Batman: Arkham Asylum

[Batarang]

Bane...GRRrrrRRR

W komiksach z lat 95/96, Bane  był KIMŚ!

Tak samo w filmie Batman i Robin normalny wzrost i maska...hmmm co tu o masce maska jak maska

W Arkham Asylum walka z Banem jest za prosta i zbyt mało Zanika w pamięć. Tłuczemy go prwie tak samo jak zwykłego oprycha po dawce tytanu, a jego maska kojarzy mi się bardziej z zapaśnikiem niż Banem.

A Robina wcale mi nie brakuje, to ma być mroczna gra, a robin jest zbyt "kolorowy"

[Mihcim]

Przeciwnicy w AA są po prostu za ogromni

[Riko]

Czepiacie sie zreszta w B: TAS Croc tez nie byl maly tylko dosc sporawy;) a jak wam sie nie podoba to szkolcie sie jako programisci i do Rocksteady sie zatrudnijcie aby zrobic poprawki w najgorszym wypadku nie musicie grac w gre Mysle ze 10 uzytkownikow w ta czy w ta nie zrobi tworca wiekszego znaczenia;)

[lady_ozzy]

Stary weź się uspokój... Gra jest przewspaniała, do czego nikt nie ma wątpliwości. A, że sobie pogadamy o tym, które elementy mogłyby być nieco inne, to chyba nie zbrodnia ? To co podoba się Tobie, dla kogoś innego może być niedociągnięciem.
Idealny jest tylko Pan Bóg (podobno)

[Anarky]

W komiksach z lat 95/96, Bane  był KIMŚ!

Niestety było minęło...

A Robina wcale mi nie brakuje, to ma być mroczna gra, a robin jest zbyt "kolorowy"

Supermana też można mrocznie przedstawić...


A teraz wyleje tu swoje żale !!!

Ogólnie od czasu kiedy Batman: Arkham Asylum został uznany za dobrą (nie wspaniałą czy świetną po prostu dobrą) grę, namnożyło się na forach wielu znafców (celowo nie piszę znawców). Myślą oni że jak zagrali w tą grę, zapoznali się z biosami postaci to wiedzą już wszystko o Batmanie i są mega Bat-Fanami. Otóż tak się składa że nie są, dla miłośników Batmana czy też Bat-Fanów gra Batman: Arkham Asylum to tylko dodatek, tak samo jak TAS/TNBA czy Batman Beyond. Prawdziwa siła tej postaci dżemie w komiksie (przynajmniej ja tak uważam), jeśli ktoś nie czytał lub nie czyta komiksów a bazuje tylko na grze. Powinien się zastanowić co tu robi i tyle ode mnie na ten temat.

[Mel]

Riko właśnie się zabawia w takiego Pana Boga i umoralnia użytkowników wrzucaniem do jednego wora. Myślę, że jak będzie tak dalej postępował, to zniechęci do siebie innych userów, a ci zaś w odwecie mogą wywrzeć na jego osobie presję, przez którą dobrowolnie opuści to forum - jest taka możliwość. W sumie jeden użytkownik "w tą czy w tą" nie zrobi dla nas większej różnicy.
A co do gry, to w pełni zgadzam się z Lady Ozzy. Parę detali stylistycznych można zignorować przez świetnie skonstruowaną rozrywkę i nie ma co zaraz przekreślać całej gry przez design postaci, który nie odpowiada paru osobom.

Ogólnie od czasu kiedy Batman: Arkham Asylum został uznany za dobrą (nie wspaniałą czy świetną po prostu dobrą) grę, namnożyło się na forach wielu znafców (celowo nie piszę znawców). Myślą oni że jak zagrali w tą grę, zapoznali się z biosami postaci to wiedzą już wszystko o Batmanie i są mega Bat-Fanami. Otóż tak się składa że nie są, dla miłośników Batmana czy też Bat-Fanów gra Batman: Arkham Asylum to tylko dodatek, tak samo jak TAS/TNBA czy Batman Beyond. Prawdziwa siła tej postaci dżemie w komiksie (przynajmniej ja tak uważam), jeśli ktoś nie czytał lub nie czyta komiksów a bazuje tylko na grze. Powinien się zastanowić co tu robi i tyle ode mnie na ten temat.

My hero.

[Riko]

I to lubie
Ale po kolei:

Stary weź się uspokój... Gra jest przewspaniała, do czego nikt nie ma wątpliwości. A, że sobie pogadamy o tym, które elementy mogłyby być nieco inne, to chyba nie zbrodnia ? To co podoba się Tobie, dla kogoś innego może być niedociągnięciem.
Idealny jest tylko Pan Bóg (podobno)

I masz tu racje ale czy ja tez nie moge wyrazic swojego zdania? Czy zaczalem was tutaj obrazac ze przezywacie moja wypowiedz jak mrowka okres? Zreszta natura Polska jest narzekanie. Napisalem tylko ze jezeli wam sie cos nie pdooba to czemu nie zrobicie czegos w tym kierunku.

Ogólnie od czasu kiedy Batman: Arkham Asylum został uznany za dobrą (nie wspaniałą czy świetną po prostu dobrą) grę, namnożyło się na forach wielu znafców (celowo nie piszę znawców). Myślą oni że jak zagrali w tą grę, zapoznali się z biosami postaci to wiedzą już wszystko o Batmanie i są mega Bat-Fanami. Otóż tak się składa że nie są, dla miłośników Batmana czy też Bat-Fanów gra Batman: Arkham Asylum to tylko dodatek, tak samo jak TAS/TNBA czy Batman Beyond. Prawdziwa siła tej postaci dżemie w komiksie (przynajmniej ja tak uważam), jeśli ktoś nie czytał lub nie czyta komiksów a bazuje tylko na grze. Powinien się zastanowić co tu robi i tyle ode mnie na ten temat.

Co ja tutaj robie?
To ze zaczalem wzorowac sie na TAS nie oznacza ze nie siegnalem nigdy do komiksu. Akurat tak prosty przyklad wpadl mi wtedy do glowy. No ale podalem przyklad z TAS jestem gorszy. Czyz nie moglem tego zrobic? A tak miedzy nami "znafco"  drzemie pisze sie przez "rz"
Ale jedziemy dalej... Rozumiem ze Ci co lubia tylko Batmana w postaci gier i seriali powinni stad isc. No to pa... Ale zaraz to co Ty tutaj robisz skoro wolisz komiksy? Bez sens. A tak miedzy nami wcale nie uwazam sie za znawce Batmana i wcale nie wywyzszam sie wiedza

Riko właśnie się zabawia w takiego Pana Boga i umoralnia użytkowników wrzucaniem do jednego wora. Myślę, że jak będzie tak dalej postępował, to zniechęci do siebie innych userów, a ci zaś w odwecie mogą wywrzeć na jego osobie presję, przez którą dobrowolnie opuści to forum - jest taka możliwość. W sumie jeden użytkownik "w tą czy w tą" nie zrobi dla nas większej różnicy.
A co do gry, to w pełni zgadzam się z Lady Ozzy. Parę detali stylistycznych można zignorować przez świetnie skonstruowaną rozrywkę i nie ma co zaraz przekreślać całej gry przez design postaci, który nie odpowiada paru osobom.
My hero.

Śmiech na sali. Jestes mna ze wypisujesz takie bzdury? Nie nie musicie wywierac presji sam opuszcze forum z okazji tego ze napisalem swoje zdanie a wy mnie linczujecie. A co najlepsze robia to moderatorzy. Nie napisalem czegos po waszej mysli? Przepraszam zle sie z tym czuje.

[Mel]

Proponuję, abyś jeszcze raz przeczytał i przeanalizował dzisiejsze posty w tym dziale (łącznie z Twoim) i ocenił sprawę przez pryzmat zarzutów, a nie Twojej osoby. Może za drugim lub trzecim razem zrozumiesz o co nam (Lady Ozzy, Anarky i ja) chodziło i czego dokładnie się uczepiliśmy.

I tak między nami, Riko...Wiesz, że istnieje coś takiego jak przecinek?

[Anarky]

Skoro ju? zaczynamy si? punktowa?

Ale po kolei:I masz tu racje ale czy ja tez nie moge wyrazic swojego zdania?

To zale?y od tego w jakiej formie i w jakim tonie jest ta twoja wypowiedz. Z tym ''okresem'' wyskoczy?e? jak przys?owiowy ''Filip z Konopi'', by?o to te? nie taktem z twojej strony. Kto? móg? si? poczu? ura?ony, lub dotkni?ty twoj? wypowiedzi?.

Co ja tutaj robie?

Dok?adnie  

Po pierwsze jak czytam to co piszesz to zastanawiam si?, czy nie jeste? zbyt przewra?liwiony na swoim punkcie, zw?aszcza pod k?tem tego ?e niby cie tu kto? obra?a czy linczuje. Moja poprzednia wypowiedz nie musia?a dotyczy? akurat ciebie ,a ogólnie sytuacji jaka tu panuje. Ogólnie tego co mnie dra?ni, co mi przeszkadza a o czym jawnie informuje trzymaj?c si? tematu tej gry.

[Mel]

Okres okresem i muszę tutaj dopowiedzieć, że Ty akurat przeżywasz nasze uwagi (a raczej małe poprawki co do opinii), jak żyd okupację, Riko.

[Riko]

Siedze, siedze , czytam i wnioskuje:
Moze jest troche racji w tym, ze zabrzmiala moja pierwsza wypowiedz bezczelnie. Jezeli kogos urazila to przepraszam.
Ale narzekanie na cokolwiek prowadzi do nikad. Chcecie cos zdzialac?Napiszcie skarge do tworcow. Zreszta pomyslcie... DC trzyma pieczec nad produkcja. Wiec jezeli byloby cos nie halo to tworcy na pewno juz by to zglosili.
A teraz wasze wypowiedzi:

I tak między nami, Riko...Wiesz, że istnieje coś takiego jak przecinek?

Na sile szukasz bledow? Ej Mel tak miedzy nami... to wiem. Moglas wziasc pod uwage, ze na szybko konstruuje wypowiedz.

Po pierwsze jak czytam to co piszesz to zastanawiam się, czy nie jesteś zbyt przewrażliwiony na swoim punkcie, zwłaszcza pod kątem tego że niby cie tu ktoś obraża czy linczuje. Moja poprzednia wypowiedz nie musiała dotyczyć akurat ciebie ,a ogólnie sytuacji jaka tu panuje. Ogólnie tego co mnie drażni, co mi przeszkadza a o czym jawnie informuje trzymając się tematu tej gry.

Tak jasne nie dotyczyla mnie. Nie rob ze mnie durnia. Zreszta znasz mnie osobiscie? Nie ? To po co sie wypowiadasz na moj temat?

[Anarky]

Na sile szukasz bledow?

Nie rob ze mnie durnia. Zreszta znasz mnie osobiscie? Nie ? To po co sie wypowiadasz na moj temat?

Ależ nikt nie robi z ciebie durnia, jesteś bardzo przewrażliwiony na swoim punkcie i niepotrzebnie doszukujesz się obłudy z mojej strony. Powtarzam moja poprzednia wypowiedz (ta ogólna) nie musiała dotyczyć akurat ciebie, wypowiadajmy się na temat gry. Po to jest ten temat i przy tym pozostańmy.

[Mel]

Riko, tak dla jasności i zakończenia tego tematu: nasze narzekanie jest zupełnie pozbawione większych powodów, a czepiamy szczegółów, bo nie mamy do czego innego - AA jest grą w pełni zadowalającą. Już nie przesadzaj z tymi propozycjami "nie kupujcie gry", "napiszcie skargę do twórców" ponieważ wydaje się to być komiczne szczególnie na osób, które nie zwracają większej uwagi na minimalne błędy w grze, a jedynie piszą tutaj, aby nabić posta lub jakoś zaistnieć. Już załapałeś?
A tych przecinków, to nie musiałam szukać na siłę.

[Riko]

Ależ nikt nie robi z ciebie durnia, jesteś bardzo przewrażliwiony na swoim punkcie

Nie jestem przewrazliwiony tylko mam ciezkie dni ostatnio przez co jestem agresywniejszy. Jestem tylko czlowiekiem

Riko, tak dla jasności i zakończenia tego tematu: nasze narzekanie jest zupełnie pozbawione większych powodów, a czepiamy szczegółów, bo nie mamy do czego innego - AA jest grą w pełni zadowalającą. Już nie przesadzaj z tymi propozycjami "nie kupujcie gry", "napiszcie skargę do twórców"

Nie powinnas sie wypowiadac za wszystkich. Te propozycje napisalem wczesniej w wypowiedzi za ktora przeprosilem. Po co znowu to wygrzebywac?
Skoro mnie nie lubisz i na sile chcesz mi zrobic na zlosc to czemu nie pogadasz ze mna na PM ? Zapraszam do rozmowy. A ten temat niech bedzie w koncu o grze. Kontynuujac. Nie sadzicie ze Jokera zrobili troche za starego? Rozumiem, ze tworcy wzorowali sie rowniez na komiksie Killing Joke a tam jest jednak troche mlodszy

[Mel]

Dalej nie rozumiesz. No cóż, szkoda.
Oh, i nie oceniaj tak mnie z góry. Nikomu nie robię na złość, a moja sympatia jest taka sama do wszystkich użytkowników, Riko. Parę moich uwag nie musi z mety czynić ze mnie wyjątkowo zawistnego usera/moda - wolna wypowiedź, prawda? Zresztą po to jest forum, aby dyskutować i sobie do gardeł doskakiwać

Hmm, no był starszy w grze, ale przynajmniej wiekiem i wyglądem wypełniał głos Hamilla, który też już brzmi...wiekowo, więc all right.