16:25:24
Mnie coś w bebechach  ściskało jak palił te forsę. Co w tym takiego rewelacyjnego?
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 19 Luty 2009, 17:29:25
Jak jakaś arcyważna ta scena nie była, a le z drugiej strony mam pytanie czemu cię aż w bebechach ściskało?
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Mel w 19 Luty 2009, 18:36:00
A czemu zadajesz takie głupie pytania?

(wybacz za taką reakcję. Nie jestem dzisiaj w nastroju)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 19 Luty 2009, 18:59:29
No to nie pisz ;)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 19 Luty 2009, 19:08:12
Mel może wyjdę na seksistę, ale uwielbiam ten "argument" kobiet. ;)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Altair w 19 Luty 2009, 20:07:10
Uhuhuhu Anonim ;D
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Mel w 20 Luty 2009, 03:19:18
Pocieszę cię, że nie przepadam za nadużywaniem tego "argumentu", ale co ja na to poradzę kiedy hormony biorą górę ;P

Ah, i nawet jeżeli jesteś seksistą, to dobrze...Bo zauważyłam, że jako jedyny na tym forum jesteś ze mną fair ;D

Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Good Spirit. w 22 Luty 2009, 21:45:33
Wszyyyskie sceny z Jokerem (love, love, LOVE!), ostatnia kwestia Gordona, sceny z Alfredem (,,Ale mówiłem, do jasnej cholery!)...
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Max w 13 Lipiec 2009, 11:01:08
Jest dużo świetnych scen w "Mrocznym Rycerzu", jednak zdecydowanie najlepsze są:

- Napad Clownów na bank.
- Legendarna już scena z ołówkiem :]
- Batman i Gordon versus Dwie Twarze.
- Wiesz skąd mam te blizny... ?
- Dent w samochodzie Maroniego.
- Pierwszy raz na Bat-Podzie
- Palenie przez Jokera góry pieniędzy
(Tutaj naprawdę jest pokazane jego szaleństwo ;))
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: heros65 w 10 Listopad 2009, 21:15:04
Wszystkie były fajne.
Ale do gustu przypadły mi:
1.Ołówek. :)
2.Przesłuchiwanie Jokera przez Batmana. :D
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: JaRo II w 14 Grudzień 2009, 09:08:27
 Moje ulubione sceny to:

1. Joker klaszcz?cy w d?onie na cze?? Gordona.
2. Joker zje?dzaj?cy z góry pieni?dzy.
3. Dwie Twarze podrzucaj?cy monet?, która ma decydowa? o jego ?yciu i Batmana i Gordona (?wietna scena, muzyka i dramaturgia, naprawd? wida? w Harvey'u desperacj? i utrat? sensu ?ycia, ju? mu na niczym nie zale?y)
4. Joker wychodz?cy tanecznym ruchem ze szpitala.
5. Joker podchodz?cy do celi, gdzie zamkni?ty by? chi?czyk.
6. Upadek ci??arówki (bardzo efektowne, zdecydowanie najlepsza scena katastroficzna z pojazdem w tle).
7. Joker wysiadaj?cy z ci??arówki i to jak si? zachwia?, oraz pó?niejsza scena jak naplu? na swojego cz?owieka.
8. I samo zako?czenie, uciekaj?cy Batman i krzyk ch?opa- 'Batmanie!', a? mnie carki przechodz?.

W filmie jest wiele d?u?szych i krótszych scen, które s? naprawd? ?wietne i zapadaj? w pami?ci. Spo?ród tych wymienionych najbardziej lubi? scen? egzekucji Dwóch Twarzy (obok Pingwina jak dla mnie najdramatyczniej u?miercony wróg batmana) i scen? z upadkiem ci??arówki, bardzo widowiskowa.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: kelen w 14 Grudzień 2009, 15:02:54
Cytat3. Dwie Twarze podrzucaj?cy monet?, która ma decydowa? o jego ?yciu i Batmana i Gordona (?wietna scena, muzyka i dramaturgia, naprawd? wida? w Harvey'u desperacj? i utrat? sensu ?ycia, ju? mu na niczym nie zale?y)
Szkoda, ze potem wszystko niszczy dzieciak Gordona tymi swoimi glupimi pytaniami.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 14 Grudzień 2009, 16:03:47
Cytatoraz późniejsza scena jak napluł na swojego człowieka.
Dopiero teraz do mnie dotarło jak bardzo p!@#$ane było jego zachowanie.
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Al Bundy w 30 Grudzień 2009, 12:15:53
Mój najlepszy moment w filmie :
1.Scena w banku
2.Powiew włosów Jokera, gdy jechał radiowozem
3.Niewinny uśmieszek Jokera(podobał mi się na przesłuchaniu przez Batmana)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Anarky w 07 Kwiecień 2010, 16:27:21
A więc będzie to scena :
- napadu na banku, sprytny dobrze zgrany czasowo plan Jokera
- w szpitalu, ... bum
- ze znikającym ołówkiem, zabawna i przerażająca zarazem
- na przyjęciu
- z zakładnikami
- scena końcowa, epicka moim zdaniem http://www.youtube.com/watch?v=oL7PSlUuWPs


Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: Ponello w 11 Kwiecień 2010, 15:43:47
Najlepsza scena w Filmie to kiedy Joker strzela z rożnych pistoletów w Auto policyjne i Jak Batman zrzuca Jokera z budynku i potem go ratuje :)
Tytuł: Odp: Najlepszy moment w filmie
Wiadomość wysłana przez: lady_ozzy w 12 Kwiecień 2010, 01:21:28
Magic trick... zdecydowanie. Ogólnie ca?a ta scena 'spotkanie' by?a fajna