Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

SPOILERY - wrażenia po seansie The Dark Knight Rises

Zaczęty przez kelen, 26 Lipiec 2012, 11:33:37

Rafalinda

#135
Konrad, ja si? z tob? ca?kowicie zgadzam co do oceny (mimo, ?e sam wystawi?em pe?n? not?).
Film ma swoje wady i ma?e grzeszki, które si? jednak wybacza gdy si? oceni ca?o??.
TDKR zyska? u mnie po drugim obejrzeniu. Zw?aszcza ta scena z Bat-podem, o której wspomnia?e?. Krótkie ale tak intensywne, ?e ca?a komputerowa batalia z Transformers 3 jest zmia?d?ona przez te 5 sekund przejazdu Seliny. Dwa razy to widzia?em i dwa razy mia?em tak? min? -->  :o

Miejmy nadziej? na wersj? re?ysersk?, która wyd?u?y nam film co najmniej o 40 minut i które mo?e wyja?ni? nam par? spraw...(*marzy*)
Np co si? sta?o ze scen?, kiedy Tumbler wje?d?a po schodach i rozwala kolumny gmachu s?du.
Chodzi mi o scen?, z tego trailera dok?adnie 1:45 sec. http://www.youtube.com/watch?v=J9DlV9qwtF0
Albo co si? sta?o z t? scen? kiedy Selina zje?d?a Bat-podem po schodach?



Ja mocno wierz?, ?e materia?u filmowego jest znacznie wi?cej i tylko wymogi producenta, dystrybutora, dyrekcji kin zmusi?y Nolanów do drastycznych ci??.
Sporo osób odczuwa spadek formy re?ysera, ale ja w to nie wierz?. Po tak genialnych wcze?niejszych filmach jest to ma?o wiarygodne. Nawet pomimo wyra?nych ci?? i zmian (g?os Bane'a) film wci?? jest wy?mienity. W t? cze?? trylogii zacz??y ingerowa? osoby trzecie dlatego wizja jest z rysami...

A teraz pobawi? si? w proroka. Najpierw b?dzie premiera DVD i BR z  wersj? kinow? + dodatki, a jaki? czas pó?niej (6 miesi?cy lub rok) wyjdzie wersja rozszerzona i Warner Bros zarobi na filmie jeszcze raz tyle samo, gdy? si? oka?e, i? druga wersja b?dzie na tyle atrakcyjna (co najmniej  20-40 minut filmu wi?cej), ?e ka?dy kto ju? zd??y? kupi? ca?? trylogi? (osobno lub w zestawach), kupi j? jeszcze raz, nawet za wi?ksz? cen?. Podobnie jak z Avatarem i Terminatorem 2.

Bogowie dajcie nam doczeka? wersji Directors Cut, a mo?e diament b?dzie w pe?ni oszlifowany. ;)

Juby

Jeśli byłeś w kinie to już widziałeś wersję reżyserską. ;) Nolan sam jest producentem swoich filmów i uważa, że wypuszcza do kin film skończone. Nie uznaje czegoś takiego jak późniejsze wersje na rynku DVD i na 100% TDKR w takiej się nie pojawi.

Rafalinda

Och brutalna rzeczywistości :(
...mimo wszystko nie przestanę marzyć ;)

rocklee

Mam pytanie, czy wg tych co film si? podoba?, a niektórzy wr?cz przechodz? teraz mani?, tak pokochali ten film.... czy wed?ug was w?tek mi?osny, a by?y dwa, z mirand? i selin?, oraz w?tki strachu, zosta?y pokazane lepiej ni? w?tek mi?osny seliny i bruce'a, batmana i catwoman w batman returns, oraz strach i trójk?t mi?osny bruce, rachel i dent w tdk?

I ?eby nie by?o ?e kogo? podpuszczam, jestem ciekaw opinii.

Leon Kennedy

#139
CytatAha, czyli pisanie 30 postów o tym jak jest genialny jest ok, ale o tym jakie ma b??dy to ju? nie?

Pisanie w kó?ko tego samego praktycznie przez Ciebie ca?y czas, tak jest g?upie.
Cytat
czy wed?ug was w?tek mi?osny, a by?y dwa, z mirand? i selin?, oraz w?tki strachu, zosta?y pokazane lepiej ni? w?tek mi?osny seliny i bruce'a, batmana i catwoman w batman returns, oraz strach i trójk?t mi?osny bruce, rachel i dent w tdk?

Czy ja wiem, czy by?y dwa w?tki mi?osne? Pierwszy z Mirand?, ok i by? wed?ug mnie fajnie ukazany. Bruce od 8 lat jest sam, ci?gle nachodzi go nie jak Miranda. Gdy j? w ko?cu poznaje i jej zamiary, co? si? w nim zmienia i zaczyna go ci?gn?? do niej, a potem trach i szok. Co do drugiego, napisanie w?tek mi?osny b?dzie na wyrost, bo to j? bardziej ci?gnie do niego ni? na odwrót. W ko?cu to ona chce, aby z ni? odszed?, ona go ca?uje na ko?cu. Dla mnie to takie zal??ki ;) A co by?o lepsze? Po trochu ka?dy z tych w?tków, które wymieni?e?.

Post Merge: 31 Lipiec  2012, 15:32:00

Zapomnia?em doda?, ?e rozczarowa?a mnie ?cie?ka d?wi?kowa tzn. by?a fajna i mi?a dla ucha, ale wi?kszo?? by?a tym co ju? dawno temu s?yszeli?my.

LelekPL

W?tki mi?osne w TDKR s? a? trzy nawet, ba mo?na by by?o nawet powiedzie? cztery. I ka?dy jest zrobiony bardzo dobrze wed?ug mnie. Czy lepiej ni? w BR? Kwestia gustu, s? to na pewno inne romanse ni? tam, w którym na przestrzeni paru dni narodzi?a sie wielka mi?o?? Batmana i Catwoman. Bardziej na zasadzie ich zwierz?co?ci ni? czegokolwiek. Ja bardziej kupuje te zwi?zki w TDKR... zdecydowanie:
Bruce i Miranda - nie jest to do ko?ca zwi?zek, a przynajmniej nie dwustronny. To Miranda ca?y czas stara si? go poderwa?, a on w momencie najwi?kszego (do tamtej pory) kryzysu i osamotnienia on ulega jej wdzi?kom. Nie jest to na pewno mi?o??, a poddanie si? emocjom i nieco egoistyczna reakcja, ale za to bardzo wiarygodna.
Bruce i Selina - tutaj mamy pocz?tek mi?o??i. I to jest najwi?ksza zaleta Anne Hathaway i tego jak do?wiadczon? aktork? ju? jest. Domy?lam sie, ?e kiedy podczas castingów inne aktorki stara?y si? jak najlepiej zagra? Catwoman, ona wiedzia?a kto jest gwiazd? tego filmu (Bale) i skupi?a si? na nim. I o ile s? aktorki, ktore kocie aspekty Catwoman mog?y zagra? inaczej, a mo?e nawet lepiej, to jednak Anne i Bale mieli ?wietn? chemi?, bardzo wiarygodn?. U Bruce'a to wygl?da?o to nawet jak fascynacja od pierwszego wejrzenia. Potem mamy te? racjonalny powód ku temu czemu Catwoman zacz??a ?ywi? uczucia do Bruce'a - zaufanie, przebaczenie i po?wi?cenie. ?wietny zwi?zek i jego zako?czenie wr?cz idealne.
Mamy nadal te? zwi?zek Bruce i Rachel, a bardziej jego konsekwencje. One nadal odbijaj? swoje pi?tno na bohaterze i s? widoczne i tutaj. Ba, s? nawet mocniejsze ni? w poprzednich filmach. Troch? jak Mel Gibson w Zabójczej Broni, Bale to gra?. Bardzo udanie.

No i
Spoiler
Talia i Bane - ten zwi?zek wielu osobom si? nie spodoba?, a wed?ug mnie tylko i wy??cznie jeszcze bardziej doda? do tych postaci, zw?aszcza Bane'owi. Do tej pory by? brutalem, który gra? rewolucjoniste, a tak na prawd? chcia? tylko zniszczenia. Nie wiedzieli?my tylko w imi? czego. Tzn niby za Ra'sa, ale by?a to zbyt ma?a motywacja, aby zrobic z niego bardzo interesuj?cego wroga. Mi?o?? natomiast, mimo, ?e bardzo standardowa jako motywacja, jest wr?cz pierwotna i wci?? skuteczna. Na dodatek pytanie jaki to by? rodzaj mi?o?ci - romantyczna, opieku?cza, ta zagadka jest równie ciekawa. A to, ?e by? pionkiem, albo robi? to dla Talii nie wydaje mi si? faktem... Wed?ug mnie to by?o partnerstwo, co? jak Bonnie i Clyde, tylko bardziej ekstremalne, i z bardziej enigmatycznym pod?o?em. Równie? bardzo dobry zwi?zek.
[Zamknij]

Patryk02099x

Spoiler
Moim zdaniem Bane i Miranda nie byli tyle w sobie zakochani jak to się kolokwialnie mówi, a raczej szukała w nim opiekuna, kiedy postanowiła porzucić ojca. Natomiast on widział w niej jedyną osobę, która nie bała się jego wizerunku i nie uważała go z potwora. To co miało miejsce na samym początku(uratowanie jej w więzieniu) służyło raczej pokazaniu tego, że Bane był dobrym człowiekiem i to go właśnie zniszczyło, bo wątpię aby Nolan ryzykował związek miłosny między dzieckiem a 20 letnim facetem. Moim zdaniem bardzo dobry wątek i cieszę się, że postanowili to pokazać.
[Zamknij]

Air, ciągle mimo wszystko zawiedziony?

LelekPL

#142
Troszkę wciąż tak, ale nie mogłem iść jeszcze z powrotem do kina z rozwalonym kolanem. Jak pójdę moje ostatnie problemy może przeminą. Ale póki co najwięcej problemów miałem nie z logiką czy innymi rzeczami, tylko z tempem i jego przeskokami (urywane wątki) oraz ewentualnie paroma takimi naciąganymi scenami, pod względem tonacji filmu. Z drugiej strony już teraz do mnie dochodzi, że jest to bardziej komiksowy Batman po prostu (choć właśnie niektóre sceny na to w ogóle nie wskazują). Poza tym mam jeszcze małe problemy z "bezludnym Gotham" i zakończeniem wątku Mirandy, ale ogólnie im bardziej myślę o filmie tym bardziej mi się podoba.

Emocje, gra aktorska, walki, zwłaszcza relacje między bohaterami, Blake, Bane, Catwoman, zakończenie, muzyka, zdjęcia, wszystko jest jak najbardziej na plus, niektóre aspekty są wręcz zdecydowanie lepsze niż w pozostałych dwóch filmach. Nie chcę zmieniać oceny, tym bardziej na plus (bo to była taka hojna 9tka na początku), zanim nie zobaczę filmu drugi raz.

Post Merge: 31 Lipiec  2012, 17:47:29

Aha i kiedy wyszła wieść o usuniętej scenie z TDKR (tej z Mirandą i Foxem) to nie jestem teraz już taki pewien czy nie ma takich scen więcej. W końcu filmy puszczane w IMAX mogą mieć ograniczony czas projekcji, a Batman wpisał się w niego idealnie (zbyt idealnie?) z tego co czytałem. Wedlug mnie coś, przynajmniej w scenariuszu, mogło być usunięte - wątek Catwoman zwłaszcza i relacja z Holly wydawały mi się bardzo ucięte. Ale to bardziej przemawia przeze mnie marzenie niż znajomość prac Nolana. Powiem jedynie tyle, że jeśli istnieje dłuższa wersja tego filmu to mógłby to być film wręcz doskonały.

Juby

Cytat: Air Jordan w 31 Lipiec  2012, 17:33:08
Emocje, gra aktorska, walki, zw?aszcza relacje mi?dzy bohaterami, Blake, Bane, Catwoman, zako?czenie, muzyka, zdj?cia, wszystko jest jak najbardziej na plus, niektóre aspekty s? wr?cz zdecydowanie lepsze ni? w pozosta?ych dwóch filmach.

Akurat walki wypa?y w tym filmie s?abo, tak jak i same akcje. Przez pozbycie si? chaotycznego monta?u z BB niemal w ka?dej walce Batmana wida? jak ?atwo jego przeciwnicy mogliby go trafi? r?kami, nogami lub zastrzeli? (szczególnie w scenie kiedy ratuje Blake'a). Tzn. zastrzeli? to raczej by go nie mogli bo ludzie Bane'a nie umiej? strzela? w ogóle (w scenie kiedy przybywa na ratunek Selinie, ci strzelaj? do niego z mo?e 30m u?ywaj?c AK-47 i nikt nie trafia!!! A na?adowane mieli chyba kamyczki, bo wsz?dzie lataj? iskry. To samo w fina?owej bitwie, gdzie policjanci po?o?yliby si? jako ?ciana zw?ok, a zamiast tego widzimy iskry odbijaj?ce si? od... asfaltu!). :P

Cytat: Air Jordan w 31 Lipiec  2012, 17:33:08
Powiem jedynie tyle, ?e je?li istnieje d?u?sza wersja tego filmu to móg?by to by? film wr?cz doskona?y.

Widzia?em wiele filmów, którym bardzo blisko by?o do doskona?o?ci (Terminator 2). Niektóre mo?e nawet nazwa?bym doskona?ymi (Terminator 2 ;)), ale ten zdecydowanie do nich nie nale?y. Cho?by nie wiem co do TDKR dodano nie poprawi?o by to jego licznych wad (wspomniane s?abe sekwencje akcji z absurdaln? fina?ow? bitw? na czele, naci?gane przej?cie miasta przez Bane'a, zdecydowanie zbyt szybkie przeskakiwanie scen na pocz?tku filmu, ma?o Batmana, iskry zamiast pocisków w karabinach, za du?o scen dziej?cych si? w dzie?).

Leon Kennedy

Cytat"bezludnym Gotham"

Ja bym raczej siedział w domu.
Cytat
Przez pozbycie się chaotycznego montażu z BB niemal w każdej walce Batmana widać jak łatwo jego przeciwnicy mogliby go trafić rękami, nogami lub zastrzelić

Nawet gdyby umieli to i tak by go nie postrzelili. Fajnie to było widać gdy był z Seliną, chyba w kanałach (przed pierwszym starciem z Banem), fajnie i szybko się poruszał. Ostatniemu chyba się pistolet zaciął i nawiał.

CytatAkurat walki wypały w tym filmie słabo

Pierwsza Z Banem to perełka, druga zbyt krótka, ale czuć siłę uderzeń. Co do bitwy, to mi bardzo się podobała, minus to tylko te strzały w ziemię, tyle.

LelekPL

#145
Co do walk sie absolutnie nie zgodz?. Wed?ug mnie by?y najlepsze w ca?ej serii. Te z pionkami mnie specjalnie nie obchodz? (cho? Batman walcz?cy rami? w rami? z Catwoman i
Spoiler
"Robinem"
[Zamknij]
to fajny smaczek), na pewno nie by?y gorsze od tych z TDK, a i tam problemu z nimi nie mia?em. Mo?e i s? pozbawione tajemniczo?ci z BB, ale... jest te? i taka scena, która nawi?zuje bardzo do orygina?u - kiedy Batman idzie do Bane'a razem z Catwoman. Kapitalna sekwencja. No i to co decyduje o ?wietnych walkach w tym filmie, czyli dwa pojedynki Bane'a z Batmanem. Jak pisa?em pionki mnie nie obchodzi?y, bo walka z bossem wynagradza wszystko. I nie chodzi tu o choreografi?. Ta jest jaka jest, czyli mo?e byc. Ale mog? tu przywi?za? pojedynki na miecze ?wietlne w Star Wars w oryginalnej trylogii, zw?aszcza w Empire i Jedi, a w prequelach. Oczywi?cie te drugie maj? lepsz? choreografi?, ale poza walk? Anakina i Obi-Wana by?y pozbawione emocji. W TDKR tych emocji jest mnóstwo w starciach tych dwóch gigantów. W pierwszej Batman na si?? si? pompuj?cy, walcz?cy jak dzikie zwierz?, a w drugiej Bane i jego w?ciek?o?? spowodowana bólem. Niesamowite.

Co do doskona?o?ci to jest to mo?e troch? mocne s?owo, ale nie chcia?em, ?eby ktokolwiek si? na nim skupi?. Chodzi?o mi o to, ?e wed?ug mnie film nie tyle co zawiera jakie? minusy w sobie, a bardziej tego czego w nim nie ma mo?na nazwa? za minus. Gdyby dodano par? scen wi?cej film sta?by si? spokojnie równorz?dnym partnerem dla poprzednich dwóch cz??ci. Jakie? ma?e mankamenty mo?e i dalej by mia?, ale zarówno BB i TDK takowe mia?y i nie przeszkadza?o mi to w tym, aby da? im 10. Fina?ow? bitw? przecie? ?ykam, przej?cie miasta przez Bane'a w?a?nie mog?o by w?a?nie by? troszk? bardziej rozbudowane, ale jego konsekwencje, a nie samo przejecie, ma?o Batmana mi kompletnie nie przeszkadza, bo jest rewelacyjny Bruce Wayne, sceny w dzie? to te? nie problem, tym bardziej, ?e ka?da akcja z Batmanem poza fina?em dzieje si? w nocy, a iskry zamiast pocisków, no có?, ju? wypowiada?em si? na temat wielkiej bitwy. Te rzeczy nie by?y dla mnie problemem. Z tego co wymieni?e? to jedynie przej?cie miasta i szybkie przeskakiwanie scen na pocz?tku mi przeszkadza?o... Plus jeszcze par? innych, które te? wymieni?em wcze?niej, ale nic drastycznego i nic czego nie da?oby si? naprawi? dodatkowymi scenami. Takie me zdanie.

Post Merge: 31 Lipiec  2012, 19:23:55

Cytat: Leon Kennedy w 31 Lipiec  2012, 19:11:42
Ja bym raczej siedzia? w domu.

Niby tak, ale brakowa?o przez to takiego ludzkiego wgl?du. Jak zwyk?a spo?eczno?? sobie z tym radzi. Tak jak np panika w TDK po og?oszeniu planu przez Jokera. Z drugiej strony rozumiem, ?e ten film jest du?o bardziej osobist? histori? g?ównych bohaterów.

Kmt

Mi si? osobi?cie bardzo podoba?o jak Nolan pokaza? si?? Bane'a to jak skr?ca? karki ludziom jak by to by?y jakie? kukie?ki co? pi?knego :D

Juby

Cytat: Air Jordan w 31 Lipiec  2012, 19:20:01
Co do walk sie absolutnie nie zgodz?. Wed?ug mnie by?y najlepsze w ca?ej serii. Te z pionkami mnie specjalnie nie obchodz?...

To bardzo wygodne, kiedy mówi si? o walkach ale pomija wybrane. :P Te dwie z Banem tak?e w moim mniemaniu by?y ?wietne ale w BB i TDK wszystko by?o rewelacyjne, a tutaj walki Batmana z najemnikami Bane'a wygl?da?y sztucznie. Nie mówi?c ju? o tym, ?e Selina i Blake chyba te? byli szkoleni przez Lig? Cieni, bo nawet z liczniejszym i uzbrojonym przeciwnikiem dawali sobie rad?.

Rarian

CytatAkurat walki wypa?y w tym filmie s?abo, tak jak i same akcje. Przez pozbycie si? chaotycznego monta?u z BB niemal w ka?dej walce Batmana wida? jak ?atwo jego przeciwnicy mogliby go trafi? r?kami, nogami lub zastrzeli? (szczególnie w scenie kiedy ratuje Blake'a). Tzn. zastrzeli? to raczej by go nie mogli bo ludzie Bane'a nie umiej? strzela? w ogóle (w scenie kiedy przybywa na ratunek Selinie, ci strzelaj? do niego z mo?e 30m u?ywaj?c AK-47 i nikt nie trafia!!! A na?adowane mieli chyba kamyczki, bo wsz?dzie lataj? iskry. To samo w fina?owej bitwie, gdzie policjanci po?o?yliby si? jako ?ciana zw?ok, a zamiast tego widzimy iskry odbijaj?ce si? od... asfaltu!).

To, ?e 'z?e piony' walczy? nie potrafi? to jest jedna z najstarszych prawd kina i trudno by j? Nolan obala?. Zawsze 45684768465 wrogów razi z ka?acha do 'dobrego' i nikt nie trafia, to jest umowno?? filmów/gier/komiksów i trudno nagle zacz?? mie? o to pretensje. Naprawd? to ju? jest czepianie si? czego? co jest nieod??cznym elementem kina. Nie wiem czy kto? pami?ta film "Cz?owiek w ?elaznej Masce" tam jest scena gdzie ca?a armia ludzi oddaje salw? w kierunku czterech krocz?cych muszkieterów, podnosi si? kurz i nagle wszyscy czterej wychodz? z niego nietkni?ci przy akompaniamencie 'epickiej' muzyki. Ok; takie sceny mo?e i s? przesad?, ale czepianie si?, ?e "przewróci?o si? 7 policjantów statystów zamiast 70" albo co gorsza, ?e "panowie grzecznie czekali w kolejce ach Batman ich spierze" to przesada. W prawdziwym ?yciu owszem; nie czekaliby, ale to dlatego w prawdziwym ?yciu nie ma Batmanów :).

Juby

Cytat: Rarian w 31 Lipiec  2012, 22:16:42
To, ?e 'z?e piony' walczy? nie potrafi? to jest jedna z najstarszych prawd kina i trudno by j? Nolan obala?. Zawsze 45684768465 wrogów razi z ka?acha do 'dobrego' i nikt nie trafia, to jest umowno?? filmów/gier/komiksów i trudno nagle zacz?? mie? o to pretensje. Naprawd? to ju? jest czepianie si? czego? co jest nieod??cznym elementem kina.

Nag?e pretensje? Nie wiem czy wiesz, ale kino akcji zmieni?o si? z 2002 roku kiedy do kin wesz?a To?samo?? Bourne'a. I Nolan tak jak w Bourne'ach, w BB i TDK podchodzi? do realizowania swoich historii w bardzo wiarygodny sposób. Najwi?kszym minusem TDKR jest to i? po realno?ci z tamtych dwóch filmów pozosta? tylko lekki ?lad.

Je?li na prawd? uwa?asz, ?e nieod??cznym elementem kina s? takie zagrania jak "stu strzela, nikt nie trafia" i je?li to co powiedzia?e? by?oby prawd?, to lepiej dla filmu gdyby Nolan j? "obali?" jak to ?adnie uj??e?.