Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Batman/Detective Comics (DCnU 2011)

Zaczęty przez kelen, 07 Wrzesień 2011, 18:51:36

LelekPL

A według mnie #15 był jeszcze lepszy, zarówno główna historia jak i dodatkowa. Moment kiedy Alfred wchodzi do pokoju świetny. Poza tym świetne dialogi i bardzo mroczny klimat. Po Jokerze teraz naprawdę można się spodziewać wielu rzeczy... nawet tego, że jego planem jest zgwałcenie Batmana ;) Nie mam pojęcia co to może być, ale czekam z niecierpliwością na dalszą część i mam tylko nadzieję, że jak zapewniał Snyder, ta historia odbije większe piętno na życiu Batmana, równie wielkie jak śmierć Robina.

Maskotka

Ta scenka z Alfredem bardzo dobra, ale też rozczarowująca
Spoiler
bo świetny pomysł zmarnowany na sen, i to nic nie wnoszący
[Zamknij]
całość póki co bardzo mi się podoba, Joker jest sobą, świetny dodatek z człowiekiem zagadką i w ogóle jestem bardzo na tak: )

kelen

Mnie się 15 mniej podobał od poprzednich numerów, ale nie można mu odmówić dobrych scen. Jak chociażby wspomniany już sen. Albo początkowa scena. Zawiódł mnie trochę ten cały "sekret", ale zobaczymy co jeszcze z tego będzie.
Trochę mnie martwi kierunek w którym to wszystko idzie. Zapowiada się na wielką rozpierduchę w Arkham. Wolę jak Joker igra z Batmanem na bardziej osobistym i "ciaśniejszym" terenie, dlatego podobał mi się motyw z poszukiwaniem Alfreda, rozproszoną i zagrożoną rodziną i Gordonem.

Maskotka

Też wolę, gdy Batman załatwia sprawy z Jokerem "sam na sam"

LelekPL

Ogólnie najlepiej by było gdyby Death of the Family pozbyło się całej "rodzinki" Batmana, i wracamy do czasów Batmana i Alfreda, ale nie ma co się łudzić jednak na śmierć choćby nawet jednego z członków. Raczej zostaną rozbici i skłóceni na jakiś krótki okres czasu (może rok), choć nie wiem jak to będzie miało współgrać z Batman Inc.

Maskotka

masz rację, ciężko spodziewać się jakiegokolwiek innego zakończenia. Chociaż oczywiście liczę na coś bardziej trwałego...

nighty

snyder ju? chyba powiedzia? oficjalnie w którym? z ostatnich wywiadów, ?e
Spoiler
nikt nie umrze. troszk? szkoda, liczy?am na jaki? porz?dny cios dla batrodzinki w tym nowym uniwersum. prawd? mówi?c jak tak ?ledz? dotf'owe w?tki w batgirl czy nightwingu to jak na razie te ich cierpienia nie robi? na mnie jakiego? wi?kszego wra?enia. troch? to zaskakuj?ce, ?e z wi?ksz? niecierpliwo?ci? czekam na wyklarowanie wieloznacznych hintów rzucanych na lewo i prawo przez lobdella w teen titans/rhato XD ca?a nadzieja w jasonie i timie, ewentualnie jakim? du?ym zwrocie akcji w batmanie - wiemy, ?e snyder potrafi!
[Zamknij]
z drugiej strony trzeba pami?ta?, ?e death of the family to te? tylko preludium do czego? wi?kszego, wi?c nie s?dz?, ?eby si? zbytnio rozp?dzili z akcj? w tych kilku numerach...

Rado

Snyder takie rzeczy mówi w wywiadzie? To byłby spoiler i znaczące obniżenie napięcia tej historii. Ja jednak obstawiam, że ktoś zginie. Takiego tytułu eventu by nie wymyślił. A gdyby tytuł miał się odnosić do rozbicia bat rodzinki, to wtedy opowieść mogłaby się nazywać np. end of the family. A obstawiam, że zginie...

Spoiler
Joker - w końcu on z Batsem to już jak rodzina
[Zamknij]

A sama historia, moim zdaniem, wybija się ponad przeciętność, ale dupy jak na razie nie urywa. Sam Joker momentami genialny, np. kiedy prawi te swoje wywody o zbytnim poleganiu na Robinach no i ogółem jego kwestie są świetne. Ale momentami bardzo kiepsko, np. scena na komisariacie może i by była rewelacyjna dla takiego Zsasza, ale Joker przecież nigdy nie był siłaczem ani zabójcą działającym w cieniu, jak on tam dał radę sam położyć ich wszystkich, do tego jeszcze był tam przekozak Gordon - mi to bardzo nie pasowało. No i jeszcze te szczęki - wow, to było durne.

Co mi się jeszcze nie podobało to to spotkanie rodzinne w jaskini. Brakowało mi jeszcze bat psa albo bat małpki. Wiem, że to było potrzebne dla fabuły, ale im więcej gówniarzy koło Batmana tym dla mnie gorzej. Dlatego życzę Jokerowi aby wybił ich wszystkich, heh.

Fajny był schemat z Riddlerem i Pingwinem.

Generalnie, po trzech numerach, Sowy bardziej mnie wciągnęły niż Dotf.

kelen

CytatCo mi się jeszcze nie podobało to to spotkanie rodzinne w jaskini. Brakowało mi jeszcze bat psa albo bat małpki. Wiem, że to było potrzebne dla fabuły, ale im więcej gówniarzy koło Batmana tym dla mnie gorzej. Dlatego życzę Jokerowi aby wybił ich wszystkich, heh.

Ostatnio w INC było spotkanie rodzinki prawie w komplecie + bat kotek i bat krowa :D

Rado

Bat kotek? Damn!

Zapomnia?em jeszcze powiedzie?, ?e w Dotf podobaj? mi si? te dzia?ania Jokera nawi?zuj?ce do jego wcze?niejszych potyczek z Batmanem. Fabryka, lokacje, teksty i nawet syn Claridge'a. Dla mnie plus, mam nadziej?, ?e jeszcze zobaczymy takie nawi?zania.

kelen

Nawiązania są spoko, aczkolwiek chciałbym zobaczyć kiedyś dużą historię z Jokerem, która nie będzie wracać do jakichś starych działań w postaci nawiązań, powtórek z akcji i tak dalej. Przydałoby się coś świeżego. Morrison zrobił ekstra sprawę w "Batman and Robin", ale to jak wszystko się skończyło w przypadku pana J, to...

Maskotka

Spoiler
Myślę, że śmierć Jokera jest równie mało prawdopodobna jak śmierć batmana
[Zamknij]

Dla mnie też chyba najciekawszy moment to spotkanie Jokera z Riddlerem.

kelen

Spoiler
Zapowiedzi finalnego zeszytu "Death of the Family" mówi o ostatnim starciu Batmana z Jokerem, więc może to być sugestia, że jednak zginie. Na dodatek później w Detective Comics ma pojawić się wątek fanatyków Jokera
[Zamknij]

LelekPL

Spoiler
ostatniego w tej historii zapewne
[Zamknij]

Maskotka

Spoiler
Przyznaję, że śmierć Jokera byłaby ciekawa. Wtedy duża część komiksów New 52 musiałaby po prostu rozgrywać się przed wydarzeniami DotF. Ale moim zdaniem to zły pomysł; cała istota konfliktu Batman-Joker polega na tym, że nigdy się nie kończy przecież. Z drugiej strony zabrnęli już tak daleko (Joker bez twarzy, porwany alfred (choć to akurat najmniejszy problem), "zamknięcie koła" przez powtórzenie pierwszych starć...) Niewygodnie byłoby po tym wszystkim pozwolić Jokerowi żyć.
[Zamknij]