Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Juby

#3061
Seriale animowane i TV / Odp: Teen Titans Go!
09 Sierpień 2018, 14:28:55
Akurat mam do Cinema City 12 minut piechotą. ;)
Ale nie kupiłem Unlimited, bo nie zawsze chodzę akurat do tego kina, w dodatku robię to bardzo nieregularnie (potrafię być 5 razy w miesiącu, a czasami nie chodzę przez 2-3 miesiące), więc uznałem, że regularna opłata może być nieopłacalna. A wypad też mnie przeważnie kosztuje sporo, bo 40-50 zł (zazwyczaj do kina zabieram dziewczynę i płacę za oba bilety).
#3062
Cytat: LelekPL w 08 Sierpień  2018, 22:36:17
Plus: Scena z ołówkiem.

Co tu dużo dodawać? Była prawdziwym szokiem przy pierwszym seansie i do dzisiaj jednocześnie bawi i przeraża. Świetny mały moment w filmie.

Oglądając pierwszy raz nie załapałem momentu! :D Dopiero po wyjściu z kina starszy brat wyjaśnił mi co się stało z ołówkiem. ;D

Moje ulubione sceny w kolejności występowania w filmie:
- "Prolog", czyli sekwencja napadu na bank
- Wejście Batmana na parkingu
- Rozmowa Dent-Batman-Gordon na dachu
- Zamachy Jokera i jego wejście na przyjęcie (wciąż boli mnie wycięcie sceny jego ucieczki, tak bardzo potrzebnej)
- Moment, w którym Joker wymawia "Six?" (za każdym razem mnie rozwala)
- Ostatnia konfrontacja Gordon-Dent-Batman i zakończenie


Cytat: H. Harket w 08 Sierpień  2018, 23:46:49
Miło mi się czytało Twoje wspomnienia, Juby, bo odnalazłem tam sporą dozę siebie. Wygląda na to, że Ty fanem Batmana byłeś dużo wcześniej, ale u mnie dopiero wtedy ten bohater zaczął wyprzedzać wszystkich innych, by w końcu na bardzo długo zostawić resztę daleko w tyle.

Wielkie dzięki za miłe słowa oraz za twój tekst. :)
A fanem Batmana jestem gdzieś od 1997 roku, kiedy to dostałem pierwsze komiksy z Batmanem od wujka i wkręciłem się bezpowrotnie. ;)

#3063
Seriale animowane i TV / Odp: Teen Titans Go!
09 Sierpień 2018, 12:58:23
U mnie sytuacja się zmieniła. Być może przejdę się jednak do kina, bo mam wolny poniedziałek. Dubbing w przypadku animacji bardzo rzadko mi przeszkadza, w tym wypadku podejrzewam, że w ogóle (nie znam oryginalnych głosów, ani humoru serialu).

@LelekPL
U mnie The Meg, dzisiaj Skajkrejper ze Skałą, w poniedziałek drugi Ant-Man, a Denzela (którego uwielbiam) chyba zostawię już sobie na wrzesień. W sierpniu jeszcze z chęcią poszedłbym drugi raz na Mission: Impossible, bo jednak seanse w IMAX są w 2D, ale nie wiem czy znajdę czas i ostatnie drobę w portfelu. ;)
#3064
Seriale animowane i TV / Odp: Teen Titans Go!
08 Sierpień 2018, 19:53:10
Widziałem spot tv i był rozbrajający, więc z chęcią obejrzę, ale nie wiem czy wygospodaruję dość czasu, żeby iść do kina.

Serialu nie znam.
#3065
Cytat: LelekPL w 18 Lipiec  2018, 11:41:34Sam o swoich przemyśleniach napiszę coś 24 lipca, czyli 10 lat po tym jak pierwszy raz zobaczyłem film.
Przegapiłeś ;D


Zgodnie z zapowiedzią, z okazji dziesiątej rocznicy polskiej premiery Mrocznego rycerza, kilka luźnych myśli / refleksji na temat filmu z mojej strony. Piszę dzisiaj, bo to 8 sierpnia, czyli dokładnie 10 lat temu po godzinie 11:00, odbył się mój pierwszy seans tego kinowego hitu.

Są filmy które uwielbiamy, są takie które kochamy najbardziej na świecie, i są również takie, które nie są dla nas po prostu filmami. Są czymś więcej. Częścią naszego życia, kawałkiem historii, czymś niezwykłym. Do tej ostatniej kategorii zaliczyłbym Mrocznego rycerza, na widok którego w mojej głowie uruchamia się specyficzne uczucie nostalgii i napływają wspomnienia z wielu lat.
Po kolei, od początku. . .

29 lipca 2005 roku wyszedłem z kina Przedwiośnie w Płocku z pokazu Batman - Początek. Dzieło Christophera Nolana zwaliło mnie z nóg, od razu stając się jednym z moich najukochańszych filmów. Niewiele seansów w swoim życiu wspominam tak dobrze, absolutnie pokochałem TEGO Batmana i jeszcze przed końcem projekcji wiedziałem, że będę czekał na jego kontynuację. Nie wiedziałem wtedy jak bardzo, bo dopiero w ostatniej scenie Nolan zaserwował mi zakończenie, które podniosło mój poziom adrenaliny do stratosfery. Mowa oczywiście o tym ujęciu:


Karta Jokera spowodowała u mnie niespotykany dotąd przy zakończeniu jakiegokolwiek filmu poziom ekscytacji, co w połączeniu z jednym z ostatnich akapitów artykułu lipcowego FILMu (była w nim mowa o planowanych dwóch sequelach z Jokerem i Dentem) ugruntowało pozycję kolejnego Batmana jako najbardziej oczekiwanego przeze mnie filmu. Jednak w przypadku "The Dark Knight" trudno mi mówić po prostu o oczekiwaniu. Z TDK było to coś innego. Coś, co sprawiło, że TDK bez sekundy zawahania wymieniam jako najbardziej wyczekiwany film mojego życia! Poza genialnym Początkiem i jego doskonałym zakończeniem, wpływ na to miały jeszcze dwa czynniki.

Pierwszym był internet! Najpierw kafejki internetowe, pobliska biblioteka i lekcje informatyki. Właśnie wtedy, szukając inforamcji o BB i jego kontynuacji, jakoś pod koniec 2006 roku, bądź już w 2007, odnalazłem swoją ukochaną stronę internetową, BatCave.stopklatka.pl, która wówczas wyglądała tak:


#najlepsza #wciążtęsknię #prawdziwyBatCave

W sierpniu 2007 roku - w końcu - mi i braciom udało się przekonać rodziców do założenia internetu w naszym domu. Wtedy było już po mnie. Zostałem maniakiem, który śledził TDK na każdym kroku, codziennie, gdzie tylko się dało. Nie tylko po raz pierwszy w swoim życiu miałem możliwość nadzorowania procesu powstawiania oczekiwanego filmu i jego kampanii reklamowej, ale również robiłem to w większości przez najlepszą stronę poświęconą Batmanowi, której klimat, pasja twórców i znajomości zawarte poprzez komentarze, a później forum, są dla mnie nie do opisania. Praktycznie co roku pojawiają się jakieś filmy, na które czekam (na niektóre bardzo, z wypiekami na twarzy), jednak powtórzenie tego klimatu, tych dwunastu miesięcy, które towarzyszyły mi przy oczekiwaniu na TDK jest po prostu niemożliwe, to zupełnie inna skala. Wtedy każdą wolną chwilę, każdego dnia, całą swoją uwagę koncentrowałem na TDK i na przemyśleniach, czego mogę się w nim spodziewać. Wstawałem odliczając dni do premiery i zasypiałem myśląc, że kolejny dzień czekania za mną. Z takiej "Bat-manii" chyba już wyrosłem. :P

Drugim czynnikiem była wcześniej wspomniana przeze mnie kampania promocyjna. W moich oczach The Dark Knight był najlepiej wyreklamowanym filmem wszech czasów! Pomijam już zjawiskowe zwiastuny, fantastyczne plakaty, bannery, spoty telewizyjne, zdjęcia promocyjne i że wszystko to dawkowano nam z idealnym tajmingiem, bo to się zdarza. Rzadko, bo rzadko, ale zdarza. TDK miał jednak coś, czego nie mieli inni, a nawet jeśli kilka filmów również to oferowało, to nie na takim poziomie. Kampania wiralowa! Kampania, dzięki której nie byliśmy bierni, a braliśmy udział w odsłanianiu kolejnych materiałów promocyjnych na stronach whysoserious.com, rorydeathkiss.com, czy ibelieveinharveydent.com. To, w połączeniu z odcinkami Gotham Tonight oraz konwencji Nolana, który w swoich filmach chciał nas przekonać, że TO Gotham i CI bohaterowie mogliby naprawdę istnieć, dało piorunujący efekt.

Pamiętacie gnijącą dynię?

Spoiler
[Zamknij]

Albo odsłonięcie tej fotografii z linijką tekstu Jokera (nie mogę odnaleźć wersji na YT, ale jeszcze poszukam)?


"And tonight you're gonna break your one rule!"

Co roku pod koniec października dosięga mnie ogromne poczucie nostalgii z nimi związane. Zawsze będąc wieczorem na cmentarzu, wspominam tę płonącą dynię i to jak mocno czekałem na film i TEGO Jokera! Brakuje mi nawet słów, żeby opisać te uczucia, emocje towarzyszące temu wszystkiemu. One co roku do mnie wracają, w mniejszym stopniu, ale wciąż są dla mnie aktualne. Dziewczyna jest już zmęczona tym, że co roku o tym wspominam. ;D
Gdyby ktoś chciał przejrzeć materiały z kampanii wiralowej TDK, odsyłam do poniższych linków:
http://www.42entertainment.com/work/whysoserious
http://www.moviechronicles.com/batman-dark-knight/batman-promotional/why-so-serious/page/5/
http://www.whysoseriousredux.com/home.htm

W końcu przyszło lato, a moje oczekiwanie prawie dobiegło końca. Jedyne kino w Płocku było w przebudowie (od marca 2006, otwarto je dopiero 1 stycznia 2009), więc nie miałem możliwości pójść na TDK "u siebie". Na szczęście, tego lata wyjeżdżaliśmy rodzinnie na wakacje do Gdańska gdzie było Cinema City. ;) Pechowo ominąłem pokazy przedpremierowe (czego bardzo żałowałem, bo była okazja żeby zobaczyć film już 3 sierpnia) i czekałem dłuuugi tydzień, na ostatni dzień naszego wyjazdu. Rodzice specjalnie ze względu na mnie postanowili zostać aż do ósmego, żebym razem z tatą i braćmi mógł pójść na pierwszy możliwy seans TDK, jeszcze przed wyjazdem do domu. Reszta - jak to się mówi - jest historią. ;)


Krótka opinia - Uwielbiam TDK!! :D Jednak nie będę ukrywał, kinowy seans przyniósł małe poczucie rozczarowania. Czemu? Cóż, hajp był tak ogromny, a rewelacyjne recenzje spowodowały, że moje gargantuiczne oczekiwania wystrzeliły jeszcze wyżej, na orbitę(!), przez co spodziewałem się arcydzieła wszech czasów. A tu proszę, film bardzo mi się podobał, ale... trochę mniej od Batman - Początek.
Przez długi czas walczyłem z tym uczuciem i oszukiwałem się, że jednak wolę TDK. Sądziłem, że rozczarowałem się z własnej winy, bo zbytnio się napaliłem oraz - jako że były to moje początki w internetach i popełniłem wtedy wiele błędów - zaspoilerowałem sobie lwią część filmu, oglądając wszystkie dostępne fotki z planu, przecieki, materiały reklamujące i czytając wszelakie plotki. TDK i tak mnie nie raz zaskoczył, ale takiego błędu nie popełniłem już nigdy. Po latach jednak przestałem siebie winić, bo przecież film powinien się bronić nawet gdy znamy jego kluczowe elementy. Doszedłem do wniosku, że wolę BB z innych powodów, a TDK też jest znakomitym kinem, tylko z drobnymi problemami, których w BB nie dostrzegam. Gdy wyjdę z siebie, stanę obok i przeanalizuję na chłodno co Nolan umieścił w TDK, jaką jego film opowiada historię, jakich zawiera bohaterów / łotrów, itd. - to powinien być absolutnie najlepszy film świata w moich oczach! Niestety, te drobne skazy nie dają mi spokoju. Szkoda, że Chris nie toleruje wersji rozszerzonych / specjalnych, bo takowa mogłaby naprawić większość mini-problemów jakie mam z TDK i wtedy - kto wie? - może uznałbym jego wyższość nad BB?

Po dziesięciu latach i bodajże jedenastu pełnych seansach (jednym w kinie, jednym w okropnej wersji TS, dwóch w bardzo, bardzo słabiej jakości screenerze, kilku na DVD i ostatnim na Blu-ray) oraz wielu, wielu powtórkach ulubionych scen, moja ocena TDK na Filmwebie to 10/10 z serduszkiem i nie sądzę, aby w tej kwestii miało się coś zmienić.

Podsumowując, The Dark Knight to dla mnie więcej niż film. To kawał historii, mojej młodości, mnóstwo wspomnień - przede wszystkim tych pozytywnych, ale też negatywnych (do dziś wspominam wstrząs spowodowany śmiercią Heatha Ledgera i do dziś czuję wstyd, gdy wracam pamięcią do swoich gówniarskich komentarzy pod "50 prawdami objawionymi o TDK" na KMFie). To film, dzięki któremu poznałem masę wspaniałych ludzi w sieci (z większością wciąż mam kontakt), który sporo mi pokazał w kinie superhero, i nie tylko. Film dla mnie ważny, którego kocham mimo dostrzegalnych skaz i cichego głosu w kąciku głowy, że to, czy tamto, można było zrobić inaczej / lepiej. To drugi najlepszy moim zdaniem film z moim ulubionym superbohaterem. . . Batmanem. . . Mrocznym Rycerzem.

#3066
Inne filmy i seriale / Odp: Comic Con San Diego
22 Lipiec 2018, 15:52:43
Ale przecież... Cameron robi kolejnego Terminatora! Nie użycza jedynie nazwiska w celach marketingowych, jest jednym z producentów nowego filmu i współtworzył / nadzorował pracę nad scenariuszem do niego, był także pomysłodawcą. Polecam panel dla THR jaki odbył się z Millerem i Cameronem, opowiadali o tym jak o SWOIM projekcie, nie tylko o Millera, który reżyseruje go, bo Cameron nie ma czasu (i pewnie ochoty) będąc zajęty swoimi Avatarami.
To zupełnie inna sytuacja niż T3 - którego nie wiem czy wspierał (źródło, bo nie kojarzę takich rzeczy, pamiętam, że całkowicie odcinał się od tego projektu, od TS też) - i Genisys, przy którym jedynie odbył jedną rozmowę z producentami podsuwając ze dwa pomysły, a później zgodził się nagrać wywiad z sobą, w którym reklamował film.

Zapodaj też jakieś screenshoty z tym brakiem skali, bo dla mnie zdjęcia do nowej Godzilli wyglądają świetnie (kolorystyka, mnóstwo mocnego światła w mrocznych kadrach) i spektakularnie, zwłaszcza ujęcie cienia Rodana nad miastem, które się rozsypuje.

Brak IT: Part 2 na SDCC mnie jakoś nie zabolał. Mocą pierwszej części była ekipa dzieciaków, tutaj ich nie będzie, a dorosłą wersję Beverly gra Jessica Chastain (miscast roku), więc jakoś nie czekam. Może kinowe zapowiedzi w przyszłym roku mnie bardziej do tego przekonają...
#3067
Inne filmy i seriale / Odp: Comic Con San Diego
22 Lipiec 2018, 13:05:14
M?drze prawisz, rzeczywi?cie nie by?o Marvela, nie by?o FOXa, nie by?o Star Warsów, a Warner i Sony tego w ogóle nie wykorzysta?y. Szkoda :(

Trailer Godzilli ?adny (?wietne kadry, solidne efekty, zapowiada si? du?o, prawdziwa zag?ada ?wiata), ale obawiam si? powtórki z tego, co w potworku Edwardsa z 2014 rozczarowa?o mnie najbardziej. TO NIE B?DZIE FILM O GODZILLI! Znowu! Tam obejrza?em "Wojsko kontra M.U.T.O." z dopisanymi kilkoma scenami z Godzill? w drugim i trzecim akcie, które na spokojnie mo?na by wyci??, i tutaj te? zapowiada si? na film o ludziach szukaj?cych Tytanów z Godzill? na doczepk?. Eh :/

Glass bardzo spoko, uwielbiam Niezniszczalnego, ale Split by?o takie se. Licz? na dobr? rozrywk?.

Co do roku 2019, to przede wszystkim Avengers 4 (po Infinity War na nic innego tak nie czekam), pozosta?e 2 filmy MCU, Irlandczyk od Scorsese, nowy Tarantino, no i nowy Terminator spod r?k duetu Miller-Cameron (cho? ten od 1990 roku zarzeka? si?, ?e T2 b?dzie (jego) ostatnim Terminatorem). Na Star Warsy od Disneya nie mog? ju? bardziej nie czeka? :P z kolei Nowi Mutanci po tych wszystkich dokr?tkach, zmianach i przesuwaniach premiery przestali mnie interesowa?... ciekawe czy w ogóle wypuszcz? to do kin, czy od razu na Netflixa. ;D


Joker to dla mnie projekt pomy?ka. Od ponad 20-lat jestem fanem Batmana i DC, a ni cholery nie potrafi? si? nim zainteresowa?. By? ju? film z originem Jokera powsta?y w latach 80-tych, jest ju? Joker (Leto) w filmach DC, po kiego grzyba kr?ci? kolejny film o jeszcze jednym Jokerze, i to o jego originie tocz?cym si? w 80s? Wiadomo, $$$, bo ?aden komiksowy villain tak nie przyci?ga przed ekrany, ale mnie to nie rusza. Chyba musieliby ?ci?gn?? Bale'a-Batmana ?ebym na ten poroniony projekt zerkn?? z jakimkolwiek zainteresowaniem :P
#3068
Inne filmy i seriale / Odp: Comic Con San Diego
22 Lipiec 2018, 12:17:15
Zgadzam się, słaby Comic Con, liczyłem na jakiekolwiek ogłoszenie, jakąś niespodziankę, a oni tylko pokazali to, co zapowiadali, że pokażą od miesięcy. Zero nowości, a to co pokazali - z wyjątkiem zapowiedzi Shazama! - strasznie rozczarowujące.

Trailer Aquamana cienki i sam nie wiem czy na to w ogóle iść. :P
#3069
Wszedłem sobie na BatCave (ostatnio nie miałem na to zbyt wiele czasu) właśnie żeby zerknąć, czy z okazji 10-lecia pojawił się jakiś news na stronie, lub udekorowano ją jakoś w TDK. Szkoda, że rocznica przeszła bez echa, ale fajnie, że Lelek pilnuje i założył taki temat. ;)

Odnośnie wpływu filmu (Filmwebowy facebook dwa dni temu podniecał się, że TDK zmienił kino), TDK na pewno miał spory wpływ na kilka serii kinowych, inni twórcy kopiowali stylistykę / formułę / podejście Nolana do swoich projektów, ale po 10-latach chyba już przestano zapożyczać z TDK. Jednak jedna zmiana w dzisiejszym kinie jest niepodważalna - Nolan jako pierwszy reżyser filmu fabularnego użył kamer IMAX do kręcenia wybranych scen w tym formacie, co wśród dzisiejszych blockbusterów stało się bardzo popularną praktyką. Gdyby nie TDK, wiele filmów wyglądałoby dzisiaj inaczej.

The Dark Knight powróci do kin z okazji swojego dziesięciolecia. Nie, my nie będziemy mogli go obejrzeć jeszcze raz na dużym ekranie, powróci jednie do czterech IMAXów w USA, w limitowanej dystrybucji od 24 sierpnia.
https://deadline.com/2018/07/the-dark-knight-tenth-anniversary-to-be-celebrated-with-imax-70mm-release-comic-con-1202428496/

Coś od siebie napiszę w weekend, lub tak jak Lelek w dniu, w którym po raz pierwszy film zobaczyłem (8 sierpnia), bo czuję że będzie to bardzo długi i bardzo emocjonalny wpis, przy którym nie chcę odwalić pańszczyzny.
#3070
Sekwencji? Jakiej sekwencji? Neil Tyson wypowiada całe jedno zdanie w szybkim montażu, tam nie było żadnej sekwencji z nim.

@Leon
Avengers to dla mnie czołówka filmów superhero obok Batmanów Nolana i Burtona. BvS to czołówka największych rozczarowań bieżącej dekady. :(
#3071
Sorry, ale nie dałem rady doczytać tej recenzji do końca. Ocenianie postaci nie ze względu na to jak je napisano, nie przez to jaką odgrywają role, nie przez to jak je zagrano, a jedynie przez aparycję - padłem. :D

A film jest przekijowy (odsyłam do mojej ostatniej recenzji 5 postów wyżej), porównania do Watchmen, niektórych X-Menów i ostatniej części Avengers nawet nie będę próbwał komentować. :)
#3072
Inne filmy i seriale / Odp: Terminator
20 Czerwiec 2018, 11:25:03
Cytat: Night_Wing w 19 Czerwiec  2018, 19:55:34
Wszystkie wydarzenia, które mają miejsce w całej sadze filmowej "Terminator" począwszy od pierwszego filmu z 1984 roku, a skończywszy na produkcji z 2015 roku muszą być jakoś połączone
Nie muszą i nie są, bo Terminator Genisys ignoruje wszystko co się wydarzyło po filmach Camerona. Jest rebootem, który wchodzi z butami w fabułę pierwszej części i stanowi jej alternatywną kontynuację. Czyli tak jakby części 2-4 nigdy się nie odbyły.

Cytat: Night_Wing w 19 Czerwiec  2018, 19:55:34
muszą mieć jakąś spójność na osi czasu i spójność w kwestiach powiązań wielu wątków, fabuły itp.
Nie muszą. To filmy o podróżach w czasie, które już od pierwszego sequela mają problem ze spójnością, a od T3 w ogóle ciężko je poskładać (da się sposobami, ale żaden nie jest w 100% legitny).

Cytat: Night_Wing w 19 Czerwiec  2018, 19:55:34po prostu dobrze jest wiedzieć, który z tych filmów jest najważniejszy dla "Kanonu"Terminatora, a który pierwszy w chronologii na osi czasu
"Najważniejszy" to kwestia subiektywna, lub - jak w przypadku każdej serii filmowej - pierwszy film. Który jest pierwszy w chronologii? Też T1, wystarczy 5 sekund przy google żeby to wiedzieć.


Kolejne fotki z planu nowej części (która też jest rebootem, ma być bezpośrednią kontynuacją Terminatora 2 i nie odnosić się w żaden sposób do części 3-5).

Linda Hamilton i (prawdopodobnie) jej CGI-stunt double.


Mackenzie Davis na planie w Hiszpanii. Z tymi bliznami i muskulaturą nie mniejszą od Lindy Hamilton w T2 wygląda rewelacyjnie (i sexy)! :D


Post Merge: 20 Czerwiec  2018, 21:39:31

Jest i ona. Sarah Connor powraca!


:)O
#3073
Inne filmy i seriale / Odp: Terminator
19 Czerwiec 2018, 13:15:29
Czy mi się wydaje, czy ktoś usunął stąd moją ostatnią wypowiedź? :-X

W każdym razie, odpowiadam na powyższe. Nie. "Terminator: Dzień Sądu" nie jest najważniejszym filmem serii, nie rozgrywa się najwcześniej (WTF? Co to za pytanie?), poza tym nie ma czegoś takiego jak "Uniwersum Terminatora", ani filmu o tytule "Terminator: Dzień Sądu". :P

Jeżeli jakiś post powinien pójść do kosza, to powyższy, bo nie ma za grosz sensu, w ogóle nie pojmuje do czego się odnosi i do kogo jest kierowany.
#3074
Inne filmy i seriale / Marvel Cinematic Universe
18 Czerwiec 2018, 21:53:10
A bo to jedyny jego tak debilny komentarz? Pamiętacie jak uciekł z premierą BvS na 2016, a w miejsce BvS wskoczył Ant-Man? Jeśli się nie mylę tpowiedział
Cytat(...) But I feel like Batman and Superman are transcendent of superhero movies in a way, because they're Batman and Superman. They're not just, like, the flavour of the week Ant-Man – not to be mean, but whatever it is. What is the next Blank-Man?
https://www.cinemablend.com/new/Zack-Snyder-Takes-Shot-Ant-Man-Here-What-He-Said-81867.html

The flavour of the week. Hmm... A teraz zerknijmy - Ant-Man był wyświetlany w kinach dość długo, aż 22 tygodnie i ludzie chętnie do niego wracali, dzięki czemu zanotował trzecie najlepsze "nogi" w box office pośród filmów MCU po Strażnikach Galaktyki i Iron Manie. BvS - większość przychodów zarobił w weekend otwarcia i został zdjęty z kin już po 12 tygodniach. Jest jednym z największych finansowych rozczarowań pośród filmów bieżącej dekady. I kto tu był tylko tygodniowym hitem?

Great job, Zack!
#3075
Inne filmy i seriale / Odp: Terminator
17 Czerwiec 2018, 10:09:59
Przeczytałem twój post dwa razy, w sierpniu ubiegłego roku i teraz po zajrzeniu do tematu... Dalej nie mam pojęcia o czym piszesz. :P


Garść informacji od największego fana serii na forum. :)
Od ubiegłego tygodnia ekipa nowego filmu jest już na planie. Zdjęcia w Almerii (Hiszpania) ruszyły 29 maja.

Tęskniliście za Sarą? Ja tak i nie ukrywam - Linda prezentuje się okej, na spokojnie kupię to, że wciąż potrafi podnieść gnata i strzelać do androidów.


Tutaj Tim Miller (reżyser) i Brett Azar (dubler ciała młodego T-800, grał też w Genisys)


Diego Boneta w stylizacji do nowego Terminatora (nie wiadomo kogo gra, być może nowy model elektronicznego mordercy)


Młody T-800 i John Connor


Tutaj fotki i video z planu (rozbite helikoptery i szkielety sugerują sceny z 2029)
https://www.theterminatorfans.com/terminator-2019-will-be-set-post-judgment-day/

Oraz materiał o planowanym zamknięciu autostrady pod Meksykiem, gdzie będzie kręcona duża sekwencja akcji.
https://www.theterminatorfans.com/terminator-2019-highway-chase-report/


Cóż mogę dodać? Ostatnie dwa filmy serii były spektakularnymi flopami w box office, serial Terminatora (Kroniki Sary Connor) ze względu na słabą oglądalność został zdjęty po drugim sezonie, atrakcja turystyczna T2 3-D od Universala została zamknięta po 21 latach działalności, T2 wznowionych w kinach w 3D w limitowanej dystrybucji zaliczył ogromną klapę, a kilka animowanych projektów filmowych, tj. "Terminator 3000" umarło lata temu. :P

Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - czego w Hollywood zrobić nie potrafią - Terminator był dzieckiem swoich czasów, z Arnoldem u szczytu sławy, kiedy kino akcji zahaczające o B-klasowce były mega popularne i dochodowe, a podróże w czasie i przyszłość pełna superkomputerów czymś baaardzo sci-fi i bardzo pożądanym. Dzisiaj ludzie juz żyją w bardziej zaawansowanej przyszłości, chcą bardziej konsekwentnego i zrozumiałego podróżowania w czasie, nie chodzą do kina na filmy z dziadziem-Arnoldem, a Terminator kojarzy im się z ostatnimi badziewiakami. Co by nie mówić, T3 jako powrót tej serii po 12 latach był wydarzeniem, w dodatku perfekcyjnie wyreklamowanym, a mimo to, ledwie się zwrócił (o ile się zwrócił, w końcu C2 Pictures odsprzedało prawa i splajtowało). Kolejne powroty do tej serii nie są wydarzeniami i dobitnie pokazują, że Terminator nie jest serią ponadczasową, z dość silną fanbazą, która utrzyma ją przy życiu przez dekady. Niestety, mimo to, idioci w Holly wywlekają jej zwłoki i bezczeszczą je dalej, nie dając staremu, dobremu Terminatorowi rozpuścić się w tej cholernej surówce po pokonaniu T-1000.

Nie wiem jakim budżetem dysponują Miller-Cameron, ale jeśli to wyjdzie do kina w tej dacie, na którą jest planowany, z budżetem +$100 milionów i tyloma podobieństwami do Terminator Genisys (znowu Arnold ze starzejącą się tkanką, ma nawet tego samego CGI-dublera, znowu ignorowanie wszystkiego po T2, znowu planowana trylogia) zaledwie 4 lata po nim, to wróżę powtórkę z tego co spotyka niemal wszystko co związane z Terminatorem w ostatnich 15 latach (czyt. klapę). :(

W każdym razie in Cameron/Miller I trust.