Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Wątpliwości

Zaczęty przez Gieferg, 05 Wrzesień 2008, 12:12:24

Juby

Ale, ?e?cie odkopali temat. No dobra, pora na t?umaczenia:

Cytat: Funky w 19 Sierpień  2012, 04:29:57
W prologu irytuj? mnie dwie sprawy, linka któr? wystrzela klaun na dach banku. Ów lina powinna by? o co? zaczepiona a kiedy klauni zje?d?aj? na bank widzimy ?e jest ona specjalistycznie zamontowana na bundynku banku (trzeba si? mocno przyj?e? bo wida? to przez u?amki sekund). No i wyje?d?aj?cy autobus z budynku i ca?kowita g?upota policji Gotham.

Jeszcze wi?ksze nie?cis?o?ci mo?na wytkn?? prologowi TDKR. IMO ta scena jest tak dobra, ?e nie mam zamiaru w niej nic wytyka?.

Cytat: Funky w 19 Sierpień  2012, 04:29:57
Harvey Dent chodz?cy ot tak sobie ze spalon? twarz?, z takim oparzeniem lekarze wprowadziliby go w stan ?pi?czki. Nie ma co to tylko lekkie dra?ni?cie :P (nie czepia?bym si? gdyby dali mu ko?sk? dawk? ?rodków przeciwbólowych)

Typowo komiksowy wygl?d. Takie co? po prostu trzeba umie? zaakceptowa? (ja umiem, bo Two-Face'a uwielbiam).

Cytat: Funky w 19 Sierpień  2012, 04:29:57
Joker odje?d?aj?cy spokojnie autobusem z parkingu szpitala, a gdzie policja i po?cig za nim?

Jeden z moich braci nienawidzi tej sceny w?a?nie z tego powodu. :-\ Jak dla mnie nie ma w niej nic g?upiego. Przecie? policja i wszyscy ze szpitala mieli by? ewakuowani na jak?? bezpieczn? odleg?o?? od budynku. Obstawa Denta i zarazem ostatniego autobusu to ci, których zabi? Joker jako piel?gniarka. W trakcie wybuchu widzimy, ?e w okolic nikogo nie ma, ?adnego patrolu, st?d ?atwo?? ucieczki Jokera.

Cytat: Funky w 19 Sierpień  2012, 04:29:57
Przez takie g?upotki "The Dark Knight" ma u mnie 9, oczywi?cie dalej uwielbiam ten film ale irytuj? takie sytuacje. Mam wra?enie ?e w "Batman Begins" i "The Dark Knight Rises" by?o mniej takich idiotyzmów. Chocia? albo ich nie pami?tam lub jak nawet s? to nie przeszkadzaj? mi tak jak te z "TDK".

W BB rzeczywi?cie jest tego du?o mniej (je?li w ogóle mo?na filmowi cokolwiek powa?niejszego wytkn??). S?usznie TV Spoty reklamowa?y film jako "dopracowany w najdrobniejszym szczególe". O TDKR na razie nie mog? nic powiedzie?, bo film widzia?em raz.

Funky

@Juby - W prologu "TDK" Nolan postawił na zbyt głupkowate efekciarstwo. Autobus spokojnie odjeżdżający z budynku banku i zero reakcji policji (trochę jakby chciał pokazać że policja Gotham to wyjątkowi idioci). Prolog "TDKR" był znacznie lepszy, bardziej realistyczny. A to skąd ludzie Bane`a znaleźli duży samolot i skąd wiedzieli o akcji CIA? No cóż mi to nie przeszkadza :P

W sytuacji z Dentem realizm wynosił ZERO, żaden człowiek nie wytrzymałby z tak sfajczoną twarzą. Dzisiaj uważam to za największą głupotę filmu. I gdyby lekarze dali mu morfinę lub cokolwiek byłbym happy. Niestety Nolan ne wysiił się na chociaż odrobinę realizmu ::)

Rozumiem że Policja musiala się ewakuować ale powinni cały czas obserwować szpital i tego gościa przed głównym wejściem z twarzą klauna w stroju pielęgniarki :P I szybko wysłać ekipę pościgową.

Johnny Napalm

CytatW prologu "TDK" Nolan postawił na zbyt głupkowate efekciarstwo.
We wszystkich jego Batmanach można to mu bez problemu zarzucić. Niestety, ale gościu bardzo lubi takie sztuczki. Wszyscy wołają wow, jednak po chwili przychodzi refleksja, że jednak jest to zbyt mocno przesadzone.
CytatA to skąd ludzie Bane`a znaleźli duży samolot i skąd wiedzieli o akcji CIA? No cóż mi to nie przeszkadza
To akurat da się racjonalnie wytłumaczyć, jeśli założy się, że istnieje organizacja tak tajemnicza i tak dobrze zorganizowana jak Liga Cieni - coś na kształt agencji wywiadowczej połączonej z organizacją terrorystyczną. Bardziej mnie martwi brak posiadania przez jej członków sensownej motywacji do swojego działania. Coś za co gotowi są oddać swoje życie. Szalonymi anarchistami są na ogół głupie dzieci z dobrych domów. Mają wielkie chęci rozwalić świat, ale na szczęście nie są zbyt rozgrarnięte.
Idea wprowadzenia globalnej  anarchii przez Ligę Cieni jest zbyt infantylna, żeby dorośli ludzie - wyszkoleni najemnicy mogli w nią ślepo wierzyć. Jednak cienkie jest to wszystko, żeby to tak łatwo kupić. :P
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Juby

#138
Cytat: Funky w 20 Sierpień  2012, 01:52:11
@Juby - W prologu "TDK" Nolan postawił na zbyt głupkowate efekciarstwo. Autobus spokojnie odjeżdżający z budynku banku i zero reakcji policji (trochę jakby chciał pokazać że policja Gotham to wyjątkowi idioci).

Poważnie? W TDK policja to idioci? A w TDKR świecą przykładem kiedy jak kaczki pchają się w 3000 ludzi do kanałów, aby wpaść w pułapkę, albo kiedy nie wysyłają za Banem na motorze nawet jednego radiowozu, bo uparli się jechać peletonem na Batmana. ::) Działania policji w TDK są akurat dziesięciokrotnie bardziej realne niż w TDKR. A co do prologu ostatniej części trylogii, to z tego co pamiętam wszystko tam rozgrywa się przy dużym szczęściu. Bane skaczę na agenta, z którym gadał jakby wiedział, że jego ludzie już wyskoczyli z samolotu u góry i zaczną strzelać w pozostałych. Takie zagranie w stylu sztuczki z ołówkiem (czyli skąd Joker wiedział, że ktoś do niego podejdzie wbijając ołówek?).

Biorąc także pod uwagę skalę tej sceny i jej wykonanie, to o wiele bardziej temu prologowi można zarzucić efekciarstwo (czego nie robię).

A i jeszcze tłumaczenie do twoich zarzutów. Joker schował się swoim autobusem wyjeżdżając z budynku w tłumie innych busów zanim policja dojechała na miejsce, więc jak mieli go ścigać? To czy ludzie się na to patrzyli mnie nie obchodzi, bo to detal nie wpływający na odbiór sceny. Tak samo jak to, do czego przyczepiła się wystrzeliwana linka z sąsiedniego budynku, albo to, że strzelając ze strzelby bankier mafii rozrywał by całe biurka, za którymi się chowa Joker, a nie strzelałby iskrami.

LelekPL

Wiecie czemu sceny akcji są u Nolana "przesadzone"? Tak jak w praktycznie każdym innym filmie akcji - dla rozmachu, dla skali lub dla pokazania niesamowitego. Nikt normalnie nie zwraca uwagi na to czy można na lince zjechać na dach banku (WTF?), wywrócić ciężarówkę lub czy Two-Face może chodzić ze spaloną twarzą. Tylko tutaj panuje jakaś mania na to - "o mój boże, tak nie można." No shit, Sherlock.

Juby czy to, że nikt nie jedzie za Banem to aż taki problem? Przecież jest to ewidentnie zalecenie Foleya, w tej scenie on ma być nielogiczny bo motywuje go chęć pojmania Batmana. Dla równowagi Blake jest przedstawieniem logiki w tej scenie. Jednak fakt, że Foley decyduje się na to co robi, kompletnie mi nie przeszkadza.

Juby

Spokojnie Jordan, ju? si? uciszam. ;)
Oczywi?cie, ?e to nie jest problem, powiem wi?cej - to chyba moja ulubiona akcja w tym filmie (po?cig fajniejszy od tego z TDK). Ale chcia?em zobrazowa? to co mówi Funky bo twierdzi, ?e policja w TDK to idioci, tak jakby w TDKR byli m?drzejsi (a pope?niaj? równie wielkie, albo i wi?ksze g?upstwa).

I prosz? nie myli? s?ów "efekciarski" z "efektownym". Nolan akurat nie jest Bay'em czy McG i sceny akcji w jego filmach podchodz? pod to drugie.

Funky

@Juby - Zejście całej Policji Gotham do kanałów jest mniejszym idiotyzmem niż wyjeżdżający z banku autobus który nie jest zatrzymany przez radiowozy (policja nadjechała dość szybko i powinni to zauważyć no i byli też przechodnie). W prologu "TDKR" to jest lepsze że dzieje się w powietrzu i przy ograniczonej liczbie ludzi. Dlatego w swoim efekciarstwie jest bardziej realistyczny :P niż w drugim filmie gdzie akcja dzieje się w banku w środku miasta gdzie jest pełno ludzi.

A tak oszpecony Dent bez środków przeciwbólowych mógłby być w baśniowej interpretacji Burtona (jak pingwiny w kanałach to i ktoś z tak spaloną twarzą wytrzyma) Ale u Nolana spodziewałem się chociaż minimalnego realizmu w stylu że Harvey Two-Face dostał morfinę tuż po oszpeceniu i dzięki temu może jakoś funkcjonować.

Po prostu scena z autobusem już mnie wkurzyła kiedy w 2008 roku widziałem ją na YouTube (słabe nagarnie komórką lub kamerą) no i brak krwi też się do tego przyczynił (strzał do kierownika banku i jego "naturalny" upadek ::) ) A z Dentem liczyłem chociaż na tici realizmu.

Aha dzisiaj lekko irytuje mnie scena z pojawieniem się Batmana na przyjęciu. Joker gada do Rachel a tu nagle jest Nietoperz (a gdzie reakcja publiczności bo ktoś powinien zauważyć Batmana który się pojawia) No i Bats wyskakujący tak w oświetlonym pomieszczeniu jest mało klimatyczny. Ale zaliczam to jako małą głupotkę która da się przełknąć w porównaniu z prologiem i Dwie-Twarze.

Czegoś takiego nie było w "Batman Begins" i w "The Dark Knight Rises" nie przypominam sobie czegoś takiego. Może dlatego dzisiaj pewne rzeczy w "The Dark Knight" mnie irytują. Chociaż jest to film rewelacyjny ale minimalnie bardziej cenię pierwszą i ostatnią część.

Hydro

CytatAha dzisiaj lekko irytuje mnie scena z pojawieniem si? Batmana na przyj?ciu. Joker gada do Rachel a tu nagle jest Nietoperz (a gdzie reakcja publiczno?ci bo kto? powinien zauwa?y? Batmana który si? pojawia)
Wielokrotnie poruszany "problem". Bruce by? szkolony jak by? 'niewidzialnym', polecam powtórnie obejrze? sekwencj? treningu z BB ;) Tak samo jak nagle znika, tak samo nagle si? pojawia.
It's a funny world we live in.

Juby

Cytat: Funky w 20 Sierpień  2012, 20:26:36
@Juby - Zej?cie ca?ej Policji Gotham do kana?ów jest mniejszym idiotyzmem ni? wyje?d?aj?cy z banku autobus który nie jest zatrzymany przez radiowozy (policja nadjecha?a do?? szybko i powinni to zauwa?y? no i byli te? przechodnie). W prologu "TDKR" to jest lepsze ?e dzieje si? w powietrzu i przy ograniczonej liczbie ludzi. Dlatego w swoim efekciarstwie jest bardziej realistyczny :P ni? w drugim filmie gdzie akcja dzieje si? w banku w ?rodku miasta gdzie jest pe?no ludzi.

Mniejszym idiotyzmem? Zej?cie niemal ca?ej policji w Gotham do podziemi i danie z?apa? si? w pu?apk?, aby terroryst? ?atwiej by?o przej?? miasto jest dla ciebie "mniejszym idiotyzmem" ni? to, ?e policja nie goni?a za autobusem w jednej scenie, która nie mia?a prawie ?adnego znaczenia dla fabu?y? Twoja sprawa.

Polecam nowy filmik HISHE, który idealnie obrazuje absurdalno?? sytuacji z policj?:
http://www.howitshouldhaveended.com/content/videos

Cytat: Funky w 20 Sierpień  2012, 20:26:36
Czego? takiego nie by?o w "Batman Begins" i w "The Dark Knight Rises" nie przypominam sobie czego? takiego. Mo?e dlatego dzisiaj pewne rzeczy w "The Dark Knight" mnie irytuj?. Chocia? jest to film rewelacyjny ale minimalnie bardziej ceni? pierwsz? i ostatni? cz???.

Ogl?da?em BB w ci?gu tych 7 lat pewnie z 40 razy i racja - cho?bym szuka? na si?? to nie potrafi? tam dostrzec jakich? znacz?cych "przegi??" ze strony Nolana. Ale o TDKR nie mog? tego powiedzie?, bo w?a?nie takie sytuacje sprawi?y, ?e film oceni?em du?o ni?ej od poprzednich.

Scen? na przyj?ciu ?adnie obja?ni? ci ju? Hydro. Sprawy Two-Face'a nie b?d? dalej ci?gn??. To mój ulubiony czarny charakter Batmana, Nolan przedstawi? go fantastycznie i brak realizmu w jego zachowaniu wzgl?dem wygl?du po prostu ignoruje.

Funky

#144
@Juby - Zejście Policji do kanałów interpretuje jako błąd decydentów Gotham (w naszym świecie terroryści wykorzystują błędy władzy i dochodzi do ataku) Myślę że Nolan chciał pokazać głupotę tych którzy wydali taki rozkaz. A w prologu "TDK" radiowozy były blisko banku i autobus miały na tacy. I jeszcze zero reakcji pieszych ::) A nawet jak sytuacje z kanałami traktujesz jako głupotę to dziwi mnie że nie widzisz absurdalności sytuacji w której autobus wyjeżdża z banku i spokojnie odjeżdża! No cóż najwyraźniej tobie to nie przeszkadza (autobus w prologu "TDK") a mi sytuacja z policjantami w "TDKR" :P

@Hydro - Z treningiem w "Batman Begins" wszystko ok ale to pojawienie się miało miejsce w w apartamentowcu Wayne`a gdzie było pełno ludzi. Zawsze myślałem że Batman znika w mroku (i to jest fajne) A w tamtej sytuacji wyglądało to tak jakby miał czapkę niewidkę :P Trochę to naciągane jak całe miejsce było oświetlone.

A i czy idziesz na kolejny seans? bo ocena 7/10 jest moim zdaniem trochę zaniżona. Jak idziesz to mam nadzieję że film bardziej ci się spodoba ;)

Juby

Jeśli te ostatnie pytanie było do mnie to - nie, nie idę na kolejny seans. Skończyłem szkołę i szukam roboty, nie będę ostatnich funduszy wydawał na film, który już widziałem (powtórka będzie dopiero na blu-ray - kupuję na wigilię całą trylogię).

Co do sprawy na przyjęciu to oświetlenie i ludzi nie mają tutaj nic do rzeczy. W momencie kiedy pojawia się Batman kamera skupiona jest na Jokerze i Rachel, więc nie widzimy reakcji ludzi. Batman prawdopodobnie po cichu skradał się całą salę pokazując ludziom, którzy go widzieli palec na ustach (czyli, żeby byli cicho) - ale Nolan tego nie pokazał bo zabiłoby to element zaskoczenia w tej akcji.

Leon Kennedy

#146
Gacek sprawny jest w skaradaniu ;D, a ?e by?o to jego miejscówka, to mo?e jakie? tajne wej?cie/przej?cie dzi?ki, któremu nie musia? si? przebijac przez ca?a sal?, tylko jej ma?? cz???. Tak jak Funky'iego irytuje mnie scena z autobusem, po czasie co prawda, ale teraz jak to widz?, to my?l?, co wszyscy jak r?k? odj? ?lepi i autobusu, który wyrywa z banku nie widz?? Ale co tam film to istna rewelka :D

Osse

Cytat. Takie zagranie w stylu sztuczki z ołówkiem (czyli skąd Joker wiedział, że ktoś do niego podejdzie wbijając ołówek?).

Akurat tutaj jestem skłonny uwierzyć, że Joker po prostu wymyślił zakończenie sztuczki ad hoc.

Funky

Tak myśląc o "TDKR" i o tym że Batman postanowił zrobić z siebie mordercę przyszło mi na myśl to czy Policja badała miejsca zbrodni Denta? W Barze gdzie zabił Wuertza nie miał żadnych rękawiczek, czyli powinien zostawić odciski palców. No i Ramirez widziała kto do niej celował z rewolweru. Gordon i Batman mieli szczęście że ich wersja przetrwała 8 lat, bo powinna runąć na samym starcie :P

Ale ok w sumie nie czepiam się, bo decyzja Nietoperza sprawiła że dzisiaj bardzo wysoko oceniam ten film. Tylko gdyby Nolan zwracał uwagę na malutkie szczegóły ;)

LelekPL

#149
To chyba akurat jest oczywiste i nie jest "malutkim szczególikiem". Nie mogli zatuszować tych zgonów, bo po cichu się nie dało, ale jeśli jest winny to Gordon, jako komisarz, raczej nie miałby problemu ze sfingowaniem dowodów. Nikt nie miał prawa ich wydać, bo to Gordon prowadził śledztwo. Takie tuszowanie w szeregach policji to nic nowego. W samych Stanach było mnóstwo skandali na ten temat, a to przecież tylko część wszystkich takich wydarzeń, z których nie wszystkie trafiają na światło dzienne.