Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Ben Affleck nowym Batmanem

Zaczęty przez b.p., 23 Sierpień 2013, 07:09:26

LelekPL


Leon Kennedy

Cytat: Juby w 22 Luty  2019, 07:05:24W JL w większości błąkał się bez celu ze zmęczoną miną, a w scenach z dokrętek wyglądał nie na potężnie zbudowanego, tylko na Fatmana (ta napuchnięta twarz!). Sorry, ale tak słabego Batmana w filmach nie było od lat. Poniższy meme idealnie obrazuje jego przemianę na przestrzeni zaledwie dwóch filmów.

Mnie się tam i tak w tym błąkaniu podobał  :-*, a że w dokrętkach było widać brzuch i  napuchniętą twarz, to chyba kazdy... widział :D. Tak czy siak tak potężnego BATMANA jak w BvS nigdy nie było.

Juby

Cytat: Leon Kennedy w 23 Luty  2019, 00:15:10Mnie się tam i tak w tym błąkaniu podobał  :-*

Jak wszystko związane z Batmanem poza filmem z Westem i B&R. :* Twoje opinie niewiele więc nam mówią.

Leon Kennedy

Aha, przepraszam Was bardzo, ale z drugiej strony byłem negatywnie nastawiony do jego wyboru... A gościu po prostu wybronił się aktorsko i wyglądem w BvS. W JL z tym wyglądem było różnie, ale aktorsko dalej dawał radę i wcale nie podoba mi się wszystko!!! Jestem po prostu mniej krytyczny niż Wy i
wolę koncentrować się na tym co dobre!

Johnny Napalm

Szkoda żbika, ale nawet i farbowany Gosling by nie pociągnął tych filmów. I po co tu się nakręcać na wybór aktora, skoro niedorzeczny scenariusz z każdej gwiazdy zrobi żenującego głupka? Twarz Afflecka bardzo pasowała do Bruce'a, ale co z tego, skoro film nie był odpowiednio przygotowany w kwestii fabuły?
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...


LelekPL

Tyle, że ta plotka pochodzi teraz z jakiegoś nieznanego kanału na youtubie od kolesia, który nie jest nawet potwierdzony na twitterze, a jej pierwsze pojawienie się było na 4chanie :P LOL

Poza tym sama logika wskazuje na to, że Ben Affleck nie byłby niebatmanem na HBO Max :P

Także zawsze sprawdź źródło zanim zaczniesz straszyć ludzi ;)

Leon Kennedy

Że niby co, Juby?! Jaki powrót? Kinowy? Serialowy? I w sumie po co?  Rozumiem wersję JL  Snydera, ale to? Może mini serial by się obronił, ale to wszystko...