Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Transformers (i sequele)

Zaczęty przez Huntersky, 01 Luty 2009, 11:38:13

Huntersky

Jedynka nie grzeszyła inteligencją, ale była porządnie zrobionym i widowiskowym akcyjniakiem wypełnionym wybuchami, rozbryzganym tynkiem, chromem odbijającym błękitne niebo i ciałem Megan Fox. :) Przyznam szczerze, że kiedy pierwszy raz oglądałem Transformers w kinie, byłem zachwycony, teraz emocje opadły i zaczynam dostrzegać niektóre wady, ale i tak lubię ten film. Na tyle, że mam wydanie 2DVD w metalboxie. :)

Dwójka właśnie się robi, wyszedł teaser poster , który po rozjaśnieniu ukazuje tytułowego Fallena. Wygląda jak cybertroniański faraon (i chyba nim jest), mieszkający niegdyś na Ziemi. Jak głupie by to nie było, zapowiada się porządna rozwałka jeszcze bardziej wypełniona wybuchami, rozbryzganym tynkiem, chromem odbijającym błękitne niebo i ciałem Megan Fox. Aha, dochodzą jeszcze do tego piramidy i nawalanka 40 robotów. I bardzo, kurde, dobrze. :)
Zresztą przekonajcie się sami, bo w sieci jest superbowlowy spot, który pokazuje co nieco:
KLIKNIJ MNIE! >:(
Ostatnia scena zabija.
<br />http://huntersky.deviantart.com<br />WHATTUP, BIOTCH! - Harrison Ford

Gieferg

TEASER W HD

Wymiata i niszczy.

Nie ukrywam że to najbardziej oczekiwany przeze mnie film w tym roku. Czy będzie głupawy jak jedynka? I dont give a f*** bo nie oczekuję mądrego filmu, a jedynie maksymalnej rozwałki i wykopanych w kosmos efektów specjalnych, a tego raczej nie powinno zabraknąć. Jedynka mnie nie rozczarowała, więc tu pewnie będzie podobnie.
Posted on: 01 Luty  2009, 14:28:55

 Film ma trwać 157 minut wg tego co podają na IMDB  ;D
Posted on: 12 Kwiecień  2009, 19:12:27

 I pełny trailer:

http://movies.yahoo.com/movie/1809943432/video
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

Huntersky

Jeśli nie będzie cyfrowej projekcji w Heliosie, to zabiję. Albo przynajmniej coś powiem.
Co do trailera:
- film będzie jeszcze głupszy niż jedynka,
- efekty i sceny walk zmiotą wszystko to, co w życiu widziałem (nawalanka obok piramid? - Hell yeah!)
- Foksica będzie chyba zamieniać piasek w szkło - zgadnijcie dlaczego
Nie mogę się doczekać :)
<br />http://huntersky.deviantart.com<br />WHATTUP, BIOTCH! - Harrison Ford

Filer

Megan! Myślicie, że będzie dostępny Megan's Cut dostępny na blu? :)
Posted on: 01 Maj  2009, 13:58:08

 A tak na poważnie.. w sumie nic mnie nie zirytowało w tym zwiastunie, po raz pierwszy w przypadku TF2 :). Chociaż nadal nic nie widzę w scenach akcji...

Huntersky

Na pewno nie taki cut, jaki byś chciał (i ja, i oni) :)
<br />http://huntersky.deviantart.com<br />WHATTUP, BIOTCH! - Harrison Ford

Gieferg

Z cyklu - wskaż trzy szczegóły, którymi różnią się obrazki:

http://img37.imageshack.us/img37/9774/tfposters.jpg
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

El Cornetto

O, wiem! To drugie nie ma tagline'a...

EL-Kal

No nie wiem, Gieferg. Wrzuć jeszcze raz i w większej rozdzielczości, bo chyba różnica jest ukryta w literkach na dole (może jakaś literówka, ke?).
 Po wielokrotnych ostrzeżeniach z mojej strony (Altair) użytkownik dalej nie wahał się zmienić swojego chamskiego postępowania w stosunku do mnie,myślę,że tymczasowe uciszenie powinno poprawić obecny status moralny tego użytkownika.

Lubi? rzodkiewki

Hydro

Mam, na 1 jest "COMING SOON" a na 2 "6.24.09"!

:P
It's a funny world we live in.

Mihcim

Optimus dostal Upragade mordy?

Leon Kennedy


Huntersky

#11

Na wstępie chciałbym przed czymś ostrzec: jeżeli pierwszą część uważasz za gniot, odpuść sobie też drugą.

Tak się jednak składa, że część pierwsza podobała mi się bardzo. Nazwijcie mnie bezguściem, ale cholernie podobał mi się patetyczny styl kręcenia Baya, epickie kadry pokazujące myśliwce lęcące obok zachodzącego Słońca, slo-mo, i humor, choć przyznaję, niekiedy był żenujący. Absolutnie rozumiem wszystkie wady, które wytyka się temu filmowi. TF-y mogą się spodobać bardzo, albo wcale. Ja bawiłem się świetnie.

A jak się ma sprawa z dwójką?
TransformersTransformers = Transformers: ROTF
Czyli więcej, szybciej, mocniej!
Przede wszystkim nie ma wątpliwości, jaki gatunek TF-y reprezentują. Jest to, uwaga, komedia sci-fi. Co prawda wiele rzeczy jest tutaj na poważnie, ale co chwila można natknąć się na mniej, lub bardziej udane gagi. Niektóre autentycznie zabawne (związane z matką Sama, Wheelie'em, Jetfire'em, Turturro i Leo), niektóre niezbyt dobre (płacz Bumblebee, oblanie metalowej lasi, ,,kule" Devastatora), ale...wystarczy odpowiednie nastawienie i nawet one nie będą zbytnio przeszkadzać.

I tak, uczłowieczanie robotów kompletnie mi nie przeszkadzało, powiem więcej, Jetfire, bliźniaki i Wheelie wydali mi się cholernie sympatyczni. Przez większość czasu autentycznie dobrze się bawiłem i w myśli dopingowałem bohaterów.

Słowo o efektach. Dość powiedzieć, że przy nawalance kilkudziesięciu robotów nie miałem wrażenia sztuczności, czy plastiku. CGI jest perfekcyjne. Sceny akcji przewyższają wszystko, co w życiu widziałem. A końcowa, trwająca chyba pół godziny bitwa u stóp Wielkiej Piramidy to istna poezja. Niemała w tym zasługa Baya i jego militarnego fetyszu. Emocje osiągnęły taki stopień, że aż przekłnąłem ślinę, kiedy dowództwo wezwało wsparcie. Sposób, w jaki ten gość pokazuje startujące z lotniskowca myśliwce powala. Patetyczny, być może efekciarski. Ale za to jaki widowiskowy! Bay na reżysera Crysisa!

Zapewne wielu ludzi interesuje jak się ma Megan Fox. Scen na miarę kultowego sprawdzania silnika brak, ale przez większość filmu paraduje z fajnym dekoltem, poza tym jest na nią sporo zbliżeń. :3

Podsumowując: film podobał mi się. Bardzo. Z kina wychodziłem z uśmiechem na twarzy.

9/10
<br />http://huntersky.deviantart.com<br />WHATTUP, BIOTCH! - Harrison Ford

LelekPL

#12
przejdę się jak będzie na IMAXIE, bo chce mieć z czym porównać Avatara :)
tzn. nie zrozumcie mnie źle, "jedynkę" bardzo lubię, widziałem ją 3 razy w kinie (w całości tylko Mrocznego Rycerza widziałem częściej na dużym ekranie - nie w całości Krzyżaków też częściej widziałem). Film jest nawet wysoko w moim TOPie ulubionych ze względu na efekty, możliwość zobaczenia Transformersów w akcji i Megan Fox (no dobra Shia też był w porządku), jednak tu pojawia się mój problem.

Wszyscy chyba są zgodni, że jedynka nie miała fabuły i to jest ok. Po prostu albo ci się podoba oglądanie naparzających się robotów, albo nie - o to w tym filmie chodziło. Na pewno aktorstwo nie jest w nich najlepsze (Megan i wielu innych), ani humor zbyt wymyślny (wręcz żałosny, a nawet rasistowski), jednak CGI robotów nadrabiało wszelkie braki z nawiązką, robiąc z tego przedsięwzięcia niezwykle udany film wakacyjny. Poszedłem na film, zobaczyłem to co chciałem, bardzo mi się podobało, ale ostatnią rzeczą jaka mi wtedy do głowy przyszła to: "nie mogę się doczekać sequela!" Czemu? Bo żebym chciał zobaczyć kontynuację jakiejś historii to najpierw takowa musi zaistnieć. Oczywiście film posiadał coś na rodzaj fabuły, ale była ona taka, że lepiej by chyba wyszło gdyby pokazali same walki robotów z biegającą Megan Fox pośrodku i to wszystko. Żadnego głupiego wytłumaczenia niewytłumaczalnego, zbędnych postaci, czyli wszystkich poza Megan, a już na pewno okropnego wątku rodziców. Tak, fabuła (wraz z DIALOGAMI) była aż tak zła. Jeśli nie umiesz czegoś zrobić dobrze to lepiej nie robić tego w ogóle, ale jeszcze rozumiałem, ba nawet sam wygłaszałem kwestie takie jak: "to miał być festiwal robotów, pokaz efektów nie z tego świata, zrobienie czegoś nowego ze znajomymi, jednocześnie nie pokazywanymi dotąd twarzami Optimusa czy Megatrona, a nie Skazani na Shawshank w świecie robotów. Czego się spodziewaliście?". To właśnie sprowadza mnie do sedna, a mianowicie do pytania: "jaka jest teraz wymówka?" Festiwal robotów już był, efekty z tego co widzę nie zmieniły się przez te 2 lata za bardzo oraz widzieliśmy już to co chcieliśmy zobaczyć, czyli błyszczące roboty. Mamy DVD jedynki, lub możemy wypożyczyć, także co zmienić w nowej części, aby zrobić z tym coś nowego, coś czego nie widzieliśmy do tej pory, coś czego nie było w jedynce - oczywiście poszerzyć fabułę... zaraz, zaraz, co??? Przecież nie było fabuły, a już na pewno nie był to jakikolwiek walor tego filmu. Jedyna odpowiedź na dwójkę to pieniądze które chce na nas wycisnąć studio. I niech im będzie, ale ja ciągle zastanawiam się czy ten film zobaczyć czy nie. Dwa lata temu Transformersi to był mój absolutny TOP 3 do zobaczenia - musiałem to zobaczyć, teraz nie jest nawet w 10tce, przy czym im bliżej do premiery tym mniej chętnie chcę się na ten film wybrać. Także czy to ze mną jest coś nie tak, czy inni też nie odczuwają już takiej/jakiejkolwiek chęci jak za pierwszym razem?

Mihcim

Czyli   udany Sequel ; )
W piatek do kina

Juby

Transformers mimo to, że dostrzegam jego wady (wszystkie te, które są wypominane) są w TOP100 moich ulubionych filmów i zapewne już w sobotę wybiorę się na seans do heliosa.

PS: Słyszeliście, że w czasie czwartkowych pokazów przedpremierowych T:RotF zarobił 16 mln $ (drugi najlepszy wynik w historii po Mrocznym Rycerzu?