Forum BatCave

Inne => Inne filmy i seriale => Wątek zaczęty przez: Juby w 13 Kwiecień 2008, 15:44:08

Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 13 Kwiecień 2008, 15:44:08
Ja, choc duza cześc  jest raczej kiepska, uwielbiam filmowe adaptacje komiksów. Oglądam ich jak najwiecej i troche juz ocenilem na forum. Kto nie oglądal filmów o Supermanie, czy X-menach. Chcialbym abyście mogli wypowiedziec sie o tych filmach. A dla tych, którzy nie wiedzą, czy dany film jest na podstawie komiksu, zrobilem chronologicznie od najstarszego ustawioną liste tych filmów, z przedstawieniem ich roku produkcji, budzetu i czasem trwania filmu. Mam nadzieje, ze o zadnym nie zapomialem, oto one:

BATMAN ZBAWIA ŚWIAT:   Produkcja z roku 1966, Budzet: 1,4 miliona $, Czas: 101 minut
SUPERMAN:   Produkcja z roku 1978, Budzet: 55 milionów $, Czas: 137 minut / 144 minuty ®
SUPERMAN II:   Produkcja z roku 1980, Budzet: 54 miliony $, Czas: 122 minuty
SUPERMAN III:   Produkcja z roku 1983, Budzet: 39 milionów $, Czas: 120 minut
SUPERGIRL:   Produkcja z roku 1984, Budzet: 35 milionów $, Czas: 119 minut / 133 minuty ®
SUPERMAN IV: WALKA O POKÓJ:   Produkcja z roku 1987, Budzet: 17 milionów $, Czas: 86
PUNISHER:   Produkcja z roku 1989, Budzet: 9 milionów $, Czas: 88 minut
BATMAN:   Produkcja z roku 1989, Budzet: 35 milionów $, Czas: 121 minut
WOJOWNICZE zÓlWIE NINJA: Produkcja z roku 1990, Budzet: 13,5 miliona $, Czas: 89 minut
KAPITAN AMERYKA:   Produkcja z roku 1990, Budzet: ?, Czas: 93 minuty
DICK TRACY:   Produkcja z roku 1990, Budzet: 47 milionów $, Czas: 101 minut
WzN II: TAJEMNICA SZMALU:   Produkcja z roku 1991, Budzet: 25 milionów $, Czas: 84 minut
POWRÓT BATMANA:   Produkcja z roku 1992, Budzet: 80 milionów $, Czas: 121 minut
WOJOWNICZE zÓlWIE NINJA III: Produkcja z roku 1993, Budzet: 21 milionów $, Czas: 91'
BATMAN: MASKA BATMANA:   Produkcja z roku 1993, Budzet: ?, Czas: 76 minut
CIE?:   Produkcja z roku 1994, Budzet: 40 milionów $, Czas: 103 minuty
KRUK:   Produkcja z roku 1994, Budzet: 15 milionów $, Czas: 97 minut
SeDZIA DREDD:   Produkcja z roku 1994, Budzet: 85 milionów $, Czas: 101 minut
BATMAN FOREVER:   Produkcja z roku 1995, Budzet: 100 milionów $, Czas: 117 minut
KRUK 2: MIASTO ANIOlÓW:   Produkcja z roku 1996, Budzet: ?, Czas: 80 minut
SPAWN:   Produkcja z roku 1997, Budzet: 40 milionów $, Czas: 88 minut
BATMAN I ROBIN:   Produkcja z roku 1997, Budzet: 125 milionów $, Czas: 120 minut
STALOWY RYCERZ:   Produkcja z roku 1997, Budzet: 16 milionów $, Czas: 93 minuty
FACECI W CZERNI:   Produkcja z roku 1997, Budzet: 90 milionów $, Czas: 94 minuty
BLADE: WIECZNY lOWCA:   Produkcja z roku 1998, Budzet: 45 milionów $, Czas: 115 minut
ASTERIX I OBELIX KONTRA CEZAR:   Produkcja z roku 1999, Budzet: ?, Czas: 104 minuty
KRUK: ZBAWIENIE:   Produkcja z roku 2000, Budzet: ?, Czas: 97 minut
X-MEN:   Produkcja z roku 2000, Budzet: 75 milionów $, Czas: 100 minut
GHOST WORLD:   Produkcja z roku 2001, Budzet: 5,5 miliona $, Czas: 106 minut
Z PIEKlA RODEM:   Produkcja z roku 2001, Budzet: 35 milionów $, Czas: 117 minut
DROGA DO ZATRACENIA:   Produkcja z roku 2002, Budzet: 80 milionów $, Czas: 112 minut
AIO: MISJA KLEOPATRA:   Produkcja z roku 2002, Budzet: 47 milionów $, Czas: 102 minuty
BLADE WIECZNY OWCA 2:   Produkcja z roku 2002, Budzet: 54 miliony $, Czas: 112 minut
SPIDER-MAN:   Produkcja z roku 2002, Budzet: 139 milionów $, Czas: 116 minut
FACECI W CZERNI 2:   Produkcja z roku 2002, Budzet: 140 milionów $, Czas: 84 minuty
DAREDEVIL:   Produkcja z roku 2003, Budzet: 80 milionów $, Czas: 100 minut
X-MEN 2:   Produkcja z roku 2003, Budzet: 125 milionów $, Czas: 128 minut
HULK:   Produkcja z roku 2003, Budzet: 137 milionów $, Czas: 132 minuty
HELLBOY:   Produkcja z roku 2004, Budzet: 60 milionów $, Czas: 117 minut
IMMORTAL – KOBIETA PUlAPKA:   Produkcja z roku 2004, Budzet: 26,5 milionów $, Czas: 97'
PUNISHER:   Produkcja z roku 2004, Budzet: 33 miliony $, Czas: 119 minut
SPIDER-MAN 2:   Produkcja z roku 2004, Budzet: 200 milionów $, Czas: 122' / 130' ®
KOBIETA KOT:   Produkcja z roku 2004, Budzet: 100 milionów $, Czas: 100 minut
BLADE: MROCZNA TRÓJCA:   Produkcja z roku 2004, Budzet: 65 milionów $, Czas: 108'/ 117' ®
ELEKTRA:   Produkcja z roku 2005, Budzet: 65 milionów $, Czas: 93 minuty
CONSTANTINE:   Produkcja z roku 2005, Budzet: 75 milionów $, Czas: 117 minut
SIN CITY: MIASTO GRZECHU:   Produkcja z roku 2005, Budzet: 40 milionów $, Czas: 120 minut
BATMAN – POCZ?TEK:   Produkcja z roku 2005, Budzet: 150 milionów $, Czas: 134 minuty
FANTASTYCZNA CZWÓRKA:   Produkcja z roku 2005, Budzet: 87,5 miliona $, Czas: 101 minut
KRUK IV:   Produkcja z roku 2005, Budzet: ?, Czas: 95 minut
HISTORIA PRZEMOCY:   Produkcja z roku 2005, Budzet: 32 miliony $, Czas: 91 minut
V JAK VANDETTA:   Produkcja z roku 2005, Budzet: 50 milionów $, Czas: 127 minut
X-MEN: OSTANI BASTION:   Produkcja z roku 2006, Budzet: 150 milionów $, Czas: 100 minut
SUPERMAN: POWRÓT:   Produkcja z roku 2006, Budzet: 209 milionów $, Czas: 148 minut
SUPERMAN II: RICHARD DONNER CUT:   Odnowiony w roku 2006, Czas: 111 minut
GHOST RIDER:   Produkcja z roku 2007, Budzet: 120 milionów $, Czas: 109 minut
300:   Produkcja z roku 2007, Budzet: 60 milionów $, Czas: 111 minut
TMNT:   Produkcja z roku 2007, Budzet: 34 miliony $, Czas: 82 minuty
SPIDER-MAN 3:   Produkcja z roku 2007, Budzet: 258 milionów $, Czas: 133 minuty
FC: NARODZINY SREBRNEGO SURFERA: Z roku 2007, Budzet: 120 milionów $, Czas: 88'
TRANSFORMERS:   Produkcja z roku 2007, Budzet: 151 milionów $, Czas: 137 minut
ASTERIX NA OLIMPJADZIE:   Produkcja z roku 2008, Budzet: 113,5 miliona $, Czas: 111'
IRON MAN:   Produkcja z roku 2008, Budzet: 186 milionów $, Czas:
NIESAMOWITY HULK:   Produkcja z roku 2008, Budzet: 125 milionów $, Czas
HELLBOY II: ZlOTA ARMIA:   Produkcja z roku 2008, Budzet: 82,5 miliona $, Czas:
MROCZNY RYCERZ:   Produkcja z roku 2008, Budzet: 150 milionów $, Czas:
PUNISHER: WAR ZONE:   Produkcja z roku 2008, Budzet: ? milionów $, Czas:

Jak widac sporo ich sie uzbieralo, ponad 60. Jezeli, o którymś zapomnialem prosze mnie poprawic, a teraz czekam na Wasze wypowiedzi. Zapraszam  :)  ;)  :D  ;D .
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Mr.G w 13 Kwiecień 2008, 15:59:20
"Faceci w Czerni" byli komiksem?
Heh, czlowiek ciągle sie uczy.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 13 Kwiecień 2008, 21:44:15
"Blade wieczny owca" mnie rozbroil :D

"Immortal" byla nie tyle adaptacją komiksu, co raczej filmem na motywach, jedynie lawirującym na rozdrozach dziela Enki Bilala.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: batek_88 w 13 Kwiecień 2008, 21:53:45
KOBIETA KOT:   Produkcja z roku 2004, Budzet: 100 milionów $/pieniądze wyzucone w bloto, Czas: 100 minut/kurde przez tyle czasu moglem zrobic tak wiele pozytecznych rzeczy. Ten film to totalne dno! zaluje, ze go obejrzalem
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Mr.G w 13 Kwiecień 2008, 21:58:43
Dzieki Bogu bohaterka nie nazywala sie Selena Kyle i nie pochodzila z Gotham.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 13 Kwiecień 2008, 22:08:33
I dzieki Bogu to byl film o zupelnie innej Kobiecie Kot, niz z komiksów o Batmanie, czyli nie rozumiem, po cholere na stronie jest opis tego filmu jako związanego z Batmanem.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 13 Kwiecień 2008, 22:47:39
I dzieki Bogu, ze nie planują sequela - bo bym chyba w wariatkowie sko?czyl ;D
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Jon w 13 Kwiecień 2008, 22:52:17
Cytat: Grim Knight w 13 Kwiecień  2008, 22:08:33
I dzieki Bogu to byl film o zupelnie innej Kobiecie Kot, niz z komiksów o Batmanie

Na dobrą sprawe film ten nie zostal zrobiony na podstawie  komiksu.
Powinien przepaśc w mrokach zapomnienia...

Aaaach, jaki zlom!
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 14 Kwiecień 2008, 12:53:02
Blade byl zarąbisty, zwlaszcza pierwsza cześc. Mocna, mroczna, krwawa i ze świetnym klimatem ;)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 14 Kwiecień 2008, 14:31:24
Jeszcze na podstawie komiksów powstaly m.in.:

FLASH GORDON:   Produkcja z roku  1980
POPEYE:   Produkcja z roku  1980
KACZOR HOWARD:   Produkcja z roku  1986
CZlOWIEK RAKIETA:   Produkcja z roku  1991
DENNIS ROZRABIAKA:   Produkcja z roku  1993
RICHIE RICH:   Produkcja z roku  1994
TANK GIRL:   Produkcja z roku  1995
zYLETA:   Produkcja z roku  1996
FANTOM:   Produkcja z roku  1996
LIGA NIEZWYKlYCH DzENTELMENÓW:   Produkcja z roku  2003
AMERICAN SPLENDOR:   Produkcja z roku  2003
30 DAYS OF NIGHT:   Produkcja z roku  2007

A wkrótce swoją premiere bedą mialy:
WANTED:   Produkcja z roku  2008
THE SPIRIT:   Produkcja z roku  2009
WATCHMEN:   Produkcja z roku  2009
X-MEN ORIGINS: WOLVERINE
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 14 Kwiecień 2008, 23:03:04
Ach, jakze ciezko w tym metliku znale?c chociaz kilka perelek....
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Jon w 14 Kwiecień 2008, 23:55:55
"Niezwykli Dzentelmani" byli sympatyczni...

w ogóle- mam slabośc do Steampunk'a.

Pamietacie odcinek TAS "SHOWDOWN" i Jonaha Hex'a?
O tym chetnie bym coś obejrzal/poczytal.





(A)nonim, poprawilem.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 15 Kwiecień 2008, 17:52:54
Chyba mówicie o dwóch róznych filmach.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 15 Kwiecień 2008, 21:56:36
A we? ty przeczytaj komiks najpierw. Film "Niezwyklych gentlemanów" byl tak zalosną parodią zamyslu Moore'a, ze az furczalo.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w 20 Kwiecień 2008, 13:48:13
CytatWzN II: TAJEMNICA SZMALU:   Produkcja z roku 1991, Budzet: 25 milionów $, Czas: 84 minut
SZLAMU a nie zadnego szmalu...

Gdybym mial podzielic komiksowe filmy, które widzialem na zle i dobre (czyli te do których lubie wracac i znalazloby sie dla nich miejsce w mojej kolekcji DVD) wyglądaloby to tak jak ponizej. Zapewne umieszczenie niektórych pozycji w kategorii zly/dobry moze wzbudzac kontrowersje, ale to tylko moja opinia, do której nikogo nie mam zamiaru przekonywac.

* - mam na DVD

Dobre (jak dla mnie) filmy komiksowe:
- Superman
- Superman II   (nie przepadam za nimi specjalnie, ale  mają coś w sobie)
- Flash Gordon*
- Punisher (1989)
- Punisher (2004) (moze nie do ko?ca to czego sie spodziewalem, ale dwa razy oglądalem z przyjemnością)
- Batman*
- Batman Returns*
- The Crow*
- Judge Dredd
- Teenage Mutant Ninja Turtles (1990)
- The Crow - City of Angels* (ogólnie niezbyt lubiany sequel, ale jak dla mnie ma rewelayjny klimat)
- Spider-Man*
- Spider-Man 2*
- SPider-Man 3* (spaprano sporo rzeczy w tym filmie, ale jakoś przyjemnie sie spedza czas przy tym)
- X-Men
- X-Men 2
- X-Men: The Last Stand
- Batman Begins*
- Sin City
- Transformers*

Przy czym zdecydowanie najlepsze są Batmany Burtona i Nolana.

Kiepskie (jak dla mnie) filmy komiksowe:
- Superman III  (IV nie widzialem)
- Batman Forever
- Batman & Robin
- Spawn
- Fantastic Four
- Blade
- Superman Returns
- 300
- TMNT (najnowsze)

Innych albo nie widzialem, albo widzialem tylko fragmenty i nie chcialo mi sie oglądac calości (Daredevil np), albo widzialem, ale zbyt dawno zeby je teraz oceniac, albo widzialem i są mi zupelnie obojetne. Ocena nie jest na podstawie tego czy film jest dobrą/wierną adaptacją, tylko na podstawie tego czy jest dobrym filmem ;)

Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Jon w 20 Kwiecień 2008, 18:04:42
TMNT i 300 byly naprawde śmieszne.

dobrze sie bawilem, a chyba o to w chodzeniu do kina chodzi...
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 20 Kwiecień 2008, 19:13:59
Ano. Nawet na podobnym poziomie merytorycznym oba filmy byly :D. Ale na 300 sie wynudzilem zdrowo.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Jon w 20 Kwiecień 2008, 19:26:19
znudzileś sie nosorozcami bojowymi i trollem?

chichralem sie prawie non stop...
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 21 Kwiecień 2008, 20:49:38
Znudzilem sie, bo zazwyczaj jak widze na ekranie gre komputerową opierającą sie na sieczce, to lubie potrzymac joystick, a nie tylko sie gapic, jak ktoś inny gra.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Jon w 21 Kwiecień 2008, 21:13:27
good point.

Co do TNMT,
mimo, ze wychowywalem sie na serialu z 1987 film ten nie byl dla mnie profanacją...

w przeciwie?stwie do Transformersów, nijak (merytorycznie i klimatycznie) mających sie do publikowanych u nas komiksów.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 05 Maj 2008, 16:19:12
Po sukcesie "Iron Mana" Marvel idzie za ciosem i juz podal prawdopodbne daty premier kolejnych komiksowych filmów:

"Iron Man 2" - 30 kwietnia 2010
"Thor " -  4 czerwca 2010
"The First Avenger: Captain America" (tytul roboczy) - lato 2011
"The Avengers" - lipiec 2011

Źródlo: http://biz.yahoo.com/bw/080505/20080505005656.html?.v=1
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Mr.G w 05 Maj 2008, 16:25:02
Panie i panowie - Filmy na podstawie komiksów to najmodniejszy trend w ciągu najblizszych trzech lat.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 05 Maj 2008, 20:10:42
Iron man 2? Ciekawe, jak pokazą reakcje spolecze?stwa po ostatnim slawetnym zdaniu Starka w filmie....

I czy powróci zielony Mandarin :D
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 05 Maj 2008, 20:18:25
Skoro w ''Iron Man'ie'' grupa terrorystyczna nazywala sie ''Ten Rings'' - no to chyba Mandarin zagości w sequelu (nie mam pojecia jak przedstawią ten caly wątek z 'magicznymi' pierścieniami) ;D
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 05 Maj 2008, 21:10:12
Ja bym nie mial nic przeciwko gdyby kontynuwali wątek z bractwem,  zwlaszcza ze postac grana przez Farana Tahira, czyli Raza bylby idelanym przeciwnikiem w kontynuacji.

Podobno w ksiązkowej adaptacji jest wiecej odniesie? do mocy pierścieni.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 05 Maj 2008, 23:49:15
Ci terroryści byli rozbrajający, a zwlaszcza gośc o fizjonomii Rewi?skiego :D. Za  kazdym razem rechotalem, gdy pojawial sie na ekranie.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 16 Maj 2008, 14:38:44
Nowy poster do ''Hellboy'':
http://www.superherohype.com/gallery/Hellboy/Hellboy_II_The_Golden_Army/Posters/hr_Posters_5.jpg
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Mr.G w 16 Maj 2008, 20:17:45
"Page Not Found"
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 16 Maj 2008, 20:33:44
Skopiuj ten link do zakladki ''Adres'' - wtedy sie otworzy.
Sory, mnie tez to wkurza ;D
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 16 Maj 2008, 20:51:13
A moze lepiej podaj adres do strony, a nie podpinaj linki do plików z serwerów, które są zabezpieczone przeciwko takim praktykom?
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 17 Maj 2008, 12:10:18
Nowe 3 TV spoty do filmu ''The Incredible Hulk'':
http://media.movies.ign.com/media/569/569136/vids_1.html
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: JaRo w 18 Maj 2008, 00:34:03
Cytat: Q w 05 Maj  2008, 21:10:12
Podobno w ksiązkowej adaptacji jest wiecej odniesie? do mocy pierścieni.

Mam zatem pytanie, czyzby na motywach filmu "Iron man" powstala ksiązka? Jeśli tak, to czy zostala ona wydana w Polsce?
Swego czasu pamietam jak niemalze kazdy film komiksowy mial swoją adaptacje ksiązkową. Kolekcjonowalem je, ale od dluzszego juz czasu nie spotkalem sie z takimi ksiązkami, tym bardziej mnie cieszy ewentualna ksiązka o Ironie.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 18 Maj 2008, 01:23:08
Ksiązka powstala, jej autorem jest Peter David, ale nie wiem czy zostala wydana w Polsce.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 19 Maj 2008, 16:38:02
Miedzynarodowe plakaty do filmu ''Hellboy'':
http://www.superherohype.com/news/topnews.php?id=7227
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 20 Maj 2008, 15:02:13
Recenzja Supermax, czyli historii Green Arrowa:
http://www.latinoreview.com/news/supermax-green-arrow-story-details-villains-inmates-gallery-4673
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 07 Czerwiec 2008, 21:47:46
Ostatnio znalazlem filmik na YouTube z nadchodzącego filmu ''The Incredible Hulk''. Jest to potyczka tytulowego bohatera z zolnierzem, który stanie sie potworem na koniec filmu i juz po tym, tak krótkim fragmencie moge stwierdzic, ze ten film bedzie kiepski. Blonsky (tak sie nazywa ten zolnierz) jest zwyklym czlowiekiem, a skacze, lata i robi uniki przed Hulkiem, a przy tym jeszcze do niego strzela tak, ze nie jeden z bohaterów "Matrixa" by mu pozazdrościl. zaden czlowiek, nawet  uprawiający parkur by tak nie potrafil i takiej bajeczki nie widzialem od czasu, gdy obejrzalem nowego Indiane Jonesa. Pierwszy film o Hulku z 2003 roku, byl dla mnie dobry, troche nudny i spieprzyli w nim finalową akcje, ale nadrabial to zdjeciami, aktorstwem i znakomitymi efektami specjalnymi. Raczej nie wydaje mi sie, aby ten film go pobil.  :P

Zobaczcie scene tej walki sami i sami ją oce?cie, bo mi sie jakoś nie podoba:
http://pl.youtube.com/watch?v=_qTJ7fhPsmE
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Silent Dark w 07 Czerwiec 2008, 21:55:27
A pro po filmu o Green Arrowie...
Ogloszono ze film bedzie nosil tytul "Green Arrow" a nie Supermax.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 07 Czerwiec 2008, 22:00:19
Pamietaj, ze Emil Blonsky to komiksowy Abomination, który takze zostal poddany promieniom Gamma.
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/9/99/MovieAbomination.jpg)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 07 Czerwiec 2008, 22:06:52
Ale zdaje mi sie, ze ta scena jest przed przemianą Blonsky'ego w te przemilą maskotke  ;D i dla tego jest glupia. Poza tym znalazlem jeszcze jedną scene, konfrontacji na ulicy i musze przyznac, ze takie coś mnie zupelnie zadowala:
http://pl.youtube.com/watch?v=eLZrfE1I1qE&feature=related
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 08 Czerwiec 2008, 22:57:52
Kolejny spot z nowego Hulka - http://www.comics2film.com/index.php?a=story&b=33677
Warto go obejrzec, jeśli kogoś interesuje cameo Tony'ego Starka.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 08 Czerwiec 2008, 23:13:54
Śmierdzi ten nowy Hulk odrobine konwencją pro-Power rangersowską- sieczka, sieczka, sieczka, wzywamy mega-zordy (czyli sie przemieniamy w Hulka i Abominationa), sieczka sieczka sieczka, Hulk wygrywa, jeeee!
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 09 Czerwiec 2008, 11:05:37
Ten fragment z walką Hulka i Blonsky'ego mnie zniechecil do tego filmu, nie tylko idiotyzmem sytuacji, ale tez sztucznością efektów. Pó?niej zobaczylem walke na ulicy miedzy glównym bohaterem, a jego wrogiem, która musze przyznac bardzo nie?le sie zapowiada. Teraz obejrzalem tego tv spota i juz po zobaczeniu Tonego Starka wiedzialem, ze musze obejrzec ten film. Do premiery 4 dni, wiec nie bede musial dlugo czekac.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: JaRo w 24 Czerwiec 2008, 19:54:08
 Po dobrze przyjetym Ironie, przyszla kolej na Hulka, który równiez zacząl zbierac pochlebne opinie. Mozemy zatem byc (raczej) przekonani, ze zrobiono film lepszy jak 'dzielo' z 2003 roku.
Osobiście nie lubie tej strony- Klub Milośników Filmu,  ale mimo wszystko polecam przeczytanie z niej recenzji odnoście "Niesamowitego Hulka". Czytając, szczególnie zauwazcie jak przyjemnie komponuje sie ostatnie zdanie recenzenta.
Oto link do Klubu Milośników Filmu:

http://www.film.org.pl/prace/incredible_hulk.html

Nie zapeszając byc moze bedzie to pierwszy w historii kina dobry rok dla komiksu. Od czasu Blade'a, X-menów i Spider- mana jak dobrze wiemy nastąpila nowa era komiksowych filmów i co roku jesteśmy zalewani kolejnymi ekranizacjami, których przybywa. I jak dobrze wiemy ich poziom czesto jest na granicy przecietności. Byc moze ten rok to zmieni. Otóz:
Mamy juz dobrze przyjetego Ironmana, Hulk tez zbiera dobre recenzje, co do Mrocznego Rycerza to emocje coraz bardziej siegają zenitu i zapowiada sie naprawde świetne widowisko (moze w ko?cu ujrze film równie udany jak wersje Burtona). Poza tym "Hellboy II" zapowiada sie na jeden z najlepszych komiksowych sequili, a nowy Punisher raczej przycmi wersje z 2004 roku. Zobaczymy, ale uwazam, ze to moze byc dobry i zarazem pierwszy taki rok dla komiksowych adaptacji.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: van hellsing w 24 Czerwiec 2008, 20:16:04
z komiksowych adaptacji filmowych najbardziej podobają mi sie: punisher(ten nowszy), spider-man 3, x-men 1 i 3, blade(wszystkie),  batman(najstarszy), kruk(wszystkie), sedzia dredd, spawn, faceci w czerni wraz z sequelem, fantastyczna czwórka wraz zsequelem, v jak vendetta, transformers. szkoda, ze o dredzie i spawnie nie nakrecono wiecej cześci. ;(
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 24 Czerwiec 2008, 20:29:07
Ja nie zaluje. Nie palam wielką sympatią do zadnego z nich, a juz raz pokazano nam, jak mozna komiks na ekranie, za przeproszeniem, poslac do lali.

Uuuch, van hellsing, najstarszy Batman? Ten zaraz po wojnie krecony znaczy? :D
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Mel w 24 Czerwiec 2008, 21:02:50
A wlaśnie..ma ktoś jakiś dostep do Tank Girl? Jakiś torrent? Przyznam, ze nie widzialam tej nisko ocenianej kaszany, a mimo wszystko chcialabym sie  z tym zapoznac.

A moze ktoś by mi mógl powiedziec, czy w ogóle sie oplaca tego szukac?
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: van hellsing w 24 Czerwiec 2008, 21:45:34
naj
Cytat: Grim Knight w 24 Czerwiec  2008, 20:29:07


Uuuch, van hellsing, najstarszy Batman? Ten zaraz po wojnie krecony znaczy? :D

Chodzilo mi o ten z 1989 roku.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 25 Czerwiec 2008, 12:00:44
Wiem, wiem, tak sie tylko drocze :D
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Firm w 26 Czerwiec 2008, 00:34:57
I DLATEGO NIE OCENIA SIe FILMÓW PO FRAGMENTACH!

Kurde przepraszam ale to jest zalosne co zostalo napisane o walce Hulka z Blonskim...to oczywiste, ze zaden czlowiek tak nie skacze i to jest wytlumaczone w filmie dlaczego jest tak a nie inaczej....nie oceniaj filmu po jednym cholernym fragmencie jak nie wiesz co dzieje sie przed i po tej scenie...

Bo oceniasz film slowem "beznadziejny" a ja ci mówie, ze jest świetny...a dlaczego tak mówie?







....Bo go obejrzalem...
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 26 Czerwiec 2008, 12:52:10
Tzn. film jest dośc zgrabny, interesujący i momentami trzymający w napieciu, przemycając nieco zbyt lopatologicznie podaną, niemniej trafną teze o konieczności mezczyzn do odgrywania roli macho w spolecze?stwie.

Niemniej walka z Abominationem jest jedną z gorszych scen z tym filmie.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 21 Sierpień 2008, 18:31:37
Dobra, zalozylem wątek, trzeba coś napisac ;). Nie mam duzo czasu, wiec póki co opisze tylko kinowe adaptacje komiksów Marvela i jak je oceniam. Po krytykujecie troche mój gust, a pó?niej dopisze jeszcze kinówki DC. No to zaczynam. :)

NIEAKTUALNE
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w 21 Sierpień 2008, 21:42:57
Jeśli chodzi o moje zdanie na temat w/w filmów to wygląda to tak:

X-men- bardzo dobra i trzymająca poziom trylogia. Powszechnie uwaza sie ze dwójka jest najlepsza a trójka najslabsza, cóz, moze i tak, ale jak dla mnie cala trylogia trzyma równy (i wysoki) poziom, przy czym najbardziej lubie chyba cześc pierwszą.

Ocena - 8/10 dla wszystkich trzech filmów.

Hulk - nie oglądalem zadnego, poczekam az sie pojawi jakaś rozszerzona wersja nowego Hulka (dir cut albo fanedit)

Fantastyczna Czwórka - naiwny, infantylny gniot jedyni dla dzieci, sequela nie widzialem bo nie widze takiej potrzeby, a cześc pierwszą oceniam na 2/10

Blade - takiego podejścia do wampirów nienawidze. Jeśli wampiry to tylko Wywiad z Wampirem i Dracula Coppoli. Blade w ogóle nie przypadl mi do gustu a po sequele juz nie siegalem.

3/10

Punisher - w zasadzie lubie obydwie wersje, choc te nowszą jednak troche bardziej. Kazdej jednak sporo brakuje zeby ją nazwac naprawde dobrą adaptacją Punishera.

7/10 dla filmu z 2004 roku,
6/10 dla tego z Lundgrenem

Spider-man - dwie pierwsze cześci to udae adaptacje komiksów, trzecia czesc niestety nie spelnila pokladanych w niej nadziei - zmarnowany Venom, kilka bardzo glupich rozwiąza? fabularnych, ale mimo wszystko dobrze sie to ogląda.

8/10 dla dwóch pierwszych filmów
6/10 dla trójeczki

Iron Man - bardzo dobry film, którego  przyjemnością jeszcze obejrze no i czekam na sequel.

8/10

Daredevil,. Elektra, Ghost Rider - nie widzialem, a czytając opinie o tych filmach nie czuje sie do ich oglądania zbytnio zachecony.

Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 21 Sierpień 2008, 21:50:16
CytatBlade - takiego podejścia do wampirów nienawidze. Jeśli wampiry to tylko Wywiad z Wampirem i Dracula Coppoli
Przymierzają sie do ekranizacjii gry ''Castlevania''. Moze wreszcie zobaczymy jakiś dobry film o wampirach..

Cytat...którzy przeczytali tego posta do ko?ca, bo to chyba najdluzszy post w historii forum BC
Sory BAT, ale ten tytul nalezy jak na razie do mojego opowiadania w ''Wasze osobne opowiadania...'' ;)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 22 Sierpień 2008, 09:58:42
Cytat: Maxie Zeus w 21 Sierpień  2008, 21:50:16
Sory BAT, ale ten tytul nalezy jak na razie do mojego opowiadania w ''Wasze osobne opowiadania...'' ;)

Trudno, przezyje Maxie przezyje. ;)

I przy moich Marvelovskich opisach zapomnialem dodac film "Sedzia Dredd" (Bo on chyba tez wywyodzi sie z komiksów Marvela). Film uwazam, za średni, nawet moze byc, ale w niektórych momentach jest po prostu glupi.

Ocena:
"Sedzia Dredd" - 5/10
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 22 Sierpień 2008, 12:16:25
Do grona jednych z najlepszych filmów na podstawie komiksu dolączyl Hellboy 2: The Golden Army. Musze przyznac, ze pierwsza cześc byla calkiem dobra... chod? te wszystkie efekty specjalne byly troche przytlaczające :-\. Po prostu za duzo tego bylo ;). Jednak nastepna cześc to moim skromnym zdaniem świetny film :D. Ten caly fantastyczny świat, świetnie uchwycone postacie, sceny walk wrecz w bijające w fotel i nutka humoru sprawily, ze na tym fimie nie da sie nudzic :). Duza w tym zasluga  Guillermo del Toro, który wrecz rewelacyjnie czuje ten caly bajkowy klimat. Ja juz chce zobaczyc trzecią cześc :D.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 22 Sierpień 2008, 12:40:42
CytatBlade - takiego podejścia do wampirów nienawidze. Jeśli wampiry to tylko Wywiad z Wampirem i Dracula Coppoli. Blade w ogóle nie przypadl mi do gustu a po sequele juz nie siegalem.
Jedynka byla calkiem przyjemna, chociaz racja, nienawidze jak wampiry traktuje sie jak zombie lub mieso armatnie (i ta glupota dysko-rze?nia pelna wampirów i... dwie ofiary). Co do filmów o wampirach to polecam jeszcze Tobie "Zagadke Nieśmiertelności" i "Near Dark", chociaz ko?cówka jest zalosna, ale warto dla sceny w barze.
CytatPrzymierzają sie do ekranizacjii gry ''Castlevania''. Moze wreszcie zobaczymy jakiś dobry film o wampirach..
Juz sie boje. Jakby ktoś nie mógl sie wziąc za Maskarade, albo Requiem w podobnym stylu co z "Wywiadem".
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: van hellsing w 23 Sierpień 2008, 09:41:51
o ile dobrze pamietam dredd jest z dark horse
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 06 Wrzesień 2008, 11:24:35
Wczoraj nareszcie zobaczylem ''The Incredible Hulk''. Musze tutaj od razu zaznaczyc, ze "Hulk" Anga Lee bardzo przypadl mi do gustu. Mimo, ze z początku troche przynudzal. W najnowszej odslonie Zielonego nudy jest jeszcze wiecej :-X. Prawie pierwsze 45 minut to sama nuda. Film rozkreca sie tylko na chwile, gdy wojsko wpada na trop Bannera. Nastepnie akcja znowu staje i pojawia sie slabiutki i nudniawy wątek milosny z okropnie brzydką Liv Tyler. W filmie widac poprawe tylko ze strony wyglądu Hulka i glównego czarnego przeciwnika, który zostal świetnie zagrany przez Tima Rotha ( najlepszy zaraz obok Nortona... jednak nadal mi zal Erica Bana), a jego alter ego jest świetne :). Ogólnie w filmie mamy trzy sceny walk z Hulkiem, trzeba tutaj dodac, ze kazda jest lepsza od poprzedniej, ale to jednak za malo... film jak pisalem po prostu nudzi. Momentami wrecz koszmarnie. Zatem zastanawiam sie czy powstanie nastepna cześc? W filmie otwarto sobie dwie fajne szufladki, które mozna ciekawie wykorzystac, ale czy warto?

Hulk: 7/10

''The Incredible Hulk'' 5+/10  Plus za wygląd Hulka.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: isild87 w 06 Wrzesień 2008, 14:11:02
Wiecie,z tymi ekranizacjami komiksów róznie naprawde wychodzi i rzadko kiedy taki film jest nie tyle ciekawy co w miare nie oglupiający widza.

1.Constantine (2005) - adaptacja świetnego komiksu,twórcy jednak Hellblazer dokonali kilku istotnych zmian - np.zamiast blondwlosego Brytyjczyka obsadzili Keanu Reevesa w roli glównej,no i miejsce akcji - Los Angeles zamiast ponurego Londynu.
Ale o dziwo sam film mi sie podobal.Nie jest rewelacyjny,ale calkiem dobry,i ma wielką zalete w postaci dwóch epizodycznych postaci - Gabriela i Lu - bez nich ten film juz nie bylby taki sam,no i to sarkastyczne poczucie humoru tytulowego Constantina  ;)
7/10

2.Hellboy 1(2004)  i  2 (2008) - pierwsza czec mocno średnia wedlug mne,a druga juz o wiele lepsza,choc tez nie bez wad.
Nie wiem czemu,ale oczekiwalam po twórcy rewelacyjnego Labiryntu Fauna czegoś lepszego.Z calego filmu najlepszy byl zdecydowanie zly (??) ksiąze Nuada
Hellboy 1 - 4/10, Hellboy 2 - 6/10

Fantastyczna Czwórka(2005) - Raczej fantastyczna Kastastrofa ??? Szkoda gadac,ten film oprócz nieco nuzących efektów nie mial w sobie nic ciekawego,postaci tak niedojrzale,mdle i idiotyczne dialogi,a czarny charakter...no comments
2/10

Spiderman 1,2 i 3 - Zaczne od zalet: w pierwszej cześci nie podobal mi sie Tobey Maguire w roli Parkera,mniejsza z tym ze fizycznie i ogólnie z wyglądu nie pasowal mi,ale na szczecie jego postac dojrzewa i ewoluuje,no i juz w cześci 3 naprawde nie wyobrazalam sobie juz nikogo innego na Spidermana.Z kolei Kirsten Dunst strasznie irytowala,Mary Jane w komiksie byla piekna,silna i odwazna a zamiast tego w fillmie dostajemy beznadziejną  i na  kazdym kroku drewnianą,przecietna dziewczyne która nie ma nawet wlanego zdania,eh... A najwieksze zastrzezenia dotycza takze najwiekszego chyba rozczarowania w Spidermanie 3 - Venoma oczywiście! Ot tak pojawil sie i zniknąl chyba po 10 minutach pod koniec filmu...
1 - 5/10
2 - 6/10
3 - 7/10

X-Men 1,2 i 3 - tak jak juz napisal kolega,jedynka nie byla za ciekawa,za to dwójka jest obecnie najlepsza z calej tej trylogii.
Trójka miala okazac sie rewelacyjna,ale moze zmiana dotychczasowego rezysera na innego sprawila,ze film zwyczajnie dostarcza rozrywki,ale juz tak nie zachwyca.Mimo to ja uwazam,ze filmy o X-Menach to jedne z najlepszych ekranizacji  o superbohaterach.
1- 5/10
2 - 8/10
3 - 7/10

V jak Vendetta(2005) - jak na razie obok serii Batman moja ulubiona ekranizacja komiksu  ;D
Bracia Wachowscy pokazali kolejny raz,ze nie brakuje im innowacyjnych pomyslów i potrafią pozytywnie zaskoczyc widza. Wiadomo,nie kazdemu ten film sie podoba,z powodu tematu jest kontrowersyjny,jednak naprawde pokazuje cholernie realistycznie altenatyną wizje przyszlości.Świetne role Natalie Portman i Hugo Weavinga(pod maską jako V) - intrygujący i sugestywny
9/10
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Kadaver w 16 Czerwiec 2009, 18:20:24
Flasha Gordona ktoś oglądał?
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 08 Lipiec 2009, 11:44:31
Ej mam pytanie. Czy znacie jeszcze jakieś filmy na podstawie komiksów DC?

SUPERMAN AND THE MOLE MEN (1951)
BATMAN: THE MOVIE (1966)
SUPERMAN: THE MOVIE (1978)
SUPERMAN II (1980)
SWAMP THING (1982)
SUPERMAN III (1983)
SUPERGIRL (1984)
SUPERMAN IV: THE QUEST FOR PEACE (1987)
THE RETURN OF SWAMP THING (1989)
BATMAN (1989)
BATMAN RETURNS (1992)
BATMAN FOREVER (1995)
BATMAN & ROBIN (1997)
STEEL (1997)
ROAD TO PERDITION (2002)
THE LEAGUE OF EXTRAORDINARY GENTELMEN (2003)
CATWOMAN (2004)
CONSTANTINE (2005)
BATMAN BEGINS (2005)
A HISTORY OF VIOLENCE (2005)
V FOR VENDETTA (2005)
SUPERMAN RETURNS (2006)
THE DARK KNIGHT (2008)
WATCHMEN (2009)

Właśnie rozpoczynam budowę stronki internetowej o tym i chciałbym, aby znalazły się w niej dokładnie wszystkie filmy DC. Oczywiście, jeżeli któryś z wymienionych wyżej nie jest na podstawie komiksów tego wydawnictwa, to poprawcie mnie. ;P

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: kelen w 08 Lipiec 2009, 12:33:08
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_films_based_on_DC_Comics
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 08 Lipiec 2009, 15:28:20
Wielkie dzięki Kelen. ;)

PS: Czemu nie przerobisz swojej sygnaturki na screena z wersji DVD, tylko ciągle trzymasz ten ze screenera?
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Mihcim w 10 Lipiec 2009, 09:49:38
Nie wiem czy juz o tym slyszeliscie ale podobno bedzie Deadpool movie ; )
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: franek w 07 Sierpień 2011, 19:37:06
CZŁOWIEK RAKIETA (1991)
Rodzice mi powiedzieli że to był pierwszy film o Superbohaterze jaki oglądałem. Nie przypominam sobie żeby to on był pierwszy, ale skoro rodzice tak mówią. Przypomniałem sobie ten film i od razu mi się przejaśniło. Film jest świetny. Połączenie Indiany Jonesa i Iron Mana. I jest to film reżysera nowego Captain America.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 30 Listopad 2013, 12:51:16
Z racji, że filmy na podstawie komiksów to jest już praktycznie nowy gatunek filmowy, a w ostatnich latach tak niesamowicie liczny, pomyślałem, że najwyższa pora abym podzielił się moimi ulubionymi filmami, które czerpały swoje pomysły właśnie z kart komiksów. Ja zacznę od swojej - 30tki:

1) The Dark Knight (2008)
2) Batman Begins (2005)
3) The Dark Knight Rises (2012)
4) Road to Perdition (2002)
5) Dredd 3D (2012)
6) Blade (1998)
7) Iron Man (2008)
8 ) Watchmen (2009)
9) A History of Violence (2005)
10) Sin City (2005)
11) Kick-Ass (2010)
12) Blade II (2002)
13) X-Men: First Class (2011)
14) V for Vendetta (2005)
15) Avengers (2012)
16) Batman (1989)
17) The Crow (1994)
18) Spider-Man 2 (2004)
19) Hellboy II: The Golden Army (2008)
20) 300 (2007)
21) Weird Science (1985)
22) Men in Black (1997)
23) Kick-Ass 2 (2013)
24) The Incredible Hulk (2008)
25) Timecop (1994)
26) Teenage Mutant Ninja Turtles (1990)
27) Superman Returns (2006)
28) Thor (2011)
29) X2 (2003)
30) Batman (1966)

Brane pod uwagę były jeszcze:
Man of Steel
Punisher: War Zone
Batman & Robin
Scott Pilgrim vs the World
Batman Returns
Constantine
Superman
From Hell
Hellboy
Spider-man

Jak to wygląda u Was?
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Rado w 30 Listopad 2013, 17:11:33
U mnie równie? The Dark Knight na pierwszym miejscu. Nie tylko je?li chodzi o komiksowe adaptacje, gdy? jest to mój ulubiony film ogó?em. Ostatnio te? doceni?em i zarazem zmieni?em zdanie o Man of Steel. Teraz, ju? po jakim? czasie, obraz ten zdecydowanie bardziej mi si? podoba ni? w momencie pierwszego seansu. Troch? zacz??em czyta? komiksowego Supermana - mo?e to dlatego.

Lista zrobiona przez Lelka jest solidna. Generalnie zgadzam si? co do wi?kszo?ci. Tylko wi?kszo?ci, bo na przyk?ad wykre?li?bym bez mrugni?cia okiem V for Vendetta. Ze wzgl?du na komiks, dla mnie film to totalny crap. Z podobnych powodów nie bra?bym pod uwag? Constantine'a. Ten sam syndrom.

X-Men: First Class to dla mnie najlepszy film ze stajni Marvela. Thora bym wykre?li? i wstawi? albo jego sequel albo Punisher: War Zone lub starego Punishera z Lundgrenem. Ostatnio obejrza?em te? Daredevila z Affleckiem w wersji re?yserskiej i, podobnie jak w przypadku MoSa, teraz wy?ej oceniam ni? kiedy?. Film jest naprawd? dobry, du?o nawi?za? do komiksu i autorów DD, wi?cej scen z Bullseyem i kilka innych smaczków. Ju? przebola?em nawet tego Kingpina. R.I.P.

Kick assów ani Weird Science nie ogl?da?em.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 30 Listopad 2013, 17:26:28
Ja po powtórce MoS w domu nie zmieni?em opinii z kina. Dobry film, ale ma du?o niepotrzebnych pomys?ów i strasznie si? d?u?y... no i te tornado :p Wol? jednak Supermana Singera, który równie? si? cholernie d?u?y, ale porównuj?c jak jest nakr?cony z MoS to niebo i ziemia jednak. Ale wierz? jeszcze w Supermana od Snydera, wystarczy, ze dam nam w ko?cu ?wietnego Lexa, bo ten Hackmana i Spacey'a to nie Luthor.

V for Vendetta komiksu nie czyta?em, ale film naprawd? mi si? podoba?. Jednak g?ównie za pomys? i ide?, wi?c mo?e to tylko zas?uga komiksu. Czy naprawd? jest a? taka ró?nica pomi?dzy filmem, a komiksem? Co do Constantine'a to mia?em takie samo podej?cie jak Ty, ale po powtórce doceni?em ten film, jako co? odr?bnego od komiksów i jestem ca?kiem udany. ?wietna pomys? na ko?cówk? i jeszcze lepsze wykonanie.

No i zabawne, ?e wspominasz Punishera z Lundgrenem bo mam go zamiar sobie od?wie?y? w ten weekend. Chcia?em go wstawi? na list? ju? teraz, ale zorientowa?em si?, ?e nie pami?tam go wystarczaj?co dobrze.

Kick-Ass i Weird Science do nadrobienia w takim razie. Zw?aszcza ten pierwszy. Do Weird Science mam po prostu olbrzymi sentyment, natomiast Kick-Ass to naprawd? dobre, odwa?ne i momentami zabawne kino. Kick-Ass 2 ma podobnie, cho? par? pomys?ów jest nietrafionych, ale za to bardzo dobrze prezentuje na Hit Girl. B?d?c wujkiem zwariowanej nastolatki, wiem, ?e potraktowali t? posta? z szacunkiem i wiarygodnie, nawet je?li z przymru?eniem oka.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: kelen w 30 Listopad 2013, 18:59:12
Robienie takich typów jest dla mnie troch? trudne, bo mo?na na to spojrze? z ró?nych stron. W sensie - oceniamy film komiksowy jak film nie bior?c pod uwag? materia?u ?ród?owego, czy te? mo?e powinni?my dopuszcza? do my?li istnienie materia?u ?ród?owego?

Wyt?umacz?, o co mi chodzi, na przyk?adzie "Batman Forever". Jako film by? nie najgorszy, jako adaptacja z lat 90 by?a troch? rozczarowuj?ca, szczególnie po Burtonie. Ale z drugiej strony, "Forever" to wykapany Batman z pogranicza silver i bronze age'u i pod tym wzgl?dem spisuje si? jako na prawd? bardzo ?wietna adaptacja.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 30 Listopad 2013, 19:12:11
Cytat: kelen w 30 Listopad  2013, 18:59:12
Robienie takich typów jest dla mnie troch? trudne, bo mo?na na to spojrze? z ró?nych stron. W sensie - oceniamy film komiksowy jak film nie bior?c pod uwag? materia?u ?ród?owego, czy te? mo?e powinni?my dopuszcza? do my?li istnienie materia?u ?ród?owego?

Wyt?umacz?, o co mi chodzi, na przyk?adzie "Batman Forever". Jako film by? nie najgorszy, jako adaptacja z lat 90 by?a troch? rozczarowuj?ca, szczególnie po Burtonie. Ale z drugiej strony, "Forever" to wykapany Batman z pogranicza silver i bronze age'u i pod tym wzgl?dem spisuje si? jako na prawd? bardzo ?wietna adaptacja.

Ja przy swojej li?cie kompletnie nie bra?em pod uwag? komiksów. To s? dwa inne ?wiaty i ocenia?em te filmy jako kompletnie autonomiczne dzie?o. Tak zawsze oceniam i dzi?ki temu si? nigdy nie przejecha?em, czy to na adaptacji komiksu czy ksi??ki.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Rado w 30 Listopad 2013, 20:13:57
Ja tak do ko?ca nie umiem si? odci?? od komiksowego pierwowzoru ani o nim nie my?le? i nie porównywa? z filmem. I tak dzisiaj ju? jestem bardziej tolerancyjny, bo kiedy? to by? ze mnie straszny fanboy i wymaga?em wiele od takich produkcji. Dzisiaj ju? jest lepiej, nawet kilka razy z?apa?em si? na tym, ?e oczekuje jakiej? innej/oryginalnej wizji, która nie koniecznie pokrywa si? z orygina?em.

CytatV for Vendetta komiksu nie czyta?em, ale film naprawd? mi si? podoba?. Jednak g?ównie za pomys? i ide?, wi?c mo?e to tylko zas?uga komiksu. Czy naprawd? jest a? taka ró?nica pomi?dzy filmem, a komiksem?

Wiesz, nie b?d? Ci tu sprzedawa? tanich tekstów typu "w filmie nie ma nawet po?owy tego co w komiksie!". Sam przeczytaj i oce?. Dla mnie komiks jest o wiele g??bszy. Te wszystkie w?tki poboczne, detale, a przede wszystkim genialna narracja dzia?a?a na moj? wyobra?ni? przy lekturze, a w trakcie seansu ju? nie bardzo. Z oczywistych filmowych wzgl?dów nie mo?na by?o tego w pe?ni odzwierciedli?, dlatego jak najbardziej rozumiem Ci?, ?e ten film Ci si? podoba?. Jeste? wolny od wersji papierowej. Ja, na przyk?ad nie czyta?em From Hell, a film wydawa? mi si? interesuj?cy.

CytatCo do Constantine'a to mia?em takie samo podej?cie jak Ty, ale po powtórce doceni?em ten film, jako co? odr?bnego od komiksów i jest ca?kiem udany. ?wietny pomys? na ko?cówk? i jeszcze lepsze wykonanie

Tutaj moja tolerancja a? tak daleko nie si?ga. Ja wiem, ?e ten powód mo?e wydawa? si? g?upi, ale jak zobaczy?em Johna, który nie jest Anglikiem (nawet si? jako? na akcent nie pokusi?, zero slangu u?ywanego w komisach itp.) i blondynem to podzi?kowa?em. Fabu?a i wizualne schematy te? tego dla mnie nie poci?gn??y. Ten film mo?e by? ca?kiem spoko, ale z pewno?ci?, w moim odczuciu, nie jest on o Constantinie...



Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 30 Listopad 2013, 21:33:50
Cytat: Rado w 30 Listopad  2013, 20:13:57
Johna, który nie jest Anglikiem (nawet się jakoś na akcent nie pokusił, zero slangu używanego w komisach itp.)

Lubię Keanu Reevesa, ale tutaj muszę to powiedzieć - on by tego nie potrafił. To jest bardzo atrakcyjny i wciągający aktor, ale o bardzo ograniczonych umiejętnościach. Do pewnych ról to wystarczy, a do innych pasuje wręcz idealnie - Ted Logan, ale jako Constantine trzeba przyznać, że nie była to najlepsza decyzja castingowa, nawet jeśli poniekąd rozumiem ten ruch - po prostu postawili na gwiazdę, a nie na aktora, a w tamtym czasie, po Matrixach, nie było na świecie większej gwiazdy od niego. Po fakcie, według mnie, dobrze, że nie próbował. Wystarczy obejrzeć Draculę Coppoli, żeby usłyszeć Keanu próbującego robić brytyjsko-transatlantycki-cholera-wie-jaki akcent ;)

Kiedyś będę natomiast musiał się zabrać za tą Vendettę. Właściwie to zabieram się za nią od 2005 roku, ale jeszcze nie ruszyłem.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: kelen w 30 Listopad 2013, 23:14:28
Jeśli dobrze pamiętam, to w przyszłym roku Egmont wyda nowe wydanie "V for Vendetta" w jednym tomie, więc możesz z tego skorzystać.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 30 Listopad 2013, 23:31:30
Cytat: LelekPL w 30 Listopad  2013, 12:51:16
(...) pomyślałem, że najwyższa pora abym podzielił się moimi ulubionymi filmami, które czerpały swoje pomysły właśnie z kart komiksów. Ja zacznę od swojej - 30tki:
O w mordę! Postarałeś się z tą listą, kawał porządnej roboty - w sensie technicznym, przypomnienie naprawdę sporego kawałka komiksowej filmografii, nie pozostało zbyt wiele filmów na podstawie komiksów, które nie znalazły się na twojej liście - jedynie, co jest oczywiste, merytorycznie ja swoją ułożyłbym pewnie inaczej.
Twoje wybory są z pewnością mocno dyskusyjne, bo...
Cała trylogia Nolana od razu na trzech głównych miejscach na liście... Nie przesadzasz trochę?  ;) Szczególnie z numerem trzecim? To dobry film, ale jest zdecydowanie wiele lepszych od niego na twojej liście.
Cytat6) Blade (1998)
Kolejna ciekawostka, przynajmniej dla mnie. Po tylu latach film nie robi już na mnie zbyt dobrego wrażenia. Zestarzał się nieco i z jego efektowności nie pozostało już zbyt wiele, a chyba tylko tym miał porażać widza...
Cytat16) Batman (1989)
17) The Crow (1994)
Uhh... nie za nisko obsadziłeś te dwa filmy? Może i technicznie mocno się zestarzały, ale w przypadku akurat tych dwóch dzieł, po latach, pozostaje coś więcej niż rozkminianie jak teraz można by to od nowa nakręcić. Jest tam jakiś spójny przekaz scenarzysty i reżysera, pewna myśl, która urzeka i przykuwa uwagę.
No trochę za nisko znajdują się te dwa filmy, szczególnie, że piętro niżej umieściłeś takie coś jak Hellboy II: The Golden Army, co wg mnie było mocnym rozczarowaniem.
CytatBrane pod uwagę były jeszcze:
Man of Steel
Punisher: War Zone
(...)
Batman Returns
(...)
Hellboy
Spider-man
A tu powiedziałbym tylko tyle: nad czym się tu zastanawiać? Do listy! ;D

No i zastanawiam się nad tym co powiedział Kelen, czy uznajemy, że najważniejszym kryterium jest jak najwierniejsza ekranizacja danego komiksu, czy sam poziom filmu i jego odbiór - czyli czy nam się podobał czy też nie i czy ten gość w filmie jest tym samym, którego znamy z kart komiksu, czy jest jego autorska wersja reżyserska, bardzo fajna mimo tego, że z komiksem nie ma za wiele wspólnego. ???
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 01 Grudzień 2013, 01:01:06
Cytat: Johnny Napalm w 30 Listopad  2013, 23:31:30
Cała trylogia Nolana od razu na trzech głównych miejscach na liście... Nie przesadzasz trochę?  ;) Szczególnie z numerem trzecim? To dobry film, ale jest zdecydowanie wiele lepszych od niego na twojej liście.

Jeśli wiele to dwa filmy to się zgadzam. No cóż, mój gust, moja lista - według mnie jest zasłużenie na trzecim miejscu  (inaczej by go tam nie było ;) ), a śmiem nawet powiedzieć, że pomiędzy numerem 4 i 5 jest nawet coś w rodzaju przepaści, choć to zdecydowanie zbyt mocne słowo. Nolan po prostu z tej trylogii zrobił coś więcej niż tylko filmy akcji - zrobił prawdziwą epopeję, która przerasta cokolwiek z tego gatunku. Moim zdaniem oczywiście, ale o zasługach TDKR już wielokrotnie pisałem, a nawet je opracowałem: http://www.moviefancentral.com/lelekpl/reviews/15667 (http://www.moviefancentral.com/lelekpl/reviews/15667) choć nawet nie wyczerpałem tematu, co tym bardziej według mnie świadczy o mocy tego filmu. Mogłem je jakoś rozdzielić, żeby dodać trochę sztucznej różnorodności w czołówce, albo żebym nie był z jakichś względów posądzony o faworyzowanie (tak jakbym miał w tym filmie jakieś udziały), ale po co skoro według mnie jest jak jest.

Cytat: Johnny Napalm w 30 Listopad  2013, 23:31:30
Kolejna ciekawostka, przynajmniej dla mnie. Po tylu latach film nie robi już na mnie zbyt dobrego wrażenia. Zestarzał się nieco i z jego efektowności nie pozostało już zbyt wiele, a chyba tylko tym miał porażać widza

Według mnie nie postarzał się wcale tak bardzo. Poza fatalnie zrobioną krwią CGI, jest to najbardziej niedoceniany i moim zdaniem najlepszy film Marvela dotychczas. Zmienił na lepsze wizerunek bohatera, był bardzo dobrze zagrany przez Snipesa i miał parę scen, które nie tylko wprawiają w zachwyt, ale też wyraźnie zainspriował jeden z najlepszych wizualnie filmów naszej generacji - Matrixa. Blade to film pionierski pod kilkoma względami... no i cholernie dobrze się można na nim bawić - sztuki walki, krew, super moce, laski, ostry język. W dzisiejszym kinie superhero takiej mieszanki nie doświadczysz.

Cytat: Johnny Napalm w 30 Listopad  2013, 23:31:30
Uhh... nie za nisko obsadziłeś te dwa filmy? Może i technicznie mocno się zestarzały, ale w przypadku akurat tych dwóch dzieł, po latach, pozostaje coś więcej niż rozkminianie jak teraz można by to od nowa nakręcić. Jest tam jakiś spójny przekaz scenarzysty i reżysera, pewna myśl, która urzeka i przykuwa uwagę.
No trochę za nisko znajdują się te dwa filmy, szczególnie, że piętro niżej umieściłeś takie coś jak Hellboy II: The Golden Army, co wg mnie było mocnym rozczarowaniem.

Że są nisko to bym nie powiedział. Wszystkie filmy na liście, zwłaszcza z pierwszej 20tki to naprawdę dobre filmy, którym mogę dać 8/10 ze spokojną głową. Czemu są jednak niżej od pozostałych? Sam to powiedziałeś - sferą techniczną praktycznie nie ma co porównywać ich z większością filmów wyżej. Inne czasy, inne budżety, inne podejście do tego typu kina. O ile Batman jeszcze broni się kilkoma ciekawymi scenograficznymi pomysłami i efektami, o tyle Kruk poza mrokiem jest bardzo ubogi. Prawdopodobnie jest nawet najsłabszym filmem na tej liście, może poza Żółwiami. Jednak jak zaznaczyłeś ma ciekawą fabułę, przejmującego bohatera i dość upiorny klimat - no i sprawa z Brandonem, nie ma co ukrywać również wpływa na odbiór tego filmu. Batman natomiast głębi nie ma praktycznie żadnej i fabuła jest prosta jak linijka, ale to mój pierwszy film o Batmanie więc jest tak wysoko z sentymentu, muzyki i kreacji Nicholsona oraz za to, że podobnie jak Blade, ale znacznie wcześniej, zmienił oblicze kina z tego gatunku.

Hellboya II natomiast nie wiem kiedy widziałeś ostatnim razem, ale jest to również jeden z najbardziej niedocenianych filmów i Guillermo prawie, że pełną gębą. Według mnie fabuła, gra aktorska, wykonanie i zakończenie są dużo lepsze od jedynki i był to dość zaskakujący postęp. Tym razem również dobrano intrygującego wroga. Wadzi czasami humor i wątek romantyczny, ale jest to jak najbardziej dobre kino i po Bladzie II Del Toro znowu się postarał. Właściwie to teraz sam się zdziwiłem, że Blade II tak spadł na liście w porównaniu do jedynki traktowałem je prawie, że po równo.

Cytat: Johnny Napalm w 30 Listopad  2013, 23:31:30
No i zastanawiam się nad tym co powiedział Kelen, czy uznajemy, że najważniejszym kryterium jest jak najwierniejsza ekranizacja danego komiksu, czy sam poziom filmu i jego odbiór - czyli czy nam się podobał czy też nie i czy ten gość w filmie jest tym samym, którego znamy z kart komiksu, czy jest jego autorska wersja reżyserska, bardzo fajna mimo tego, że z komiksem nie ma za wiele wspólnego. ???

Według mnie odpowiedź jest prosta - niech każdy ocenia tak jak uważa. Ja tylko powiedziałem jak ja to robię - traktuję film jako odrębną dziedzinę sztuki, niezależną od materiału źródłowego i skupiam się tylko na nim. Tym bardziej, że większość z tych filmów to nie są ekranizacje jednego komiksu czy jednej historii, a po prostu czerpią postać z komiksu i robią z nią co chcą, więc nie widziałem sensu aby porównywać je z komiksem. Natomiast, aby być sprawiedliwym, pozostałe ekranizacje typu 300 czy Watchmen również oceniłem niezależnie od pierwowzorów.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Rado w 01 Grudzień 2013, 15:24:55
Johnny, dla mnie Blade te? jest spoko nawet i dzisiaj. Nie wiem czy to mo?e sentyment, ale z wielk? przyjemno?ci? ogl?dam go za ka?dym razem jak trafi? w tv. Snipes to normalnie urodzony Blade. Idealnie pasuje do roli czarnoskórego ?owcy znanego z kart komiksów. Dwójka to zupe?nie inny klimat moim zdaniem, ale równie ?wietnie si? ogl?da. Co? w tym jest, ?e tak mrocznego Marvela ju? raczej nie dostaniemy. Praktycznie zero g?upkowatych ?artów co sekund?, akcja dzieje si? g?ównie w nocy, pe?no obrzydliwych stworów itd.

Co do Hellboya, to tutaj te? podzielam zdanie Lelka. Dla mnie bomba. Aczkolwiek te? mam du?o zastrze?e? co do filmowej wersji w stosunku do komiksowej. Pocz?wszy od takich szczegó?ów jak brak kopyt, które zosta?y zast?pione zwyk?ymi butami, poprzez idiotycznie wpleciony na si?? w?tek romansu Hellboya. ?e niby dziecko razem maj? mie??! Wtf, przecie? to jest kurde potwór z piek?a. Poza tym, ten romans by? naprawd? zrobiony na si??, zapewne na ?yczenie hollywoodzkiej wytwórni. Bo przecie? "g?ówny bohater musi mie? swoj? mi?o?? za któr? bez przerwy biega". Posta? tej kobiety w komiksach pojawi?a si? dos?ownie mo?e w dwóch tomach i jakiej? specjalnej roli na d?u?ej nie odegra?a. Ma?o tego, w jednym ze wst?pów do Hellboya Mignola przyznaje, ?e chcia? u?mierci? posta? Liz, gdy? uznawa?, ?e jest ma?o interesuj?ca. Kolega go jednak przekona? by tego nie robi?.

PS. Podczas pisania tego posta dowiedzia?em si?, ?e moja druga po?ówka nie ogl?da?a Blade'a. Ta zniewaga krwi wymaga. ?migam wi?c zatem do wypo?yczalni, heh.

PS2. A je?li chodzi o najgorsze adaptacje komiksu. to dla mnie Ghost Rider 2 zajmuje to zaszczytne pierwsze miejsce. Potem chyba Blade 3 i pewnie FF.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 01 Czerwiec 2014, 14:39:27
W tym roku doszły aż trzy nowe filmy i być może jeden lub dwa trafiły na moją listę najlepszych filmów komiksowych. Tym razem jednak postanowiłem zmienić nieco reguły i podzielić te filmy na dwie listy: filmy o "superbohaterach" i "inne" gdyż w sumie ciężko jest postawić Drogę do zatracenia obok na przykład takiego Iron Mana. Dwa kompletnie różne filmy!

A więc, oto moja lista najlepszych filmów o superbohaterach:
1) The Dark Knight (2008)
2) The Dark Knight Rises (2012)
3) Batman Begins (2005)
4) Dredd 3D (2012)
5) Blade (1998)
6) Watchmen (2009)
7) Iron Man (2008)
8 ) X-Men: Days of Future Past (2014)
9) Blade II (2002)
10) X-Men: First Class (2011)
11) Avengers (2012)
12) Batman (1989)
13) Guardians of the Galaxy (2014)
14) X2 (2003)
15) The Incredible Hulk (2008)
16) Spider-Man 2 (2004)
17) Superman Returns (2006)
18) Thor (2011)
19) The Amazing Spider-man 2 (2014)
20) Batman (1966)
21) Spider-man (2002)
22) Man of Steel (2013)
23) Punisher: War Zone (2008)
24) The Wolverine (2013)
25) Captain America: The Winter Soldier (2014)
26) Batman & Robin (1997)

A oto pozostałe. Niektóre nadal posiadają elementy z bohaterami, ale nie należą raczej do głównego nurtu.
1) Road to Perdition (2002)
2) V for Vendetta (2005)
3) Sin City (2005)
4) 300 (2007)
5) A History of Violence (2005)
6) Snowpiercer (2014)
7) Kick-Ass (2010)
8 ) The Crow (1994)
9) Hellboy II: The Golden Army (2008)
10) Weird Science (1985)
11) Men in Black (1998)
12) Timecop (1994)
13) Kick-Ass 2 (2013)
14) 300: Rise of an Empire (2014)
15) Teenage Mutant Ninja Turtles (1990)
16) Scott Pilgrim vs the World (2010)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Rado w 01 Czerwiec 2014, 21:48:48
Dla Snowpiercera nie znalazłeś nigdzie miejsca?
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 01 Czerwiec 2014, 22:00:59
Nie wiedziałem, że jest na podstawie komiksu. Świetny film, więc miejsce się znalazło ;)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Funky w 01 Czerwiec 2014, 22:42:15
My?la?em Lelek ?e z trylogii Nolana najbardziej lubisz ''The Dark Knight Rises'' no i jak na li?cie jest Schumacher to mog?e? jednak da? ''Batman Forever'' (który jest zno?ny w porównaniu z ''Batman & Robin'')
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 01 Czerwiec 2014, 23:24:55
Nie. The Dark Knight Rises uwielbiam, ale podobał mi się najmniej z całej trylogii. Ma pewne elementy lepsze od pozostałych dwóch filmów, ale koniec końców nie jest tak komiksowy jak Begins, ani tak dojrzały jak TDK.

Co do B&R to nie ukrywam się z opinią, że znacząco preferuję go od Forever, który jest miałkim Batmanem dla całej rodziny na niedzielne popołudnie, jak również Returns, który choć stylistycznie ciekawy, to ostatecznie jest po prostu nudny. B&R natomiast wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Arnold ma tam absolutnie okropne teksty, ale za to lubię ten film. Zastanawiałem się czy nie dać Supermana 3 w to "rezerwowe miejsce" ale ostatecznie pijany Superman i wyprostowanie krzywej wieży w Pizie uległo ogółowi Schwarzeneggera i Barbarze Pennyworth z jej iście brytyjskim akcentem.

Jeśli mam wybierać między Forever a i Robin, to od słabego filmu, który był robiony pod wszystkich, wolę film, który był robiony dla nikogo ;)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Rado w 04 Czerwiec 2014, 23:24:51
Lelku, a Noe Aronofsky'ego widzia?e??
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 05 Czerwiec 2014, 00:34:30
Nie widziałem. Nie interesowały mnie specjalnie zwiastuny, Aronofsky zawsze dla mnie osiągał mieszane rezultaty. Kiedyś sobie zobaczę w telewizji
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 27 Lipiec 2014, 11:20:08
Widziałem Noe, ale raczej na moją listę nie wskoczy. Nie żeby był słabym filmem, miał fajne elementy fantasy, oraz ciekawy i wiarygodny dramat rodzinny. Podobało mi się, że to z Noe zrobili antagonistę w pewnym momencie, ale zakończenie to trochę spieprzyło. Ja z resztą cały czas byłem team "Tubal-cain" jak na prawdziwego fana Batmana przystało - jestem zdania, że człowiek, jeśli bardzo chce, może zawsze odmienić swój los.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 30 Styczeń 2017, 09:57:37
Lista 91 filmów o superbohaterach:
http://letterboxd.com/lelekpl/list/superhero-movies/detail/ (http://letterboxd.com/lelekpl/list/superhero-movies/detail/)

Pierwsza 30tka wygląda w ten sposób:
(http://i.imgur.com/gPLCiP8.png)
(http://i.imgur.com/acnE6nU.png)
(http://i.imgur.com/OK3egrG.png)

I tutaj mam pytanie do Was, a zwłaszcza do tych co widzieli tegoroczny film Split:
Spoiler
Czy powinienem dodać ten film do listy? Sam mam z tym problem.
[Zamknij]
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 30 Styczeń 2017, 10:31:33
Zorro superbohaterm? :P

Sporo kontrowersyjnych ustawień, ale fajnie, bo od razu widać, że to twoja lista, nie przejmujesz się opinią innych.

TDKR > BB - You fail so much.


Ode mnie, idealny w tym temacie, bardzo fajny felieton o bardzo dużym problemie DCEU:
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=FXpiRzumrVY#)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 30 Styczeń 2017, 10:41:03
A kim niby jest Zorro jeśli nie superbohaterem?

Czy są takie kontrowersyjne? Sam nie wiem. Dużo niespodzianek raczej nie ma, wszystkie filmy w czołówce są wysoko oceniane przez krytykę, a na dole nisko. Po środku jest może i "oryginalnie" ale tak by było w wypadku czyjejkolwiek listy.

TDKR jest MINIMALNIE lepszy. Bane przeważa skalę, no i nadal uważam, że Bale jest nieco lepszy w TDKR niż BB.

A co do felietionu to był już wrzucany w odpowiednim temacie:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1636.msg67239#msg67239 (http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1636.msg67239#msg67239)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 30 Styczeń 2017, 12:34:50
Co do "Split":

Spoiler
Co prawda akcja "Split" i "Niezniszczalnego" rozgrywa się w tym samym uniwersum, a i Bestia ze swoimi zdolnościami może być uznawana za kogoś kto jest niczym superbohater, to jednak znaczna część filmu jest w innym stylu. Końcówka filmu jest więc superbohaterska, ale trudno jednoznacznie umieścić cały film w gatunku superbohaterki. Gdyby nie ta jednak scena łączą go z "Niezniszczalnym" wtedy raczej nawet nie brałbym takiej możliwości pod uwagę.
[Zamknij]
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 30 Styczeń 2017, 14:44:03
Cytat: LelekPL w 30 Styczeń  2017, 10:41:03
TDKR jest MINIMALNIE lepszy. Bane przeważa skalę, no i nadal uważam, że Bale jest nieco lepszy w TDKR niż BB.

Gdyby mi się zachciało układać taką listę (w sumie fajny pomysł, może jak będę miał wolny dzień), BB i TDK byłyby na pierwszych miejscach, a TDKR nie załapałoby się pewnie nawet do drugiej dziesiątki.

IMO:
Bane > Ras
Selina > Rachel (Holmes)
I to tyle w kwestii "czym wym wygrywa TDKR z BB". Pod każdym innym względem lepszy jest ten pierwszy. No, TDKR wygrywa jeszcze pod jednym względem - najgorzej nagranych scen walk w historii superhero movies:
(http://0.media.dorkly.cvcdn.com/65/76/8e604187e1d4fee6b3381f895fe52106.gif)
(http://1.media.dorkly.cvcdn.com/61/68/a10f8a2b229d650e9418ca921ee11481.gif)

;) :P
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 30 Styczeń 2017, 15:15:51
Pod wzgl?dem najgorsYch walk najlepszy jest BB. Nic tam nie wida? 😋 A walka Batman-Bane niszczy wszystko co by?o w pierwszej cz??ci.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 30 Styczeń 2017, 18:31:42
Nolan nieumiej?tnie stara? si? na?ladowa? styl Paula Greengrassa, przyznaj?, ale poza fina?owym pojedynkiem w poci?gu i walk? z pi?cioma cz?onkami Ligii na Narrows, ten ciachany monta?, przy którym prawie nic nie wida?, ma sens i sprawdza si? bardzo dobrze - nigdy nie mia?em z nim problemu. Poza tym, lepiej jak gówno wida?, ni? jak wida? to co si? wyprawia w walkach w TDKR. :P

Batman vs. Bane jest zajebiste przez klimatyczn? sceneri?, teksty Bane'a i kultowy moment z?amania Batmana. Walka sama w sobie jest wykonana tylko poprawnie (cz?sto wida?, ?e ciosy nie dochodz? celu), a choreografia jest... no cienka/g?upia. Wg mnie bardzo mo?na odczu?, ?e choreografem nie by?a ta sama osoba co przy poprzednich dwóch cz??ciach.

Pod wzgl?dem walk wr?cz, zdecydowanie w tym gatunku konkurencj? kosi "The Winter Soldier". A je?li chodzi o Batmany Nolana, to chyba najlepiej wypada TDK. Niby te? mo?na tam dostrzec w 2 scenach (hong Kong i przyj?cie u Bruce'a), ?e kto? w tle ewidentnie czeka a? dostanie manto od Batmana, zamiast go zaatakowa?, ale nie ma tam nic tak ?enuj?cego jak wcze?niej wstawione przeze mnie gify z TDKR, no i jest zdecydowanie czytelniej ni? w BB.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Doctus w 30 Styczeń 2017, 19:35:19
Nie rozumiem zdziwienia obecno?ci? Zorro na li?cie superbohaterskich filmów. Robin Hood te? tam spokojnie si? ?api?. Tak samo nie rozumiem obecno?ci Blade'a - strasznie g?upi film, ale rozumiem ?e to pewnie dla Ciebie guilty pleasure Lelek. Ewentualnie sentyment. Ja osobi?cie spu?ci?bym trylogi? Blade'a w toalecie :) Spider-Many te?, Raimi zas?uguj? na biczowanie fanów za nakr?cenie tych filmów (cho? jedynka i trójk? daj? przynajmniej rozrywk?, czego nie mo?na powiedzie? o dwójce). X-Men Last Stand lepsze od pierwszych X-Men? Heh, co cz?owiek to opinia. Cieszy jednak kolejna osoba, która uwa?a ?e X-Mani z now? obsad? s? lepszymi filmami od Avengersów Whedona. Bo (nie licz?c ?rednio udanego Apocalypse) imo s? zdecydowanie. A ju? DOFP rozk?ada prost? fabu?? Avengers i brzydk?, plastikow? sceneri? na ?opatki. Sam chyba zrobi? tak? list? i si? Wam tutaj pochwal?.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 30 Styczeń 2017, 20:57:30
Bo Zorro to jednak (super)bohater nie z tej epoki. No ale, w sumie... to tylko krok od Batmana.

Zarówno Blade'a (dwie pierwsze cz??ci, trzecia to ch?am) jak i Spider-Many Raimiego (jedyne dobre) bardzo lubi?. Te? spokojnie za?apa?yby si? do mojego Top30, pierwszy Spidey i pierwszy Blade mo?e i do Top15.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 30 Styczeń 2017, 21:04:52
Robin Hood to legenda a nie superbohater. Superbohaterów licz? odk?d ten wyraz obowi?zuje w leksykonie czyli od pocz?tku XX wieku. Zorro si? ?apie, ale legendy czy mity ju? nie.

Co do Blade'a to nie jest to ?aden guilty pleasure tylko bardzo dobry film, rewolucyjny pod wieloma wzgl?dami. ?wietne sceny akcji, klimat i rewelacyjny Wesley Snipes w roli g?ównej. Trójka yo kaszana.

Nie wiem jaki masz problem ze Spider-Manami Raimiego. Organic shooters? Dla mnie to nic nie znaczy. Wed?ug mnie Raimi ?wietnie przedstawi? zwyk?? sierot? (w podwójnym znaczeniu) jako superbohatera. I w przeciwie?stwie do wi?kszo?ci, mi SM3 si? te? w miar? podoba.

X-Men dostaje te? za du?o negatywnych opinii. Film ma swoje g?upoty ale ma te? olbrzymie jaja. A pierwsi X-Meni zawsze byli dla mnie meh.

Co do walk w trylogii to gdzie ja przecz?, ?e nie ma problemu? Problem jest, ale g?ównie jak si? cz?owiek w niego wpatruj?. Poza tym tych scen walki jest tyle co kot nap?aka?, wi?c ich jako?? nijak nie wp?ywa na ogl?danie. No i ja mimo wszystko wol? ogl?da? walcz?cego Batmana ni? kiedy nic nie wida?. Natomiast walka z Banem nadal uwa?am ze rewelacje. Poza tym TDKR wygrywa je?li chodzi o tematyk? i ?wie?o??. BB jest rewelacyjnym originem. Ale na skutek przesytu tego typu filmów, troch? na tym traci. Mo?e i niesprawiedliwie ale zawsze. No i najwa?niejsza kategoria - je?li mam ochot? obejrze? jaki? film z Batmanem to cz??ciej si?gn? po TDKR i to jest chyba najwa?niejszy argument je?li chodzi o szczero??.

Co do SPLIT
Spoiler
to jednak dodam go do listy. Re?user sam go tak traktuje i jako cz??? trylogii
[Zamknij]
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Doctus w 31 Styczeń 2017, 03:08:49
Legenda nie legenda - jest to cz?owiek walcz?cy z niesprawiedliwo?ci? spo?eczn?. Zas?uguje na to by zestawia? go obok Green Arrowa i Millerowskiego Batmana.

CytatNie wiem jaki masz problem ze Spider-Manami Raimiego. Organic shooters? Dla mnie to nic nie znaczy. Wed?ug mnie Raimi ?wietnie przedstawi? zwyk?? sierot? (w podwójnym znaczeniu) jako superbohatera. I w przeciwie?stwie do wi?kszo?ci, mi SM3 si? te? w miar? podoba.

Zrobienie z Parkera j?cz?cej pierdo?y przez wszystkie filmy, wyprucie z osobowo?ci Mary Jane, okropne aktorstwo Maguire'a i Dunst, okropne rozpisanie postaci Spider-Mana (przez trzy filmy nie rozwin?? si? kompletnie, a powinien ju? w pierwszym filmie, po uzyskaniu swoich mocy). To zwyczajnie z?e filmy które ratuje obsada poboczna (Jameson, Osbornowie) i niektóre dobre momenty. Za to pierwowzorem, czyli postaciami Spidera, MJ, czy Venoma wyciera o pod?og? jak film Zacka Snydera Batmanem, Supermanem, i Lois. Jako osoba traktuj?ca Spidera strasznie osobi?cie tak jak Batmana, uwa?am ?e ta trylogia to policzek wymierzony w moj? stron? :P
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 31 Styczeń 2017, 19:14:09
Jeśli miałbym liczyć Robin Hooda, to musiałbym i Beowulfa, Thora (tego oryginalnego), Janosika czy Herculesa. Ogólnie zrobiłby się koszmar. A tak, liczę tylko postacie powstałe po początku XX wieku.

A Petera charakter może nie zmienia się jakoś diametralnie, ale uczy się na swoich błędach, jest testowany jak mało który bohater komiksowy w filmach. Oczywiście, ja Spider-Manem poza filmami się nie interesuję, ale w samych filmach podobało mi się to co widziałem.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 03 Marzec 2017, 23:34:26
Właśnie widziałem Logana... Nic mądrego o tej porze nie napiszę, ale krótko powiem tylko, że rewelacja, spokojne 9/10 i kto wie czy nie będzie gdzieś w pierwszej TRÓJCE najlepszych filmów superhero (Tak, tak, jest szansa nawet na rozbicie trylogii Nolana).
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Doctus w 04 Marzec 2017, 01:08:11
To ?e Logan lepiej po?egna? Wolverine'a ni? TDKR Batmana to sprawa bezdyskusyjna. Kiedy Logan na koniec swojej historii powróci? do tego co w nim najlepsze, Nietoperz w TDKR wyzby? si? wszystkiego co by?o fajne w komiksach i poprzednich dwóch filmach Nolana.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 04 Marzec 2017, 01:17:54
No nie taka bezdyskusyjna, bo ja bardziej myślałem o wyprzedzeniu BB w moim rankingu na miejsce 3cie, niż TDKR na miejsce drugie. Logan mimo wszystkich swoich zalet miał jedną wadę - finał filmu. O ile TDKR pozamiatał w finale, o tyle Logan nieco nie wyciągnął lądowania. Ale ma też mocniejsze momenty nawet od samego TDK.

Jego miejsce w pierwszej piątce jest już teraz pewne. A potencjalne miejsce w pierwszej trójce muszę jednak najpierw przetrawić drugim seansem.

Póki co, wiem, że Logan, wraz z TDKR, to dwa najmocniejsze zakończenia serii, najbardziej emocjonalne filmy superhero jakie widziałem. Być może dam przewagę Loganowi, ale tak jak mówiłem, najpierw muszę go zobaczyć drugi raz.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 04 Marzec 2017, 01:30:42
Mimo obecno?ci superbohater "Logan" to nie jest jednak do ko?ca film superhero. Opowiadana historia mog?aby równie? dobrze pos?u?y? na produkcj? w innym gatunku. To jedna z zalet "Logana". Niew?tpliwie udane po?egnanie Wolverine'a i nie tylko.

Film móg?by by? lepszy gdyby wi?cej uwagi po?wiecono na wydarzenia o których tylko si? wspomina. W?tpliwo?ci mog? si? pojawi?, kiedy zacznie si? zastanawia? nad obecnym kontinuum  filmów z X-Menami.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 04 Marzec 2017, 01:51:02
Logan jest w?a?nie tym czym filmy superhero powinny by?. Jest filmem "z superbohaterem", a nie filmem "o superbohaterze". Nie dawno widzia?em te? Doctora Strange'a po raz pierwszy i to jest niebo, a ziemia. Jeden to standardowy film jakich wiele, a Logan to to do czego powinno si? w tym gatunku aspirowa?.

Oczywi?cie nie mam tu na my?li kopiowania tonu, ani brutalno?ci, ani czegokolwiek dok?adnie tak jak w Loganie. Ale po prostu na zrobieniu dobrego filmu przede wszystkim. Nie zwa?aj?c na "kontinuum/srontinuum" czy "budowanie ?wiata", czy "wstawianie klipów z youtube'a do filmu, ?eby go zbudowa? jeszcze szybciej :P". Skupi? si? na unikalnej historii. Czy inspiracj? b?dzie western, czy komedia, czy horror, czy film erotyczny... Oboj?tnie, ale ?eby nie by?o tych samych schematów ci?gle, i ?eby film by? o czym?. ?eby to by? po pierwsze dobry film, a nie tylko adaptacja komiksu.

Fox wraz z Loganem i Deadpoolem jest teraz na dobrej drodze. Days of Future Past równie? w wi?kszo?ci to posiada?. Apokalipsa to stereotyp, ale te? by? tam potencja? na wi?cej, gdyby nie te budowanie ?wiata, i marna ko?cówka. Szczerze to ja nie chc?, aby prawa do X-Menów przechodzi?y na razie do Marvela. Niech Fox si? jeszcze troch? nimi pobawi tak jak to robi od niedawna.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 04 Marzec 2017, 09:23:08
Cytat: LelekPL w 04 Marzec  2017, 01:17:54
No nie taka bezdyskusyjna, bo ja bardziej myślałem o wyprzedzeniu BB w moim rankingu na miejsce 3cie, niż TDKR na miejsce drugie. Logan mimo wszystkich swoich zalet miał jedną wadę - finał filmu. O ile TDKR pozamiatał w finale

Absurdalną bitwą ludzi, którzy nie wiedzą do czego służy broń palna, zawirowaniami czasowymi na zegarze bomby i antyklimatycznym Nowym Jor... Gotham w dzień, w którym brak choćby jednego samochodu, jedyne co TDKR pozamiatał to szanse na bycie równie dobrym filmem co dwaj poprzednicy. :P

Też wczoraj widziałem Logana[/i. Nie chcę tu wklejać recenzji, bo jest mocno spoilerowa, a wiem że wielu jeszcze filmu nie widziało, dlatego podaje link dla zainteresowanych:
https://tinyurl.com/j6grmuv

Moja ocena? To samo co miałem z Deadpoolem, wydaje mi się, że film udał się gdzieś tak w 3/4. Ale jako, że nie toleruję "połówek", bo uważam, że to rozbijanie i tak rozległej skali 1-10 na skalę 1-20, a powyższe "trzy czwarte" w skali 1-10 wyniosłoby 7,5, wystawiam naciąganą ósemkę, bo jestem mile zaskoczony pod iloma względami był to zajebisty film. Na pewno jeszcze do niego wrócę.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 04 Marzec 2017, 09:44:12
Pozamiatał najlepszym odesłaniem bohatera, poetycką końcówką i walką, która odbywa się o świcie dając Gotham nowy początek, "you have my permission to die", przekazaniem pałeczki, mieszanką emocjonalną. Poza Loganem był to jedyny film superhero na którym się szczerze wzruszyłem.

Co do Logana, to naprawdę miałeś problem z brutalnością? Ja z nią nie miałem żadnych problemów. Czasami dodała wiele do filmu, czasami nie, ale nigdy to nie było jakimkolwiek problemem. Już prędzej bym się zgodził, że z przekleństwami może przesadzili, zwłaszcza jak Profesor zaczął kląć, ale z drugiej strony to był wręcz urocze.

Finałowa sceneria była mało ekscytująca? I o to chodzi. Do tego filmu bardzo pasowała ta sceneria. Jest to miejsce gdzie pierwszy raz spotykamy Logana w pierwszych X-Menach, jest to jego niemal naturalne środowisko. I jest to znacznie lepsze niż kolejny bombastyczny finał w nocy z wielkim laserem po środku miasta, próbującym zniszczyć świat :P "Skromny finał" był jedynym finałem, który pasował do tego "skromnego" filmu.

Zgodzę się co do finałowej walki, trochę zawiodła. Jak również z relacją X-23 i Logana. Jest świetnie budowana przez cały film, ale końcówka nie daje wystarczająco satysfakcjonującego zakończenia.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 04 Marzec 2017, 10:13:36
Nie z brutalnością samą w sobie, ale z niepotrzebnymi zbliżeniami na obrażenia, itp. Są filmy bardzo brutalne, które mają eRkę, ale mimo to reżyserzy znają umiar i potrafią część krwawszych scen zostawić naszej wyobraźni. Tutaj tego umiaru nie było, eksponowano każdą ranę jak się da, nawet tam gdzie nie powinno.

W pierwszych X-Menach Logana spotykamy zimą! I już samo to sprawia, że miejscówka była o wiele lepsza. Nie twierdzę, że Logan potrzebował miasta z portalem na niebie, ale kurcze, mogłoby to być jakoś atrakcyjnie nakręcone, bo w filmie widać ganiających i tłukących się trochę osób w zwykłym lesie. :/


Mam pomysł na nowy wątek na forum - sceny akcji z udziałem batmana w Batfilmach! Chyba najdłużej rozpisałbym się o finale TDKR, bo tyle w nim spieprzono. ;)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 04 Marzec 2017, 10:22:07
A gdzie niby nie powinni czego? pokaza?? Logan to nie posta?, która bawi si? w subtelno?ci, wi?c zabijanie poza kamer? te? nie pasuje. Wed?ug mnie spokojnie mogli pokaza? nawet i wi?cej.

Zima? No nie wiem, mo?e troszk? lepiej by to wypad?o, ale nie zrobi?oby to dla mnie wi?kszej ró?nicy. Las zim? i noc? nie jest tak ekscytuj?cy jak miasto zim?, wi?c jak dla mnie wi?kszej ró?nicy by nie by?o... dla ciebie tylko zmiana scenerii te? nie wiele by zmieni?a -  nadal w filmie by?oby "wida? ganiaj?cych i t?uk?cych si? troch? osób w zwyk?ym lesie..." ale zim? :P Mo?e jako pora roku troszk? bardziej poetycko by pasowa?o do zako?czenia, niczym w TDKR, ale jak ogl?da?em nie by?o to konieczne, i ani razu nie my?la?em, ?e fina? powinien by? w innym miejscu.

Mo?esz taki temat stworzy? jak chcesz. Ja si? wtedy wypowiem o scenach walki i jak ?wietna by?a walka Bane'a z Batmanem :P oraz jak s?abo to by?o u Burtona czy Schumachera czy nawet w Batman Begins.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 04 Marzec 2017, 19:26:29
Cytat: LelekPL w 04 Marzec  2017, 10:22:07
A gdzie niby nie powinni czego? pokaza?? Logan to nie posta?, która bawi si? w subtelno?ci, wi?c zabijanie poza kamer? te? nie pasuje. Wed?ug mnie spokojnie mogli pokaza? nawet i wi?cej.

Nie o to mi chodzi. Pos?uchaj, w latach 80-tych, mo?e jeszcze w 90-tych, kategoria wiekowa "R" by?a czym? zupe?nie normalnym. Pó?niej rynek zdominowa?o bardziej profitowe PG-13 i ka?de studio napiera?o na kr?cenie filmów pod t? kategori?. Dosz?o do tego, ?e jak wyjdzie teraz jaki? superhero movie, który ma eRk?, to nie do??, ?e staje si? to wydarzeniem, o którym tr?bi ca?a sie?, tak jakby by?o o czym, to jeszcze ow? eRk? twórcy maksymalnie eksponuj?.

Przyk?ad z przesz?o?ci - Terminator. Horror sci-fi z 1984 roku, rated-R. Filmowi nie narzucono ogranicze?. Jest nago??, s? sceny seksu, ludzie pal? papierosy, przeklinaj?, krwawi?, czasami przebici na wylot pi??ci? Arnolda. A teraz spójrzmy na scen? gdy Sarah zauwa?a, ?e Kyle zosta? ranny podczas akcji na komisariacie. Ka?e mu zdj?? p?aszcz i chce opatrzy? ran?. Kiedy j? widzi, zamyka oczy i blednie. ALE! Widz nie widzi jej ani razu, nie ma na ni? nawet jednego zbli?enia, nie ma jej nawet w szerokim kadrze! Cameron móg? pokaza? przebite na wylot ramie Kyle'a, tak samo jak pokaza? Terminatora reperuj?cego sobie r?k?, ale tego nie zrobi?. W tej scenie najwa?niejsza by?a Sarah i to na niej si? skupi? re?yser. Pokazywanie obra?e? drugiej postaci, nawet je?li by?o ono kluczowe dla sceny, by?o nieistotne.

Tego w Loganie nie ma. Jak kto? "dosta?" to Mangold wr?cz musi pokaza? to jak najdosadniej. Niestety, ?yjemy w przykrych czasach, gdzie kr?cenie filmu za ponad $100 mln z kategori? wiekow? "R" jest czym? wyj?tkowym, czym? co trzeba reklamowa? (dobry przyk?ad: nadchodz?cy Alien i nowy Predator Shane'a Blacka), a pó?niej jak najbardziej wyeksponowa?, aby publika mia?a si? przy czym trzepa?. Nie twierdz?, ?e nowy Rosomak ca?y taki jest, ale czasami po prostu zabrak?o w nim umiaru. Nie czu? by?o, ?e kategoria wiekowa wynika z tego, ?e tak by? napisany scenariusz, tylko ?e scenariusz by? pisany tak, aby na pewno dosta? t? wy?sz? kategori? wiekow?.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 04 Marzec 2017, 19:57:29
Historia kategorii wiekowej R nie była potrzebna. Dobrze wiem jak to obecnie wygląda, ale naprawdę nie uważam, że tu przesadzono. Bardziej uważam, że Ty jesteś zapatrzony w Camerona i chcesz, żeby każdy film wykorzystywał Rkę tak jak on. A przecież Tarantino już odnosił sukcesy komercyjne i krytyczne pokazując BARDZO dokładnie przemoc. Można tak i tak. To, że Cameron nie chciał wszystkiego pokazać nie oznacza, że pokazanie tych scen, które wymieniłeś coś by filmowi ujęło. Kto wie? Może zabrakło mu pieniędzy na ten efekt?

Ja bym się prędzej uczepił tego, że ta krew taka CGI była. Strasznie nie lubię tego efektu, po prostu czuję, że tej krwi tam nie ma w przeciwieństwie do starych dobrych efektów praktycznych.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 05 Marzec 2017, 08:27:22
Nie mam absolutnie nic do tego jak przemoc pokazuje Tarantino w swoich filmach, a film Camerona był tylko przykładem. Równie dobrze mógłbym rzucić Predatorem, gdzie też nie wszystko pokazywano/ pozostawiano naszej wyobraźni. Tak jak mówię, chodzi o wyczucie smaku, którego niegdyś twórcy mieli, ale teraz = przez sytuację z kategoriami wiekowymi - tak raczej średnio mają. Np. W Kick-Assach brutalność była idealnie wyważona (może poza sceną srania i rzygania w dwójce).
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w 07 Marzec 2017, 21:55:16
CytatPóki co, wiem, że Logan, wraz z TDKR, to dwa najmocniejsze zakończenia serii,

TDKR to przykład na jedno z najgorszych udupień serii superhero jakie kiedykolwiek miały miejsce.

Logan co prawda nieco mnie rozczarował, ale akurat TDKR przeżuł, łyknął bez popitki i wysrał.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 07 Marzec 2017, 22:52:07
Nie oceniasz przypadkiem obu tak samo?
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 08 Marzec 2017, 00:01:41
Cytat: Gieferg w 07 Marzec  2017, 21:55:16
TDKR to przykład na jedno z najgorszych udupień serii superhero jakie kiedykolwiek miały miejsce.

Logan co prawda nieco mnie rozczarował, ale akurat TDKR przeżuł, łyknął bez popitki i wysrał.

Każdy ma jakąś niepopularną opinię z którą trzeba żyć :P Sam mam ich kilka
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 05 Czerwiec 2017, 00:51:06
Czy ktoś wie kiedy do cholery będzie Logan na blu-ray/dvd w Polsce?
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 07 Lipiec 2017, 20:35:32
Premiera "Logana" na DVD i Blu-ray w Polsce 5 września.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 08 Lipiec 2017, 07:32:35
Dzięki, ale już wiedziałem. Pisałem do dystrybutora, a potem ich zj*bałem za taką absurdalną zwłokę ;)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 08 Listopad 2017, 18:19:01
Na pewno każdy z was ma swój subiektywny ranking. Do niedzieli wybieramy ulubione filmy superhero. Zapraszam.
http://film.org.pl/a/ranking/glosujemy-na-najlepsze-filmy-superbohaterskie-134902/ (http://film.org.pl/a/ranking/glosujemy-na-najlepsze-filmy-superbohaterskie-134902/)

:)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 09 Październik 2019, 13:57:22
Jeśli chodzi o filmy superbohaterskie to również mamy już wszystkie za sobą w tym roku, a że jeden z nich sporo namieszał na powtórkach to pora na update listy tych najlepszych.
(https://i.imgur.com/hynwTRX.png)
(https://i.imgur.com/LmY9CMS.png)
Cała lista znajduje się na moim letterboxd:
https://letterboxd.com/lelekpl/list/superhero-movies/

A więc tym filmem jest Avengers Endgame, który na powtórkach u mnie bardzo zyskał. Jest to świetne emocjonalne zwieńczenie całej sagi, ba, całej serii. I to w jaki sposób żegnamy się nie tylko z Tony'm, ale chyba zwłaszcza ze Steve'm jest rewelacyjnie zrobione. Nadal mam problem z ostatnią bitwą, za dużo się w niej dzieje, ale pomiędzy tym wszystkim film działa doskonale.

Dodatkowo znalazło się miejsce w aktualizacji dla dwóch nowych filmów DC - Shazam! i Joker. Joker oczywiście to nie film o superbohaterze, no ale jest naturalnie z takowym powiązany. Shazam! natomiast to po prostu świetne kino rozrywkowe, które łączy bardzo umiejetnie elementy dramatyczne, komediowe, a nawet i grozy. Dwie zupełnie inne produkcje, ale równie udane. Gratulacje należą się WB i DC za ten rok i te filmy. Oby nowy zrebootwany (TAAAAAK!!!) Batman utrzymał tą tendencję.

A w spoilerze jeszcze te najgorsze gdyby komuś się klikać w linka nie chciało:
Spoiler
(https://i.imgur.com/GPadT7D.png)
[Zamknij]
Tak ku przestrodze ;)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 09 Październik 2019, 14:22:16
Też powtórzyłem Endgame, nawet dwa razy, bo raz na Blu-ray z napisami, a drugi z komentarzem twórców. Moją opinię po powtórce znajdziecie tutaj (https://forum.film.org.pl/Thread-Avengers-Endgame-2019--4890?pid=607907#pid607907).
W skrócie: początek filmu super, bardziej stonowany, mogący powiedzieć więcej historii niż w naładowanym akcją Infinity War, ale po jakichś trzech kwadransach ten film tak siada scenariuszowo i tak się rozłazi, że na dobre tory wraca dopiero podczas finałowej bitwy (choć też nie bez problemów). Nie ułożę rankingu ulubionych filmów superhero, ale nawet w mojej topce MCU na letterboxd Endgame jest na dalszym miejscu.

Moje ulubione filmy superhero?

10/10
1. Batman Begins
2. The Dark Knight (chyba, że liczy się RoboCop Verhoevena - bo w sumie też superhero, tylko nie na podstawie komiksu, wtedy on jest #2)

9/10 - tutaj już bez kolejności, nie umiałbym wybrać
V for Vendetta
Batman (1989)
Superman (1978)
Man of Steel
The Mask (1994)
Avengers: Infinity War
Iron Man (2008)
The Incredibles

Takie tytuły załapałyby się do mojego Top10. ;) Potem na pewno Batman Returns, X2, Blade, Spider-Man Raimiego i wiele innych.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 17 Listopad 2019, 19:53:04
Nie tylko Joker był ostatnim filmem z tego gatunku w tym roku, ale przecież tej dekady. Na podsumowanie wszystkich filmów tej dekady jeszcze muszę poczekać, aż zobaczę takie filmy jak The Lighthouse, The Irishman czy Rise of Skywalker, ale filmy superhero z 2010-2019 mogę krótko podsumować:
1. The Dark Knight Rises
2. Logan
3. Avengers: Endgame
4. The Avengers
5. Captain America: Civil War
6. X-Men: Days of Future Past
7. Thor Ragnarok
8. Dredd
9. Guardians of the Galaxy
10. Joker
11. X-Men: First Class
12. Shazam!
13. Kick-Ass
14. Avengers: Infinity War
15. Deadpool 2
16. Deadpool
17. Captain America: The First Avenger
18. Black Panther
19. Chronicle
20. Spider-Man: Far From Home
Wyróżnienia: Spider-Man: Homecoming, Thor, Captain America: The Winter Soldier, Man of Steel, Guardians of the Galaxy vol. 2

A te najgorsze w spoilerze:
Spoiler
- Jonah Hex
- Batman v Superman: Dawn of Justice
- Teenage Mutant Ninja Turtles
- Green Lantern
- Suicide Squad
- Thor: The Dark World
- Justice League
- Fantastic Four
- Ant-Man and the Wasp
- Hellboy
[Zamknij]
(aż smutne patrzeć na tyle słabych filmów DC)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 18 Listopad 2019, 14:56:58
Technicznie rzecz biorąc, dekada to 2011-2020, więc ranking trochę przedwczesny. ;)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dekada_(czas)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 19 Listopad 2019, 09:05:22
Cytat: undefinedAny period of ten years is a decade, including any arbitrary span of ten years; for example, the statement that "during his last decade, Mozart explored chromatic harmony to a degree rare at the time" merely refers to the last ten years of Mozart's life without regard to which calendar years are encompassed.
The most common way to refer to decades is to group years based on their shared tens digit, such as the nineteen-sixties (1960s) referring to the period from 1960 to 1969. This is the definition generally used on Wikipedia. Sometimes, only the tens part is mentioned (60s or sixties), although this may leave it uncertain which century is meant.
An ordinal decade in the Anno Domini[a] year numbering system is a period from a year which ends on the digit 1 to the following year which is a multiple of ten; for example, the period from 1961 to 1970 was the 7th decade of the 20th century (or the 197th decade), and the period from 2001 to 2010 was the 1st decade of the 21st century (or the 201st decade).
Particularly in the 20th century, a nominal decade is often used to refer not just to a set of ten years but rather to a period of about ten years - for example, the phrase the sixties often refers to events that took place between around 1964 and 1972, and to memories of the counterculture, flower power, protests of 1968 and other things happening at the time. Often, such a nominal decade will come to be known by a title, such as the "Swinging Sixties" (1960s), the "Warring Forties" (1940s) and the "Roaring Twenties" (1920s). This practice is occasionally also applied to decades of earlier centuries, for example, references to the 1890s as the "Gay Nineties" or "Naughty Nineties".
CytatW słownikach nie ma żadnych znaków, aby dekady nie można było liczyć np. od roku 1998. Oto przykład z Polityki (numer z listopada 2008): ,,Japonia znajduje się już w silnej recesji, Chiny odnotowały właśnie najniższe od dekady tempo wzrostu produkcji przemysłowej (...)".
- Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 10 Luty 2020, 21:37:57
Fajne zestawienie 10 najlepszych filmów superhero od IGN.

Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 10 Maj 2020, 12:34:20
Ja ostatnio dodałem swoje komenty pod filmami oddzielno DC i Marvela i zdałem sobie sprawę jak bardzo Marvel zamiat DC pod względem filmów. Nie tylko ilości, ale też jakości (choć nadal Mroczny Rycerz pozostaje number 1 u mnie).

Pełne zestawienie wszystkich filmów spod szyldu DC (sorry, bez tłumaczenia, bo już mi się nie chciało):
Cytat1. The Dark Knight 10/10 (masterpiece)
2. The Dark Knight Rises 9/10 (epic, emotional and underrated. Bane is fantastic and the revolutionary setting is beautiful)
3. Batman Begins 9/10 (best superhero origin story ever)
4. Batman 9/10 (batmania and beautiful dirty Gothic style. Jack and Prince are great)
5. Shazam! 8/10 (Amblin-esque fun, with incredibly charming leads and story)
6. A History of Violence 8/10 (great thriller with a fantastic third act)
7. Joker 8/10 (solid character study)
8. Watchmen 8/10 (thematically not a good adaptation but visually striking comic panels)
9. V for Vendetta 8/10 (entertaining and interesting at the same time. Solid action and revenge porn)
10. Road to Perdition 8/10 (solid gangster movie with great performances by legendary actors. A bit dull at times though)
11. Superman Returns 7/10 (great sequel to Reeves movies with all its strengths... and some weaknesses)
12. Batman Returns 7/10 (stunning combination of gothic and Christmas in design, Pfeiffer is the star here but story is WEAK)
13. Man of Steel 7/10 (solid action movie)
14. Batman 66 7/10 (great parody of Batman)
15. Superman 7/10 (groundbreaking, magical but story, threat and action are dated)
16. Superman II 7/10 (good, better villains but less magical than the original)
17. Red 6/10 (decent action movie)
18. Constantine 6/10 (another bad adaptation but interesting visuals and world)
19. Wonder Woman 6/10 (decent origin and charming fish out of water story, terrible third act)
20. Aquaman 6/10 (similar to WW but with a terrible second act)
21. Birds of Prey 5/10 (crazy, fast paced, strong villains but less funny than it thinks it is)
22. Batman & Robin 5/10 (BAD story but a really funny comedy echoing 66 - great Arnie one liners)
23. A League of Extraordinary Gentlemen 5/10 (again bad story but a fascinating world of mixing literary characters)
24. Batman Forever 5/10 (solid for kids, excellent neon Gotham, Carrey is fun but Kilmer is so dull and again the story is wonky and the tone is all over the place. Should have been a full on comedy)
25. Red 2 5/10 (lesser sequel, lacking the freshness of the first)
26. Superman III 5/10 (this is the first really bad one but the drunk asshole Superman is still hilarious)
27. Justice League 4/10 (has only some good moments and thankfully adds some humour to the unbearable and self-serious dourness of Snyder)
28. Suicide Squad 4/10 (horribly edited and structured story. Terrible Joker. Harley, Deadshot and Boomerang are fun. And who can forget Slipknot)
29. Green Lantern 4/10 (Ryan Reynolds does his best but this is a visual and narrative mess. Horrible Parallax)
30. Swamp Thing 4/10 (there are good cheesy B-movies... this is not one of those)
31. The Losers 4/10 (just so unspectacular and generic)
32. Batman v Superman 3/10 (horrible, absolutely horrible, almost criminal characterization of the world's finest. It killed these versions of Batman and Superman franchises. The lighting is really ugly here as well not even the slo mo can help; and the design has no personality.)
33. Steel 3/10 (Shaq is cool but this movie is not. Terrible villain and acting all around. No connection to the comics)
The rest are just equally terrible:
34. Jonah Hex 3/10
35. Supergirl 3/10
36. Superman IV 3/10
37. The Return of Swamp Thing 3/10
Except for this, this isn't even so bad it's funny. It's just awfulness in all of its early 2000s awfulness:
38. Catwoman 1/10
W sumie 38 filmów, z czego tylko 16 oceniam jako naprawdę dobre (42%)

A teraz zestawienie wszystkich filmów spod szyldu Marvela:
Cytat1. Logan 9/10 (emotional, hard hitting, gritty, real. A western and superhero movie for the ages)
2. Avengers Endgame 9/10 (an event to end all events, incredibly emotional, closure for the whole universe)
3. Men in Black 9/10 (Sonnenfeld's best work, great journey into a new world movie, Smith and Jones are a terrific duo)
4. Iron Man 9/10 (second best superhero origin movie)
5. The Avengers 9/10 (before Endgame this was peak event movie, more streamlined, with a promise fulfilled)
6. Civil War 8/10 (this is how a clash of superheroes should look like, conflicting ideologies where both have compelling points - fantastic ending)
7. Days of Future Past 8/10 (the mix of two sets of casts is seamless and they work off each other perfectly. Quicksilver!)
8. Ragnarok 8/10 (the funniest and most 80's MCU movie with a terrific supporting cast of characters and the best use of Led Zeppelin)
9. Guardians of the Galaxy vol.1 8/10 (great team movie that shows you can do multiple characters at once, perfect soundtrack)
10. Blade II 8/10 (Blade and Del Toro designs mix perfectly. Snipes is great)
11. Spider-Man 2 8/10 (Fantastic blockbuster with a tragic villain and awkward but charming Tobey)
12. First Class 8/10 (the new cast has great chemistry, Vaughn style is good, Fassbender shines)
13. Blade 8/10 (revolutionary film for superhero movies. Snipes rules, awesome opening and tone, Deacon is also a solid villain)
14. Kick-Ass 8/10 (the antisuperhero movie that works just as well at the end)
15. Infinity War 8/10 (the ballsiest Marvel movie. A bit too many characters but anchoring the movie around Thanos helps focus)
16. Deadpool 2 8/10 (the highs are higher than in the first one, hilarious)
17. Kingsman 8/10 (a fun spy movie with a corny but great B movie plot)
18. The First Avenger 7/10 (a solid period blockbuster in the vein of Indy)
19. Spider-Man 7/10 (charming world created by Raimi, great cast, bad designs)
20. Black Panther 7/10 (great world building, fantastic villain and theme but bad at tension and CGI)
21. Deadpool 7/10 (funny, rude and romantic... some jokes don't hit)
22. Far From Home 7/10 (road trip movie with superheroes and a unique villain with a fun but predictable twist)
23. Homecoming 7/10 (fun teenage drama with another great twist this time less predictable)
24. Thor 7/10 (a Shakespearan drama with Norse gods, weak when on Earth)
25. The Winter Soldier 7/10 (great action movie but the spy thriller aspect is vastly underdeveloped, falls off in the third act)
26. X2 7/10 (great for its time with social commentary, with fantastic Wolvie and Nightcrawler but underdevelops other X-Men)
27. Guardians vol.2 7/10 (great father and son drama and unique structure but less fun than the first)
28. Kick-Ass 2 7/10 (underrated, solid coming of age comedy but the villain and romantic plot are bad)
29. Iron Man 2 7/10 (RDJ at the top of his game, Rockwell is fantastic. Rourke is bad but the film is underrated)
30. The Wolverine 7/10 (unique setting, modern samurai movie. Terrible third act)
31. Punisher War Zone 6/10 (campy fun badass Punisher movie with the worst villain performances but awesome action)
32. Ant-Man 6/10 (average heist movie but with some great comedic moments)
33. Age of Ultron 6/10 (the worst Avengers movie but still pretty good, Hulk v Iron man! Ultron is lame)
33. Kingsman 2 6/10 (a meh sequel but with solid action, statesmen and Elton John)
34. Apocalypse 6/10 (awesome opening and some really high highs but it is very messy and the Polish scenes are hilarious)
35. Venom 6/10 (campy outdated but still Hardy is so much fun)
36. The Amazing Spider-Man 2 6/10 (tonally messy with BAD villains but the romance is one of the best ever and that ending)
37. Iron Man 3 5/10 (a below average buddy cop movie. PG-13 was bad for dialogue here but RDJ is great)
38. Spider-Man 3 5/10 (another mess, with a terrible past revelation. Sandman's origin is great, though, and it is unintentionally really funny)
39. Men in Black 3 5/10 (ok time travel movie with great practical effects but the story is lazy and uninspired)
40. TASM 5/10 (bland but ok SM movie)
41. Doctor Strange 5/10 (some hypnotic effects but the story is by the numbers and the villain bad)
42. The Incredible Hulk 5/10 (uninspired forgotten and awkwardly fits into the MCU. Blonsky was good and should be used again)
43. Dark Phoenix 5/10 (great train sequence and a bit better than Last Stand but that's it)
44. X-Men 5/10 (fun for the time but now very dated with bad CGI and designs, vanilla story)
45. Punisher 89 5/10 (average gritty action movie that is barely a Punisher movie. The violence is really good)
46. Captain Marvel 5/10 (generic level over 9000, unlikable hero, great Jackson and cat)
47. Ant-Man 2 4/10 (superMEH, works as a set up for Endgame)
48. Fantastic Four 2015  4/10 (solid first half 7/10 but goes horribly off the rails hard in the second 1/10)
49. Last Stand 4/10 (has some great action moments but thematically it is incoherent)
50. The Dark World 4/10 (ughhh, so much blandness. Thor and Loki are the only good things)
51. Rise of Silver Surfer 4/10 (cringe heroes but awesome Surfer. Galactus being a cloud is the worst!)
52. Daredevil 4/10 (BAD cheesy 2000s vibes and leather outfits but Matt's vision is cool and the story is ok. Better than BvS :P That park fight scene though *facepalm*)
53. The Hulk 4/10 (totally failed experiment of bringing a comic book style to life. Movies are movies, comics are comics. Kudos for trying something different)
54. Howard the Duck 4/10 (what even is this movie? Cocaine is a helluva drug)
55. Ghost Rider 4/10 (what even is this movie? Nic Cage is a helluva drug)
56. Ghost Rider 2 3/10 (what even is this movie? Nic Cage on cocaine is a helluva drug)
57. The Punisher 3/10 (PG-13 Punisher? Nope. Terrible Travolta and plot. Thomas Jane was a good but wasted Frank)
These are all really bad movies:
58. Men in Black 2 3/10
59. X-Men Origins: Wolverine 3/10
60. Fantastic Four 2005 3/10
61. Men in Black International 3/10
62. Blade Trinity 3/10
63. Elektra 3/10
63 filmy, z czego aż 30 oceniam jako dobre (47%).
Marvel zrobił prawie tyle samo dobrych filmów co DC w ogóle.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 11 Maj 2020, 10:03:13
Wow. Niesamowite, że chciało ci się zebrać to wszystko do kupy (choć rozumiem, sam też sporo korzystam z czasu w dobie pandemii). ;)

Bardzo fajne zestawienia, choć na pewno dobrze wiesz, że przy niektórych tytułach mam inne zdanie (np. Infinity War - po powtórce i wyjściu z kina z Endgame jeszcze bardziej doceniłem jak wielki jest to film, pośród adaptacji Marvela bezkonkurencyjny).

No i pełna zgoda, pod względem filmów Marvel > DC (choć 4 spośród pięciu moich ulubionych adaptacji komiksu są na podstawie DC / Vertigo).
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 11 Maj 2020, 12:39:20
Pisałem to jeszcze na telefonie więc jeszcze trudniej było, ale chyba w miarę szybko to zleciało. Nie obchodziły mnie powtórzenia, chciałem tylko szybko napisać swoje podstawowe myśli na temat tych filmów.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 18 Luty 2021, 10:14:49
(https://i.gifer.com/Qgul.gif)

Wczoraj po raz pierwszy (i ostatni) spróbowałem obejrzeć kinową Supergirl z 1984 roku. Wytrzymałem całe 37 minut, a dziś dokończyłem omykając nudniejsze fragmenty. Werdykt - to może być najgorszy film superhero / adaptacja komiksu jaka kiedykolwiek powstała! Jest jeszcze gorzej niż przy Supermanach 3-4 z Christopherem Reevem. :P

Wykonanie samo w sobie nie jest najgorsze, bo włożyli w to niemałe pieniądze, a za muzykę odpowiada Jerry Goldmisth, ale na nic to jeżeli film rozrywkowy nie oferuje żadnej rozrywki, a fabuła to stek nonsenów. Otóż wszystko zaczyna się w jakimś ocalałym mieście kryptończyków, w którym najwyraźniej mają telewizory i magnetowidy, bo Kara (główna bohaterka) wie kim jest jej kuzyn, wie że to nie tylko Kal-El z Kryptona wysłany na Ziemię, ale też że jest Supermanem, a jego sekretna tożsamość to Clark Kent pracujący w Daily Planet. Skąd to wie? Pewnie oglądała poprzednie Supermany na kasecie, bo wie wszystko to, co widz. W pewnym momencie Kara wyrusza na naszą planetę odzyskać źródło energii jej miasta, które w idiotyczny sposób utraciła. Owe źródło przypadkiem wpada prosto w ręce... wiedźmy, która uprawia czarną magię (serio! to czarny charakter tej opowieści) i o której wiemy tyle - jest ruda, gra ją Faye Dunaway i jej jedynym celem w życiu jest "zapanowanie nad światem". Czemu jej na tym zależy? Co zrobi z naszą planetą, gdy już ją zdobędzie? Nieistotne, po co przejmować się postaciami, kiedy Kara lata nad Chicago przy użyciu niezłych efektów wizualnych, co nie? W każdym razie Kara, która magicznie pojawia się w stroju podobnym do Supermana i posiada zdolności wszystkiego (poważnie, umie tu absolutnie wszystko, od transformowania się w inną osobę, do sprawiania aby w jej rękach rosły kwiatki) uznaje za dobry pomysł, aby przyjąć tożsamość uczennicy i podjąć naukę w szkole z akademikiem. Czemu? Jak ma jej to pomóc w znalezieniu źródła energii którego szuka i bez którego wszyscy jej bliscy zginą? Nie wiem, ale chyba miało być to zabawne, jak dziewczyny z jej szkoły robią sobie psikusy. Ha, ha... Mógłbym tak dalej, ale prawdę mówiąc nie mam już siły, bo to może być najbardziej pozbawiony sensu film jaki kiedykolwiek oglądałem.

Obejrzałem wersję 124-minutową. Jeśli ktoś widział 150-minutowy uncut, który tłumaczyłby chociaż skrawek tego nonsensu, będę wdzięczny za wyjaśnienia.

Cytat: LelekPL35. Supergirl 3/10
Mogę zapytać, za co aż tyle? ;D
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 21 Luty 2021, 10:18:39
Technicznie nie jest taki zły i Supergirl ładna ;)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 26 Luty 2021, 18:35:37
Superman powróci na kinowy ekran. W planach jest reboot. Ta-Nehisi Coates napisze scenariusz,  J.J. Abrams  producentem.

Henry Cavill jest chętny do powrotu. Więc mimo, że reboot, to Cavill najprawdopodobniej zostaje.

Tak przynajmniej piszą na Deadline

https://deadline.com/2021/02/superman-reboot-in-the-works-at-warner-bros-with-ta-nehisi-coates-writing-j-j-abrams-producing-1234701922/ 

Inni wspominają, że castingu nie rozpoczęto

https://variety.com/2021/film/news/ta-nehisi-coates-superman-dc-warner-bros-1234916366/
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 26 Luty 2021, 19:34:53
Henry Cavill to doskonały casting do roli Supermana i - niestety -  najbardziej zmarnowany aktor w całym gatunku superhero. Jeśli zrobią hard reboot z innym aktorem to ode mnie otrzymują dwa środkowe palce na starcie. Jeśli Cavill wróci, to film z miejsca trafia na podium najbardziej oczekiwanych przeze mnie filmów. Żaden fan Kal-Ela (bo Cavill jest jednym z nas) nie zasłużył na kolejną szansę z ręki innego reżysera niż Snydera, niż Henry.

EDIT:
Grace Randolph już napisała, że jej źródła donoszą, że Henry "is out".
Czyli je*ać ten reboot, Warner Bros. i całe to uniwersum. To wszystko co mam do powiedzenia w tym temacie.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 26 Luty 2021, 19:52:30
Oj dzięki bogu, że kolejny bastion Snydera pada. Cavill jako Superman jest mi obojętny, więc czy zrobią reboot z nim czy bez niego też mi wisi. To na ogół wcale strasznie źle nie świadczy o aktorze, bo dla mnie 99% aktorów w tych rolach jest totalnie wymienialna. Jedynie Downey i Snipes byli dla mnie swoimi postaciami (Bale jako Batman, ale to postać grana już tyle razy przez innych aktorów, że zmiana nie robi takiego wrażenia). Z obecnych chyba tylko Hemsworth wydaje się jeszcze synonimiczny ze swoją rolą Thora i ciężko mi będzie zobaczyć kogoś nowego. A reszta może spokojnie być grana przez różnych aktorów i nic mi to nie robi. A Cavill na dodatek nigdy nie spisał się w roli Clarka, więc tęsknić na pewno nie będę.

Ważne, że będzie reboot i szansa na lepszy film o Supermanie. Gdyby udało im się zrobić The Batman i to na poziomie to byłby prawdziwy sukces WB/DC. Nie zrówna ich to z Marvelem, na to już chyba nigdy nie będzie szansy, ale te dwie serie mają większy potencjał niż jakikolwiek solowy film konkurencji.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 26 Luty 2021, 19:56:54
THR sugeruje, że może być czarny Superman i że mogą wrócić do Michaela B. Jordana, który wcześniej próbował doprowadzić do realizacji takiego projektu.

https://www.hollywoodreporter.com/heat-vision/ta-nehisi-coates-to-write-new-superman-movie-for-warner-bros
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 26 Luty 2021, 19:59:15
Nie bardzo mi się widzi czarny Clark Kent. Więc dla mnie sporą lipa i ile jadu się wyleje, to chyba Warnerek sobie nie zdaje sprawy.  I mam w sumie propozycje, niech jego rodzice będą Meksykanami albo Chińczykami, tak będzie git.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 26 Luty 2021, 20:04:01
Pojawią się sugestie, że może chodzić o inną postać niż Clark Kent, np.  Calvin Ellis z alternatywnej Ziemi.

Ale kto wie, skoro Keaton powraca do Batmana, to może i Cavill jeszcze kiedyś wróci.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 26 Luty 2021, 20:56:42
I mega tłumaczenie dlaczego to jakiś inny Superman, a nie ten Superman. To mam rozumieć, że teraz Esem nie będzie już Clark tylko jakiś mało znany alternatywny gościu z innym imieniem i nazwiskiem, ale czarny i w sumie chyba tylko o to chodzi, o jego kolor skóry. Widzę fale, fale hejtu...
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 26 Luty 2021, 21:01:00
Bezsensownego hejtu oczywiście. Niech będzie czarny, byle film był dobry.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 26 Luty 2021, 21:05:02
Cytat: LelekPL w 26 Luty  2021, 19:52:30Cavill na dodatek nigdy nie spisał się w roli Clarka, więc tęsknić na pewno nie będę.
Trudno żeby miał się spisać, skoro Clarka-prawdziwego Clarka miał do zagrania tyle co kot napłakał + trafił na kiepskiego reżysera, który go w tej roli zmarnował. Recast Supermana utwierdza mnie w przekonaniu, że Henry to najbardziej niewykorzystany aktor w historii gatunku superhero. Powinien jak Hugh Jackman, Chris Hemsworth, Evans, czy Downey Jr. grać Supermana w co najmniej ośmiu filmach przez kilkanaście lat, a zamiast tego, po pierwszym swoim występie dostał pseudo-sequel gdzie miał rolę mniejszą od Batmana, a potem rozbudowane cameo w JL. Żenada.

Cytat: Q w 26 Luty  2021, 19:56:54THR sugeruje, że może być czarny Superman i że mogą wrócić do Michaela B. Jordana, który wcześniej próbował doprowadzić do realizacji takiego projektu.

https://www.hollywoodreporter.com/heat-vision/ta-nehisi-coates-to-write-new-superman-movie-for-warner-bros
(https://media2.giphy.com/media/3oKIPuIDwzDTU6tjoI/giphy.gif)

Powodzenia z hejtem po pierwszym oficjalnym zdjęciu i klapie w box office. Zmiana koloru skóry kultowej postaci po +80 latach od jej powstania to nigdy nie jest dobry pomysł. Wprowadzanie Supermana-nie Clarka Kenta, o którym prawie nikt nie słyszał (ja pierwsze słyszę, a uważam się za fana, który trochę w życiu rzeczy z nim przeczytał / obejrzał).

Zresztą, mogliby robić z Supermanem różne rzeczy, gdyby tak jak Batman został on przemielony na wszelkie możliwe sposoby przez kino. Tymczasem Superman doczekał się dwufilmowego originu u Donnera/Lestera w latach 1978-1981, a potem... kopii pierwszego filmu w części trzeciej. A potem... kolejne trzymanie się schematu pierwszego filmu w części czwartej. Aż w końcu... kolejny niemal-remake z Brandonem Routhem w 2006, który nie ruszył historii Supermana nawet o metr. W końcu zrobiono reboot, którego choćbym nie wiem jak uwielbiał (mowa o Man of Steel) też jest obciążony tym, że znowu jest originem z Zodem. A dalej Snyder spieprzył wszystko co związane z Supermanem, jak tylko się dało.

Superman ma tylu świetnych przeciwników, tyle świetnych historii, i nic. Warner w ogóle tego nie wykorzystuje, ciągle tylko origin, origin, Luthor i Zod. Zero pomysłów jak to pociągnąć dalej (no chyba że w serialach telewizyjnych). Teraz mają okazję, mogą nakręcić dalsze losy Supermana-Cavilla w uniwersum z którym przecież dalej coś niby próbują robić, ale zamiast tego wolą kombinować i robić coś, czego nikt nie potrzebuje i nikt o takiego Supermana nie krzyczał. Way to go!

Michael B. Jordan to bardzo utalentowany aktor, ale grał już dwóch komiksowych bohaterów (Johnny Storm i Killmonger) i to zupełnie inny typ charyzmy niż Superman. Byłby równie trafionym pomysłem, co obsadzenie Jackiego Chana w roli Blade'a. :P
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 26 Luty 2021, 21:29:50
Cytat: LelekPL w 26 Luty  2021, 21:01:00Bezsensownego hejtu oczywiście. Niech będzie czarny, byle film był dobry.

Czy ja wiem czy bezsensownego... Gdyby nagle ogłosili, że Gackiem nie będzie już Gacek, a Brucem nie będzie Bruce, to pierwsze co bym zrobił, to krzyknął, że co? Takie coś trzeba by dobrze ugryźć, a stara postać musi się tam pojawić... Wprowadzić ta nową. Ciężko to wszystko widzę.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 26 Luty 2021, 21:52:30
Cytat: Juby w 26 Luty  2021, 21:05:02Trudno żeby miał się spisać, skoro Clarka-prawdziwego Clarka miał do zagrania tyle co kot napłakał + trafił na kiepskiego reżysera, który go w tej roli zmarnował. Recast Supermana utwierdza mnie w przekonaniu, że Henry to najbardziej niewykorzystany aktor w historii gatunku superhero.
Gdyby wykazał się w jakimś innym filmie wybitną grą aktorską to może jeszcze bym zrozumiał tak wielką wiarę w jego niewidzialne umiejętności zagrania tej roli... ale on nigdy nie wyszedł ponad przeciętność w żadnym poza SUpermanpwym filmem. Najlepszy był w Mission: Impossible, ale i tam był po prostu ok. Naprawdę nie rozumiem twojej miłości do Cavilla.

Cytat: Juby w 26 Luty  2021, 21:05:02Zmiana koloru skóry kultowej postaci po +80 latach od jej powstania to nigdy nie jest dobry pomysł.
Aquamanowi się ostatecznie udało, więc nie powiedziałbym nigdy (choć zmiana nie aż tak drastyczna). Ale na pewno będzie trudniej ze względu na ból dupy w necie.

Cytat: Juby w 26 Luty  2021, 21:05:02Superman ma tylu świetnych przeciwników, tyle świetnych historii
Nadal mogą z nich korzystać nawet po zmianie aktora. Luthora bym się oczywiście spodziewał, ale nie zdziwilbym się gdybyśmy w końcu zobaczyli Brainiaca, Metallo, Parasite albo jakąś wersję Bizarro. Nie widzę przeciwskazań czemu mieliby się nie pojawić.

Cytat: Leon Kennedy w 26 Luty  2021, 21:29:50Czy ja wiem czy bezsensownego... Gdyby nagle ogłosili, że Gackiem nie będzie już Gacek, a Brucem nie będzie Bruce, to pierwsze co bym zrobił, to krzyknął, że co? Takie coś trzeba by dobrze ugryźć, a stara postać musi się tam pojawić... Wprowadzić ta nową. Ciężko to wszystko widzę.
Czy ty czasami nie chciałeś kinowego filmu o Batman Beyond? :P Tam nie przeszkadzało to czemu tutaj by miało? Sam zawsze byłem przeciwko Terry'mu, ale dlatego, że nie lubię tej postaci w animacji. Gdyby ją gruntownie zmienić na potrzeby filmu i zachować pomysł na Neo Gotham też byłbym za.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 26 Luty 2021, 22:59:12
Cytat: LelekPL w 26 Luty  2021, 21:52:30Gdyby wykazał się w jakimś innym filmie wybitną grą aktorską to może jeszcze bym zrozumiał tak wielką wiarę w jego niewidzialne umiejętności zagrania tej roli... ale on nigdy nie wyszedł ponad przeciętność w żadnym poza SUpermanpwym filmem. Najlepszy był w Mission: Impossible, ale i tam był po prostu ok. Naprawdę nie rozumiem twojej miłości do Cavilla.
Do roli Supermana nie potrzeba "wybitnej gry aktorskiej". Cavill to przeciętny aktor, ale przy tym bohaterze od zawsze ważniejsze były IMO odpowiednia charyzma i aparycja. Cavill = Superman. Nie widzę sensu tego dalej tłumaczyć. Gdyby nigdy wcześniej nie zagrał tej postaci, pewnie teraz pisałbym że to go powinni obsadzić w tym reboocie, tak bardzo pasuje do tej roli.

Cytat: LelekPL w 26 Luty  2021, 21:52:30Aquamanowi się ostatecznie udało, więc nie powiedziałbym nigdy (choć zmiana nie aż tak drastyczna). Ale na pewno będzie trudniej ze względu na ból dupy w necie.
::) Co za absurdalne porównanie. Superman to ikona popkultury, jeden z trzech najpopularniejszych superbohaterów komiksowych ever. Aquaman to... podejrzewam, że większość ludzi nie miała pojęcia o jego istnieniu do 2016 roku, a co dopiero jakiego koloru jest jego skóra. No i kolor skóry Jasona nie różni się niczym od wielu opalonych "białasów", więc kto miałby mieć o to "ból dupy"?

Cytat: LelekPL w 26 Luty  2021, 21:52:30Nadal mogą z nich korzystać nawet po zmianie aktora. Luthora bym się oczywiście spodziewał, ale nie zdziwilbym się gdybyśmy w końcu zobaczyli Brainiaca, Metallo, Parasite albo jakąś wersję Bizarro. Nie widzę przeciwskazań czemu mieliby się nie pojawić.
Mogą =/= będą. A jeśli mogą, to czemu nie z Clarkiem Kentem jakiego znamy z komiksów?

Cytat: LelekPL w 26 Luty  2021, 21:52:30Czy ty czasami nie chciałeś kinowego filmu o Batman Beyond? :P Tam nie przeszkadzało to czemu tutaj by miało? Sam zawsze byłem przeciwko Terry'mu, ale dlatego, że nie lubię tej postaci w animacji. Gdyby ją gruntownie zmienić na potrzeby filmu i zachować pomysł na Neo Gotham też byłbym za.
Powtórzę, Batmam doczekał się już tylu filmowych historii, tylu konwencji, tylu interpretacji, że po filmie Matta Reevesa z przyjemnością obejrzałbym wersję bez Bruce'a, na pewno Batman Beyond, dałbym szansę nawet Future State z czarnoskórym Batmanem, nie mówiąc już o solowych filmach o Nightwingu, lub Batgirl. Zawsze coś nowego. W przypadku przygód Supermana w kinie na razie niewiele się ruszyło od 1981 roku, a to co się ruszyło nie wyszło dość dobrze / nie wykorzystało w pełni potencjału. Jest sporo rzeczy nad którymi powinni popracować przy kolejnym filmowym Supermanie i żadną z nich nie jest casting roli głównej, tu akurat trafili w dziesiątkę w 2011 roku.

Jak chcą robić "reboot", to taki jak z Suicide Squad. Olewają film Ayera, ale Harley, Flag, Bumerang i Waller wracają ci sami.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 26 Luty 2021, 23:32:39
Cytat: Juby w 26 Luty  2021, 22:59:12Cavill to przeciętny aktor, ale przy tym bohaterze od zawsze ważniejsze były IMO odpowiednia charyzma i aparycja.
Charyzma u Cavilla to, żeby to delikatnie powiedzieć, kwestia bardzo dyskusyjna, a aparycja to coś nad czym każdy aktor może popracować. Evans, Hemsworth, Jackman... wszyscy mają posturę Supermana, więc to nie problem. IMO Cavill jest przepakowany i ma króciutkie T-Rexowe rączki, więc nawet tu średnio pasuje.

Cytat: Juby w 26 Luty  2021, 22:59:12Co za absurdalne porównanie. Superman to ikona popkultury, jeden z trzech najpopularniejszych superbohaterów komiksowych ever.
Tak jest jak chcesz specjalnie przyjmować tak wąskie kryteria, bo tak starych postaci w świecie komiksu mamy tylko 4 - Batman, Superman, WW i Kapitan. 4 jeśli liczyć nieco późniejszego Spider-Mana, do którego nawiązywałeś. Ale niech Ci będzie. Nawet z tego co wymieniłem to Kapitan zaraz będzie czarny, a Spider-Man już bardzo dobrze się w ten sposób przyjął. Zarówno w nagrodzonym Oscarem Into the Spiderverse i grze AAA na PS5. Także nie, czarny Superman nie jest z góry skazany na porażkę, nie ważne jak bardzo komentarze na fejsie i filmwebie by płakały :P

Cytat: Juby w 26 Luty  2021, 22:59:12Mogą =/= będą.
A wiesz, że "mogą" też nie znaczy "nie będą"!?  ::)  Więc może poczekaj trochę, aż poznasz więcej szczegółów.

A czemu nie z Clarkiem? Bo nie? Bo mają co do niego inne plany? Nie wiem. W zależności jak bardzo chcą rebootować może będzie to miało fabularne wyjaśnienie. Sam zrebootowałbym Cavilla i cały SNyderverse już dawno, zaraz po katastrofie BvS, i dał nowego Clarka (czarnego czy białego, whatever, ale Clarka). Ale znając brak zdecydowania WB/DC to pewnie chcą sobie zachować furtkę na powrót Cavilla, a w międzyczasie spróbować zrobić dobry film z inną postacią jako Supermanem. Jak ten nie wypali pewnie wrócą do Cavilla przez to, więc to akurat powinno Cie cieszyć :P

Cytat: Juby w 26 Luty  2021, 22:59:12Powtórzę, Batmam doczekał się już tylu filmowych historii, tylu konwencji, tylu interpretacji, że po filmie Matta Reevesa z przyjemnością obejrzałbym wersję bez Bruce'a, na pewno Batman Beyond, dałbym szansę nawet Future State z czarnoskórym Batmanem, nie mówiąc już o solowych filmach o Nightwingu, lub Batgirl.
Po pierwsze, ta część nie była do Ciebie, tylko do Leona :P
Po drugie piszesz o tym Supermanie jakby to był biedak pokroju Shazama z jednym jedynym filmem na swoim koncie byle pasowało do Twojej narracji, a tak naprawdę pierdzielicie hipolicie. Superman miał już trzech Clarków w kinie. Superman Reevesa (którego filmy są bardzo różnorodne - jeden to klasyczny origin, drugi to akcyjniak, trzeci komedia, a czwarty to kicz jak B&R) i Superman Cavilla nie mogliby się bardziej od siebie różnić (chyba, że kolorem skóry :P ), a ten od Singera to może i semi-kontynuacja Clarka od Donnera, ale jednak bardzo odświeżona przy wszystkich postaciach. Ba, Superman miał nawet już swoją nieoficjalną złą wersję w Brightburn. Miał też trzech bardzo popularnych aktorów w telewizji i obecnie robiony jest na nowo (całkiem dobre zwiastuny ma Superman i Lois szczerze mówiąc). Także jak najbardziej jest miejsce na zupełnie nowe podejście skoro swoje tradycyjne podejścia już miał w nadmiarze.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 27 Luty 2021, 08:49:59
Pewnie wielu facetów chciałoby mieć takie krótkie rączki i wyglądać jak Cavill. ;D

Mój sceptycyzm wynika z tego, że jestem fanem Henryka w roli Supermana i fanem MoS, który miał potencjał na dobrą serię, a Snyder ją uwalił swoim uniwersum.

Kapitan będzie czarny i nie będzie Stevem Rogersem, co wypracowano fabularne na przestrzeni wielu filmów MCU - to zupełnie inna sytuacja, decyzja którą chwalę. Spider-Manem był Morales, ale w samym filmie byli też inni Spider-Mani, w tym dwóch Peterów Parkerów - to zupełnie inna sytuacja. Jeszcze żadnej z tych ikonicznych postaci nie zmieniono tak mocno, lub wymieniono na inną postać, przy okazji kolejnego rebootu, o którego nikt nie prosił. Poza tym, Cap miał niezwykle bogaty story arc w MCU, ze Spider-Manem do 2018 w kinie też zrobiono o wiele więcej niż z Supermanem przez te 43 lata od pierwszego filmu (przynajmniej takie odnoszę wrażenie).

A serial S&L zapowiada się fajnie. Nie oglądam Arrowverse od dawna, ale tej serii chyba dam szansę.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 27 Luty 2021, 09:26:41
Cytat: Juby w 27 Luty  2021, 08:49:59A serial S&L zapowiada się fajnie. Nie oglądam Arrowverse od dawna, ale tej serii chyba dam szansę.
Też nie oglądałem Arrowverse poza początkowymi marnymi odcinkami dwóch głównych serii. Słyszałem również niepochlebne opinie o tej wersji Supermana z Supergirl, m.in. że funkcjonuje jako worek do bicia... ale ten serial wygląda na reboot i chyba też dam mu szansę.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 27 Luty 2021, 12:10:56
CytatCzy ty czasami nie chciałeś kinowego filmu o Batman Beyond? :P Tam nie przeszkadzało to czemu tutaj by miało? Sam zawsze byłem przeciwko Terry'mu, ale dlatego, że nie lubię tej postaci w animacji. Gdyby ją gruntownie zmienić na potrzeby filmu i zachować pomysł na Neo Gotham też byłbym za.

Dalej chce. Z Keatonem jako stary Bruce i wtedy ma to sens. Stary Batman przekazuje pałeczkę młodemu pokoleniu. Ma to ręce, nogi i nie wywraca wszystkiego do góry nogami. Tutaj mogłoby się na prawdę to wszystko udać i zadowolić widzów i fanów za jednym razem. Ale dawać po prostu nowego Esa ( który będzie całkowicie nową postacią, której nawet teraz imienia nie pamiętam...),  bez poprzedniego, bo dajmy czarnego i będzie fajnie... Nie, nie widzę tego. Ale kto wie może mają konkretny plan i odszczekam jeszcze swoje słowa.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 27 Luty 2021, 13:00:27
To Warner Bros. Konkretny plan w ich wypadku to coś co nie zdarzyło się od lat. :P
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 27 Luty 2021, 13:06:57
Czyli Spider-Verse ok, Batman Beyond ok i Superman Earth 2 już nie bo... Superman nie będzie miał mentora? Opcja z mentorem staje się zbyt wtórna. Jeśli którakolwiek z tych postaci mentora nie potrzebuje to jest to właśnie Superman, który jest i tak zbyt potężny, żeby coś mu zagrażało, więc cała dramaturgia bierze się z tego jak tych mocy ma używać, czego powinien nauczyć się sam, żeby fabularnie miał jakiś cel i rozwój.

Cytat: Leon Kennedy w 27 Luty  2021, 12:10:56Ale dawać po prostu nowego Esa ( który będzie całkowicie nową postacią, której nawet teraz imienia nie pamiętam..
Co do problemu, że Calvin Ellis to całkowicie nowa postać to jest to kompletnie niekonsekwentny argument. Pochodzi z komiksów jak Miles. Czyli już jesteśmy do przodu przed takim Terry'm, który przed serialem nigdy nie istniał :P Jakoś nic o nim nie wiedziałeś, obejrzałeś serial i Ci się spodobał (nie wiedzieć czemu, ale mniejsza o to :P ). Każda postać gdzieś zaczyna, a ta przynajmniej już zaczęła na kartach komiksu.

Szczerze, zaczynam sądzić, że gdyby zrobili podobną zmianę, tylko ogłosili, że aktor będzie biały i będzie to np. Jon Kent, syn Clarka,, który też nigdy w tych filmach się nie pojawił, to takiego negatywnego nastawienia by nie było... i taka myśl jest po prostu przykra. Mam nadzieję, że się mylę.

Cytat: Juby w 27 Luty  2021, 13:00:27To Warner Bros. Konkretny plan w ich wypadku to coś co nie zdarzyło się od lat. (http://www.forum.batcave.com.pl/Smileys/fugue/tongue.png)
A to już inny problem i ciężko się z tym nie zgodzić.  Jednak na tyle lubię te postacie, że jak proponują mi Reboot od zera to zawsze dam im szansę. Jeśli widzę, że coś już spieprzyli to oczywiście to powiem i będę nawet bojkotował, tak jak batfleka, bo zamiast spędzić już lata na naprawianiu nienaprawialnego, niech po prostu spróbują jeszcze raz. Bo przy kolejnym podejściu dam im znowu szansę.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 27 Luty 2021, 13:18:14
W komiksach, które czytałem, w kreskówkach które oglądałem, w filmach, itd. Supermanem był Superman (czyt. Kal-El, czyt. Clark Kent). To dla mnie jedyny Superman, więc jeśli ogłosiliby film o Jonie Kencie, czy o kimkolwiek innym, moje nastawienie byłoby takie samo. Dopóki film nie powstanie i nie będzie super (jak było ze Spider-Verse), dopóty pomysł na innego Supermana niż ten, którego kocham nie będzie mi się podobał. Z tym, że mówimy o Warner Bros. - wytwórni filmowej, która podkopuje swoją reputację i spieprza praktycznie każdą franczyzę w swoim posiadaniu od dobrych pięciu lat (DCEU, Godzillaverse, Potterverse). Trudno w tym wypadku zachować optymizm.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 27 Luty 2021, 13:29:38
Jeśli chodzi o filmy DC to w tej chwili WB jest 50/50 biorąc pod uwagę ogólny odbiór tych filmów. Raz sukces (Joker, WW, Shazam!, Aquaman), raz porażka (BoP, WW1984, SS, cokolwiek od Snydera), więc jakaś szansa na dobry nowy film jest. Taką samą nadzieję mam na The Batman.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 27 Luty 2021, 15:53:46
Nie interesuje mnie ogólny odbiór, tylko mój własny. DC miało całe 2 udane filmy, na 9, Fantastyczne zwierzęta zaliczyły lipę już przy drugim filmie, a ich wielkie potwory rozczarowują mnie za każdym razem.

Tymczasem obejrzałem pilotowy odcinek Superman & Lois i jest zaskakująco niezły. Ciekawy pomysł z umieszczeniem akcji kilka lat do przodku, kiedy Clark i Lois są już od lat w związku, mają 14-letnich synów i przenoszą się do Smallville. Efekty, zdjęcia, muzyka - wszystko półkę wyżej od dotychczasowego wykonania seriali od CW. Dam szansę kolejnym odcinkom.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Shadow of the Bat w 28 Luty 2021, 01:09:34
Nigdy nie byłem wielkim fanem Supermana, ale "Man of Steel" Snydera bardzo mi się podobał i pomimo paru wad z przyjemnością oglądam go nawet dziś. Henry Cavill idealnie pasuje do Supermana i tak jak napisał Juby szkoda, że miał tak mało szans by go faktycznie zagrać. Moim zdaniem to nie tyle wina Snydera co studia które podjarane sukcesem MCU chciało mieć własne uniwersum i wszystko zostało temu podporządkowane.

Dla mnie kolejny reboot i przemalowanie postaci na inny kolor skóry jest równie denne jak w innych przypadkach. "Ojej popatrzcie jakie to kreatywne i nowe. A jakie odważne. Ten sam gość z tymi samymi mocami tylko czarny. Ho go. Majstersztyk." Hollywood jest kreatywnie bankrutem. Ciągle reboot, remake, zamiana obsady męskiej na żeńską lub białego na czarnego by udawać, że robią coś nowego to wszystko na co ich dziś stać. Nie potrafią wymyślić nowych bohaterów. Zawsze muszą się pod coś podpiąć. Zresztą w komiksach nie jest dużo lepiej. Niech sobie dalej tną gałąź na której siedzą i wymieniają ukochanych bohaterów na jakiś pozerów. Później się dziwią, że rosną długi jak w przypadku Disneya. Ja nie muszę tego oglądać i zapewne nie będę. Szkoda jedynie, że w czasach w których dysponujemy technologią która pozwala powołać tych bohaterów do życia jak nigdy wcześniej wszystko zostaje rozmienione na drobne. No cóż wszystko się kiedyś kończy skończy się także to.

Dygresja: W dzisiejszych cyfrowych czasach obarczonych ryzykiem tego, że za chwilę studio zdejmie z platformy swój film lub wypuści jego ocenzurowaną wersję by pasowała do ich dzisiejszej narracji tym bardziej warto mieć kopie fizyczne swoich ulubionych filmów by mieć pewność, że można będzie do nich wrócić. Myślę, że niebawem niczym V z "V jak Vendetta" będziemy mieć własne "Galerie cieni" w których trzymać będziemy kopie swoich ulubionych dzieł kultury i swoich bohaterów zanim ktoś postanowi ich na zawsze wymazać w imię jakiejś "wyższej racji".
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 28 Luty 2021, 09:04:40
Cytat: Shadow of the Bat w 28 Luty  2021, 01:09:34Dla mnie kolejny reboot i przemalowanie postaci na inny kolor skóry jest równie denne jak w innych przypadkach. "Ojej popatrzcie jakie to kreatywne i nowe. A jakie odważne. Ten sam gość z tymi samymi mocami tylko czarny. Ho go. Majstersztyk." Hollywood jest kreatywnie bankrutem.
Ale zrobienie kolejnego filmu z białym Cavillem Supermanem by świadczyło o ich kreatywności? :P Przecież sequel, reboot, remake, czy rebootquel to taki sam pokaz bankructwa pomysłów o którym mówisz. Ten sam problem można powiedzieć też o The Batman, ale na to jakoś nie narzekałeś :P Żeby "problemu" nie było musiałbyś chcieć, żeby przestali robić filmy o superbohaterach w ogóle bo te zostały już tak przemielone...

Ale po co skoro zarabiają na siebie, utrzymują studia i zarabiają też na oryginalne pomysły w Hollywood? Wiesz, że przed pandemią w Hollywood robili więcej oryginalnych filmów niż kiedykolwiek wcześniej? Tyle, że nikt ich nie ogląda, ogląda tylko filmy o superbohaterach, a potem narzeka, że nie robią oryginalnych filmów :P Co roku oglądałem po 100 nowych filmów. Zdecydowana większość to oryginalne produkcje :P
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Shadow of the Bat w 28 Luty 2021, 23:56:48
CytatAle zrobienie kolejnego filmu z białym Cavillem Supermanem by świadczyło o ich kreatywności? :P Przecież sequel, reboot, remake, czy rebootquel to taki sam pokaz bankructwa pomysłów o którym mówisz. Ten sam problem można powiedzieć też o The Batman, ale na to jakoś nie narzekałeś :P Żeby "problemu" nie było musiałbyś chcieć, żeby przestali robić filmy o superbohaterach w ogóle bo te zostały już tak przemielone...

Zamiana koloru skóry lub płci danej postaci i próba sprzedania tego jako coś nowego z całą pewnością nie jest ani kreatywna ani odważna, a właśnie w ten sposób próbuje się to sprzedawać. Można zrobić film o Supermanie który będzie opowiadał nową historię, postawi bohatera w nowym położeniu i każe mu się zmierzyć z nowym wyzwaniem i wcale nie trzeba go zmieniać w kogoś innego. Jest masa komiksowych wrogów i historii które nigdy nie zostały wykorzystane, a mogłyby posłużyć jako inspiracje i jak na standardy Hollywood to już byłoby coś nowatorskiego. Ale po co skoro łatwiej pobawić się w malowanki? Owszem remake to kompletne bankructwo pomysłów - sequel może, ale niekoniecznie. Reboot, szczególnie gdy seria trwa lub dopiero co się skończyła zazwyczaj tak. Co do The Batman to fakt, że czegoś nie napisałem na forum nie znaczy, że nie mam zastrzeżeń. Zwiastun był niezły, ale nie czekam na ten film z zapartym tchem i nie jestem fanem obsadowego i fabularnego bałaganu który panuje w DCEU.

CytatAle po co skoro zarabiają na siebie, utrzymują studia i zarabiają też na oryginalne pomysły w Hollywood? Wiesz, że przed pandemią w Hollywood robili więcej oryginalnych filmów niż kiedykolwiek wcześniej? Tyle, że nikt ich nie ogląda, ogląda tylko filmy o superbohaterach, a potem narzeka, że nie robią oryginalnych filmów :P Co roku oglądałem po 100 nowych filmów. Zdecydowana większość to oryginalne produkcje

Ja nie powiedziałem, że w ogóle nie ma oryginalnych filmów. To, że mało kto je ogląda to również wina tych studiów które kompletnie olewają ich promocję. Jeśli ktoś o nich nie wie to trudno żeby je oglądał. Nauczyli ludzi, że chodzi się ciągle na to samo i ambitniejsze kino na tym ucierpiało. Ja nie stawiam sobie za punkt honoru obejrzenia 100 nowych, Hollywoodzkich filmów każdego roku, ponieważ nie wszystko mnie interesuje, lubię również stare filmy, filmy to nie tylko Hollywood, a poza tym mam parę innych czasochłonnych zainteresowań jak np sport. Niemniej jednak filmy superbohaterskie są i zawsze były tylko jakąś częścią tego co oglądam.

Podsumowując: czarny Superman, podobnie jak czarny Spider-Man, Batman, Wolverine, "all female" Ghostbusters lub Ocean's Eleven czy nawet biały Blade lub Spawn są lub byłyby oznaką braku pomysłów przy jednoczesnej niechęci do odstawienia postaci/serii na bok aż pojawi się ktoś kto ten pomysł będzie miał. W końcu łatwiej odcinać kupony od nazwy.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 01 Marzec 2021, 00:54:02
Cytat: Shadow of the Bat w 28 Luty  2021, 23:56:48Co do The Batman to fakt, że czegoś nie napisałem na forum nie znaczy, że nie mam zastrzeżeń. Zwiastun był niezły, ale nie czekam na ten film z zapartym tchem i nie jestem fanem obsadowego i fabularnego bałaganu który panuje w DCEU.
Ok

Cytat: Shadow of the Bat w 28 Luty  2021, 23:56:48Zamiana koloru skóry lub płci danej postaci i próba sprzedania tego jako coś nowego z całą pewnością nie jest ani kreatywna ani odważna, a właśnie w ten sposób próbuje się to sprzedawać.
Co? Na jakich stronach Ty to wyczytałeś? Nikt tego jeszcze nawet nie sprzedaje. Film nie ma nawet scenariusza. Na razie tylko portale wychodzą z wiadomością na ten temat, a nawet nie wiedzą dokładnie czy to będzie czarny Clark, Calvin Ellis albo czy w ogóle będzie czarny :P A tym bardziej nie sprzedaje się tego jako nowatorskiej i oryginalnej historii czarnego Supermana... sam to dodajesz od siebie teraz. W oryginalnym artykule Deadline nie ma NIC o tym, że Superman będzie czarny, ani też słowa o "oryginalności" tego pomysłu.

Cytat: Shadow of the Bat w 28 Luty  2021, 23:56:48Podsumowując: czarny Superman, podobnie jak czarny Spider-Man, Batman, Wolverine, "all female" Ghostbusters lub Ocean's Eleven czy nawet biały Blade lub Spawn są lub byłyby oznaką braku pomysłów przy jednoczesnej niechęci do odstawienia postaci/serii na bok aż pojawi się ktoś kto ten pomysł będzie miał. W końcu łatwiej odcinać kupony od nazwy.
A ja Ci powiem, że kolejny: "biały Superman, podobnie jak biały Spider-Man, Batman, Wolverine, "all male" Ghostbusters lub Ocean's Eleven czy nawet czarny Blade lub Spawn są lub byłyby taką samą oznaką braku pomysłów przy jednoczesnej niechęci do odstawienia postaci/serii na bok aż pojawi się ktoś kto ten pomysł będzie miał." Co ma ich kolor skóry (czy płeć) do tego, że te pomysły są nieoryginalne to nie mam pojęcia? Sam napisałeś:
Cytat: Shadow of the Bat w 28 Luty  2021, 23:56:48Można zrobić film o Supermanie który będzie opowiadał nową historię, postawi bohatera w nowym położeniu i każe mu się zmierzyć z nowym wyzwaniem i wcale nie trzeba go zmieniać w kogoś innego.
Może i nie trzeba. Ale jeśli przyjmiemy takie kryteria to również nie znaczy, że nie można zrobić "filmu o Supermanie, który będzie opowiadał nową historię, postawi bohatera w nowym położeniu i każe mu się zmierzyć z nowym wyzwaniem" z czarnym aktorem. To działa w dwie strony. Można z jednym i drugim, tak samo jak można ponieść klęskę z jednym i drugim. Nic nie stoi na przeszkodzie. Nie wiem jak bardziej łopatologicznie to jeszcze wyłożyć.

Ale tak czy siak taki film nadal będzie "pomysłowym bankructwem", bo ciągle oppowiadają historię tych samych postaci, w taki lub inny sposób, w wypadku Supermana od 80 lat. Biała skóra nie zmieni magicznie tego faktu i nie uczyni kolejnego projektu z Cavillem bardziej "oryginalnym". Mnie to akurat nie boli bo poza oryginalnością liczy się bardziej jakość wykonania. Film oryginalny może być gówniany, a reboot komiksowej postaci może okazać się kolejnym Batman Begins. Więc jak DC chce robić Supermana po raz 50-ty to niech go robi. Tym bardziej jeśli są ludzie, którzy chcą to oglądać. A krzyczenie do chmur, że NIE MA ORYGINALNYCH FILMÓW!!@!! już wytłumaczyłem jak bardzo jest bezpodstawne. Wystarczy iść na nie samemu, a nie marudzić na ich brak (którego nie ma) w internecie. Jeśli tak bardzo Ci zależy na "oryginalności" czemu nie zrobić kanału na youtubie o takich produkcjach, a nie Star Wars, które włącznie z Mandalorianinem, są niemal definicją "pomysłowego bankructwa", którego tak nienawidzisz? Może jednak nie o oryginalność tu chodzi?

Cytat: Shadow of the Bat w 28 Luty  2021, 23:56:48Ja nie stawiam sobie za punkt honoru obejrzenia 100 nowych, Hollywoodzkich filmów każdego roku
Ja też nie, po prostu tyle mniej więcej akurat wypada, że oglądam. W zeszłym roku było to około 70 z wiadomych względów, ale mój honor na tym nie ucierpiał ;)

Cytat: Shadow of the Bat w 28 Luty  2021, 23:56:48lubię również stare filmy, filmy to nie tylko Hollywood
Czyżby fan powojennego kina ormiańskiego albo Ousmane Sembene? A może Yasujiro Ozu?
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 01 Marzec 2021, 17:24:01
CytatCo do problemu, że Calvin Ellis to całkowicie nowa postać to jest to kompletnie niekonsekwentny argument. Pochodzi z komiksów jak Miles. Czyli już jesteśmy do przodu przed takim Terry'm, który przed serialem nigdy nie istniał :P Jakoś nic o nim nie wiedziałeś, obejrzałeś serial i Ci się spodobał (nie wiedzieć czemu, ale mniejsza o to :P ). Każda postać gdzieś zaczyna, a ta przynajmniej już zaczęła na kartach komiksu.

Ale ten Terry był bardzo fajnie osadzony w tym świecie. Nie stał się nowym Batmanem gdy poprzedni nawet nie istniał. Nie wykreślono tutaj Bruce'a i całej jego historii. Dla tego to działało. Tutaj też można, ale po co lepiej wywalić Clarka! Bo czarny Es będzie fajny i taki cool. Nawet Miles dostał konkretne wejście w kinie, z sensem to wszystko było ukazane. Tutaj mam wrażenie, że ktoś chce dać nowego Esa i koniecznie zmienić mu kolor skóry i co dalej? Nowy świat, nowa praca, Lois? Czy zmiany dotkną tylko Esa? Ciekawe.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 01 Marzec 2021, 18:23:58
Teraz co poniektórzy przesadzają. Pomysł na nowego Supermana (czyt. nie Henry'ego Cavilla) i na innego Supermana niż Clark Kent mi się nie podoba, ale nie wiem gdzie wy widzicie reklamowanie tego filmu faktem zmian koloru skóry / płci, czy coś w tym stylu, skoro jeszcze wszystko jest w fazie pogłosek i przygotowań. Zresztą, mnie robienie female wersji jakichś filmów w ogóle nie przeszkadza ("Pogromczynie duchów" mi się podobały, Ocean's 8 nie, ale z zupełnie innych powodów), gorzej ze zbędnymi eRkami i to jak w ostatnich latach niektórzy już w marketingu podkreślają, że ich filmy będą rated-R (co kiedyś było normą i nie trzeba było ego podkreślać 10 razy).

A wracając jeszcze do mojego stwierdzenia, że Henry Cavill to najbardziej zmarnowany aktor w gatunku superhero - do sieci wyciekła fotka z jego ostatniego dnia na planie w roli Supermana.

(https://images2.imagebam.com/39/c6/19/a814ba1371448725.png)

:( Kiedyś Elton John śpiewał taką piosenkę,
 It's sad, so sad, it's a sad, sad situation
  And it's getting more and more absurd.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 01 Marzec 2021, 19:40:18
Kompletnie mi nie przeszkadza kolor skóry, wyznanie czy narodowość, ale przeszkadza mi już gdy bierze się jak tutaj Supermana i robi się z niego nową postać. Za chwilę się okaże, że tak samo będą chcieli zrobić z Diana czy później Brucem.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 01 Marzec 2021, 19:40:37
W ramach pocieszenia, to chyba nie był jego ostatni dzień na planie jeśli teraz weźmiemy dokrętki do Snyder Cut pod uwagę.

Cytat: Leon Kennedy w 01 Marzec  2021, 17:24:01Ale ten Terry był bardzo fajnie osadzony w tym świecie. Nie stał się nowym Batmanem gdy poprzedni nawet nie istniał. Nie wykreślono tutaj Bruce'a i całej jego historii. Dla tego to działało.
Ok, ale nie widziałeś co oni mają w planach, więc nie wiesz czy oni też nie będą mieli "fajnie osadzonego" Supermana. Piszesz tak jakbyś już widział film :P Miles już udowodnił, że inny Spider-Man nie musi mieć tej samej pracy, tej samej dziewczyny, tych samych cech co Peter. Może być inny, ale równie ciekawy. A to, że Superman nie miałby mentora, to tylko na plus, bo nie byłoby chamskiego kopiowania.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 01 Marzec 2021, 19:42:11
Owszem masz rację i jak napisałem gdzieś wyżej może wszystko odszczekam i dostaniemy zajebisty film.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Shadow of the Bat w 01 Marzec 2021, 20:08:38
CytatTeraz co poniektórzy przesadzają. Pomysł na nowego Supermana (czyt. nie Henry'ego Cavilla) i na innego Supermana niż Clark Kent mi się nie podoba, ale nie wiem gdzie wy widzicie reklamowanie tego filmu faktem zmian koloru skóry / płci, czy coś w tym stylu, skoro jeszcze wszystko jest w fazie pogłosek i przygotowań.

Widziałem jak media i studia reklamują inne tego typu podmianki więc nie widzę powodu dla którego miałbym się spodziewać czegoś innego.

CytatZresztą, mnie robienie female wersji jakichś filmów w ogóle nie przeszkadza ("Pogromczynie duchów" mi się podobały, Ocean's 8 nie, ale z zupełnie innych powodów),

Mnie przeszkadza, ponieważ twórcy zachowują się jakby podmianka zwalniała ich ze starań o to by film był dobry bo punkt o "kreatywnośći" już został odhaczony. A jeśli ktoś go skrytykuje to zawsze można mu zarzucić seksizm i problem z głowy. Dla mnie ta żeńska wersja Ghostbusters to kompletne nieporozumienie które idealnie ilustruje wspomniany trend.

Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 01 Marzec 2021, 20:14:30
Cytat: LelekPL w 01 Marzec  2021, 19:40:37W ramach pocieszenia, to chyba nie był jego ostatni dzień na planie jeśli teraz weźmiemy dokrętki do Snyder Cut pod uwagę.
Te, w których nie brał udziału? Czy coś się zmieniło pod tym względem?
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 01 Marzec 2021, 20:51:30
A to nie wiem. Wydawało mi się, że oni wszyscy brali udział, ale akurat w tym temacie zdaję się na Ciebie. Z wiadomych względów nie interesują mnie poczynania tej "produkcji".
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 01 Marzec 2021, 20:55:25
W dokrętkach brali udział Affleck, Fisher, Manganiello, Leto, chyba Harry Lennix i ktoś jeszcze. Henry i Gal otwarcie pisali, że nie brali w nich udziału, reszta głównej obsady chyba też nie. Ostatni raz gdy Henry grał tę postać, wyglądał tak:

(https://cdn3.whatculture.com/images/2019/04/dc91a6c2ffac92e9-600x338.jpg)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Funky w 01 Marzec 2021, 22:41:58
Gdyby Supermanowi zmienili kolor skóry, płeć etc to i tak byłby dla mnie mało interesującą postacią ;) Polubiłem MoS bo przypominał mi Batman Begins i Clark nie był takim harcerzykiem i miał w sobie ból i rozpacz który kojarzył mi się z historią Bruce`a Wayne z filmów Nolana. Problemem Supermana jest to że jest Supermanem a nie Batmanem :P
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 02 Marzec 2021, 09:12:17
Ten problem go dotyczy od bardzo dawna😜. Ale ciągle można to ciekawie ugryźć i pokazać tyle świetnych przygód, trzeba tylko na prawdę chcieć dać mu na to szanse, kolejną oczywiście ☺️
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 05 Maj 2021, 17:34:50
Według nowych doniesień film z czarnym Superman, nie będzie częścią DC Extended Universe. Czyli podejście podobne do tego z "The Batman". Co ciekawe głównym bohaterem ma być Kal-El, akcja może rozgrywać się w XX wieku.

https://www.hollywoodreporter.com/movies/movie-news/black-superman-ta-nehisi-coates-warner-bros-movie-1234947599/
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 05 Maj 2021, 18:14:32
No i świetnie. Nowy czarny Clark jest nam potrzebny, oj jest. Mam nadzieję, że ta rodzinka będzie komiczna tzn. czarny Clark, mama Azjatka, ojciec Meksykan. Miliony zapewnione!
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 05 Maj 2021, 18:44:11
Czy na Ziemi będzie nazywał się Clark Kent, tego nie wiadomo.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 06 Maj 2021, 15:43:16
Z info, które się pojawiło słychać o konieczności posiadania czarnego reżysera 🤓 i czarnego Clarka 🤠
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: newtime w 06 Maj 2021, 19:17:49
Nie widomo czy to będzie czarny Clark Kent, plotki o czrnym Supermanie krążą już od dawna wiec wiele może tu być prawdy. Ja tam chętnie zobaczę takiego Supermana o ile nie będzie, to zmiana koloru skóry dla samej zasady tylko zrobia jakaś fajna otoczkę fabularną z tym związane
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 07 Maj 2021, 11:32:18
Nie interesuje mnie kto będzie reżyserem, ani kogo obsadzą w roli Supermana (czy osobę białą, czarną, Azjatę, whateva). Czekałbym na kolejny reboot jak szalony, gdyby ostatnia seria nie wypaliła (jak Superman Returns w 2006), lub minęło od ostatniej wiele lat (jak od filmów z Christopherem Reevem do SR), ale nie w przypadku, kiedy ostatnia seria / uniwersum wciąż trwa w najlepsze, a aktor grający Kal-Ela nie tylko nadal może grać tę rolę, ale jest wręcz do tego chętny. Tak więc z mojej strony #bringcavillback or I'm not watching i życzę WB z tym projektem jak najgorzej.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 07 Maj 2021, 15:48:15
A mnie przeszkadza gdy główny bohater zostaje tak diametralnie powiedzmy odmieniony bez żadnego znaczącego powodu. Żadna inna postać, która została podmieniona mnie nie drażniła czy drażni jak ta próba! Catwoman, Gordon bez problemu, ale to nie tak znane postacie jak Clark Kent/Superman. Czemu ta jego zmiana koloru skóry ma dotyczyć? Żebyśmy dostali kolejny reboot i od razu przyciągać tymże kolorem skóry, bo będą gadać, tak będą wszędzie, ale to wcale nie jest dobre.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: newtime w 07 Maj 2021, 19:22:58
Dlatego liczę na ciekawy scenariusz z tym związany, bo świat zupełnie inaczej by reagował na czarnego Supermana i mozna z tego na prawdę fajny wątek poprowadzić ale jeśli będzie to tylko zmiana koloru skóry bez żadnego dodatkowego wpływu na historię, to będzie jedynie zmarnowany potencjał i zmiana dla samej zmiany   
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Jackdaw w 11 Maj 2021, 12:43:50
Powinni zrobić że Clark jest czarny a zmienia sie w białego Supermana, to by było naprawdę dobre i odpadł by idiotyzm że nikt nie poznaje tożsamości supermana.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 12 Maj 2021, 12:04:45
Czyli maluje się na biało? Nie no, to też by nie przeszło.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 18 Grudzień 2021, 19:52:24
(https://paradoks.net.pl/image_files/text/42472/now.jpg)

Po powtórzeniu większości Spider-Manów (pominąłem tylko dwa, których nie miałem jak obejrzeć, ale widziałem je jakiś czas temu w telewizji, więc dość dobrze pamiętam) i premierze najnowszego, tak uszeregowałbym swoją listę ulubionych filmów o Człowieku-Pająku.

1. Spider-Man (2002)
-- Homecoming
-- Into the Spider-Verse
4. No Way Home
5. Spider-Man 2
6. The Amazing Spider-Man 2
7. Far From Home
8. The Amazing Spider-Man
9. Spider-Man 3
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 20 Grudzień 2021, 11:21:50
Też sobie wszystkie powtórzyłem przed seansem i u mnie również pierwszy Spider-Man numerem jeden. Przy powtórkach najwięcej zyskał Spider-Man 3 (pewnie dzięki memom, bo nie jest to dobry film), a najwiecej stracił Spider-Man 2 (słabe tempo ma ten film i poza sceną na pociągi, strasznie słaba akcja - poza tym Jameson mówiący "tylko Spider-Man mógł powstrzymać Octopusa" podczas gdy ten chodzi z odkrytym na kule ciałem w USA :P ). U mnie lista wyglądałaby tak:
1. Spider-Man 8/10
2. No Way Home 7/10
3. Homecoming 7/10
4. Far From Home 7/10
5. Spider-Man 2 7/10
6. The Amazing Spider-Man 2 6/10
7. Spider-Man 3 6/10
8. The Amazing Spider-Man 6/10

Ogólnie absolutnie złego filmu jeszcze nie było. TASM jest najniżej ale to jest udany film, tylko po prostu taki trochę nijaki. A wolę zabawniejszego Spider-Mana 3 tylko dlatego, ze po prostu lepię się na nim bawię

O No Way Home nie ma sensu jeszcze pisać, póki więcej osób nie zobaczy. Ale cieszy BARDZO, że film tyle zarobił w pierwszy weekend. Niestety wizja kolejnego lockdownu w USA i Europie może spowodować drastyczne spadki przychodów w kolejnych tygodniach... oby tak się nie stało, bo może to mieć kolejny katastrofalny skutkek dla premier w 2022 (w tym oczywiście dla Batmana, którego premiera już tuż tuż, a znowu jest zagrożona).
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 21 Grudzień 2021, 11:40:51
Najnowsza część pajączka ma masę większych czy mniejszych dziur logicznych, ale z drugiej strony daje tyle radości, pozytywnej energii i ciągle mimo natłoku postaci mówi nam o Parkerze Toma, super. Do tego prawie każdy miał w sumie coś do roboty i nie był od tak żeby tylko być... No może oprócz jednej postaci. 8/10.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: newtime w 21 Grudzień 2021, 14:41:16
Również odświeżyłem sobie całą serię wiec przedstawiam moja listę
1. Spider-Man 2
2. Far From Home
3. Homecoming
4. No Way Home 
5. Spider-Man 
6. Spider-Man 3
7. The Amazing Spider-Man 2
8. The Amazing Spider-Man
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 28 Grudzień 2021, 23:07:08
Najnowszy Spider-Man dobił do miliarda! I to w mniej niż dwa tygodnie... i to bez Chin... i pomimo Omicronu i rosnących obostrzeń w wielu krajach. Niesamowite! Jest to niewątpliwie dobra wiadomość dla całego rynku filmowego, że może jednak jest jeszcze szansa na sukces w kinach. Oczywiście No Way Home to wydarzenie, niemal na miarę Endgame, więc nie można się spodziewać takiego sukcesu, nawet z innymi filmami Marvela w 2022. Chyba tylko Avatar 2 ma szansę na takie wpływy, ale to zależy czy Cameron znowu będzie potrafił wszystkich oczarować i zaskoczyć kolejnym wielkim niespodziewanym sukcesem... bo Avatar jak był wielkim hitem, tak wypadł z kulturowego zeitgeistu bardzo szybko. Tak czy siak, brawa dla Sony, Marvela i Spider-Mana za przywrócenie życia do box officu.

Oby Batmanowi udała się chociaż połowa tego w całym jego runie i myślę, że będą zadowoleni jak na pierwszy solowy film.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 29 Grudzień 2021, 08:32:42
Też gratuluję Sony i bardzo cieszy mnie kasowy sukces nowego Spider-Mana. Po nim nabrałem nadziei, że w roku 2022 będziemy jeszcze bliżej "normalności", a nawet - pierwszy raz od dwóch lat - ułożyłem prognozę 10 największych Hollywoodzkich hitów 2022 roku. (http://boxoffice-bozg.pl/forum/topic/bo-swiat/?part=9#postid-12882) Oczywiście znalazł się w niej akapit poświęcony nowemu Batmanowi, więc zainteresowanych zapraszam do kliknięcia w link i miłej lektury. ;)


Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 29 Grudzień 2021, 15:46:01
Skromnie dodam, że miliard wystarczy dla The Batman 😋
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 29 Grudzień 2021, 23:02:49
Ja raczej spodziewam się 500 milionów. Ale to strzał w ciemno w tych czasach. Bardzo wiele zależy od dwóch czynników: recenzji i pandemii.
a) Jeśli trend będzie taki jak teraz, czyli w wielu krajach ta zimowa fala zaczyna powoli mijać, i sytuacja się uspokoji, a wraz z nią znikną największe obostrzenia w najwiekszych rynkach; i do tego kampania reklamowa nabierze tempa, a wraz z nią dobre recenzje i pozytywne trendowanie w necie, to może nawet być i 750 milionów. To jest górna granica jaką bym mu dał. Porównywalna do Spider-Man Homecoming, który zarobił nieco ponad 800, a jest równie ikoniczną postacią jak Batman (choć był wcześniej świetnie promowany w Civil War, w przeciwieństwie do Batmana, no i jest z Marvela, a to marka, która ma stanowczo większe zaufanie wśród ogólnej widowni niż DC obecnie)
b) jeśli zaczną się kolejne skoki w zarażeniach, i kraje zaczną wprowadzać obostrzenia, a recenzje będą nieprzychylne, teorytycznie to moze być też kolejna klapa Warnera. Myślę, że gdyby zarobił mniej niż tak mało znani Eternals, to byłby spory zawód. Ludzie woleliby poczekać te 45 dni i zobaczyć go za darmo na HBO Max (swoją drogą są plotki, że ten serwis wejdzie do Polski w pierwszym kwartale 2022!). Ogólnie, gdyby okazało się, że film jest potencjalnie gorszy niż się zapowiadał to byłby spory strzał w kolano dla jego box officowych aspiracji, bo hype jest głównie dlatego, że film wygląda BARDZO dobrze po zwiastunach.

Także sufit tego filmu, i to taki optymistyczny, to 750. Minimum myślę, że 350. Dlatego gdybym był Warnerem to takie 550 milionów i pozytywne opinie uważałbym za sukces i raczej zagwarantuje nam sequel. Tym bardziej, że żaden z ich filmów przez ostatnie dwa lata tyle nie zarobił (najwięcej Godzilla vs Kong - 460).
PS. Tak, wiem, że Joker sam zarobił ponad miliard, ale te czasy kiedy filmy mogły na siebie zarabiać w drugi, trzeci, czwarty weekend w kinach już chyba minęły. Tym bardziej z tak krótkim oknem kinowym i darmową opcją po jedynie 45 dniach. Ogólnie fatalnie, że już to zapowiedzieli - wiem, że mają taką umowę z kinami, ale ta umowa, nie znaczy, że film MUSI po 45 dniach pojawić się w necie. Oznacza jedynie tyle, że studio ma taką opcje, a ogłaszanie jej tak wcześnie uważam za błąd.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Q w 29 Grudzień 2021, 23:46:16
Cytat: LelekPL w 29 Grudzień  2021, 23:02:49Tym bardziej z tak krótkim oknem kinowym i darmową opcją po jedynie 45 dniach. Ogólnie fatalnie, że już to zapowiedzieli - wiem, że mają taką umowę z kinami, ale ta umowa, nie znaczy, że film MUSI po 45 dniach pojawić się w necie. Oznacza jedynie tyle, że studio ma taką opcje, a ogłaszanie jej tak wcześnie uważam za błąd.
Dokładnie. Po 45 dniach prędzej spodziewałbym się udostępniania filmu w opcji PVOD za dodatkową opłatą, a nie na platformie streamingowej w ramach abonamentu, ale najwidoczniej cały czas, mimo tegorocznych równoczesnych premier, nie udało im się przyciągnąć klientów do HBO Max.

"The Batman" ma przewagę nad innymi superbohaterskimi filmami, że jego budżet to 100 mln dolarów, a nie ponad 200 mln, więc żeby nie powstała kontynuacja film musiałby okazać się kompletną klapą pod względem finansowym i krytyki.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 30 Grudzień 2021, 00:17:36
Cytat: Q w 29 Grudzień  2021, 23:46:16Dokładnie. Po 45 dniach prędzej spodziewałbym się udostępniania filmu w opcji PVOD za dodatkową opłatą, a nie na platformie streamingowej w ramach abonamentu, ale najwidoczniej cały czas, mimo tegorocznych równoczesnych premier, nie udało im się przyciągnąć klientów do HBO Max.
I to jest zabawne, bo ani HBO Max, ani ich filmy z 2021 na tym specjalnie nie zyskały. Podobno nowy "Seks w wielkim mieście" ściągnął więcej subskrybentów niż którykolwiek z tych ich hitów kinowych (aczkolwiek nie znam statystyk, gdzieś to tylko wyczytałem, więc mogę się mylić).
Poza tym, te okno powinno mieć 60 dni, a nie 45, a przykład Batmana bardzo dobrze pokazuje czemu z punktu psychologicznego:
Nagłówki "The Batman trafi na HBO Max w kwietniu" brzmią jakby trzeba było czekać tylko miesiąc - 30 dni, a nie 45. Prawie nic. Dobrze dla platformy może to brzmi, ale fatalnie dla kin... i w rzeczywistości dla studia, bo sporo osób sobie po prostu poczeka z takim nastawieniem. Gdyby film wychodził po koniec marca, to wtedy lepiej byłoby dla kin, bo nagle Batman na HBO Max pojawiałby się nie w kwietniu, a w maju. Teraz to brzmiałoby jak 2 miesiące, a nie miesiąc, mimo, że to nadal tylko 45 dniowe okno. Dlatego 60 dni to byłby najbardziej optymalny termin, bo zawsze gwarantowałby kinom i studiom ten dwumiesięczny odstęp i w świadomości widzów wypadałoby conajmniej ten pierwszy miesiąc sporzytkować na wizytę w kinie. Może nawet dwie lub trzy.

Cytat: Q w 29 Grudzień  2021, 23:46:16"The Batman" ma przewagę nad innymi superbohaterskimi filmami, że jego budżet to 100 mln dolarów, a nie ponad 200 mln, więc żeby nie powstała kontynuacja film musiałby okazać się kompletną klapą pod względem finansowym i krytyki.
To też prawda. Taki budżet bardzo pozytywnie wpływa na szanse na kontynuacje. Nawet z moją pesymistyczną prognozą kasową, ale z ciepłym przyjęciem, nie zdziwiłbym się gdyby WB i tak zdecydowało się na sequel. Podobnie przecież było z Shazamem (choć oczywiście WB ma stanowczo większe oczekiwania co do Batmana niż do Shazama).
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Miss_Quinn w 08 Luty 2023, 16:24:28
Były już ulubione filmy, ale wtedy nie wymieniłam superbohaterskich. Teraz czas na topkę, z tymi produkcjami które pominęłam w ogólnym ;D . Wszystkie miejsca są przypadkowe, więc jeśli jakiś film jest wyżej od innego to nie oznacza że ten film lubię najmniej. Bo każde z tutaj lubię tak samo, i każdy jest moim numerem 1.
1.Joker- pierwszy film o którym pomyślałam i który oglądam mnóstwo razy.
2.Avengers Infinity War- pierwszy film w tym zestawieniu z Marvela i nie ostatni.
3.The Batman- Co tu mam dodawać, fantastyczna obsada i soundtrack( główny motyw muzyczny i Nirvana <3 ).
4.Captain America- The Winter Soldier- Najlepsza część, którą zawsze polecam.
5.Birds of Prey (and the Fantabulous Emancipation of One Harley Quinn)- Tego filmu, nie mogło tutaj zabraknąć.
6.Guardians of the Galaxy- Zarówno pierwszą jak i drugą cześć lubię tak samo.
7.Batman Returns- Co mam pisać o tej części, świąteczny klimat oraz fantastyczna Michelle Pfeiffer.
8.Ant-Man- Film, który jak się szybko zaczyna tak się szybko kończy.
9.The Dark Knight- Moja ulubiona część z trylogii Nolana.
10.Iron-Man- Soundtrack i obsada.
11.The Suicide Squad- Mimo że pierwszą część lubię( tak, ona należy u mnie w kategorii " Tak złych że aż dobrych), to ta od Jamesa Gunna bardziej przypadła mi do gustu.
12.Logan- Lekka przerwa od MCU. Co mam o tej produkcji mówić, wciąż po wielu latach dobrze się ją ogląda.
13.Batman: The Killing Joke- Pierwsza animacja w tym zestawieniu, bardzo często do niej wracam jak nie mam co oglądać.
14.Deadpool- Mimo że oba części lubię tak samo, ale to pierwsza jest według mnie najlepsza.
15.Batman Beyond: Return of the Joker- Kolejna animacja w tym zestawieniu, do której bardzo często wracam.
16.Spider-Man: Into the Spider-Verse- Skoro już jestem przy animacji, to tej nie mogło tutaj zabraknąć i czekam z wielką nie cierpliwością na następną cześć.
17.Batman 1989 roku- Nie muszę nic dodawać.
18.Captain Marvel- Znów wracam do MCU, produkcja do której nie rozumiem skąd się wziął cały hejt.
19.Wonder Woman- Dobrze się oglądało tą część( o drugiej wole nie mówić, bo wyparłam już z pamięci że ona powstała).
20.Black Widow- Dobry scenariusz,ale efekty mogły być odrobione lepsze.
21.The Dark Knight Rises- Fajne podsumowanie całej trylogii.
22.Spider-Man( 2002-2007)- I tutaj robię malutki wyjątek od reszty, bo tutaj umieściłam całą trylogię. Nie mogłam zdecydować się na jedną konkretną część.
23.Catwoman- Trudno byłoby, żebym nie dała tego filmu to tego zestawienia.
24.Thor Ragnarok- Najlepsza część Thora.
I to tyle, z moich ulubieńców( gdyby ktoś się mocno pytał i kazał mi wybrać, tylko 24 ulubione filmy). Tak jak pisałam na początku, to że jakiś film jest wyżej od innego to wynika z tego że starałam się mieszać je( żeby nie były obok siebie filmy z tego samego wydawnictwa). Nie są to też wszystkie filmy, bo brakuje tutaj X-Men( ale z tym wybraniem najbardziej ulubionych filmów, trochę by mi sprawiło problem).   
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 08 Luty 2023, 21:28:41
Joker nie jest filmem superbohaterskim. Luźno bazuje na komiksach DC, ale poza tym, to zwykły dramat psychologiczny.

Poza tym, twój powyższy ranking w ogóle nie pokrywa się z twoimi ocenami z innego wątku.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Miss_Quinn w 08 Luty 2023, 21:44:54
Dlatego tutaj go dałam, co do ocen. Jak pisałam, tutaj to na jakim miejscu był dany film był tylko przypadkiem. I to że dany film tutaj jest niżej w rankingu niż tam, nie oznacza że ten film lubię najmniej. Akurat tam, ja wymieniałam filmy w takiej kolejności jakiej powstawały( dobra w paru miejscach były błędy, ale one były spowodowane tym że na ostatnią chwilę przypomniałam o jakimś filmie). Dlatego tam ranking wyglądał inaczej niż tutaj.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 07 Czerwiec 2023, 16:57:16
Cytat: Juby w 18 Grudzień  2021, 19:52:24(https://paradoks.net.pl/image_files/text/42472/now.jpg)

Po powtórzeniu większości Spider-Manów (pominąłem tylko dwa, których nie miałem jak obejrzeć, ale widziałem je jakiś czas temu w telewizji, więc dość dobrze pamiętam) i premierze najnowszego, tak uszeregowałbym swoją listę ulubionych filmów o Człowieku-Pająku.

1. Spider-Man (2002)
-- Homecoming
-- Into the Spider-Verse
4. No Way Home
5. Spider-Man 2
6. The Amazing Spider-Man 2
7. Far From Home
8. The Amazing Spider-Man
9. Spider-Man 3

Aktualizacja po wczorajszym powrocie z kina:

1. Across the Spider-Verse !!
2. Spider-Man (2002)
-- Homecoming
-- Into the Spider-Verse
5. No Way Home (po powtórce nie wiem czy nie dałem go za wysoko...)
6. Spider-Man 2
7. The Amazing Spider-Man 2
8. Far From Home
9. The Amazing Spider-Man
10. Spider-Man 3
11. Venom

Najnowsza animacja Sony to dla mnie film w zasadzie doskonały. To nie tylko najlepsza kinowa produkcja o Spider-Manie, ale też ścisły top Marvela (obok Infinity War) i pełnometrażowych animacji w ogóle. Gorąco polecam(!) i strasznie czekam na kolejną/ostatnią część.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 17 Czerwiec 2023, 11:56:27
Mi się Across the Spider-Verse podobał bardzo ze strony wizualnej, ale był zdecydowanie za długi jak na tak nieinteresującą fabułę jak multiwersum, a to i tak dopiero częśc pierwsza. Bardziej podziwiałem niż się wciągnąłem. Jednak pojedyncze sceny wizualnie i muzycznie były wręcz fenomenalne.

U mnie ranking wyglądałby tak:
1. Spider-Man (2002) 8/10
2. No Way Home 8/10
3. Homecoming 7/10
4. Across the Spider-Verse 7/10
5. Into the Spider-Verse 7/10
6. Far From Home 7/10
7. Spider-Man 2 7/10
8. Venom 6/10
9. The Amazing Spider-Man 2 6/10
10. Spider-Man 3 6/10
11. The Amazing Spider-Man 6/10
12. Venom 2 5/10
13. It's Morbin' time 4/10

I wciąż jestem zawiedziony, że nie było Supaidamana i Leopardona ;)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 17 Czerwiec 2023, 12:56:21
Spotkałem się z podobnymi opiniami (że za długi, że to tylko połowa historii, że z chamskim cliffhangerem). Polecam dać Across the Spider-Verse jeszcze jedną szansę tuż przed premierą ostatniej części, bo może tak jak w przypadku 2 i 3 Matrixa, lepiej ten film będzie działać gdy już się pozna całość historii.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w 19 Czerwiec 2023, 20:31:52
Wspominałem, że moje ulubione filmy o Spider-Manie to TASM i SM3 i nigdy nie obejrzę Across The Spider-Verse? Nie? No to wspominam.
Przemęczyłem (w wielkich bólach) sraczkopadaczkową jedynkę i styknie.

A tymczasem:


R-ka, woo-hoo, szkoda, że dalej nie wiem po co oni robią te filmy o wrogach Spider-mana, którzy go pewnie nigdy nie spotkają.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 19 Czerwiec 2023, 20:45:50
Cytat: Gieferg w 19 Czerwiec  2023, 20:31:52Wspominałem, że nigdy nie obejrzę Across The Spider-Verse? Nie? No to wspominam.
Twoja strata.

Nie wiem po co i dla kogo Sony robi te filmy o antyboha... Nie będę powtarzać tych głupot, o łotrach ze świata Spider-Mana. Venoma obejrzałem tylko dla Hardy'ego, ale gdy okazał się cienki, sequel olałem. Marbiusa olałem. Powyższe o Kravenie, którego z komiksów nie znam i z kreskówki nie pamiętam - zgadnijcie :) Ten lew będzie jakiś napromieniowany, że jego krew uczyni z Kravena superbohatera?

Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w 19 Czerwiec 2023, 20:51:18
Venoma mi się nieźle oglądało, ale sequel był już kompletnym dnem, Morbius mnie nie interesuje, a ponoc do tego jest denny, więc olałem, Kraven... no cóż, na plakacie wygląda nawet spoko, aktora lubię ale cały zwiastun nawet z bryzgającą krwią dalej wygląda słabo. Skip it i poczekam aż gdzieś puszczą, gdzie nie będzie trzeba za to płacić.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Miss_Quinn w 20 Czerwiec 2023, 21:15:47
Spider-Man: Across the Spider-Verse, już za mną.
Mogę tylko powiedzieć, że lepsza jest od pierwszej części co rzadko się zdarza w przypadku kontynuacji.
Prosta historia, którą fajnie się oglądało i nie było u mnie efektu sprawdzania co chwilę zegarka.
Jedynie co mi się nie podobało, to muzyka. Samo score było super( tak, ja już wiem co będę katować na spotify przez długi czas) pozostałe utwory, bardziej mi się podobały z pierwszej części.
Moja ocena: 9/10
Dałam taką ocenę, bo wreszcie widziałam dobrą produkcje gdzie dobrze poradzili sobie z motywem multiwersum. Teraz czekam z niecierpliwością aż pojawi się się platformach, bo jednak średnio mi się podobał dubbing( jestem fanką napisów, więc on nie miał nic wspólnego z oceną) a jednak oglądanie w kinie, w sali gdzie było pełno dzieci też nie bardzo należał do fajnych. Stąd czekam aż będę mogła obejrzeć wersje z napisami w domowym zaciszu.
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Juby w 21 Czerwiec 2023, 08:23:13
Byłem w CinemaCity na wersji z napisami, na moim seansie nie było żadnych dzieci :)
Tytuł: Kinowe filmy na podstawie komiksów
Wiadomość wysłana przez: Miss_Quinn w 21 Czerwiec 2023, 10:09:18
Cytat: Juby w 21 Czerwiec  2023, 08:23:13Byłem w CinemaCity na wersji z napisami, na moim seansie nie było żadnych dzieci :)

Szczęściarz, u mnie w Heliosie początkowo była wersja z napisami ale przez to że mało kto na nią chodził to ją zdjęli( dawali ją w bardzo późnych godzinach). Ja byłam zdziwiona, bo rzadko mi się zdarzało że o 16.30( a sporo chodzę  o takich mniej więcej godzinach na takie seanse, jeśli chodzi o kino komiksowe) że cała prawie sala, poza paroma osobami to były dzieciaki.
Trochę potem zaczęłam żałować, że jednak nie wybrałam się na seans który był o 19.30( też miałam taki plan żeby na taki pójść. Ale musiałam się tutaj zastosować do mojego znajomego, który ma pracę i raczej średnio mu pasowało pójście na taką godzinę), bo pewnie wtedy nie trafiałabym na tyle dzieciaków.