Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Komiksy warte polecenia.

Zaczęty przez Guyver87pl, 21 Sierpień 2011, 17:39:27

Johnny Napalm

Cytat: Rado w 10 Styczeń  2014, 09:45:27
Pierwszy tpb jest ju? dost?pny i to w dobrej cenie. Zbiera on zeszyty 1-8, wi?c mo?esz ?mia?o kupi? Johnny i pochwali? si? wra?eniami.
No i... kupi?em. Wy?o?y?em sze?? dych w metrze Centrum. Obejrza?em i nawet przeczyta?em, lecz chyba pr?dko po ów komiks po raz drugi szybko nie si?gn?.
CytatScenarzyst? Joe Caseya bardzo pozytywnie kojarz? z napisania Batman: Tenses. Mo?e rzeczywi?cie warto by zerkn??.
Hah!
CytatOpis wydaje si? ciekawy i nie chodzi tutaj mi o tytu?, który zdaje si? by? troch? chwytem marketingowym (a mo?e nie?).
Hah... drugie zreszt?. Nie, naprawd? nie. Komiks NIE ma w?a?ciwie ?adnej g??bi. Jest to raczej pozycja dla ludzi uprawiaj?cych r?kodzie?o i nie mówi? tu o hafciarkach b?d?cych starszymi paniami.
Mo?e i to celowy zabieg, ?eby komiks obrzydza? – taki celowy zabieg wynikaj?cy ze scenariusza – co ma podkre?la? apokaliptyczn? wizj? przysz?o?ci, gdzie nie ma ?adnych granic i takie tam.
Komiks mia? by? o superbohaterach, którzy zrzucili stroj? i si? troch? pogubili. Niestety, chyba takie tylko by?y wst?pne za?o?enia przed rozpocz?ciem prac nad komiksem. Jak im zacz??o wychodzi? co? zahaczaj?cego o pornusa, to ju? w to dalej brn?li. Serio, na pocz?tku jest dosy? softowo, ale to tylko chwila, bo zaraz zaczyna si? hardkorowo.
Nie powiem, przyci?ga to troch? uwag?, bo po prostu jest chwilowo interesuj?ce, ale jak wiadomo szybko si? nudzi. ?eby tylko si? nudzi?o. Tak jak pisa?em, na pocz?tku jest lajtowo, ale zaraz komiks wali takimi scenami, ?e cz?owiek ma w?tpliwo?ci co do tego czy autorzy maj? tych par? klepek we ?bie.
No chc? si? niemal rzyga?. Hm... tylko nie wiem w sumie od czego bardziej, bo chyba jednak to brak w?a?ciwie jakiej? my?li przewodniej, usprawiedliwiaj?cej nawet taki hardcore, zwyczajnie najbardziej porusza cz?eka by si?gn?? po pawie piórko.

Co by tu jeszcze powiedzie? o tym tpb? Mo?e to co jest znane nie od dzi?, jednak my?la?em, ?e firma Image stosuje ów zagrywk? tylko do swoich topowych, typowo superbohaterskich komiksów. Chodzi tu oczywi?cie o serie chamskich i bezpo?rednich zapo?ycze?, albo raczej kradzie?y, z innych komiksów.
No i tak oto mamy wrednego ?ó?tego typa dziwnie przypominaj?cego z ryja tego znanego z Sin City. Oczywi?cie, g?ówna bohaterka chc?ca uprawia? seks z dawnym superherosem – a potem jak przychodzi co do czego, zasypiaj?ca na jego widok – jest po??czeniem wizerunków Catwoman i Batmana.
No sporo tu tych zapo?ycze?. Tak, od tych zrzyn bardziej mi si? zwraca?o ni? od tych "momentów", jak ekspozycj? fujar itd.

Funky, mia?e? chyba prorocz? wizj? nazywaj?c ów komiks tak jak nazwa?e?. Hehe. ;)

CytatNasz Ci On! Fajnie, ?e kolejny rodak robi karier? zagranic? i to w dodatku w niema?ym wydawnictwie, bo takim jest Image Comics.
:'(
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Anonimowy Grzybiarz

Zachęcam do zapoznania się z listą najlepszych moim zdaniem albumów wydanych w języku polskim w ubiegłym roku:
http://mnichhistorii.blogspot.com/2014/02/397-najlepsze-komiksy-2013-roku.html

Batmana nie zabrakło ;) Robiliście podobne zestawienia (przeoczyłem temat na forum?)? Pochwalcie się swoimi dychami!

Rado

Z listy, któr? zamie?ci?e? przeczyta?em zatrwa?aj?c? liczb? komiksów, bo a? dwa. Moore'a i oczywi?cie Batmana. Trudno mi si? pokusi? o tak? list? top ten wydanych w 2013, gdy? w poprzednim roku nie rzuca?em si? specjalnie na nowo?ci. Co najwy?ej móg?bym zrobi? list? dziesi?ciu najlepszych komiksów które JA przeczyta?em, ale tak? list? raczej nikt nie by?by zainteresowany, bo nie by?yby to ?wie?ynki. Póki co, ca?y czas nadrabiam zaleg?o?ci i rok sp?dzi?em przy takich rzeczach jak "Swamp Thing", Essex by Lemire, "Fun home", "Przybysz" czy "Locke and Key". Z Twojej listy najbardziej interesuje mnie "Na W?asny Koszt" i "Fotograf" - skoro tak go wychwalasz. Jednak, gdybym ju? mia? robi? tak? list? komiksów z 2013 roku, to na pewno wysoko byliby "Stra?nicy", którzy krótko mówi?c sprostali moim oczekiwaniom. Poza tym, my?l?, ?e umie?ci?bym wysoko równie? pierwszy integral "Rorka" - dobra rzecz.

Odchodz?c ju? od tematu list top ten, to ostatnio kupi?em "Wybryki Xinophixeroxa" Tony'ego Sandovala. Ksinofikseroks jest ma?ym, fizycznie u?omnym demonem. Dzieci rzucaj? w niego kamieniami, a ludno?? wioski uwa?a go raczej za jakiego? psotnika lub z?y omen ni? za powa?niejsze zagro?enie. Jednak to tylko pozory. Stwór i jego agenda s? jak najbardziej niebezpieczni. Ksinofikseroksowi chodzi po g?owie okrutny plan, a na celownik bierze co? wi?cej ni? tylko jedn? ma?? wiosk?.

Tyle je?li chodzi z grubsza o fabu??. Na uwag? zas?uguje forma wydania komiksu, któr? zaj??o si? wydawnictwo Timof. Komiks ma format ksi??eczki dla dzieci (zdj?cie poni?ej, obok komiksu o standardowych ameryka?skich wymiarach), ma?e, pod?u?ne, na ka?dej stronie s? tylko dwa kadry. Nawet narracja prowadzona jest w "dziecinny" sposób. Jednak?e na tylnej ok?adce widnieje napis "tylko dla doros?ych" i trzeba si? z tym zgodzi?. Format ksi??eczki dla dzieci jest tutaj zrobiony na przekór, gdy? tre?? z pewno?ci? nie jest przeznaczona dla ma?olatów. Nie jest to mo?e jaki? totalny i zakazany hardcore, ale np. scena gwa?tu na m?odej kobiecie, przez demona w stylu Lovecrafta, jest bardzo mocna. Do tego, czasem padnie jakie? s?owo na "k" albo na "ch". Tutaj bryluje akurat pewien ogrodnik, którego ostre spostrze?enia dotycz?ce spo?ecze?stwa wioski s? do?? zabawne.



Ze stylem rysowania wychwalanego Sandovala zetkn??em si? po raz pierwszy. Ka?dy mo?e sobie oceni? po zdj?ciach lub przyk?adowych stronach w internecie, czy ta delikatna kreska mu odpowiada. Mnie si? podoba?a.

Ok?adkowa cena "Wybryków..." to 69 z?otych. Jednak np. na Literackiej.pl spokojnie mo?na dosta? ten tytu? 20 zeta taniej.


kelen

E tam, każda topka jest na swój sposób wartościowa, bo dzięki każdej można znaleźć coś ciekawego dla siebie. Ja od tego roku prowadzę spis komiksów, które kupiłem i zapewne na początku 2015 też pokuszę się o jakieś podsumowanie, włącznie z Top 10.

Anonimowy Grzybiarz

Zgadzam się, że każda topka jest wartościowa. Na mojej liście nie umieściłem ani "Strażników" ani "Pjongjanga" bo oba komiksy były wydane wcześniej i czytałem je wcześniej, więc stwierdziłem, że nie ma co się rozdrabniać, zwłaszcza że nie brakowało komiksów do najlepszej dychy. "Fotografa" szczerze polecam, na mnie zrobił ogromne wrażenie, zapraszam też do zapoznania się z recenzją.

Możesz napisać coś więcej o "Lock and Key"?

Co do Sandovala to bardzo lubię jego kreskę i specyficzne historie, polecam sięgnąć po pozostałe rzeczy wydane w naszym kraju, bo ze wszystkich mnie "Wybryki" podobały się zdecydowanie najmniej, więc jest szansa, że i Tobie np. "Doomboy" spodoba się jeszcze bardziej.

Rado

Czyta?em niedawno opis "Doomboya" i w?a?nie ?rednio przypad? mi do gustu. Takie muzyczne klimaty to nie dla mnie, aczkolwiek mo?e nie powinienem tak pochopnie ocenia?. Jednak czasem taki "zwyk?y" krótki opis na stronie internetowej, to to co mnie przyci?ga lub odrzuca. Po przeczytaniu opisu "Wybryków Xinophixeroxa" bardzo chcia?em ten komiks mie?.

Co do "Locke and Key", to w?a?nie niedawno wyszed? ostatni, szósty tpb zamykaj?cy ca?? histori?. Nied?ugo b?d? zamawia? i wtedy napisz? co? wi?cej o ca?ej serii. Na szybko mog? powiedzie?, ?e jest to mroczna, magiczna opowie?? osadzona w czasach wspó?czesnych. Troch? w stylu Lovecrafta i Gaimana. Komiks opowiada o losach rodziny Locke'ów oraz tajemniczej posiad?o?ci do której si? wprowadzaj?. W owej posiad?o?ci porozrzucane s?, z pozoru zwyk?e klucze, które jednak, po bli?szym poznaniu okazuj? si? by? czym? wi?cej.

Johnny Napalm

CytatZach?cam do zapoznania si? z list? najlepszych moim zdaniem albumów wydanych w j?zyku polskim w ubieg?ym roku
Ciekawa lista, nie powiem. Jest na niej wiele pozycji, które z ch?ci? bym przeczyta?. S? to jednak rzeczy po które raczej do tej pory nie si?ga?em – chodzi mi o tematyk?, ale tym bardziej chcia?bym po nie si?gn??.

A teraz ja, zapodam Wam list? tego co uwa?am za najlepsze z komiksów wydanych w Naszym pi?knie udr?czonym kraju.
Pozycji by?o wiele i naprawd? z wielu rzeczy mo?na by?o wybiera?, bo w ko?cu – wbrew wielu malkontentom – komiks w Polsce ?apie drugi oddech po nienajgorszych latach '90, kiedy to si? mia?o kilka-kilkana?cie lat i cz?eczyna ?yka? wszystko z komiksów jak leci.

Ma?a dygresja, ten rok by? pierwszym po wielu latach, który sk?oni? mnie do refleksji – czy warto dalej czyta? te cholerne obrazki z chmurkami. I nie wynika?o to z czynników zewn?trznych, wymuszaj?cych takie rozwa?ania. Kasa na komiksy nie jest problemem jak kiedy?. Czas na czytanie staram si? znale??. Chodzi raczej o to, ?e mia?ko?? historii ju? mnie nie interesuj?. Poszukuj? czego? wi?cej je?li chodzi o scenariusz, czego? co mnie zastanowi i sk?oni do przemy?le?. Same urywaj?ce-dup?-rysunki ju? mi nie wystarcz?, musi by? co? wi?cej, a tego jest bardzo ma?o. I nie mam tu na my?li megaintelektualnych zagrywek, bo nawet prosta historia mo?e by? w nieg?upi sposób przedstawiona.

Dobra, jako rzek?em tak te? czyni?. Oto ta moja minimalistyczna lista.

1. Daredevil: Odrodzony

Najlepszy komiks, który przeczyta?em w ubieg?ym roku. Jest to historia do której naprawd? warto wraca?. Poruszaj?ca tak wiele tematów przy okazji g?ównego w?tku w niej poruszanego, ?e nie ma si? nawet nad czym zastanawia? – czy komiks zostawi co? po sobie.
Nie rozmieniam si? na drobne i jak kto? chcia?by przeczyta? moje co? tam, co? tam na temat tego komiksu, tutaj mo?e to zrobi?:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1303.msg59085#msg59085

2. Watchmen


By? to zapewne komiks, który sk?oni? mnie do wielu wylewnych tekstów, którymi raczy?em przeró?nych ludzi, gdzie ich reakcj? na has?o ?oczmeni by?o: odejd?, odejd? w pokoju lepiej.  ;)
No tak, ale jak zachwyt tym komiksem przyszed?, tak szybko te? ode mnie odszed?. Obecnie komiks uwa?am za bardzo sprytnie skonstruowany, ale jego przeintelektualizowanie nie otwiera u mnie oczu jak czyni to niby prosta historia DD. Dlatego tylko miejsce drugie.

3. Opowie?ci z Hrabstwa Essex


Pi?kna historia, której na pocz?tku nie doceni?em. Nie odkrywa zbyt wielu rzeczy, jest jaka jest, opowiada po prostu o ?yciu. To wszystko ju? wiemy, lub kiedy? pr?dzej czy pó?niej dowiemy si? jak jest. Historia po prostu p?ynie i w tym tkwi jej urok. Nie zmia?d?y, nie skopie dupska, ale warto przeczyta?.

4. Hulk: Niemy krzyk

Jedno z najlepszych wyda? z WKKM jakie przeczyta?em. Nie b?d? si? rozpisywa?, zwyczajnie urzek?a mnie ta niby banalna historia. Peter David naprawd? jest panem Hulka i potrafi nim pokierowa? w taki sposób, ?e staje si? on postaci? z krwi i ko?ci, a nie tylko kolejnym komiksowym herosem rozwi?zuj?cym wszystkie swoje problemy za pomoc? pi??ci, bo jak pokaza? koniec tej historii – czasem mi??nie nie wystarcz? do tego aby przezwyci??y? wszystkie swoje problemy. ?adna historia.

5. Joker
Kolejna niedoceniana przeze mnie historia, która dopiero po kolejnej lekturze zyska?a u mnie plusa. Historia p?ynie w ró?nym tempie, z takim w jakim zmieniaj? si? nastroje Jokera. Kiedy? powiedzia?em, ?e ten komiks mnie rozczarowa?, bo nic nowego nie powiedzia?. Niby nie, ale ju? wiem, ?e nie jest to wymogiem potrzebnym do sprytnie skonstruowanego scenariusza.

A sam Batman? Niby wszystko piknie, ?adnie, cudnie. By?o ca?kiem sporo wyda? z nim w ubieg?ym roku – prawdziwy rozkwit – tylko dlaczego ja odbieram to wszystko jako rzeczy tanie, mia?kie i p?ytkie? Znowu kolejna historia o kolejnym jak?e szprytnym ?ledztwie, zaprz?taj?cym umys? Batmana. No tak, ale Batman to Batman i jest detektywem. Detektyw rozwi?zuje sprawy. ?o, jest cudnie. Tylko jako? sam bohater wydaje mi si? coraz bardziej papierowy, to wszystko odbywa si? poza nim i jest zwyczajnie przewidywalne.
I w ten oto sposób, coraz bardziej zbli?am si? do opinii Arka Wróblewskiego, któr? sprzeda? nam w ZK.
W Batmana chce jeszcze wierzy?, ?e przyjd? kolejne dobre historie, które odmieni? mój pogl?d. Có? przysz?o?? poka?e.
:)


THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

XIII

Z 4 się nie zgodzę cieszę się że udało mi się odsprzedać to gówno. Watchmenó się spodziewałęm na 1  mnie wkurza czytanie komiksów  w tak niewygodnych cegłach , komiks zacny ale raczej drugi raz do niego nie wrócę.

Anonimowy Grzybiarz

#38
Z komiksów niewydanych w naszym kraju polecam "The Strange Talent of Luther Strode":
http://mnichhistorii.blogspot.com/2014/05/418-luther-strode.html


Johnny Napalm

Podium komiksów superhero, które najbardziej przypadły mi do gustu w zeszłym roku:


1. Staruszek Logan. WKKM (Hachette)

Najlepszy komiks, jaki przeczytałem w zeszłym roku. Niebywale wartka akcja, świetne rysunki i postapokaliptyczny klimat – czy trzeba coś więcej dodawać, aby zainteresować wielbicieli komiksów? Moim zdaniem świetny materiał na film. No i w dodatku rewelacyjna mapa USA:

2. Wolverine – Logan (Mucha)

Cóż poradzę, że historie o Loganie to samograje? A poważnie, dajcie postać Wolverine dobremu scenarzyście, to zaraz powstanie dobra historia.


To komiks, który porusza wyobraźnie i daje do myślenia. Polecam go wszystkim.

3. Batman – Śmierć rodziny (Egmont)



Najlepszy komiks o Batmanie w roku ubiegłym, co nie oczywiście nie musiało go od razu umiejscowić na pierwszym miejscu podium. Już od jakiegoś czasu komiksy o Batmanie nie wywołują u mnie zachwytu z tego powodu, że... no są o Batmanie, Jokerze. Mimo wszystko, to był najlepszy komiks wydany po polsku o Gacentym w roku ubiegłym.
Wiele zależności, odwołań do poprzednich wydarzeń, no i rysunki Jocka – to zalety tego komiksu. Odgrywanie ciągle tego samego przedstawienia – to minus tej historii.

4. She-Hulk. WKKM (Hachette)


Niby banalny komiks, ale wywarł na mnie samo pozytywne wrażenie. Bardzo odświeżąjąca historia, pokazująca, że komiks, który bawi również może posiadać ciekwać historię. Bardzo, baaaardzo polecam!
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Rado

Też się przymierzam do swojego rocznego podsumowania. Jak tylko sobie wszystko ułożę i pospisuję, to się podzielę. Również rozważam umieszczenie "Wolverine: Logan" na liście, tyle że... raczej w kategorii rozczarowania roku. Kompletnie mi się nie spodobał. Nigdy nie lubiłem Eduardo Risso, ale myślałem, że scenariusz będzie na tyle ciekawy, że przeboleję rysunki. Tak się nie stało, ale oczywiście szanuję Twój wybór, może ja źle zrozumiałem ten komiks, ale po prostu mi nie podszedł.

MJ

Siema czytał ktoś już może Endgame? i czy wogóle cała historia jest już skończona , bo nie wiem czy zabierać się do czytania.
Codziennie nie wypada mój dzień, niezmiennie chce wyjść z mroku lecz mrok nie chce wyjść ze mnie...

kelen

To pytanie najlepiej było zadać w dziale z komiksami o Batmanie, ale podejrzewam, że może unikasz spoilerów i dlatego tak wyszło.

Wyszły dopiero trzy zeszyty, w tym miesiącu wychodzi czwarty, wszystkich ma być 6.

Jeśli pytasz o to, czy ktoś czytał, w kontekście - czy warto - to moim zdaniem zdecydowanie tak.

Post Merge: 20 Styczeń  2015, 14:36:07

Co do rocznych podsumowań, to nie mam pojęcia, czy będę miał czas przygotować jakieś dokładniejsze, ale mogę podrzucić screenshota z mojego pliku excelowskiego, gdzie spisywałem oceny przeczytanych rzeczy i przedstawia on najwyżej przeze mnie ocenione komiksy:


Kujaw

Moje Top 5 na rok 2014. Kolejno?? przypadkowa poniewa? ka?da z tych pozycji przypad?a i do gusty w mniej wi?cej tym samym stopniu.


1. SUPERMAN: BIRTHRIGHT




O tej pozycji ju? si? wypowiada?em w innym w?tku. Ogólnie najlepszy komiks o eSie jaki czyta?em w zesz?ym roku i jeden z najlepszych jego originów. 

2. V JAK VENDETTA




Te? nie b?d? si? jako? rozpisywa?. W ko?cu dane mi by?o przeczyta? ten klasyk i có?... jest tak dobry jak spodziewa?em si?, ?e b?dzie. Klimatyczne, zawi?e i nietuzinkowe. Po prostu Alan Moore.

3. BATMAN: NOEL



D?ugo si? zbiera?em na kupno tego komiksu. Uwielbiam rysunki Lee Bermejo i uwielbiam "Opowie?? Wigilijn?" Dickensa, której interpretacj? jest ten album. Sama adaptacja literackiego klasyka na grunt batmanowy przebieg?a rewelacyjnie; bardzo zgrabnie i bez zagra? fabularnego 'kopiuj-wklej'. Generalnie, Bermejo jako scenarzysta bardzo si? popisa?. Je?eli chodzi o jego rysunki, to zmiataj? one z powierzchni ziemi opraw? 'Jokera' czy 'Luthora", bez krzaczastego tuszu Micka Graya, za to z przepi?knym kolorowaniem Barbary Ciardo. Po ten album b?d? si?ga? w ka?de kolejne ?wi?ta. 

4. SHAZAM! VOL.1



Najwi?ksza niespodzianka tego roku. Od?wie?ony Kapitan Marvel, którego N52 ostatecznie ka?e nazywa? Shazamem, to przegenialna rozrywka. Komiks jest prze?adowany akcj?, mitologicznym klimatem, i co najbardziej mi podesz?o, sympatycznym, nienatarczywym humorem. Geoff Johns ponownie pokaza?, ?e zas?u?y? sobie na ogólne powa?anie. Graficznie jest cudownie za spraw? ho?ubionego przeze mnie Gary'ego Franka. Bardzo dobrze, ?e Egmont wprowadzi? ten tom do swoich planów wydawniczych. Kupcie go, warto ;)

5. NOE



Ten komiks podszed? mi g?ównie dlatego, ?e bardzo lubi? historie gdzie opowie?ci biblijne mieszaj? si? z apokryfami i innymi teoriami. Historia jest brutalna i dojrza?a, g?ówny bohater to ?lepo pos?uszny Bogu kawa? sukinsyna, a nie sympatyczny dziadzio z katechizmu czy 'Ziarna'. Oprawa graficzna, zw?aszcza kolorystyka idealnie wpasowuje si? w ton komiksu. Wizja Ziemi przypomina co? z pogranicza typowo biblijnych przedstawie? a klimatów Mad Maxa zmieszanego z Turokiem. ?wiat ludzi jest dosadnie paskudny i nie dziwota, ?e kto? na górze postanowi? zrobi? 'wiosenne porz?dki'.  Warto da? temu komiksowi szans?, nawet pomimo s?abej adaptacji.

"Is it a bird? Is it a plane? NO! It's a flyin' pirate ship!"
~ Lagerstein "Dreaded Skies"

Anonimowy Grzybiarz

Na blogu wylądowała lista najlepszych komiksów 2014 roku - nie zabrakło również Batmana:
http://mnichhistorii.blogspot.com/2015/03/najlepsze-komiksy-2014-roku.html