Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Komentarze: Sondy typu vs na BatCave

Zaczęty przez Leon Kennedy, 25 Styczeń 2010, 16:42:08

Picard

Cytat: m2reily w 20 Wrzesień  2010, 21:46:51
Porównywanie komedii i parodii, bo tym jest film "Dracula: Dead And Loving It" (od początku taki był cel), do którejś ekranizacji Stockera jest trochę na wyrost.     

No, ale czy właśnie stawianie parodii wyżej od filmu, który coś tam miał z powagi pierwowzoru jest aby na pewno słuszne?

Cytat: kelen w 20 Wrzesień  2010, 19:08:29
Oto, co mogę powiedzieć na temat Twojego wywodu:
Lol

Cóż Lol lolem ;) a później się dziwicie, że po takim ,,Brave and bold" w społeczeństwie zakorzenione jest przekonanie, że komiksy są przeznaczone wyłącznie dla dzieci. to jest dopiero LOL ;) 
"What we leave behind is not as important as how we've lived" <br />Jean-Luc Picard

m2reily

CytatNo, ale czy właśnie stawianie parodii wyżej od filmu, który coś tam miał z powagi pierwowzoru jest aby na pewno słuszne?

Żaden z tych dwóch seriali nie jest parodią. Brave And The Bold to hołd dla srebrnej ery, a The Batman to, nie wiem nietoperz w wersji Ultimate (inne określenie nie przychodzi mi do głowy).
Cytat
Cóż Lol lolem Mrugnięcie  a później się dziwicie, że po takim ,,Brave and bold" w społeczeństwie zakorzenione jest przekonanie, że komiksy są przeznaczone wyłącznie dla dzieci. to jest dopiero LOL Mrugnięcie   

Przestałem się interesować tym co myśli społeczeństwo, my wiemy swoje i to wystarczy.     
Zapraszam na opowieści ze świata Nowej Warszawy
http://legendynowejwarszawy.pl/

Leon Kennedy

Całkiem niedawno skończyłem oglądać The Batman i mimo, że można znaleźć kilka ( może i nawet ciut więcej :) ) na prawdę dobrych odcinków, to właśnie przy B&TB bawiłem się lepiej ;D  Wiadomo, że Silver Age nie było ekscytujące, tylko... :-X ale taki ukłon dla tej ery, to coś godnego do plecenia i miłego dla oka ;)

Cytatpóźniej się dziwicie, że po takim ,,Brave and bold" w społeczeństwie zakorzenione jest przekonanie, że komiksy są przeznaczone wyłącznie dla dzieci

Już dawno olałem to głupie społeczeństwo i mam dość gadki o ludziach, którzy potrafią oceniać tylko i wyłącznie po okładce...

(A)nonim

Picard bo trzeba zrozumieć jedno  B&TB to jest Silver Age, tyle że Silver Age z przymróżeniem oka, świadome, komediowe podejście do tematu Batmana i spółki, jednocześnie nie błaźniące samego Nietoperza - w Chill of the Night widać to aż nad wyraz, w innych, zabawniejszych odcinkach trzeba lepiej uważać. I nie, Batman to nie tylko mroczne i poważne tematy.
The Batman to zaś taki TAS dla ubogich,  jest prostacka fabuła, są niegroźni wrogowie, są bronie laserowe i Pingwin walczący jak w anime. Oczywiście było parę ciekawszych odcinków, ale ogólnie nie warto poświęcać na ten serial więcej uwagi. A i ktoś napisał że to wersja Ultimate - wstyd! ;)
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

m2reily

CytatA i ktoś napisał że to wersja Ultimate - wstyd! Mrugnięcie

Z braku innych określeń, tak wyszło.   
Zapraszam na opowieści ze świata Nowej Warszawy
http://legendynowejwarszawy.pl/

RafBat

 Jednak "Odważni i Bezwzględni" :P to coś więcej niż typowy serial z popowym bohaterem z komiksu. Mamy tu nie tylko samą akcje ale też (w sumie) nawet niezły humor. To puszczanie oka do Widzów przez twórców, mówiące, że jest to częściowo pastisz a z drugiej strony rodzaj hołdu dla Silver Age, do mnie przemawia i mi odpowiada.

Picard

Cytat: (A)nonim w 22 Wrzesień  2010, 12:19:07
Picard bo trzeba zrozumieć jedno  B&TB to jest Silver Age, tyle że Silver Age z przymrożeniem oka, świadome, komediowe podejście do tematu Batmana i spółki, jednocześnie nie błaźniące samego Nietoperza - w Chill of the Night widać to aż nad wyraz, w innych, zabawniejszych odcinkach trzeba lepiej uważać. I nie, Batman to nie tylko mroczne i poważne tematy.
The Batman to zaś taki TAS dla ubogich,  jest prostacka fabuła, są niegroźni wrogowie, są bronie laserowe i Pingwin walczący jak w anime. Oczywiście było parę ciekawszych odcinków, ale ogólnie nie warto poświęcać na ten serial więcej uwagi. A i ktoś napisał że to wersja Ultimate - wstyd! ;)

A czym innym jest parodia niż właśnie podejściem do danego tematu z przymrożeniem oka, świadomie robiąc z poważniejszego zagadnienia komedię. Owszem wiem, że Batman nie zawsze postrzegany był przez szerszą publikę jako Mroczny Rycerz, ale to jest właśnie błąd wynikający z niezrozumienia postaci, tudzież chęci sprzedania jej bardzo młodemu widzowi, albo też nacisków ludzi programowo nieznoszących komiksowych postaci - patrz: http://en.wikipedia.org/wiki/Seduction_of_the_Innocent . Pytanie brzmi, czy takie potraktowanie Batmana ma większy sens niż zrobienie z porucznika Franka Drebina - bohatera prześmiewczej serii ,,Naga broń" - poważnej postaci, a z jego przygód prawdziwego dramatu kryminalnego? Batman nie był pomyślany jako postać komediowa, dlatego też jego wizerunek w tzw. Srebrnej Erze komiksu, czy też w serialu z lat 60 - gdzie Adam West wesoło pląsa do muzyczki nanananaBatman! ;) - jest właśnie przeinaczeniem i zniekształceniem postaci.

Cytat: (A)nonim w 22 Wrzesień  2010, 12:19:07
Picard bo trzeba zrozumieć jedno  B&TB to jest Silver Age, tyle że Silver Age z przymróżeniem oka, świadome, komediowe podejście do tematu Batmana i spółki, jednocześnie nie błaźniące samego Nietoperza - w Chill of the Night widać to aż nad wyraz, w innych, zabawniejszych odcinkach trzeba lepiej uważać. I nie, Batman to nie tylko mroczne i poważne tematy.
The Batman to zaś taki TAS dla ubogich,  jest prostacka fabuła, są niegroźni wrogowie, są bronie laserowe i Pingwin walczący jak w anime. Oczywiście było parę ciekawszych odcinków, ale ogólnie nie warto poświęcać na ten serial więcej uwagi. A i ktoś napisał że to wersja Ultimate - wstyd! ;)

No, z TAS to nie ma wiele wspólnego - ani z klimatem, ani z fabułą, starannością wykonania, czy treścią odcinków. Właśnie jest to raczej Batman przerobiony na modłę anime - osobiście nie przepadam za tym stylem - , ale i tak serial traktował widza ciut poważniej niż osławiony B&TB. Cóż, gusta i guściki. :)

Cytat: m2reily w 22 Wrzesień  2010, 10:07:19
Żaden z tych dwóch seriali nie jest parodią. Brave And The Bold to hołd dla srebrnej ery, a The Batman to, nie wiem nietoperz w wersji Ultimate (inne określenie nie przychodzi mi do głowy).  

Przestałem się interesować tym co myśli społeczeństwo, my wiemy swoje i to wystarczy.    

No, tak ale później się nie dziwcie oburzonym głosom matek zszokowanych takim ,,Batman Returns". ;)

"What we leave behind is not as important as how we've lived" <br />Jean-Luc Picard

m2reily

CytatNo, tak ale później się nie dziwcie oburzonym głosom matek zszokowanych takim ,,Batman Returns". Mrugnięcie

Równie dobrze będą zszokowane Kubusiem Puchatkiem, bo w TV powiedzą o jego "niezdrowych" relacjach z Krzysiem. Takie zachowania wymykają się racjonalnym osądom.

Zresztą jeśli idzie o interpretację to Batmite ci wszystko wyjaśni.   

http://www.youtube.com/watch?v=WFBW3tFmkig
Zapraszam na opowieści ze świata Nowej Warszawy
http://legendynowejwarszawy.pl/

(A)nonim

CytatA czym innym jest parodia niż właśnie podejściem do danego tematu z przymrożeniem oka, świadomie robiąc z poważniejszego zagadnienia komedię.
Tak, ale to nie jest próba wyśmiania Batmana. I jakiego poważniejszego, skoro skupiono się na Silver Age?
CytatBatman nie był pomyślany jako postać komediowa
Ale do końca poważną postacią też nigdy nie był, w konwencji superhero zresztą ciężko to osiągnąć, mamy tutaj kolesia obijającego pyski przestępcom (co drugi wraca miesiąc później, mają chłopaki zdrowie) w dziwacznym stroju z bandą podwładnych w równie dziwacznych strojach. I hej, kanonicznie on niedawno był w świecie dinozaurów. Mogę tylko zadać wam pytanie: Why so serious?
Cytatale i tak serial traktował widza ciut poważniej niż osławiony B&TB.
Jak to poważniej? Bt&B to świadome puszczanie oka do fanów DC, The Batman to w większości łubudu przeznaczone głównie dla młodszych widzów.
CytatNo, tak ale później się nie dziwcie oburzonym głosom matek zszokowanych takim ,,Batman Returns".
Uważam że jednak matki powinny najpierw trochę się dowiedzieć o filmie zanim dadzą go obejrzeć dzieciom.
A tak poza tym to mam to samo zdanie co m2reily mało mnie obchodzi zdanie innych bo o jakieś poważniejsze traktowanie Batmana nie zabiegam.
Cytathttp://www.youtube.com/watch?v=WFBW3tFmkig
Argument ostateczny. ;D
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Picard

#249
Cytat: m2reily w 24 Wrzesień  2010, 14:44:49
Równie dobrze b?d? zszokowane Kubusiem Puchatkiem, bo w TV powiedz? o jego "niezdrowych" relacjach z Krzysiem. Takie zachowania wymykaj? si? racjonalnym os?dom.

No, sorry ale porównywanie Kubusia Puchatka do ,,Batman Returns" to jakie? nieporozumienie. :) O Kubusiu Puchatku, w którym wyst?puje zdeformowany, mutant z kana?ów chc?cych potopi? w ?ciekach wszystkich pierworodnych nigdy nie s?ysza?em. ;)

Cytat: m2reily w 24 Wrzesień  2010, 14:44:49
Zreszt? je?li idzie o interpretacj? to Batmite ci wszystko wyja?ni.  

No widzisz, na za??czonym filmiku wida? w?a?nie, ?e ta kreskówka to parodia - g?ównie adresowana do dzieci. Je?li kogo? to bawi, to OK, ale sorry, to nie jest Batman. A co do argumentów, tam przedstawionych: ,,Bogata historia postaci, pozwala na dowoln? jej interpretacje..." - wybacz, ale to tak jakby? powiedzia?a, ?e bogata historia Niemiec, pozwala nazwa? wspó?czesnych Niemców nazistami. ;) Owszem Niemcy mieli taki niechlubny okres w swojej historii gdy pod??ali za Hitlerem, ale ca?e szcz??cie, min?? on i nazywanie wspó?czesnych mieszka?ców  NRF faszystami by?o by równie nietrafne co nie sprawiedliwe. To samo tyczy si? wizerunku Batmana z odleg?ej epoki. Który to wizerunek i tak by? przeinaczeniem oryginalnej wizji twórców postaci, co przywodzi mnie do punktu drugiego:
,,... bardziej pogodn? ale równie wiern? pierwowzorowi co m?ciciel p?acz?cy za rodzicami". Jedna z najwi?kszych bzdur jakie w ?yciu s?ysza?em. :( Posta? pomy?lana jako cz?owiek, którego do dzia?ania zmusza trauma z dzieci?stwa, który opiera swoje metody dzia?ania na zastraszaniu swych przeciwników, który nieoderwanie zwi?zany jest z mrokiem i tajemnic?, mo?e by? jednocze?nie uznany za radosnego bohatera w rodzaju Pappy Smerfa czy wspomnianego Kubusia Puchatka. ;) Powied? mi czy rodzice Kubusia Puchatka zostali zastrzeleni na jego oczach gdy mia? osiem lat?

Cytat: (A)nonim w 24 Wrzesień  2010, 17:37:30
Tak, ale to nie jest próba wy?miania Batmana. I jakiego powa?niejszego, skoro skupiono si? na Silver Age?

Nie, tylko próba przeinaczenia jego wizerunku. ;) I co takiego dobrego jest w?a?nie w Silver Age? Je?li co? z samej natury rzeczy, nie by?o dobre, by?o infantylizacj? oryginalnego materia?u to czemu do tego wraca?? Albo je?li oryginalny materia? nie by? dobry, a posta? wyewoluowa?a we w?a?ciwym kierunku to po co to zmienia?? To tak jakby? cieszy? si? z kreskówki o Wonder Woman, któr? nakr?cono wedle oryginalnego, dziwacznego pierwowzoru, który zawiera? chocia?by takie kwiatki:
http://www.amazonarchives.com/Images/207.jpg
http://www.misterkitty.org/extras/stupidcovers/ju8.jpg
http://www.asitecalledfred.com/comics101/images/2004/apr28/aphroditeslaw.jpg
Niezbyt heroiczne i pasuj?ce do wizerunku silnej kobiety, nie? ;)  

Cytat: (A)nonim w 24 Wrzesień  2010, 17:37:30
Ale do ko?ca powa?n? postaci? te? nigdy nie by?, w konwencji superhero zreszt? ci??ko to osi?gn??, mamy tutaj kolesia obijaj?cego pyski przest?pcom (co drugi wraca miesi?c pó?niej, maj? ch?opaki zdrowie) w dziwacznym stroju z band? podw?adnych w równie dziwacznych strojach. I hej, kanonicznie on niedawno by? w ?wiecie dinozaurów. Mog? tylko zada? wam pytanie: Why so serious?

Czemu? Bo s? granice ?mieszno?ci, których nie powinno si? przekracza?. Je?li komiks o herosach ma by? traktowany - chod? troch? - powa?nie to i sam siebie powinien tak traktowa?. Je?li kto? chwali ,,Zabójczy ?art", ,,Powrót mrocznego rycerza" , ,,V jak  Vendetta" , czy ,,Stra?ników", powinien od?egna? si? od dziecinady w stylu wspomnianych ,,Superfriends". Inaczej argument o infantylizmie gatunku superhero b?dzie jak najbardziej s?uszny. Zreszt? u?ywaj?c twojego argumentu, o nawi?zaniu do stylistyki danego okresu - mo?na nawet broni? koszmarków Schumacher'a - przecie? jego filmy to serial z lat 60 na sterydach! A, ?e to  dziecinne, kiczowate, g?upawe i ohydnie kolorowe, na dodatek wzoruj?ce si? na niemal równie nieudolnym serialu, to nie wa?ne, wa?ne, ?e jest nawi?zanie do historii, do tradycji, jakkolwiek niechlubna by ona nie by?a.

Cytat: (A)nonim w 24 Wrzesień  2010, 17:37:30
The Batman to w wi?kszo?ci ?ubudu przeznaczone g?ównie dla m?odszych widzów.Uwa?am ?e jednak matki powinny najpierw troch? si? dowiedzie? o filmie zanim dadz? go obejrze? dzieciom.

W ,,The Batman" nie by?o nawalanek z zaj?czkami wielkanocnymi  i dlatego jednak serial traktowa? widza ciut powa?niej. :)

Cytat: (A)nonim w 24 Wrzesień  2010, 17:37:30
Uwa?am ?e jednak matki powinny najpierw troch? si? dowiedzie? o filmie zanim dadz? go obejrze? dzieciom.

To? matka obejrzy tak? kreskówk? w stylu ,,Brave and bold", któr? jej dziecko lubi i dojdzie do wniosku, ?e Batman jest w?a?nie dla dzieci. A utwierdz? j? jeszcze w tym takie reklamy:
http://www.youtube.com/watch?v=UlvggXjpanI
Nie powiesz chyba, ?e ta reklamówka by?a adresowana do nieco dojrzalszego widza? ;) I sk?d taka matka ma wiedzie?, ?e to co pozwala ogl?da? swojemu dziecku nie jest dla niego przeznaczone? W ko?cu nikt nie  b?dzie sprawdza? czy ,,Teletubisie" nie zawieraj? tre?ci dla doros?ych.  ;D

Cytat: (A)nonim w 24 Wrzesień  2010, 17:37:30
A tak poza tym to mam to samo zdanie co m2reily ma?o mnie obchodzi zdanie innych bo o jakie? powa?niejsze traktowanie Batmana nie zabiegam.Argument ostateczny. ;D

OK, tylko nie dziw si? pó?niej, ?e gatunek superhero jest uwa?any ca?kowicie za rzecz infantyln? i przez to niegodn? uwagi.

"What we leave behind is not as important as how we've lived" <br />Jean-Luc Picard

m2reily

CytatNo, sorry ale porównywanie Kubusia Puchatka do ,,Batman Returns" to jakie? nieporozumienie.
Kto powiedzia?, ?e to robi?.

Cytat
wybacz, ale to tak jakby? powiedzia?a, ?e bogata historia Niemiec, pozwala nazwa? wspó?czesnych Niemców nazistami.

Po pierwsze nie jest dziewczyn?. Poza tym, nikt nie nazywa Niemców nazistami. To jest forum o Batmanie i tego si? trzymajmy.   

Cytathttp://www.youtube.com/watch?v=UlvggXjpanI

Hej, mia?em te zabawki, chyba w wyj?tkiem pojazdu z Catwoman i nie s?dz? by mój pogl?d na Batmana ucierpia? z tego powodu. Wr?cz przeciwnie, mam same mi?e wspomnienia kiedy si? nimi bawi?em. Chocia? kiedy? zgubi?em po?ow? batmobilu :'(     

CytatJe?li kto? chwali ,,Zabójczy ?art", ,,Powrót mrocznego rycerza" , ,,V jak  Vendetta" , czy ,,Stra?ników", powinien od?egna? si? od dziecinady w stylu wspomnianych ,,Superfriends".

Dlaczego, "Superfriends" to tak samo cz??? historii super herosów jak wspomniane tytu?y. Ja lubi?em ten serial jak by?em ma?y i nie zamierzam si? tego wstydzi?.

   
Zapraszam na opowieści ze świata Nowej Warszawy
http://legendynowejwarszawy.pl/

(A)nonim

#251
CytatNo widzisz, na załączonym filmiku widać właśnie, że ta kreskówka to parodia - głównie adresowana do dzieci.
Jak dzieci mogą zrozumieć problemy fandomu? Tutaj twórcy naśmiewają się właśnie z TR00 interpretacji Nietoperza.
CytatJeśli kogoś to bawi, to OK, ale sorry, to nie jest Batman.
Ale Batman tutaj przedstawiony to nadal pogromca zbrodni. A tak już pomijając ten nieszczęsny Silver Age, to Gold Age, czy nawet Bronze Age też nie były ultra poważne.
CytatI co takiego dobrego jest właśnie w Silver Age? Jeśli coś z samej natury rzeczy, nie było dobre, było infantylizacją oryginalnego materiału to czemu do tego wracać?
A czy nie zauważyłeś że oni do tego Silver Age podchodzą z mocnym przymrużeniem oka? Problemem jest chyba to że niektórzy nie rozumieją że B&tB to komedia.
CytatNiezbyt heroiczne i pasujące do wizerunku silnej kobiety, nie?
Inne czasy, inny obraz silnej kobiety. ;)
CytatJeśli ktoś chwali ,,Zabójczy żart", ,,Powrót mrocznego rycerza" , ,,V jak  Vendetta" , czy ,,Strażników", powinien odżegnać się od dziecinady w stylu wspomnianych ,,Superfriends".
Komiksy nie kończą się na tych tytułach, prawdę mówiąc ich większość jest cholernie infantylna, a próba narzucenia powagi nie raz okazuje się być strzałem w stopę, tak jak w Rise of Arsenal przykładowo. Zresztą powyższe tytuły to też swojego rodzaju nie do końca serio zabawa tym medium, "Powrót" to zabawa postacią i mitologią Batmana, a "Strażnicy" to w pewnym sensie (m.in.) wyśmianie całej nierealności superhero. A V nie wiem co tutaj robi bo to nie superhero.
I możesz mieć komiks poważny i możesz mieć komiks niepoważny, dając przykład Batmana bardzo podoba mi się obecne mroczne i niepokojące B&R, ale zawierające komediowe treści Sirens też mi bardzo pasuje.
CytatJeśli komiks o herosach ma być traktowany - chodź trochę - poważnie to i sam siebie powinien tak traktować.
I jeszcze raz powtórzę superhero telenowele nie traktują siebie do końca poważnie bo są właśnie tymi telenowelami o facetach w rajtuzach. Z nadmiernej powagi wychodzą śmieszne rzeczy.
CytatA, że to  dziecinne, kiczowate, głupawe i ohydnie kolorowe, na dodatek wzorujące się na niemal równie nieudolnym serialu, to nie ważne, ważne, że jest nawiązanie do historii, do tradycji, jakkolwiek niechlubna by ona nie była.
Tyle że w odróżnieniu od B&tB zostało to zrobione zupełnie bez dystansu i gustu.
CytatW ,,The Batman" nie było nawalanek z zajączkami wielkanocnymi  i dlatego jednak serial traktował widza ciut poważniej.
Czy nie zauważyłeś że te zajączki to zabieg komediowy? Niestety rosnący do gigantycznych rozmiarów Bane, czy studenci zmutowani w zwierzęta takim zabiegiem nie byli i dlatego nie było to traktowanie widza ciut poważniej.
CytatToż matka obejrzy taką kreskówkę w stylu ,,Brave and bold", którą jej dziecko lubi i dojdzie do wniosku, że Batman jest właśnie dla dzieci.
Ale przecież oglądając chociażby TAS może tak stwierdzić. Kreskówki mają to do siebie że są robione z myślą o dzieciach. :D
No i Batman może być dla dzieci, ale akurat BR dla większości raczej nie jest.
CytatNie powiesz chyba, że ta reklamówka była adresowana do nieco dojrzalszego widza?
Więc w tym przypadku WB i McDonalds strzeliło sobie w stopę. W sumie to nawet dobrze że te pozwy się pojawiły.
CytatOK, tylko nie dziw się później, że gatunek superhero jest uważany całkowicie za rzecz infantylną i przez to niegodną uwagi.
Ale przecież większość taka jest. ;)
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Mel

#252
Tylko się uczepię tego McDonalds...
Ludzie, Batman to komercha zupełnie, jak wyżej wymieniona sieć fast foodów - o taki patent do robienia pieniędzy. Niestety, DC nie jest wydawnictwem niezależnych i autorskich komiksów, których "zbezczeszczenie" mogłoby doprowadzić do licznych (często ograniczających się do jednostki) protestów, zatem po cholerę narzekać skoro i tak nic to nie da? Pociesze was, że projektują design Batmana w linii figurek Hello Kitty - to dopiero mega powaga i szacunek do Nietoperza, co mnie i tak mało obchodzi, bo siedzę tylko i wyłącznie w komiksach - tobie, Picard, też mogę zaproponować takie małe odizolowanie się od innych produktów i danie sobie na luz... A przy okazji proszę, zrozum! Że bat-seriale animowane są alternatywą dla młodszych i najmłodszych, aby ich też zachęcić do zainteresowania się komiksami. Każdy kiedyś jakoś zaczynał i wątpię, aby właśnie jakiś siedmiolatek wspominał "swój pierwszy raz" poprzez pryzmat (np) "The killing Joke". tBatB jest akurat świetną zachętą patrząc na generacje 2000+, a TAS mógłby się wydać zbyt archaiczny, co często ten typ odrzuca dzisiejszych młodych widzów...No cóż, Picard, dla takich jak ja, czy ty DC przygotowało Gotham Knights i szereg filmów animowanych oraz aktorskich.


(A)nonim

Słuszna uwaga że Batman to przecież głównie produkt komercyjny. ;)
A o zabawki i figurki Batmana nikt się tutaj nie czepia jakoś.
Ale do końca się nie zgodzę bo B&tB jest kierowane do fanów DC porównywalnie mocno co filmy animowane.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Mel

No fakt, ?e serial puszcza oko w stron? fanów, ale o tym ju? pisa?am znacznie wcze?niej ;)
A z tym Hello Kitty chcia?am zaznaczy?, ?e spod  DC wychodz? znacznie wi?ksze "g?upotki" ni? np McDonaldsowe zabawki z BR, czy a'la silver age'owe seriale (co dla niektórych)). Po prostu po co prze?ywa? komerche tak jakby dotyczy?a jaki? relikwii.