Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

The Joker Gun ?

Zaczęty przez Anarky, 02 Sierpień 2010, 22:27:19

Anarky

No właśnie w uniwersum Batmana przejawia się wiele postacie, zarówno wrogów jak i pomocników głównego bohatera.Wielu z nich posiadało często unikatową broń, często z pozoru niewinnie wyglądającą a zarazem śmiertelnie niebezpieczną. I tu chciałbym podyskutować na temat broni, na temat tej która najbardziej wam się podobała. Która jest dla was najciekawsza i najbardziej intrygująca.

Temat zacznę od zaskakującej sceny  ;D
http://www.youtube.com/watch?v=JmqNMc0IDWE
Ja wam pokażę!

Deuce

Mi zawsze podoba?y si? parasolki Pingwina. Dzi?ki nim by? zawsze przygotowany na wszelk? ewentualno??. W razie niebezpiecze?stwa móg? u?y? kul, gazu, no?a. W najtrudniejszych przypadkach móg? zwyczjnie na niej odlecie?.

Nie wiem czy mo?na uzna? to za bro?, ale równie? podajnik Jadu dla Bane'a by? ciekawy. Pocz?tkowo to on tworzy? t? posta?. Dawa? mu si??, dzi?ki której radzi? sobie z takim si?aczem jak Killer Croc, bez kropli potu na czole. My?l? te?, ?e dzi?ki Venom'owi móg? z?ama? Batmana, bo bez wspomagaczy nie mia? by raczej ?adnych szans w starciu z Mrocznym Rycerzem, nawet mimo jego choroby i wym?czenia.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

Mel

Joker sam w sobie jest broni? i zawsze mi imponowa?a jego pomys?owo?? co do przedmiotów znajduj?cych si? w jego pobli?u: czy to fistaszek, d?ugopis, butla z tlenem, bolognese i tak mo?na wymienia? bez ko?ca. Przeskakuje ze strategii na strategi? w u?amku sekundy, jest takim MacGyverem, który na dodatek tylko z jednego elementu potrafi stworzy? ?mierciono?n? bro?. Oczywi?cie uwielbiam, kiedy jako symboliczny dodatek ma przy sobie rewolwer z chor?giewk? i joy buzzer - te dwie rzeczy powinny by? jego nieod??cznym elementem, tak jak batarangi w przypadku Batmana.

PS: Rewolwer z "Batman '89" tym bardziej przypad? mi do gustu i szkoda, ?e tylko raz pojawi? si? w komiksach.

Anarky

Broń którą użył Joker w Batmanie Tima Burtona to po prostu zwykły Colt Revolver, tyle że z przedłużoną lufą. W tym samym filmie postać twa używa innej na pozór nie groźnej zabaweczki, a mianowicie czegoś co nazywa się Joy Buzzer (bo nie ma to jak dobry uścisk dłoni). Że już nie wspomnę o Acid Flower, czy balonach Jokera wypełnionych gazem.

Osobiście wymienił w temacie broń którą używa Mr. Freeze, zarówno w komiksie jak i kreskówkach oraz w nieszczęsnym filmie Batman & Robin. Skuteczna broń zamrażająca, która na stałe zmieni cie w bryłę lodu.





Ja wam pokażę!

Mel

#4
Ok, to raczej tyczy filmowego Jokera, a tu mam na myśli komiks i tu też z tych nowszych zabawek Jokera można wymienić brzytwy. Używa ich raczej od niedawna i z początku byłam sceptycznie do nich nastawiona, ale teraz stanowią dla mnie świetnie dobranym elementem na styl klasycznych kart-żyletek (za którymi tęsknie).
O, też broń Dead Shota jest w moim guście. Poręczna, celna, ale szkoda, że nierealna biorąc pod uwagę fizykę i siłę odrzutu:

Jednak zawsze miałam tą słabość do praktycznych pierdółek poprzyczepianych do ramion.

Anarky

Cytat: Mel w 03 Sierpień  2010, 17:33:32
Thank you, Captain Obvious. Thank you. Nie wiedziałam i mówię to z ręką na sercu.

I teraz to z twojej strony wypływa jakaś niepotrzebna ironia...
Ok nie przejmować się głupimi uwagami, powrócę do tematu mojego skromnego autorstwa.

Właściwie warto też zwrócić uwagę na Riddlera, jego największą bronią co oczywiste są zagadki. Jednak najczęściej towarzyszy mu laska w kształcie znaku zapytania, nie stronił też od wszelakiej maści broni palnej np MP 40 (o ile się nie mylę)

Ja wam pokażę!

Mel

#6
Tak szczerze, to nigdy nie przejawia?am wi?kszej sympatii do "oryginalnych" broni, wynalazków, a od zawsze tak by?o, ?e podoba?y mi si? przeró?nej ma?ci bronie palne. Mo?e i nawet zmodyfikowane na rzecz komiksu lecz nadal "realne" i równie eleganckie. Zatem ?mia?o mo?na tutaj wymieni? klasycznego tommy'ego, lugerki (9mm) i colty, które na szcz??cie s? g?ównym or??em 3/4 villainów.

Anarky

Cytat: Deuce w 03 Sierpień  2010, 00:30:26
Nie wiem czy mo?na uzna? to za bro?, ale równie? podajnik Jadu dla Bane'a by? ciekawy. Pocz?tkowo to on tworzy? t? posta?. Dawa? mu si??, dzi?ki której radzi? sobie z takim si?aczem jak Killer Croc, bez kropli potu na czole. My?l? te?, ?e dzi?ki Venom'owi móg? z?ama? Batmana, bo bez wspomagaczy nie mia? by raczej ?adnych szans w starciu z Mrocznym Rycerzem, nawet mimo jego choroby i wym?czenia.

Nie do ko?ca bym si? z tym zgodzi? my?l? ?e kto? tak przebieg?y, bystry i wytrenpowany jak Bane poradzi? by sobie z Batmanem w takim stanie nawet bez Venomu. Jad cho? pot??na bro? to jednak narkotyk, a narkotyk uzale?nia i sta? si? w ko?cu Pi?ta Achillesow? je?li chodzi o Bane.
Ja wam pokażę!

Mel

Anarky ma po części rację. Bane nie tylko liczył na swoją masę, ale i na spryt, czy raczej przebiegłość, która wbrew pozorom priorytetowo doprowadziła go do złamania Batmana, a nie ów jad.

Deuce

#9
Uzale?nienie od Jadu nie by?o jednak takie mocne. Co najmniej dwa razy potrafi? zrezygnowa? z u?ywania tej trucizny i do dzi? trzyma si? w swojej decyzji. Nosi w pasie tylko kapsu?ki, które stosuje w esktremalnych przypadkach (czyt. zagro?enie ?ycia Scandal Savage).
Co do pierwszej potyczki Batman vs Bane, to nie jestem pewien zwyci?stwa Zguby. Batman, mimo z?ej kondycji, powy?apywa? wszystkich ucieknierów z Arkham oraz za?atwi? trio henchmen'ów. Thomas Jagger, syna Judomaster'a, którego z?ama? Bane w trakcie Infinite Crisis, pokona? g?adko Zgub? w walce jeden na jeden, mimo obecno?ci podajnika Jadu na r?ce Bane'a. Jagger'a i Wayne'a dzieli przepa??, je?li chodzi o spryt oraz umiej?tno?ci walki wr?cz.
Trudno jest rozstrzygn?? kto by wygra?, chory Batman czy Bane bez Venom'u. Na pewno trucizna doda?a Bane'owi pewno?ci siebie, co prze?o?y?o si? na jego zwyci?stwo. Osobi?cie jednak uwa?am, ?e Batman da?by rad? pokona? wi?kszego od siebie przciwnika, gdyby ten sztucznie si? nie wspomaga?. Nawet spryt i inteligencja m?odego Dorrance'a nie wystarczy?yby, poniewa? spotka? "mistrza ?wiata" w tej konkurencji, jakim jest Bruce Wayne.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

Destruktor

#10
Moją ulubioną bronią jest... rewolwer Jokera. I nie chodzi mi o przedłużony pistolet z Batmana z 1989 roku, ani też ten którym postrzelił Barbarę z Zabójczym Żarcie. Chodzi mi o ten który ma w awatarze Mel. Z pewnością pomysł powstał na szybko u scenarzystów kiedy w jednym komiksie Pan J. wystrzelił z rewolweru, i nie wiedzieli jak z tego wybrnąć w następnym numerze, oczywiście żartuje, z Jokerem nigdy nie ma nic przypadkowego. Zwłaszcza kiedy wychodzi flaga z napisem "BANG!" naprawdę można cicho się zaśmiać. Nie zapominajmy jednak że BBROTJ ["Batman Beyond: Return of the Joker"] takowym "BANGIEM" Tim Drake zabił Jokera.

Z bardziej "wypasionych" broni zdecydowanie moją ulubioną jest lodowy karabin Mr. Zero/Freeze. Za jednym ruchem kabury może zamrozić wszystko i wszystkich w jego otoczeniu - bezcenne. Sama postać jest w sumie całkiem ciekawa, a zwłaszcza jej kuriozalny odpowiednik ze złotej ery. Jednak najniebezpieczniejszą bronią którą dysponuje przeciwnik Króla Ciemności to zdecydowanie Venom. Nie tylko Bane, ale i każdy może go użyć zyskać tym niesamowitą siłę.

Anarky

Cytat: Destruktor w 03 Sierpień  2010, 19:25:45
Który co prawda bronią na dobrą sprawę nie jest, ale może wyrządzić o wiele więcej krzywdy. Mówię oczywiście o monecie Two Face, i jego chorym umyśle który bezmyślnie słucha się monety. Uważam że jest potężna "broń".

Może i Two Face bezmyślnie słucha monety, ale jego interpretacje potrafią zaskakiwać. Bo to postać często nieprzewidywalna, a nader wszystko szalona którą cechuje wręcz rozdwojenie jaźni. Moneta to symbol i wyznacznik jego postępowania oraz moralności. W pewnym sensie można ją uznać za broń, jednak patrząc na TM-Semic 9/98 ulubioną bronią tej postaci jest 45 Colt.


Ja wam pokażę!

Funky

#12
Z broni uwielbiam pistolet z hakami Batmana, i do dzisiaj jest to mój ulubiony gadżet Batsa. W dzieciństwie uwielbiałem karabinek Mr Freeza`a (ten z "The Animated Series") wydawał fajny dźwięk przy strzelaniu. No i kwiatuszek Jokera (leciał z niego kwas lub gaz) który pokochałem po "Batmanie" Burtona i serialu "Batman The Animated Series". Aha i po "Mrocznym Rycerzu" jestem fanem zwykłego noża sprężynowego Jokera niby taka zwykła broń a proszę jaka była niebezpieczna. No i w przeciwieństwie do pistoletów nie działała tak szybko ]:->

Anarky

W temacie uwa?am nie mo?e zabrakn?? kogo? kto podobnie jak Joker sam w sobie jest broni?, u którego ka?dy niemal przedmiot mo?e stanowi? bro? (nawet niepozorne myd?o) Jeden z najbardziej niebezpiecznych, szalonych i morderców. Mr. Zsasz, manipulant, intrygant, którego najlepszy plan mo?emy podziwia? w historii ''Ostatni Arkham''. Jego ulubiona i najcz??ciej stosowana bro? to nó?, który s?u?y mu nie tylko do u?miercania ofiar ale i do zdobienia swojego cia?a.



Ja wam pokażę!

Johnny Napalm

Jestem tradycjonalistą. Lubię Jokera z tradycyjnym kwiatkiem w butonierce z którego ten atakuje kwasem, ewentualnie gazem. Mogę zaakceptować też paraliżujący uścisk Jokera, nic ponadto. Przy okazji powiem, że mam pewien alternatywny pomysł na to w jaki sposób Joker wszedł w posiadanie swojego uzbrojenia. Ale o tym napiszę innym razem.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...